Wybory prezydenckie we Francji analizuje politolog Janusz Zagórski z Niezależnej Telewizji.
Tag: Rotszyld
NWO jednak nie przejdzie. Śpiący Rycerze – Słowianie – po wielu stuleciach zdalnej hipnozy (manipulacje na wielu gęstościach istoty ludzkiej) jednak się dobudzili, w 2019 roku przejmą władzę – i pogonią łobuzów ze swego ogródka. Tyle.
TAW
Jeśli chodzi o mentalność dzisiejszego Izraela, młodych Izraelczyków: to nie są starzy Izraelici, to nie są też jacyś fanatyczni wyznawcy judaizmu – w odróżnieniu od żydów z pejsami, w chałatach, w czapach futrzanych, gdy na dworze +38° C!
Są takie enklawy, w których oni żyją, ale oni w gruncie rzeczy, można powiedzieć, przeszkadzają tym, którzy odeszli od judaizmu, i – powiem nawet dość brutalnie – starali się radykalnie ich pozbyć, o czym wiadomo.
Syjoniści na początku współpracowali z Hitlerem właśnie w celu pozbycia się tych ortodoksyjnych żydów. Taka jest rzeczywistość. Tak było.
Co to jest być żydem, co to jest być katolikiem? To jest wybór. To jest wybór do czasu, gdy człowiek zobaczy, że
religie nie dają odpowiedzi na wszystkie pytania, i nawet są przyczyną okrutnych wojen.
I ludzie odchodzą od tego, wyzwalają się i stają się z powrotem tym, czym byli w chwili, gdy przyszli na ten świat – Wolnymi Dziećmi Kosmosu 🙂
Być żydem dzisiaj, to jest szukanie sobie problemów.
Wiadomo dzisiaj już, że tak naprawdę starożytni Izraelici, Hebrajczycy i te ludy, które z Sumerii przybyły do Egiptu, to wcale nie byli Żydzi.
Co nie znaczy, że nie było Judejczyków, którzy mieszkali w Judei.
Żydzi ortodoksyjni nie uznają obecnego państwa Izrael. Oni uznają, że to jest twór szatański. Jeszcze nie przyszedł zbawiciel, jeszcze nie przyszedł mesjasz, i oni nie uznają tego. Z tego wynika, że dopiero, gdy przyjdzie mesjasz, wtedy dopiero powie, jaki kraj to ma być [jako państwo dla nich – przyp. TAW]. Wtedy żydzi dadzą przykład całemu światu, jak należy żyć zgodnie z Torą, dziesięcioma przykazaniami i 635 prawami na co dzień (jedno z nich brzmi: „Nie bądź świnią”).
Żydzi, którzy przeszli na wiarę katolicką oraz frankiści [żydzi z sekty Jakuba Franka) żenili się z Niemkami, wielu z nich służyło w SS i nosiło „Gott mit uns”, wiedzieli, kim są.
Hitler pochodzi z takiej rodziny, gdzie jego ojciec prawdopodobnie – nie wiadomo, czy na 100%, ale w Izraelu wiadomo, że – miał w sobie krew Rotszyldów.
Czy Rotszyldowie są żydami? Nie. Oni pochodzą z Chazarów. Czy wszyscy żydzi pochodzą od Chazarów? Nie, ponieważ genetycy dzisiaj zbadali, że
geny Hebrajczyków i Chazarów są całkiem inne.
I teraz, wśród tych ludzi, którzy żyją dziś w Izraelu jest np. grupa Tejmanim, czyli że pochodzą z Tejmanu (dziś Jemen, to jest część dzisiejszej Saudii, bo Saudowie to też konwertyci) – i ci ludzie mają specyficzne geny, których nie mają Chazarowie. Tak więc nie można powiedzieć, że wszyscy żydzi w Europie to Chazarowie.
