Wizyta Szaraków w Emilcinie jest bezpośrednio związana z osobą Jana Wolskiego (ur. 29 maja 1907, zm. 8 stycznia 1990), rolnika z Emilcina k. Opola Lubelskiego (woj. lubelskie), który wracając do domu wozem konnym przez las 10 maja 1978 roku, ujrzał na drodze dwie dziwne postaci. Istoty były niewysokie (1,4-1,45 m wzrostu), miały oliwkowozielone twarze👽, skośne oczy i wystające kości policzkowe.

Ich ciała pokrywał czarny kombinezon, odsłaniający tylko twarze i dłonie. Na karku mieli swego rodzaju wybrzuszenia przypominające garby, zaś ich palce połączone były błoną pławną.

Istoty wskoczyły na wóz Wolskiego, jednak ten kontynuował jazdę, nie widząc w tym zachowaniu nic nietypowego, ponieważ takie zachowanie było zwyczajowe dla mieszkańców tych okolic. Zdziwiła go jedynie „mowa” pasażerów i nieproporcjonalnie duże obciążenie wozu. Wkrótce potem znaleźli się oni na polanie, gdzie Wolski ujrzał lśniący pojazd wielkości połowy autobusu, unoszący się ok. 5 m nad ziemią, ku której spuszczona była swego rodzaju winda. Istoty poprosiły Wolskiego o zejście z wozu, po czym stanął on na windzie, która uniosła go do środka.

Obiekt posiadał w rogach coś w rodzaju świdrów i dochodził z niego niski dźwięk. Wkrótce potem Wolski znalazł się w pojeździe, gdzie czekały na niego dwie podobne istoty. Wnętrze było skromne i ciemne. Wolski zauważył, że znajdowały się tam swego rodzaju ławki. Z innych rzeczy dostrzegł on m.in. leżące na podłodze niemrawe, „niewładne” ptaki przypominające kruki lub gawrony.

Jakiś czas potem otrzymał polecenie, aby się rozebrać, zaś jedna z istot (które w liczbie 4 znajdowały się na pokładzie statku) wykonała swego rodzaju badania przy pomocy urządzenia przypominającego rolnikowi złączone talerzyki. Po wykonaniu badania Wolski ubrał się. Istoty starały się poczęstować go jedzeniem w formie sopla, jednak on odmówił. W ogóle istoty przez cały czas były dla niego, jak sam określił, uprzejme. Następnie otrzymał on polecenie wyjścia z pojazdu i gdy wychodził na windę, stanął i ukłonił się, mówiąc istotom: Do widzenia. Wszystkie ukłoniły się.

Istoty miały według Wolskiego posługiwać się dziwnym językiem, którego nie potrafił opisać. Sam określił, że ich słowa padały drobniutko a gęsto.

Wkrótce Wolski udał się do domu, gdzie opowiedział o tym swej żonie, a następnie synom, którzy wraz z sąsiadami udali się na polanę. Obiektu tam nie było, jednak na miejscu znaleziono ślady mogące świadczyć o odwiedzinach istot.

Martwy Szarak (Grey alien) z Incydentu w Roswell – rozbicia się UFO 2 lipca 1947 roku ok. 120 km na północny zachód od Roswell w stanie Nowy Meksyk (USA)

Historią Wolskiego zajął się wkrótce łodzianin Zbigniew Blania-Bolnar. Sam Wolski miał narzekać na popularność, jakiej przysporzyła mu jego przygoda.

Obiekt widzieli inni mieszkańcy, w tym chłopiec z Emilcina, Adam Popiołek, który zaalarmował swą matkę o spadającym samolocie.

Zdarzenie to zostało szczegółowo zbadane i opisane.

