Prof. Maria Dorota Majewska: Skandal! Przymus szczepień ekspresowo przepychany przez Sejm!

Otrzymane mailem od prof. Marii D. Majewskiej: Skorumpowani przez kartele wielkiej farmacji posłowie próbują  przemycić konstytucyjnie nielegalny przymus kolejnych ludobójczych szczepień w Polsce, dopisany do ustawy o sprzęcie medycznym.

Podstępne dopisywanie (zwykle nocą) różnych legislacyjnych zapisów, które uderzają w interesy i zdrowie społeczeństwa, jest od dawna praktykowane w USA i ewidentnie instrukcje, jak to robić, przyszły zza oceanu. Wszyscy rodzice, którzy chcą ratować swe dzieci przed poszczepiennym kalectwem, muszą  ostro zaprotestować przeciw temu szachrajstwu legislacyjno-pseudomedycznemu.  Szczepienia przeciw pneumokokom znajdują się na czele listy najbardziej zabójczych w amerykańskiej bazie VAERS.

(…)

autor: prof. Maria Dorota Majewska

Całość czytaj na:

https://www.monitor-polski.pl/skandal-przymus-szczepien-ekspresowo-przepychany-przez-sejm/

Polacy, uwaga! Zgony po szczepionkach na pneumokoki! Oddziały porodowe w Polsce to współczesne obozy koncentracyjne. Dramatyczny apel prof. Marii Doroty Majewskiej

Polska jest jedynym krajem na świecie, który wprowadził obowiązkowe szczepienia wszystkich noworodków zabójczymi szczepionkami pneumokokowymi. Jest to ewidentny mengelowski eksperyment na całym narodzie, którego skutkiem będzie wzrost umieralności niemowląt i wzrost trwałych okaleczeń dzieci z padaczkami i autyzmem włącznie.

https://www.wprost.pl/kraj/10037067/Od-dzis-nowe-obowiazkowe-szczepienia-dla-noworodkow.html

Rodzice, którzy chcą chronić swe niemowlęta przed szczepienną śmiercią lub kalectwem, powinni przed porodem przedstawić w szpitalu pisemny zakaz wszelkich szczepień w dwóch kopiach, które muszą być podpisane przez lekarzy.

Jedną kopię trzeba zachować dla siebie. W przypadku pogwałcenia przez lekarzy żądań rodziców dokument ten będzie stanowić podstawę prawną do wytoczenia lekarzom i szpitalowi procesów o szczepienne okaleczenie lub zabicie dziecka.

Najbardziej zabójcze szczepionki dla dzieci do 2. roku życia (dane z VAERS):

zgony-poszczepienne-vaersZgony poszczepienne zarejestrowane w amerykańskiej bazie VAERS

Szczepionki pneumokokowe są na czele tej niechlubnej listy. Przypadki zgonów zgłoszone do VAERS stanowią tylko od 1% do 5% wszystkich prawdopodobnych przypadków, więc te liczby trzeba pomnożyć przez 20 lub 100.

autor: prof. dr hab. Maria Dorota Majewska

Czajkowska-Majewska_miniatura

*Prof. dr hab. Maria Dorota Majewska – naukowiec neurobiolog. Przez 25 lat pracowała w USA na Uniwersytecie Harvarda oraz w Narodowym Instytucie Zdrowia w Waszyngtonie, gdzie m.in. badała wpływ szczepionek z rtęcią na zdrowie człowieka. W 2006 r. wygrała europejski konkurs na projekt badawczo-edukacyjny, otrzymując grant Katedry Marii Curie (UE) na przeprowadzenie badań nad biologią autyzmu. Badania pod jej kierownictwem prowadzone były w Zakładzie Farmakologii oraz w Klinice Psychiatrii Dzieci i Młodzieży w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Badano udział rtęciowego związku tiomersalu (thimerosalu), dodawanego do szczepionek w charakterze konserwantu, w etiologii autyzmu. Prowadzono badania kliniczne na dzieciach i przedkliniczne na zwierzętach. Podanie oseskom szczurów różnych dawek tiomersalu powodowało wiele anomalii neurorozwojowych: niewydolność ruchową, upośledzenie reakcji bólowych, nasilenie reakcji lękowych, zaburzenia interakcji społecznych oraz istotne zmiany biochemiczne i neuropatologiczne w mózgu. Uszkodzenia mózgu u szczurów przypominały zmiany obserwowane u dzieci autystycznych. Szczury są mniej wrażliwe od ludzi na działanie toksyn, to znaczy, że zawarty w szczepionkach tiomersal powoduje większe spustoszenia w mózgach dzieci niż u szczurów.

