Jako jedyny internetowiec w Polsce od 2014 roku konsekwentnie głoszę, że wojny w sensie klasycznym na naszej przepięknej więziennej planecie już więcej nie będzie. A dlaczego, to wyjaśniałem już po tysiąckroć w swoich komentarzach. Obecnie trwa oczywiście wojna, ale w sensie nieklasycznym: jest to wojna szczepionkowa, posypkowa (chemtrails), farmaceutyczna oraz żywieniowa. Ale o tym wszyscy stali czytelnicy tego bloga od ośmiu lat doskonale już wiedzą.

Wojny w sensie klasycznym nie będzie. Ani „reżim Putina”, ani „reżim Łukaszenki” nie planują żadnej „wojny”. Putin może oczywiście wkroczyć w odpowiednim momencie na Ukrainę, by pogonić stamtąd rządzącą nią od listopada 2013 roku pewną satanistyczną sektę, ale nie będzie to żadna „wojna”, tylko misja sprzątania słowiańskich terenów z niesłowiańskich okupantów. Oczywiście motywacja Putina będzie inna, bo za nim stoją inne cywilizacje, ale efekt będzie jak powyżej.

Sytuacja na granicy z Białorusią jest sztucznie nakręcana, o czym wielokrotnie tu pisałem. Antyludzkie media głównego ścieku piorą ludziom mózgi i wpędzają w niebezpieczny kanał grozy. Wywalcie telewizory, ja swój wywaliłem.

Bardzo się cieszę, że Pani Dorota z kanału Wglądy Duchowe widzi to podobnie.

.https://youtu.be/-bGBXai_klM

Słowianom Sława

~ Taw

442 myśli w temacie “Info dla zalęknionych

    1. TAW, jak to się mówi – nie karm trolla, nie karmić gadów. Wszystko co najlepsze przed nami i tego się trzymajmy. Zdrawiam

    2. Ulu, zgadzam się z tym, co napisałaś, za wyjątkiem jednego. Ta przypominajka dla zaniepokojonych jest niezbędna. Coraz więcej ludzi sie otrząsa i czuje, ze cos jest nie tak z systemem. Ci, którzy nie zostali na tonącym Tytaniku, ale sa zdezorientowani potrzebują wsparcia emocjonalnego. Własnie teraz, kiedy zarządcy i sługusy zaciskają pętlę.

      P.s. Krótkie, ale treściwe podsumowanie. Do tego świetna grafika. 👍

      1. Kalino, ale mi nie chodzi o to, co TAW napisał, a o to, że komentarz z mojej strony zbędny, bo TAW napisał w swoim wszystko. To jest właśnie problem ze słowem pisanym, nie zawsze oddaje myśli, zamiary. A Twój komentarz bardzo ważny, bo pozwolił mi mój wyjaśnić. Dziękuję.

  1. Według mnie 😄 sztuką nie jest wywalenie telewizora, ale sztuką jest go mieć i oglądać tylko to, co się chce i co jest dla kogo wartościowe.

    Ja mam telewizor i nie zamierzam się go pozbywać, bo są programy, które mnie interesują, jak np. ogrody, domo plus, widziane z góry, Polska i inne strony świata widziane z góry, programy przyrodnicze, wykopaliska archeologiczne, czasem też lubię kabarety dla rozluźnienia itd.
    Jak na razie to ja decyduję, co chcę oglądać, a nie telewizor.😄🙃

    A wracając do tematu wojny, którą nas chcą wystraszyć CichoCiemni, to jest od dawien dawna któraś tam mąka po kisielu, jak się potocznie mówi.

    Nie mają już żadnego Asa w rękawie przed SWOIM UNICESTWIENIEM, więc stosują STRACH, ale tylko dla tych, co się boją w swojej wyobraźni.

      1. Podprogowe są wszędzie wtykane..
        z beszczelnością najwyższej próby..

        Kaka też szczekaczka .. Oddaj duszyczkę do uleczenie…Q…..
        Lekarze Dusz !…Jasny Gwint…

      2. „Przez lata również wydawało mi się, że oglądam Fakty Tefałen „świadomie”, ale niestety podświadomość zapisuje cały ten medialny syf. Zrozumiałem to dopiero po wypierdoleniu szczekaczki”.

        Dokładnie tak jest. Kiedy w domu „nasuwają” jedynie fale szczekaczek, nie odczuwa się syfu; nawet świat zaczyna się odbierać podług ich narracji.
        Od czasu (trzy, cztery lata), kiedy telewizor u mnie służy do odbierania programów internetowych, zauważyłam tą różnicę.
        Człowiek wcześniej nawet nie czuł tego otumanienia.

        Włączam czasem w kuchni radziejko.
        Dopiero teraz widać wyraźnie, jakim toksycznym syfem karmieni są ludzie odbierający tylko media rządowe.
        Po prostu są zaczadzeni.

      3. Kiedyś myślałem, że można czytać ustawy świadomie albo inne internetowe głupoty. I naczyta się człowiek o tym, jak to ludzie tworzą swoje wiry, a później boi się, że jego ten wir wciągnie i paraliżuje go przed pływaniem po oceanie.
        Wiadomości tv nie oglądam i zacznę zwracać uwagę również na te internetowe. Bo to co ktoś sobie stwarza, nie musi mnie dotyczyć, jeśli sam sobie tego nie uczynię.

      1. Aniu Droga, w bajkach najwięcej jest podprogowych..
        kosmoloty, kosmiczne programy już oswajane. Sprawdzam.

        Teletubiś słynny ………. z torebką różową..
        Zabawki, lalki …blichtr najniższej próby, a kupców tego jest.. ho..ho..

        Cóż poradzić.
        Zasiałam ziarno wnukom i informują mnie, że pamiętają ..
        Babcia, miałaś rację .. Jaka pamięć u Dzieci ..
        Wkład mój nie poszedł na marne..

        …a wszystko jest odwracaniem uwagi..
        Wolę książkę poczytać..
        Zachęcam do pisania książek..
        PRAWdziwych ..
        Każdy coś umie.
        Zróbmy coś dla Wnuków..
        Ślad trzeba zostawić po Sobie..
        Czterdziestolatkowie Drodzy..
        Życie jest skrócone-króciutkie – byśmy nie zdążyli nic spisać..
        Ony wszystko archiwizują po swojemu….. Nie widzicie ?
        My tyramy, a ony archiwizują..
        Szkoły dla nas bele jakie, a ony
        jak na kompletach tajnych nadal szlifują … Obudźcie się ..
        Wielu mówi, żem obudzony… Oj nie.
        Daleko Niektórym do obudzenia..
        Co z tego, że widzisz .. Widzieć, Mówić, a ROBIĆ to różnica..
        Żeby Wiedzieć, widzieć, to trzeba się wyciszyć..

        Unikaj chaosu specjalnie zorganizowanego…

        Bardzo Proszę mnie nie krytykować,
        bo obniża to moje pole kwantowe .. wokół mnie..

        Dużo Światła dla Was.. Kochani

        Niech każdy weźmie dla siebie
        z każdego tekstu to, co z nim rezonuje, a resztę odrzuci..
        Zdrawiam

    1. Ja od jakichś 2 lat oglądam w szczekaczce tylko teleturniej „Jeden z dziesięciu” i czasem jakiś mecz. „Faktów” TVN czy „Wiadomości” TVP albo „Wydarzeń” Polsatu od dawna nie oglądam regularnie, a od czasu, jak zaczęła się tzw. pandemia, przestałem całkowicie oglądać. Po prostu wkurwienie mnie ogarniało na tę ich kłamliwą propagandę strachu i było zagrożenie, że któregoś dnia rzucę czymś w telewizor. Dlatego żadnych dzienników telewizyjnych nie oglądam.

      1. Ja jedynie oglądam raz na jakiś czas filmy akcji, filmy komediowe, wybrane kabarety, teleturniej i to wszystko. Informacji tzw. politycznych od lat nie oglądam. Telewizor jest bardziej atrapą 🙂
        Nawet w internecie unikam polityki.

      1. Ja mam kartę tv przy kompie i czasem jakiś film włączę albo gdy mnie natchnie bym np kiedyś włączył trwam. Wystarczyło na minutę, bo miałem coś w lustereczku zobaczyć a do tego tak samo tv dobre jak i sąsiad.

        Już wiem, że izolacja od luster nie sprawi, że moje demony znikną, tylko spojrzenie im w oczy i zrobienie co trzeba.
        A po tym można cieszyć się życiem

        Np kiedyś wkurzało mnie gdy widziałem rodziców gapiących się w tv i było blisko bym im go przez okno wyrzucił ale teraz nie mam przy tym innego uczucia jak lubienie ich nawet w tej czynności, zapatrzenia w ekran.

    2. Racja, ciężko cokolwiek znaleźć, co możnaby jeszcze obejrzeć. Jak ktoś naprawdę chce to pewnie znajdzie. Od czasu do czasu puszczą jakiś otwierający oczy dokument. Ja w ogóle pamiętam, jako dziecko może 10~ lat, pierwsze moje zetknięcie ze spiskowymi teoriami było na jedynce, czy dwójce (mieliśmy tylko 3 czy 4 programy), był dokument o WTC i Illuminati. Od tamtej pory nie ufałem USA.

      Nie pamiętam który to kanał, ale jest tam taki program o Polakach żyjących zagranicą. Tak mi się teraz przypomniało, ostatnio jak widziałem, parę dni temu, było o polce, może już 20 lat mieszkającej w Holandii. Wspomniała o edukacji (swoich dzieci). W szkołach nie mają konkretnych lekcji i przerw, tylko realizują projekty, przerwę kiedy chcą itd. nie mówiła wiele, uwagi tyle nie zwracałem. Ciekawy… progres…

      1. Ja po raz pierwszy z „teoriami spiskowymi” (dotyczącymi akurat Watykanu) spotkałem się już w wieku 4-5 lat od mojej pierwszej „nauczycielki”.

        Kilka lat później w ręce wpadł mi wydawany w Kanadzie dwumiesięcznik „Michael”. To właśnie w tym czasopiśmie po raz pierwszy spotkałem się z określeniem New World Order. Pismo katolickie, a jednocześnie ujawniające międzynarodowy szwindel finansowy. Taki fenomen.

        A dalej to już poszło…

        https://www.czasopismomichael.pl/

  2. I pani Dorotka ma rację, i Monika Rajska. Christina z Niemiec też o tym opowiada. Ta hucpa to wojna informacyjna, dlatego właśnie należy pozbyć się telewizora i niczego NIE BAĆ SIĘ. Posłuchajcie Ani Głowacz (Gwiezdne dzieci), która mówi od wielu miesięcy, żebyśmy kreowali piękny świat Miłości i Światła. Podnosi się rezonans Schumana. Przeszliśmy przez syf w 95%, wytrzymajmy jeszcze tę resztkę i kreujmy dobry świat dla nas i naszych dzieci i wnuków… Kocham was!

    1. Anko, to nie do Ciebie, co napiszę, ale Twój wpis przypomniał mi, co wczoraj powiedział i zostało napisane, jeden z covidoidotów.

      Otóż stwierdził, że jak ludzie przyjmą trzecią dawkę grafenowej trucizny, to będą odporni na 95% na nowej nazwy microna. 😂😂

      GŁUPSZYCH

      GŁUPOT

      CHYBA

      NIKT

      NIE WYMYŚLIŁ. 🙃

      WAŻNE jak dla mnie jest, że CichoCiemni kwiczą przed swoim ubojem, o którym od początku wiedzieli, ale łudzili się, że ludzkość się nigdy nie przebudzi, a tu dupa blada 😂 i zamiast kotleta mielonego wyszła im 💩 marmolada. 😂😂😂😂😂

      1. Mam koleżankę, która mąż namówił do przyjęcia „ambrozji”. Teraz ona bardzo tego żałuję i powiedziała, że nie przyjmie już niczego w ten deseń.
        Od czerwca, kiedy przyjęła to 💩 jest ciągle na coś chora. Teraz dostała uczulenia na całym ciele. Lekarz stwierdził, że to alergia na perfumy. Tylko ciekawe jakie, bo ona żadnych nie używa…
        To że choruje jej ciało to nic. Ona ma wielki wkurw, jak coś ją zdenerwuje. Jest po prostu nieobliczalna.

      2. Trzeba było mu odpowiedzieć, że po 4 dawce zyska nieśmiertelność.

        Jedni się budzą, nawet jak się dali zaszczypać jedną dawką, to teraz kwestionują zasadność szczypań.
        Inni zapadają się w to bagno coraz głębiej, jakby chcieli sami siebie przekonać, że zrobili dobrze zaliczając 3 szczypanie.

        Od początku zresztą wiadomo było,ze nie wszyscy są zdolni się obudzić. Ważne tylko ilu ich będzie. Jednych i drugich.

  3. Przecież wojny po 1945 ciągle trwają, i składają się w swej wielości na jedno wielkie ziemskie Piekło! Nie widać?……

      1. ,, Jako jedyny internetowiec w Polsce od 2014 roku konsekwentnie głoszę, że wojny w sensie klasycznym na naszej przepięknej więziennej planecie już więcej nie będzie. A dlaczego, to wyjaśniałem już po tysiąckroć w swoich komentarzach. Obecnie trwa oczywiście wojna, ale w sensie nieklasycznym: jest to wojna szczepionkowa, posypkowa (chemtrails), farmaceutyczna oraz żywieniowa.”

        ,, Od 2014 nie została wywołana żadna wojna w sensie klasycznym.”

        W kontekście materialnym dla ludzkości tej cywilizacji oznacza to, że wojna z technologią obecnych czasów nie miałaby żadnego zahaczenia o klasykę dotychczasowych wojen.
        Ludzkość, a przede wszystkim jej kontrolerzy, dotychczas prężący muskuły konwencjonalną, militarną technologią, a obecnie daleko wybiegającą poza konwencje, zdają sobie sprawę z tego, że byłaby to wojna ostatnia.
        Nie dla Ziemi, lecz dla ludzkości w wydaniu obecnej cywilizacji.
        do takiego punktu doszła już niejedna cywilizacja.
        To byliśmy my, wszak tysiące wcieleń należy oddzielić amnezją.

        W kontekście pozaziemskich sił, których wpływ tylko ignorant uzna za nieobecny i nieistotny, wstrzymanie klasycznych działań wojennych może oznaczać próbę uratowania potencjału tej cywilizacji wraz z zasobem ludzi.
        Aż się prosi zapytać: czy ludzi jako następnych rezydencji dla naszych Dusz?

        Dla depopulacji konwencjonalna wojna byłaby zabiegiem najłatwiejszym i najprostszym, zwłaszcza, że historia pokazuje nas, ludzi, jako naiwne i łatwowierne narzędzia w rękach iluzjonistów wojen.

        Poziom mentalny, jaki osiągnęła ludzkość w swej ewolucji ,,nie klasyfikuje jej” do (przepraszam za słowo) konwecjonalnego wybicia.
        Mamy do czynienia z konwencjonalizmem(mordowanie kogo się da), jednak tym razem wojna w globalnym kontekście to wojna ewolucyjna.

        Wojna ,,na myślenie”, wojna na percepcję(łącznie z reakcją na bezsens śmierci bliskich i znajomych, która to reakcja dopiero się pojawi).

        Mamienie, zastraszanie, dosłowne zabijanie, a po przeciwnej stronie barykady odkłamywanie, wiedza, próby logicznego, samodzielnego myślenia, sprzeciw starej epoce.
        To wszystko dzieje się naraz.

        Okres przejściowy?
        Nikt nie funduje okresu przejściowego dla straceńców.
        Jeśli wyszliśmy z konwencjonalnych wojen to nie dlatego, że zatraciliśmy chęć do wzajemnego wyżynania się, ale dlatego, że ,,rokujemy” nadzieję na wyższy poziom ewolucyjny.
        Jako cała Ludzkość, a nie zlepek powstały z połączenia głupców i mądrali.

        Myślę, że w Kosmosie czekają na to armie Dusz chcących zebrać informacje z wyższego poziomu ewolucyjnego.
        Dusz, czyli nas z przyszłości – z mądrzejszych ewolucyjnie przestrzeni Kosmosu.

        Miłego!

  4. Watykańskie mocarstwo stworzyło podwaliny pod globalny korporacjonizm, który zastąpił państwa narodowe i pozwolił tzw. ELYTOM dosłownie żyć z ze zdurniałej ludzkości.
    Oba eksterytorialne miasta, państwa City of London i Washington DC, zostały zarejestrowane jako korporacje w Watykanie. Stąd bajka o trójcy Ojcu, Synu i Duchy św. Obecna plandemiczno-szczepionkowa wojna z ludzkością jest kolejną strategią wymierzona w ogłupiałą ludzkość.
    Stworzony na Ziemi Matrix otrząsa się regularnie z narosłych na nim pasożytniczych i zdurniałych KRETYNÓW i TĘPAKÓW aranżując dla nich kolejną wojenkę ( 1620, 1720, 1820, 1920, 2020 ) lub jak w obecnej chwili szczepionkowy eksperyment genetyczny, który ma za zadanie na kolejny okres załatwić MATRIXOWI ( czyt. BIG PHARMIE ) zdurniałych OCHOTNIKÓW, jako ofiary leczenia inaczej. SEKRETNE PRZYMIERZE ( cda ) i PROTOKOŁY MĘDRCÓW doprawdy wiele opowiadają o przyjętej wobec ludzkości strategii dla niewolniczej HODOWLI ludzkich kurczaków. W ciała tych zdurniałych, nieświadomych ludzkich kurczaków wraz z innymi świństwami wszczepiono HYDRA VULGARIS i inne parzące stułbie, aby rozmaitym durniom bolesnego piekła przybliżyć ( przyp. gdzie będzie płacz i zgrzytanie zębów – bezzębni, którzy nie żarli Adrenochromu być może nie pójdą do PIEKŁA 😉 .
    Pytanie jakie wszyscy z pewnością zadaliby w tej chwili to kim są ci, którzy w ten sposób niewolniczy sposób hodują ludzkość ?
    Odpowiedź jest jedna sino i błękitno-krwiste potomstwo A- NUN Kaina i Seta oznaczone brakiem lub słabym zarostem. Rozejrzyjcie się zatem wokół siebie, kto doskonale ogolony rządzi ferajna z tylnych siedzeń ( widzieliście kiedyś Putina, Bidena z brodą lub zarostem ? ). Pamiętacie co Jezus mówił o kapłańskiej kaście ? Ich ojcem jest diabeł, co pierwszy skłamał i zabił, który jak kłamie, to mówi od siebie ;-), a oni spełniają tylko wciórności Ojca swego…
    Co 666 lat lub dla innych 10 lat później 13 x 52 =676 lat następuje tzw. RESET SŁOŃCA i być może [powtórzą się biblijne 3 dni ciemności na remont lub wymianę promiennika nad ziemskim płaskim terrarium.
    Być może będzie to remont, ale i regulacja obrotów i nowej nad płaska Ziemią drogi Słońca , gdyż od 2016r. mamy nową erę Wodnika, co prawdopodobnie prognozuje przyszłe braki słodkiej wody i poważne zmiany klimatyczne o których już dawno pomyśleli matrixowi SOCJOPACI – winą i opłatami obarczyli zdurniałą ludzkość i ich żenująco skorumpowanych polityków. Jeżeli jednak coś pójdzie nie tak, możemy mieć długą WIELKĄ NOC na co kainowe elyty już od dawna się rezolutnie przyszykowały, budując za środki wyłudzone przez NASA na eksploracje rzekomego KOSMOSU, KSIĘŻYCA i planet podziemne miasta i banki nasion, połączone ze sobą podziemna koleją. Istnieją przekazy o cywilizacji, która schroniła się na ten czas, aby przetrwać pod Ziemią lub lodem ( przy ciepłych geotermalnych źródłach ) na ziemiach zwanych przez nas bezkrytycznie Antarktydą. Wiemy już, że WSZYSTKIE dostępne dla ludzi mapy są sfałszowanymi kopiami tych sprzed kilku tysięcy lat, dokładnie z ery BARANA ( tylko w tej erze bowiem zwrotniki na mapach posiadały nazwy Raka i Koziorożca ) i prawdopodobnie ukrywają one inne kontynenty, obecnie znajdujące się pod lodem, które kiedyś kwitły życiem..Od tego czasu minęło przynajmniej ponad 2160 lat samej tylko ery Ryb, która rozdziela erę Barana od ery Wodnika w których nazwy zwrotników są naturalnie inne ! Google również bezrozumnie lub z premedytacją fałszuje w tej kwestii swoje mapy ( kasa się należy za naukę gamonie ! )…
    Być może z biegiem czasu Słońce i Księżyc zataczają nad płaską Ziemią coraz mniejsze kręgi – stąd zamarznięte Ziemie okalające środek naszego terrarium !
    Być może jednak te okresy trwają o wiele krócej i wiążą się z kolejnym wyznaczeniem nowej drogi Słońca, co ma nastąpić już w najbliższej przyszłości…

  5. Katarzy. Z greckiego καθαροί, „czyści”.
    Powiedziano, że katarzy powrócą.
    I powrócili. Są. Właśnie teraz. Wszyscy, którzy rozsądnie wybrali, by nie przyjmować wątpliwej jakości i działania ambrozji, są właśnie Czyści…
    To jest znak.

    1. Ambrozja to nie wszystko. Wg moich obserwacji większym problemem społecznym na dziś jest kompletny brak wiedzy o skutkach tak zwanych testów, które nie są żadnymi testami.

      Drugim poważnym problemem społecznym jest wdychanie neurotoksyn z masek medycznych.

      1. Cóż to szukasz ?
        Chciałbyś się zdziesięciokrotnić , zestokrotnić ?
        Szukasz zwo…lenników ? – Szukaj że zer !-

        Fryderyk Nietsche – ”Zmierzch Bożyszcz ”

      2. ”Wszelkie ”Było” jest ułomkiem , zagadką , przypadkiem strasznym- póki Stwórcza Wola nie powie..

        ”Ale Tak Chcę „- Tak Będę Chcieć „…
        Bo i Kto Ją uczył by Chciała Odwrotu..”?

        Fryderyk Nietzsche ”To Rzekł Zaratustra ” –

      3. Jezus z kulą ziemską w dłoni…
        ”Jam zwyciężył świat” !
        Taki pomnik na cokole znajdziesz przed wieloma kościołami …
        i ten cytat-tekst w księdze…
        Kto rozumie, ten wie..

      4. Statua Chrystusa trzymającego kulę ziemską w Olsztynie

        Na cokole napis Domine/…..

      5. Statua w Olsztynie
        Odniesienie do statui Wolności w NY, masońskiego panowania nad światem i chrześcijaństwa. Przynajmniej ja mam takie skojarzenia.

      6. „Drugim poważnym problemem społecznym jest wdychanie neurotoksyn z masek medycznych”.

        To fakt.
        Coraz częściej kurwiszon niedzielski mówi w ściekach, że „pandemia” stabilizuje się, chociaż nie ma tyle szczepień, ile by oczekiwali, ale za to wzrosła ilość testów.
        Przecież z takich wypowiedzi jasno wynika, że szczepy i testy sa tą samą inwazją w organizm jakąś trucizną.

        Odnośnie trucizny.
        Kiedyś nasz Pawełek (WOLNI SŁOWIANIE) mówił o grafenie w szczepionkach.
        Badania nie były wtedy do końca wiarygodne, bo nie zakrojone na szeroką, światową skalę.

        Dziś mamy dostęp do o wiele większej i udokumentowanej wiedzy w tym temacie.
        Gdy poniższe odsłuchałam, byłam w szoku.
        Ludzi nie zabijają i okaleczają bronią biologiczną, a grafenem w powiązaniu z impulsami fal telefonicznych wysyłanych z anten 5G.

        Anteny 5G, Wuhan (laboratoria niemiecko-jankeskie), tylko miesięczna epidemia w Chinach, montowanie anten na świecie i szczepy z grafenem – wszystko układa się w logiczną całość.

        Grafen pobudzony częstotliwością fal telefonicznych zaczyna w organizmie z podwyższonym magnetyzmem (właśnie dzięki grafenowi) swoje niszczycielskie dzieło.
        Grafen w szczepionkach na grypę i innych oraz w wodzie – szok.

