680 myśli w temacie “Najnowsze doniesienia naukowe! Opracowano maseczkę uniwersalną…

  1. O kącik z modą – co jest teraz najbardziej modne, na czasie.
    Ale tak poważnie – Kochani mężczyżni nie noście takich obcisłych bokserek, bo to bardzo niezdrowe –
    Noście LUŻNE gacie 🙂
    a te bokserki to chyba rzeczywiście tylko na maseczki się nadają…

  2. Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Mt 10.26
    Mt 7:21 „Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.”
    http://tradycja2012.blogspot.com/

  3. A tutaj coś z innej beczki, bez maseczki 😀
    Nareszcie padł FED .

    „Q3904, 27 marca 2020
    To nie będą wybory tylko na następne [4] lata – Q
    Q podał link do tego tweeda:

    Ir0nbelly
    Rezerwo Federalna, Odpoczywaj w Pokoju!!!
    To jest ogromne!!!!
    „Ten program zasadniczo łączy Fed i Skarb Państwa w jedną organizację. Więc poznaj swojego nowego prezesa Fed, Donalda J. Trumpa.”
    .
    https://finance.yahoo.com/news/feds-cure-risks-being-worse-110052807.html

    Poniżej reakcja Joe M @StormIsUponUs na Twitterze:
    .
    Patrioci zbankrutowali Federalną Rezerwę i przejęli jej funkcję do Skarbu USA! Przyczyna wszystkich wojen, głodu i załamania gospodarczego w ciągu ostatnich 100 lat została rozwiązana, a ludzie ODZYSKALI system pieniężny. GRATULACJE DLA LUDZKOŚCI!”

    1. https://globalna.info/2020/03/29/zycie-na-ziemi-zostalo-sparalizowane-na-ile-sa-to-adekwatne-dzialania-i-jakie-przyniosa-skutki/
      https://strefainwestorow.pl/wiadomosci/20200331/fed-uruchomi-program-transakcji-repo-dla-zagranicznych-bankow-centralnych
      https://strefainwestorow.pl/artykuly/obligacje/20200331/banka-obligacje-korporacyjne-fed
      https://globalna.info/2020/03/23/chiny-oglaszaja-ze-jeszcze-w-tym-roku-zbuduja-sztuczne-slonce/
      https://globalna.info/2020/03/18/byly-niemiecki-posel-i-czlonek-komisji-zdrowia-w-radzie-europy-twierdzi-ze-covid-19-nie-istnieje/
      https://globalna.info/2020/03/23/w-czasie-epidemii-amerykanie-masowo-wykupuja-bron-obywatele-konta-nwo/
      https://globalna.info/2020/03/21/epidemiemanewry-wojskowe-i-operacje-falszywej-flagi-czyli-o-co-w-tym-wszystkim-chodzi/
      https://globalna.info/2020/03/15/covid-19-czy-polska-jest-przygotowana-na-stany-kryzysowe/
      https://globalna.info/2020/03/30/edward-snowden-epidemia-przejdzie-inwigilacja-przy-pomocy-sztucznej-inteligencji-zostanie/
      https://globalna.info/2020/03/17/george-carlin-niesamowity-komik-ktory-uswiadamial-ludzi-poprzez-zart/
      https://globalna.info/2020/03/29/pandemiachiny-i-reszta-swiata-czyli-jak-rozpetano-swiatowa-wojne-informacyjna/
      https://globalna.info/2020/03/22/nwo-w-praktyce-w-danii-wprowadza-przymusowe-szczepienia-na-covid-19/
      https://globalna.info/2020/03/26/raport-rzadowy-usa-pandemia-koronawirusa-potrwa-az-do-momentu-udostepnienia-szczepionek-w-celu-uodpornienia-populacji/
      https://globalna.info/2020/03/16/eksperyment-calhouna-dokad-zmierzamy-jako-ludzkosc/

  4. Moja przepowiadanka….. 🙂

    Matrixowi podli, źli mordercy i zimni socjopaci,
    Odchodzą wreszcie w niepamięć z ziemi połaci,
    Ta okrutna kultura śmierci, co nam ją stworzyli,
    Wreszcie ich dotknęła, i wracają, skąd przybyli.

    Kiedy już w kwietniu tego roku się spotkają,
    Cztery czwórki ? ?, co mocy i siły nam dodają,
    I dzień ten dla mnie 22.04.2020 roku wypada,
    Wyjdzie prawda, tak prawo Jedynego powiada.

    Ujrzą i odczują to zniewolone dzieci tej Ziemi,
    Pęknie zasłona ciemności i wszystko się odmieni,
    Zniknie kultura śmierci, która była złą walutą,
    Już nigdy nikogo z nas nie zastraszy swoją butą.

    Wszystko, co ciemni złego uczynili Nam i Ziemi,
    Jest zapisane w księdze Akaszy, w Przestrzeni,
    A że wszystko ma początek w skutku i przyczynie,
    Dlatego kara satanistycznej ciemności nie ominie.

    A My prawe dzieci Źródła tej przepięknej Planety,
    Już odczuwamy spokój i koniec smutnej podniety,
    Ciszę i lekkość już odczuwamy i w Duszy i w ciele,
    Pomimo, że młyn prawdy dużo w tej chwili miele.

    Nadchodzi dla Nas czas bez wojen, zła i przemocy,
    Będziemy żyć w radości, szczęściu i bliskich pomocy,
    Bo tak było onegdaj na początku wszechstworzenia,
    Więc Światło napływa i wszystko w DOBRO odmienia.

    SłowiAnka

    Te dwa pytajniki to moja tajemnica, zdradzę ją w przyszłości. 🙂

      1. Dziękuję moja Bliźniacza Siostrzyczko. 🌹 🌺 💗 💛💚 🌈 fruwaj jako i fruwam🦅

    1. Nie wiem czy zauważyliście, ale dokonując osądu zarządców, zmniejszamy w swych sercach miejsce dla pokoju i radości.

      Po za tym, wielu z nich się obudzi i będzie przerażonych tym co robili.

      To mój cel, nikogo nie przekonuję do zmiany swego sposobu życia.
      Wolę natomiast wybaczając – przenieść uwagę – na to co naprawdę chciałbym tworzyć
      ✨🤸🙂🌏💖🌳🌲☀️🌈🐸🌄🍀🔥🧚🍃☘️💮🍀🌾🌱🌿🌻🏵️🌺🌸🐕🦚🐣🦋🖐️

      1. Oby ten nierząd poszedł niedługo precz, bo szlag człowieka trafia jak się widzi jak te syjonistyczno-korporacyjne marionetki niszczą naród i ogłupiają go dając kiełbasę 500+. Problem tylko kto na ich miejsce? Opcja WSZYSCY WON jest bardzo wskazana, ale wtedy zostaje jedynie Konfederacja a oni owszem są lepsi niż okrągłostołowa banda czworga, ale to też nie jest to. A póki co nie widać na horyzoncie niczego nowego – jakiegoś ruchu/organizacji/partii czy jak to tam nazwać prawdziwie polskiej. Taki ruch miałby szanse uzyskać duże poparcie, ale musiałby stanąć na jego czele ktoś znany w świecie nazwijmy go alternatywnym jak Jerzy Zięba, Jerzy Jaśkowski, Hubert Czerniak czy Janusz Zagórski lub aby było kilku liderów jak w Konfederacji. Inaczej to nie pójdzie, bo naród póki co sam myśleć za bardzo nie umie tylko idzie za jakimś albo jakimiś guru.