*

Wystarczyło zmienić nazwę dwoinki zapalenia płuc – choroby sprzed II wojny światowej, a generalnie XIX-wiecznej – na pneumokoka i strach można było zasiać. A zaraz potem wprowadzić przymus szczepień najbardziej bezbronnych istot, czyli dzieci.

dr Jerzy Jaśkowski

*

Czytaj również:

Czy minister Radziwiłł sprzedaje nas koncernom? Ratujmy dzieci! Stop nieodpowiedzialności organów państwa

vacci

Dlaczego wciąż utrzymujemy ten relikt komunizmu, jakim jest obowiązek szczepień? W zdecydowanej większości państw europejskich takiego obowiązku nie ma i jakoś nie zauważamy tam epidemii. Polacy są, zdaniem pana ministra, mniej roztropni niż Anglicy, Niemcy, Litwini, Duńczycy? W tych krajach szczepionki są zalecane i finansowane przez państwo, ale nie są obowiązkowe. Czy pana ministra nigdy nie zainteresowało, dlaczego mapa obowiązkowych szczepień tak dokładnie pokrywa się z mapą korupcji w Europie? – pytał na sali sejmowej ministra Radziwiłła poseł ruchu obywatelskiego Kukiz’15 Paweł Skutecki.

Za pychę władzy, jak zwykle, zapłacą najsłabsi. Arogancja i beztroska, którą demonstruje przedstawiciel rządu, dokładając dzieciom kolejną obowiązkową szczepionkę, szokuje. Dlaczego? Bo gdy dziecko zachoruje po szczepionce, nikt nie odpowiada za powikłania!

Amerykańska baza VAERS zarejestrowała po szczepionce przeciw pneumokokom 1730 przypadków zgonów. Na przestrzeni lat wypłacono tam 3,5 mld odszkodowań.

W Polsce nikt nie uprzedza, wbrew prawu, że mogą wystąpić powikłania. Nikt ich rzetelnie nie rejestruje z niewiedzy i niechlujstwa.

Nikt nie wypłaca odszkodowań, bo takie jest prawo. Musimy bronić dzieci.

Stan zdrowia dzieci jest coraz gorszy.

Paradoksalnie im więcej szczepionek w kalendarzu szczepień, tym gorzej. Świadczą o tym dramatyczne statystyki zachorowań i stale rosnąca liczba hospitalizacji. Aż 27 proc. dzieci cierpi na choroby przewlekłe

(Biuro Analiz Sejmowych, nr 2(38)/2014).

Tu nie chodzi o ich zdrowie. Chodzi o uzależnienie ich przez całe życie od przemysłu medycznego.

Polscy lekarze są zastraszani

Opłaceni przez ten przemysł konsultanci każą lekarzom szczepić nawet wtedy, gdy dzieci są chore! Także w czasie infekcji z gorączką i podczas przyjmowania antybiotyku, co spotyka się ze sprzeciwem części lekarzy.

Ale za ten sprzeciw grozi im często utrata pracy.

Za każde krytyczne słowo wypowiedziane publicznie mają sprawę w sądzie lekarskim.

Są jeszcze odważni polscy posłowie, zatroskani o los polskich dzieci

W obronie dzieci i rodzin podczas sejmowej debaty na początku listopada stanął poseł Paweł Skutecki, założyciel Parlamentarnego Zespołu ds. Bezpieczeństwa Programu Szczepień Ochronnych.

pawel-skuteckiPoseł Paweł Skutecki (Kukiz’15) – obrońca praw człowieka, założyciel Parlamentarnego Zespołu ds. Bezpieczeństwa Programu Szczepień Ochronnych (fot. Agencja Gazeta)

– Dlaczego wciąż utrzymujemy ten relikt komunizmu, jakim jest obowiązek szczepień? W zdecydowanej większości państw europejskich takiego obowiązku nie ma i jakoś nie zauważamy tam epidemii. Polacy są, zdaniem pana ministra, mniej roztropni niż Anglicy, Niemcy, Litwini, Duńczycy? W tych krajach szczepionki są zalecane i finansowane przez państwo, ale nie są obowiązkowe. Czy pana ministra nigdy nie zainteresowało, dlaczego mapa obowiązkowych szczepień tak dokładnie pokrywa się z mapą korupcji w Europie? Dlaczego szczepimy dzieci w pierwszej dobie życia? – pytał na sali sejmowej.