        Posłuchajcie sami (zatrzymujcie kadry, bo napisy pl lecą bardzo szybko, warto wysłuchać dokładnie).

        https://www.bitchute.com/video/SjMiF5m0aKel/

      7. Każdy kto świadomie tworzy swoją rzeczywistości, kto pokonuje tzw. choroby albo śmierć, może powiedzieć: JAM zwyciężył świat.

        Oznaczać to może tyle co:
        Umysłu ponad materią.
        Wpływ świadomości obserwatora na materie, na doświadczenia.

        Dla mnie oznacza to, że nie tworzę dłużej mysli i uczuć na skutek tego co mnie otacza,
        lecz
        Świadomie wybieram myśli i uczucia, które tworzą moje doświadczenia.

        Całkowite przebiegunowanie
        Świat już nie tworzy mnie.
        JA tworzę świat. JAM zwyciężył świat.

        Każdy widzi co chce widzieć. Doszukuje się i znajduje to co chce znaleźć.

      8. „Grafen w szczepionkach na grypę i innych oraz w wodzie – szok”.

        Lęk, szok – atakujące myśli, którymi niszczymy swoje ciała

        JAM zwycięża świat

    2. Na Twoim miejscu sprawdziłbym dokładnie tłumaczenie, gdyż ta sama nazwa i pisownia opisująca słowo καθolicos oznacza :
      καθo – tak jak
      licos liczba mnoga śłowa Wilk ( licanen )
      co daje καθolicos – tak jak wilki…

      1. Jest napisane przy pomnikach-figurach Jam zwyciężył Świat po polsku jak Byk..
        Nie będę tutaj publicznie podawała nazw miast i miasteczek i wsi.
        Przyjrzyjcie się w swoich miastach …
        Brzmi dwojako . Kto rozumie, Ten Wie..

      2. Nie mam greckiego alfabetu w klawiaturze, to po skopiowaniu mogło wyjść coś innego. Chodziło o słowo czyści. To chyba jest jasne…

        Jak masz komputer i możesz wpisać właściwie, to wpisz.

      3. Jeszcze lepiej.
        Olsztyn
        Figura Chrystusa z XVIII w.
        Ten akurat jest w Olsztynie na pamiątkę wybuchu epidemii dżumy..
        Za wikip..
        ale zwiedzając, sami zauważcie przy ksci ołach ..

      1. A ja dziś byłam na wywiadówce u mojego 10 letniego wnuka i beznamiętnie słuchałam jak niektórzy rodzice pytali czy będą szczypać dzieci w szkole i od kiedy, biedne dzieci…

      2. „A ja dziś byłam na wywiadówce u mojego 10 letniego wnuka i beznamiętnie słuchałam jak niektórzy rodzice pytali czy będą szczypać dzieci w szkole i od kiedy, biedne dzieci…”

        Właśnie, to, że dorośli mogą „mieć chęć” na eksperyment medyczny na sobie, jeszcze mogę tolerować, ale zmuszanie i decydowanie za dzieci jest chore.

      3. ha dziś sie dowiedziałam, że cała klasa wnuczka jest od dziś na kwarantannie, co za kretyn się wymaział? No bo jak to nazwać? Dzieci w domu mają siedzieć, a reszta domowników może hulać po świecie, widzicie w tym logikę okupanta? 😂

      4. Iw, odczułem bezsens kwarantanny na sobie. Żona miała po powrocie z Polski. Mogliśmy spać w jednym łóżku, ja mogłem chodzić do pracy, koń by się uśmiał. 😉 Zazdroszczę twojemu wnuczkowi i Babci Marysi wnuczkowi też zazdroszczę, że nie musi chodzić do szkoły, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. 😁

      5. „co za kretyn się wymaział”

        Wymazianie zrobi dużo więcej szkód Ludziom z powodu
        uszkodzeń w Nosie – budowa nosa i funkcje nosa…
        Walną tu, gdzie się nie spodziewacie.. Test ! – Przymiarka !

        wiwisekcja. 1. «zabieg operacyjny dokonywany na żywym zwierzęciu w celach naukowych lub doświadczalnych».
        2. «bardzo dokładna analiza czegoś».

      6. Dokładnie Justynko, nic nie jest tym, czym jest, UKRYWANE NA WIDOKU… My widzimy, może jeszcze nie wszystko, ale widzimy – reszta widzi fatamorganę i wierzy, że napije się „wody ze źródła”…

      7. Ostrożnie z patykami do nosa. Wydrukowałam wedę o budowie i Funkcji ochronnej Nosa dla naszego ORGANizmu..
        i nikt nie naruszy mi….
        …jest ważną częścią układu oddechowego, stanowi drogę przepływu powietrza, dzięki niemu oddychamy, nawilża i ogrzewa powietrze, chroniąc układ oddechowy, … jest odpowiedzialny za barwę głosu- dlatego podczas kataru, gdy nos jest zatkany głos się zmienia…

        Raz jeszcze zapodam …

        https://www.google.com/search?q=nos+funkcja+budowa+a+uk%C5%82ad+oddechowy&oq=nos+funkcja+budowa+a+uk%C5%82ad+oddechowy&aqs=chrome..69i57j33i22i29i30l3.19809j1j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8

        spraje -sraje z samolotów nie zabiły nas
        bo mamy układ oddechowy z nosem na CZELE
        który Raz Nam Dane życie Chroni . Dobrze sprawuje się Nasz NOS.
        Nikt nie dotknie mojego NOSA ..
        Nikt nie uszkodzi mojego NOSA ani nie zapoda mi G…..a
        ”Jak nie kijem to pałą”- przysłowie Polskie..
        Oczywiste że dwojaki sposób szczepankowania…

      8. „ha dziś się dowiedziałam, że cała klasa wnuczka jest od dziś na kwarantannie, co za kretyn się wymaział?”

        Jeśli Święty Mikołaj zrobi sobie wymaz i wyjdzie, że ma tzw. covid, to Mikołaj będzie na kwarantannie razem z Bogu ducha winnymi reniferami, które ponoć z nim mieszkają. Wtedy prezentów nie dowiezie i będzie taka zadyma, taka rozpierducha na świecie i larum, że system się zawali jeszcze przed Bożym Narodzeniem 🤔🤔🤔😁🤣🤣🤣🤣

        Jeden ze śniegowych bałwanów, stojący nieruchomo pod sklepem monopolowym, z marchewką zamiast nosa i garnkiem na głowie 😐, powiedział mi dzisiaj, z drżeniem w głosie 🥴, że pewne gremia naciskają mocno na Świętego Mikołaja, aby ten się wymazał 🥴
        Jeśli się wymazie, to będzie klops z prezentami, a tego system już nie udźwignie, no bo niby jak? 🤔😁

      9. Radek, obiło mi się o uszy, że Mikołaj ma dostać paszport Polsatu i będzie wszystko: prezenty, nawet siano dla reniferów 😉.

      10. „Radek, obiło mi się o uszy, że Mikołaj ma dostać paszport Polsatu i będzie wszystko: prezenty, nawet siano dla reniferów 😉”.

        🤔 Możliwe Łukaszu, ale to by świadczyło, że ten bałwan śniegowy spod sklepu monopolowego jakiś niezorientowany w temacie i do tego strachliwy 🥴🤔 Ewentualnie był mocno wypity i coś bredził od rzeczy 😁 Kiedyś, przed plandemią, można było z bałwanami śniegowymi normalnie i sensownie pogadać 😐😐😐😁 Przez plandemię to nawet bałwany śniegowe zdziwaczały i się pogorszyły 🥴🥴🥴🥴 Co za k.wa czasy 🤣🤣🤣🤣😄

  6. Pytanie z innej parafii, ale mnie nurtuje. Czy rozważałeś to, że istota zwana „Matką Boską” należy do zmiennokształtnych. Świadczyłyby to różne przedstawienia jej wizerunku

    1. Witajcie! Ha, ha, Iw no to zakladamy klub kretynowych maziaczy. U mojego wnusia to samo, jakies dziecko madra mama kazala wymaziac, bach, pol szkoly na kwarantannie. Teraz nauczycielka, ktora chodzila od tygodnia przeziebiona, poszla sie wymaziac. Moj wnusio i jeszcze jedno dziecko na kwar., reszta nie. Corka pyta, czy reszta towarzystwa nie miala z nia kontaktu, nie. Dzwoni sztuczna sekretarka z sanepidu o 21:30 w nocy, zeby poinformowac o kwar. i staszy polincją. I on biedny bedzie siedzial w domu, az do ktoregos stycznia, bo przeciez zdalne rzad zaaplikowal od 20 grud. No coz, bedzie radosc u niego w szkole, bo czarna owca na religie nie chodzi, a corka o wszystko walczy.

      1. Oj, szkoda Babciu Marysiu, że mieszkasz tak daleko, bo jakbyśmy mieszkały obok siebie, to pewnie nasze wnuki przyjaźniłyby się bardzo…. Kwarantanna od jutra, więc można jeszcze wyjść dziś na śnieg… Dobre, nie? Jaja jak berety…

      2. Iwonko, przytulasy, tak bardzo szkoda, corka marzy o tym, zeby mial sie z kim bawic. Jeszcze cos opisze z zycia naszego troche pozniej, jak sie rozwikla. —— Polecam audycje Glosu Obywatelskiego. Kazimierz Dolny – historia prawdziwa.Tadeusz Strzępek. Na youtube u p. Andrzeja Ponęty.

      3. „Historia to uzgodniony zestaw kłamstw” – Bonaparte

        Danuta Tabiasek – „Historia nie jest tym, co się wydarzyło, ale tym, co zostało zapisane”.

        Dwa cytaty, a jakże wymowne co do odkryć co niektórych jutuberów o zakrytej historii.

      4. renisza, niektórzy uważają, że MB to wkrętka Plejów, wszelkie wizje, objawienia czy pokazy w stylu Fatimy, Medjugorie to ich technologia, w której się lubują…

  7. Jedna uwaga do Justyny prezentującej obraz androgenicznego, młodego Jezusa z przezroczystą kulą w lewej dłoni.Otóż przedstawiona na obrazie istota ma rysy twarzy młodzieńca z charakterystycznym dla upadłych linią długiego nosa przechodzącą w czoło bez powszechnego obecnie wgłębienia na wysokości linii oczu.Tą cechę mają również rzeźby greckich bogów. Prawa ręka posiada równie charakterystyczny kciuk umiejscowiony poza dłonią. Obfite, kręcone opadające na ramiona rude włosy zdradzają jej pochodzenie. Na wszystkich pombikach Kopernika, ten trzyma w lewym ręku helicentryczną sferę z złotą kulą w środku. Chrystus trzyma przezroczystą kulę jakby była z wody w której błysksją punkty świetlne.
    Wycięcie w szacie odkrywające popiersie sprawia nieodparte wrażenie skrywanej pod szatą kobiecości…

    1. Obraz chyba Leonarda.
      Tak tutaj jak i w Obr. Mona Lisa Leonardo
      przedstawiał siebie z młodości odzianego w kobiece szaty.
      Nie chcę mi się teraz szukać . Te wiesci przeczytałam w info o Lustrzanych obrazach Leonarda. Tam sa rozważania na ten temat.
      Zgadza się co napisałeś . Zdrawiam

    2. ”Uświadamiamy sobie jako problem dopiero przez to,
      że kwestia zadana nam dawno temu
      teraz – w szczególnych okolicznościach –
      nieuchronnie zmusza nas do zajęcia stanowiska.
      I tak aktualność odsyła do wcześniejszych dziejów,
      nad którymi nasza teraźniejszość musi jeszcze popracować,
      a których przezwyciężenie sięga przyszłości. ”

      ”Nadchodzący bóg. Wykłady o nowej mitologii”

      1. Mijałem przystanek z napiswm „Fałszywa pandemia” jakoś w okolicach Kraśnika. Na Lubelszczyźnie jest masa takich przystankôw. Chwała tym, ktôrzy to napisali.

      2. Z Telegrama Justyny Sochy: W listopadzie zmarło 49,3 tysiący Polaków… w tym na covid – 6,5 tysiąca. Przed pandemią średnia ilość zgonów w listopadzie to 32 tysiące. Gdybyśmy dodali do średniej te 6,5 tysiąca, to wyszłoby ok. 38-39 tysięcy. Czyli mamy ok. 10 tysięcy zgonów „nadmiarowych”, tylko na przykładzie listopada !!!! Nikt o tym nie mówi !!!!!

      3. Niesamowitą sytuację miałem wczoraj na lekcji. Chodziło o zdalne mojej klasy. Powiedziałem, że nie wiem, czy niektórzy nie pójdą na Annę Kwarant, bo ja tego nie wiem, a jeden z uczniów: ja jestem szczepiony. Na to inna uczennica (zaszczepiona): i co z tego? Zaszczepieni też transmitują wirusa. No. Oby się wszyscy obudzili.

      4. Współcześni bohaterowie są wśród nas Śpiewie ptaka. 👍

      5. Prawda jest taka, że to Dawid pokonał Goliata, a nie odwrotnie. Do tego ten Goliat nie jest taki straszny, bo to kilkanaście osób stanowi współczesną Bestię. Nadzieja w pobudce wszystkich ludzi. Dziś w Brukseli manifestacja o Wolność. Są zamieszki. Czujny też tam jest. Heja!

      6. Śpiewie Ptaka, jak ty jako nauczyciel funkcjonujesz w szkole? Jak omijasz kwarantanny? A może u was jest mało dzieciaków i nauczycieli pozytywnych? Bo mając kontakt z taką ilością ludzi, co chwilę można być w areszcie domowym.

      7. „Globalisty” kombinują coś. Poluzowywania obostrzeń na całym świecie. Taa… wczoraj przeczytałem na twitterze o nowym planie i wirusie Marburg. Teraz będzie luz, a potem będzie wirus Marburg, żeby przykryć choroby poszczepienne.. wstawiłem na fb na 3 z 4 swoich kont i… zostałem zablokowany w ciągu niecałych 2 godzin, a nie wiem, czy nawet nie godziny. No to już wiadomo, że to prawda. Fb jak coś blokuje, to to prawda. Skomentowałem odpowiednio ten linki z twittera. Żeby się ludziska nie bały, bo im tylko o to chodzi. To ten link: To odpuszczenie w obostrzeniach może nie być przypadkowe.
        Zerknij: .https://twitter.com/TheConrado1/status/1491668286404272128/photo/1

        Operacja psychologiczna strach ma chyba trwać. I tak uważam, że już przegrali. Co do polskiego konwoju, podejrzana sprawa. Uważają, że nikt nic w Polsce nie zrobił, by była wolność przez dwa lata. Jadą po liderach różnych grup. To nie tak. Pozdro!

      8. Dzięki, Śpiewie Ptaka, za ten wpis z twittera.
        Już gdzieś trafiłam na wzmiankę o Marburgu. Kontrolerzy przechodzą do realizacji następnego etapu dawno temu zaplanowanych działań. To logiczne, musieli wymyślić jakąś przykrywkę – wytłumaczenie fali przewidywanych na jesień zgonów.
        Ciekawa jestem do ilu ludzi jeszcze nie dotarło, że nie będzie powrotu do „starej normalności”, że zmiany są nieodwracalne.
        Im więcej ludzi świadomych tego, co się naprawdę rozgrywa, tym szybciej ruszymy w kierunku dla nas upragnionym.

  8. A w Niemczech coraz fajniej się robi.

    Koronawirus. Niemcy: Sprzedawcy detaliczni chcą wprowadzenia opasek na rękę dla klientów

    Myślę, że każdy komentarz jest zbędny.

      1. Dominacja ”Człowieka” nad CzłoWiekiem
        i metody dążenia do dominacji… tyle.

        Dominują tchórze – do czasu… aż obudzą Wilka.. w Nas..

      2. Sławku Drogi –
        Nie będzie żadnych wojen,
        kiedy Ludzie będą patrzeć na Las nie jak na drewno na opał…
        Kiedy Ludzie będą patrzeć Na Wodę jak na cud Życia
        Kiedy będą patrzeć na Zwierzęta nie jak na jedzenie..

      3. „Nie będzie żadnych wojen,
        kiedy Ludzie będą patrzeć na Las nie jak na drewno na opał…
        Kiedy Ludzie będą patrzeć Na Wodę jak na cud Życia
        Kiedy będą patrzeć na Zwierzęta nie jak na jedzenie..”
        Justynko Kochana Twój komentarz mnie wzruszył i zachwycił ❤(dopiero przeczytałam )

      4. „Dominują tchórze – do czasu… aż obudzą Wilka.. w Nas..”

        Wiesz Justyno, niesamowite…
        Dzis otwieram Bloga niedawno i na niezbyt dlugo…
        Jutro praca czeka, a tu pozno juz…

        Wpisuje Veles, aby sluchac piszac, jak to lubie czynic I !!!!!!!!!!!!!!!!!
        Otwiera sie ta oto piesn :
        Juz ja zadedykowalam pare minut temu, ale dedykuje ja rowniez Tobie, bo ta NIEZWYKLA SYNCHRONIA mnie wrecz zaskoczyla !

        …aż obudzą Wilka.. w Nas…
        Pozegnalna piesn WILKOW idacych na BOJ !

        .https://www.youtube.com/watch?v=tqe7xfPQwPY

        Волколак – Волчья Прощальная

    1. To mamy już znak besti na rękę a jaki będzie na czoło, bez którego nie będzie można nic kupić ani sprzedać?

      Alez dobrze zem se ten sado-ogrod posadził. A słyszałem w duszy, że już czas i bym nie zwlekał.
      No tak, bo potop może nie czekać i czas budować arkę. To idę dalej zaciosywać kołki, by na wiosnę szklarnio-ziemiano-altanka już stała. A i już się plany na następne budyneczki pojawiają. A drzewka sobie niech rosną, rosną, rosną..

  9. Wojny ludzie doświadczali i będą doświadczać, obojętnie w jakiej formie, póki nie nie pozbędą się wirusa lęku.
    To z powodu lęku, słabi mają atakujące myśli, którymi tak naprawdę atakują samych siebie, a to w jakiej formie ten atak na siebie samych dopuszczą, Świat im zademonstruje, to już ma mniejsze znaczenie. Forma to symbol. Wojna klasyczna gdzie państwo najeżdża zbrojnie inne państwo to symbol. Wojna domowa, gdzie dochodzi do rękoczynów, przemocy fizycznej, separacji członków rodziny, zwolnień z pracy, szantaży, to są są wciąż symbole wewnętrznego stanu wojennego. Póki on nie zostanie zastąpiony Pokojem, jego symbole będą na zewnątrz, w takiej formie (konwencjonalnej) czy innej jak obecna domowa, lub jak ten mróz latem co miał się pojawić a go nie było, bo symbol to tylko symbol i może ulec zmianie. Ważniejsze od niego jest to co wojnę wewnątrz tworzy i co może ją zakończyć.

    1. Lęk – to już atak na siebie

      Lęk i każde uczucie jemu podobne, z tego korzenia wyrastające jak: smutek, zwątpienie, depresja, duma, złość, frustracja, nienawiść, żal, zawiść, zazdrość, uraza, wstyd..

      Spojrzałem teraz na tabelę świadomości według Hawkinsa i uczucia są na niej podzielone na dwie części. Przy tych górnych po prawej stronie jest słowo – moc, a przy dolnych – siła.
      Siły używają słabi, ci którzy się boją. Wszystkie te uczucia zwane emocjami mają początek w lęku, w pierwszej oddzielonej myśli z której bierze się atak i dochodzi do kolejnych. Na tym fundamencie lęku, stawia się następne cegły zrobione z lęku, atakujące.

      Ten lęk jest widoczny w zdawałoby się niewinnych słowach. Nie będę ich przytaczał, nie chcę nikogo atakować, a i tak siebie bym zaatakował, bo to są też cegły z których stawiałem swój dom, więc wolę je wybaczyć i odłożyć.

      Nie ma sensu już gadać o wybaczeniu. Ja to robię i mogę to rozpoznawać i zastępować cegłami pokoju u siebie, usuwając wojnę ze swojego świata tak tego wewnątrz jak i na zewnątrz.
      Nawet się wczoraj zastanawiałem, czy gdyby nie internet, gdyby nie słuchy o wojnach domowych, wiedziałbym o nich? No nie, bo u mnie tego nie ma, bo nie stwarzam tego dla siebie.
      No ale przekonać też nikogo nie przekonam.
      Jasne, nie muszę, wystarczy że użyję lustra dla odrzucenia cegieł lęku, których już nie cenię i napiszę o co mnie Dusza prosi. Resztę zostawiam Bogu.

    1. JAM to Jaźń, Chrystus, Bóg w Tobie, który ma Moc stwarzania światów, któremu podlega materia, bo to właściwy kierunek stwarzania. Nie boi się demonów, które tworzył umysł oddzielony od JAM, bo wie że nie istnieją i nie może być ich ofiarą.

      JAM zwyciężył świat, nie wypowiada osoba, która chce by czczono go jak zbawcę innych.
      Mówi to ktoś, kto wie, że w każdym z nas jest JAM, które jest Mocą Królestwa.

      Jest ta Moc nawet w tych, którzy widzą słabość i tą Mocą, tworzą swoje wiry, które przekonują ich o swej słabości.

      Namaste 🙏

      1. Centralnie Sterowana Gospodarka jak w PRLu i ZSRR, CHRL ….

        Tak było..
        „Gospodarka planowa może składać się zarówno z przedsiębiorstw państwowych, jak i prywatnych, a także mieszanych. Określenia „planowa” i „nakazowa” są niekiedy używane jako synonimy – jest to błędne, zasadniczo rzecz biorąc, gdyż gospodarka nakazowa oznacza system gospodarczy, w którym rząd kontroluje produkcję, dystrybucję i ceny, co w gospodarce planowej nie zawsze ma miejsce.

        Ten typ organizacji gospodarki jest stosowany w okresie wojny. Występował też w komunistycznych państwach bloku wschodniego”.

        https://www.google.com/search?q=centralne+sterowanie+gospodark%C4%85&oq=centralne+sterowanie+gospodark%C4%85+&aqs=chrome..69i57.14361j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8

        ..a tak jest …Nic się Nie Zmieniło …tylko Ster inaczej nazwano..
        To doprowadziło do domiNacji KorpoRACJI…

        Wynik. Zablokowane W Portach konteNERY z żywn…ością..

        Ludziom pozwolono na zakładanie firm …
        Pełna wolnOŚĆ i swo…BO..DA a póżniej ograniczenia..
        Ileż to Ludzi nieszczęść ominęło gdyby umieli przeWidywać
        Zdrawiam

      2. Justynko, une niczego nowego wymyślić nie potrafią – ino kopiuj wklej, kopiuj wklej…
        Sławku, dziękuję za Twoje mądre słowa…

  10. Podjeliscie tu temat najnowszej wersji jedynej slusznej choroby, wiec podam Wam moje swiadectwo, jak to moze wygladac. Dziecie przywleklo ze szkoly chyba chorobke, bo 2 dni bolala ja glowa i zle sie czula. Po duzej dawce wit c i miksturze: cytryna, czosnek, chili, gozdziki, imbir, cynamon i miod. Na trzeci dzien juz zdrowa, 0 skutkow ubocznych. Na 4 poszla do szkoly. Ja zarazilam sie od niej i straszny bol glowy i ogolne rozbicie 3 dni i na 4 nie mam wechu. Oczywiscie 0 szczypanow. Drugie starsze nic. Maz katar i troche kaszlu i tyle. Poza tym moim brakiem wechu to nic niezwyklego, normalne o tej porze. To tak, jakby ktos sie bal, poza wojna, coraz bardziej strasznych mutacji. Pozdrawiam.