      2. Oczywiście że padnie 🙂
        Pytanie, czy chcę być tym uważającym się bez winy kto pierwszy rzuca kamień, albo chociaż ostatni.
        A i do rzucających kamieniami nie chce mi się rzucać bo ręka boli, no i oddają równie mocno 😁
        To już nic więcej nie mówię, pójdę nazbierać kamyków, no ale nie po to by rzucać, przed warzywkami ziemię oczyszczę.
        Ostatnio odkrywam moc myśli i nie taką wyczytaną. To powizualizuję sobie przy okazji hektar dla każdego i obfite plony 🙂

      3. Nie mam żadnej duchowej i mentalnej ochoty ni potrzeby sprawiać prezentu wybaczania oprawcom dzieci, Rodów i Przyrody i strażom naszej biedy, ułomności i ograniczonego poznawania czy odjętych helis, i odrzucam to jako warunek mojej dalszej radosnej drogi, podnoszenia potencjału, światła w sercu i odbudowy helis ku odzyskaniu Pełni. Jednocześnie nie interesuje mnie pastwienie się nad tymi oprawcami, życzenie im źle ani po ludzku mówiąc zawracanie sobie dłużej nimi głowy. Darz nam Bór, zielony, gęsty, wolny od strachu i łowów. 🌿🌄🌳🌳🌳

      4. „Za znęcanie się fizyczne i psychiczne nad Polakami ten nierząd wkrótce padnie. Ale oni tego jeszcze nie kumają”.

        Dziękuję za te słowa. Bardzo dziękuję.
        Powtarzam je na głos, bo Katharos życzyła mi spelnieniana głośno wypowiedzianych życzeń. Słowo się rzekło.
        Im wcześniej, tym lepiej dla umęczonych pod każdym względem i na co dzień terroryzowanych Polaków, Gospodarzy tej Cudnej Krainy, która jest 💚 Wszechświata.
        SŁAWA!!!!!!!!!!!

      5. Energetycznie wygląda to tak, że pan podający się za premiera swoim przemówieniem, które wygłosi za chwilę, dokona tak niewzorcowego zagięcia Czasoprzestrzeni, że skutki dla całego nierządu będą oczywiste. W sumie to wszystko jeszcze bardziej przyspieszy rozpad świata, jaki znają Polacy. A innego wyobrazić sobie jeszcze nie potrafią.

      6. Wolni Slowianie, bardzo dobry komentarz. Podpisuję się wszystkimi kończynami, łącznie z warkoczem.

      7. Nasze życzenia zawsze się spełniają. Tyle że nie innym ale sobie piwo warzymy. Chcę by wszyscy mieli dostęp do ziemi i dlatego go mam i takich ludzi widzę wokoło. Zazdrościłem innym kasy to i do mnie nie płynęła.
        Nie życzę nikomu śmierci ani wygnania, nie rozmyślam o tym i nie mam takich doświadczeń.
        Wszystko co mnie spotkało, sam sobie uczyniłem myślami i wiarą.
        Pobierając Światło ze Źródła i rozsyłając je na świat, to siebie rozświetlam.
        Życząc Wam radości, pokoju i harmonii z przyrodą, doświadczę jej i takich ludzi ujrzę wokoło. Czy będziecie wśród nich? To już zależy od Was.
        Nikogo za uszy nie pociągnę. Nikogo zbawić nie mogę tylko siebie. I każdy musi zbawić się sam.
        Błogo i Sławię Was Święci 😊 Uśmiechnięci

      8. TAWie jak to nie potrafią sobie wyobrazić innego.. zobacz jak ładnie się dostosowują 😉

        Oczywiście totalny żart (nawet nie wiem czy to u nas w kraju 😉 )
        Mateuszek nakazał chodzić w rękawiczkach do sklepów.. Będę chodził, a jakże – w spawalniczych lub narciarskich.
        Zamknięte salony fryzjerskie? Nic lepszego 😀 w końcu naturalne bujne fryzury zapuszczą ludzie!
        P.S.
        Filmy o Q-anonach rozchodzą się z tak lawinową prędkością, że widzę to chyba pierwszy raz. Od ludzi 60+ po „gimbazę”. Wszyscy coś już widzieli, zaczynają szukać oglądać, szperać. No dobra, nie wszyscy 😉 Ale efekt kuli śnieżnej (a raczej lawiny już) jest w toku.
        Śmieszne jest to, że ci przyspawani do stołków jeszcze tego nie rozumieją i myślą, że się z tego wykaraskają.. nie rozumieją że ich razem z tymi stołkami się wyjebie na śmietnik historii.
        A może jednak lepiej na kompost? Tak .. kompost się wykorzysta 😉 😀
        B.

      9. Drogi B. z brakiem fryzjera można sobie inaczej poradzić. Mój ślubny, noszący zawsze krótkie włosy, po nieudanych poszukiwaniach otwartego zakładu fryzjerskiego, kupił maszynkę do obcinania włosów, i jak prawdziwa „Zosia samosia” zaczął sam strzyżenie, ale źle ustawił długość ostrza i bez próby pojechał ostro po głowie, teraz ma po raz pierwszy w życiu ogoloną na milimetr głowę…

        Coś nowego w tym zakręconym świecie.

      10. Hmm link do filmiku nie przeszedł bo był za ostry?
        Czy się zagubił w przestrzeni?

      11. Laszko – Kurde no bywa tak bywa ;D kiedyś tak przycinałem wąsy i przycinałem.. i przycinałem i trzeba było zgolić żeby nie wyglądać jak pewien nieuznany artysta malarz (nie)pokojowy 😉
        Z głową heh.. jak pracowałem w korpo miałem co chwila ochotę golić głowę i właśnie na takie 1-3mm chodziłem cały czas. Podświadomie czegoś chciałem się pozbyć, syfu który tam kładli do głów 😉
        Teraz bujnie zarastam niczym buszubusz 😛
        Mąż przy tym 1mm nie ma problemu z wkładaniem ubrań „przez głowę”? Ze mnie żona miała niezły ubaw jak się klinowałem bo malutkie włoski działały jak papier ścierny i nie mogłem się przez zwykły tiszert przedostać hahaha 😀 Dlatego te 3mm były nieco wygodniejsze 😛

  5. Witojcie! Dla mnie od poczatku to jakas sciema i kabaret. Jakos na powaznie nie moge tego brac. We Wroclawiu juz od wczoraj tlumy nad Odra a dzis to jak w dlugi wekend ludź na ludziu. Ale tu trzeba miec dobry humor majac tak dracznego wlodarza co gwiazda internetow zostal i nawet sam bajki przedszkolakom czyta. Taki to ludzki pan. Nauczyciele powariowali i zaraz sie pobija kto ma najpierw wideokonferencje zrobic. Nawet w weekend dupe zawracaja. A hitem jest pani od wuefu ktora kaze dzieciom pisemnie odpowiedziec ile uczen ma spedzac czasu na powietrzu. W aptece beda lopata podawac leki bo zrobili odstep od okienka taki ze pani wywalona po pas bo nie dosiega klientowi lekow podac. W zabce trza sie spryskac antybakteryjnie przed wejsciem. Gdyby dali mydlo i prysznic czlowiek by mial z glowy. My udalismy sie w knieje odludne bo za lasem tesknilam i dosc duzo ludzi tez mialo taki pomysl. Wszyscy mili i usmiechnieci tylko jedna para z kijkami polem nas mijala. Podobno jakies rady galaktyczne o nas sie bija. Mnie tam nikt nie pytal czy chce ale juz jeden Stanislaw z Niemiec akceptacje ma od ufo i struktury zaklada. A inni alternatywni i ezo ze strachu papieru duzo potrzebuja i medytacje rozne robia az czasu na nic nie ma tyle tego. A Dehatlon maski do plywania przerabia na madki dla medykow a gacie by wystarczyly jak na filmiku widac. A w prima aprilis podobno prad maja wylaczyc. Strasznie malo kminiace te galaktyczne zbawiciele skoro tako date wybrali.

    1. Jesteś Wielka, choć zarazem mała,
      bo tak pięknie prawdę zapodałaś,
      Serce masz piękne i pełne energii,
      Bez OBCYCH potrafisz wszystko
      na Tym Świecie ZMIENIĆ.