Pomnik UFO w Emilcinie (fot. pinterest.com)

Matrixowe usiłowania zdezawuowania wydarzenia

Czynności badawcze
  1. Rozmowy i wywiady z badanym oraz najbliższą rodziną
  2. Rozmowy i wywiady z mieszkańcami wsi oraz okolic, a zwłaszcza z drugim relacjonującym i jego rodzicami
  3. Obserwacja badanego i jego najbliższej rodziny
  4. Przeprowadzenie testu Apercepcji Tematycznej
  5. Zbadanie świadka za pomocą Skali Inteligencji dla Dorosłych Weschlera
  6. Przeprowadzenie Testu Ślepoty Barw
  7. Przeprowadzenie pomiarów psychogalwanometrycznych
  8. Wykonanie szeregu eksperymentów klinicznych
  9. Badanie psychiatryczne
  10. Badanie neurologiczne
  11. Badanie okulistyczne
  12. Badanie laryngologiczne słuchu
  13. Oględziny botaniczne drzew i roślinności, w pobliżu których, według relacji, unosił się obiekt
Czynności dochodzeniowe
  1. Ustalenie ewentualnych źródeł ufologicznych informacji głównego badanego
  2. Sprawdzenie hipotezy żartu pracowników SKR w Skokowie, zajmujących się opryskami chwastobójczymi
  3. Sprawdzenie hipotezy o wylądowaniu śmigłowca
  4. Inne – dotyczące wielu różnych spraw wyłaniających się w toku postępowania.

źródło: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/UFO_w_Emilcinie

A Szaraki po prostu wylądowały i przeprowadziły badania na Janie Wolskim. Miał duże szczęście rolnik z Emilcina, że pozaziemscy genetyczni eksperymentatorzy go nie porwali.

Możliwe jednak, że ich wizyta była zwyczajnie modelowym socjotechnicznym projektem PR-owym rasy powszechnie znanej w Kosmosie z nienajlepszego PR-u niestety…

TAW

53 myśli w temacie “Wizyta 👽Szaraków (Grey alien) w Emilcinie 10 maja 1978 r.

  1. To jest najbardziej udokumentowany i zbadany przypadek kontaktu obcej cywilizacji 4 stopnia i najgłośniejszy w POLSCE!
    TAW ten filmik z szarakami, by tu pasował- wiesz o który mi chodzi!!

      1. TAK- chyba ten- teraz nie wiem, gdzie to było, ale facet niezłego koziołka zaliczył- gdy ich pojazd nagle wystartował- pisałeś wtedy, że on bardzo przeklinał i że tego filmu poszukiwałeś!
        Ten filmik był dość dobrej jakości i były tam dwa greysiaki, a i jeszcze jeden z nich pomachał kamerzyście na pożegnanie- gdzies to wkleiłam, ale teraz nie pamiętam gdzie i czy to było w Niemczech, ale chyba tak! Pozdrawiam w Dniu Mateczki Ziemi SERDECZNIE- A Ty SPEEDA MASZ zawsze i od zawsze na zawsze, a co do wykładu Pana DA RO SIĘ NIE POMYLIŁEŚ, a pokrzywką zawsze można delikatnie poparzyć tak zdrowotnie 😀

      2. Elaszko,
        znalazłem ten Twój komentarz z UFO w Niemczech. Niestety nagranie to od lat YouTube strasznie prześladuje i gdy tylko namierzy, od razu kasuje… 😦
        Musi być dla nich kluczowe, bo nie kasują przecież wszystkiego, co dotyczy UFO.

        https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2017/03/02/biskup-mostaru-ratko-peric-inteligentnie-daje-do-zrozumienia-ze-objawienia-w-medjugorje-to-kosmiczny-fejk/comment-page-1/#comment-10863

  2. Na zdjęciach są trzy rasy Szarych istot – żadna nie wzbudza we mnie zaufania. Jest więcej tych ras istot Szarych?

    1. Elizka, nie wybrzydzaj…, a co Ty, księżniczka na ziarnku grochu? Jak chłop, to chłop, nieważne jakiej rasy, byle wiedział, co do czego… 😛

      Szarzy to konik GMOsia, jestem pewien, że Ci tu zaraz zaprezentuje wielotomową szczegółową trzynastotysiącletnią systematykę gatunkową Szarików 😉

      1. Niewątpliwie liczę na Gmosia.
        Drogi TAW, no właśnie byłam księżniczką, teraz mnie utrącono do podnóża tronu i zostałam zdegradowana do hrabini.
        Pozdrawiam