    1. Przy zwykłym katarze czy zainfekowaniu zatok to normalne, że tracimy węch, oczywiście czymkolwiek jest infekcja, bo może tylko radzeniem sobie organizmu z zakłóceniem homeostazy, radzeniem sobie z zatruciem ciała, skafandra. Piszę „być może”, bo nie wszyscy wierzą, że wirus to narzędzie naszego skafandra do jego naprawy i że poza skafandrem go nie ma, jest – na wyposażeniu powłoki cielesnej… Może lepiej skupić się na przyczynie nierównowagi w nas… profilaktycznie czyścic skafander i dokonywać drobnych napraw, no i robić to na spokojnie. Zegarmistrz nie naprawi żadnego zegarka, jak mu się będą trzęsły ręce… Zdrowia życzę

  11. Siemka wszystkim. Właśnie wracam do życia po najmodniejszej przypadłości. Utrata smaku i zapachu po 4 dniach od pierwszych objawów, jakby przeziębienia. Podwyższona temperatura, zatkane zatoki i upierdliwy kaszel. Ogólnie kompletny brak apetytu i jakiejkolwiek siły. Jak już skumałam, po utracie węchu, że to ten celebryta, to łyknęłam amantadynę.
    Amantadyna działa, bo po 48 godzinach mi się poprawiło ….ale …
    Amantadyna powoduje pewne skutki uboczne. U mnie spowodowała bezsenność i potworne pragnienie, i brak koncentracji.
    Po 3 dobach bez snu i jedzenia już nie było tak różowo.
    Nereczki mi lekko siadły, a ciśnienie mocno w górę skoczyło. Przyjechały do mnie covidiańskie doktory ubrani jak kusmity.
    Sympatyczni byli i mieli dar szybkiego uleczania 🤣
    Wystarczyło, że zaczęli opowiadać, co się dzieje w szpitalach i człowiek od razu był uzdrowiony.
    Ciśnienie zmniejszyli, saturację określili jako bardzo dobrą, dali prochy na sen i powiedzieli
    – Wyśpij się babo porządnie😉

    Jak się wreszcie wyspałam, to już było z górki.
    Dzisiaj mijają dwa tygodnie od pierwszych objawów.
    Jestem na rozruchu. Lepiej już jest, tylko ten upierdliwy kaszel ciagle mnie męczy i energii mało.
    Nie ważne, czy ta pandemia jest fałszywa, taka, sraka czy owaka.
    Przypadłość jest i nie jest wcale taka lekka, łatwa i przyjemna.
    Chłopa swojego, czyli męża, zaraziłam. Też mu niby lepiej, ale kaszle jak gruźlik 🤨

    Kochani, dbajcie o siebie i swoich bliskich.

    Zdrówka dla wszystkich❤️

      1. Pozornie niczym. Najdziwniejsza jest ta utrata smaku i węchu, i bardziej męczący kaszel, na który nic nie działa. Żaden syrop.

        Mam znajomych, ktorzy przechodzili to tak ciężko jak żadnej innej choroby w życiu. Bardzo długo wracali do zdrowia.

        Prawdą jest też, że najbardziej szkodzi ta nerwowa otoczka, którą tworzą mendia, nierządy i ministerstwo chorób.
        Strach szkodzi ludziom najbardziej.

      2. Radochno, zdrowia zyczymy, do serducha przytulamy. Szkoda, ze nie mam Cie pod reka, babki lancetowatej bym naparzyla taka sluszna ilosc, i po kaszlu.

        —TAW-ciu, mam mala Encyklopedie Medyczna z 1996 r. i wlasnie objawy, ktore opisuje Radochna, to objawy grypy, i wcale niemalo ludzi ze slabszym zdrowiem czy odpornoscia w dawnych latach mocno chorowalo, nawet umieralo, ale nikt z tego nie robil ogolnoswiatowego problemu. Do roboty trzeba bylo isc, poki czlek na nogach stal.

        — Kochani, moj wnusio mowi mi: Babciu, zamykaj ten komputer, chowaj to szycie i idz spac. Pewnie go poslucham. Dobranoc.

      3. Ja już długo żyję na tym świecie. Chorowałam na grypy, anginy, zapalenia oskrzeli i inne g…a.
        Takich dolegliwości jak teraz nie miałam nigdy. Zaklinanie rzeczywistości, że jest to przez brak cynku, można
        między bajki włożyć.
        Poczęstowali nas czymś nowym i tyle.

    1. Radochno 💏 syropy nie leczą kaszlu.
      Kaszel, który Ciebie dopadł, z pewnością dotyczy oskrzeli i płuc, i to te miejsca należy NAWILŻAĆ, robiąc inhalacje ziołowe z prawoślazu, kwiatów czarnego bzu, kwiatów lipy, kwiatów rumianku i babki lancetowatej oraz olejku z oregano.

      Ciepłe napary rozszerzają i nawilżają śluzówkę, co pozwala na punktowe wniknięcie ekstraktu z ziół do ciała.

      1. Dodam jeszcze, że każde przeziębienie, grypa w połączeniu z wszędobylskimi obecnie falami Wi-Fi, 5G powodują ciężkie przebiegi tych chorób.

        Niemal każdy z Nas w obecnych czasach jest narażony na te fale, trzymając w ręku smartfony, korzystając z laptopów, telewizorów i innych sprzętów, które działają na tych szkodliwych falach.
        Warto to wziąć pod uwagę i w miarę możliwości jak najmniej korzystać z tej technologii, a zwłaszcza w czasie choroby.

      2. Utrata węchu i smaku nie jest taka jak przy katarze czy infekcji gardła
        Nie czujesz NIC.
        Kompletnie żadnego zapachu.
        Jak skumałam, że coś jest nie tak, to poleciałam wąchać perfumy.
        Zero jakichkolwiek doznań węchowych. Aż trudno to sobie wyobrazić, że nic nie dociera.
        Mój mąż miał to samo i siostrzenica, i kumpel. Zero powonienia i smaku.
        Nie interesuje mnie, czy jest to wyznacznikiem covida.
        Wiem tylko, że jest to coś nowego, z czym się wcześniej nie spotkałam.

        Ziarno

        Kaszel mam taki suchy, szczekliwy, męczący

        Aniu

        Dobrze, że mi przypomniałaś, bo chyba mam prawoślaz w domu ❤️

      3. Nawilżanie powietrza i inhalacje ziołowe na pewno będą bardzo pomocne. Czy bierzesz wit. D3? W takich stanach dobrze jest przyjmować duże dawki D3, oczywiście z K2mk7, żeby wspomóc organizm. No i wit. C, syrop z cebuli, imbir.
        Życzę Tobie i mężowi szybkiego powrotu do dobrej formy.

      4. Mnie zawiało, jak byłam na kijkach. Dreszcze, 3 dni ból głowy, później zanik smaku i zapachu. Leczyłam się homeopatią, Wit, herbatkami. 2 tyg kawy nie piłam, bo tak nic nie czułam. Ale zaczął wracać węch i smak. Jaka byłam szczęśliwa, że znów czuję, co jem. Trochę kaszel mi został, bo zatoki się oczyszczają i przez to już czuję zapachy. Siostra poleciała od razu do lekarza, bo miała to samo co ja i rodzinny tylko teleporada, bo nieszczepiona i test. A test wyszedł pozytywny i kwarantanna. A tak na końcu tabletek od lekarza nie brała, bo karmi dziecko i samymi Wit się leczyła. Też już prawie zdrowa. 3 lata temu, jak nie było covida, to też miałam bez żadnych objawów zanik węchu i smaku. I to były zatkane zatoki, chociaż wtedy głowa ani nie bolała, ani zatkanego nosa nie miałam. A potem zaczęło schodzić i powróciły zmysły. Cieszę się, że jestem znów wśród zdrowych 🙂 Nie powiem, że się nie bałam, bo teraz strach iść do lekarza, żeby nie wysłał na testy albo do szpitala.

      5. Radochna, ja przy każdym katarze, kiedy w zatoki poszło i miałam je zapchane, niekoniecznie ciekło mi z nosa, nie miałam powonienia i smaku, jakże byłam nieszczęśliwa, bo nie czułam, co jem. Uny wykorzystali te objawy do swoich szwindli, przecież srowida teraz wywołuje wszystko, co se wymyślisz… Jak napisałam wyżej, ja raczej przyjrzałabym się TEMU, czym nas częstują, a może TO GÓWNO, co nam sypią z niebiesiech, powoduje takie zatrucie, które ma takie, a nie inne wzmocnione objawy, bo jak wiesz, choroba to stan zdrowienia, więc z jakiego gówna organizm się czyści i bynajmniej nie z wirusa… ZDROWIA dla całej RODzinki

      6. Dawno, dawno temu, bardzo dawno, kiedy płakałam dniami i nocami, to od płaczu też straciłam smak i węch.

    2. Radochno, nie mam zamiaru przeczyć Twoim odczuciom, że jeszcze nigdy, że nie grypa itp… bo nie wiem, nie przeżyłam nigdy grypy. Miałam jedynie zapalenie zatok, zapalenie płuc, zapalenie oskrzeli. A to, co nazywamy grypą, to u mnie były przeziębienia, raz mocniejsze, raz słabsze. Przy zapaleniu płuc, czy oskrzeli nawet nie kaszlałam, byłam tylko tak słaba, że kilkunastu metrów nie potrafiłam przejść. Lekarz przy osłuchaniu stwierdził, że to zapalenie. Było to lata temu.. zatoki miewałam później chore, teraz wiem, że to było powikłanie po szczepieniu… wtedy nie miałam pojęcia. Ciągnęło się kilka lat. Też słabość, a najgorszy brak możliwości oddychania nosem i nacisk w zatochach.

      To był wstęp, bo to, co chcę napisać, to przeżycia mojej szwagierki w czasie ostatnich kilku lat. Zawsze w zimie była chora, przeważnie zatoki, ale czasami mocne przeziębienia z wysoką gorączką, które zawsze nazywała grypą.. dopóki „prawdziwej” grypy nie złapała. I to dwa lata z rzędu, była chora około miesiąc, w tym dwa tygodnie wyjęta z życia. Przez kilka dni było tak źle, że sama nawet do ubikacji nie potrafiła dojść, potrzebowała pomocy, taka była słaba. Gorączka w granicach 40 stopni. Zachorowanie w ciągu kilku godzin z łamania w kościach do wrażenia, że to koniec życia. Dochodziła do siebie dobre 3 miesiące. Też mówiła, że myślała, że grypy już przechodziła, ale takiej jak ta nigdy wcześniej.

      To tylko dla informacji, że jeśli wcześniej coś nas nie złapało, nie znaczy, że tego nie było.

      Cieszę się, że wracasz do zdrowia. Oby to jak najszybciej nastąpiło.

      Przy przeziębieniach i problemach z krwią (gęstość itp) bardzo dobrze robi czerwona cebula, bo ma dużo kwercetyny. Ja robię syrop z miodem.

      Dobry jest też OPC, który działa jak dotleniacz krwi. I środek antyskrzepowy jednocześnie.

      Węgiel aktywny (czy jak się to nazywa) co kilka godzin łyżkę wypić ze szklanką wody, aż do czarnego kału, potem jeszcze raz. To poleca dr Jaśkowski.

      No i cynk, i wit C.

      Życzę powrotu do całkowitego zdrowia.

      1. ,, Przestrzegam wszystkich przed „testami”, bo to nie są żadne testy i służą zupełnie czemu innemu”.

        Na fakcie. Sprzed kilku dni.
        Znajomej kuzynka mieszkająca i pracująca w Niemczech była przymuszana do szczepu pod groźbą utraty pracy.
        Nie zgadzała się na szczepa, więc jej zaproponowano test (????) najnowszej generacji pod nazwą „central” (oczywiście patol pchany do nosa).
        Zgodziła się. Po trzech dniach, w których myślała, że głowę jej rozsadzi, poszła do szefostwa i sama zrezygnowała z pracy.
        Wraca do nas, bo jak powiedziała, nie może dłużej znieść niemieckiego faszyzmu.

        Testy pchane do nosa to tylko inny sposób ludobójstwa, którego nigdy dotąd nie zaserwowano dla ludzkości na tak masową skalę.

      2. „Przestrzegam wszystkich przed „testami”, bo to nie są żadne testy i służą zupełnie czemu innemu”.

        Dla lubiących kino akcji to polecam ostatniego Bonda, w którym dosadnie ukazane jest, do czego posłużą testy covidianskie.

    3. To i ja dołożę coś od siebie.
      Opierając się na wlasnym doświadczeniu, mogę powiedziec jedno. Odkąd regularnie oczyszczam organizm z toksyn ziołami i odkąd podwyższyłam dawke wit D3 do 10 tys jednostek dziennie (D3 zawsze w parze z wit K2MK7), zauwazylam, że nie mam problemów z opryszczką („zimno”). Już chyba ze 2 lata. Bierzemy też oczywiście inne witaminy; A, C. Wczesniej bralam 4 tys jednostek dziennie i okazjonalnie piłam ziola i raz w roku, czy raz na półtora roku, zawsze coś tam mi wyskoczyło. Teraz już nie. Sądzę więc, że nie tylko przyjmowanie suplementów, ale uprzednie oczyszczanie ciała z toksyn ma ogromne znaczenie. Nie, żebym się wymądrzała, sama siebie nadal obserwuję, ale skłaniam się do takiego wniosku.

      Od dłuższego czasu w ogóle nie łapiemy przeziębień, no bo paru kichnięć i drapania w gardle przeziębieniem nie nazwę. Roztwór soli kłodawskiej i napary ziolowe (np. z babki, czy lipy) rozwiązują u nas sprawę. Z drugiej strony jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, że nie musimy wystawać na przystankach autobusowych w słocie i błocie, czy pada, czy wieje.

      Potwierdzam na swoim przykładzie, że zioła są w stanie usuwać piasek/złogi z nerek. Nie wiem, skąd to mi się przyplątało. To moja własna diagnoza. Na wszelki wypadek zmniejszyłam dawkę witaminy C, bo coś mi podpowiada, że to może być to.

      1. Ja oprócz pr upraw indyjskich i paru ziół, nie biorę nic. Utrzymuję wysokie wibracje, noszę czerwoną różę we włosach i olewam skurwysynow.
        I przekraczam wszelkie granice 😛😛😛😛😛

      2. U nas od dłuższego czasu tak wściekle sypią, że też zwiększyłam dawkę D3 do 10 tys. jednostek.

        Podam przepis na leczniczą miksturę ułatwiającą oczyszczanie płuc i oskrzeli z wydzieliny, na który trafiłam na kanale jakiejś chyba Turczynki. Wypróbowany. Trochę przeze mnie zmodyfikowany, jeśli chodzi o kolejność dodania imbiru.

        Składniki: 6 liści laurowych, łyżka suszu lipy, 40 g imbiru, sok z połówki cytryny i 3 łyżki miodu, 250 ml wody.
        Do garnuszka wkładamy lekko rozdrobnione liście laurowe i susz lipy. Od razu, a nie dopiero po zagotowaniu, dodałam też obrany i drobno pokrojony imbir, aby lepiej wydobyć jego moc. Zalewamy wodą i gotujemy przez 5-6 min. Studzimy do ok. 40 stopni, dodajemy sok z cytryny i miód.
        Zażywamy jak lekarstwo: 1 łyżka 3 x dziennie przed posiłkami.

        Zamieszczę również ten przepis w dziale porad zdrowotnych. Może komuś się przyda.

      3. Robię taki „opodyldok” jak ja go nazywam tylko dodaję jeszcze kurkumę i czosnek.
        Nie gotuję, bo szkoda mi zabijanych wartości podczas gotowania, wszystko razem zmiksowane przechowuję w szklanym słoiku w lodówce.
        Odcedzam co jakiś czas do małej butelki i zażywam jedną łyżkę codziennie od października.

      4. Jeszcze mam nalewke z octu jablkowego, imbiru, kurkumy, czosnku itd, ktora mozna pic rozcienczona z woda albo stosowac jako skladnik sosu vinaigrette do gorzkawych odmian salat. No i poza tym mam oczywiscie inne „babcine” i ludowe specyfiki, o ktorych pisza dziewczyny. Potwierdzam, czarny bez i olejek oregano tez sa swietne na przeziebienia. Czesto dodajemy swiezego imbiru do herbaty albo przeżuwamy po plasterku po obiedzie lub kiedy czujemy, ze jest nam to potrzebne. Moja mama dodaje do kawy/herbaty szczypte pieprzu cayenne albo imbiru. Rozgrzewaja organizm, rozrzedzaja krew, dzialaja antyzakrzepowo (tu wiadomosc dla zaszczepionych).
        ———
        Jest kilka odmian imbiru. Maz kupil kiedys brazylijski i jeszcze jakis inny. Myslalam, ze mi oczy wyjdą z orbit!😁 Te sie chyba bardziej nadaja na nalewki. Maja moc. Do bezpośredniego spożycia najbardziej lubie ten popularny, czyli slodko-cierpki o duzych kłacząch.

  12. Słowianinie Łukaszu, lubisz kino akcji? Chciałem Ci polecić film, ale najpierw muszę wiedzieć, czy takie filmy lubisz.

    1. .https://twitter.com/basiukiewiczpaw/status/1469108515792957440?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1469108515792957440%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.eswinoujscie.pl%2F2021%2F12%2F10%2Fjak-dziala-wymazywanie-w-kolejkach-mieszaja-sie-chorzy-ze-zdrowymi%2F

      „Oto co znalazłem w sieci.
      Artykuł z 2016 roku dotyczący grypowego zapalenia płuc.
      Nie jakiś foliarski i szurowy, ale oficjalny poradnik dla pacjentów.
      Zwróćcie uwagę na to, czym się leczyło wtedy zapalenie płuc…”

      https://www.google.com/search?
      q=grypowe+zapalenie+p%C5%82uc&oq=grypowe+zapalenie+p%C5%82uc&aqs=chrome..69i57j0i22i30l9.12748j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8

      1. Ooo, dzięki Tawie, niby wiem, a zapomniałam. Piję teraz pokrzywę, dołączę do tego skrzyp.

      2. „Skrzyp trzeba długo gotować”
        ———-
        Jak długo, bo nie pamietam?

    2. Pamiętacie przekaz duchowy od drzew? KONSEKWENCJE szczypawek będą widoczne od września do czerwca przyszłego roku. Będzie jeszcze gorzej, ale mamy być spokojni i nie poddawać się strachowi…

      1. Tak, spokojni i radośni mamy być 🙂 Sobie z obcym człowiekiem żartowałem na mieście. Czasem spotykam takich wyluzowanych Ludzi, również bez masek covidowych, co pokazuje, że nie wszyscy ulegają propagandzie strachu. Nawet spotkałem na mieście obcą Dziewczynę w masce, to powiedziałem, że ma ładne oczy 🤣🤣🤣🤣
        A, niech się Dziewczyna cieszy i może kiedyś maskę zdejmie 🤣

      2. „Przy okazji przypomnę świeżym czytelnikom, że Skrzyp trzeba długo gotować”.

        Długo, to znaczy ile?
        Czas gotowania czegokolwiek zmienia reakcje chemiczne.

      3. Ja też gotuję skrzyp przez ok. 25-30 min. Nawet do zastosowań ogrodniczych (opryski) zaleca się gotować skrzyp przez 1/2 godz., aby krzemionka miała czas się uwolnić.

    3. Pan (z linka) podaje za byłym przewodniczącym WHO, że 85-90% obecnie hospitalizowanych to zaszczepieni, a na polskiej rubieży odwrotnie; 95% w szpitalach to niezaszczepieni.
      I tak skurwysyny manipulują ciemnogrodem.

      Pan dalej cytuje info o zimowej izolacji szczepów.
      Czy ta informacja ma służyć ratowaniu ludzi, czy jeszcze głębszemu podziałowi?
      Póki co nie mamy żadnej wiedzy o toksycznosci ludzi z grafenem.
      Na razie jedni i drudzy bez konkretnej wiedzy szczerzą na siebie zęby.
      Zobaczcie, jak ciekawie się świat podzielił: pół na pół.

      Cokolwiek by się działo, nie wolno nam pod żadnym pozorem gryźć się jak szczury w worku, bo wykonamy plan morderczej świty, która celowo umieszcza nas w tym worku, a sama, poza nim pije szampany na salonach.

      Ciekawostka odnośnie wczorajszej zapowiedzi kurwiszona o grafenowaniu obowiązkowym lekarzy, mundurowych i noli od 1 marca.
      Dziś już inna narracja: „ten temat jest tematem do przedyskutowania”. Chuje (no klnę sobie dzisiaj, tak wyszło).

      Z Niemiec przywożą dyrektywy, tylko w przeciwieństwie do posłusznego Narodu niemieckiego, muszą wziąć poprawkę na Polaków, których niestety, ale nalezy się bać.
      To dlatego Bismark swego czasu powiedział: Polaków nie widzę w Europie.

      1. „Bismarck swego czasu powiedział: Polaków nie widzę w Europie”.
        —————-
        Jeżeli się reinkarnował, to się niemożebnie zdziwi. Polaków może i nie będzie. Będą polscy Słowianie, potomkowie Lechitów.😜 Tak upraszczając.

      2. Ja nie należę do tej hołoty jelity, a też piję szampany francuskie na salonach. I olewam ich prostym sikiem 🥰🥰🥰🥰🥰

      3. „Cokolwiek by się działo, nie wolno nam pod żadnym pozorem gryźć się jak szczury w worku, bo wykonamy plan morderczej świty, która celowo umieszcza nas w tym worku, a sama, poza nim pije szampany na salonach”.

        Nie tylko piją szampany na salonach, ale też pewnie jedzą ośmiorniczki, kawior, inne owoce morza, piją drogie wina, jedzą kotleciska wielkie jak dynie, piją drinki, srają na złotych sedesach, paradują w piżamach z jedwabiu i ruch.ają się grupowo w jacuzzi, za przeproszeniem 🤣

        A tak na serio, to masz racje.

      4. „Ja nie należę do tej hołoty jelity, a też piję szampany francuskie na salonach. I olewam ich prostym sikiem 🥰🥰🥰🥰🥰”

        Też ich olewam, raz prostym sikiem, raz okrężnym sikiem. Ostatnio dużo sikam 😁, więc mogę zostać strażakiem, bo jestem zdolny ugasić każdy pożar 😁 😜

      5. Krysiu, w Niemczech jest dokładnie taka sama narracja. W szpitalach na intensywnej terapii według polityków i dziennikarzy 98% to osoby niezaszczepione..
        80% chorych to osoby bez szczepień… a do tego należy dodać, że ok 70% Niemców ma być zaszczepionych.. takie statystyki.

        Teraz też straszą omikronem. A nowy minister od chorób zapowiedział walkę z coroną… padłam ze śmiechu.. „Impfen und boostern bis die Pandemie weg ist..” boostern to ichnia nazwa na 3 dawkę… to oznacza, że będą walczyć z pandemią szczepionkami, do końca, jak Hitler… W Niemczech dzięki większemu praniu mózgów, wierze tubylców w dobre zamiary władzy i uległości tychże… okupanty mają łatwiej. Bo wielu robi to wszystko chętnie. Ale pojawiają się głosy, że politycy swoją niekompetencję usiłują zwalić na ludzi, którzy nie chcą się szczepić…

        Ostatnio słuchałam Piotra Wielguckiego (matka kurka), który bardzo dobrze podsumował sytuację w PL i DE… w Polsce już nic wielkiego nie przejdzie, bo elektorat PiS jest w większości niezaszczepiony, a na szczepionki naciska opozycja i jej wyborcy… do tego w Polsce przynajmniej połowa społeczeństwa jest niezaszczepiona. W Niemczech zaszczepionych jest dużo więcej, dlatego rząd tym, którym obiecano powrót do starego życia po 2 dawce, i którzy widzą, że mimo 2 dawek (a teraz już po 3 kolejki się ustawiają) jakoś to stare życie nie wraca, rzucono ochłap w postaci nagonki na nieszczepionych – hasłami, że to jest pandemia niezaszczepionych, że to my jesteśmy winni, że to my powodujemy blokady w szpitalach.. itd – osoby zaszczepione dostały ochłap w postaci ograniczeń dla niezaszczepionych. Teraz mogą się cieszyć, że mogą chodzić do restauracji, kin, sklepów…. ale ciekawe jak długo, bo nowy minister już ogłosił, że osobą w pełni zaszczepioną będzie ten, kto przyjmie 3 dawkę…

        Ale coraz więcej osób, tych zaszczepionych, widzi absurd sytuacji. Widzi ataki na część mieszkańców i nie podoba im się to…

      6. przepraszam, przez pomyłkę zalogowałam się kontem z googla, dlatego inne – stare zdjęcie. Ale w sumie pasujące do tematu.. ciemne..

