Prof. Maria Dorota Czajkowska-Majewska, biochemik i neurobiolog zajmująca się badaniem wpływu szczepionek na centralny układ nerwowy
Szanowni Państwo,
Zapewne niektórzy z Was zetknęli się z opublikowanym onegdaj w „Gazecie Wyborczej” artykułem, w którym Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (NIZP; dawny Instytut Higieny) lamentuje, iż wzrasta w Polsce liczba rodziców nieszczepiących swe dzieci. Zamiast cieszyć się z tego, że Polska powoli dogania Europę Zachodnią, gdzie tylko niewielki procent rodziców jeszcze szczepi swe dzieci, NIZP epatuje nas XVIII-wiecznymi wizjami powszechnych zaraz i masowych śmierci nieszczepionych dzieci.
Prawda jest jednak całkiem inna. Statystyki demograficzne wielu krajów oraz badania naukowe pokazują, że w naszych czasach to nie choroby zakaźne lecz zmasowane, zbyt wczesne i toksyczne szczepienia (i ich konsekwencje) są główną przyczyną zgonów niemowląt i małych dzieci w krajach rozwiniętych. Masowe, toksyczne szczepienia są też przyczyną wielu chronicznych i okaleczających chorób, na które cierpią dziś miliony dzieci, takich jak cukrzyca, astma, alergie, choroby wątroby i jelitowe, zaburzenia hormonalne, autyzm, padaczka, ADHD, zaburzenia rozwoju, upośledzenie umysłowe wśród innych. Badania wykazały, że wskaźniki umieralności niemowląt i małych dzieci w różnych krajach są wprost proporcjonalne do liczby stosowanych szczepień (im ich więcej, tym większa umieralność), i że dzieci nieszczepione są znacznie zdrowsze, inteligentniejsze i lepiej się rozwijają od intensywnie szczepionych.
W wyniku chorób zakaźnych, przeciw którym szczepi się dzieci, prawie nikt dziś nie umiera w krajach rozwiniętych (także w Polsce), natomiast obserwujemy autentyczne, postępujące epidemie poszczepiennych chorób chronicznych i kalectw w krajach intensywnie szczepiących, takich jak Polska. Dziwić się należy, że Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego nie przejmuje się współczesnymi epidemiami autyzmu, cukrzycy, nowotworów, astmy, chorób jelitowych, zaburzeń rozwojowych, upośledzenia umysłowego, alergii etc. u polskich dzieci, a przecież choroby te stanowią poważne zagrożenie dla ich życia i ogromne obciążenie finansowe dla milionów polskich rodzin oraz dla systemu opieki zdrowotnej w Polsce. Widocznie zajmowanie się tymi epidemiami nie jest dla NIZP tak „opłacalne”, jak straszenie społeczeństwa pandemiami łagodnych dziś i łatwo wyleczalnych chorób zakaźnych.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP na co dzień służy Państwu pomocą w trudnych czasami rozmowach z lekarzami, nakręconymi pielęgniarkami czy nawet z sanepidami. Proszę śmiało się kontaktować:
O traktowaniu Polaków jak niedouków w sprawie szczepień (rzekomo obowiązkowych) i o zastraszaniu nieświadomych rodziców przez wynajętych przez państwo korporacyjnych profesorów pisaliśmy kilka dni temu w artykule:
Można oczekiwać, że nareszcie ludzie odpowiedzialni za te zbrodnie przeciw ludzkości ostatecznie staną przed trybunałem i zapłacą za swą chciwość, okrucieństwo, ignorancję i arogancję. Powinien być to trybunał podobny do norymberskiego i kary powinny być podobne, bo skala szczepionkowych zbrodni jest nie mniejsza od zbrodni hitlerowskich.
Można oczekiwać, że nareszcie ludzie odpowiedzialni za te zbrodnie przeciw ludzkości ostatecznie staną przed trybunałem i zapłacą za swą chciwość, okrucieństwo, ignorancję i arogancję. Powinien być to trybunał podobny do norymberskiego i kary powinny być podobne, bo skala szczepionkowych zbrodni jest nie mniejsza od zbrodni hitlerowskich.
