tajne

Czy informacje nt. przyjmowania uchodźców są utajnione? Okazuje się że tak. Odmawia się ich udostępnienia organizacjom społecznym, co być może nie dziwi. Dziwić może jednak, że informacji w niektórych aspektach nie posiada również Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, ale od początku.

9 września 2015 r. Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE zwrócił się do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów o udostępnienie informacji publicznej, tj. kopii notatek służbowych z rozmów pani premier Ewy Kopacz z kanclerz Angelą Merkel dotyczących przyjmowania uchodźców w Polsce, ewentualnych dokumentów rządowych dotyczących liczby uchodźców, którzy zostaną przyjęci przez Polskę, ewentualnych pism z Komisji Europejskiej, Przewodniczącego Rady Europejskiej do polskiego rządu dot. kwestii uchodźców, a także informacji nt. kosztów przyjęcia uchodźców (w szczególności w zakresie zakwaterowania, wyżywienia, opieki zdrowotnej, nauki języka, innych kosztów). 10 września KPRM potwierdziła otrzymanie wniosku.

Z udzieleniem odpowiedzi zwlekano do ostatniej chwili, ale w końcu dziś, 23 września, jej udzielono, a faktycznie: odmówiono udzielenia informacji pod pozorem informacji niejawnej czy braku zgody organów europejskich. Cytuję:

1) Rozmowy prezes Rady Ministrów Ewy Kopacz z kanclerz Niemiec Angelą Merkel dotyczące kwestii przyjmowania uchodźców w Polsce mają charakter niejawny. W związku z powyższym wszczęte zostało postępowanie administracyjne w przedmiocie wydania decyzji o odmowie udostępnienia informacji publicznej na podstawie art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, o czym zostaną Państwo poinformowani w odrębnym piśmie.

2) Odnosząc się do prośby o udostępnienie pism Komisji Europejskiej i Przewodniczącego Rady Europejskiej do polskiego rządu dot. kwestii uchodźców, uprzejmie wyjaśniamy, że mają tu zastosowanie przepisy rozporządzenia (WE) 1049/2001 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 30 maja 2001 r. w sprawie publicznego dostępu do dokumentów Parlamentu Europejskiego, Rady i Komisji (Dz. Urz. WE L 145 z 31 maja 2001, str. 43, Dz. Urz. UE Polskie wydanie specjalne, rozdz. l, t. 3, str. 331). W związku z tym wystąpiono do ww. instytucji o zgodę na udostępnienie wnioskowanych dokumentów. Powyższe rozporządzenie określa sposób działania w przypadku, gdy państwo członkowskie otrzyma wniosek dotyczący pochodzącego od instytucji dokumentu będącego w posiadaniu tego państwa (art. 5 rozporządzenia). Podstawową zasadą jest, że do tych dokumentów mają zastosowanie przepisy rozporządzenia 1049/2001. Państwo członkowskie w takiej sytuacji konsultuje z instytucją, od której pochodzi dokument, podjęcie decyzji, która nie zagrozi realizacji celów rozporządzenia – chyba że nie ma wątpliwości, iż dokument ten podlega/nie podlega ujawnieniu.

Zatem wszystko jasne, tajne przez poufne, nic nie można ujawnić ws. tak fundamentalnej dla społeczeństwa, ale jak stwierdza KPRM, ze względu na konieczność wydania decyzji administracyjnej oraz przeprowadzenia konsultacji z instytucjami Unii Europejskiej… termin rozpatrzenia wniosku ulega wydłużeniu do 9 listopada 2015 r. Dziwnym trafem termin przypada już po wyborach.

Może najbardziej zabawnie brzmi odpowiedź nt. kosztów przyjęcia uchodźców. Cytuję:

3) Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie posiada informacji dotyczących kosztów przyjęcia uchodźców. Takimi informacjami może dysponować Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Innymi słowy, pani premier występowała w Sejmie, dyskutuje z przywódcami zagranicznymi, nie mając jakiejkolwiek wiedzy nt. kosztów przyjmowania imigrantów. Tak wygląda polityka w wydaniu rządu Ewy Kopacz.

3obieg.pl

Jedna myśl w temacie “Tajne przez poufne, czyli jedyne fakty nt. „uchodźców”, jakie wolno ci poznać, to Fakty TVN…

  1. Taka mała dygresja; a jak ona prowadzi gospodarstwo domowe? Jest przecież kobietą i ma rodzinę. Z podziwu wyjść nie mogę.

Dodaj komentarz