




Wołyń 1943 – pamiętamy.
~ Taw
Wołyń 1943 – pamiętamy.
~ Taw
Oglądajcie i rozsyłajcie, nim zablokują…
Ważna informacja Jerzego Zięby dla rodziców, na których niewykwalifikowani polscy lekarze wymuszają szczepienia dzieci bez wcześniejszych badań kwalifikacyjnych. Proceder taki ma miejsce WBREW zaleceniom samego producenta szczepionki, który ostrzega o możliwości wystąpienia wielu poszczepiennych powikłań w razie niezastosowania się do informacji zawartych w opisie szczepionki.
Osobiście jestem przeciwnikiem kary śmierci, z wielu powodów. Ale… Konstytucja Kwietniowa 1935 nadal obowiązuje… Więc, kochani szczepionkowi ludobójcy, za dwa lata może być różnie…
To tak pod refleksję lekarzom, pielęgniarom i tępym urzędasom…
TAW
Polska – kraj, w którym za petycję możesz trafić do więzienia.
Paradoks polega na tym, że Polska leży w Europie, gdzie szczepienia w większości państw są dobrowolne,
W Europie, gdzie mogą również wybrać szczepionki pojedyncze i szczepić w dłuższych odstępach czasu. Mogą też zrezygnować ze szczepień bez żadnych konsekwencji prawnych i kar.
Nigdzie nie spowodowało to epidemii, którymi jesteśmy regularnie straszeni w mediach.
Wiemy, jak pozbyć się opisanych patologii! Przyjedź 8 grudnia do Poznania i pomóż nam doprowadzić do zmian. Konieczny jest nadzór społeczny nad systemem szczepień.
*Na YouTube pojawiła się piosenka stworzona przez anonimowych autorów w obronie dzieci pokrzywdzonych przez szczepionki pt. „Koniec Gisu”. Można pod nią przeczytać:
„Raper” Gisu, czyli szef sanepidu Marek Posobkiewicz, już kilka razy zachęcał do szczepień, rapując (a raczej próbując to robić). Ostatnio robił to w stroju Świętego Mikołaja. Jeśli również uważasz, że jest to nie fair w stosunku do pokrzywdzonych przez szczepienia dzieci i ich rodziców, udostępniaj ten filmik.
Furious Parents Production zgadza się również na kopiowanie, udostępnianie i emisję utworu bez żadnych ograniczeń (w całości lub we fragmentach), także jeśli reprezentujesz media i chcesz go użyć w jakimś programie lub reportażu. Klip nie powstał w celu generowania zysków, lecz po to, by pokazać, jak osamotnieni są rodzice pokrzywdzonych przez szczepionki dzieci, którzy nie dość że walczą o ich zdrowie, to muszą zmagać się z bezdusznym systemem i reprezentującymi go ludźmi, z których część zachowuje się tak, jakby nie miała serca [Bo to są zaprogramowane (mind control) bioroboty – przyp. TAW].
Rodzice ci nie mają żadnej pomocy, nie mogą liczyć na żadne odszkodowania, a jedyną rzeczą, którą mogą dostać od organów państwa za darmo, będzie kolejna darmowa szczepionka – i to pod przymusem administracyjnym.
A co będzie, jeśli w związku ze złym stanem zdrowia ich dziecka po poprzednich szczepieniach będą chcieli podziękować za ten kolejny wątpliwej jakości „gratis”? Jeśli podziękują za pełen szczepionek mikołajkowy worek Gisu? W normalnym życiu można podziękować za niechciany prezent albo przynajmniej go nie używać. Jednak gratisy od polskich władz trzeba przyjmować, bo jak nie…, to władza już ma swoje metody, by cię zmusić do jego przyjęcia wbrew twojej woli, zdrowemu rozsądkowi i dobru dziecka.
Nie chcesz szczepionkowego prezentu od Gisu? Gisu z workiem Świętego Mikołaja pełnym nowych szczepionek już czeka! HoHoHo! Sami widzieliście. A w jaki sposób Gisu będzie chciał cię zmusić do jego przyjęcia? Będą ponaglenia, płatne przypomnienia (11,60 zł za każde), kary i grzywny (do 5000 zł na jednego rodzica, choć organy państwa straszą grzywnami do nawet 50 000 zł), zajęcia konta, komornik… Niesamowity skandal na całą cywilizowaną Europę!!! Gisu i spółka będą próbowali robić z was kretynów, zaprzeczając istnieniu powikłań poszczepiennych, mimo wyników badań, za które rodzice musieli z własnej kieszeni, a jakże, zapłacić. Jednocześnie przypinając sobie łatkę „fachowców od szczepień”, urzędnicy ci i współpracujący z nimi lekarze sami się ośmieszają w programach telewizyjnych żałosną niewiedzą, brakiem poszanowania praw pacjenta, perfidią i ślepotą moralną.
Gisu – niech cię wstyd zeżre i nakryje czapka Świętego Mikołaja. Takich prezentów rodzicom nie potrzeba!
Anonimowy artysta rapuje:
Nic nie wspomni spod kaptura, że szczepionek wciąż jest więcej,
że nie zawsze małe dziecko dobrze zniesie interwencję,
kiedy kilka na raz igieł w małe ciałko lekarz wbija,
nie zważając, że poprzednia maluchowi zaszkodziła.
A gdy rodzic z głębi serca chce dzieciaka przed tym chronić,
durny system i sanepid chcą go mandatami łoić. (…)
Przyjmij radę, Gisu drogi: nasze dzieci nie twój problem.
Lepiej zajmij się NOP-ami niż raperstwem nieudolnym. (…)
Nie daj się zaślepić, choć cię Gisu głośno straszy, że mandaty tobie wlepi.
Pomyśl, nim zaszczepisz, co szczepionka ma w swym składzie, byś ryzyko mógł ocenić.
Trzeba o tym mówić głośno, kiedy dzieje się nieszczęście.
Przez szczepionki dziecko chore, nikt z pomocą nie przybędzie.
Gisu kaptur swój założy i odwróci się plecami.
Powie tylko, że w tym kraju nie spotykał się z NOP-ami.
Justyna Socha
źródło: „Warszawska Gazeta” nr 48/2016
Tutaj możesz umówić się na wspólną podróż i dołączyć do wydarzenia:
https://www.facebook.com/events/343952795953992/