107 myśli w temacie “Dębowa Lęhia – Cezary VEDAMIR Stawski

  1. Podoba mi się barwa głosu Pana Cezarego. Chociaż jestem klawiszowcem poruszającym się głównie w muzyce elektronicznej ( gram na syntezatorach a także komponuje ) brzmienie gitar też bardzo lubię. Nawet kiedyś chciałem założyć zespół z wokalistą, jeszcze jednym klawiszowcem i gitarzystą 🙂

  2. Najbardziej podoba mi się utwór ,Dęby moje’ ze słowami: , Dęby moje wyniosłe, dęby wielkie, wspaniałe, dęby moje radosne, które zawsze kochałem’ śpiewać dziś to sobie będę z własną linią melodyczną 🙂

  3. Jest mróz, on stoi samotny
    Jego gałęzie – mocne jak kamień
    Pod ziemią ma wspaniałe serce
    Dobrą naturę

    Jesteś dojrzałym dębem
    Ja – młodym krzewem bzu
    Rosnącym obok ciebie
    Tym, którego nie dostrzegasz

    Jest cieplej, ona ukazuje się
    Jej gałązki – mniejsze, delikatne
    I jest jak coś niezwykłego
    Może stanie się jego nadzieją

    Jesteś dojrzałym dębem
    Ja – młodym krzewem bzu
    Nie umiem rosnąć szybciej
    Proszę, weź sprawy w swoje ręce

    Ich historia – jak kres oddechu
    Niemożliwa
    Ponieważ jesteś dojrzałym dębem
    A ja – tylko młodym krzewem bzu

    Joan, Oak and lilac https://www.youtube.com/watch?v=NKmGSD7muxc

  4. Wczoraj moja koleżanka powiedziała, że jej 80 kilkuletni wujek chciał powycinać drzewa na działce. Uratowała je choć ku jej zaskoczeniu -nie było to takie łatwe.
    Zadziwiają mnie Ci starsi ludzie -wychowani w kontakcie z przyrodą…co się później z nimi dzieje? jak oni poczuliby się gdyby ich ktoś chciał zlikwidować? Nie mieści mi się to w głowie. Ogólnie odbija ludziętom na wsi, (w miastach też wiadomo), bo przecież jak wyglądają teraz te ich działki wokół domu?- są wykoszone na łyso, wygrabione, wycackane…smutny to widok.
    Powinni sobie przeczytać ,Sekretne życie drzew’ ,tak dla oprzytomnienia i uświadomić, że są stają się mordercami.
    Ratujmy dziką przyrodę i każde drzewo.
    Idę na spacer…dozbieram sobie żołędzi. Przyjaciel mi powiedział o ich wspaniałych właściwościach… – to nazbieram jeszcze 🙂 póki jest w miarę sucho,ciepło i tak cudownie słonecznie. Piękną mamy jesień.

    1. To jakiś roczaj babilońsko-watykańskiej hipnozy rzuconej na Słowian.

      Ongi przecie Dziady nasze, Polasze, nie czynili Drugiemu, co sobie niemiłe…

      W miastach obserwuję potworną nienawiść do Braci naszych, Drzew. W Zamościu podstępnie zlikwidowano starożytny park w Koszarach Carskich (co roku po kilkanaście Drzew wycinano). Dziś teren stał się „nagle” czyjąś własnością „prywatną”…, wstęp wzbroniony…

      Na wsiach również niestety obserwuję obsesyjne Drzew trzebienie. Wiosna jest więc dla mnie wyjątkowo bolesna, bo w którąkolwiek stronę się zwracam, tam zahipnotyzowani Słowianie sami podcinąją gałęzie, z których przecież Żyją…

      1. To co ja mam powiedzieć jak mi tu w Otwocku całe już śródmieście ogołocili?

    2. Melissa, pochwalę swojego ojca z którego jestem dumny, bo uratował drzewo na naszym osiedlu, które jakiś sąsiad chciał wyciąć.

      1. Pochwal, pochwal koniecznie. swojego ojca. Tak to powód do dumy. Moja koleżanka w Radomiu ciągle ratuje jakieś drzewa (lub koty). Uratowała m.in. drzewa, które ludzie chcieli wyciąć pod blokiem, ale dzięki niej oprzytomnieli.

    3. Po prostu ludziom przeszkadzają, nie ma w tym większej filozofii. Drzewa nieraz są po prostu utrapieniem i wycięcie jest dobrym sposobem na poradzenie sobie z tym.

  5. Czy Polskość to FAKTYCZNIE NIENORMALNOŚĆ?
    Być może wielu z Was oburzy się w tym miejscu, lecz zadajcie sobie moi mili pytanie, od tak po 99 latach odzyskanej państwowości inaczej, co wydarzyło się 11 listopada 1918 r., że tego dnia celebrujemy tak hucznie to święto?
    Wtedy dopiero z ręką w nocniku i zasłużoną durnotą w oczach stwierdzicie, że o niepodległości, suwerenności, świadomości, Waszej wiedzy, JAK i o rocznicy 100 lat niepodległości nie może być zwyczajnie mowy! https://youtu.be/mb5RjxuAT5c
    link: //youtu.be/mb5RjxuAT5c

    ZWYCZAJNIE W A S, SŁUSZNIE ZRESZTĄ O Ś M I E S Z O N O !!!

  6. A mój święty 150 letni Dąb częstuje mnie co roku pysznymi opieńkami…:) Daje schronienie ptakom i poczucie bezpieczeństwa mieszkańcom Jego działki:) Powiedziałam mężowi, by się nie ważył choć jednej gałązki przyciąć, bo Dębu naszego gałęzie nad wspólną drogą i sąsiednimi działkami…Tak sąsiedzi okaleczyli swojego dęba. Przycięli dumne, rozłożyste konary i niepodobny biedak do siebie z natury stoi jak pod pręgierzem… A jak tu już wspominałam, dawni założyciele Dąbrowy Narodowej w Jaworznie granice swoich działek wytyczali dębami, więc jest tu ich jeszcze sporo, więc i ziemia błogosławiona:)

      1. To ZIEMIA, gdzie stąpam jest BŁOGOSŁAWIONA, BO MAM TO SZCZĘŚCIE MIEĆ DĘBA TUŻ KOŁO NAS- to moje centrum dowodzenia 😀
        Ale w tamtym tygodniu próbowano uszkodzić MOJEGO UKOCHANEGO PRZYJACIELA- zapowiedziałam, jeżeli koparki uszkodzą KORZENIE to nie ręczę za siebie!