      2. szaraki to wredne skosne k urwy kosmiczne pracujace dla biblijnych reptyli yahwe=alla=pan mieszkajacy w ksiezcu i pod ziemia, jedni i drudzy, porywaja tylko bialych, kursy sa przewaznie z ziemi do ksiezyca, z tych wszystkich porwan i gwaltow na slowiankach w europie stanach i australi zrobili pol szarakowe plemie azjatow, azjaci dlatego nie maja mimiki twarzy podobnie jak ich szarakowe ojczymy oprucz malpiego zdziwienia i przyklejonego usmiechu, w stanach szaraki rocznie porywaja miedzy 200 a 800 tys ludzi rocznie, w europie i australii podobnie, wywolywane przez szarakow wojny sluza porywaniu bialych dzieci i mlodziezy, wywoluja wojny telepatycznie karzac np trumpowi zbombardowac syrie a putinowi izrael i wojna gotowa i wtedy legalnie moga porywac kogo chca bo wiadomo podczas wojny nikt nie bedzie nikogo liczyl, podobnie porywaja podczas przez siebie spowodowanych tsunami tajfunow itd, i z tym mamy do czynienia od 13500 lat, wszystkie rzady anglosaskie kryja szarakow, wysmiewajac porwanych przez nich ludzi i co bardziej upierdliwych faszeruja w psychiatrykach, fluor w wodzie pitnej sluzy szarakom i wszedzie gdzie jest dodawany do wody oznacza rzady szarakow z tylnego fotela a wiec stany australia zachodnia europa itd , warszawa i okolice tj krakow -_- broni sie dzielnie nawet chlor zredukowali i ozonuja zamiast, bez filtra osmozowego i tak balbym sie pic tej wody bo wiadomo polscy rolnicy matolki skazili nam wszystko roundupem, chyba internetu nie mieli albo sa po prostu pustakami, od paru setek lat szaraki zwane elohimami w swojej bibli maja inna strategie zapladniajac laski podczas snu swoim scierwiastym skosnym plemnikiem i po 3 miesiacach wyjmujac swoj gadzi plod, robiac nas w ch uj, kazdy szmata azjata musi byc natychmiast wysterylizowany albo zabity bo nie uwolnimu sie nigdy od chorob genetycznych ktore wszystkie bez wyjatkow pochodza od azjatycko szarakowego genomu, w tym okularnictwo zespol downa ktory powinien nazywac sie jak dawniej mongolizmem ze od mongola a nie ze z d upy sie wzial, islandczycy madrzy i zaraz abortuja kazdego ze skosnym mongolem z macicy, za pisu i durnych katoli to sie nie stanie u nas, nawet kukiz katol, chyba dopiero dr zieba musi zalozyc partie, nie widze innego rozwiazania

      3. Mój drogi GMO zabija, z tego co się orientuję, to Pan Jerzy Zięba nosi okulary, więc on chyba nie pasuje, bo to mongoł dla ciebie. Musisz poszukać innego.

    2. Ten jeden na zdjeciu wyglada jak Zbiegniew Brzezinski ,ktory doradza w Washington od czasu Cartera.Cos musi byc na rzeczy z tymi szarakami krecacymi sie po Capitolu. W 1991 widzialem dziwna technologie na niebie w okolicach Gostynia Wlkp. Po wielu latach poznalem rolnika ,ktory widzial ufonautow na jego ogrodzie prawdopodobnie na 30 minut wczesniej zanim ja widzialem ich pojazd .Niestety dwoch swiadkow juz nie zyje i zostalem sam z tymi wspomnieniami .Pozdrawiam

      1. Dziękuje,
        Elaszka, dziw mnie bierze, że wiedziałam od dawna o nich, ale nie poszukiwałam żadnej informacji o tych istotach.

      2. Mnie nie dziwi, bo Jesteś wspaniałą, kochającą, mądrą i waleczną LASZKĄ – ELIZO ❤

  3. Jednym z badaczy Emilcina była fundacja Nautilus. To zresztą ona zaproponowała postawienie tam pomnika upamietniającą to zdarzenie. O ile kilkanaście lat temu organizacja ta a przede wszystkim jej szef, mieli wiarygodność, to już jakiś czas temu pan B. zaprzedał się.
    Miałem okazję rozmwaiać z nim kilka lat temu w innym tego typu miejscu, Wylatowie. Rozmowa zeszła m.in. na sprawy ekonomii. I tu pan B. zbłaźnił się całkowicie wyśmiewając moje stwierdzenia o pustym pieniądzu i sterowanej ekonomii swiatowej przez grupkę ludzi. Niestety człowiek ten, po stracie pracy w Radio Zet, zaprzedał sie i nie jest już wiarygodny.