      Bądź Błogosławiona 😘😘😘

  6. Na takie coś natrafiłem w necie (bo tv od nie wiem ilu lat nie posiadam 😛 ). https://youtu.be/JCkufzBJQq8
    Abstrahując od tego czy stan epidemii jest potrzebny czy nie i czy jest pandemia czy nie … wypunktował całe bagno na wiejskiej pierwszorzędnie 😛 (jestem zagorzałym antykatolem i poganinem, ale lubię od czasu do czasu Hołownię posłuchać/poczytać – choć też nie zgadzam się z nim we wszystkich kwestiach 😉 ).
    B.

  7. Wieści z frontu – Polska się budzi! Wstajemy z kolan, Patrioci!

    .https://youtu.be/QHZC6Zc1Bmo

    .https://www.youtube.com/watch?v=NwuvS7-kiv4

    Masowe przebudzenie! Nie myślałem, że dożyję tej chwili, a jednak. Oby tylko zmiana systemu odbyła się bez niepotrzebnych ofiar. Do dziś mam w głowie słowa wujka z lat osiemdziesiątych o tym, że przy zmianie systemu z prl na prlbis powinno było zginąć 100 000 ludzi. Tylko, że on jest filosemitą (albo i żydem choć się do tego nigdy nie przyznał) i efekt tej jego krwawej zmiany byłby opłakany dla Słowian, bo umocniłby tylko syjonistycznego okupanta. Ale karta się odwróciła, jak widać, i potęga Słowiańskiego wkurwu nie pozostawi kamienia na kamieniu z obecnego systemu opresji.

  8. Znalezione na fb – warto, zwłaszcza obecnie, być świadomym, jaki jest poziom wibracyjny nas samych, naszych stanów i emocji oraz miejsc, w których się możemy znaleźć.

    Cytuję wpis:

    Robert Kucharski
    25 marca o 08:12 ·

    Rezonans Schumana

    Jak każdy inny wirus, COVIF-19 ma niską wibrację ze strukturą zamkniętą w obwodzie elektromagnetycznym, z częstotliwością rezonansową ok. 5,5 Hz – 14,5 Hz. W wyższych zakresach nie jest aktywny i począwszy od zakresu 25,5 Hz i wyższego, wirus ginie. Dla osób, które żyją na wysokich wibracjach nie jest już groźny w ostrych infekcjach dróg oddechowych, ponieważ ciało człowieka zdrowego „wibruje” w wyższych zakresach. Tylko czasami z różnych powodów spada na niższe wibracje. Powodem mogą być różne zaburzenia bilansu energetycznego:

    zmęczenie,
    wyczerpanie emocjonalne,
    hipotermia,
    chroniczne choroby,
    napięcie nerwowe,
    Wirus poza ciałem nie jest odporny.

    Średnia częstotliwość rezonansowa Ziemi obecnie wynosi 27,4 Hz i dlatego byłaby destrukcyjna dla wirusa, ale są miejsca w których ta częstotliwość obniża się, to znaczy w obszarach geopatycznych stworzonych naturalnie lub sztucznie.
    W szpitalach
    Więzieniach,
    Liniach elektrycznych
    W metrze i elektrycznych pojazdach publicznych,
    W centrach handlowych,
    W biurach,
    Barach i pijalniach, gdzie wibracje spadają poniżej 20 Hz.

    Dla osób o niższych częstotliwościach wirus jest groźny.
    Niskie wibracje mają:
    Ból – 0,1 – 2 Hz
    Strach – 0,2 – 2,2 Hz
    Uraza – 0,6 – 3,3 Hz
    Rozdrażnienie – 0,9 – 3,8 Hz
    Zaburzenia – 0,6 – 1,9 Hz
    Gorący temperament – 0,9 Hz
    Wybuch furii – 0,5 Hz
    Złość – 1,4 Hz
    Duma – 0,8 Hz
    Megalomania – 3,1 Hz
    Porzucenie – 1,5 Hz
    Uczucie wyższości -1,9 Hz
    Litość -3 Hz

    ALE:
    Hojność – 95 Hz
    Dziękowanie – 45 Hz
    Wdzięczność (z serca) – powyżej 150 Hz
    Poczucie jedności z innymi osobami -144 Hz
    Współczucie od 150 Hz
    Miłość, jedynie rozumiana – 50 Hz
    Miłość odczuwana – powyżej 150 Hz
    Bezwarunkowa, uniwersalna miłość – od 205 Hz i powyżej.

    Przez tysiące lat częstotliwość naszej planety była na poziomie 7,6 Hz [7,83 Hz – mój dopisek], ale od roku 1995 zaczęła gwałtownie rosnąć aż do chwili obecnej – 27,4 Hz.

    Osoba, która nie podnosi swoich wibracji, opuści Ziemię w ten czy inny sposób i wysokie stanowiska czy majątek nie pomogą jej.

    Tak więc nie możemy bać się!!!

    Jakiekolwiek negatywne emocje zamykają dostęp do czystej świadomości. Aby odzyskać dostęp do czystej świadomości, polecam medytację prowadzoną przez Kazia Kwitniewskiego.

    .https://www.youtube.com/watch…

    1. Ziarno, mega wielkie podziękowania za ten komentarz 💝

      Też tak uważam… wiadomo, czas jest trudny… ale mimo wszystko, mimo wszystko !
      podnośmy nasze wibracje 🐣🐣🐣

      Albo przynajmniej ich nie obniżajmy.

      Nie pijmy alkoholu, bo to też jest bardzo niska częstotliwość. Na pewno tak jest.

      1. Min 4:43″

        ” Każda wiara tworzy rzeczywistość (…) niechcący możemy zacząć tworzyć czyjąś rzeczywistość ”

        Dlatego moja Dusza uparcie powtarza wierzę iż w nic nie wierzę , myślę iż nic nie myślę , chyba że nadam temu znaczenie czyli urzeczywistnię to.

        Programowanie jest nie tylko przez tv , książki i inne wiadomości. jednym słowem mówiąc ktoś zapodaje pomysł ? albo coś jako prawdę absolutną i inni zaczynają w to wierzyć , tworzą w taki sposób czyjąś wizję świata , nie własną . Oczywiście aby tworzyć własną rzeczywistość , trza mieć wysoką świadomość ” Jezus był ponad mistykami serca ” Takie luźne myśli w tym temacie .

        Dobrego Dnia Wszystkim

  9. W dzisiejszym raporcie Fulford uspokaja, że za oceanem nie ma podejrzanych ruchów militarnych (nie ma poboru rezerwistów ani przeniesienia sztabu do podziemi), że chodzi raczej o zmianę paradygmatu finansowego niż kwestię pandemii.

    „Nawiasem mówiąc, jeśli nadal nie uważasz, że ta pandemia jest głównie szumem, zwróć uwagę na jedną rzecz: mniej osób umiera teraz niż przed rozpoczęciem tak zwanej pandemii”.

    1. A jak tam z telefonią?
      Laszko – w niemcowni wsio działa? Mam sygnały od znajomych że komórki w Niemczech i w Austrii wysiadły.. Prawda li to?
      B.

      1. a ja wczoraj rozmawiając przez komórkę słyszałam jakieś dziwne dźwięki, których wcześniej nie było, hm

      2. Moje jeszcze jakoś działają, ale czytałam, że Telekom ma problemy od wczoraj. U mnie co jakiś czas reuter się wyłącza. Od kilku dni, ale po chwili wraca do normy…. Internet jest wolniejszy, telefony mają problemy z jakością połączeń. To wszystko co zauważyłam.