        Myslę, ze to zwaistuje, że wkrótce NATO UTONIE, ŻE TO JEGO KONIEC NADCHODZI;

        ,, Na razie nieznany jest termin ściągnięcia do brzegu norweskiej fregaty wracającej z manewrów NATO, która została poważnie uszkodzona w czwartek na skutek zderzenia z tankowcem u zachodnich wybrzeży Norwegii – poinformowała marynarka wojenna tego kraju.
        Fregata KNM Helge Ingstad typu F310 wracała z manewrów „Trident Juncture” do bazy w pobliżu Bergen, gdy w czwartek ok. godz. 4.30 zderzyła się z tankowcem Sola TS.”

        09/11/2018
        ,,Władze Norwegii poinformowały o potężnych trzęsieniu ziemi na Morzu Arktycznym niedaleko wyspy wulkanicznej Jan Mayen. Nieliczni żołnierze i pracownicy przebywający na wyspie byli przerażeni, gdyż znajduje się tam aktywny wulkan.

        Do wstrząsów doszło na Morzu Arktycznym między wulkaniczną wyspą Jan Mayen a Grenlandią. Wstrząs miał siłę 6,8. Epicentrum znajdowało się 10 kilometrów poniżej dna morskiego. Nie wiadomo nic na temat zniszczeń.

        Na wyspie Jan Mayen znajduje się też aktywny wulkan Beerenberg. Jest on drugim pod względem wielkości wulkanem w Europie, ustępując jedynie Etnie. Wznosi się ponad 3,5 km ponad dnem morskim. Ostatnia erupcja miała miejsce w 1985 roku i towarzyszyły jej wstrząsy o sile 5 stopni w skali Richtera.”

        Dwa wstrząsy sejsmiczne w POLSCE!

        ,,W Krynicy-Zdroju oraz Muszynie zatrzęsła się ziemia. Ostatnie wstrząsy sejsmiczne były odczuwalne w tym regionie 25 lat temu.

        W dwóch miejscach w Polsce doszło do trzęsienia ziemi. Przed północą z niedzieli na poniedziałek mieszkańcy Krynicy-Zdroju oraz Muszyny odczuli wstrząsy sejsmiczne o sile 2,6 stopnia w skali Richtera. Ziemia zatrzęsła się powtórnie o godzinie 4 nad ranem, poinformował Instytut Geofizyki Polskiej Akademii Nauk.

        To rzadki przykład sejsmiczności w Polsce. Nasz kraj należy do strefy małej aktywności tektonicznej, dlatego naturalne wstrząsy są zawsze odnotowywane z zaskoczeniem.

        NAJWIĘKSZĄ AKTYWNOŚĆ WYKAZUJĄ KARPATY!

        Szczególnie Podhale oraz właśnie okolice Krynicy-Zdroju. Ostatnie odczuwalne trzęsienie ziemi wystąpiło w tym rejonie w 1993 roku.

        MYŚLĘ, ŻE SADZENIE DĘBÓW ZAPOCZĄTKUJE ODRODZENIE LECHII- tylko 10 posłów było przeciwko obowiązkowym szczepieniom!

        CZY TO PRZYPADEK, ŻE HYMN POLSKI MA BYĆ ODŚPIEWANY 11 listopada o 11:11!

        ,,Minister edukacji Anna Zalewska weźmie udział w piątek w finale akcji „Rekord dla Niepodległej” wspólnie z uczniami i nauczycielami Publicznej Szkoły Podstawowej nr 4 im. Ireny Szewińskiej w Pułtusku. Odbędzie się on w Domu Polonii na zamku w Pułtusku.

        Wszystkie szkoły, przedszkola i placówki, które wezmą udział w biciu „Rekordu dla Niepodległej” i w piątek o symbolicznej godzinie 11.11 wspólnie zaśpiewają cztery zwrotki „Mazurka Dąbrowskiego”, otrzymają pamiątkowe dyplomy.”

      2. Tak się złożyło że 30.10, jadąc w swoje RODzinne strony, pomogłem siostrze zasadzić 4 czerwone dęby do naszego lasu. 🙂 Było to doświadczenie na miarę „Dziadów” 🙂 A w dniu 11.11 włączyłem z rana Jaskinię Szamana i w tej energii poszedłem na dwór robić trochę porządków. Odgrzebałem z ziemi ziarno dębu, które zaczynało kiełkować, więc przeniosłem w miejsce, gdzie może wyrosnąć. Co prawda u nas rosną dęby samosiejki i wogóle lasy dębowe… a nornice mają za to radochę 😀 Ale fraktalnie też zasadziłem dęby 🙂

  7. Może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach
    Może przed domem ten wiosenny zapach bzu
    Może bociany, co wracają tu do gniazda
    Coś, co każe im powracać tu

    Może to zapomniana dawno gdzieś muzyka
    Może melodia, która w sercu cicho brzmi
    Może mazurki, może walce Fryderyka
    Może nadzieja doczekania lepszych dni
    https://www.youtube.com/watch?v=XcAVzLoTw1U

  8. Miałem dzisiaj dziwny sen, a jak wiadomo jest 11.11, a do tego marsz w Warszawie, ale nie wiem czy nie chodziło o coś głębszego. Śniło mi się że zobaczyłem dym w domu, okazało się że okno jest otwarte i wdziera się on zewnątrz, szedłem za nim i zobaczyłem, że moje koty atakowały szczury, następnie ja starałem się je złapać, skakały, uciekały, próbowały atakować, później zacząłem wynosić trupy szczurów, ich wnętrzności ze swojego podwórka. Na koniec zobaczyłem kreta, którego zaniosłem w bezpieczne miejsce i wypuściłem, szybko zakopał się w ziemię, a w czasie gdy go niosłem ugryzł mnie w rękę.

    Bardzo rzadko miewam takie sny, nie wiem co o tym myśleć.

    1. Mam jedno zastrzeżenie do tytułu, nietypowe, bowiem zacytuję „Słownik Etymologiczny Języka Polskiego” prof. A. Bruecknera:
      „H” – Brzmienie obce; Słowianie zastępywali ‚h’ niemieckie przez ‚ch’ w pożyczkach gockich, p. ‚chleb’. U nas z czasem pierwotne ‚ch’ nabrało dźwięczności, i dziś na największym obszarze nie odróżnia się w wymowie ‚h’ i ‚ch’; już podgórzanin W.Potocki nie wiedział, kiedy pisać ‚h’, a kiedy ‚ch’ (w obcych słowach); niejedno dzisiejsze ‚h’ zastąpiło też dawne ‚ch’, a z niem miesza się i ‚f’;” itd…
      Użycie ‚h’ w nazwie „Lechia” jest zaprzeczeniem w sobie twierdzeniu, że mieliśmy przedhistorię. Pozdrawiam Wszystkich!