– Rodzice mają prawo pytać, mają prawo się bać i mają prawo dostać rzetelną odpowiedź na to pytanie. Panie Ministrze, w imieniu polskich dzieci i ich rodziców bardzo proszę o poważną rozmowę na temat anachronicznego systemu szczepień ochronnych w gronie lekarzy, rodziców i przede wszystkim specjalistów, także tych, którzy nie są opłacani przez koncerny farmaceutyczne – kontynuował.

W odpowiedzi minister Konstanty Radziwiłł nazwał wypowiedź posła „dywagacjami na temat obowiązkowości”. – Proszę państwa (…) jeszcze raz powtarzam: ustawa nie jest na ten temat, ale mówienie o tym przy okazji jakiejkolwiek regulacji dotyczącej szczepień, wątpienie w to, rozważanie, czy szczepienia są dobre, czy złe, to naprawdę jest coś, co może rodzić niezwykle groźne skutki. Proszę o to, to jest sprawa apolityczna, żeby naprawdę 10 razy zastanowić się, czy warto wchodzić w ten temat. Apel o to, żeby eksperci, którzy mówią na ten temat, nie byli finansowani przez koncerny. Proszę państwa, przepraszam bardzo, ale to nie jest tak. To są słowa bardzo mocne, mogą one kogoś niezwykle ranić, obrażać, dotykać, ale to po prostu nieprawda. Medycyna oparta na dowodach mówi, że szczepienia są dobre, są skuteczne i są bezpieczne. I musimy słuchać tych, którzy się na tym znają, a nie kierować się własną, czasem po prostu mylną intuicją – zbył apel posła.

Czego i kogo broni minister?

Przekupieni „konsultanci”

Otóż osoba piastująca funkcję krajowego konsultanta w dziedzinie pediatrii otrzymała pieniądze od producenta jednej ze szczepionek przeciw pneumokokom i to napisała w swoim oświadczeniu. I ta szczepionka ma być obowiązkowa dla wszystkich noworodków od 2017 r.

Tak więc urzędnik państwowy otrzymał korzyści majątkowe od podmiotów bezpośrednio zainteresowanych wynikami prac rządu. Jest to niedopuszczalny proceder, budzi poważne wątpliwości natury prawnej. Podważa zaufanie do urzędu konsultanta oraz rządu, a także do uchwalanego w Polsce prawa. Takie praktyki powinny być z całą stanowczością tępione.

Korupcja w rządzie PiS

Ale o swój interes walczy również drugi producent, który chce stanąć do przetargu, oferując szczepionki niedopuszczone do obrotu w Polsce, i uzyskał na to zgodę ministerstwa!

Gra toczy się o 160 mln zł i 1,2 mln dawek szczepionek, a przede wszystkim o zdrowie ok. 400 tys. dzieci rocznie.

Domagamy się oficjalnej rządowej rejestracji przypadków kalectwa oraz bardzo niebezpiecznych chorób nabytych po szczepionkach

Mamy prawo domagać się przejrzystości działań władzy, ekspertów bez konfliktu interesów, a także odpowiedzialności za podjęte decyzje i błędy. A błędem jest kompletny brak nadzoru nad powikłaniami szczepień i nad informowaniem o nich, przymuszanie do ryzykownych zabiegów medycznych oraz brak zadośćuczynienia. Zamiast informacji otrzymujemy ulotki reklamowe. Zamiast analizy i rejestrowania NOP – liczenie sprzedanych dawek. Zamiast debaty – kampanie straszące epidemiami. Nie ma to naszej zgody! Zdrowie naszych dzieci to nie kampania marketingowa!