      3. Dzięki wielkie!
        Zapytałem, bo któreś źródło (przepraszam, że nie podam ale jest tego obecnie tyle, że nakładają mi się jedno na drugie) zapodawiadało problemy (odcięcie nawet totalne) z internetem i telefonią w tym tygodniu. Ma to być związane z tym nowym systemem finansowym oraz podobno z przejęciem sieci 5G przez jasnych (niektórzy twierdzą, że już została przejęta, niektórzy nie.. )
        Analogowe linie mają działać sprawnie.
        Nie piszę tego żeby straszyć – absolutnie. Raczej dzielę się informacją (kolejną do kompletu 😉 ) aby mieć kolejną alternatywę tego co się dzieje/dziać może.
        P.S.
        Pogoda wariuje… śnieżyca, błękitne niebo… i znowu śnieżyca.. i błękit 😀 😀 😀 Ehh ;D

      4. U mnie tez internet wolny od kilku dni. Tłumaczą to przeciążeniem sieci.

    2. https://www.dorzeczy.pl/ekonomia/134564/senat-morawiecki-przedstawil-zatrwazajace-prognozy.html

      https://nczas.com/2020/03/30/morawiecki-od-jutra-wprowadzamy-nowe-obostrzenia-epidemiologiczne/

      https://nczas.com/2020/03/30/izrael-upadnie-to-narodowe-samobojstwo/

      Upadek Babilonu
      https://nczas.com/2020/03/30/koronawirus-ksiadz-i-szef-caritas-zacheca-do-masturbacji-i-ogladania-filmow-dla-doroslych-w-imie-walki-z-pandemia/

      USA,Francja
      https://nczas.com/2020/03/30/trump-szokuje-szczyt-umieralnosci-jeszcze-przed-usa-jesli-uda-sie-ograniczyc-zgony-do-100-200-tys/

      https://nczas.com/2020/03/29/miliard-masek-z-chin-juz-leci-jedwabiscie-do-francji-rosyjskimi-samolotami/

      https://nczas.com/2020/03/30/samolot-eksplodowal-na-lotnisku-medyczna-misja-ewakuacyjna-zakonczyla-sie-katastrofa-foto-video/

      UE
      https://nczas.com/2020/03/30/ue-sie-rozpadnie-wskaznik-nastrojow-w-gospodarce-ue-spada-dramatycznie/

      Chiny
      https://nczas.com/2020/03/30/koronawirus-ile-tak-naprawde-osob-zmarlo-w-chinach-tysiace-czekaja-na-wydanie-urn-z-prochami-bliskich/

      https://nczas.com/2020/03/30/ups-jak-przykro-trump-nie-zgadza-sie-by-amerykanie-placili-za-ochrone-ksiecia-harryego-i-meghan/

      Białoruś nie wprowadza obostrzeń z powodu koronawirusa. Łukaszenka zaleca uprawianie sportu i picie wódki jako lekarstwo:
      https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/876614/koronawirus-bialorus-miejsce-wolne-od-zarazy

      Bajka dla naiwnych o „pacjentce zero”
      https://zdrowie.wprost.pl/koronawirus/na-swiecie/10310832/to-ona-mogla-byc-pacjentka-zero-w-wuhan-57-latka-pierwsze-objawy-miala-w-grudniu.html

      https://www.sport.pl/pilka/7,173971,25823777,tylko-jedna-liga-w-europie-wciaz-gra-bialoruska-wladza-usuwa.html#opinions

      Prezydent Białorusi ze śmiechem odpowiada: – A pani widzi, żeby to jakiś wirus latał, bo ja nie widzę!
      Prezydent Białorusi: ja tam żadnego wirusa nie widzę
      https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-bialorus-aleksander-lukaszenko-ja-tam-zadnego-wirusa-nie-widze/01qb22z

      Aleksander Łukaszenko uważa, że epidemią koronawirusa nie ma co się przejmować, bo „lepiej umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach”.

      Niezależni (czyt. „zależni od matrixa”) dziennikarze niech spadają na dzrzewo
      https://www.wnp.pl/rynki-zagraniczne/bialorus-niezalezni-dziennikarze-apeluja-o-codzienne-statystyki-o-covid-19,383267.html

      https://wprawo.pl/bialorus-nie-wprowadza-obostrzen-z-powodu-koronawirusa-lukaszenka-zaleca-uprawianie-sportu-i-picie-wodki-jako-lekarstwo-wideo/

      https://www.wnp.pl/rynki-zagraniczne/ramzan-kadyrow-tych-ktorzy-lamia-kwarantanne-nalezaloby-zabijac,382048.html

      Bibi N. prawdziwy lub fałszywy „poddany kwarantannie”
      https://www.dorzeczy.pl/swiat/134553/izrael-premier-netanjahu-poddany-kwarantannie.html

      https://wprawo.pl/bilans-zakazen-koronawirusem-w-polsce-i-na-swiecie-prezydent-termin-wyborow-moze-byc-nie-do-utrzymania/

      https://wprawo.pl/bosak-przeciw-bojkotowi-wyborow-apel-kidawy-blonskiej-jest-niemadry-wideo/

      https://nczas.com/2020/03/30/bosak-na-podium-i-tuz-za-kandydatka-ko-bedzie-druga-tura-sondaz/

      https://nczas.com/2020/03/30/po-trupach-do-celu-terlecki-mozemy-wyznaczyc-komisarzy-do-samorzadow/

      https://www.dorzeczy.pl/tylko-na-dorzeczy/134576/jak-wyglada-prawdziwy-rezym-w-europie-czyli-dlaczego-the-guardian-i-new-york-times-krytykuja-hiszpanie.html

      1. Pan premier ma jutro ogłosić nowe obostrzenia w sprawie domniemanego koronowirusa, a ja się zapytowywuję 😂.
        Panie premierze, a czy srać jeszcze wolno?
        Bo jeśli tak, to ja na to wszystko po prostu SRAM. 😃

      2. A tymczasem w Indiach ludzie umierają z głodu, odkąd ogłoszono blokadę całkowitą. Rozumiecie, Kochani, z głodu. Ludzie zamknięci w slumsach😯Premier Indii, który kiedyś sprzedawał herbatę, jak się dowiedział, że ludzie umarli z głodu, stwierdził, że mu przykro i przeprasza… O tym, że ktoś zmarł na koronawirusa w Indiach, jeszcze nie słyszałam, ale ze z głodu to tak.
        Bez komentarza.

      3. „Sterylne” maseczki – krotkie video.

        Tak, jak napisala Anamika, w Indii exodus milionow ludzi. Uciekaja z duzych miast na wies. Sa to glownie ludzie zatrudnieni przy pracach dorywczych za $2 dziennie. Chinczycy tez pracuja za „psie” pieniadze. A w Stanach ilu bezdomnych! Kupe ludzi jest zatrudnionych przy pracach sezonowych albo na pol etatu za niskie wynagrodzenie, wiec jak sie zdarzy takie „wydarzenie” jak obecna „pandemia” ludzie zostaja bez pracy i zasilkow dla bezrobotnych. Rzady kanadyjski i amerykanski juz wygenerowaly jakies pieniadze na tymczasowe zasilki. Tematu nie draze, wiec nie wiem jakie trzeba spelnic kryteria. W Polsce przy obecnym nie-rzadzie warszawskim pewnie wszystko zostanie po staremu, czyli ludzie pozostawieni samym sobie.
        Wspolczuje tym ludziom, choc wiem, ze kazdy zbierze, co zasial, a silnie zakorzeniony program biedy robi swoje.

        video
        .https://twitter.com/i/status/1243807240739524608

        https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-30/-we-will-starve-here-india-s-poor-flee-cities-in-mass-exodus

        https://www.cnn.com/2020/03/30/india/india-coronavirus-social-distancing-intl-hnk/index.html

      4. [Kalina] Tak, jak napisala Anamika, w Indii exodus milionow ludzi.
        ——
        Anamika nie pisala o exodusie milionow. Cos mi sie ubzduralo

      5. Kalinko, ja ostatnio pisałam o ludziach umierających w Indiach z głodu.
        Ten exodus dotyczy pracowników najemnych, służących, rikszarzy z Uttar Pradesh i Biharu, którzy opuścili swoje biedne wsie i w poszukiwaniu pracy udali się do np. Pendzabu. Tam mieszkali w slumsach przeważnie. Nikt nie chce umierać zamknięty w slumsie. Ludzie idą na piechotę do swoich wsi, bo nie ma autobusów i pociągów z racji wprowadzenia blokady.