      1. Ja tu świadomie robię różne eksperymenty. Wpuszczam coś na przestrzeń i badam rezonans…

        „Lechia” też ma niełatwą recepcję w umyśle genetycznym NaRODu 🙂

        RODacy są teraz na Rozdrożu, straszliwie zagubieni…

      2. Chcę jedno wyjaśnić. Litera ‚H” istniała w naszym starym alfabecie i była przydechową. Łacinnizacja kierująca się zgermanizowaniem naszego języka (uzachodnieniem – to element udowodnienia pochodzenia nas od obcych) zawładnęła pewnymi sferami naszego języka, w tym tą literą. Narzucono nam alfabet łaciński, a przeciwdziałaniem naszym było wprowadzenie głoski (!) ‚ch’ dla odróżnienia, zachowania pamięci o odrębności [CZEŚĆ TYM PAMIĘCI!].

      3. Osobiście najbardziej rezonuję ze słowem Lahia oraz Lah/Laszka. Sprawdziłam.
        Prośba Laha/Laszki do Źródła jest nieocenionym panaceum na wszelkie troski🔆💗🔆

      4. W swoich analizach wywnioskowałem, że powinno być Lehia, bo pochodzi od Lęgia, czy coś w ten deseń. Ah, bym tu zaraz wysmarował co i dlaczego, alem zajęty nieco teraz 😛

      5. Pozwolę sobie dopisać „Lengia”, bo to się pierwsze w myślach pojawiło. Kto ma oczy ten wszędzie zobaczy łączące się nicie fraktali. Ale to raczej jest wyuczona umiejętność.

      1. w.w odp.do Verdi.. i nie mogłam zasnąć dzisiejszej nocy …przysnęłam na chwilę…

      2. Ciekawe co kombinują z tym marszem, albo chodzi o coś innego, podejrzewam że nie bez przyczyny taki sen.

      3. Drogi TWAie, na tym polegała manipulacja łacińska dot. prasłowiańskiej litery „h” i „samoobronnej” głoski „ch”. Zauważmy, że „Lehia/Lęhia,/Lenhia” związaną jest skojarzeniowo z ‚Lężnią/Lenżnią/Lengią/Lęgią/Łęgią’ – od „lęg-u” czyli inaczej (mój wytwór) RODzimią (rzeczownik „RODzimia” – miejsce skąd pochodzi RÓD [nieskromnie proponuję włączyć to pojęcie do naszego słownika]) dzis. pojęcie ‚ojczyzna’ lub ‚macierz’, ale, według mnie, dotyczy to wyraźnie tylko Prapolaków. Natomiast „Lechia/Lęchia/Lenchia” związana jest odpowiednio do w/w z ‚Łęcznią/Łencznią/Łącznią/Łucznią’ – od „łącz-y” czyli (jak pisałem wcześniej) inaczej dzis. „imperium”, „unia”, „kraje (stany – sic!) zjednoczone”, „związek”, „wspólnota”. najbliższe nam, węgierskie określenie Polski to „Lengyel” (W WYMOWIE „lendziel” [miękko], a nie „lendżel”[twardo], a miększym jest w naszym języku użycie „ch”. ŁĘCZNIA, ŁUCZNIA istnieje w takich naszych słowach jak ‚przełęcz’ (przesmyk, droga przez-łęcze), ‚łuk’ („c’ wymienne na „k”, [ale NIE ‚włócznia!]), ‚łąka’, ‚rozłąka’, ‚łyk’ (‚łaknienie’ czyli głód) stąd pog. ‚łyczkowie’ = głodująca niższa szlachta (bowiem, według mnie, ŁĘCZE było spójnym duchowo, a nie materialnie). Z całym szacunkiem dla Pana Bieszka, badacza przedhistorii naszej, On nie rozgranicza tej różnicy w swoich pracach, bowiem sam mówi o prasłowiańskości królów Lehii jako władcach Z-BORU/Z-BORÓW (nazwa kaplicy Światków Jehowy nieprawidłową, zagarniętą przez nich już za czasów chrześcijańskich, winno być „zbier” jak i katolicki „sobór”, oba od czas. „brać” = czerpać, jak ‚u-biór’ [skądś musisz wziąć coś, by odziać się], uzyskiwać coś z zewnątrz, stąd i ‚brać’ [l.poj. ‚brat’] zakonna żebrząca z ubóstwa (ŻEBRANIE! [ZEBRANIE!]). Czyli Pan Leszek przeczy samemu sobie pod tym względem, ale Jego intencją nie jest rozpatrywanie etymologicznych zakoli (meandrów), a zwrócenie uwagi na naszą prahistorię (w tym wspólną ze Słowianami). Nie czuję do Niego ansów (pretensji). każdy z Was jest uprawnionym do własnych odczuć w tej sprawie, a i dawni kronikarze byli albo Polakami, albo nie, katolikami, albo nie, dyslektykami (lubo tylko tłumaczami), albo nie… Ha, żeby rozweselić wywód – jestem spod znaku Ryb (symbol – przypominający literę „H”) – nie wiem, co o tym sądzić… bowiem można według polskiego języka zapisać okrzyk jako „Ha!” i „Cha!”… jedyny taki. Pozdrawiam Wszystkich!

    2. Szanowny Verdi, okazje czynią się pierwiastkami domniemania. Nie łącz informacji zewnętrznej z Twoimi przeżyciami. Widzisz dym, który wlatuje. Odsuń to. Twoje koty (bezpieczeństwo) walczy z Twoimi życiowymi przeciwieństwami (szczurami). Moim zdaniem pozbywasz się w sobie pewności, które dotychczas Tobą kierowały. Podejrzewasz coś. A nawiązanie do wstępującego dymu, to nic innego jak znalezienie zewnętrznej przyczyny dla usprawiedliwienia swoich postępowań. Pozdrawiam Wszystkich!

