Mroczne sekrety Banku Watykańskiego

Czerwiec 1982. Wisielec Roberto Calvi, prezes powiązanego z Watykanem banku Ambrosiano. Powieszony w Londynie na Blackfriars Bridge, moście Czarnych Braci.
Czerwiec 1982. Wisielec Roberto Calvi – prezes powiązanego z Watykanem banku Ambrosiano. Powieszony w Londynie na Blackfriars Bridge, moście Czarnych Braci…

To bez wątpienia jedna z najbardziej tajemniczych instytucji finansowych na świecie. Bank watykański, oficjalnie nazywany Instytutem Dzieł Religijnych, mieści się w XV-wiecznej kamiennej wieży, zarządza blisko 6 miliardami euro i od wielu lat jest podejrzewany o pranie brudnych pieniędzy. Próba ujawnienia jego sekretów kosztowała życie jednego z papieży.

Jeszcze rok temu wydawało się, że los Instytutu Dzieł Religijnych został przesądzony. Papież Franciszek niedługo po wyborze powołał specjalną kościelno-świecką komisję, która miała zbadać działalność banku i nie wykluczał jego zamknięcia.

Jednak kilka tygodni temu ukazał się komunikat Stolicy Apostolskiej oznajmiający, że ciesząca się niezbyt dobrą sławą instytucja ma wciąż pełnić swoją misję. „Instytut Dzieł Religijnych nadal będzie służyć Kościołowi katolickiemu na całym świecie, w tym posłudze papieżowi oraz współpracującym z nim instytucjom i jednostkom” – oznajmiono w imieniu papieża.

W oświadczeniu zapewniono, że działalność banku będzie podlegać regularnej kontroli ze strony utworzonego w Watykanie Urzędu ds. Informacji Finansowej. Czy to pozwoli przywrócić dobre imię „bankierom Pana Boga”? Zadanie nie jest łatwe.

Siedziba Banku Watykańskiego
Siedziba Banku Watykańskiego

Centrala w wieży

Historia zaczęła się w 1887 r., kiedy papież Leon XIII utworzył Komisję do Spraw Pobożnych, którą jedenaście lat później jego następca Pius X przekształcił w Administrację Dzieł Religijnych (AOR). Instytucje miały zarządzać majątkiem pozostałym po likwidacji Państwa Kościelnego. Jednak nie posiadały jeszcze wówczas charakteru banku.

Mroczne sekrety banku watykańskiego

Nadał go dopiero Pius XII, który w 1942 r. w miejsce AOR utworzył Instytut Dzieł Religijnych (IOR). Jego aktywa zaczęły błyskawicznie rosnąć, głównie dzięki otrzymywanym od włoskiego rządu rekompensatom oraz trafionym inwestycjom.

Najważniejszym organem IOR jest Komisja Kardynalska złożona z pięciu mianowanych przez papieża kardynałów. To oni powołują członków rady nadzorczej oraz akceptują kandydatów na prezesa banku. IOR działa wyłącznie na terytorium Watykanu; poza centralą ulokowaną w XV-wiecznej wieży Mikołaja V (pozostałości dawnego więzienia – na zdj.) nie posiada żadnych oddziałów czy placówek bankowych.

Bank Watykański od wewnątrz
Bank Watykański od wewnątrz

Ponieważ Stolica Apostolska nie należy do Unii Europejskiej, IOR znajduje się poza zasięgiem włoskiego nadzoru finansowego. Między innymi dlatego kilka ostatnich dekad działalności banku watykańskiego naznaczyły liczne skandale związane z podejrzeniami o pranie brudnych pieniędzy, korupcję i powiązania ze zorganizowaną przestępczością. Nie jest już dla nikogo tajemnicą, że bank watykański kontrolowany jest przez finansową mafię Rothschildów.

alm

Tajemnicze śmierci

Największa afera wstrząsnęła watykańskim bankiem na początku lat 80. XX wieku. W 1982 r. pod londyńskim Mostem Czarnych Mnichów znaleziono powieszonego Roberto Calviego, prezesa katolickiego Banku Ambrosiano w Mediolanie. Jak donosiły media, mężczyzna miał w kieszeni cegły i sporą sumę pieniędzy, a jego nogi zanurzone były w wodach Tamizy. Mogło to sugerować masońską scenerię mordu (Calvi był podobno wolnomularzem).