  10. Co dzień patrze na tę roześmianą rudowłoskę w czołówce bloga i tak mi się nasuwa, że „kto nie będzie jak dziecko nie wejdzie do królestwa niebieskiego” i że „trzeba się narodzić na nowo” itd., w tej chwili słucham sobie wykładu Andre Sterna, który kontynuuje „filozofię” swoich rodziców, edukacji bez szkoły… Bardzo pozytywnie go odbieram! Pamiętacie film „Alfabet – bój się lub kochaj”? Polecam, może tak będzie wyglądała nauka naszych dzieci w nowym świecie? https://www.youtube.com/watch?v=ileShnSPXrM

  11. „Ten Łukaszenka coraz bardziej mi się podoba :))”

    Uprawianie sportu jak najbardziej, ale bez wódki:-)
    Osobiście to nie lubię wódki i nigdy nie lubiłem.

  12. A ja jak opowiadam ludziom, ze korona wirus, ktory zreszta nie istnieje w ogole jako powazna choroba, a jest jedynie dzialem wladz, tzw. pretekstem, to obecne obozy smierci jak za czasow wojennych: takze byla kwarantanna i zabojstwa na zewnatrz, a teraz w szpitalach to ludzie obelzywie sie do mnie odzywaja i gadaja, zem wariat psychol.

    Przepraszam za te chaotycznosc wypowiedzi, ale nie korzystam ze swojego telefonu.

    1. Czasami mam wrażenie, że ludzie lubią się bać, bo przecież jak ktoś nam daje nadzieję, że będzie dobrze, że nic groźnego się nie dzieje, że więcej ludzi umiera co roku na inne choroby, ba ma na to merytoryczne dowody, wypowiedzi lekarzy np. itd…A do wielu to nie dociera, jakby ich wyprano z mózgu…Strach ma wielkie oczy, jak nic…Tylko to strach jest największym zabójcą w tym układzie, a nikt tego nie widzi, wiem co piszę, bom wiele lat hodowała w sobie nerwicę lękową…Zdrowia życzę Kochani i SPOKOJU ORAZ ROZWAGI!

  13. Nie wiem czy zauważyliście, ale kościoły nagle stały się niepotrzebne. Księża wręcz sami nawołują do zostania w domu. Ludzie oglądają mszę w TV i okazuje się że to w zupełności wystarcza. Jakoś kolejek chętnych do uczestnictwa w 5-osobowych mszach nie ma. Coś czuję, że spora część z tych co teraz oglądają w TV mszę już do kościoła po zakończeniu tej tzw. pandemii nie wróci.

    1. KK ma strukturę piramidalną:

      wierni muszą robić to, co powie ksiądz,

      ksiądz musi wykonywać nawet najbzdurniejsze rozkazy biskupa, bo mu ślubował w ciemno ślepe posłuszeństwo,

      biskupi otrzymują rozkazy z Watykanu poprzez jego ambasady w każdym kraju (tzw. nuncjatury apostolskie),

      a Watykan (wraz z papieżem) może zostać cały zamknięty i zdelegalizowany.

      Cały majątek Watykanu może wkrótce przejść pod zarząd komisaryczny.

      Polskich katolików czeka bardzo bolesna trauma eschatologiczna, bo kto ich teraz zbawi bez sakramentów?…

      Bez sakramentów idzie się przecież prosto do piekła.

      Moja Mama się rozpłakała na wieść o tym, że nie będzie mogła uczestniczyć w najważniejszej mszy świętej w roku.

      A nie jestem pewien, czy i sam Jezus da radę w tym roku zmartwychwstać…

      A bez zmartwychwstania to już naprawdę dupa blada 😥

      Bo „gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (1 Kor 15,14).

      1. „Ciemno wszędzie, głucho wszędzie. Co to będzie, co to będzie…”

        Dobrze będzie!

      2. CO TO BĘDZIE

        Co to będzie,
        co to będzie,
        ksiądz już nie przyjdzie
        po kolędzie…

        Ksiądz już nie wyjdzie
        na rezurekcję,
        bo nie odbyły się
        rekolekcje.

        Ksiądz już nie wyjdzie
        do wiernych z tacą,
        bo mu biednemu
        już nie zapłacą.

        A że bez tacy
        nie ma zbawienia,
        to się w NaRODzie
        wszystko pozmienia…

        Wielka już Zmiana
        w Drzwi Dziejów kopie,
        więc się resetuj
        babo i chłopie.

        Oczyszczaj pole
        z programów starych,
        bo Nowe kicha
        na starą wiarę.

        Oto Dzień Nowy,
        Wolności Słońce! 🔆
        Lepiej uklęknij
        w Trawie na Łące.

        Ciepły Łan Łąki
        obejmie Ciebie –
        i wnet się znajdziesz
        w Prawdziwym Niebie…

        Twój Święty Gaj
        ci tęsknie zanuci,
        stare pierdoły
        szybko porzucisz.

        🌳🌳🔆🌳🌳

        🌿🍀🌱🌄

      3. TAW pisze: CO TO BĘDZIE?
        Piękne i wieszczące słowa spod Twojego „PIÓRA” wyszły, TAWie.
        Moje gratulacje i uznanie. 👍

        Co to będzie?

        Zbierze każdy tylko to,
        co posiał na swojej grzędzie.

        A że grzęda każdego,
        kto wyżej w matrixie
        na niej siedział,
        dawała owemu właścicielowi wiedzę,
        że o wszystkim, co go
        spotkać może, wiedział,
        gdy upadnie matrix,
        co daj wreszcie Boże.

        Otwórzcie więc wszyscy,
        Serc 💓
        swoich podwoje,
        bo za bramą
        JA WIELKA ZMIANA już stoję.

        Witam Was radośnie,
        Strojna jak piękne kwiaty
        w tegorocznej Wiośnie. 🌷🌹🌺🌻

      4. Nie sądziłem, że zobaczę zmiany na planecie. Od 10-15 lat można już było o nich poczytać. Z czasem informacji było więcej lub były dokładniejsze.

        Teraz w ciągu jednego miesiąca system już się chwieje i dzieję się, dzieję.

        Dobrze, obecna/poprzednia cywilizacja i tak nie miała do zaoferowania nic więcej niż kolejne selfie nowym, jeszcze droższym telefonem.

      5. Cotygodniowy pobyt na mszy to utrwalacz.
        Utrzymuje umysł ” w stanie wiary”.
        To samo z modłami 5 x dziennie.

        Ciekawe ilu zacznie się zastanawiać, jak utrwalacz z wolna, z każdym tygodniem będzie działać coraz słabiej ?
        Ciekawe.

      6. ,, Co to będzie,
        co to będzie,
        ksiądz już nie przyjdzie
        po kolędzie…”

        Też się, drogi Tawcio, nad tym zastanawiałam; co przetrwa, a co może zacząć zanikać bez powrotu. Wiele naczyń jest połączonych.
        Nie byłabym sobą, gdybym ,,zwenowana” twoim rymem, milczeniem się stała 🙂 🙂 🙂

        Nie jest moim zamiarem zasmucać(dziś optymizm na wagę złota!), ale zastanowić nad ,,naczyniami połączonymi”. Z jednego wylewana radość pomniejsza ją też w innych 🙂

        ,,Co to będzie
        co to będzie,
        człek z człowiekiem
        już nie siędzie … 🙂

        Człowiek nie idzie
        rad na spotkanie,
        gdzie mili panowie
        i miłe panie

        Człek nie przytuli
        innego z emocją
        niepewne media
        jedyną opcją…

        Na falach eteru,
        bez czucia bliskości.
        zamknięci w szafach
        trupy żywności …

        A że bez czucia;
        w nim serca bicie,
        to się w NaROdzie
        pozmienia życie…

        Ksiądz swoich oczu
        nie iskrzy w tacy
        Daj Boże koniec
        feudalnej płacy.