  9. Idzie wiatr… IDZIE!
    Do mnie przyszedł…już jest.
    Ktoś napisał: ,Ten utwór świetnie obrazuje zmiany, które czekają nas wszystkich w naszym pięknym kraju…’.
    Trochę poezji – Lao Che ,Idzie wiatr”:

  10. Tak. Zawarto tutaj całą treść układanki..minuta po minucie zrozum odwrotność słów…To jest jak bułka z masłem..miejsce akcji i akcja…

    1. Justynko, bardzo jestem Ci wdzięcznym za ten wrzut. Odsłuchałem wszystko, i jakżesz było to innym od cotygodniowych homilii z zapamiętanych przeze mnie mszy w kościele. Mam kilka uwag, z których najważniejszą jest ta: po prawej kamerowanej stronie świątyni wszyscy mieli kotyliony z naszymi barwami, po lewej już nie. Jest nagraną kobieta w granatowej sukience z kotylionem, blondynka o prostych włosach, która siedzi po środku rzędu. Nie wiem jaką funkcję spełnia. Nagle podczas przekazania „znaku pokoju” znajduje się na końcu rzędu i biskup ma czelność nie podać Jej ręki na znak pojednania…!? Co to kwa jest?! Ważnym do przywitania mają być tylko ci, co znaczą (obsikują) coś?!… Ciekawym, czy Ta Pani była tylko tłumaczką?

      1. Byłam dzisiaj na Marszu Niepodległości. Ależ tam byla energia.
        Powietrze wibrowało

      2. Jacku ważna była homilia Nycza ..słowo w słowo do ”onych’
        no i ten budynek….

      3. Ja też byłem na Marszu. Były tłumy. Nogi mnie bolą, ale warto było. Czuło się niesamowitą energię. I widziałem słowiańskie kołowroty! Humor trochę psuje to, że nieśli je jacyś młodzi ludzie zakapturzeni, niektórzy w kominiarkach na twarzach i wykrzykujący przy tym hasło: Polska tylko dla Polaków. Określali się jako nacjonalistyczny czarny front. Oprócz kołowrotów mieli też krzyże celtyckie. Poza tym jednym o Polsce tylko dla Polaków hasła jakie krzyczeli mi się podobały np. młodzi przeciwko liberalizmowi czy bankierom, PiS, PO jedno zło. Jednak Polska tylko dla Polaków to szowinizm. Nie popieram tego. Inne nacje mogą być pod warunkiem, że będą przestrzegać obyczajów, zasad i praw u nas panujących.

  11. Ja właśnie wróciłem z wrocławskiego Rynku i powiem tyle – dziś nie mam już cienia wątpliwości, że Piotr Rybak i – szczególnie – Jacek Międlar to są istoty wręcz mesjańskie dla całego Narodu. JM będzie miał przewalone w mediach głównego ścieku za spalenie podobizn Lenina i Bismarcka, slogany antyunijne czy – z czego nieźle się uśmiałem – nazwanie prezydenta miasta „Żydem z naleśnikiem na głowie” (:D), ale dla sprawy warto było 🙂 No a przede wszystkim było widać, jaką mamy moc, gdy się zjednoczymy pod naszą flagą – marsz urzędasy rozwiązały, ale żaden szabesgoj z wrocławskiego ratusza ani policjant nawet nie śmiał kiwnąć palcem, by przerwać wystąpienia.

      1. Dokładnie tak, teraz to oni zaczynają bać się nas, a nie my ich. A tak w ogóle, to podpięcie się polskojęzycznego zarządu pod MN będzie miało też pewien pozytyw – jeśli me(n)dia głównego ścieku znów będą prowadzić narrację o setkach tysięcy „faszystów”, to będą mogły zostać pociągnięte do odpowiedzialności, bo tym samym zaatakują prezydenta czy premiera. Z najnowszego intela informatorów wynika też, że w USA na styczeń-luty już są szykowane trybunały wojskowe dla zdrajców i miejscówki w Gitmo, więc zapewne w najbliższych dniach i tygodniach będziemy obserwować masowe aresztowania. To otworzy ludziom na całym świecie oczy, co tutaj się wyrabia, a dalej to już powinno pójść lekko. W końcu jak chazarska mafia ma przerżnąć przyszłoroczne wybory, to kiedy, jak nie teraz? Dzisiaj naprawdę całym sobą uwierzyłem, że Polska naszych marzeń, wolna od zdrajców, ucisków i przyjmowania haniebnych oszczerstw jest o krok 🙂 Wielka Polska Niepodległa!

      1. „WOW to Wolna Ojczyzna Wielkolęchitów jak mniemam… 🙂”

        Bardzo podoba mi się Twoja interpretacja, Jacku 🙂 😀

    1. Wczoraj zadzwonil do nas szwagier (zawsze sceptyczny i nie aprobujacy ruchow skrajnych) i zachecal do obejrzenia wystapienia Miedlara i Rybaka na Marszu. Zgadza sie z nimi, „mowia szczera prawde”. A „nalesnik” juz zrobil furore w naszej rodzinie! Hahaha A to sie porobilo!

      Ja tez troche poszperalam. I wiecie co? Polskojezyczni ubolewaja, ze tak wiele osob slucha „Hitlerka”-Miedlara. Oczywiscie wedlug nich powinien zostac zapuszkowany.

      Hasla padaly takie:
      Nasze ulice, nasze kamienice!
      Nikt i nic nas nie zatrzyma!
      Wielka Polska!
      Cala Polska antybanderowska!
      Tu jest Polska, nie Polin!
      Zyd z nalesnikiem na glowie! [o prezydencie Dutkiewiczu]

      I takie:
      Zycie i smierc dla Narodu
      Smierc wrogom Ojczyzny

      Zaspiewano takze „Zdejmij jarmulke, Dutkiewicz, zdejmij jarmulke” na melodie Guantanamera.
      JM liczyl na to, ze w Warszawie narodowcy rowniez wystapia z haslem: Tu jest Polska, nie Polin! Przeliczyl sie.

      Hasla o kamienicach i Polin, a moze zlosliwe przytyki z nalesnikiem w tle musialy wywolac zdecydowana dezaprobate „miedzynarodowych”. Dutkiewicz zdecydowal sie ponownie rozwiazac Marsz (ciekawe jak to wyglada od strony prawnej).

      Na Marszu doszlo do przepychanek z Obywatelami RP (pewnie to ci „od nalesnikow”) w wyniku czego ponoc 2 osoby odniosly obrazenia. Aresztowano kilku.