    1. Wyglada na to ze nasze zmartwienia i bolaczki to kompletna iluzja wykreowana przez lobby szarakowe,ktore okupuje wiekszosc agend w celu wyssania nas ludzi z energi i ostatecznie spacyfikowania ale tak abysmy sie nie zorientowali.

      „Between January 1947 and December 1952 at least 16 crashed or downed alien craft, 65 alien bodies, and 1 live alien were recovered. An additional alien craft had exploded and nothing was recovered from that incident. Of these incidents, 13 occurred within the borders of the United States not including the craft which disintegrated in the air. Of these 13, 1 was in Arizona, 11 were in New Mexico, and 1 was in Nevada. Three occured in foreign countries. Of those 1 was in Norway, and the last 2 were in Mexico. Sightings of UFO’s were so numerous that serious investigation and debunking of each report became impossible utilizing the existing intelligence assets. ”
      http://www.cs.mcgill.ca/~abatko/interests/conspiracy/mj12/

  4. Taw, ja nie nadążam.
    Zwolnij trochę, odpocznij bo wyeksploatujesz się za szybko i znowu będziesz chciał uciekać od nas.😀

      1. Ha ha TAW, Szczęśliwa toście mnie rozbawili 🙂 , choć faktycznie – rozpędziłeś się jak TGV we Francji. 😉 Chapeau bas – kapelusisko z głowy i niech MOC będzie z Tobą 🙂

        Właśnie piję herbatę skrzypowo-lawendową i mam takie oto intenecje: po pierwsze za Nasze szczęście, zdrowie i powodzenie w życiu, a po drugie abyśmy z łatwością usuwali wszystkie przeszkody, które stoją na drodze NASZEGO NOWEGO …, BO WSZYSTKIE ZASOBY MAMY W SOBIE, WIĘC ZAGINAJMY PRZESTRZEŃ……

        TWORZĘ…… ❤ ❤ ❤

      2. To w Dniu Matki Ziemi mam takiego speeda❗

        Uwielbiam jazdę 🚄TGV🚅 (szczególnie na trasie Paryż-Mâcon) 😀

        Dziękuję za życzenia i dołączam się do intencji zaginania Przestrzeni, Joanno! Tak, to prawda, „wszystkie zasoby mamy już w sobie”… ❤ 💛 💚

      3. Joasiu bardzo się cieszę, że wróciłaś. Czemu tak długo Cię nie było? Zaglądaj częściej.😘

  5. Gomusiu, liczyłam na podanie ras Szaraków, bo ze zdjęć podanych przez TAW różnią się budową głowy(czaszki) i wzrostem.
    Muszą się różnic również inaczej.
    Te zimne czarne oczy to oczy hipnotyzera, usteczka, nosy i uszy mają za to mają bardzo „subtelne”. Jak oni organizują swoje życie, komu służą w swym świecie, bo że niszczą naszą Matkę Ziemię, faunę i florę i człowieka, to już podałeś.
    Czy wszystkie istoty-zwane Szarakami kojarzyć się muszą z ciemną stroną mocy Wszechświata (może za dużo powiedziane), Galaktyki.
    Dziekuję.

    1. Rasy gadzie/reptilskie (w tym Szarzy) okupują nie tylko cały nasz Układ Słoneczny, ale i mniej więcej jedną czwartą naszej Galaktyki Drogi Mlecznej!

      Obszarowo patrząc, jest to ogrom.