Roman Nacht
fot. 1: ewidentnyoszust.blogspot.com, fot. 2: vforum.org; fot. 3: cont.ws; fot. 4: wikipedia.org
W bezprecedensowym filmowym wywiadzie dr Franciszek Piper – starszy kurator i dyrektor archiwów Państwowego Muzeum w Auschwitz przyznał przed kamerą, że „krematorium 1”, rzekoma „mordercza komora gazowa” pokazywana setkom tysięcy turystów każdego roku w obozie w Auschwitz została wybudowana w rzeczywistości po wojnie przez Związek Radziecki na bezpośredni rozkaz Stalina.
To, co faktycznie dr Piper powiedział przed kamerą, dotyczyło raportu Leuchter’a, który okazał się być prawdziwy: nie było żadnych morderczych zagazowań w budynku oznaczonym jako „komora gazowa” w Auschwitz.
Tym oświadczeniem wydanym przez dyrektora Państwowego Muzeum w Auschwitz, jeden z największych „faktów” historycznych został zniszczony. Ta „komora gazowa” jest ważnym historycznym „Faktem”, na którym oparte jest wiele zagranicznych i krajowych polityk państw zachodnich od czasu II wojny światowej.
Historia Auschwitz nie jest napisana raz na zawsze – na przestrzeni lat podlega nieustannej weryfikacji
To była podstawa do przelania przez Stany Zjednoczone ponad 100 mld dolarów dla Izraela od jego powstania w 1948 roku, wypłacenia 16 500 dolarów w ramach pomocy zagranicznej na każdego mężczyznę, kobietę i dziecko w państwie żydowskim oraz miliardów zapłaconych przez Niemców w ramach „odszkodowań”- nie wspominając o budowie krajowej telefonii Izraela, systemów elektrycznych i kolejowych… wszystko to dary od narodu niemieckiego. „Fakt”, o którym mówimy, jest podstawą do wypłacania 10 mld dolarów „pożyczki” (czytaj „darowizny”) dla emigrantów z Izraela przebywających na terytoriach okupowanych, podczas gdy Amerykanie śpią na ulicach, a firmy zatrudniające tysiące pracowników bankrutują. (Uwaga! Począwszy od 2004 r. ani jedna „pożyczka” od USA dla państwa Izrael nie została spłacona).
Niemcy płacą „odszkodowania”, a Stany Zjednoczone robią znaczący wkład, aby odpokutować za „gazowanie w Auschwitz”. Jeśli te „mordercze komory gazowe” były powojenną kreacją Sowietów, w których nikogo nie zagazowano, niezależnie od rasy, wyznania, koloru skóry czy kraju pochodzenia, wtedy te „zadośćuczynienia” były niepotrzebne i opierały się na oszustwie.
Kasety wideo, na których dr Piper robi swoje objawienie, zostały dokonane w połowie 1992 roku przez młodego badacza żydowskiego Davida Cole’a. Po nich następuje 12 lat intensywnych badań przez kilkudziesięciu historyków, dziennikarzy i naukowców, którzy próbowali dostać się do tego, co naprawdę wydarzyło się w Auschwitz.
„Prawda za bramami Auschwitz” 1/6 (w części 3. znajduje się wywiad z dr. Franciszkiem Piperem):
Podobnie jak większość Amerykanów, Cole od młodości został poinstruowany, że masowe mordercze zagazowywanie odbywało się w Oświęcimiu. Liczba straconych – oświadczył – również niepodważalnie sięga 4,1 mln.
Wtedy ukazał się Raport Leuchtera (1988 r.), który spowodował ponowną ocenę liczby zgonów w Auschwitz (zmniejszając ją do 1,1 miliona). Jako początkujący historyk i żyd Cole został zaintrygowany.
Przed 1992 r. każdy, kto publicznie wątpił w oficjalną liczbę 4,1 milionów „zagazowanych” w Auschwitz, został nazywany antysemitą lub neonazistą. Po cichu oficjalna liczba została obniżona do 1,1 mln. Nie wspomniano nic o brakujących 3 mln.
Wywiad Cole’a udowadnia, że ludzie, którzy prowadzili Państwowe Muzeum w Auschwitz, praktykowali fabrykowanie „dowodów” morderczego gazowania. Należy pamiętać, że milionom turystów rocznie mówiono, że „krematorium 1” jest w stanie pierwotnym, podczas gdy urzędnicy wiedzieli, że „pierwotny stan” to kłamstwo.