  12. Co do dębów, ciekawostka: Dęby Wolności symbolizujące 7 Ojców Niepodległości zostały posadzone przy Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.
    Co za cudowna przewrotność.
    https://niezalezna.pl/245129-deby-pod-swiatynia-opatrznosci-bozej-otrzymaly-imiona-ojcow-niepodleglosci

    W ustalony dzień Święta Narodowego, polecam spotkanie z Hubertem Czerniakiem w Niebieszczanach k. Sanoka.
    Pan Hubert mówi nie tylko o chorobach i zdrowiu ale odnosi się do wydarzeń historycznych, zasad nauczania i przyczynach obecnej sytuacji polityczno -gospodarczej naszego kochanego kraju.
    Sława Wam

    1. Świętą liczbą dla Prasłowian było OSIEM! Spójrzcie nawet na wyszywane wzory przedstawiane przez Arkonę… Wszędzie panuje osiem, a nie (niepewne) siedem. Faktyczne osiem pór roku na przykład. Siedem nie jest naszą liczbą… To „kosa”. Traf chciał, że symbolem nieskończoności jest wypoziomowana ósemka, a nie „kij z ostrzem”… Sadzenie dębów wielkie, ale nie ma znaczenia ich ilość, prócz ósemki… Proponuję dziczkę dosadzić do siedmiu…

  13. Slava Dobry artykuł TAW .o DĘBAH
    My jesteśmy na etapie podziału ziemi Rodovej .od Papy. Na jednej cześci hce zasadzić Perunowy (dębowy) Las .pragne tego żeby se ziściło .
    Mam głowe pełną pomysłów żeby zemia Rodova se odrodziła
    Precież Dęby dają MOC .SIŁE.
    P.S.używam słaviańskiej gramatyki (sarmackej) piszu prez samo H
    Słava nam

    1. Slava volnej Lehii (po litevsku polska -kraj panów ) Lehii Aninn( po węgiersku polska -kraj panów aniołów )czy po turecku slava lehistan ( hwała lehi panów Stan kraj )
      Atera puenta paczemu nasi sąsiedzi nazywają nas po imieniu a polacy nie znaju logicznego znaczenia slowa)
      okupacja – watykan – cesarstwo rzymskie
      Obejrzyjcie Gladiator jak cesarsteo. Podbijało Germanie .słowiańszcyzne.
      Slawa lam bracia i Siostry slowianki
      Slawa
      Mir.ars

      1. Pan to ciekawe słowo. Oznacza boga najwyższego. Był taki Pan w greckim panteonie. Lah też jest super. A Al Lah to już wymiata🤣

  14. Dziś rano w radio słyszałem, że w dzisiejszym i jutrzejszym wydaniu „Gazety Wyborczej” ma być dodatek o leczeniu ziołami. Coś takiego Szechter już nie uważa, że leczenie ziołami to szarlataneria i tylko tabletki Big Pharmy są skuteczne? Co mu się stało?!

    1. GW od kilku już lat sukcesywnie finansowo idzie na dno – proporcjonalnie do stopnia trzeźwienia Rodaków z babilońskiej hipnozy…

      Gdyby nie sztuczne podtrzymywamie jej wegetacji przez smoka Dżordża, już dawno by jej nie było.

      1. Ja słyszałem, że jedną z kluczowych operacji Ujawnienia ma być powolne przejmowanie kontroli nad mediami przez białe kapelusze. Może tak to się właśnie odbywa – małymi krokami będą uwalniać takie informacje i zmieniać narrację, żeby sekta fanatyków nie zauważyła drastycznych zmian.

  15. Czy wiesz jak i za co sprzedać swą duszę diabłu ?
    Oto przemilczane dotąd wyjaśnienie…
    Powszechnie znane są historie o tych, którzy dla mamony, zdrowia i innych korzyści SPRZEDALI SWĄ DUSZĘ DIABŁU !
    Te niby naiwne historyjki są powszechnie znane, wielokrotnie cytowane i dalej w realu wykorzystywane. Nie wszyscy jednak wiedzą, jak naprawdę W REALU wygląda taki CYROGRAF i jak to wszystko się odbywa. Ponieważ zdecydowana większość TUBYLCÓW kompletnie nie ma świadomości ( gdyż dawno temu skutecznie WYKASOWANO IM ) swoją dusze oddają Szatanowi za kompletną darmochę – czytaj za naiwnie popełnione, za to BARDZO KOSZTOWNE i niezwykle iluzoryczne przyrzeczenie ZDROWIA !
    JAK TO SIĘ ODBYWA naturalnie ZAPYTACIE ?
    To bardzo proste, otóż ludzka dusza zagnieżdża się, imploduje ( materializuje się ) w rodową krew biologicznego, przychodzącego na świat awatara. Żydowski bóg jak wiemy SUROWO zakazał żydom mieszania rodowej krwi, to jest w praktyce jej spożywania, przetaczania, jakiegokolwiek zanieczyszczania, ect. Podobnie zresztą, co jest nadal wyraźnie zakazane przestrzegają tego nigdy w historii nie atakowani przez wirusowe epidemie Amisze, Mormoni, świadkowie Jehowy, ect. Jak wiemy cyrograf z diabłem trzeba było podpisać własną krwią, co obecnie w praktyce odbywa się przez bezpośrednie wstrzyknięcie do krwioobiegu dziecka zanieczyszczonej OBCYM – czytaj hybrydowym DNA, upadłego na ziemie humanoidalnie wyglądającego gatunku. Po tym zabiegu następuje zmieszanie naturalnej, rodowej krwi biologicznego awatara z cząstkami podłoża o OBCYM DNA ( z martwych płodów lub nieczystych zwierząt ) na którym hoduje się wirusy. Oczywiście te OBCE cząstki zwane haptenami czy antygenami są nierozerwalnie związane z wszczepianymi dzieciom wirusami i powodują u nich ABSOLUTNIE nieodwracalne zmiany nie wspominając o licznych fatalnie kończących się NOP-ami reakcjami i walczącym z diabelskim podłożem organizmem . Jedni mówią, że ich serca i umysły stają po tym jak z kamienia, bezwolne, durne i materialistyczne. W ten oto prosty sposób PODPISUJEMY NA SIEBIE I PRZYSZŁE swoje – w praktyce już JEGO POKOLENIA CYROGRAF w zamian za kłamliwe czy iluzoryczne jak wiemy przyrzeczenie ZDROWIA, a w najbliższej przyszłości nagradzane pierwszeństwem przyjęcia do żłobków, przedszkoli, prowadzonej w szkółkach diabelskiej ośiaty dla powszechnie zmutowanej w ten sposób gawiedzi.
    Powstały w wyniku tego zabiegu mutant o ograniczonej płodności – hybryda będzie mógł być ewentualnie zasiedlany – czytaj inkarnowany przez JEGO liczne potomstwo, co odbędzie się absolutnie za kompletną darmochę ku uciesze licznej już zasiedlającej ten padół łez satanistycznej reprezentacji. Według WYKASOWANYCH ze zdurniałych łepetyn PRAW REINKARNACJI w potomstwo takiego mutanta, będzie mógł inkarnować – współzasiedlać te ciała również Jego demoniczny DUCH.
    Oto odpowiedź czemu to szczególnie SŁOWIANIE, tak usilnie i niezrozumiałą dotąd premedytacją przymuszani są do DIABELSKIEJ HYBRYDYZACJI podpisywania – w praktyce kalania własnej krwi szczepionkowymi cyrografami – czytaj zgodą na diabelską hybrydyzację.