      Ale my wiemy i oni wiedzą
      (my wiemy, że oni wiedzą i oni wiedzą, że my wiemy 😉 ),
      że pora im…
      zbierać się do lotu… 😀

      Pa, żegnam! – machnął łapą,
      ukradkiem łzę starł z oka,
      rozwinął smocze skrzydła
      i zniknął gdzieś w obłokach…

      (pierwszy wiersz, którego „najzupełniej przypadkowym przypadkiem” w dzieciństwie nauczyłem się na pamięć… 😉 )

      1. TAW, śmiech mnie ogarnął.
        Te cztery linijki wiersza, mnie rozwaliły.
        Dobrej drogi smoczkom życzymy.

      2. Maja 4 wewnetrzne z 6ciu wiec dwie im odbilismy sat i jow wiec jeszcze tylko 4ry…

      1. podumałam nad zwrotem „tu i Terra”, ciekawy, ale dlaczego właśnie tak? Lubie ogólnie języki, a nasz polski to skarbnica wiedzy, wiedząc że kiedyś pisali i czytali Polacy we wszystkie możliwe strony, można traktować więc zapis jako macierze matematyczne czy stosować wszelkie anagramy parantezy. I zastanawiam się jaki tu jest klucz?
        Każdy ma oczywiście swoje ulubione zwroty dla mnie to – w ka żym teraz 😉

      2. masz racje duzo jest ukryte w jezykach ale ob-zyd-liwi nam zmieniają wszystko cichaczem na swoja korzysc, po wojnie np usuneli nam runiczne literki v x, i nikt nie protestowal podobnie jak teraz chcą nam zapodać gmo po kryjomu

      3. aleeee nie miało być poprawione….bo piszemy swoje a przestrzeń swoje 🙂

      4. Przestrzeń to takie Coś co mnie wciąż zaskakuje, wczoraj w sklepie rozmawiałam przez telefon nt, chrzanu i mówię że na pewno ma jedzenie go sens i wtedy mój wzrok przykuł senes… tak więc pomyślałam znowu jestem przy tym gdzie najciemniej… 🙂

    2. Napisałem komu sluza czytaj ze zrozumka traktuja homo sapiens jak my króliki chodz boja sie ujawnic bo wiekszosc by tych katow zadziobala wasnyma renkamy

      1. Masz rację, napisałam nieopacznie o 21:02 „komu służą w swym świecie”.
        Dziękuję za poświęcony czas. Informacji, o tych perfidnych istotach, masz faktycznie sporo.
        Pozdrawiam.

      2. Wklejam do poczytania, kto chce niech wierzy, kto chce niech nie wierzy.
        Wszak w każdym zdaniu może być ziarnko prawdy, to od nas zależy czy czytamy sercem, czy umysłem.