Politycznych, religijnych i historycznych konsekwencji tego kłamstwa o morderczych komorach gazowych w Auschwitz nie można zmierzyć. W połączeniu z Raportem Leuchtera wywiad Cole’a z dr. Piperem na taśmie wideo dowodzi, że to, co zachodnie rządy nauczały o komorach gazowych w Auschwitz, to kłamstwo.
Nikt, bez względu na rasę, wyznanie, kolor skóry czy kraj pochodzenia, nie został zagazowany w Auschwitz. „Mordercze komory gazowe” w Oświęcimiu były uzasadnieniem do szczególnego traktowania państwa Izrael.
Uwaga – to jest fragmentem znacznie dłuższego artykułu Samuela Fonera. Źródło:
http://www.rense.com/general53/aauz.htm
Amerykańscy naukowcy zaprzeczają istnieniu komór gazowych w Auschwitz – fragment filmu dokumentalnego (8 minut):
Herman Rosenblat – żyd, który opisywał siebie jako ofiarę holokaustu. Na podstawie jego opowieści miała powstać książka i film, dziennikarze stacji ABC TV udowodnili jednak, że opisane przez niego historie nie mogły mieć miejsca i zostały zmyślone. Herman przyznał się do zmyślenia historii:
Film dokumentalny Telewizji Polskiej „Mydło z ludzi” (reż. Mariusz Olbrychowski, 2005) badania wykazały, że zachowane próbki „mydła z Żydów” w większości nie były produkowane z ludzi, a te, które były produkowane z ludzkiego tłuszczu, pochodziły ze zwłok dostarczanych ze szpitala dla umysłowo chorych. Więcej w filmie:
https://www.cda.pl/video/7078030c
autor: Michał KK
W wypadku w środkowej Argentynie zginęło troje krewnych papieża Franciszka – poinformowały we wtorek lokalne media. Śmierć poniosła żona papieskiego bratanka i ich dwóch małych synów. Bratanek w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala.
Dziennik „Clarin” informuje, że rodzina wracała z Cordoby, w środkowej części kraju, gdzie spędziła długi weekend. Do wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.
Zginęła prawie cała rodzina
Emanuel Horacio Bergoglio jest synem zmarłego brata papieża, Alberto Bergoglia.
W wypadku zginęła 39-letnia żona bratanka papieża Valeria Carmona, a także ich synowie: 8-miesięczny Antonio i 2-letni José. Bratanek trafił do szpitala, jego życie jest zagrożone. Kierowcy ciężarówki nic się nie stało.
Jak zwykle w przypadku śmierci najbliższej rodziny najważniejszych osób na tej planecie rodzi się pytanie o to, czy był to zwykły wypadek, czy po latach okaże się jednak, że była to ulubiona forma masońskiej zemsty? W tym konkretnym przypadku – za dotychczasową aktywność papieża Franciszka w czyszczeniu kontrolowanego przez ogólnoświatową mafię Rotszyldów banku watykańskiego…
Tak czy owak papież Franciszek przeżywa osobistą tragedię i w tym kontekście zupełnie nie dziwią jego ostatnie wypowiedzi na temat własnej bliskiej śmierci.
[Update z 21.08.2014 r.]:
Franciszek zakończył dzisiejszą audiencję bardzo osobistym akcentem. Podziękował za modlitwy i wyrazy współczucia po wypadku, w którym ucierpieli jego bliscy krewni w Argentynie: „Również papież ma rodzinę. Było nas pięcioro rodzeństwa. Mam szesnaścioro siostrzenic i bratanków. Jeden z tych bratanków miał wypadek drogowy. Zginęła jego żona i dwoje małych dzieci, jedno w wieku dwóch lat, a drugie – kilku miesięcy. On sam jest w stanie krytycznym. Dziękuję wam bardzo za wyrazy współczucia i za modlitwę” – powiedział papież.