Polskie media również na usługach koncernów przemysłu chemicznego przeciwko zdrowiu polskich dzieci

– To jest okrutne, co oni nam robią. Pokazują smog w Chinach i mówią, że to epidemia odry. Piszą, że zmarły dzieci, ale jedno było już zarażone odrą i zostało zaszczepione… potrójną żywą szczepionką. Dziecko ważyło 6 kg – było skrajnie niedożywione. Zwalają na „antyszczepionkowców”, a chorobę przywlekli… imigranci – oburza się Marzena w mediach społecznościowych.

W kolejnym programie informacyjnym pojawiają się kłamliwe informacje o wracającym krztuścu, który przecież nigdzie nie odchodził, a chorują na niego głównie osoby… szczepione.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) również wykupiona przez przemysł chemiczny

Minister przepycha jedną szczepionkę i cały proceder jest wart tyle, co cały kalendarz szczepień. Na pytanie o powiązania finansowe osób, które lobbowały za rozszerzeniem obowiązku, mówi, że takie pytania „mogą kogoś ranić” – kontynuuje Marzena. Kamilka Kosek od lat jest w śpiączce, Zuzia odeszła po szczepionce na WZW B, tysiące dzieci zostało poszkodowanych i nikt za to nie odpowie, a minister wygłasza górnolotną mowę o tym, że WHO, czyli kolejna organizacja smarowana przez koncerny, postanowiła pozbyć się chorób. Oto argumentacja naprawdę godna kogoś, kto świechta przynależnością do Kościoła i powinien dążyć do prawdy. Ale Prawda pana dogoni, panie Radziwiłł – podsumowuje.

A co mamy zamiast prawdy?

Przez rok rodzice mieli nadzieję, że coś się zmieni. Że ich głos będzie wreszcie wysłuchany. Zamiast tego urzędy zaczęły lawinowo nakładać grzywny na „opornych” rodziców [nakładanie grzywien za nieszczepienie jest jawnym łamaniem Konstytucji RP, a więc można sprawę olać i po prostu nie płacić – przyp. TAW]. Czy jedynym sposobem na wysłuchanie postulatów społecznych obecnego rządu jest wyjście na ulice? Rodzice dzieci z powikłaniami poszczepiennymi już do tego dojrzeli, bo ich cierpliwość się skończyła.

UE ma w bardzo głębokim poważaniu zdrowie nieletnich Polaków

Może Komisja Europejska, która tak chętnie chciała zająć się prawami kobiet w Polsce po „czarnym marszu”, zajmie się prawami pokrzywdzonych dzieci i matek, które nieraz całe życie zmagają się z nieuleczalną chorobą – padaczką, śpiączką, problemami neurologicznymi? Pisało o tym już wielu lekarzy. Ich głos jest także ignorowany.

Sprawa medyczno-rządowego łamania prawa w prokuraturze

Od dwóch lat warszawska prokuratura ciągle prowadzi sprawę ze skargi kilkudziesięciu rodziców z całej Polski.

Domagają się oni, żeby zbadano przypadki zignorowanych powikłań wywołanych przez szczepienia.

Wbrew obowiązkowi te historie nie znalazły się w oficjalnych statystykach niepożądanych odczynów poszczepiennych. Stowarzyszenie „STOP NOP” zaprasza kolejnych rodziców, żeby dołączyli. Będziemy wspólnie walczyć o zmiany dla naszych dzieci. Skrót STOP NOP można tłumaczyć inaczej. STOP Nieodpowiedzialności Organów Państwa.

vacc

Informację o epidemii odry „Rynek Aptek” zilustrował kadrem z filmu o… smogu w Chinach. Chodzi o to, by nastraszyć pacjenta i pokazać, że „antyszczepionkowcy” to samo zło. Chorobę do Rumunii przywlekli imigranci, o czym piszą rumuńskie gazety.

autor: Justyna Socha

źródło: http://warszawskagazeta.pl/felietony/justyna-socha/item/4309-czy-minister-radziwill-sprzedaje-nas-koncernom-ratujmy-dzieci-stop-nieodpowiedzialnosci-organow-panstwa

*śródtytuły – red. TAW

Czytaj również:

Poseł Patryk Jaki i Justyna Socha bronią Polaków przed ludobójstwem szczepionkowym

Zwróćcie uwagę na draństwo, jakie się odbywa przed naszymi oczami, jeśli nie można tego określić bandytyzmem. Szczepienia są nowoczesną bronią masowego rażenia, produkowane są przez firmy o charakterze ludobójczym.