        Wojna elektroniczna
        23. 04.2017  |  09:29
        .
         Drodzy Czytelnicy, ponieważ ostatnio jest nawal pojawiających się informacji, polecam używanie Google Translator do prywatnego tłumaczenia.  https://translate.google.com/#en/pl/  Jest on obecnie ulepszony na tyle, że można dużo więcej rozumieć niż w przeszłości. 
        Wzmożone ataki i przeciwności ze strony ciemnych tylko wzmacniają mnie w moich postanowieniach.  Chrońmy się według zaleceń Kobry, itp. i będziemy bezpieczni i mocni w swoich misjach życiowych– kr 
          —
        Kobra, aktualizacja sytuacji, 22 kwietnia 2017
         .
        Teraz, gdy kabałowi nie udało się bezpośrednio wywołać 3. Wojny Światowej:
         .
        http://www.bbc.com/news/world-asia-39638012
         .
        Skoncentrowali się na wojnie elektronicznej.
        .
        Oprócz wiele razy wspomnianej plazmowej broni skalarnej, używają teraz na pełną skalę ich skierowaną broń energetyczną na kluczowych pracownikach i wojownikach Światła z oczywistą próbą usunięcia ich z powierzchni planety, ponieważ posiadając moc zjednoczonej świadomości, są oni jedną z głównych przeszkód w planach kabała w wywołaniu globalnej wojny.
        Skierowana broń energetyczna to fizyczna częstotliwość radiowa, laserowa, mikrofalowa, broń dźwiękowa lub plazmowa, która może ubezwłasnowolnić cel:
         .
        https://en.wikipedia.org/wiki/Directed-energy_weapon
         .
        https://en.wikipedia.org/wiki/Active_Denial_System
         .
        https://en.wikipedia.org/wiki/Pulsed_energy_projectile
         .
        Broń ta jest używana przez agentów kabała na całym świecie, którzy torturują bardzo ważny segment ludności cywilnej:
         .
        http://nesaranews.blogspot.com/2017/04/urgent-national-security-and.html
         .
        https://sitsshow.blogspot.com/2017/04/gang-stalking-directed-energy-weapon-mind-control-technology-targeted-individuals.html#more
        .
        Ponadto kabał przekupił wielu ludzi w całej populacji tak, aby stali się nieświadomymi współsprawcami tych zbrodni przeciwko ludzkości.  Ci ludzie-owce sądzą, że są tylko szpiegami używającymi zabawnie wyglądające teleskopy, podczas gdy w rzeczywistości napromieniają cele za pomocą skierowanej broni energetycznej:
         .
        https://stop007.org/home/how-is-it-all-possible/
         .
        Pewna elitarna grupa zadaniowa rozpoczęła usuwanie kluczowych sprawców tych przestępstw na arenie międzynarodowej. „Najpierw strzelają, a potem zadają pytania”.  Wydali ostrzeżenie, że „każdy, kto używa skierowanej broni energetycznej przeciwko cywilom, świadomie lub nieświadomie, popełnia zbrodnię przeciwko ludzkości i może się spodziewać, że będzie miał do czynienia z grupą zadaniową.” Powiedzieli również, że „międzynarodowe, dyplomatyczne i polityczne skandale o daleko sięgających konsekwencjach, ujawniające pewne kluczowe osoby ze Stanów Zjednoczonych, które są odpowiedzialne za używanie tej broni przeciwko ludności cywilnej, mogą wkrótce eksplodować”.
         .
         Inne źródło stwierdziło, że „Król ogłosił otwarcie sezonu łowieckiego”.  W odniesieniu do „Króla”, warto zauważyć, że George Bush Sr otrzymał ostrzeżenie od Maat:
         .
        https://truthearth.org/2017/04/19/justice-of-maat-george-bush-sr-hospitalized/
         .
        http://www.cbsnews.com/news/george-h-w-bush-to-remain-in-hospital-spokesman-says/
         .
        W ostatni poniedziałek Plejadianie skontaktowali się z czołowym rosyjskim personelem wojskowym w kwestii skierowanej broni energetycznej.  Jeśli ataki na pracowników i wojowników Światła nie zostaną powstrzymane, opcją będzie wyeliminowanie kluczowych organizacji popełniających te zbrodnie przez selektywne uderzenie EMP [impulsem elektromagnetycznym] lub  inną podobną operacją wojenną.  Pierwsze dwa wymienione cele to DARPA i Raytheon.
        .

        Rosyjskie możliwości wojny elektronicznej były testowane we wtorek, kiedy to rosyjski elektroniczny system wojenny, Khibiny, z powodzeniem sparaliżował NORAD na Alasce, jak można przeczytać w tym częściowo poprawnym raporcie:
        http://www.whatdoesitmean.com/index2285.htm
         .
        Tu muszę powiedzieć, że podczas gdy NORAD nie działał, Plejadianie podjęli pewne działania na powierzchni planety.
         .
        Poniższy artykuł został opublikowany jako ostrzeżenie dla negatywnych frakcji wewnątrz DARPA i Amerykańskich Sił Powietrznych:
         .
        http://tass.com/defense/942027
         .
        Również awarie w San Francisco, Los Angeles i Nowym Jorku nie były przypadkowe:
        https://www.rt.com/usa/385646-blackouts-hit-la-ny-sf/
         .
        https://www.inverse.com/article/30643-power-outage-nyc-sf-la-coincidence
        .
        Ogromnie ważnym jest, aby wszyscy pracownicy i wojownicy Światła przywoływali i zakotwiczali Światło tak mocno, jak to tylko możliwe, chociaż jestem w pełni świadomy, że jesteśmy  testowani do granic.  Oto bardzo dobry i skuteczny przykład tego, jak to robić: 
        .
        https://higherdensity.wordpress.com/tag/merging-with-i-am-presence/