    wężykiem, wężykiem
    PODAJCIE DALEJ…

    1. Tak, zgoda na korzystanie z „usług” państwowej „służby zdrowia” to zgoda na własną śmierć.

      Gdyż degeneracja ludzkiego genomu za pomocą aptecznej chemii czy szczepionek jest drogą ku śmierci gatunku, ku zagładzie Rasy.

      1. Starowierzy pod Augustowem mieli jeszcze niedawno po 12…14…a pewna RODzina nawet 17 DZieci…

        Dzisiaj trudno jest wychowac w miescie 3_4 dzieci…a wsie Starowierow pustoszeja…

        Starowierzy znaja wiele sposobow na ochrone RODu, ale i wsrod nich wpuszczono „agenta” : Alkohol…

    2. Qurde blade, tak to właśnie się odbywa, na oczach i za zgodą niemal wszystkich rodziców, którzy nie widzą, lub nie chcą widzieć tego, co państwowe służby zdrowia wstrzykują ich dzieciom, w ramach niby dbania o zdrowie przyszłych pokoleń.

      A dlaczego nie widzą i nie dociekają, żeby poznać prawdę? Śmiem twierdzić, że zostali tak dalece sami zainfekowani matrixowym materializmem i w sercach mają tylko pragnienie, jak najwięcej „mieć” zamiast „być”.

      Wiem jednak, że nie minie nawet rok, a wszystkie matrixowe oszustwa odejdą w siną dal, a ich sprawcy zostaną odpowiednio osądzeni i potraktowani.
      Takie bowiem jest prawo przyczyny i skutku w Naturze.
      Oby ten czas jak najszybciej nadszedł.

      1. [TAW] Tuskowi uda się uniknąć kary.
        ———————–
        Ale jak innych beda wsadzac, to majtki bedzie mial pelne. Juz teraz, gdy przyjezdza do Polski mine ma nietęgą. To nie ten sam „Krol Europy”, ktory w glorii „chwaly” wyjezdzal do Brukseli. Wie pewnie, ze zblizaja sie wielkie zmiany, ze UE sie wali. Nie wie jeszcze jak sie do nich ustosunkowac.

        Al Capone poszedl siedziec za podatki. Szkoda, ze Tuska nie mozna wsadzic za OFE.

        Moze przyjdzie czas, ze trzeba bedzie sie zlozyc na nowy zaklad karny zwany potocznie……… i tu kazdy moze sobie wstawic nazwe jaka mu przychodzi na mysl. Ja proponuje Centralny Zaklad Karny im. III RP, zwany potocznie Tuskowka. Nie mylic z pyskowka. Skoro spoleczenstwo potrafilo ufundowac Sienkiewiczowi dworek w Oblegorku, dlaczego nie mogloby sie zlozyc na zaklad penitencjalny dla tych, co pobladzili? No bo gdzie ich wszystkich pomiescic?

      2. TAWie, jeśli nawet uda mu się uniknąć ziemskiej kary, to za swoje „krętacze zasługi” poniesie karę na innym poziomie, przestrzeń bowiem nie znosi pustki.

      3. TAW: dlaczego nam sugerujesz, że Tłusk nie poniesie odpowiedzialności? Skoro jesteśmy Bogami i mamy MOC kreacji wystarczy, że dostatecznie dużo z Nas zacznie myśleć poważnie o karze dla tego huncwota.
        Sprawiedliwość dziejowa jest przecież po naszej stronie.

      4. [TAW] Uciekną do Argentyny… […]
        ———————–
        Drogi TAWie, TORT nie dla wszystkich, tylko dla wybranych tuzow albo tuskow, jak kto woli. Reszte pozostawia samym sobie. Trzeba bedzie sie nimi odpowiednio „zajac”.

        Za kilka lat ci, co przezyja odkryja pewnie bunkry i posiadlosci pelne ludzkich szczatkow. Skoro niskowibrujacy maja nie przezyc „zmian na ziemi”, to ci rowniez nie.

      5. Słowianko, i tego się trzymajmy. Właśnie dziś miałam chwilę zwątpienia w tym temacie a tu czytam i czuję taką pewność w Twoim przekazie, że od razu mi się lepiej zrobiło.

        Wyobraźcie sobie ile „gimnastyki” kosztuje odmowa przyjęcia za darmo opieki pielęgniarki szkolnej nad dzieckiem. Podobno w całej szkole takich przypadków nie ma……..

        Twoje słowa są bardzo, bardzo potrzebne!

      6. „Uciekną do Argentyny… Tam są już gotowe enklawy IV Rzeszy…
        Prywatnych wysp też mają w wuj…”
        A może odeślijmy ich dla odmiany za własną kasę (nie naszą) do Usraela?

      7. Emuszko, ci z Usraela tez sie pewnie beda pchali do Argentyny. Kolejnym kierunkiem po Argentynie ma byc Nowa Zelandia. Nie wiem, czy wiecie, ale gdy tylko ukazaly sie artykuly o milarderach wykupujacych polacie ziemi w N. Zelandii, NZ zmodyfikowala prawo zakupu ziemi i zmienila polityke imigracyjna. Czytajmy miedzy wierszami. Kto mial kupic, ten kupil.