Szczepienia są nowoczesną bronią masowego rażenia, produkowane są przez firmy o charakterze ludobójczym, jak Baxter, który w 2009 roku celowo skaził wirusem ptasiej grypy 72 kilogramów materiału szczepionkowego, o czym wielokrotnie tu i na moich poprzednich blogach pisaliśmy – dzięki tym publikacjom, które nagłośniły odkrycie czeskiego laboranta, świat uniknął tragedii.

Czy posłowie są tak niedoinformowani, że reagują w taki sposób na głosy odważnych ludzi informujących o tym, że szczepienia są szalenie niebezpieczne, gdyż stały się bronią w rękach szerzycieli depopulacji?

Tu nie chodzi już o dyskusję, chodzi o nasze podstawowe prawa, które poprzez nakaz użycia niebezpiecznych i nieprzebadanych szczepionek są de facto eksperymentami medycznymi. Stosowanie ich przymusowo na populacji jest niezgodne z Konstytucją RP, tak więc żadne prawo nie może ich wprowadzić.

Jedynie zmiana Konstytucji, np. wprowadzenie zezwolenia na ludobójstwo, może to zmienić.

Oczywiście stosujący „prawo” do ludobójstwa kiedyś staną przed trybunałem podobnym do Norymbergi. I nic wam nie da zastraszanie nas, zakładanie spraw sądowych. Świat jest bowiem tak skonstruowany, że winni zawsze odpowiedzą za zbrodnie, choć nie zawsze jest to za ich życia.

22.07.2015 Komisja Zdrowia głosowała za rozszerzeniem obowiązku szczepień o szczepienia przeciwko Pneumokokom i wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV).

Justyna Socha z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP i poseł Patryk Jaki z Klubu Parlamentarnego Zjednoczona Prawica bronili praw pacjentów poszkodowanych przez szczepienia i nieudolnie działający system opieki zdrowotnej, udowadniając szeregiem przykładów, że Niepożądane Odczyny Poszczepienne są FAKTEM, który się ignoruje lub spycha do kategorii przypadku niezwiązanego ze szczepieniem! Lekarze, którzy mieliby być odpowiedzialni za te szkody na zdrowiu swoich pacjentów, nigdy nie ponieśli żadnej odpowiedzialności.

Polskie władze chcą na siłę wprowadzić kolejne obowiązkowe szczepienia do kalendarza, już i tak przeładowanego dużą ilością szczepionek, natomiast

w innych 16 cywilizowanych państwach szczepienia te, jak i inne, figurują jako dobrowolne. Inne państwa zalecają, ale nie przymuszają.

Czy polskie państwo zachowuje się jak kraj totalitarny i zmusza swoich obywateli do wstrzykiwania środków niewiadomego pochodzenia wbrew ich woli pod presją i sankcją pieniężną?

Czy państwo nie zachowuje się jak mafia, która próbuje siłą pod groźbą ściągnięcia haraczu z nieposłusznej osoby doprowadzić do ugięcia się i zaszczepienia dziecka?

Inna sprawa to to, że państwo nie tylko ignoruje powikłania poszczepienne, ale także ignoruje osoby, które bronią praw takich poszkodowanych osób. Nie trzeba daleko szukać… Justyna Socha ze Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP, która była zaproszona na tę komisję, nie została wpisana na listę i przewodniczący Komisji Zdrowia potraktował ją jak intruza, a nie jak osobę, która mogłaby zabrać głos jako reprezentant poszkodowanych pacjentów.

Co prawda po jakimś czasie sytuacja się wyjaśniła, ale tak czy tak niepotrzebnie doszło do przepychanek słownych, które wprowadziły niemiłą atmosferę do już i tak ponurego tematu obrad, jakim ma być przymuszanie polskich rodziców do kolejnych szczepień przeciwko pneumokokom i HPV!

MP

monitor-polski.pl

Szczepienia to jedna z głównych technik depopulacji. Depopulacja to przejęty przez ONZ bezpośrednio po eksperymencie Auschwitz i od dziesiątek lat systematycznie i konsekwentnie wdrażany program eliminacji „zbędnej” (głównie kolorowi oraz Słowianie, a w szczególności Polacy) części mieszkańców naszej planety:

https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/category/szczepionki-zabijaja/