        Inną niezwykle ważną rzeczą jest przebudzenie jak największej liczby osób do faktu skierowanej broni energetycznej.  Najprostszym sposobem na to jest szerokie udostępnianie tego artykułu na waszych blogach i w waszych sieciach społecznościowych:
        http://nesaranews.blogspot.com/2017/04/urgent-national-security-and.html
         .
        Nasza zjednoczona świadomość przemieni tę sytuację tak jak wcześniej przekształciła inne niezliczone sytuacje.
        Zwycięstwo Światła!
        Przetłumaczyła Krystal
         .
        http://2012portal.blogspot.com/2017/04/situation-update.html

      3. Jeśli mainstreamowy, należący do wiadomo kogo TouTube zaczął promować Jerzego Ziębę, oznacza, że

        TA LAWINA

        JEST JUŻ

        NIE DO ZATRZYMANIA… 🙂 💚

        Ludzie już po prostu za dużo wiedzą, by dało się uciszyć całą przebudzoną część ludzkości. Wg mnie masa krytyczna została już osiągnięta, tzn. lawina osiągnęła taki moment pędu, że jest już nie do powstrzymania 🙂

      4. Z tego co piszesz gmo, to skoro ukrywają się przed nami, to znaczy, że nas się boją, czyli to my jesteśmy hmmm…potężniejsi. Bo czy człowiek robiący doświadczenia na królikach boi się tych królików???

      5. boja sie ze porywania wyjda na jaw ze zacipiemy ich ziemskie hybrydy azjatow boja sie wszystkiego i beda udawac i chowac sie do konca podobnie jak ich chowajace sie po roznych agencjach ziemskie zydomongolskie rasy