      1. Dobry film, ale ja coś nie trawię Toma Cruisa’a.
        Nic do faceta personalnie nie mam, ale to nie jest ten aktor, którego lubię. Lubię aktorów bardziej „wyrazistych”, np. Gary Oldman, Tim Roth, Robert De Niro, Mel Gibson, Jeremy Irons, Daniel Dey-Lewis. Tom Cruise jest zbyt gładki-ładny chłopak, ładny chłopczyk.

        Wiadomo, że jeśli chodzi natomiast o kino akcji i sztuk walki, to u mnie nieśmiertelnie Scott Adkins number one, Gary Daniels (trochę do mnie podobny 🙂) i Dolph Lundgren, są stworzeni do tzw. męskiego kina.

      2. „Tom Cruise jest zbyt gładki-ładny chłopak, ładny chłopczyk”.
        ——————
        Po tylu operacjach plastycznych każdy by miał gładką gębę. 😆

  13. Kupiłam sobie przez internet książki, w tym polecaną na blogu książkę o wyprawie do krainy Aborygenów, autorki Marlo Morgan.
    Wydanie nieciekawe, ale da rade przeczytać. Innego formatu nie bylo.
    Ogólnie rzecz biorąc, tu w Kanadzie i w USA nie ma ładnych wydań, najczęściej „gazetowe”. Książka w twardej oprawie kosztuje dwa razy tyle, a papier i tak zazwyczaj przeciętnej albo słabej jakości. Niektóre wydania są sprzedawane tylko w miękkich okładkach. Piszę z pełną odpowiedzialnością (oczywiście jest to stwierdzenie ogólne, bo wyjątki się zdarzają): w jakości nie ma porównania do wydań polskich, wliczając czasy PRL. Z lat 70-tych pamiętam też pięknie wydane rosyjskie bajki.

    1. Wczoraj słuchałam Belogora z rosyjskiej YT
      wiele opowiada o Australii jako kraju ziemi, czyli Australii stanowiła całość kiedyś z Antarktydą, ten płot na 2,5 m co to przed królikami, to ciągnie się całymi kilometrami w głębi kraju. Opowiada o przygodzie swojego znajomego Rosjanina, co to od kilku lat miesza na tym kontynencie i który pojechał z rodziną samochodem przed siebie jak często to robił w Rosji. Postanowił pojechać w głąb lądu w kierunku parku krajoznawczego, prze z dzika przyrodę. Odjechali od swojego domu ok 300 kk, droga sie skończył i właściwie zaczęło bezdroże choć mapy pokazywały drogę krajową… W pewnym momencie napotkali konny patrol! kazali im nawrócić i odjechać… Ciekawe dlaczego…

      .https://www.youtube.com/watch?v=7gFElcYlxVw&list=UUIqdg-x99GgGHDa8VdOzahg&index=3

      1. Tam ponoć do buszu nikt bez zastrzyku surowicy (w kieszeni) nie wchodzi. Tyle jadowitych paskudztw! No, ale Aborygeni jakoś sobie radza.😁

    1. Tyle że te prognozy nie brzmią zbyt optymistycznie…

      Generalnie wg Dorotki z Wglądy Duchowe, Ziggiego, Ani od Gwiezdnych Dzieci, Moniki R potencjały są ale… co będzie to już nie jest takie oczywiste.

      Choć zgadzam się z Dorotą że z ludzi zrobiono takie ciepłe kluchy co nie mają energii i sił do walki. A może jestesmy tak przymuleni posypkami że jest jak jest?!

      1. „Choć zgadzam się z Dorotą że z ludzi zrobiono takie ciepłe kluchy co nie mają energii i sił do walki.”

        Uważam, że mężczyzna nie może być „ciepłą kluchą”. Pod tym względem jestem cholernym tradycjonalistą i czuje w głębi duszy, że jest to Piękne, kiedy każdy „męski skafander” ma choć trochę „Wojownika w sobie”. Niekoniecznie chodzi o mordobicie, ale bardziej o taki charakter, który się nigdy nie poddaje, którego nie da się złamać, który ma w sobie ogień… Gdybym miał Ukochanego syna , to bym go wychowywał na niezłomnego człowieka, takiego, który sobie zawsze poradzi i jest Wierny Sobie:-)

      2. @Kalinko ty mnie przy życiu trzymasz… Zawsze w chwili zwątpienia podsylasz cos co podnosi na duchu.

        @Radek ze stali – Tobie tez dziękuję za wsparcie. Buziak w policzek 😉

        @TAWerniacy – bez was bym zwariowala!

      3. „@Radek ze stali – Tobie tez dziękuję za wsparcie. Buziak w policzek 😉”

        Aa, byłem na mieście i zmarzłem w policzki, więc Twój buziak mnie rozgrzał 😁 😜
        Gdyby nie ten buziak, to bym nie pisał już tu dzisiaj z Wami, ale zamarzł i stał niczym sopel lodu, czy jaki inny bałwan, gdzieś na środku drogi 😁 😜

    1. errata –
      Zbyt duża ilość tego zioła/Skrzypu
      w diecie może być powodem zubożenia organizmu w Witaminę B.

  14. Czy wy tez tak macie?
    Od jakiegos tygodnia przestrzeń daje mi znaki w postaci symboli, obrazow, skojarzen, mysli, snow ze „juz nadciąga”. Co? Nie wiem. Kolejna faza cyrku? Kontrolowana zadyma? Wiekszy chaos? Ujawnienie czegos? No bo zapowiadany sztorm juz sie wczesniej zaczal.
    Motywem moich snow jest silny wiatr, ktory przewraca w ogródku półki ogrodowe na kwiaty, ceglaste gliniane doniczki (jeszcze puste), rozrzuca narzędzia ogrodnicze i krzesła. Przewraca, nie niszczy. Ja stoje z boku , jakby poza ogrodkiem. Obserwuje. Nic mi sie nie dzieje. Jak juz jest po wszystkim przychodzę i robie porządek. Niepokoju nie odczuwam, ale zdziwienie, ze wiatr pojawil sie tak nagle. Jakby to powiedzieć…. tak, jak szybko przywiało, tak i szybko wywiało.😉

    1. Kalinko, ja też mam takie wewnętrzne odczucie jak Ty, że w takim tempie nastąpi WYDARZENIE które odmieni NAS i ZIEMIĘ.
      Kali Juga kończy się w 2025 roku, po tym nadchodzi Kali Kirta czyli ponowny Złoty Wiek.
      Pożyjemy zobaczymy, ale ja wiem, że będzie dobrze.

      1. Nie ma co czekać, aż do 2025 roku na Kali Kirta, czy Bóg Wie co tam jeszcze. Już teraz jest Nasza Anamika Kali.
        Ludzie za bardzo słuchają prognoz, a to ma być odwrotnie, to My mamy działać.

      2. „Ludzie za bardzo słuchają prognoz, a to ma być odwrotnie, to My mamy działać”.
        ——————-
        Prognozy i czekanie na zmiany.
        Radku, siły (energie) kosmiczne nic nie zmienią, ale będą (są) katalizatorem, który da masom kopa w d…. Skoro schodzące energie oczyszczają nasze pole i ciała (od subtelnego po fizyczne), wywalając stare programy, przekonania, nawyki i wywołując przy tym w ludziach rozmaite stany emocjonalne, w tym poczucie krzywdy, złość i agresję, to znaczy, że prędzej czy później pokrywa garnka ciśnieniowego odpali. No a wkurw wyzwala działanie. Konstruktywne i niekonstruktywne.
        —————–
        Pewne rzeczy się muszą zadziać. Wyobrażacie sobie, co by to było, gdyby tak reżim nagle odpuścił? Od pierwszego zero restrykcji, masek, szpryc i innych cyrków. Przytłaczająca wiekszość z tych, co najwiecej pyskują i demonstrują, z marszu by wybaczyła i poleciala świętować do kawiarni i pubów. A wedlug mnie nie powinno byc żadnej grubej kreski.
        Takie tam moje przemyśliwania.

    2. Śnił mi się też Tomasz Lis. Wygłosił na scenie monolog. Widzowie pożegnali go brawami. „Panu już dziękujemy”.

    3. Kalino, masz rewelacyjne sny. Czytelna symbolika. Można by powiedzieć, że masz dar JASNOŚNIENIA. 🙂 Ja rzadko miewam sny, które pamiętam po obudzeniu. Jeśli pamiętam, to wiem, że są ważne. U mnie z reguły to jakieś ciągi nie powiązanych ze sobą, czasem dziwacznych scen, wypisz wymaluj, jak z psychiatryka. 😂😂

      1. Ziarno, nie, to nie tak. Tylko czasami przyśni mi sie coś zastanawiającego. Od jakiegoś czasu nie pytam JAŹNI o sprawy bieżące i przyszłe. Poddaję się nurtowi wydarzeń.😉

  15. Dziś rano na TVP Kultura oglądałam dokument o Kazimierzu Wiśniaku – malarzu, ilustratorze, rysowniku, scenografie teatralnym, także współtwórca Piwnicy pod Baranami, niesamowity człowiek artysta o pięknej duszy, za pan brat z krasnoludkami😂
    Na zakończenie filmu artyści z Piwnicy odśpiewali Dezyderatę, zapomnieliśmy o tym pięknym przekazie wzruszyłam się słysząc go…
    „Przechodź spokojnie przez hałas I pośpiech
    I pamiętaj jaki spokój można znaleźć w ciszy
    O ile to możliwe bez wyrzekania się siebie
    Bądź na dobrej stopie ze wszystkimi
    Wypowiadaj swoją prawdę jasno I spokojnie
    Wysłuchaj innych nawet tępych I nieświadomych
    Oni też mają swoją opowieść oni też mają opowieść
    Unikaj głośnych I napastliwych unikaj głośnych są udręką ducha
    Niech twoje osiągnięcia zarówno jak plany
    Będą dla ciebie źródłem radości
    Bądź ostrożny w interesach bądź ostrożny w interesach
    Na świecie bowiem pełno oszustwa
    Bądź sobą zwłaszcza nie udawaj uczucia
    Ani też nie podchodź cynicznie do miłości
    Bo ona jest wieczna jak trawa bo ona jest wieczna
    Unikaj głośnych I napastliwych unikaj głośnych są udręką ducha
    Przyjmij spokojnie co ci lata doradzają
    Z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości
    Jesteś dzieckiem wszechświata
    Nie mniej niż drzewa I gwiazdy
    Masz prawo być tutaj
    A więc żyj w zgodzie z bogiem czymkolwiek on ci się wydaje
    W zgiełkliwym pomieszaniu życia
    Zachowaj spokój
    W zgiełkliwym pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą
    Przy całej swej złudności znoju I rozwianych marzeniach
    Jest to piękny świat
    Jest to piękny świat
    Znalezione w starym kościele św pawła w baltimore
    Datowane 1692 rok
    Przy całej swej złudności znoju I rozwianych marzeniach
    Jest to piękny świat
    Jest to piękny świat
    Przy całej swej złudności znoju I rozwianych marzeniach
    Jest to piękny świat
    Jest to piękny świat”
    .https://www.youtube.com/watch?v=h18k4lrfsL4

    1. Klasa mojego syna (oczywiście każdy uczeń) dostała tekst Dezyderaty od swojego wychowawcy na zakończenie ogólniaka. Pisany stylizowaną czcionką, na ozdobnym papierze – piękna i nietypowa pamiątka. 🙂

    2. Nie zauważyłam, że jest to tekst piosenki z Dezyderaty Piwnicy pod… W oryginale nie ma tych powtórzeń wszak… A słowa jakby wyjęte z TAWerny 😂

  16. Kochani, ciekawostka, rabin na czelny, a może bez czelny?? się wygadał – mówi o swoich rodakach:

    .https://www.youtube.com/watch?v=w_-VHDnQ2lQ

    a do tego mówi o ważności dokumentu pod tytułem „statuty kaliskie”, to według niego najważniejszy dokument w Europie.

    A niedawno niejaki pan Michalkiewicz u Roli twierdził, że ten dokument jest nieważny, nieistotny…

    No cóż, prawda pomału, ale wychodzi na jaw.

    A ja się uśmiałam, słuchając tego typa..

      1. Kazimierz Wielki, tzw. król narozrabiał. Zabawiał się w pościeli, robił figle, salta, skakał przez obręcze i przez jego chuć, niefrasobliwość stało się. 😁

        A tak na serio, to nie mieliśmy szczęścia do władców w Polsce.
        Teraz też mamy politykierów.

      2. Wiem Babciu Marysiu, do tego też się wymienieni wyżej panowie odnosili. Jeden wyśmiewając nieudolność intrygi (Michalkiewicz) a drugi potępiając (rabin)…

      3. ,, … przeciez za prawdę o „traktatach kaliskich” nasze chłopaki kamraty w tiurmie siedzą, chyba dwóch za kaucją wypuścili, a jednego nie.”

        A Naród naiwny wierzy, że zmorawiecki w brukseli o Polskę walczy.
        O jaką Polskę walczy, gdy chamskiemu ,,rzydzionie” ust nie zamyka, gdy ten na naszej ziemi cieszy się z uwięzienia naszych Rodaków walczących o polską, a nie żydowską sprawę?
        To nie ten ,,rzydziona” się upodla, to my się upodlamy, pozwalając na takie o nas i o naszych Rodakach słowa.

        Naród winien szanować mniejszości, ale kiedy naród pozwala mniejszości, by nim zarządzała, niebawem sam stanie się mniejszością bez praw do poszanowania.

      4. „Wojciech Olszański vel Aleksander Jabłonowski i Marcin Osadowski […] opuścili areszt po wpłaceniu poręczenia majątkowego. […] nagrali filmik pod więziennymi murami.

        W dalszej części nagrania Olszański i Osadowski pozdrawiają różne osoby – głównie są to Żydzi

        – A przede wszystkim chcielibyśmy pozdrowić pana ministra spraw zagranicznych. Odp@#l ty się od państwa polskiego i od rządu polskiego – powiedział Olszański.

        – Zajmij się napadem na polskiego ambasadora – dodał Osadowski.

        […] skomentowali też wystawę o Izraelu, która miała miejsce w Kaliszu.

        – Bardzo jesteśmy ciekawi […] czy są tam pozabijane dzieci palestyńskie, porozjeżdżane studnie palestyńskie – mówił Olszański, a Osadowski wspomniał jeszcze o wykarczowanych gajach oliwnych

        https://nczas.com/2021/1/04/kamraci-juz-na-wolnosci-jablonowski-i-osadowski-pozdrawiaja-zydow-video/

  17. Znowu się uśmiałam… w Niemczech już piszą o 4 dawce…🤣🤣🤣🤣…

    https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-niemiecki-lekarz-czwarta-dawka-moze-byc-konieczna-latem,nId,5701357

    a jeden z komentarzy mnie rozwalił:

    Niejaki Stefan pisze:

    „Kuuurła ledwo człowiek wziął trzecią, a już czwartą trzeba. Panie kierownik, zwolni Pan karuzele, bo ludzie wypadajo!”

    inny:

    Turbo odjazd:
    „Jeszcze dwa tygodnie”. „Ostatnia prosta”. Potem pojawiło się rondo. A teraz przed wami autostrada. Tyle pasów ile dawek”.

      1. A tych, co nie uda się wytłuc, zamienią w androidów. 😉
        Chcieliby, ale to tylko ich marzenia, marzenia ściętej głowy.
        Przypomnial mi się film „Łowca androidów” sprzed lat. Trzeba przyznać, że bardzo zręcznie przyzwyczajali ludzką populację do tego, co się teraz na naszych oczach dzieje.

      2. „Ponoć osiem ma być… Bo na tyle zakontraktowali śmiercionki…”

        Licząc, że połowa Polaków sięgnęła i sięgać będzie po darmową „radosną przyszłość” zdrowia i życia, to twoje, Anamiko, przypuszczenie jest faktem.

        https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/ile-dawek-szczepionki-na-koronawirusa-covid-19-kupila-polska-odpowiada-premier/74bv44t

        Czytamy (styczeń 2021):

        „Szef rządu oświadczył, że nieprawdą jest, iż Polska zrezygnowała z zamówienia dodatkowych dawek szczepionki przeciw COVID-19. „Polska kupiła 85 milionów dawek szczepionki przeciw COVID w ramach unijnych mechanizmów; teraz czekamy na dostawę” – podkreślił premier Mateusz Morawiecki we wpisie w mediach społecznościowych”.

        A dalej dowiadujemy się, od czego zależy tempo wyszczepiania:

        „Szef rządu do wpisu, który zamieścił na Facebooku, dołączył grafikę, na której podkreślono, że „Polska zakupiła 85 mln dawek – zakontraktowana liczba pozwoli zaszczepić nawet 50 mln pacjentów. Tempo szczepień zależy od dostaw kolejnych dawek”.

        Nie zależy od świadomości ludzi, wzrostu lub zaniku „zachorowań”, ale od dostaw.

        Nie przypomina wam to wyszczepiania lub utylizacji zwierząt?
        Krów na zwyrodnienie gąbczaste mózgu, świń na afrykański pomór, ptactwa na jakąś posraną ptasią grypę; chorób wymyślonych dla zniszczenia konkurencji?

        Jakkolwiek zabrzmi to brutalnie, ale najpierw na propagandzie chorób i utylizacji zwierząt testowano postawy właścicieli gospodarstw i firm hodowlanych.
        Nie ma sprzeciwu? Jedziemy dalej.

        Ciekawe info ktoś z Was tu wkleił. O wygaśnięciu ważności śmiercionek wrzuconych warunkowo.
        A czy w naszym kraju nad Wisłą zarządzanym mniejszością żymiańską jakieś warunki będą brane pod uwagę…, wątpię.

        Wydawało mi się, jak z resztą naszemu Tawciowi (może i innym), że już, już uratuję szczepa przed trzecią dawką.
        – „W telewizji mówią, że trzecia dawka jest konieczna i całkiem bezpieczna”.
        – „Jakie masz dowody na to, że jest bezpieczna?” – pytam.
        – „Bo mówią!, głąbie!” – wrzasnął na mnie i dodał: – „a ty jakie masz dowody ze swoich szemranych źródeł, że jest szkodliwa, co?!”
        Zaproponowałam tylko pięć minut przed kompem, by chociaż mooooże zaczął zbierać info z różnych źródeł.
        – „Nie będę słuchał tych twoich internetowych bzdur! Tam każdy może pisać, co mu się żywnie podoba!”
        Koniec tematu.

        Miłego!

      3. To nie moje przypuszczenia, tylko faszyści tak mówią.
        Ale mogą sobie dużo mówić. Niech idzie kotu pod ogon.

      4. „Nie będę słuchał tych twoich internetowych bzdur! Tam każdy może pisać, co mu się żywnie podoba!”
        —————
        Moj natomiast uwziął się na Ziębę. Co nie powiem, to Zięba albo Wernyhora.😂

        „Zięba tak mówi?”
        „Ziębę znowu oglądałaś?” Sam raz obejrzał i stwierdził, ze sie z nim zgadza. Szkoda tylko, ze inżynier, a nie lekarz.😂 Na tym przykładzie widać, jak ludzie oceniają innych przez pryzmat wykonywanych zawodów i tytułów naukowych.
        „Wernyhora tak powiedział?”

        Moj nadal wierzy w pandemię, choc sie nie zaszczepił. „Nawet gdyby pandemie odwołali i znieśli restrykcje, to i tak wirus zostanie i ludzie będą chorować”.

      5. Nic się nie dzieje bez przyczyny.
        Kto ma oczy – kto ma uszy ?
        Kto Ma Duszę, tego się nie IMA żadna Kusza… czyt ..kuszenie..

        Nazywam kuszenie – kurwieniem !

      6. „Aż wytłuką całą populację”.

        To bezwzględne wyrachowane typy, więc będą się o to starać do końca. Jest w tym coś demonicznego, szatańskiego.
        Tylko pobudka świadomości Ludzi może zatrzymać ten obłęd, albo „rozwiązania siłowe w stylu Johna Rambo” 😁

      7. „Nie będę słuchał tych twoich internetowych bzdur! Tam każdy może pisać, co mu się żywnie podoba!”

        Podobny w wymowie tekst też kilka razy usłyszałam na początku tego cyrku od mojej mamy. Mama nie ma dostępu do internetu, ale nawet gdyby go miała, to bałaby się w nim poruszać. Próbowaliśmy, ale gubi się. Z komórki korzysta, ale sms-a nie odważy się wysłać. Kwestia i zaawansowanego wieku i lęku przed technologią, czemu nie można się dziwić.

        Moje opinie na temat szczepień może na niezbyt wiele by się zdały, ale na szczęście jest wielką fanką J. Zięby, a on jest miarodajnym źródłem informacji dla niej od czasu Ukrytych Terapii. Dobre i to. 😉

      8. Tak, to jest dobre!
        W Niemczech uczciwi lekarze informują swoich pacjentów, by nie brali smiercionke i ci ludzie słuchają się. Jedna Pani to nawet w tv powiedziała, że za nic nie przyjmie tego preparatu, bo ja jej lekarz domowy przed nim ostrzegał, a ona ufa swojemu doktorowi i ani myśli o przyjmowaniu tego świństwa. Było to w Turyngii. Pani była bez maski i śmiało się wypowiadała.

      9. „Bo na tyle zakontraktowali śmiercionki…””
        Ci, ktorzy uzywaja tego okreslenia, swiadomie czy nie, za pieniadze czy z bezmyslnosci, probuja programowac umysly i zaginac Przestrzen.

        Zeby to wyczyscic i naprawic, idzie duzo energii. No coz. Ciezka to praca, ale odkrecamy.

        Zycie dazy do Zycia.
        Slowo ma MOC.

        ZYJCIE jak Najdluzej. Wszyscy ! Zaszczepieni i niezaszczepieni !

    1. Monika Rajska powiedziała ostatnio, że szczepienia się kończą, bo to, co miały zrobić, zrobiły.
      Zobaczymy.

      Byle do zimy, bo po co czekać do wiosny, czy do 2025 roku.

      1. „Kto Ma Duszę, tego się nie IMA żadna Kusza… czyt ..kuszenie..

        Nazywam kuszenie – kurwieniem !”

        Gdyby tak można było te słowa rozwiesić jako hasło!
        Na dwóch gwoździach: jeden wbity na latarni morskiej w Gąskach (bo najwyższa), a drugi na szczycie Giewontu!

      1. Babciu Marysiu, popieram, nie wytłuką, bo wpierw sami się w proch rozsypią, w wysokich energiach, do których oni nie mają dostępu z racji „bez serc, bez Ducha” to tylko szkielety.

  18. W sumie to o tym chciałam was poinformować. Afera w strukturach EU. Wyszło na jaw lobbowanie polityków, którzy nie chcą jawnić kontaktów (SMS, Majli).

    Według D. Tuska „nic się nie stało”, to pseudoafera.

    https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8311917,tusk-w-pseudoaferze-w-ue-nikt-nie-zlamal-prawa.html

    Według Ziobry „gigantyczna afera”, podważająca fundamenty funkcjonowania instytucji Unii Europejskiej.

    https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/list-ziobry-do-szefowej-ke-w-sprawie-tsue-jest-reakcja-tuska/vv4bhpv

    1. Nie wytrzymuję kłamstw..
      Jak można tak kłamać.
      Dlatego archiwizujcie materiały ..

      Polacy nie wiedzą naprawdę i nie chcą wiedzieć o aszkenazi…
      Nie czytają nic albo prawie nic…
      AD listu biskupów polińckich ….
      Praweda jest taka że zostali wezwani do niem…..i tam podpisali nie znając języka … tak nas załatwił antyslowiański kości…ół…

      ..nie otwiera się …nagłówek tylko dali..żeby WQurw…
      Plują w twarz…

      ”Polska, ojczyzna Niemców. Nauczyli nas pisać i czytać …https://wyborcza.pl › alehistoria › 7,121681,27178163,po…
      12 cze 2021 — Niemcy łacińskojęzyczni i niemieckojęzyczni… Ale byli też polskojęzyczni: spolonizowani lub wręcz Polacy pochodzenia niemieckiego. Zwłaszcza w …”

      Walec wyrówna …zniknie wszystko co elektroniczne
      materiałów Żródłowych nie ma..
      Pozostanie Nam na Tabliczkach Glinianych wyryć Pamięć o Nas..