Ciało Roberto Calviego.
Ciało Roberto Calviego.

Do dziś nie poznaliśmy przyczyn śmierci bankowca. Dramaturgii całej historii dodaje fakt, że tego samego dnia zginęła jego sekretarka („wyskoczyła” z okna), a cztery dni później zmarł po wypiciu espresso doprawionego cyjankiem Michele Sindona, współpracownik Calviego pośredniczący w kontaktach między Bankiem Ambrosiano a IOR.

Dlaczego umarł papież?

Interesy między tymi dwoma instytucjami były bardzo niejasne, chodziło m.in. o obsługę kont mafii oraz tajnych rachunków partii politycznych. Bank watykański został w nie uwikłany przez ówczesnego prezesa – abp. Paula Marcinkusa, bliskiego przyjaciela Calviego, który lubił podobno mawiać: „Kościołem nie zarządza się za pomocą zdrowasiek”.

Mroczne sekrety banku watykańskiego

Podejrzaną działalnością IOR zainteresował się wkrótce po wyborze Jan Paweł I (na zdj.). Papież chciał podobno odwołać Marcinkusa, ale nie zdążył – zmarł po 33 dniach pontyfikatu. Jego nagła śmierć stała się tematem istotnych domysłów. Nawet w trzeciej części „Ojca chrzestnego” pojawia się wątek tajemniczego zgonu papieża, powiązanego z machinacjami finansowymi banku watykańskiego. Dziś już wiemy, że papież Jan Paweł I nie umarł śmiercią naturalną, lecz został otruty.

List gończy za arcybiskupem

U Jana Pawła II Marcinkus cieszył się dużymi względami, gdyż obrotny arcybiskup finansował ruchy opozycyjne w Europie Wschodniej. Bank watykański wsparł m.in. „Solidarność”, przekazując polskiemu związkowi blisko 100 mln zł. Gdy w 1987 r. włoska prokuratura wydała list gończy za Marcinkusem, purpurat zaszył się za murami Watykanu. Później uciekł do Stanów Zjednoczonych, gdzie spokojnie dożył swoich dni.

Jego następcy kontynuowali niezbyt przejrzystą działalność IOR, o czym przekonuje lektura książki Gianlugi Nuzziego „Watykan sp. z o.o.”, która ukazała się w 2007 r. i błyskawicznie stała się bestsellerem.

Mroczne sekrety banku watykańskiego

Ujawnienie brudnych sekretów banku watykańskiego wywołało szok. W efekcie Benedykt XVI postanowił mianować szefem IOR ekonomistę Ettore Gottiego Tedeschiego (na zdj.) i powierzyć mu zadanie oczyszczenia skorumpowanej instytucji.

Dlaczego odszedł Benedykt?

Jednak świecki specjalista przegrał w starciu z watykańskimi hierarchami. Komisja Kardynalska zarzuciła mu nielojalność i niewywiązywanie się z obowiązków. Prezes został zmuszony do ustąpienia w atmosferze skandalu – bank JP Morgan zamknął należące do IOR konto, przez które według tygodnika „Der Spiegel” przerzucano brudne pieniądze z Watykanu, zacierając ślady nielegalnej działalności.

Tedeschi przekonywał, że jest to tylko pretekst, a kardynałowie są przeciwni wprowadzaniu programu reform i przejrzystości. Według nieoficjalnych informacji podawanych przez lewicową prasę, problemy z bankiem watykańskim były jednym z powodów ustąpienia Benedykta XVI.

Ks. Battista Ricca (ur. 1956)
Ks. Battista Ricca (ur. 1956)

Czy jego następcy uda się oczyścić instytucję? Nie będzie to łatwe. Już kilka dni po mianowaniu prałatem IOR zaufanego współpracownika Franciszka – księdza Battisty Ricca, wybuchł kolejny skandal. Znany watykanista Sandro Magister z „L’Espresso” ujawnił powiązania kapłana ze środowiskiem homoseksualnym i stwierdził, że jest on chroniony przez innych urzędników Watykanu.