      8. „A dlaczego nie widzą i nie dociekają, żeby poznać prawdę? ”

        Boja sie
        Sa zmeczeni
        … boja sie o prace…

      9. Kalina pisze: „Nie wiem, czy wiecie, ale gdy tylko ukazaly sie artykuly o milarderach wykupujacych polacie ziemi w N. Zelandii, NZ zmodyfikowala prawo zakupu ziemi i zmienila polityke imigracyjna. Czytajmy miedzy wierszami. Kto mial kupic, ten kupil”.

        Kalino, w Nowej Zelandii mieszka siostrzeniec mojego męża, rozmawiałam z nim ostatnio przez skype’a, i powiedział mi, że przedstawiciele USArelskich przybyli do Australii, gdzie już na wstępie rząd Australijski ich wyprosił ze swojego kraju.
        Następnie udali się do Nowej Zelandii i tam też zostali podobnie potraktowani.

        Jak mi powiedział siostrzeniec, Nową Zelandię opanowali poprzez wykup wolnych mieszkań Chińczycy.

        Na dzień dzisiejszy przyjmowani są tylko przez „nie kraj” Ukrainę i może Argentynę, i niech tak może zostanie. 😀

      10. [SlowiAnka] rząd Australijski ich wyprosił ze swojego kraju.
        ————————-
        Tort nie dla kazdego. Rotszyldowie ponoc zdazyli zakupic ogromne polacie ziemi w N.Z. To jest to, co wyczytalam. A ile prawdy w tej informacji? Nie wiem.

      11. SłowiAnko, od pewnego czasu czytam tego bloga i jestem pod wrażeniem – między innymi Twoich – komentarzy.
        W tym temacie pozwolę sobie dodać jeszcze inną kategorię rodziców, matek – myślę, że wpisujących się w wyjątek od reguły. Są takie sytuacje, nazwijmy je ogólnie dysfunkcyjnymi, gdzie np. matki z różnych przyczyn są pozostawione same ze swoim dzieckiem/dziećmi, nawet będąc w tzw. „pełnej” rodzinie. Nie ma znikąd pomocy, zainteresowania, a taka matka chcąc wywiązać się ze swoich domowych i macierzyńskich obowiązków jest zagoniona do nieprzytomności. Jedyne co być może usłyszy, gdy ktoś w ogóle zauważy, że ona już ledwo zipie, to, że przecież „nie można się dać tak zagonić…” Wtedy nie ma po prostu czasu i możliwości na rozmowę z kimś przebudzonym (bo np. takiego w ogóle w otoczeniu nie ma), szukanie informacji, a wdrukowywane od dawna w mózg matriksowe manipulacje każą jej zadbać o zdrowie i odporność potomstwa poprzez pójście prosto do enefzetowskiego pediatry w imię najlepiej pojętej matczynej miłości…

      12. Nukka pisze: „W tym temacie pozwolę sobie dodać jeszcze inną kategorię rodziców, matek – myślę, że wpisujących się w wyjątek od reguły”.

        Nukko, całkowicie Cię rozumiem i potwierdzam Twoje słowa, są pełne rodziny, gdzie tylko na matki spadają obowiązki związane z utrzymaniem i prowadzeniem domu, wychowywaniem dzieci, gdyż niekiedy partnerzy tak z jednej jak i z drugiej strony, po prostu nie dorośli do bycia odpowiedzialnymi rodzicami.

        Ale jak pewnie sama wiesz, że są to przypadki i nie jest to normą.
        Mówię to również na swoim przykładzie, nie podając detali, bo to już jest nieistotne.

        Jeśli borykasz się z życiowymi trudnościami, to może mogłabym Ci jakoś pomóc, daj znać.
        Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wszystkiego, co jest dla Ciebie i Twojej rodziny najlepsze.

      13. SłowiAnka pisze: „Nukko, całkowicie Cię rozumiem i potwierdzam Twoje słowa, są pełne rodziny, gdzie tylko na matki spadają obowiązki …”
        SłowiAnko, bardzo byłoby mi miło, gdybyś mogła skontaktować się ze mną prywatnie.
        Również serdecznie Cię pozdrawiam – wszystkiego dobrego ❤

  16. Ciekawe informacje o wydarzeniach z ostatnich tygodni, część dobrze znana w TAWernie
    https://nczas.com/2018/11/13/ujawniamy-imigrancki-teatr-dziennikarka-demaskuje-jak-organizacja-pozarzadowa-uczy-nielegalnych-imigrantow-oszukiwac-glupkow-z-unijnej-strazy-granicznej-udawac-chrzescijan-i-przedostawac-sie/
    https://nczas.com/2018/11/13/odlot-niemcy-chca-bronic-swoich-interesow-unijna-armia-merkel-musimy-stworzyc-oddzialy-europejskie/
    https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/gowin-powolujac-chrzanowskiego-na-prezesa,237,0,2421229.html
    https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/cba-weszlo-do-siedziby-knf,202,0,2421194.html
    https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/onz-chce-stworzyc-swiat-bez-granic-dla-migracji?page=2
    https://www.pch24.pl/onz-spiskuje-przeciw-zyciu–kazde-suwerenne-panstwo-musi-zezwolic-na-aborcje,64159,i.html
    https://www.tvp.info/39928363/bakteria-new-delhi-w-piotrkowie-trybunalskim-zamknieto-oddzial-szpitala
    http://wyborcza.pl/7,75399,24167762,na-sri-lance-kryzys-demokracji-pod-bacznym-spojrzeniem-chin.html?disableRedirects=true
    https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/zagrozenie-chemiczne-i-panika-we-frankfurcie-nad-menem
    https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/najwazniejsze-budowle-na-swiecie-stana-sie-dzisiaj-bialo-czerwone?page=1
    http://detektywprawdy.pl/2018/11/08/12-listopada-swieto-powstania-centralnego-komitetu-zydow-polskich/
    https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/okolo-500-tysiecy-ludzi-zginelo-na-wojnach-w-afganistanie-iraku-i-pakistanie
    https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/totalitarny-przymus-szczepien-zostanie-polacy-sa-zbyt-glupi-zeby-oceniac-niebezpieczenstwo
    .https://www.youtube.com/watch?v=bmgfts012Ak

    1. Vikingu: tego nie wiemy. Co zasiadł to zbierze jak pisze Słowianka jak nie w tej przestrzeni, to w innej. Aczkolwiek osobiście chętnie przyłożę cokolwiek (nie tylko rękę), żeby sprawiedliwości stało się zadość najlepiej tu i teraz😀.