        To dobre wieści.
        Lecz jest w potrzebie
        by człek z człowiekiem
        siadł obok siebie.

        Tym czasem Zmiana:
        pod klucz zamykanie.
        Czy da to Ludziom
        ICH zmartwychwstanie?

        Wszyscyśmy w jakiejś
        wierze uwikłani
        jeszcze nie anioły,
        nie zmartwychwstani.

        Gdy drwiną mej myśli,
        śpiących zobaczę…
        oni teraz płaczą,
        ja jutro zapłaczę…

        Wyjmę trupy z szafy,
        wszak nikt bez wady.
        Pod gruzem nicości
        Pradziadów ślady…

        Cóż to przebudzenie,
        dni współczesnych fama,
        gdym świetlistą siebie
        widzę? Ale sama.

        Szukać pójdę Ludzi.
        Puste ich ramiona.
        Wypełnię pustkę,
        będę spełniona…

        Otrę łzę RODaków,
        po mej twarzy płynie,
        bom stworzona Ludziom
        w Jednej RODzinie…

        Dam im swą Radość,
        Serc złączę bicie,
        Wszyscy jedną drogą
        przez to samo ŻYCIE…”

        >> Krysia z lasu<<

        Miłego!

      7. W tym roku ludzie nie beda obchodzic w tradycyjny sposob Swiat Wielkanocnych. Swieta bez swieconki. Wyobrazacie sobie jakie dylematy maja bogobojni? Jaka traume przezyja! Maja do wyboru: „bezpieczenstwo”, czyli siedzenie w domu albo swieconke okraszona bakteriami kalowymi i przywleczenie „zarazy”. Wiadomo, swiecenie zostanie odwolane. Dla wielu z pewnoscia bedzie to trudne do przelkniecia.

        W odniesieniu do biezacych wydarzen moja mama juz zaczela uzywac sformulowania „w czasach zarazy”. I wiecie co? Cos w tym jest. Moi dziadkowie dzielili swoje zycie na czas przed wojna i po wojnie, my bedziemy odnosili sie do czasow sprzed i po koronawirusowej „pandemii”.

      8. Wyglada na to ze zaczela sie likwidacja kosciolow do ktorych wierni juz nigdy nie powroca a osoby zajmujace sie ksiezycowaniem beda musialy poszukac sobie innego zarobkowania.Proces likwidacji religij w toku.

  14. Rozstanie lub zgoda !

    Żyjący w Ciemności jest bardzo ubogi,
    Bowiem zszedł ze Światłości drogi,
    Nie mając więc już w sobie Światła,
    W sercu swoim Dobra nie rozwija,
    A mrok w nim go mocno dusi i zabija.

    Ja pomimo dzisiejszych szarości dnia,
    Fruwam jak w świetle kolorowa Ćma,
    Bo Światło mnie w swych ramionach ma.
    Niech już więc zostanie na zawsze TAK.

    Pragnę, by Ciemność już się przebudziła,
    Postępowanie swoje wreszcie zmieniła,
    Ze Światłem pięknie się też pogodziła,
    I z nieprawości Świat Nasz uzdrowiła.

    By wiedzieć, że Światło jasno świeci,
    Ciemność na świecie zaistnieć musi,
    By wiedzieć, że Ciemność też istnieje,
    Światło zgasić nam jednak potrzeba.

    Byśmy zaznali wreszcie tu na Ziemi,
    Nie piekła, ale błogości, czyli Nieba.
    I tego Wam z serca życzę, moi kochani,
    Jeszcze przez Ciemność ciut uciskani.

    SłowiAnka

    1. A ja sobie czesto wyobrazam jak Swiatlo rozpuszcza opary Szarosci i Ciemnosci, jak zamienia je w bialo-zloty kolor.

  15. No i cenzura wróciła na Interię, pamiętacie? Niedawno pisałam, że uświadamiam ludzi w komentarzach, przechodziło gładko a teraz wszystkie moje komentarze usunięte, pewnie za chwilę zlikwidują wszystkie filmy niezależne na You Tube i być może wyłączą niezależne media!

    1. Kurczę, nie wiem, co jest grane, bo jednak komentarz przeszedł, hm, a w powiadomieniu na czerwono, że jednak nie… i to do moich obu komentarzy, z przyczyn regulaminowych itd…

  16. Kochani,

    Śledzę Wasze komentarze od wielu dni i czytam zaległości. Jestem na wpółobudzona, na wpółśpiąca. Tzn zdaję sobie sprawę z niektórych rzeczy: planów depopulacyjnych, szczepionkowego ludobójstwa, ciemnej strony mocy, ale wciąż tak MALO wiem, więc szukam, szukam, szukam. A tutaj tyle WIEDZY, między słowami, częściowo zakodowanej. Czyta się Was jak „wtajemniczonych braci starszych”.

    Jako na wpół obudzona od początku wiedziałam, że za 👑 stoi zupełnie coś innego, ale nie miałam pojęcia co. Teraz dowiaduje się o Q, o kulcie, o Watykanie. Czasem z obrzydzenia mnie trzęsie. Ale wiem, że chcę wiedzieć więcej. Więc czytam każdy komentarz, serce we mnie rośnie i czuję się szczęśliwa, bo wiem, że będzie dobrze, choć nie mam pojęcia w jaki sposób to się stanie.

    Dajecie otuche mi i moim bliskim, kiedy wszyscy dookoła histeryzuja z powodu pseudo epidemii.

    Dziękuję Wam z całego serca za to, że jesteście i mogę Was czytać. Sława!

    1. Chodzenie Boso 👣 przyspiesza ewolucję i podnosi poziom świadomości, bo zaczynamy czytać energię poprzez stopy.

      Idźmy w Knieje, Drodzy Bracia i Siostry – nawet gadzie prawo tego nie zabrania 🙂

      Święty Gaj uzdrawia,
      Święty Gaj koi nerwy.

      🌳🌳🔆🌳🌳

    2. Każda budząca się osoba dodaje tyle radości… oby coraz więcej budzących się.

      Bo my tu wszyscy się budzimy…

    3. Droga Budząca się, wspaniale, że jesteś!

      Jeśli mogę sobie pozwolić, to bardzo polecam książkę „Siła czy moc” Davida Hawkinsa. Wiele wyjaśnia. Dla mnie bardzo ważne było zrozumienie potęgi emocji, tego, czym jest i co powoduje częstotliwość strachu, złości, nienawiści…… Ta książka bardzo mi w tym pomogła.
      Zresztą kilka razy już o niej tu pisałam więc nie będę zanudzać i oczywiście, wiadomo, droga każdego z nas jest inna.

      Życzę CI wytrwałości 🙂
      Wsparcia na tym blogu na pewno Ci nie zabraknie!
      Którędykolwiek pójdziesz…. POWODZENIA!

      1. Z wiatrem we włosach, dziękuję! Dla mnie to nowość, pierwszy raz słyszę o tej książce. Bardzo chętnie przeczytam.

        Do mojego obudzenia przyczyniła się częściowo książka „The Master Key System” Charlesa Haanel’a. Ciekawą jest formuła. 24 rozdziały z zaleceniem, aby czytać 1 rozdział tygodniowo, kontemplować. Wszystko ładnie się wtedy układa w głowie i wnika do podswiadomosci. Teraz już wiem jak ważne jest, aby zacząć od Wewnątrz.

        A czy macie jakieś pozycje odnośnie Gadów i Plejadian? Bo ja jestem absolutną swiezynką w tym temacie, a bardzo bym chciała zrozumieć. Skąd i kiedy się wzięli, dlaczego oddziałają na ludzi, czy to dla zabawy czy mają jakąś misję?

      2. W ciągu najbliższych tygodni lepiej tych tematów nie drążyć publicznie, gdyż obecnie są bardzo silne oddziaływania.

        Niedługo wszystko samo się odsłoni.

        W każdym razie bez kontekstu pozaziemskiego nie da się zrozumieć historii Ziemi.