Prawda o szczepionkach z rtęcią
Amerykański biochemik, dr Brian Hooker, który od 10 lat dobijał się do CDC (amerykańska agencja kontroli chorób) o dokumentację dotycząca bezpieczeństwa szczepionek z rtęcią (tiomersalem/thimerosalem), ostatecznie do niej dotarł i ją upublicznił. CDC przez lata zapewniała (i nadal zapewnia) społeczeństwo, że wstrzykiwanie dzieciom rtęci w szczepionkach jest całkowicie bezpieczne, a tymczasem ich własne dokumenty dowodzą, że jest całkiem odwrotnie, że rtęciowe szczepionki podawane niemowlętom prawie 8-krotnie zwiększają ryzyko autyzmu i kilkakrotnie zwiększają ryzyko chorób neurodegeneracyjnych oraz neurorozwojowych u dzieci.
Poszczepienny paraliż dziecięcy w Afryce
Decydenci CDC doskonale wiedzieli o tym co najmniej od 1999 r., bo wykazały to ich własne analizy, które potem celowo zafałszowali i opublikowali z kłamliwymi wnioskami, że rtęć w szczepionkach jest całkowicie bezpieczna dla niemowląt (wszystkie publikacje wykazujące rzekome bezpieczeństwo rtęci w szczepionkach były zafałszowane).
Lekarze-urzędnicy z CDC z pełną świadomością i premedytacją dokonywali więc zbrodni ludobójstwa i okaleczania milionów dzieci, zarabiając przy tym miliony na handlu szczepionkami i dbając o wielomiliardowe zyski karteli farmaceutycznych.
Czołowy światowy depopulator, międzynarodowy bezkarny zbrodniarz przeciwko ludzkości, Bill Gates, podczas podawania dziecku niebezpiecznej doustnej „szczepionki przeciw polio”
Podobną rolę w Polsce spełniają medyczni urzędnicy i eksperci, którzy układają absurdalne kalendarze szczepień oraz zatwierdzają i zakupują dla polskich dzieci szczepionki z rtęcią, agresywnie zapewniając w mediach, że są one całkowicie bezpieczne.
Można oczekiwać, że nareszcie ludzie odpowiedzialni za te zbrodnie przeciw ludzkości ostatecznie staną przed trybunałem i zapłacą za swą chciwość, okrucieństwo, ignorancję i arogancję.
Zdrowotne efekty „szczepionki przeciw polio” w Indiach…
Powinien być to trybunał podobny do norymberskiego i kary powinny być podobne, bo skala szczepionkowych zbrodni jest nie mniejsza od zbrodni hitlerowskich.
Jednak zdrowia i życia okaleczonym lub zabitym przez szczepionki dzieciom nic nie zwróci i nic nie zwróci normalności społeczeństwom, których całe generacje dzieci zostały neurologicznie uszkodzone przez toksyczne szczepienia.
Jest też prawdopodobne, że epidemia paraliżu dziecięcego w Kalifornii jest wywołana szczepem wirusa polio, zawartym w doustnych szczepionkach polio fundacji Billa Gatesa, które spowodowały paraliż i zabiły dziesiątki/setki tysięcy dzieci w Syrii, Indiach, Pakistanie i wielu krajach Afryki. Wirus ten może rozprzestrzeniać się teraz po całym świecie i wywoływać epidemie paraliżu dzieci.
Paraliż poszczepienny w Kalifornii
W Kalifornii (USA) wybuchła ostatnio epidemia paraliżu dziecięcego, który przypomina polio. Zgłoszono już 25 przypadków tej choroby i ich liczba stale rośnie. Nie wiadomo ile przypadków jeszcze nie zostało zgłoszonych. Wszystkie dzieci, które zachorowały były szczepione przeciw polio. Establiszment medyczny twierdzi, że to nie jest polio, tylko inna postać paraliżu wywołana rzekomo przez enterowirus- 68. Czy tak jest, nie wiadomo (u większości ludzi zakażenie tym wirusem daje łagodne objawy przeziębienia).
Z drugiej strony wiadomo, że niektóre szczepienia powodują paraliż. Poniżej w tabelce dane z bazy VAERS pokazujące, które szczepionki najczęściej wywołują paraliż (te liczby trzeba pomnożyć prze co najmniej 20). Jak widać, najwięcej przypadków paraliżu zgłoszono po szczepieniach na grypę, WZW-b, HPV, MMR i polio.