    2. A mi się zdaje, że szkoda naszych MOCy na zajmowanie się tuskiem (w sensie: wymyślanie kar dla niego lub nadmierne skupianie się na tym). Przestrzeń się nim zajmie.
      My mamy tak wiele do zbudowania…..

      1. Skoro TAW twierdzi, że Tfusk nie pójdzie siedzieć, obstawiam drugiego Masę i rolę świadka koronnego w procesach o zbrodnie przeciwko ludzkości. Ale nie ma się co martwić, Centralne Słońce już na jego zepsutą duszę czeka 🙂

      2. Tak się zadumałem…
        To, co obecnie Polacy przeżywają po ukazaniu się książki Wojciecha Smumlińskiego, ja przezywałem przez 8 lat Wielkiej Smuty Narodowej, czyli rządów DT.

        Teraz ani DT, ani cały ten chory projekt UE w ogóle już mnie nie zajmują…
        Pozwólmy spokojnie odejść Staremu Światu…
        To i tak padnie, bo tam już nie ma żadnej mocy, to wszystko jeszcze się trzyma tylko i wyłącznie na resztkach energii zaczadzonych mas ludzkich (ideologie – opium dla ludu). Niektórzy wykształceni, ale kompletnie nieświadomi Polacy naprawdę wierzą w to, że są „światłymi Europejczykami”… Sam znam kilku takich… 😉

        *

        Co do „zepsutej duszy”… Każdym z nas rządzą programy Rodowe. DT pochodzi z polsko-niemieckiej rodziny, ale bardziej czuje się Niemcem niż Polakiem, więc pracuje dla Niemców. Ot, i cała tajemnica DT 😉

        *

        Dusza jest ewolucyjnym (ewoluuje) tworem pozaosobowym, więc nie musi być unicestwiana.
        Politycy i biznesmeni – zahipnotyzowani mamoną – po prostu nie mają do niej operacyjnego dostępu, są biorobotami.
        Dlatego łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu połączyć się z duszą…

  17. [z wiatrem we włosach] A mi się zdaje, że szkoda naszych MOCy na zajmowanie się tuskiem (w sensie: wymyślanie kar dla niego lub nadmierne skupianie się na tym)

    [TAW] Otóż to, otóż to…
    ———————-
    Moi drodzy, idac za tokiem rozumowania…. nie powinnismy marnowac MOCY na roztrzasanie wszystkich tematow matriksowych, ktore stanowia przytlaczajaca wiekszosc wpisow zamieszczonych na blogu.

    1. Chodzi o pewne subtelności: czym innym jest podnoszenie ważkich tematów, a zupełnie czym innym nadmierne wkręcanie się emocjonalne w te ważkie tematy 🙂

      Im więcej dystansu do tego, co poruszamy, zdołamy w sobie zbudować, tym szybciej matrix runie 🙂

      1. Dorzuciłabym jeszcze od siebie, że podnoszenie tematów matrixowych mi służy m.in. odkrywania prawdy i szukania swojej drogi. To z kolei pomaga w budowaniu świadomości i prowadzi do rozwoju.
        I jeszcze jedna ważna sprawa – ta wiedza daje narzędzia do obrony siebie i swojej RODziny przed matrixem ….

  18. „Moi drodzy, idac za tokiem rozumowania…. nie powinnismy marnowac MOCY na roztrzasanie wszystkich tematow matriksowych”

    Kalinko ja to widzę troszkę inaczej .

    System rozwalany jest na kilku poziomach na raz . Wszystkie poruszane tu tematy to tak na prawdę Matrix .

    Ktoś zajmuje się polityką , ktoś religią , ktoś duchowością ktoś praktykami RODowymi .

    Gdyby jedna osoba miała to robić , czasu by brakło .

    Kiedyś napłynęła do mnie informacją iż musimy przejść to wszyscy jako Jedno.

    Filmik który wkleiłam wczoraj.

    Istota mówi to samo śmieje się ponieważ części ludziom będziemy musieli pomóc inaczej lipa.

    Na tyle ile już poznałam te ich schematy działań to jakoś wcale mnie to nie zdziwiło . Wypisz wymaluj Oni .

    Wybudzi się 82-83% ludzi ta informacja jest pocieszająca.

  19. „Niemieckie służby udaremniły serię ataków. Głęboko zakonspirowana komórka, w której skład wchodziło ok. 200 wojskowych, najprawdopodobniej należących do elitarnych niemieckich sił specjalnych Bundeswehry, Kommando Spezialkräfte (KSK), oraz grup survivalowców, planowała przeprowadzenie serii zamachów terrorystycznych na czołowych polityków niemieckiej sceny politycznej.

    Niemieckim władzom udało się rozbić rasistowską komórkę, która zamierzała przeprowadzić serię zamachów terrorystycznych. „Dzień X” miał się rozpocząć wraz z upadkiem rządów prawa i porządku w Niemczech.

    Początkowo śledczy traktowali ten spisek jako napędzaną alkoholem fantazję. Podejście policji zmieniło się za sprawą zeznań byłego majora Sił Powietrznych RFN (Luftwaffe). Według ustaleń śledczych z Federalnej Policji Kryminalnej (BKA) szwadrony śmierci miały zamiar zwabić, a następnie przeprowadzić eliminację lewicowych polityków oraz osób związanych z grupami azylowymi.”

    https://www.thesun.co.uk/news/7705658/german-sas-neo-nazi-terror-plot-exposed/

    https://www.dailymail.co.uk/news/article-6374085/Secret-plot-200-elite-neo-Nazi-soldiers-German-SAS-slaughter-politicians.html

    https://www.focus.de/politik/deutschland/planten-anschlag-fall-franco-a-bka-hat-hinweise-auf-netzwerk-innerhalb-der-bundeswehr_id_9877882.html

    http://telewizjarepublika.pl/neonazisci-planowali-serie-zamachow-na-czolowych-niemieckich-politykow,72626.html

  20. Dzisiaj zbieralam na boso liscie przy temp 1 C. Nie dalam rady. Policzylam do dwudziestu i…….. w nogi. Za kilka minut wyszlam ponownie i znowu policzylam do dwudziestu. Na tym koniec. Za zimno. Odczekalam i dokonczylam w butach.

    Mamy „pierwszy snieg” w tym sezonie, na razie jakies 2 cm. Przez noc ma napadac 5-10 cm. W atlantyckich prowincjach, a konkretnie w Labradorze napadalo az 130 cm sniegu, a kolejny sztorm w drodze.

Dodaj komentarz