    2. „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie” – kto kogo ograł?
      Pierwsza publikacja: 11 stycznia 2014 r. (aktualizacja: październik 2021 r.)

      http://zagozda.info/przebaczamy_i_prosimy_o_przebaczenie.html

      ”’Datowana na 5 grudnia 1965 r. replika okazała się politycznym majstersztykiem. Biskupi niemieccy (pamiętajmy, że był to dokument wspólnie podpisany przez hierarchów z NRF i NRD!) nawet słowem nie zająknęli się o nowych granicach zręcznie wyrażając nadzieję, że nieszczęsne skutki wojny przezwyciężone zostaną w rozwiązaniu wszechstronnie zadowalającym i sprawiedliwym. Niestety, to nie wszystko. Umiejętnie podkreślono ogrom niemieckich ofiar II wojny światowej i nieszczęść, jakie dotknęły ten naród: miliony Niemców musiały opuścić swoje rodzinne strony, w których żyli ich ojcowie i pradziadowie. Stąd już tylko logiczny krok do sformułowania kolejnej mistyfikacji, której skonsumowanie odbywa się na naszych oczach: ilekroć ci Niemcy mówią o „prawie do rodzinnych stron”, to nie ma w tych słowach -…”

      1. Nie potrafią kochać!
        Nie maja genu miłości!

        Żywią się LUSZEM – Energią Strachu !!!!

        My karmimy się jedynie miłością. Gen Miłości !
        Tak trudno zrozumieć ?

        Nie żyjcie cudzym życiem ani strachem celowo wywołanym…

        Postaw się a zobaczysz jak będzie spier….ał ten co straszy…

        Głosicie Miłość
        ale do tego trzeba mieć nie zacietrzewiony umysł
        oraz wolne serce … od nachalnych paskudztw..

        Władowali ludzi w nerwice natręctw…
        Najpaskudniejsza-najpodlejsza z nerwic..

        Jak nie zrobisz tego albo tamtego to się stanie najgorsze..

        Dzień świra – Jezusek – mus całowania w stópki…
        Tak jak mus zapiepszania codziennie do kości…oła !

        To nie do śmiechu…
        Karmicie takiego podprogowego…
        Podprogowe wyrzucić.
        Ja nawet nagłówków politbiera nie… czytam…
        Szkoda mego serca niepokoić.

        Do Wyższych celów stworzeni Jesteśmy..

        Pod ścianą jesteśmy .

        Głoszą dobroć szpryc a mówią o depopulacji…jednocześnie..

        Miast czytać podprogowe zapisuję notatki dla potomnych …

        Już tyle było tych dżum i choler rozmaitych że już dość…

        Można sobie wygoglać jak chcesz ..W PDF nawet….
        Tylko nie wierz w te spiskiwane teoRYJE…Zdrawiam ..

      2. Onym chodzi o to, żeby złapać ludzi na szpryce..
        Jak cię raz zahaczą, to już jesteś nosi…cielem …cielęciem …baranem do dalszego szprychowania aż do skutku…
        Kto ma lewy cert…niech nie cieszy się, bo już w klamrę złapany..

      3. Wg oficjalnych statystyk (Our World in Data) w Polsce zaoczkowanych jest 56% populacji. Mamy wynik dokładnie taki sam jak świat ogółem. 😉
        Ciekawa jestem, jaki procent stanowią ci z lewymi certyfikatami. Czy faktycznie przekroczyliśmy 50%, czy też jesteśmy dużo poniżej tego pułapu?
        A w Gibraltarze jest już 122%. Myślałam w swojej naiwności, że 100% to pułap, a tu nagle odkrywam, że w tych wyliczeniach nie ma żadnych granic. 🤣🤣🤣

    3. Zmorawiecki, ty Aszkenazi mordo, pytam, jakim prawem bez mojej i innych zgody szastasz pieniędzmi z naszych podatków.

      Nawet jeśli zostałeś wybrany na zarządcę przez jakichś sprzedawczyków, to aby wydać na coś jakąkolwiek kwotę, masz mieć nasze pozwolenie.

      A gdzie jest takie zapytanie do Nas, byśmy ci zezwolili kupować trujące covidowstrzyki, którymi teraz razem z Mengele Niedzielskim chcecie wytruć LECHITÓW, a pozostawić tylko swoje stwory w obiecanym wam przez dudusiastrusia 😂 POLIN.
      Marnie widzę waszą przyszłość, zdradzieckie plemię.

      1. Są SpakoWani

        Wołanie na puszczy ,…
        Czyny są ważne.. Nie słowa..
        przyjrzyjcie się wokół Was..
        Co na widoku nie widzicie..?
        Kilkanaście lat temu zauważyłam w miastach, miasteczkach i bliziutko siebie też..
        Plecaczki ucieczkowe na pleckach noszą ony już dawno…
        Ha.. Z plecaczkiem się nie rozstają ..
        Robią zakupy do torby, a plecaczek nie otwierany..
        …a w plecaczku co ? ….no….

      1. ”Nałuka ” Unych po wiekach filozofijowania
        i wkręcania niedowierzania w Naszą Esencję Indywidualności
        że od urodzenia w każdym z nas znajduje się unikalna,
        uformowana dusza, która, kształtując nas,
        sama również jest przez nas kształtowana.

        Nie dajmy sobie wmówić że jesteśmy uzależnieni
        od relacji z innymi z mentalnością kozła ofiarnego..

        Pracowali nad Kodem Naszej Duszy
        ale nie rozpracowali i nie rozpracują…..

        Wszelkie przeciwności losu Nasz
        Niepowtarzalny Odważny Indywidualizm pokonuje ,..

        Wiedzą o tym i tem bardziej przeszkadzają Nam korzystać z Naszego Kodu Indywidualizmu…

    1. Ciekawe jest to, co Dorota mówi o tym, czemu mają służyć kolejne szpryce i jak mają zmieniać człowieka.
      Od początku miałam odczucie, że głównym ich celem jest odcięcie człowieka od połączenia ze Źródłem i przerobienie go na całkowicie sterowalnego i posłusznego cyborga. Depopulacja w jakimś zakresie oczywiście też, zwłaszcza jeśli chodzi o starych i schorowanych, bo z nich nie mieliby żadnego pożytku. Jakichś niewolników przecież jednak potrzebują.
      Zastanawia mnie jedno. Czy człowiek-cyborg, bez duszy, jakiego chcieliby stworzyć. miałby w dalszym ciągu moc kreacji? Przecież oni sami nie są w stanie kreować, kreują poprzez nas, prawdziwych ludzi. A może kreacja w ogóle nie byłaby już potrzebna w tym ich wymarzonym, dystopijnym świecie?

      1. Zarówno okupantów, jak i zmodyfikowanych w Nowym Świecie ma nie być, a cały proces ma trwać jeszcze jakiś czas. Sadze, ze nie wiecej niz 100 lat, przyjmując, ze mlodzi-zaszczepieni przeżyją jeszcze kilkadziesiąt lat. Jezeli nawet przezyja, to…. No wlasnie. Powszechna teoria mowi, ze ich organizmy stracą funkcje rozrodcze. Ale czy tak mialo byc w zamyśle do końca? Czy tylko mieli rodzic tych zmodyfikowanych? Chyba, ze dla nich dzieci z probówki. No i wszystko jasne, produkcja pod kontrola.

      2. Tak, wiem, tylko się zastanawiałam, czy zamysłem gadów były dzieci z próbówki.

      3. Oglądałam obydwie wersje „Łowcy androidów”. Ta stara, Ridleya Scotta, to klasyk. Chyba czas je sobie odświeżyć. Jestem czasem zaskoczona jak wiele nowych treści odkrywam w tych dawno temu oglądanych filmach. Aż wstyd pomyśleć jaki człowiek (znaczy się ja) był wtedy ciemny … 😉

      4. „gdyż ma swój interes związany z istotami ewolucyjnymi.”

        Istoty „ewolucyjne” to Istoty o najwiekszej zdolnosci empatii, wspolczucia, dobra.
        Wie o tym nawet sam Marduk. I wie kazdy, kto ma pojecie o ewolucji.
        To bardzo subtelne energie. One sa rzadkoscia we Wszechswiecie. I pan czy nie pan, potrzebuja tych wlasnie subtelnych energii.

      5. „Istoty „ewolucyjne” to Istoty o najwiekszej zdolnosci empatii, wspolczucia, dobra”.

        Witaj Arkono
        Coś mi tu jeszcze brakuje. Nie chcę na ślepo czuć tego samego. Tzn jeśli ktoś popadł w obłęd i przeżywa z tego powodu swoje piekło, to będąc w raju, nie chciałbym z nim wchodzić do tego piekła. – nawiązuję do słowa współodczuwanie.

        Ujmę to inaczej.
        Przypuśćmy, że w moim świecie nie ma grzechu, winy i zła. Ktoś kto odczuwa np lęk, widzi coś z powyższego, czyli widzi świat, którego nie ma. To go przeraża, smuci etc.
        Mogę widzieć jego stan, rozumieć skąd się wziął, albo odczuć jego smutek ale nie chciałbym by ten smutek mnie pochłonął. Tak by było, gdybym współdzielił z tą osobą to samo widzenie ale jeśli się przebudzę i widzę wszędzie niewinność, pozostaję w pokoju i nie biorę na siebie zmartwienia drugiej osoby. Rozumiem ją i mogę dotknąć jej emocji, tego bólu ale nie wejdę w niego. Za to chętnie wyciągnę dłoń i pomogę z niego wyjść, jeśli i ta osoba ma takie pragnienie. Jeśli nie ma, nie wyciągnę jej z jej piekła na siłę ani do niego nie wejdę. Pozostanę z boku w swoim niebie.

        To nie jest znieczulica. Brakuje mi odpowiedniego słowa, ale to jak widziałem współczucie, to mi pasuje do do łączenia się w bólu, po uprzednim złączeniu się w patrzeniu w ciemności – z piwnic umysłu.

      6. Albo tak:

        Spotykając kogoś pogrążonego w smutku, mogę w nim dostrzec siebie z wczoraj, gdy smuciłem się wierząc, że Świat jest okrutny.

        Dziś widzę, że Świat jest przepełniony miłością, co przynosi mi pokój i wybaczenie dla widzenia grzechu i win w przeszłości, po zagłębieniu się w piwnice umysłu, wejściu do króliczej nory.

        Ja z dziś, oferuję wybaczenie i miłość, temu sobie z wczoraj, lecząc go z ran, rozumiejąc go i otulając ale nie dając się pochłonąć ciemności i lękowi, oferując również Światło i miłość Posłańcowi, z zachowaniem jego prawa do przyjęcia prezentu.
        Z wdzięcznością 💚☀️🕊️

      7. Witaj S 🙂
        A ja to ujme jeszcze prosciej :
        Masz swiatlo w reku :
        Oswieca i Ciebie i kazdego, kto obok.
        Mozna i tak pojmowac wspolodczuwanie.
        Pamietasz przypowiesc o milosiernym Samarytaninie ?
        Skutecznosc w pomocy !

  19. „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”

    Przerobiłem to na ówczesne „covidiańskie czasy”

    Przebaczamy i prosimy o nieszczepienie 😁

    A tak na serio, to masz rację Justyno, a propo tzw. biskupów.

    1. Justyno, rozmawiając o słowach i kropkach, wspomniałaś o nauczaniu.

      Czy znasz różnicę w
      Nauczaniu a pouczaniu?

      Jak się nauczysz, tak będziesz uczył.

      Jeśli widzisz Jedność, patrzysz w lustro i wiesz, że widzisz siebie. Przyjmując ten obraz, możesz go użyć do oczyszczenia siebie. Wtedy się nauczysz i twoja zmiana będzie ku Światłu.

      Jeśli widzisz świat oddzielony, nie widzisz swego odbicia, a osobny świat. Wtedy pouczasz. I uczysz pouczania – jak wyprzeć się belki z własnego oka i przypisać ją komuś.

      Jest w nich taka różnica, że pierwsze prowadzi do przebudzenia, a drugie do kontynuacji i zaostrzania snu z doświadczeniem piekła.

      Skąd to wiem? Bo znam oba stany z doświadczenia i wiem, że kiedy jest się w tym drugim widzącym oddzielenie, ten pierwszy nie jest zrozumiały i nie jest widoczny. Wtedy łatwo się pomylić i można patrzeć w swe odbicie i obrażać je, oraz czynić uwagi, że z lustrem jest coś nie tak, bo się obraża. Albo przypisywać mu inne swoje przymioty, jak np przejmowanie się opiniami innych, nawet jeśli te opinie tworzy się wyłącznie w piwnicach swego umysłu i nikt nigdy takiej opinii nie wydał. No to już hardkor, ale bywa i tak.
      Gdyby mnie się coś takiego przytrafiło, że ktoś albo kilka osób, projektowałoby na mnie swoje cienie, wziąłbym za to odpowiedzialność, na zasadzie prawa Jednego i przyjął takie doświadczenia z wdzięcznością, bo dawałyby mi możliwość uwolnienia się z win po takich właśnie pouczeniach.
      …..
      Nie koniecznie od razu, trochę się trzeba było pomęczyć, ale lekcja została przyjęta.

      Życzę i Tobie sukcesów w nauce,
      a wtedy nie będą Ci potrzebne półsłówka i niedomówienia, bo nie będziesz się bać, że puczany odpowie tym samym, czyli atakiem.

    2. Filozofia Twoja, nie moja, i nikogo tutaj nie pouczam.
      Mówisz o sobie, Miły Oponencie.
      Cóż, do widzenia. Nie może być.
      Każda wypowiedż czyjaś jest przez Ciebie rozkminiana na czynniki pierwsze.
      Masz swoją filoZofiję. Trudno.
      Zdrawiam

      Podaj rękę komuś, to cię ugryzie.. Już nie napiszę nic więcej.

      1. „Podaj rękę komuś, to cię ugryzie.”

        Bo atak jest atakiem, nawet jak zostanie nazwany podaniem ręki.

        O sobie, o tobie, wszyscy tu jechaliśmy na tym samym wózku.

    3. Ja jestem usługodawcą w Niemczech. Cenię się, ale nie wyciskam z nikogo kasy na siłę.

      Swoje usługi świadczę rzetelnie. Szanuję moich usługobiorców i jestem wdzięczna, że mogę zawsze na nich liczyć. Myślę o nich dobrze, albo wcale.
      Tak, zawsze mogę na nich liczyć 🙏❤️🌞

    1. Aa, sama widzisz co pisza. 400 pacjentow na intensywnej terapii z rzekomym kowidem na 15 milionow mieszkancow (Ontario). Ja juz jakis czas temu pisalam, ze wedlug oficjalnych zrodel zaszczepilo sie ponoc 80% mieszkancow Ontario, tu pisza, ze juz 90%. Nie wiem, czy temu wierzyc. Moze tak, moze nie.

      Tak, slyszalam o MPP Romanie Barberze. To chyba zymianin urodzony na Ukrainie, ale przynajmniej sie nie boi przedstawić swojego stanowiska w tej sprawie.

      Tak, tu w Ontario tez sie szykuja do wprowadzenia paszportow kowidowych. Na razie na tapecie sa restauracje, nocne kluby, silownie, kina, imprezy sportowe. No, ale czy ktos jest zdziwiony? Wiadomo bylo, ze beda probowali. Co wprowadza w jednym kraju, to potem przenosza na drugi.
      W kazdym badz razie ja sie tym nie przejmuje.

      https://toronto.ctvnews.ca/ford-says-vaccine-passports-are-the-best-chance-ontario-has-to-avoid-another-lockdown-1.5595558

      1. ,, Tak, tu w Ontario tez sie szykuja do wprowadzenia paszportow kowidowych. ”

        Jeśli pozwolimy na wprowadzenie paszpotów świrusowych, będzie to ostatnia nasza wola zgodna z oczekiwaniami ludobójców.
        Potem już tylko się zacznie Orwell w czystym wydaniu.
        Tzw. paszporty kowidowe to początek zamordyzmu, o którym nam się nawet nie śniło.
        Zwróćcie uwagę na to, co wprowadzono w Chinach(i nie tylko).
        Skanowanie twarzy, pełna informacja o człowieku, punkty i …
        Już dziś niektórzy nie mogą wejść np. do pociągu…, bo ilość punktów pozytywnych jest zbyt mała lub negatywnych zbyt duża.

        Wchodzenie z paszportem do knajpy, czy teatru to pikuś w stosunku do tego, co będzie potem, gdy paszporty wejdą w życie.
        A będzie to nasza wola.
        Nie oszukujmy się. Żyjemy w świecie, w którym brak sprzeciwu oznacza zgodę.
        Cała plandemia została skonstruowana na nieprzymuszonej woli.

        Fascynacja dozwolonym odkłamywaniem prawdy ma na celu uśpienie ludzi.
        Wrzucając co pewien czas lisa w środek kurzej fermy można z powodzeniem odwrócić uwagę od tego, co się rzeczywiście chce zrobić z kurami. Niekoniecznie z wszystkimi naraz.

        Paszporty też nie wprowadza się na świecie wszędzie przy jednym wschodzie słońca.

        Miłego!

      2. „Nie oszukujmy się. Żyjemy w świecie, w którym brak sprzeciwu oznacza zgodę.”

        Dokładnie. Śmiem twierdzić, że religie New Age, podejrzane czannelingi, różne dziwne nauki, są odwracaniem uwagi od brutalności tego świata i od tego, że zło w tym psychopaci w tzw. elitach istnieją. Ludzie przyjmujący tzw. szczepienia na covid mają takie zaufanie do tzw. władzy, do tzw. lekarzy i tzw. celebrytów, że jest to niepojęte.

        Wczoraj leżąc na łóżku dumałem nad historią świata i zobaczyłem ponury obraz: wojny, wyrzynanie się, gwałty, tortury, traumy, choroby psychiczne i samobójstwa. Ponoć dużo dzieci i młodzieży w Naszym kraju popełniło samobójstwa w ostatnim czasie. Pomyślałem o ich RODzinach, bliskich, jakie oni będą mieli teraz święta? Ile smutku, cierpienia tam musi być.

        Byle do zimy…

    2. Wedlug MPP Romana Babera
      „Ponad 80% wszystkich Kanadyjczyków, którzy zmarli z Covid, było mieszkańcami domów opieki długoterminowej.”

    3. Premier Alberty:
      „Nie jesteśmy państwem policyjnym. W przeciwieństwie do Australii i innych miejsc nie zamierzamy umieszczać policjanta na każdym rogu, żeby sprawdzał dokumenty”
      Maja za malo policjantów do pilnowania albo boja sie buntu. Co by nie mowic policja w Toronto odmowila leitymowania ludzi.😁

  20. Aktualności pogodowe
    W Ontario wczoraj była wichura. U mnie wiatr dochodził w porywach do 80 km/h, ale w innych regionach nawet do 130 km/h. 200 tys ludzi nadal jest bez prądu. W Quebecu natomiast padał marznący deszcz. W niektórych miastach ulice zamieniły się w lodowiska. Ludzie odcięci, nie mogą wyjechać. Dorośli siedzą w domach, za to dzieci przeszczęśliwe. Jeżdżą na łyżwach, chłopcy grają w hokeja.
    W USA przez trzy stany przewaliły się tornada (m.in. przez Kentucky). Co najmniej 80 osób nie żyje, inne media podają, że 100. Domy zrównane z ziemią. Dosłownie zrównane. Nie ma co zbierać, no chyba, ze cos sie uchowało pod gruzami, to znaczy w piwnicy pod gruzami, bo na powierzchni ziemi ostała sie tylko kupa desek. Ktos ponoć przeżył w piwnicy.

    1. Teraz piszą o co najmniej 30 tornadach w 6 stanach. Wszystkie wystąpiły jednocześnie.

      No i popisali sie spece od geoinżynierii pogodowej. Pokazali kto tu rzadzi.

      1. A moze to Natura pokazuje, kto tu RZADZI!
        Slowianie wiedza, ze nie wygra sie WODA, OGNIEM, POWIETRZEM, ZIEMIA I MILOSCIA.
        Da sie porozumiec, ale wygrac sie nie da.

      2. Slowianie wiedza, ze nie wygra sie WODA, OGNIEM, POWIETRZEM, ZIEMIA I MILOSCIA.

        Nie wygra sie „Z” powinno byc !
        A cos te „Z” Zjadlo !
        A swoja droga to takie dziwne pisac i nie widziec tego, co napisane tylko migajaca kreseczke na cieniutkim zoltym paseczku 😉

        I jesli jest jakis blad w klawiaturze, to tez sie nie widzi…
        Ale jeszcze probuje…

    2. Kiedyś wracam z pracy, a po drodze gołoledź. Lekkie wzniesienie i Łada stoi. Chciałem zawrócić i auto stanęło bokiem. Wychodzę, żeby przepchnąć i też leżę bokiem i myślę, żeby tylko nikt nie jechał z górki, bo jak łupinie, to ino szpachla się posypie. Udało się zawrócić i przyjechałem drogą, na której nie było asfaltu. To były czasy, rozpędzało się i przez zaspę ciach, aż pasek od rozrządu zrobił ciach.

    1. Z pokolenia moich rodziców mało kto kuma o co w tym wszystkim chodzi. Do cna przesiąknięci strachem.
      Na video jedna pani boi sie zarazy i szpitala, ale papieroska w zębach trzyma. Zauważyliście?

    2. Żadnego obowiązku szczepów nie będzie.
      To testowanie ciemnogrodu.
      Ciekawe, dlaczego kurwiszon chlapnął o obowiązku wobec grup społecznych, które i tak w większości poszczepiły się?
      Bo jeśli lekarze, pielęgniarki, mundurowi i nole dali się nabrać na plandemię w 80%, to nietrudno wywrzeć presję na pozostałe 20%.

      Czy Wy, Kochani , tego nie widzicie? Przepraszam, napewno widzicie.
      Służbę zdrowia kupiono wielką(naszą) kasą, mundurowi mają we krwi wykonywanie rozkazów, a nole od dekad programowani byli na brak samodzielnego myślenia( realizuję podstawę programową, a reszta mnie gówno obchodzi – tak myśli 90% noli, o ile to można nazwać myśleniem)

      Sondaże? – byleby ludzi zająć następną paranoją.
      Zauważacie, że nikt z tych sondowanych nie mówi o ,,ministrze”, który klepie sobie tylko językiem, a jego słowa nie mają żadnego pokrycia z prawem.
      Może i byli tacy, ale pan- debil tego nie puści; od czego ma nożyczki przy składaniu filmiku?

      Dziwne, że na ulicy nie spotkał ani jednego z Polaków(a jest ich połowa!), którzy powiedzieli by panu-debilowi czym są szczepy!
      Lub dlaczego, skoro to rządowa troska o człowieka, nie ma w telewizorni ani jednej oficjalnej(przed kamerami) rozmowy, debaty członków ,,rady medycznej” z lekarzami i naukowcami spoza medialnej kliki???
      Pan-debil latając z mikrofonem po ulicy nie spotkał ani jednego człowieka, który zadał by mu takie pytanie?
      A o dzieci małe? Nikt nie zapytał?

      Takie sondaże walczą jeszcze o kilka dusz złapanych w sidła ludobójstwa.

      No, proszę bardzo! niech kurwiszon chlapnie( tylko chlapnie), że wszyscy rolnicy mają obowiązek!
      Albo górnicy.
      Albo niech ruszą studentów.
      Grup społecznych, które w dziesięć minut się organizują.

      Miłego!
      PS. Wniosek? Wódy się trza napić i czosnkiem zagryźć.
      I dla zdrowia, i po to, żeby nie chodzić na pełnym wk……e, widząc i słysząc co się dzieje.

      1. Zadłużeni Ludzie na budowę domów ,remonty
        albo zakup mieszkania albo na kartach debetowych
        i co mają zrobić ? Wóz albo przewóz.