  6. Niestety w tym przypadku nie ma (chyba) sensacji. Kilka lat temu oglądałem na necie zdjęcia radzieckich eksperymentów wojskowych lotniczych (a także znam różne na wpół tajne opowieści z baz „sojuszniczych”, gdyż sam jestem ex-komandosem podoficerem rezerwy sił specjalnych, nieraz starsi koledzy opowiadali, o pojazdach, które ściągali z Pola Legnickiego z poligonów podziemnych baz lotniczych radzieckich, bo coś im się rozbiło w lesie lub na poligonach WP, oczywiście ścisła tajemnica albo kulka w łeb, jak to w Układzie Warszawskim) i gdy przeczytałem/obejrzałem to, co tu opisujecie (a wcześniej nie znałem tego materiału), to jednoznacznie kojarzy mi się to z tym, co widziałem, nawet co do tych „ufoludków”. Ta maszyna to „zabłąkana” cztero-wirnikowa, nowatorska maszyna/śmigłowiec transportowy/desantowy, o niskiej emisji hałasu i dużej prędkości (co spowodowało problemy nawigacyjne, a niskotonowa praca wirników nie odstraszała ptaki/gawrony, które spowodowały uszkodzenie jednej z turbin napędu śmigła i przymusowe lądowanie…było kilka takich przypadków/nieudanych misji oblatywaczy i dlatego też zaprzestano dalszych prac nad konstrukcją, jak też problemy z kasą… ). Pilotów poszukiwano na Zakaukaziu, werbowano lekkich, małych ludzi, gdyż miały te pojazdy być cichymi, szybkimi, do desantu ludzi i sprzętu (już wtedy armia radziecka testowała coś, co dziś można określić „wojną hybrydową”, zrzutem na terenie RFN, Finlandii, Szwecji, itd. oddziału sabotażu i zadań specjalnych), te pojazdy budowane przez Rosjan, jak i Amerykanów, po latach i dzięki rozwojowi techniki stały się tym, co znacie dziś…;) Rosjanom zabrakło kasy, jak też poszli w inny rodzaj budowy broni i transporterów wojskowych naziemnych (wszelkiego rodzaju poduszkowce, wodoloty, gąsienicowce, itd.), a Amerykanie dzięki miniaturyzacji i badaniom konsekwentnie transportu lotniczego, zbudowali znane Wam drony (o napędzie cztero-wirnikowym, co pozwala zapewnić stabilność lotu oraz zwiększyć nośność, przy minimalizacji pułapu tzw. zwisu oraz podmuchów powietrza utrudniających desant), które armia usa ma od lat 80 w ciągłym użyciu (a teraz powoli oglądają światło dzienne w użyciu cywilnym), pierwsze konstrukcje były tak właśnie wielkie i toporne (dopiero rozwój techniki umożliwił ich miniaturyzację i zamiast ludzi to transport kamer, broni laserowej, impulsatorów elektromagnetycznych, a może i działek wiązek dematerializujących oraz elektroniki do komunikacji satelitarnej… pierwotnie szpiegowali ludzie z aparatem fotograficznym, itd.). Sprzęt radziecki leży (dosłownie) na złomowiskach dawnych baz radzieckich, poligonów doświadczalnych na terenie Ukrainy, Wysp Kurylskich, itd. Dzisiejsze tajne projekty radzieckie (ze względu na satelity i szpiegostwo zdalne) są realizowane na terenie Antarktydy, gdzie stacjonują bazy poligonów doświadczalnych, a Amerykańskie swoje programy w tej chwili realizują w NASA. „Świat cywilny” osiągnięcia techniki wojskowej „otrzymuje” z poślizgiem 50 lat, choć teraz już te horyzonty czasowe są coraz krótsze. 90 % tego co uznano za UFO to projekty wojskowe, także pod przykrywką porwań UFO realizowane (zabroniono po II WŚ eksperymentów humanoidalnych) na nieświadomych ludziach (kiedyś ZSRR i USA doświadczenie robili na więźniach politycznych lub skazanych na śmierć przestępcach), a UFO to super usprawiedliwienie, bo kto osądzi i skaże za zbrodnie medyczne UFO ? Nie znaczy to, że obcych nie ma wśród nas… są i to od dawna, ale technologicznie i dzięki porozumieniom z „rządami” elit tego świata doskonale zakamuflowani tu wśród nas, a transport nie mają pojazdami typu UFO, ale teleportacją międzywymiarową (co w NASA testowane i badane jest od dawna) to takie „gwiezdne wrota” ;), a właściwie raczej zderzacze antymaterii skumulowane w tzw. „czarnych dziurach”, od dawna NASA wie, że są te, które „połykają” i te , które „wypluwają” – ot takie ruchome schody jedne jadą tylko w górę, a drugie tylko w dół (oczywiście umownie piszę „góra” „dół”, bo nie w tym rzecz).
    Walczyć z nimi trzeba, gdyż kolonizują od dawna planetę naszą, ich planety od dawna umierają, tak, jak nasza, ale ich są starsze i bardziej martwe, wiecie, że kolonizacja, to czasem ewolucja wyniszczająca. Wielkie Przebudzenie to świadomość i gotowość do przyjęcia pomocy od tych istot, które nie zgadzają się z kolonizacją słabszych ras od nich, nasi sprzymierzeńcy są na etapie ewolucyjnym, w którym są energią bezmaterialnych ciał, ale są tacy, którzy potrzebują „ciał” i planet do życia i ci nam zagrażają. Sława Słowianom potomkom Boga – Ojca Stwórcy bezmaterialnego ciała, energetycznej rasy „kosmicznej”.

    1. Jandarius – dziękuję, pochłonęłam twój tekst.
      Nie ma już niedopowiedzenia w temacie, jak nazwałeś ” ewolucji wyniszczającej”.
      Powtórzę za Tobą: Sława Słowianom potomkom Boga – Ojca Stwórcy bezmaterialnego ciała, energetycznej rasy „kosmicznej”.

  7. Rozsądna Anna pisze:
    „Wklejam do poczytania, kto chce niech wierzy, kto chce niech nie wierzy.
    Wszak w każdym zdaniu może być ziarnko prawdy, to od nas zależy czy czytamy sercem, czy umysłem.”
    Dzięki wielkie Aniu,
    jest lżej na sercu, jak coraz więcej Ludzi na Świecie, już wie, że przestrzeń i czas się zmienia.
    ps. Myślałam o Twoich stawach. Masuj stawy kolanowe ruchem okrężnym, trzymając dłoń od 3-5 cm od kolana, przez 10-15 min dziennie. Spróbuj pić 3 razy dziennie po łyżce Krzem+bor. Strona aTeraz.
    Mylę Ciebie również z Krysią.
    Pozdrawiam cieplutko.

Dodaj komentarz