Pogromczyni Tuska w natarciu: Wałęsa był wtyką, donosił na współpracowników

Marysia Sokołowska z Gorzowa

Maria Sokołowska z Gorzowa Wielkopolskiego, która pytała premiera Donalda Tuska, dlaczego udaje patriotę, a jest zdrajcą Polski, nie zwalnia tempa. Pytana, co sądzi o Lechu Wałęsie, Maria Sokołowska pisze, że prawda o nim jest „smutna”…

„Lech Wałęsa ,,oficjalnie” laureat Pokojowej Nagrody Nobla, działacz wolnościowy, działacz Solidarnościowy, prezydent wybrany w wolnych wyborach, pogromca komunizmu. Niestety prawda jest smutna i dokładnie przeciwna. Lech Wałęsa był działaczem, ale nie wolnościowym, tylko komunistycznym. Posiadał pseudonim ,,Bolek”, był wtyką, donosił na swoich współpracowników w Solidarności, informował o planowanych demonstracjach etc. Zdradził Polskę podczas obrad Okrągłego Stołu i podczas innych wydarzeń z roku 1989” – tłumaczy Sokołowska.

I dodaje, że wiele błędów popełnił również później. „Pozwolił, by byli działacze komunistyczni etc. weszli w struktury polityczne i mass media itd. Chronił komunistów, pozwolił, by nic im się poważniejszego nie stało. Jako ,,wolny” prezydent miał okazję przysięgać na Konstytucję RP, ale nie zrobił tego, czego skutkiem jest brak ciągłości władzy w Polsce do dnia dzisiejszego. Rozwiązał rząd Pana Olszewskiego, który, jak przypominam, miał ujawnić listy ze współpracownikami komunistycznymi… czyli przeprowadził zamach stanu” – pisze Maria Sokołowska.

Wątek dotyczący Wałęsy kończy słowami: „Krótko mówiąc, ‚dzięki’ Lechowi Wałęsie spoglądamy dziś na nie wolną Polskę…, a może i już nie Polskę”.

W odpowiedzi na inne pytanie Sokołowska wskazuje, że nie zamierza rezygnować z prawdy. „Nie zamierzam rezygnować z prawdy ze względu na moją reputację czy na wydźwięk, w ogóle nie będę rezygnować z Prawdy, bo tylko Ona nas wyzwoli!”.

Zaznacza również: „pragnę Wielkości mojej Ojczyzny, Naszej Ojczyzny”.

Blog Marii Sokołowskiej: Marissoo.blogspot.com

Licealistka z Gorzowa Wielkopolskiego Marysia Sokołowska nie bała się zapytać premiera Tuska, patrząc mu w oczy, dlaczego jest zdrajcą Polski

Marysia Sokołowska z Gorzowa

„Dlaczego udaje pan patriotę, a jest pan zdrajcą Polski?” – to pytanie zepsuło kolejną propagandową wizytę premierowi Donaldowi Tuskowi. W Gorzowie Wielkopolskim na Tuska czekała m.in. grupa licealistów, wśród nich Maria Sokołowska, która przygwoździła premiera swoim pytaniem.

„Zapytałam Donalda Tuska, dlaczego udaje patriotę, a jest zdrajcą Polski. Odpowiedział mi, że mam poczucie humoru, a pani, która była obok niego, się zaśmiała. Dziwny z niego człowiek, nawet nie potrafi się przyznać, że zdradził Polskę przy różnych okazjach, że cały czas to robi. Nie mam pojęcia, jak można tak udawać” – tłumaczy Sokołowska.

Dodaje, że nie była zaskoczona reakcją szefa rządu. „Wiedziałam, że on może tak zareagować. Polityk ma zawsze przygotowaną regułkę, jak ma się zachować w takiej sytuacji. Ale widziałam jego wzrok. Speszył się bardzo” – tłumaczy w rozmowie z lokalnym oddziałem TVP.

Pytana, dlaczego zadała swoje pytanie Tuskowi, wyjaśnia: „Chciałam to pytanie zadać, chociaż wiem, że jego nie zmienię. Jednak może jakiś człowiek wejdzie w internet i poszuka, dlaczego ja tak powiedziałam. Może wyszuka, że on zdradził razem z Wałęsą Polskę, jak obalali np. rząd Olszewskiego” – przekonuje.

Po takim początku spotkanie w Gorzowie Wielkopolskim nie mogło być udane. Ale jedno jest pewne – premier zapamięta je na długo.

TK

Stefczyk.infotuskLicealistka2305

Marysia Sokołowska w relacji TVP INFO:

http://www.tvp.info/15325343/licealistka-zapytala-premiera-dlaczego-jest-zdrajca-polski