      3. NIE PUBLIKUJ – chyba, że uznasz że nie zaszkodzi (sam wiesz, że tłumaczyłem dla Krystal sporo tekstów 😉 więc jest mi to źródło dość bliskie i mogę nieobiektywnie na to wszystko patrzeć – abstrahując od tematu „zmiany warty” na naszej planecie – bo tutaj nie mam absolutnie wątpliwości że najlepiej jak byśmy sami sobą zarządzali – ale mówiąc w przenośni – jak nieznajomy chce cię podwieźć kilka przystanków 😉 to czemu nie. Ręka w kieszeni na kastecie na wszelki wypadek.. i jedziesz. Przynajmniej tak do tego podchodzę, ale to tak mdzy nami. Bez mieszania w głowach innym). Pozdro!
        ———————————————————————-
        Ale blog Cobry lub Krystal można poczytać dla własnego rozeznania?

    1. wszędzie niebo jest czyste. W Monachium mimo świecących latarni widać było wczoraj gwiazdy. Miliony gwiazd…

      1. Nowe zjawisko:

        wczoraj zaobserwowałem posypkę nie z samolotów, lecz z „chmur”. Najprawdopodobniej są to zakamuflowane spodki.

        Struktura posypki jest zupełnie inna niż przy chemtrails. To cuś sypie się z „chmur” jak mąka czy zmielona kreda.

      2. Smugi chemiczne. Spotkalam sie rowniez z taka teoria. Ponoc mamy siedziec w domu, gdyz na czas „pandemii” gady zaczely rozpylac nad Ziemia jeszcze bardziej trujace substancje chemiczne. Co wy na to?

      3. No właśnie w lesie coś takiego było na opadłych brązowych liściach – wyglądało jak zacieki białe lub resztki śniegu, co to w nocy spadł. Myślę sobie – ki pies;) a to pewnikiem ta posypka była.

      4. Taw:
        Już w sobotę , bo było całkiem ciepło, wybrałem się w ramach spaceru , do sklepu w sąsiedniej dzielnicy.
        Aby tam dotrzeć, trzeba przejść przez kładkę nad dużą jezdnią.
        Samochodów bardzo mało, słoneczko świeci i niemal żadnej chmurki. Ładny stamtąd widok na okolicę.
        Ale w powietrzu unosiła się jakaś mgiełka. Delikatna, ale widoczna.
        Po przejściu ok kilometra zaczęło mnie drapać w gardle.
        Kiedy wróciłem już z zakupów przed dom zauważyłem, że na moim samochodzie , zaparkowanym przed domem jest dziwnie dużo kurzu. Samochody sąsiadów tez były skurzone, ale mniej.

        Dziwnie, bo na ogół codziennie nim jeżdżę, a teraz nie jeździłem nigdzie w piątek i w sobotę, czyli półtora dnia.
        Otworzyłem bagażnik, aby wyjąć z niego termos do umycia, który zostawiłem tam w czwartek.
        Kiedy zatrzaskiwałem klapę bagażnika, nieco tego pyłu musiało unieść się w powietrze, bo niemal od razu zacząłem bardzo kaszleć.
        I tak miałem napady kaszlu z silnym drapaniem w gardle do wieczora. Naraz pojawiła się duża ilość odkrztuszanej wydzieliny z jakimś takim dziwnym posmaczkiem.
        Rano na szczęście, wszystko już dobrze.

        Z czego był zrobiony ten drapiący w gardło kurz ?
        I skąd się wziął.
        Chyba masz rację Taw-ie co do tych nowych oprysków.
        Mieszkam w północnej Polsce.

      5. Adrem, bardzo Ci dziękuję za tę ogromnie cenną relację.

        Puzzel do puzzelka i wszystko jasne.

        (Szukam arumentów, bo niektórzy w środowisku dali się wkręcić w teorię „dobrej posypki”, rzekomo odtruwającej poprzednią).

      6. tez zaobserwowałam że coś leci, wyglądało jak farfocle szarego popiołu? Ale może to delikatnie śnieg padał?

      7. Potwierdzam i ja, 15 marca byłam na spacerze w lesie z rodziną, była piękna słoneczna pogoda i czyste niebo. Gdy przechodziłam przez młodnik zwróciłam uwagę na zaśnieżony kawałeczek brzegu drogi. Wieczorem córka dostała suchego kaszlu a ja następnego dnia rano, pamietam jak pomyślałam wtedy „no to się dotlenilysmy”. Pozdrawiam

      8. Nie uwierzycie, co mi się przytrafiło!
        Wczoraj, dosyć późno kładłam się spać.
        I nagle za oknem zrobiło się tak jasno, jak w dzień!
        Natychmiast skojarzyłam ten blask z tym, jaki swego czasu towarzyszył(kilkanaście sekund) przepięciu na słupach linii przesyłowej biegnącej w pasie leśnym, spory kawał od mojego domu. Działo się to w czasie burzy. Słychać było bardzo głośne trzaski wyładowań elektrycznych.

        Ale wczoraj?, żadnej burzy!
        Zerwałam się z łóżka i podeszłam do okna.
        Nie wierzyłam własnym oczom!
        Na wolnym od drzew i krzewów trawniku iskrzył się metaliczny, okrągły kształt!
        Średnica trzy, cztery metry!
        Zdążyłam ,,to” zobaczyć, bo chwilę po tym bezgłośnie, pionowo wzbił się bardzo szybko w górę i straciłam to ,,coś” z oczu!
        Długo nie mogłam zasnąć. Do teraz nie mogę ochłonąć po tym, co zobaczyłam!

      9. No to miałaś odwiedziny… albo oni nie mają już mocy i „czapka niewidka” nie działa??

      10. Ja też zauważyłem dziwnie dużo kurzu na samochodzie, którym dni nie jeździłem. Wziąłem szmatę i starłem kurz z szyb. Jednak mnie w gardle nic nie drapało i nie zacząłem kasłać. Może to był inny kurz, albo na mnie to nie działa. Za to od ponad miesiąca, mimo iż nie mam kataru ani żadnych innych objawów przeziębienia czy grypy, kicham 2-3 razy dziennie.

    2. ,, W ciągu najbliższych tygodni lepiej tych tematów nie drążyć publicznie, gdyż obecnie są bardzo silne oddziaływania.”

      Kiedyś, podobnie jak nasza Budząca Się, chciałam wiedzieć ,,wszystko”
      Pewnego dnia dotarła do mnie myśl: zostaw to, stąpasz po bardzo grząskim gruncie, którego ani składu, ani przeznaczenia nie znasz.
      Zdałam sobie sprawę, że są energie, z którymi lepiej nie rezonować choćby ciekawością, ponieważ ,,podobne przyciąga podobne”.

      I nie ma to nic wspólnego ze straszeniem.
      Gówno wiemy o pozaziemskich energiach, wobec których jesteśmy tak uzbrojeni, jak mrówka w mrowisku patrząca(o ile patrzy!) na gościa z kijem w ręku.

      Lepiej, moim zdaniem, zajmować się energiami, o jakich wiemy, że przynoszą nam i innym pożytek, bo już nie raz to sprawdziliśmy.

      Myślę, że właśnie dlatego Ludzkość utożsamia Boga, Źródło, Wyższą Inteligencję z jasną stroną, nazywa miłością, światłem.
      Bóg stworzył wszystko.(o ile ktoś tak myśli)
      I dzień i noc.