        Oczywiste jest że złapani Ludzie w pułapkę .
        W takiej sytuacji człoWIEK nie myśli RACJOnalnie.. Tak to działa..

        Jeszcze jeden dzień aby przeżyć …jeszcze dwa..
        Determinacja.
        Ile człoWIEK potrafi znieść to nawet nie umie sobie tego wyobrazić.
        Jesteśmy Silni. Możemy żyć bez wymyślonego systemu…
        Wbrew Naturze wymyślony system….

      2. Ja to tak analizuje wzdłuż i w poprzek i na logige wydaje się, że pewnych rzeczy nie da się wprowadzić.
        Np w Austii ten projekt o wsadzaniu ludzi do więzienia… No niech twardych bedzie 1mln to skąd oni wezma wiezienia na milion luda na rok? To nie Australia ze sie kontenery postawi. Tu gorzysty kraj gdzie ludzie w tych kontenerach zamarzna. Ci ludzie o ile by tam trafili beda jak Breavick pisac /glosic o ignorowaniu ich praw i ze chcą 3 pokojowe cele itd itp. No to moze im hotele na wiezienia zmienia? No ico dalej. I co po roku. Na kolejny rok ich wsadza? Za co. Jak ich przez rok wyplukaja z kasy to co po roku.
        Dokladnie ta sama akcja bedzie w Polsce tylko ba wieksza skale. No niech sie tylko 5mln postawi. Z tych 5mln 4mln będą bez dochodu i co z nimi?!

        Takze to napawa optymizmem. Poza tym nigdzie, nigdzie nie mowia o przymusie. Czyli z jakis powodów nie da sie zmusić ludzi do szczypionki. Mozna ich zameczyć i przekonac (jak na Łubiance?) O dobrowolnej akcji.

        Co napawa pesymizmem? Plan ze cała!!! społeczność swiata ma byc zaeliksirowana. I tu jest chyba odpowiedz na te 10% co ma zostać. Bo ilu z nas naprawde to wytrzyma?!

      3. Aa, jakby w Polsce chcieli zamknąć w więzieniu 50% ludności, to kto ich będzie utrzymywał, pozostałe 50%?

        Jeśli prawdą jest, że kto mieczem wojuje tego topór ciach, to co się przydarzy takim dziadkom, co chcą opornych na szczepienia pasem po dupie lać, albo w więzieniach zamykać?
        Ja ich na pewno bronił nie będę gdy im wahadło odbije.

        Wczoraj byłem w Mediamarku i ochroniacz do nas – panowie maski. Nie usłyszałem go dobrze i pytam – co chcesz? A kolega dodaje – a pogodać se musi. I poszliśmy zwiedzać dalej.

    3. Ch.j w dupę, ale niektórzy na tym filmiku są zacietrzewieni 😁 Faktycznie, widać obłęd w oczach niektórych.

    4. Uderzyło mnie to, jak bardzo tendencyjnie ten sondaż został przeprowadzony albo spreparowany.
      Większość rozmówców w pełni zamaskowana na świeżym powietrzu, brak śladów życia czy inteligencji w oczach. Łatwo można było domyślić się, co będą mieli do powiedzenia. Dla zachowania pozorów obiektywności 3-4 osoby myślące inaczej.
      Żadnych niewygodnych pytań typu: Co pan/pani myśli o szczepieniach dzieci? Chociaż, i w tym przypadku odpowiedzi mogłyby być podobne. Sondażysta – pachołek systemu nie na darmo dopytywał, czy wszyscy powinni być przymuszeni – no jasne, to oczywiste, jak wszyscy, to wszyscy. Dzieci też.
      Żenada.

      1. A ja inaczej odczytałem intencje prowadzącego sondaż. Gdyby był systemowcem, miałby kaganiec na twarzy.

        W każdym razie, kończąc temat, Panie i Panowie, na „kowida” tylko wódka i czosnek. Zdrowie!

      2. „A ja inaczej odczytałem intencje prowadzącego sondaż. Gdyby był systemowcem, miałby kaganiec na twarzy”.

        Też tak uważam. Czuję intuicyjnie, że ten prowadzący ma zdrowe poglądy.

      3. Ja czułam niesmak, oglądając ten sondaż.
        To, że prowadzący nie miał kagańca na twarzy, jeszcze o niczym nie świadczy. Był na świeżym powietrzu, a nakazy zachowywania dystansu wszyscy olewają – moja własna obserwacja.
        To, że działał na zlecenie szwabskiej korpo, co oczywiste, niczego nie zmienia. Okazał się być, tak jak napisałam, pachołkiem systemu, który posłusznie wykonuje polecenia swojego zleceniodawcy. Takim właśnie pachołkom systemu zawdzięczamy to, że zmiany następują tak wolno i z takimi oporami.
        Scenka z tym panem, co to się nie szczepi, bo wino, wóda i czosnek wystarczą – mógł ją wyciąć, ale tego nie zrobił. Może dlatego, że chciał ośmieszyć ludzi przeciwnych szprycowaniu. Tak to odebrałam.

      4. Ja zamieściłem to jako kącik humoru, chodziło mi tylko o scenę, którą zaznaczyłem.

        Choć wg moich dwuletnich obserwacji, chlejący rzeczywiście nie miewają okołokowidowych przypadłości.

        Moje obserwacje potwierdza też wypowiedź prezydenta Łukaszenki w tej sprawie.

      5. Nie ma wyjścia trzeba zacząć więcej pić 🥃🥂🍹🍻 Jak mus to mus 🙃

      6. ,, Dla zachowania pozorów obiektywności 3-4 osoby myślące inaczej.”

        Tak, o to w takich tendencyjnych ,,ulicznych łapankach” chodzi.
        Takie sondaże są produkowane na zlecenie, jak wspomina Tawcio, i mają za cel kształtowanie opinii publicznej.
        Sonda(ż) wpychana do mózgów(o! uczę się coś od naszej Justynki!)

        Tego rodzaju uliczne ,,ankiety” są tak wiarygodne, jak radosne sondaże i statystyki w kampanii przedwyborczej 🙂
        A że w ,,demokracji” menel (z pełnym szacunkiem) spod kiosku z piwem i profesor zza katedry mają taki sam głos, to nie dziwimy się burdelowi, w którego środku tkwimy.

        Gdzieś to było(czy u nas?), aby móc brać udział w wyborach, należało wcześniej zdać egzamin z podstawowej wiedzy o kraju, strukturach zarządzania i polityce (kiełba wyborcza nie wystarczała, tak jak dziś)
        Gdzieś to słyszałam…
        No chyba mi się nie przyśniło o ,,światłych masach”!

        Miłego!

      7. „Choć wg moich dwuletnich obserwacji, chlejący rzeczywiście nie miewają okołokowidowych przypadłości”.

        Ciekawa obserwacja, Tawie. Twoim zdaniem, dlaczego tak się dzieje? Czym to byś tłumaczył?

      8. Wyjaśniła to Monika Rajska, alkohol udrażnia przepływ klopsujących się w polu istoty ciągów informacyjnych.

        Alkohol działa tu podobnie jak Krzem, a jaki procent populacji zażywa regularnie Krzem?…

      9. „Alkohol działa tu podobnie jak Krzem”

        Haha, to ja wczoraj tego krzemu dużo popiłem, aż się udrożniłem, że wiadro wody dziś wypiłem i wypiję jeszcze ze dwa.
        Nie no czasem się trzeba zresetować.

      10. A ten facet od sondażu wydał mi się taki grający neutralnego, żeby rozmówca mówił co myśli i jego inaczej myślącego nie atakował.

      11. „Alkohol działa tu podobnie jak Krzem, a jaki procent populacji zażywa regularnie Krzem?…”

        Moj Pradziad zawsze mial w szafie krzemienie i fajkę nimi podpalał 🙂

        W domu zawsze powinny byc Krzemienie, ale, O Dziwo ! Poznikaly z pol.
        Podobno leza na drogach pod asfaltem. Zeby czasem komus nie przyszlo do glowy nazbierac.
        A przy okazji, znacie zupe z kamieni ?
        To nie zart !
        Libanczycy do dzisiaj wkladaja kawalki kamieni do mieszanek ziolowych; Tez taka mi podarowano 🙂

      12. „A przy okazji, znacie zupe z kamieni ?”

        Tak, pośrednio. 😉 😀

        Używam krzemieni, kryształów górskich i szungitu do oczyszczania wody. Jeśli na takiej wodzie gotuję zupę, to ma ona w sobie coś z ich Mocy. 🙂

      13. „Używam krzemieni”

        A pazdzierniku znalazlam dwa ogromne… lezaly sobie pod drzewem, ktore rosnie na chodniku ogromnego miasta. Wczesniej tam ich nie bylo. Pojawily sie, gdy zastanawialam sie, na jakim polu znalezc krzemienie… (chyba byly jakies prace przy zakladaniu rur czy co ???)

        https://www.nid.pl/imgResize.php?img=L3VwbG9hZC9pYmxvY2svMWI0LzFiNDRhYTJlMjQ2Y2Q0YjZkODdkZThjNTQ3MTU4MzNjLmpwZw==&scale=3

        https://lh3.googleusercontent.com/proxy/_wNiAymJq1G6LrOFFRv8GPTVYfGCFTPAF0-zhenARsvScoK16dMaT7eu4GDFwcJoPvkr2RtmFFZPv5YFcdPThoJDj2ZNdYGbZb-MZa6137HdVuTezg

        Przyjelam to jako prezenty 🙂

      1. Pokazał Gość w sondażu, jacy „ludzie” decydują o Naszym Być” …

        System kar i na..gród zawsze ogarniał Ziemię od zarania dziejów..
        kościoŁOWY system kar i naGRÓD był przeze mnie zauważony
        w pierwszych latach życia..
        gdzie mamusia proWADZIŁA Dzieci jak Cięlęta …do KościoŁÓW

  21. Dziś jest znamienna data…Pamiętam jak moja chrzestna, działaczka kopalnianej solidarności nie wpuściła nocą panów z zomo, czy milicji…Na szczęście nie wywarzyli drzwi…Dlaczego? Nie wiem…
    Przez dwa tygodnie ukrywała się…Przestała chodzić do pracy, razem z kuzynem załatwiliśmy jej zwolnienie lekarskie, które zanieśliśmy na kopalnię. Chodziła po ulicach z zapakowaną torbą z zestawem podręcznych, potrzebnych rzeczy, na wypadek gdyby ją mieli zgarnąć z ulicy…Po tych dwóch tygodniach była już tak zmęczona psychicznie, że modliła się o to, by ją już zabrali…Wróciła do domu, kiedy zapukali do drzwi – wpuściła ich i zaczęła z nimi żartować, opuścili karabiny, poczekali aż się ubierze, poczuła ulgę…To byli młodzi chłopcy…Jeden z nich poproszony przez ciocię przyniósł do nas do domu list od niej i klucze do mieszkania, tak, że wiedzieliśmy dokąd ją wzięli i mama mogła ją potem odwiedzić…Te wszystkie solidarnościowe działaczki zamknięto potem ze zwykłymi przestępczyniami chcąc je złamać, ale one „dołączyły” do tych kobiet, siła spokoju i żarliwość ducha była niesamowita…Po jakimś czasie zaczęto je przewozić do obozów internowania, moja ciotka wylądowała w Darłówku i znowu mundurowy przyniósł nam te wiadomość bo go o to poprosiła…

    Piszę to, bo chce dziś oddać mój ukłon do samej ziemi tym ludziom…DZIĘKUJĘ WAM ZWYKLI – NIEZWYKLI! Wam – z jednej i drugiej strony, których system nie zdołał upodlić i zachowaliście swoje CZŁOWIECZEŃSTWO! SŁAWA WAM!

  22. Na swoim przykładzie, gdy dopadła mnie infekcja, mogę potwierdzić dobroczynne działanie spirytusu. Miałam zaflegmione płuca i herbata ze sprytem mnie oczyściła.

    A tak poza tym wiecie już, że wygraliśmy tę wojne? Jak pisała Ania, to są ostatnie tchnienia „konającej ostrygi”. Będą nas dociskać do końca grudnia, a potem już z gorki….

    1. 💏 DLATEGO ja namawiam, róbcie swoje własne lecznicze naleweczki ziołowe i owocowe na spirytusie.🍾
      Mnie nic nie dolega, ale dzisiaj mam przygotowany mały kieliszeczek Imbirówki, którą zażyję przed snem, dla zdrowotności na wszelki wypadek.😂😂
      A na razie poczytam książkę „Kulisy manipulacji” Marcina Roli, którą mi dziś dostarczono.

      1. Setkę to można wypić, a nie siedem, bo po tem się śpi w czapce i kurtce i zdycha łejjjjjj

      1. Madzia, a skąd są pesymistyczne info?
        Odpowiem za oba. Dla jednych wojna, a dla innych drzwi, tym są tzw kryzysy.

  23. P. Andrzej Bazgier w swoim ostatnim nagraniu wspomniał o The Wayseers Manifesto. Ja go poznałam kilka lat temu (rany Julek, jak ten czas szybko leci!) dzięki Tawowi. Wszyscy Tawerniacy dzięki niemu mieli okazję go poznać. 🙂
    Teraz ponownie wysłuchałam Manifestu, a potem jeszcze raz i kolejny raz. Za każdym razem te same odczucia – ciary na całym ciele i wibracje szybujące z prędkością światła w … stronę Światła! Piękne!

      1. Nie dadzą rady chazarogady przeżyć rosnących energii Światła Światłości, które od 12-14 grudnia spływają na Matkę Ziemię.

        Te Trzy dni ciemności, którymi Nas straszyły chazarogady w wymyślonych biblijnych przepowiedniach, dotyczą właśnie ich.

        Oni dobrze o tym wiedzą, przekręcając kota ogonem, ale im już NIKT NIE WIERZY.

        MY jesteśmy ISKRAMI ŹRÓDŁA WSZECHRZECZY, a oni tylko STWORAMI SZATANA bez Duszy Źródła Wszechrzeczy.

        Jan Paweł II poznał PRAWDĘ, dlatego wołał na naszej LECHICKIEJ ZIEMI: Niech zstąpi Duch Ziemi, TEJ ZIEMI.

        A ja dodam od siebie, że tą krwią przesiąknięta ZIEMIA, zawiera PRA-WEDĘ o pierwowzorze życia zaist(ch)nienia, a tę PRA-WEDĘ niedługo poznają wszystkie ISKRY ŹRÓDŁA i wszystkie Stworzenia.

        Dzisiaj jest trzeci dzień tworzenia, KREOWANIA ŻYCIA takiego, jakiego PRAGNIEMY.

        Możecie mnie uznać za wariatkę i pomyloną, ale ja wiem, co przekazuję.
        Kto chce, niech wierzy, kto chce, nie wierzy, wszak wybór do każdego indywidualnie należy.

      2. Aniu Droga
        Wojtyła wołał do onych… wyraźnie do onych..
        Jak się wyrwie słowo z kontekstu, to wybrzmi, jak kto chce..

      3. Kolejny Raz wklejam
        Sarkazm z Polaków..
        Dlaczego nieliczni rozumieją wymowę..
        Smieją się w oczy …
        Jak można tego nie widzieć..
        Co tu komentować ?
        Każde słowo i gest są wymowne..
        od 4 min… czy trzeba dosłownie tłumaczyć..
        Spójrz na onych z tyłu …..w tle.. wpół się zginaja ze śmiechu..

        .https://www.youtube.com/watch?v=he0Bt00_RLA

        Brak słów – komenty już wyłączone..
        Dobrze, bo serce moje wrażliwe..

        Obrazki w oknach wstawiały.. tak…tak…
        Jak łatwo odlecieć od rzeczywistości… w chmury ..
        U Boga za piecem odpoczniesz.. Zdrawiam

      4. „MY jesteśmy ISKRAMI ŹRÓDŁA WSZECHRZECZY, a oni tylko STWORAMI SZATANA bez Duszy Źródła Wszechrzeczy”.

        Tym bardziej trza ich kochać, skoro są takim „produktem” 😜 Przecież to nie ich wina do jasnej cholerki, że jakiś szatan ich stworzył na swój obraz i bezeceństwo 😜

        A tak na serio, uważam, że jest jedno tzw. Żródło-pra przyczyna wszystkiego-matryca, więc jeśli są jakieś stwory, to też są tego „produktem”. Możliwe, że „produktem” ubocznym, wadliwym.
        Szatan, sratan i Bóg wie, co tam jeszcze pływają „w kosmicznej źle przyprawionej zupie” i się sami dziwują 😁😉

      5. Radku, ja im nie życzę niczego złego, tylko opamiętania się w tym, co czynią innym i tej Planecie.
        Przecież ja, ani nikt inny, nie odpowie za ich podłe czyny, tylko oni sami, mnie ich jest nawet czasem żal, tylko tyle.

      6. „Wojtyła wołał do onych… wyraźnie do onych..”

        Jego mama to Emilia z Kaatzów. Więc wg onych prawa był też onym. Inaczej nie dochrapałby się stolca Piotrowego.

      7. Anamiko Droga. Wtedy nie wiedziałam o tym, że z onych..
        Wygląd Słowia…nina.. słowa brzmiące o wolności .
        zdania rewolucyjne a to chłyt marketin…gojowy…

        Bardzo czułam w tych słowach ” zstąpi…etceterra”
        /wkrętkę … Dzisiaj oczywiste.

        Dziwi mnie że ktoś nie zakumał do tej pory…

        Chociaż na koniec jak nie mógł mówić –
        czułam że żałuje bardzo tego co zrobił dla onych..

        U schyłku życia wiedział że nie warto było.. wiedział .
        Tak czułam mocno że chce mówić .. ale już mowę odjęli…cóż..
        .. Zdrawiam

  24. Zmieniając temat – coś, co może Ciebie, Tawie, zainteresować w związku z twierdzeniem, że wirusy nie istnieją. 😉

    Jeden z komentatorów u A.Bazgiera podał link do materiału, w którym autor jasno i w prosty sposób tłumaczy, czym jest to, co medycyna rockefellerowska nazywa wirusami. Mowa jest też o roli Kocha i Pasteur’a w powstaniu „wirusa”. Ciekawy materiał, warto obejrzeć.

    1. Im bardziej umysł staje się oczyszczony, tym jaśniej widać, jak potężną hipnozą dysponuje medycyna rockefellerowska. Wczoraj powiedziałem w oczy takiej jednej cwanej paniusi, że ma umysł podpięty pod umysł Rockefellera. I… o dziwo… nawet się nie obraziła 🤣🤣🤣🤣

      1. Może się nie obraziła, bo jej umysł przyjął to za komplement?
        🤣🤣🤣

      2. Tej paniusi imponuje władza, a to porownanie jej się z posiadaniem władzy i kapitału kojarzy 🙂

    2. „Zaplanowane Rewolucje zawsze zjadają własne Dzieci”

      ~ Georges Danton

      „Dobry minister policji trzyma zawsze w pogotowiu ze trzy spiski i dwa zamachy stanu”

      ~ Paweł Jasienica, „Rozważania o wojnie domowej”

      ”Cóż, istnieje, rozpowszechniony jest typ człowieczy
      skłonny do mniemania,
      że zawsze i wszędzie
      należy mu się wygodne życie na koszt publiczny.
      W ostatnich czasach ta odmiana ludzka rozmnożyła się niepokojąco, przynajmniej u nas.”-Paweł Jasienica-Pamiętnik

      1. Dziękuję, Iw. Nie widziałam tego filmu. Obejrzałam początek i wydaje mi się, że ma bardziej naukowy, a przez to trochę mniej zrozumiały dla laika charakter niż ten zapodany przeze mnie. Ten „mój” jest dobrze ilustrowany i taki bardziej łopatologiczny . 😀

        Ale chętnie go sobie później obejrzę, dla porównania. 🙂

  25. Najnowsze wiadomości: sprzątanie świata zacznie się od Australii, to punkt zerowy. Będą w 3-miesięcznym stanie wojennym, inne kraje ok. 1 m-ca. Będzie dużo niedogodności dla cywilów, gdy wojsko będzie robić czystki. Potrwa do marca. My mamy się nie wychylać, tylko zadbać o zdrowie i trochę żywności, aby przetrzymać tę nawałę. Sygnałem ma być wydarzenie nie z tej ziemi, będziemy wszyscy zaskoczeni. Reasumując : będzie dobrze, ale musimy zdać test odporności na przeciwności losu.

      1. W usa już wychodzi coraz więcej korupcyjnych rzeczy, mnóstwo decydentów odchodzi. U nas nie było i nie jest /mimo wszystko/ tak zle, jak gdzie indziej, także my na końcu – tak myślę.
        Niemiecka SS aresztowała dziś Mikołaja na jarmarku za brak maski.

    1. Niby mamy 95% chaosu… Choć po mojemu po dzisiejszych rozpor!adzeniach i po projekcie ustawy o segregacji… mamy juz 100%.
      A przesilenia nie widać.
      Mieli nas gnieść do 21.12, zobaczymy.

      @Maryna, zaintrygowalaś mnie tym WYDARZENIEM ;).
      Ad stanu chaosu i przejęcia władzy przez wojsko czy też inne służby w Pl, ktoś już tu na blogu pisał.

      1. „Ad stanu chaosu i przejęcia władzy przez wojsko czy też inne służby w Pl, ktoś już tu na blogu pisał”.

        Ponoć sam Rambo się szykował do tej akcji i miało być pozamiatane, ale zrezygnował 🥴 Twierdzi, że ma swoje lata, a poza tym Boże Narodzenie to czas miłości bliźniego, więc nie wypada mu z karabinem biegać po mieście w tak uroczystym czasie. Dla niego teraz jest ważniejsze ubieranie choinki 🥴 To już nie ten sam człowiek co kiedyś 😁

      2. „Tak, Rambo się sypnął, może przyślą Leona Zawodowca? Lub Dżona Deepa z Karaibów”.

        Wojownicze żółwie ninja bardzo chcą przylecieć (odkąd się dowiedzieli, że w Polsce ładne Kobiety, dobry chleb i dobra wódka 😁), ale ponoć nie mają szczepień i gardzą maskami. Na lotnisku była draka z tego właśnie powodu. Było ostro i poleciały głowy, ale o tym cisza w mediach. Cenzura szaleje. Nawet w niezależnym internecie o tym cisza 😲😲😲😲
        To info dostałem od Pingwinów z Madagaskaru, więc wiarygodne 😐🤣

      3. Leon Zawodowiec też już zbyt leciwy, ale Kapitan Wróbel ze swoimi kamratami z Czarnej Perły by się nadał… 😀😀😀

    2. „ale musimy zdać test odporności na przeciwności losu.”
      A co robimy od 30 lat ???
      A co robimy od 300 lat ?
      A co robimy od 3000 lat ?
      I jeszcze jakis test ?
      Toz to CUD jakis, ze my jeszcze MY !

    1. Tak, pokazywali kiedyś w tv ludzi z Turyngii, którzy oświadczali do kamery, że ani im w głowie przyjmować preparaty. Widzą, co się dzieje, a także ich lekarze domówi informują ich, by nie brali tego gówna.

    1. Iwonko, ja tak, obejrzałam rozmowę z dr Katarzyną Ratkowską, którą mi kolega polecił. Na początek będą tam zamieszczać, już zamieszczają, filmy video z kanału W Realu24, które YT mógł banować. Wraz z rozbudową platformy ma być też otwarta możliwość do zamieszczania filmów przez zarejestrowanych użytkowników.

    1. Jeżeli to przejdzie, to będzie jak w Austrii. Najpierw niewinnie, a później to już z górki… Zresztą dziś można każdego zwolnić, więc o czym mowa.

      A co do Leona Zawodowca, Rambo i innych… oczywiście, że nie będzie żadnych wybawicieli, tak jak QAnon i Trump nas nie wyzwolili. Pytanie jest inne, czy my się sami wyzwolimy? I tutaj wrócę do moich myśli z początków przebudzenia… „nie chodzi o to, by złapać króliczka, ale żeby go gonić”. Możemy próbować żyć na swoich zasadach, możemy dokonywać świadomych wyborów, ale od systemu nie uciekniemy.

      1. „ale od systemu nie uciekniemy”

        Uciec nie bardzo jest gdzie, „Konrad Wallenrod” się kłania.