VATICAN-IOR-ECONOMY-FREYBERG
Obecny szef Banku Watykańskiego Ernst von Freyberg (ur. 1958).

int-535073

za wp.pl

O mrocznych sekretach watykańskich finansów czytaj również na:

https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/category/mroczne-sekrety-watykanskich-finansow/

„Śmierć Rotmistrza Pileckiego” – reż. Ryszard Bugajski

Tytuł: „Śmierć Rotmistrza Pileckiego”
Reżyseria: Ryszard Bugajski
Instytucja sprawcza: Teatr Telewizji (TVP)
Rok realizacji: 2006
Gatunek: tragedia (historyczna, biograficzna)

Dobre złego początki

Telewizyjny spektakl stworzony przez Ryszarda Bugajskiego: reżysera, który w latach osiemdziesiątych nakręcił słynny film “Przesłuchanie” z Krystyną Jandą w roli głównej. Bugajski jest również twórcą filmu “Generał Nil” (2009) mówiącego o tragicznych losach generała Augusta Emila Fieldorfa „Nila”. “Śmierć Rotmistrza Pileckiego” to prosty pod względem formy, ale niezwykle poruszający spektakl poświęcony powojennym dziejom rotmistrza Witolda Pileckiego aż do jego egzekucji w 1948 roku. Pierwszy fragment, będący swoistym prologiem, ukazuje Pileckiego, który udał się do generała Władysława Andersa, żeby prosić go o zgodę na prowadzenie działalności wywiadowczej w Polsce Ludowej. Wydarzenie to ma miejsce we Włoszech w 1945 roku. Ta jasna i pogodna scena wyraźnie kontrastuje z tym, co widzimy później. Czyli z mrocznymi pomieszczeniami ubeckiego więzienia oraz ponurą salą rozpraw w Rejonowym Sądzie Wojskowym w Warszawie. Optymizm i entuzjazm, wypełniające głównego bohatera, wkrótce zamienią się w cierpienie i bezradność.

Czytaj dalej „„Śmierć Rotmistrza Pileckiego” – reż. Ryszard Bugajski”

„Inka 1946. Ja jedna zginę” – reż. Natalia Koryncka-Gruz

Tytuł: “Inka 1946. Ja jedna zginę”
Reżyseria: Natalia Koryncka-Gruz
Drugi reżyser: Maria Skąpska
Instytucja sprawcza: Teatr Telewizji (TVP)
Rok realizacji: 2006
Rok premiery: 2007
Gatunek: tragedia (historyczna, biograficzna)

SIEDEMNASTOLETNIA SANITARIUSZKA

Drugi, obok „Śmierci Rotmistrza Pileckiego” Ryszarda Bugajskiego, spektakl Teatru Telewizji, który powinien zaciekawić ludzi interesujących się biografiami Żołnierzy Wyklętych. „Inka 1946. Ja jedna zginę” w reżyserii Natalii Korynckiej-Gruz to wyjątkowa opowieść o dziejach Danuty Siedzikówny „Inki”: siedemnastoletniej sanitariuszki Armii Krajowej, oskarżonej przez władze komunistyczne o niepopełnione zbrodnie, skazanej na karę śmierci i straconej w trójmiejskim więzieniu. W rolę tytułowej bohaterki wciela się pochodząca ze Starachowic aktorka Karolina Kominek-Skuratowicz (jeśli wierzyć informacji, umieszczonej na początku spektaklu, udział w omawianym przedstawieniu to ekranowy debiut artystki). Telewizyjna produkcja, trwająca prawie półtorej godziny, jest poruszająca od pierwszej do ostatniej minuty. Już na początku dzieła przenika odbiorcę przejmująca muzyka Pawła Szymańskiego, w której słychać m.in. dźwięki harfy. Później widać wydarzenia, które – na pierwszy rzut oka – mogłyby się wydawać ponurym żartem. Niestety, ta mroczna i absurdalna historia wydarzyła się naprawdę. I wcale nie była odosobnionym przypadkiem.

Czytaj dalej „„Inka 1946. Ja jedna zginę” – reż. Natalia Koryncka-Gruz”