Jest bardzo prawdopodobne, że agresywnie reklamowane szczepienia na grypę (celowo pisze na, a nie przeciw, bo częściej wywołują one grypę niż przed nią chronią) są odpowiedzialne za obecną epidemię paraliżu dzieci.
Oczywiście w doniesieniach z mediów oraz CDC nie ma ani słowa o tym, czy te dzieci były ostatnio czymkolwiek szczepione, a te informacje powinny być podane, bo przecież baza danych VAERS (o powikłaniach poszczepiennych) znajduje się w CDC. To powinno być ostrzeżeniem dla rodziców, żeby nie dopuszczać małych dzieci do kontaktów z osobami, które były niedawno szczepione na grypę, bo mogą one być roznosicielami groźnych wirusów. Możliwe, że zarażającymi osobami jest personel medyczny, zmuszany przez administracje do corocznych szczepień na grypę.
Nie bójcie się zakładać spraw zbrodniarzom. To oni się powinni nas bać. Poniższy materiał dowodzi, że i w Polsce coś drgnęło.
Małyszowie zaskarżają prokuraturę
Taką decyzję podjęła słupecka rodzina, po tym, jak prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie popełnienia przestępstwa przez powiatowego inspektora sanitarnego i sędzię słupeckiego sądu. Przypomnijmy, że sprawa trafiła do słupeckiej prokuratury po tym, jak w tutejszym sądzie zapadło niekorzystne dla nich orzeczenie. Sąd nakazał poddać obowiązkowym szczepieniom ich półtorarocznego synka Franka.
Ewelina i Dominik Małyszowie ze Słupcy jako pierwsi w historii dzielni Polacy wygrali batalię z Sanepidem
„Jako rodzic jestem zbulwersowany słowami pani dyrektor sanepidu. Straszenie rodziców sądami, procedurami egzekucyjnymi w administracji, kodeksem karnym jest niedopuszczalne w demokratycznym państwie. Takie działania prowadzone przez panią Agnieszkę Dybałę-Kamińską są przymuszaniem rodziców do wykonania procedury medycznej bez zgody pacjenta, za co grozi odpowiedzialność karna”.
[Tak nawiasem, to jest absolutny skandal, by mainstreamowa Wikipedia blokowała notkę biograficzną naukowca tej klasy, co pani profesor Majewska – jednego z najczęściej cytowanych za granicą polskich naukowców].
Konkluzja. Myliłby się ten, kto by sądził, że czołowi depopulatorzy tej planety swe dzieło wykonują w tajemnicy przed opinią publiczną. Oni swoich planów drastycznego ograniczenia populacji ludzkiej w ogóle nie ukrywają. W lutym 2010 r. Bill Gates mówił o tym otwartym tekstem:
The world today has 6,8 billion people. That’s heading up to about nine billion. Now, if we do a really great job on new vaccines, health care, reproductive health services, we could lower that [the population] by perhaps 10 or 15 percent.
„Na świecie jest dziś 6,8 miliarda ludzi. Także populacja wzrasta w kierunku 9 miliardów. Teraz, jeśli wykonamy naprawdę dobrą pracę jeśli chodzi o nowe szczepionki, opiekę zdrowotną, usługi reprodukcyjne [in vitro – przyp. TAW], będziemy w stanie zmniejszyć to [populację!] o 10 albo 15 procent” [Bill Gates, źródło: TED].
Dlaczego ten radosny i zadowolony z siebie facet, i jego mocodawcy jeszcze nie siedzą?!
Bo to na razie my siedzimy, usadzeni przez nich – strażników i kontrolerów matrixa. Na razie to oni rządzą tą planetą i to oni skutecznie zmanipulowali (kochająca mama, od dzieciństwa wytresowana na autorytet [pies Pawłowa], z miłości do własnego dziecka, nigdy nie zadawszy sobie najmniejszego trudu przestudiowania składu ‚szczepionki’, wstrzykuje mu, co tylko ‚kalendarz zdrowia’ i inne matrixowe ‚autorytety’ jej każą) i usadzili stado, którym bardzo sprawnie zarządzają. Najpierw musimy więc odzyskać planetę z rąk łobuzów.