        Trzeba system zmienić, czyli tworzyć inny.
        Tyle !

      2. An, kilka dni temu słyszałam z ust jakiegoś polityka, że nie muszą krok, po kroku zwiększać ograniczenia…oni nam wszystko mówią, musimy jedynie dokładnie słuchać. Nie pamiętam czy to był polski, czy niemiecki polityk…ale to nie ma znaczenia, oni wszyscy dostajł rozkazy z jednego źródła…

        A jak się można przeciwstawić pokazali kilka dni temu mieszkańcy Dachau.. wyszli na „spacer” ze świecami, kilka dni temu… Policja chciała dwie panie z grupy kilkudziesięciu osób zwinąć, za organizację nielegalnego spaceru… wtedy wszyscy powiedzieli, że idą pod policję, a gdy policjanci nie spodziewając się tego oznajmili, że chcą jedynie „organizatorów” zabrać, kilkadziesiąt osób powiedziało „Ja jestem organizatorem”…

        Do tego coraz więcej mówią w mediach, ja słyszałam dzisiaj w radiu w aucie, że politycy skarżą się, że „terroryści” antyszczepionkowi coraz agresywniej się do nich zwracają…że zaczynają atakować (w necie) ich rodziny… no cóż, nie popieram agresji, ale politycy powinni się dowiedzieć, że nie są anonimowi i bezkarni…

    1. Maryno 💏 dziękuję, pewnie by mi się spodobało, ale nie znam jeszcze angielskiego, 😄 a przy tym akurat filmiku nie potrafię uruchomić tłumaczenia.🙃

      Zawsze mi się to udaje przy innych, a tym razem Nie, pewnie 😂 nie jest mi przeznaczone, by to wysłuchać. 😂😂😂
      Dziękuję i 💏🌹

      1. Słyszysz siebie . ? Usłysz siebie >
        Sam sobie zadajesz pytania i sam sobie zapodajesz odpoWIEdzi..
        Po ki diabeł żądasz od LUDzi, żeby z Tobą polemizowali. ?
        Wytrąciłeś mnie z RównoWAGI..
        Szok! Ogarnij się..
        Świadomych Ludzi Tu wybijasz z RYTmu..

        Załóż swojego Bloga. Nic trudnego ,..
        Nie można Ludziom przykrości robić, bo wróci..

        .https://www.youtube.com/watch?v=nE88M8c7n_U

        Prawo przyczyny i skutku – KIEDY UMYSŁ ABDYKUJE #18

        Możesz sobie pluć na MNIE, a Ja i tak się nie poddam..

        Znasz powiedzenie..
        Inteligentny człowiek nie musi być grzeczny .. Nie odpisuj..

        Sprawdź, co znaczy wielokropek..

        .https://www.youtube.com/watch?v=5zBr8Lt1kkE

        Wielokropek …. odc..14….

    2. Aniu klikasz na śrubkę .
      Przetłumacz automatycznie . i dalej już wybierasz język.

      Gość mówi że musimy przez to przejść .
      To musi się wydarzyć aby tylko nie odczuwać strachu.
      Strach jest złym doradcą.

      1. WYZNANIE PANI RATOWNIK.

        „Poniżej przedstawiamy wam ciekawe spojrzenie na całą ”plandemię” z punktu widzenia pracowników S.Z w tym wypadku ratowników medycznych, autorzy tekstów pozostali anonimowi. W treści znajdziecie garść faktów o których nie mówią w TV.

        Wyznanie pani ratownik.
        Ok…Jestem ratownikiem i orientuję się w temacie. Chciałabym odnieść się do śmierci z powodu Covid-19. Otóż sprawa wygląda tak: Po pierwsze, testy nie są przeznaczone do diagnostyki, lecz do badań naukowych. Wyniki są jak w rosyjskiej ruletce – zależy, jak trafi więc są zupełnie niewiarygodne. Po drugie, za stwierdzenie u pacjenta Covid -19 szpitale dostają dość wysokie dodatki. I po trzecie, za podłączenie do respiratora jest już konkretna kasa. I tutaj mamy problem. Pacjenci z zapaleniem płuc podłączani są do respiratorów wysokociśnieniowych. Często mają zakrzepicę płucną. Co robią lekarze? Podkręcają ciśnienie , a ponieważ w płucach nie ma wymiany gazów, tkanka płucna zostaje rozrywana. Pacjent strasznie wówczas cierpi. Umiera.

        W mediach zostaje okrzyknięty jako ofiara koronawirusa. Bzdura !!! Jest ofiarą respiratora i lekarzy. Krąży fama, że korona tak niszczy płuca, że nic z nich nie zostaje. Tak, nic nie zostaje, gdyż właśnie respirator je zniszczył. W takich przypadkach zalecana jest TLENOTERAPIA. Wówczas Zdecydowana większość by przeżyła. Premier UK i inni „wielcy” tego świata, u których stwierdzono Covid, zostali poddani właśnie tlenoterapii…Dlaczego? Nie do mnie pytanie. Jestem wściekła na to, co się dzieje i na to, że wszelkie próby uświadamiania ludzi kończą się obrażaniem mnie i nazywaniem putinowskim trollem, antyszczepionkowcem, płaskoziemcem, ect. To wszystko, co mam do powiedzenia. Dziękuję za uwagęJestem wolnym człowiekiem, nie pozwolę się zniewolić.”

  26. Wczoraj zobaczyłem nie szaleństwo a totalny obłęd ego. Swojego, czyjegoś, bez znaczenia, ogólnie. Nie przychodziło mi nic mądrzejszego do głowy jak pozostać w milczeniu, bo cokolwiek nie powiem, będzie źle, tak bardzo światło razi śpiących i tak bardzo prawda została zakryta. Mówią też, że jak się budzisz, konflikt z ciemnością jest nieunikniony.
    Coraz bardziej rozumiem ludzi, którzy budząc się zaniemówili albo odzywali się mało, ważąc słowa i nie mam na myśli takich co mówią mało, by uchodzić za mądrzejszych.
    Heja

      1. Anamisiu (zapożyczam sobie to zdrobnienie od Radka, bo mi się podoba 😀 ) , Ty ciągle jeszcze po Deutschlandii wędrujesz? Myślałam, żeś już w Kraju. 🙂

    1. Prawdopodobnie Rambo albo Pingwiny z Madagaskaru już działają 😀 Bardziej mi to jednak wygląda na akcję Pingwinów z Madagaskaru 🤣🤣🤣🤣🤣 Aż nadto widać ten ich styl.

      Ponoć całą akcję organizował Reksio, Bolek, Lolek i Tola. Jeśli tak, to już wygraliśmy i można otwierać szampana 😁 Nie spodziewałem się, że to aż tak ruszy z kopyta 😲😲😲😲😲😁

      1. Oj, Radku, a ja zapomniałam zakupić Szam-pana i co ja biedna teraz mam począć. 😂
        Ale jutro podobno jest niedziela przed ichnimi świętami Bożego Narodzenia, że sklepy są otwarte, to sobie zakupię.
        Tylko poczekaj na mnie, żebyśmy razem wypili, bo wtedy jest większa MOC.🍾😂

      2. „Tylko poczekaj na mnie, żebyśmy razem wypili, bo wtedy jest większa MOC 🍾😂”.

        🤔🤔🤔🤔 Można zrobić nawet kąpiel w szampanie, ale nie wiem, czy mój pomysł nie jest zbyt odważny 🤣🤣🤣🤣🤣
        Kąpiel w szampanie ryje banie 🤣🤣🤣🤣🤣

    2. I takich wiadomości ja oczekuję, bo są plastrem na moje obolałe Serce, jak zewsząd słyszę o poszczepiennych powikłaniach.

      Gdybym wiedziała, gdzie u Nas znajduje się magazyn tych trujących zastrzyków, to sama bym poszła podpalić. 🙃😂

      1. „I takich wiadomości ja oczekuję”.

        Wypadałoby podziękować Pingwinom z Madagaskaru i reszcie ekipy za tę odważną akcje 😀
        Pingwinom jakąś bombonierkę kupić. Reksiowi kabanosy. Bolkowi i Lolkowi zgrzewkę piwa (ponoć chłopaki lubią wypić 🤣) i gry wideo, a Toli sukienkę, bo Tola ma hopla na punkcie sukienek i co tydzień chce mieć nową 😁

  27. Beata i Mieciu o transformacji na najblizsze lata. Wiekszosc z tego juz wiemy. Ponizej takie kompendium. Brakuje mi tutaj jeszcze wzmianki o wymiarze niesprawiedliwosci.

    Przez jakis czas beda istnialy dwa wibracyjne systemy: stary i nowy. W starym chaos, marazm, dezinformacja, zastraszanie, przymus, bezsens, depresje, w nowym rozwoj.

    Zmiany w trzech kluczowych filarach obecnego SYSTEMU: edukacji, „sluzbie” zdrowia i w sluzbach mundurowych. Nastapi efekt domina. Wielu opusci stary system i tworczo bedzie wspierac i tworzyc nowy. W nurcie rownoleglym bedzie sie wykluwac poczucie wspolnoty, jednosci i dobra dla ogolu.
    Zmiany na wieksza skale (czyli tworzenie nurtu rownoleglego) zaczna sie zadziewac wowczas, gdy walka z systemem, a wiec dochodzenie droga prawna swoich praw i racji zawiedzie.

    1. EDUKACJA (rownolegly nurt edukacyjny)
    – prywatne szkoly, prywatni nauczyciele
    – nacisk na rozwoj prawej polkuli i rownowazenie z lewa
    – tworcza i praktyczna wiedza
    – rozwijanie potencjalu w dzieciach

    2. ZDROWIE (rownolegly nurt opieki zdrowotnej dla pacjentow odrzuconych przez stary system)
    – lekarze prowadzeni przez SWIATLO i sluzacy spoleczenstwu
    – prywatne przychodnie, kliniki i laboratoria
    – nowa technologia
    – przystepne ceny uslug dla pacjentow
    – powrot do lekow bezpiecznych odstawionych na boczny tor przez stary system
    – odejscie od powiazan z korporacjami farmaceutycznymi
    – naturoterapia; do łask wroca ziola, witaminy, mineraly; oczyszczanie organizmu z toksyn
    – organizacje i stowarzyszenia promujace zdrowie
    – silny nacisk na profilaktyke zdrowia
    – farmaceuci przejda metamorfoze, czesc aptek upadnie; swiadomi przetrwaja

    3. SLUZBY MUNDUROWE (lagodny i powolny rozpad)
    – odejscia pracownikow i przechodzenie do innych dziedzin zawodowych wykorzystujac przy tym nabyte umiejetnosci (np. mechanicy)

    .https://www.youtube.com/watch?v=gfgq5KAOXcI

    1. Nie należy tracić swoich cennych energii na tego typu specjalne straszenie ludzi przez CIEMNE SIŁY, bo oni właśnie po to to robią, by pożerać tę energię na przedłużanie swojego pobytu w Naszej przestrzeni.

  28. Nowy ogólnoświatowy projekt: zalesianie pod pretekstem walki z klimatem.😉 Do roku 2030 Kanada zasadzi 2 miliardy drzew. Do projektu przyłączyło sie ponad 100 krajow, w tym Rosja i Brazylia. Co ciekawe autor w artykule używa słowa „holistyczne”. Pisze, ze rzad [kanadyjski] musi przyjąć holistyczne podejście do gospodarki leśnej, która obejmuje ochronę istniejących lasów, których rolą jest pochłanianie dwutlenku węgla.

    „The federal government needs to adopt a holistic approach to forestry management […]”

    1 miliard, to po angielsku 1 billion

    .https://www.theweathernetwork.com/en/news/climate/solutions/ottawa-reveals-its-latest-plan-to-plant-2-billion-trees-by-2030

    1. Zalesianie, ale najpierw wyrzynanie….

      Najpierw gady wycinają.

      Zamość nienawidzi drzew. Zamościem od co najmniej 20 lat rządzą gady, bo Słowianie tak masowo Drzew by nie wycinali. Obserwuję proces od 20 lat. Chazary zdewastowały miasto. Metodycznie zniszczono stare przepiękne parki. Codziennie (nawet w grudniu!) pod topór kata idzie kilkadziesiąt starych Drzew. Za kilka lat w Zamościu nie będzie Drzew.

      1. „Ostatnie szokujące odkrycia; Hydry Vulgaris i PASOŻYTÓW w preparatach. Dr Carrie Madej ujawniła odkrycie Hydry w programie Stew Peter’s Show 29 września 2021 r., po którym nastąpiło oszałamiające odkrycie przez dr Zandre Botha mikroskopijnych, samoskładających się urządzeń medycznych we krwi jej zaszczepionych pacjentów. Czerwone krwinki są niebezpiecznie zdeformowane i skrzepnięte, czego, jak mówi, nigdy wcześniej nie widziała od 15 lat jako lekarz krwi.”

        https://globalna.info/2021/12/18/starlink-i-program-wykleszczania-himeryczne-bialko-kolca-lucyferaza-pasozyty/

      2. TAW nie załamuj się, 💏 kreuj i myśl pozytywnie, a to na pewno otrzymasz, ja ci to gwarantuję.🙏
        Pięknej nocy życzę..😴💃

      3. Zrobiłem dziś zdjęcia bezsensownej, nieuzadadnionej prawnie wycinki Starych Drzew w mieście Zamość.

        Najbardziej osobiście przykre jest dla mnie to, że sami Zamościanie nie wyewoluowali jeszcze na tyle, by zadbać o własne Starodrzewy, na które został wydany wyrok.

        Od 20 lat nikogo w Zamościu nie interesuje wycinanie Starodrzewów. Wyobrażacie to sobie?

        A ja nie mam wsparcia znikąd dla swoich obserwacji. Zamościanie wolą stać w kolejce za karpiem niż zainteresować się losem swoich Drzew…

        🌳🌳🌻🌳🌳

      4. Chryste Panie święta panienko z Gładelupy!!! Tawie aż mnie zakuło serce jak zobaczyłam Twoje zdjęcie. Jak bym zobaczyła sekcje zwłok na żywo, albo miejsce zbrodni. Brak słów na ludzką bezduszność, bezmyślność i znieczulicę.

      5. Drogi TaWIE – Zdziwiony ?

        Obejrzyj sobie panoramę miast
        na południu w pewnym Kraju .
        Tam oprócz krzaczków oliwnych nic nie ma..
        Z lupą nie znajdziesz Drzewa.

        Święte Drzewa = WODA

      6. Tawie, a może by tak (to taka ogólna myśl, nie żądanie, żebyś Ty to zrobił) zwrócić się do Kamratów z Zamościa? Z tego, co pamiętam, działają tam jakieś grupy. Może oni mogliby coś zorganizować? I tak jak Czciborowi udało się w Gnieźnie, uda się i w Zamościu…

        Pomyślę nad tym… może znajdę jakieś kontakty.

        Mnie takie coś rusza do działania… musi siŁę (tak wyszło, więc zostawiam) się udać. To nasza ziemia, nasze drzewa, wara chazarom od nich.

      7. Już zrobiłam, umieściłam na facebooku na stronie Świadomy Zamość prośbę o zainteresowanie się tematem. Dodałam to zdjęcie, które tu dałeś, ale bez podawania linka do Bloga… napisałam jedynie o Gnieźnie i o sukcesie w obronie tamtejszych drzew. Zobaczymy. Ale ostatnio to, czym się zajmuję, hasła, które w przestrzeń rzucam… się realizuje…

      8. Jest to morderstwo na naszych braciach drzewach Taw masz moje pełne wsparcie jak zaczniesz robić porządek z tymi mordercami.

      9. Chociaż się odezwałeś, gdy przyszli po drzewa. 👍

      10. Nawiązując do wycinki drzew. Latem tego roku było jakieś apogeum wycinki i wywozu. Mieszkam przy drodze przelotowej i tyłu ciężarówek z drewnem nigdy jeszcze nie widziałam. Wycinali Góry Sowie i inne. Szczyt Radunii w połowie łysy.
        Nie były to ‚chore’ drzewa jak próbują wmówić. Zdrowe, stare drzewa. Łezka w oku się kręci.. 😪

      11. W lasach Pszczyńskich całe połacie po wycince łyse jak kolano.

        Drewno ponumerowane i prawdopodobnie sprzedawane do Niemiec, a pieniążki jako spłata zadłużenia dla chabydłogadów, tylko nie wiadomo za co.

        kRAJ Nasz Lechicki okupują i jeszcze mają mało.

        Dobrze, że niedługo w proch się rozsypią.

      12. Słowianko czytałam, że lasy państwowe nigdy jeszcze nie odnotowały takiego zysku jak w tym roku. A wszystko dzięki sprzedaży naszych lasów.

      13. DRZEWA SĄ MORDOWANE BO WSPIERAJĄ NAS SWOJA MOCĄ, SWOJA WEDĄ, JESTEŚMY JAK NACZYNIA POŁĄCZONE I GADY WIEDZĄ O TYM!

      14. „Zdrowe, stare drzewa. Łezka w oku się kręci…”

        Chociazby po to, aby to napisac, wrocic trzeba bylo na Bloga…

        Rosyjski jasnowidz Slawik, chlopak zmarl jak mial ok. 16 lat, przepowiadal, ze „beda wycinac stare drzewa. W 4 drzewach jest lek na choroby, ktore sprowokuja”.

        Trzeba, aby mieszkancy zakladali Komitety Obrony Drzew.
        Pisma do radnych, do burmistrza, do Ligi Ochrony Przyrody!
        Wszedzie !
        Robic SZUM… za drzewa…

  29. Zdziwiony.

    5G ma śmigać..

    ”Zgraja” – się cieszy..

    Wytłumacz koledze , sąsiadowi jak dasz radę wytrzymać nerwowo gadkę ogłuszonych.. Brak słów..

    Przyjdzie walec i wyrówna.
    To wszystko walnie jednym zwarciem pójdzie się kąpać !

    1. Wszędzie są wycinane drzewa.
      W każdym mieście to samo.
      Taki plan.
      Szkoda prądu.
      Zamiast walczyć z wiatrakami
      Ja sama posadziłam ponad 1000 drzew, a ok. 3000 drzewek sadzonek rozdałam..

      Pisaliśmy o tym.
      Lasy Państwowe – szkółki drzew sprzedają sadzonki po 30 gr szt..

      Posadziłam przy dr. asfalt w rowie kilkanaście drzew Dębów..

      Opalikowałam, żeby wyglądało na / nie rusz..

      Przetrwały.
      Dziś mają dęby po 20-25-30 lat..
      Cudowne.
      Nikt nie ruszył.. Zdrawiam
      Polecam szkółki drzew..
      Kupisz na rachunek po 30 gr. szt..

      Jak pojechałam do szkółki, to nie chciałam wyjść. Bajka
      Tak czułam się cudownie w szkółce..

      1. Rok temu zjechaliśmy do domu w grudniu a tu niespodzianka Teściowa kupiła nam „choinkę”. Żywy świerk w doniczce. Wiem, że chciała dobrze i miała dobre intencje. Ale w styczniu już szukaliśmy dla Niego miejsca, żeby nie wylądował w śmieciach. Przeczytałam, że miasto Zabrze organizuje zbiórkę drzewek poświątecznych. Zapakowaliśmy drzewko do bagażnika i dawaj do urzędu zapytać się jak wygląda ta zbiórka. Pani sama dobrze nie wiedziała ale ostatecznie dowiedzieliśmy się że i tak mamy wystawić koło śmietników. Na szczęście Mama Męża miała znajomą, która ma dom i Ona z chęcią przygarnęła nasze drzewko i się Nim zaopiekowała. Sadzić sadzić i jeszcze raz sadzić 🙏❤️👩‍❤️‍💋‍👨

      2. Justyna, będąc nastolatkiem też sądziłem dęby wynikła wielka awantura, bo pewien rolnik zaorał miedzę razem z dębami ostał się jeden na moim siedlisku, którego chciał wyciąć sąsiad, gdy przerabiał działkę na mniejsze budowlane (rósł centralnie na między) sąsiad się opamiętał i teraz dąb pięknie króluje nad działkami. Warto walczyć o drzewa i sądzić nowe.

      3. Komentarz natury ogolnej.
        Mnie sie wydaje, ze drzewa trzeba sadzic „z głową”. Masywne drzewo posadzone, za przeproszeniem, pol metra od ruchliwej asfaltowej drogi to nie jest dobry pomysl. Za 20 lat drzewo wybrzuszy asfalt. I jak myslicie co zrobia? Zetna drzewo. No, moze nie bedzie tak zle. Poprawiam sie. Wiadomo, bedzie inna energia, moze wymysla inne rozwiazanie. Ponadto drzewo tez potrzebuje przestrzeni. Szkoda mi duzych drzew w starych dzielnicach. Na waskiej ulicy, nad sama jezdnia, 5 metrow od kamienicy prawie dogorywa. Dookola wszystko zabetonowane, a wokol drzewa maly kwadracik ziemi. Uwazam wiec, ze dobrze by bylo przemyslec ktore odmiany i gdzie sadzic.

        Sasiedzi „zza plotu” 25 lat temu posadzili na swoim malutkim kawaleczku ziemi klona. Jest tak wielki, tak rozlozysty, ze „obejmuje” cala ich dzialke. 365 dni w roku maja tam półmrok. Korzenie drzewa dochodza do sciany naszego domu i podnosza kafle ogrodowe. Oni sie tlumaczyli, ze nie wiedzieli iz tak wyrosnie.
        Ja to drzewo lubie, wiewiorki po nim harcuja, ptaki przysiaduja. Zawsze je pozdrawiam, ale jednoczesnie wspolczuje, ze ma tak ograniczona powierzchnie. Powinno byc w lesie albo w parku. Sasiadka zmarla. Dom na razie wynajety, choc w planach sprzedaz.Duze prawdopodobienstwo, ze nowy wlasciciel je zetnie.
        Dwa razy uderzyl w nie piorun i zlamal potezne galezie.

        Moja mama mieszka na osiedlu blokow z lat 70-tych, gdzie zieleń byla juz lepiej rozplanowana. Idealnie oczywiście nie jest, ale przynajmniej sa wieksze polacie ziemi i szerokie szpalery. Juz jest inaczej niz w starych dzielnicach i centrum. Więcej przestrzeni.

      4. Kalinko 💏 zgadzam się z Tobą, ja sama 16 lat temu, wetknęłam obok domu 30 cm gałązkę poskręcanej Wierzby.

        Wierzba ma w tej chwili chyba 15 m wysokości, ma piękne poskręcane gałązki i liście, jest okazała i urocza, ale jak przychodzi jesień i liście opadają, na dach domu, mamy pozatykane wszystkie rynny. 😄🙃

        A że właśnie z tej Wierzby liście opadają najpóźniej, to dzisiaj mam robotę na drabinie. 😄🙃

        Przez 3/4 roku uwielbiam patrzeć na nią, podziwiam jej piękno i urokliwość, ale nie jestem zadowolona na jesieni, gdy codziennie sprzątam z tarasu opadające liście.
        A, że sama sobie tak to urządziłam, więc nie mogę mieć żalu do nikogo jak tylko do siebie, i nie gderając sama sprzątać bałagan po sobie. 😄🙃

        Tak to w naszym życiu czasem bywa, że jak człowieku zapomnisz włączyć przy robocie MYŚLENIE to potem masz tzw ŻYCIOWE utrapienie.😄😄

        JEDNAK NADAL UWAŻAM, ŻE NASZE ZIEMSKIE ŻYCIE TO JEDNA Z NAJLEPSZYCH SZKÓŁ, JAKICH CZŁOWIEK BY NIE WYMYŚLIŁ, bo jest to
        NAJWYŻSZEJ KLASY SZKOŁA ŻYCIA.

        Po ukończeniu ziemskich szkół, czasem nam się wydaje, że możemy już żyć sobie spokojnie, a tymczasem nauka jazdy życia trwa nadal, a wystawiane oceny zwalają człowieka z nóg do poziomu podłogi, ach życie, życie i tak piękne jest, a powtórki już nie będzie, więc CIESZMY SIĘ TU i TERAZ.💃💃🤸🍾🌹💏☀️🎹💰🌮💞

        .https://youtu.be/s8wYFb8vhls

  30. Słowianin na uchodźstwie ⚔️
    Pięknie . Sadzimy nie zważamy na nic.
    Opalikować i nikt nie ruszy.
    Miejsce przemyślane gdzie nie możliwe żadne kable, rury . ecter..
    Złote Damy – przepiękne Dęby i Buki..
    Brzozy też Damy ubrane w złotą sukienkę .. Drzewa = woda = życie.

    Zdrawiam

      1. Tak Uparcie robię
        i dzięki temu mieszkam w Polu przy Alei DĘBOWEJ.
        Kiedyś tam jak mnie już nie będzie nastanie
        ulica dla Ludzi Kochających bezdroża jestem pewna że nazwą Ulicą Dębową..
        Wiecie jaka to Frajda wiedzieć wprzódy nim nastanie..

      2. ” Dzisiejsze” drzewka są modyfikowane.
        Rośliny doniczkowe – rozsady sprzedawane w foliowych do posadzenia w ogrodzie też modyfikowane .
        To już nie to co stara dobra odmiana winogron albo jabłoni albo brzoskwiń…

        Te kwitnące krzewy – w foliowych nietrwałe.
        Pieniądze w błoto ..

        W szkółkach leśnych kupujemy naturalne sadzonki
        krzewów , drzew a jaka radocha z wycieczki do szkółki..

        https://rokita.szczecin.lasy.gov.pl/sprzedaz-sadzonek#.Yb84nsnMLIU

      3. Jest coraz gorzej, kupiłem Borówkę Amerykańską, to miała korzenie zakleszczone w twardej gąbce – bez szans na jakiekolwiek życie. Ten świat idzie w stronę coraz większego absurdu.

      4. Wiem, ze moi rodzice jeździli do Skierniewic (miedzy Łodzią a Warszawą) do szkółki drzew owocowych i roślin.
        —-
        My tu w Ontario od kilku lat jeździmy na male lokalne farmy i kupujemy warzywa i owoce typu Heirloom dawne nie zmodyfikowane odmiany (jak to mówią dziedziczne). Poprawiam. Mam na myśli mniejsze od wielohektarowych farm-korporacji, bo małych farm to tu chyba nie ma. Owoce i warzywa, wiadomo. Inny smak, inny zapach. Ci lokalni farmerzy nie sprzedają swoich produktów do sklepów ani na targach. Ludzie przyjeżdżają do nich. W sezonie maja stoiska przy zabudowaniach gospodarczych i szklarniach. Sprzedają tez sadzonki. Czy ich warzywa zawierają pestycydy? No, to już inna historia.
        W sezonie mozna jezdzic na zbiór truskawek, czy np. borowki amerykanskiej. Czy to odmiany GMO? Nie wiem. Byc moze. Na pewno sowicie pryskane.

        Ja przez internet zamawiam tylko nasiona typu Heirloom i dziele sie nimi ze znajomymi i rodzina.

      5. Drodzy TaWERniacy
        Wszystko jest po to żebyś wciąż potrzebował nowe kupić .
        Modyfikowane , nawożone,..
        Zwierzęta rzeżne też modyfikowane .
        Dlatego Gienio z Andrzejem i Inni tak się męczą ze zwierzętami
        starych odmian – zdrowych – nie podatnych na choroby..
        Ony chcą rękami GospoDARZY jak Gienio i Andrzej
        mieć zachowane na przyszłość czystej krwi ,
        konie , kozy , krowy, owce etceterrra.
        Dlatego dają tzw. dopłaty nie adekwatne do wysiłku..
        Andrzej I Gienio I Inni żeby wiedzieli
        dla kogo i po co tyrajo to by zasiali pole i luz.. Zdrawiam

      6. Jedyna rada na chabydłowego gada, zwracać naszej uwagi nawet nie wypada.😄

        Ja życzę z głębi Serca dla wszystkich TAWERNIAKÓW,
        By Szczodre Gody przeżywać wśród swojaków,
        Zdrowych, spokojnych i miłością otulonych,
        Życzę dla Was i waszych rodzin Świąt Szczodro Godowych.

        Pomimo, że czasy obecne są bardzo ponure,
        Ale nasze Serca ślą energie świąteczne w górę,
        Niechaj się rozprzestrzeniają po Lechickim kRAJu,
        Każdego otulając cieplutko promieniami RAJU.

        Pomimo, że COVID się jeszcze panoszy,
        My mu się nie dajmy, ale świętujmy w rozkoszy,
        Bo cóż nam moze zrobić ów świrus wymyślony,
        Gdy pozamykaliśmy przed nim nasze serca i domy.💓

      7. Stara BABA mieszkam na polu ale wiem od dawna..
        Zamość z przyległościami został wpisany ;
        Unesco – Rejestr i ewidencja zabytków w Zamościuhttp://www.zabytki.zamosc.pl › page
        Zamość został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa podczas sesji odbywającej się … W przeszłości polskie zabytki były podzielone na klasy, a klasę „0”

        cóż – Parki w Zamościu nie zasługują Na wpis na listę ?

        http://www.zabytki.zamosc.pl/page/1/

        Architektura Krajobrazu się kłania i wiele innych …

      8. W tej chwili w Zamościu nie ma już parków, bo to, co zrobiono z głównym parkiem miejskim, na nazwę parku już nie zasługuje. Teren wyłożony płytą betonową nie jest już parkiem. Wycięto przepiękne stare krzewy, które pamiętam sprzed 20 lat. Powycinano stare Drzewa. Smutek i poruta.

  31. „kRAJ Nasz Lechicki okupują i jeszcze mają mało.”

    Dużo Polskich firm od dawna jest sprzedanych/oddanych w „obce ręce”. Czasem się zastanawiałem, co jest jeszcze Polskiego w Naszym kRAJu?
    Mamy niepolski rząd wrogi dla Polaków, firmy niegdyś Polskie „sprzedano obcym”. Moi znajomi przedsiębiorcy nie mają lekko. Jest to wkurzające i bardzo smutne, a pomysłu jak to zmienić póki co ja akurat nie mam.

    1. Znacie się tu na snach.
      Przyśniłam dziś taki obrazek:
      stoję przy furtce do swojej posesji, przy mnie mój pies. Obok niego pojawia się drugi pies, a raczej psi kiler z morderczym uściskiem szczęk i rzuca się na mego psa. Psisko z przepraszającym spojrzeniem zerka na mnie, następnie zaciska swoją szczękę wokół szczęki agresora, aż wyłamuje mu kawałek kości z 2 zębami. Tak, by go nie zabić, lecz unieszkodliwić i dać nauczkę. Potem puszcza go swobodnie i wchodzimy na nasze podwórko.
      Obudziłam się z przekonaniem, że ma to związek tym, co rozgrywa się obecnie na Ziemi.

      1. Dekalog dla lekarzy
        Prof. dr hab. med. Aleksander B. Skotnicki,
        Klinika Hematologii CM UJ

        1. Gdy pacjent wchodzi do Twojego gabinetu – wstań, podaj mu rękę, przedstaw się, postępuj podobnie przy łóżku chorego. Okazuj respekt pacjentowi – jest on często starszy do Ciebie, ma inne, czasem bogatsze od Ciebie doświadczenia życiowe lub zawodowe. Fakt choroby nie upoważnia Cię do traktowania pacjenta z góry – on ma tylko chorą wątrobę lub szpik, ale nie przestał być Osobą Ludzką, a więc poza współczuciem (z którego powstała medycyna) okaż mu sympatię i szacunek należny każdemu nowopoznanemu Człowiekowi. Pamiętaj, że Twoją wiedzę medyczną zawdzięczasz swoim nauczycielom, studiowaniu ale i CHORYM od których uczysz się symptomatologii chorób, reakcji na leki (z których większości nigdy sam nie zażywałeś).

        2. Traktuj pacjenta uprzejmie, jak gościa w domu. Zapytaj go o pracę, osiągnięcia zawodowe, rodzinę. Zapytaj w czym możesz mu pomóc, wysłuchaj cierpliwie, wyjaśnij jego wątpliwości.

        3. Nie okazuj choremu zniecierpliwienia, pośpiechu czy nerwowości. Przekaż mu Twoją wiarę w sukces terapeutyczny, zmobilizuj go do aktywnego udziału w walce z chorobą pod Twoim przewodnictwem, przekonaj, że nie zostawisz go samego, podaj mu – w przenośni i w rzeczywistości – pomocną dłoń w przeprowadzeniu go przez kryzys zdrowotny. Pacjent ma iść z Tobą z wiarą i przekonaniem w Ciebie, w Twoją kompetencję, w życzliwość i bezinteresowność.

        4. Spraw aby pacjent poczuł, że jest w danej chwili dla Ciebie najważniejszy, że się nim interesujesz, że jego choroba jest dla ciebie wyzwaniem, zagadką do rozwiązania.

        5. Okazuj szacunek dla chorego, pochylaj się nad min, wykaż zrozumienie dla jego dolegliwości i obaw. Niech Twoja relacja z chorym ma charakter partnerski – pomoże Ci to zdobyć jego zaufanie i współpracę w procesie leczenia, pomoże przekonać do słuszności prowadzonego przez Ciebie postępowania lekarskiego.

        6. Pamiętaj, że każdy człowiek w chwili załamania zdrowia odczuwa lęk, niepewność jutra, spodziewa się najgorszego. Znajduje się w nowych warunkach, boi się procedur diagnostycznych, oczekuje Twojego zainteresowania, serdeczności, a także spokoju, skupienia i pewności w podejmowanych decyzjach. Pamiętaj również, że każdą decyzję należy z chorym uzgodnić i przekonać o jej słuszności.

        7. Wchodząc na salę chorych, podchodząc do chorego – zostaw za sobą Twoje kłopoty domowe czy zawodowe, własne dolegliwości – nie powinny one rzutować na Twoje postępowanie, szybkość i trafność podejmowanych decyzji. Twoje ponure oblicze, zły humor, brak uśmiechu – może zostać odczytane błędnie przez chorego jako brak nadziei i wpłynąć niekorzystnie na samopoczucie i stan chorego. Bądź odpowiedzialny także za atmosferę w zespole lekarskim, życzliwość i wzajemny szacunek jest równie potrzebna zdrowym jak chorym.

        8. Pamiętaj, że „lekarz powinien lubić swoich pacjentów i czuć się za nich odpowiedzialny”. (Antoni Kępiński) Traktuj swoich pacjentów tak, jak chciałbyś, aby potraktowani byli Twoi bliscy w chorobie.

        9. „Nie odbieraj nadziei bliźniemu swemu.” (Julian Aleksandrowicz)
        „Nie przynieść człowiekowi nadziei to gorzej niż go oślepić lub zabić.” (Marek Hłasko)

        Przynoś zatem nadzieję i stwarzaj sam szansę jej spełnienia poprzez poprawę warunków leczenia oraz dzięki holistycznemu widzeniu człowieka, w powiązaniu z otaczającym środowiskiem, zawodem, osobistymi zwyczajami, oraz relacjami międzyludzkimi. Uwzględniaj jego psychosomatyczną jedność i niepowtarzalną indywidualność.
        „Nic co może wpływać na zdrowie mego pacjenta nie będzie mi obojętne”. (Hipokrates)

        10. Nie oczekuj od pacjentów wdzięczności – to miłe jeśli ją wyrażają, ale pamiętaj, że obdarowywanie chorych zdrowiem jest przywilejem, którego nie posiada żaden inny zawód;

      2. Babo… Pies obronił Cię przed jakimś energetycznym złem… Jako dziecko miałam sunię – owczarka belgijskiego, bardzo byłyśmy do niej przywiązane z siostrą… Nigdy mi się nie śniła, no bo dlaczego pies, który już dawno odszedł (’81 r) miałby mi się śnić? A we śnie (kilka lat temu) stałam w przedpokoju mojego domu – mieszkania, w którym spędziłam od urodzenia 21 lat, i do tego mieszkania próbowała wtargnąć jakaś zła siła, energia ciemna, niepokojąca, w tej chwili nie pamiętam, czy pod postacią zwierzęcia czy człowieka, pamiętam, że Dina pojawiła się nagle i obroniła mnie prze intruzem… Jak o tym myślę, wzruszam się i czuję jej obecność, jest jak przyjaciółka, jak ktoś ważny dla mnie w RODzie…

      3. Babuniu Kochana, piękny sen. Moje sny zawsze do mnie „głośno i wyraźnie” przemawiają. Twój sen potwierdza, że Jest idealnie🌞🌹

      4. Te zapamiętane sny, oznaczają dla nas, że w naszej podświadomości toczy się zmaganie Nas samych ze sobą, to jest tylko moje odczucie.💏

        Wg sennika Twój sen oznaczać może:

        „Gryzące się psy we śnie oznaczają, że toczy się w tobie jakiś silny wewnętrzny konflikt.”

        „Sen o agresywnym psie może też symbolizować niebezpieczeństwo, o którym już wiesz, ale nie masz pojęcia, jak się przed nim obronić. Agresywny pies widziany we śnie może również symbolizować kłótnie w rodzinie.”

      5. Dekalog dla lekarzy
        Prof. dr hab. med. Aleksander B. Skotnicki,

        Takie proste i NORMALNE a mam wrazenie jakbym czytala jakis komiks since fiction

      1. Chuć oznacza żądzę, namiętność, zmysłowe pożądanie.
        Dawniej chuci używano także,
        gdy mówiono o ochocie lub woli działania.

        Chuć staje się wyrazem archaicznym,
        najczęściej używanym w literaturze.

        Aleksander Brückner, językoznawca
        oraz historyk literatury i historii polskiej,
        zrównał ze sobą „chuć” i „chęć”, nadając im to samo znaczenie.

        Jedyna Żądza którą akceptuję..

        Chciałam pozytywnie zakręcić przestrzeń …

      2. Chuj czyli od tyłu brzmi JUCH-A, potocznie chwat, silny, zuch.💪🤺😄

    2. „Czasem się zastanawiałem, co jest jeszcze Polskiego w Naszym kRAJu”.

      Radku 💏 to ja Ci odpowiem po swojemu, czyli to, co czuje moje Słowiańskie serce.

      Chabydłowy OKUPANT zabrał nam wszystko, co jest najlepsze i wartościowe w fizycznym ziemskim wymiarze w Naszym kRAJu, ale nie posiada żadnej Mocy, by zabrać Nam to, co mamy NAJCENNIEJSZE i NIEŚMIERTELNE, nie jest bowiem w STANIE zabrać i zabić w NAS SŁOWIAŃSKIEGO DUCHA WOLNOŚCI.

  32. Odnośnie testów.
    Wiem, że niektórych przekonują tylko szkody, bo jak głosi przysłowie, Apollo (samo wskoczyło, miało być Polak) mądry po szkodzie…

    Przykład od mojej znajomej.
    Koleżanka, z którą pracuje była testowana. W myśl nowych „obowiązków”, testować „musiała” się cała rodzina.
    Jej dziecko panicznie bało się długiego patyka pchanego do nosa.
    Więc trzymali je w kilka osób, i na siłę zrobili wymaz. Wywołali tym u niego afazję.

    „Afazja – to grupa objawów spowodowanych częściowym lub całkowitym uszkodzeniem struktur mózgowych. Afazja (zaburzenie afatyczne)- stanowi nabyte zaburzenie mowy, polegające na całkowitej utracie tworzenia i/lub rozumienia języka mówionego i pisanego. Afazja może polegać na zniesieniu tworzenia mowy lub utraty umiejętności jej rozumienia.

    Jakie są przyczyny powstania afazji?

    Przyczyną zaburzeń afatycznych jest zakłócenie pracy mózgu. Może ono powstać nagle, jak w przypadku udaru czy urazu głowy, lub być spowodowane procesem, który trwa od dłuższego czasu, kiedy na przykład rosnący guz uciska obszary zawiadujące mową. Winne mogą być również choroby zwyrodnieniowe obejmujące ośrodkowy układ nerwowy, a nawet zatrucia toksynami”.

    Ciąg dalszy tutaj:
    https://stopbarierom.pl/aktualnosci/afazja-przyczyny-objawy-leczenie/

    1. Szkoda dziecka, teraz „mondrzy” rodzice mają nauczkę. Mam w rodzinie z afazją po szczepionce MMr. Już 5 lat jest rehabilitowana.

  33. „Chuj, czyli od tyłu brzmi JUCH-A, potocznie chwat, silny, zuch. 💪🤺😄”

    Facet ma być Twardy jak chuj 🤣🤣🤣🤣🤣

  34. Jak już to już.
    Zadac wylegitymowania się osoby podającej się za funkcjonariusza – do czego każdy ma obowiązek – ze stopnia, imienia i nazwiska, miejsca pełnienia służby czy też identyfikatora kadrowego. Podane dane zapisać i następnie skontaktować się z daną instytucją w celu potwierdzenia, czy taka osoba faktycznie pełni w niej służbę…
    Oni myślą, że tylko oni mogą…

  35. Isorn- cdc wydało oświadczenie w tej sprawie

    Ogłoszenie CDC, 2021-12-20 15:03 PST:
    „Teraz, gdy potwierdzono, że testy PCR nie są już uważane za odpowiednią metodę testów na Covid 19, stosujemy się do porady dr Fauciego i wprowadzamy obowiązkowe badania wymazu z analnego. Wymazy analne są najdokładniejszą formą testów na Covid 19. Waciki analne, których będziemy używać, mają taką samą średnicę, jak standardowy uchwyt śrubokręta Philips. Dr Fauci będzie przemawiał w CNN dziś wieczorem o 22:00 EST, aby uspokoić wszelkie potencjalne obawy związane z tą nową przełomową metodą testowania. ” powiedziała dyrektor CDC Rochelle Walensky.

    1. Żyjemy w czasie w którym trwa aktywacja NASZEGO DNA, i to co odczuwamy w swoim życiu to właśnie skutki tej AKTYWACJI.
      Ale ja czuję w swoim wnętrzu/Sercu, że nadchodzi dla Nas to co najlepsze, najpiękniejsze i doskonałe, cwiczmy swoją CNOTĘ CIERPLIWOŚCI.🙏

      „Wiele z tego, co widzimy obecnie w naszym świecie, to systematyczna destrukcja starego systemu.
      Obserwujemy, jak stary świat rozpada się na naszych oczach.
      Wielu czuje się beznadziejnie, ponieważ nie widzimy zmian, które chcielibyśmy zobaczyć w świecie zewnętrznym.
      Ale wszyscy widzicie, jak te starożytne struktury władzy upadają.
      Ci ludzie pracujący w ciemności, za zamkniętymi drzwiami są demaskowani, jest to początek wielkich zmian.
      Wielu może o tym nie wiedzieć, ale to wszystko dzieje się z powodu wzrostu naszej świadomości, który jest spowodowany aktywacją naszego uśpionego DNA.
      Stajemy się istotami o wyższej świadomości.”

  36. A’ propos bezrefleksyjnego przyjmowania rzekomego dobra sprytnie wymyślonego przez ZŁO.
    Chodzi o ujawnione oszustwo L. Pasteura o niebezpiecznych zarazkach ( bakteriach i wirusach ), które dzięki ludzkiej durnocie i nomen-omen Rockefellerom stało się podwaliną akademickiej medycyny i wakcynologicznej strategii ludzkiej histerii. Tymczasem kluczową rolę w naszym zdrowiu stanowi zgodnie z A. Bechumpe ODPORNOŚĆ ORGANIZMU na walkę z zachwianiem odpornościowej równowagi, gdyż niemowle rodzi się z pokaźnym bagażem bakterii i wirusów odziedziczonych po matce i nie choruje. Nasz organizm potrafi leczyć sìę ( i nie chorować ) sam !
    Oto ta regularnie co 100 lat i częściej powtarzana strategia walki z zdurnialą ludzkością
    https://rumble.com/vq5rml-grypa-hiszpanka-a-covid-19.-jaki-zwizek-sprawd.-film-utrzyma-si-na-yt-zaled.html
    PODAJCIE DALEJ !

  37. Dzisiejsza rozkmina z amer.fejsaMyśl logicznie! ” W tym momencie misji te słowa są tak bardzo ważne, ponieważ musimy pamiętać, że jesteśmy w stanie wojny… tak, to JEST film, ale wciąż jesteśmy w stanie wojny i musimy grać swoje role. Q powiedział nam, że to jest film, ponieważ wszyscy najwięksi źli gracze zostali usunięci (trybunały wojskowe, egzekucja lub gitmo-na zawsze-więcej), zanim większość z nas się zaangażowała. Jak na każdej wojnie, jest sprzątanie i to właśnie teraz obserwujemy. Ale… A co z filmem? Cóż, film potrzebuje fabuły, głównych bohaterów i publiczności, aby mogli zrozumieć, dlaczego to rozegrano za kulisami. To tutaj rozpoczęliśmy naszą kampanię od najmocniejszego kawałka początkowo… nasza akcja #RatujmyDzieci. Gdy już wielu obudziliśmy na tym, pokazaliśmy im kto, co, kiedy, jak i dlaczego nasze dzieci trzeba ratować. Stamtąd przeszliśmy do bardziej szczegółowych informacji ujawniających adrenochrom, klub czerwonych butów, klub czarnych oczu, klub pizzerii, kanibalizm itp. i dzięki przekazaniu tych informacji do publicznej wiadomości, udało nam się zaciągnąć więcej żab do pomocy. Obnażyliśmy polityków, hollywood, elitę sportową i muzyczną itd. gdy nasza drużyna żab drastycznie się rozrastała. Staliśmy się wiadomościami. Potem staliśmy się cyfrowymi dziennikarzami, którym inni zaufali za prawdę. Wróg nigdy nas nie widział. Byli pewni, że większość została całkowicie wyprana mózgi. Zaskoczyliśmy ich. Cicha większość wstała z kanap i dołączyła do nas. NIE pozwól nikomu wmówić sobie, że NIE jesteśmy teraz większością, bo JESTEŚMY!!! Tak, wielu jest nadal „owcami”, ale nie dlatego, że nie usłyszeli prawdy. Są owcami, bo tak wybierają. Cieszą się byciem niewolnikami i mówią, co mają robić w każdej sekundzie dnia. Są inni, którzy też myślą, że wszyscy jesteśmy teoriami spiskowymi. Ci ludzie chcą dowodów, ale kiedy poddamy im prawdę, decydują się nie wierzyć, ponieważ nie chcą przyznać, że od dekad robiono nam pranie mózgu… no to teraz czas na „logiczne myślenie”… przestańcie wierzyć w doniesienia mediów głównego nurtu i fałszywe liczby covidowe. Cholera, po co w ogóle zawracasz sobie głowę, żeby nadal oglądać lub czytać ich bzdury??? Myśl logicznie… Q powiedział, że dezinformacja jest konieczna… przykład… Pytany Q powiedział, że JFK Jr nie żyje. Osobiście i bez pytania wiem, że John żyje bardzo. Dlaczego Q miałby powiedzieć, że nie żyje? Sam możesz się domyślić, prawda? Na wojnie nigdy nie dajesz swojego planu wrogowi. Myśl logicznie. Czasami odwrócenie uwagi jest konieczne, aby mieć oczy na jednej ręce, podczas gdy druga ręka wykonuje zadanie. Myśl o odwróceniu uwagi. Pomyślcie o patriotach na najwyższych szczeblach, którzy muszą poświęcić się dla tej misji. Mówiąc o osobistych ofiarach, spójrzcie na te wszystkie osobiste ofiary, przez które Wy, jako żaby i patrioci, musieliście przejść. Dzisiaj chodzi mi o to, że kiedy słyszysz coś, co nie do końca brzmi Ci prawdziwe, MYŚL LOGICZNIE i patrz, co robi druga ręka. Zaufaj tylko, że razem jesteśmy silni!!! Nigdy nie było ważniejsze niż teraz, aby zbadać wszystko dla siebie. Naprawdę musisz myśleć samodzielnie. Naprawdę musisz sobie zaufać. Przede wszystkim ufaj Bogu. Zaufaj planowi. Jeśli zrobisz badania, zrozumiesz plan znacznie lepiej., która pokrywa się z moimi wcześniejszymi wpisami.:

Dodaj komentarz