      Składam(jak se przypomnę 🙂 ) krótkie podziękowanie(wysokie wibracje) dla nocy za to, że dzięki niej istnieje dzień i zajmuję się energiami dnia.
      Oczywiście dzień i noc są tu użyte jako metafora dla świata dualizmów, w jakich żyjemy.
      W ciągu dnia tyle jest radości!, a czasem tyle samo wk……ów 😀 😀 😀 😀

      Tyle jest do ,,przerobienia” dziennych energii, że człowiekowi nie raz czasu i sił nie starcza 🙂
      A kiedy dopada mnie natłok, mam rozwiązanie i to bardzo skuteczne: robię sobie dzień lenia 🙂 , oby jeden! 😀 😀 😀

      ,,Piękny jest dzień lenia,
      radość z nic nie robienia!
      Myśli obuchem w łeb nie walą,
      znikają za siódmą dalą …
      Błogość ciszą się zieleni,
      cudowne jest życie leni!” 😀 😀 😀

      Kiedy biegniemy, spoglądajmy na stopy; czy czasem nie przydeptujemy własnego języka, który już nie tylko na brodzie zwisa! 😀 😀 😀

      Miłego dnia!

      1. ,, Krysia z lasu, mądrze prawisz. Dziękuję za ostrzeżenie 🙂”

        Witaj, droga Budząca Się!
        Nawet nie potraktowałabym to jako ostrzeżenie 🙂 , lecz pod rozwagę 🙂
        Broń Boże i wszyscy święci razem z garnkami, co je ulepili; niczego nikomu nie odradzam. Każdy ma swoją niepowtarzalną, indywidualną ścieżkę i to jak idzie i dokąd, jest jego ,,obłaścią” 🙂

        Rzecz chyba w tym, że zdarza się nam mierzyć siły na zamiary, a nie odwrotnie.
        Ileż to razy pakowałam się w coś, z czym nie dawałam sobie rady i żeby było jeszcze śmieszniej; nic, ale to nic dobrego nie wnosiło to w moje życie…
        Upaprana, zmęczona, skołowaciała ileż razy zadawałam sobie potem pytanie: ,,i na co ci to było?”
        Ze spolegliwie głupawą miną odpowiadałam sobie ,,nie wiem”
        To tyle.

        No ale są Ludzie silni, mocni, pewni swego potencjału i ci mogą już wracać stamtąd, gdzie ja wybieram się dopiero myślami 🙂
        Wszystko zależy od tego co kto może i lubi.
        A wszak wiemy, że różni są Ludzie; jeden lubi wąchać fiołki, a drugi skarpetki… 😀 😀 😀

        Miłego dnia!

      2. ,, No to miałaś odwiedziny… albo oni nie mają już mocy i „czapka niewidka” nie działa??”

        Laszko, jesteś Kochana!

        Ale teraz, proszę Was, przyznajcie szczerze, z ręką na sercu, z nogą na ręce i głową przy nodze 😀
        Kto z was uwierzył w lądowanie spodka na moim podwórzu, a kto od razu moją relację skojarzył z datą!?
        Szczerze!
        I żeby nie było, jak mawia nasza MI.
        Z wczorajszych moich wpisów to był jedyny aprilisowy! 😀 😀 😀

        W domu, wcześniej zrobiono mnie w bambuko kilka razy :D,
        więc …

        Miłego Kochani!

  17. B. pisze: „A może jednak lepiej na kompost? Tak .. kompost się wykorzysta 😉😀”.

    B., proszę Cię, nie rób głupstwa 😀 😀 i nie wyrzucaj trującego ścierwa na kompost, bo będzie tak jak z tą przysłowiową krową, która do studni nasrała, sama się już nie napije i innym tym zaszkodzi.

    Zatruty kompost nie posłuży już do wzrostu roślin. 🙂

    1. Aniu… to ja już nie wiem 😦 😉 To może chociaż jako podpałkę na przesileniowe ognicho? 😛 😀 😀 stanie się na nawietrznej co by w ryło nie wiało dymem 😛

      1. Najbliższe przesilenie 21.06.2020 , dajmy im więc czas na przemianę, a potem zobaczymy i ognicho wspólnie rozpalimy. 😀 😀 😀

      2. Dokładnie tak jak mówisz Aniu 🙂
        Teoretycznie można by wykorzystać obchody równonocy (wiem, że to jeden dzień, ale w niektórych tradycjach wtedy się zaczyna świętować.. a kończy wraz z pierwszą pełnią po 21wszym marca – czyli 8 kwietnia.) ale obawiam się, że nie mamy wystarczająco czasu żeby ich wszystkich razem zebrać 😉
        Ten czerwiec wydaje się odpowiedni 🙂 wejście w lato życia 😀 (dla mnie data szczególnie pozytywna bo 21wszego czerwca brałem ślub z ukochaną kobietą- data wybrana specjalnie, godzina 12sta – przesilenie było o 12:05 😀 takie to.. podwójne dla nas Kupałowe Święto 😉 było… i trwa 🙂 )
        Tak więc – pomysł jest, data jest 😀
        B.
        P.S.
        Pomidory w tym roku też sadzisz? U mnie nieco modyfikacja planów – tym razem pomidory koktajlowe- mniej roboty na balkonie z ziemią itd. Może jakaś ostra papryka znajdzie miejsce. No i zielnik szykuję taki na ścianę do powieszenia – zrobiony z palety albo kilku dech.

      3. B. pisze: „Pomidory w tym roku też sadzisz?”

        A jakże by inaczej, już mam nawet popikowane w miniszklarence, którą muszę niestety na noc wnosić do domu, bo w nocy są minusowe temperatury, a szklarenka jest z folii, a nie ze szkła.

        Mam już wykiełkowane selery, kalarepkę, cukinie i różne rodzaje moich ulubionych jednorocznych kwiatów.

        Życzę Ci, abyś miał swój ulubiony ogród. 😘 Miłego wieczoru Ci życzę, dzielny Lechito 😴 śpij smacznie i nie chrap. 😃😃😃😃😃

      4. Dzięki Aniu, wzajemnie 😀 i postaram się nie chrapać 😉 😀 😀 😀

    2. ,, Widać, że ktoś sypie ze spodków zakamuflowanych jako „chmury”. Pytanie, czyje to spodki.”

      Dwa, czy trzy dni temu, kiedy był taki ciepły dzień, siedliśmy z mężem wieczorem przed domem.
      Było już ciemno, niebo gwieździste.
      Mąż pierwszy zauważył płynące na tle gwiazd punkty świetlne.
      ,,Patrz jak lecą jeden za drugim; czwarty, piąty…- po czym dodał – idę już na chatę, bo zrobiło się chłodno”

      Ja zostałam i liczyłam dalej. Punkty świetlne na niebie leciały za sobą w równych odległościach; wzrokowo dawało to odstęp ok. pół metra. Z ziemi patrząc.
      Nie pulsowały jak światła samolotów, idealna cisza, żadnego pogłosu silników, czy to pasażerskich maszyn, czy ponad dźwiękowych odrzutowców, których światła i charakterystyczny dźwięk obserwowałam wiele razy .

      Punkty świetlne wylatywały z północno zachodniego skraju lasu i kierowały się na południowy wschód.
      Przemieszczały się szybciej, niż nasze samoloty.
      Po czternastu(!) takich światłach w szeregu, dwa leciały obok siebie, a następnie znów szereg.
      Naliczyłam 33! mogłam jeden lub dwa przeoczyć.

      Gdyby to były przeloty maszyn wojskowych(zmiana stacjonowania), na mur beton słychać by było odgłosy silników, zwłaszcza przy tak dużej liczbie.
      Co to było?
      Może ktoś z was też to zaobserwował?

      Miłego!

      1. Hej Krysiu,
        Satelity Starlink… ale to oficjalnie podane informacje. Pokrywa się z tym, co opisałaś, chociaż nie ma podanego przeznaczenia (na razie 😉 ) .

      2. Sypie nie sypie, dziś nad Mysłowicami taka czarna chmura, że aż dziwna i żadnego śniegu(bo miesiąc temu taka chmura przyniosła nad moje osiedle śnieżna zawieruchę, dosłownie), nic tylko ta czerń, z jednej strony od ulicy na wschodnią stronę, od zachodu, jasno, słońce, więc kontrast był niesamowity.
        Ale nie o tym. Moja matka chrzestna ma 78 lat i jest bardzo wierząca osobą, właściwie za bardzo jak dla mnie, no ale jej sprawa, więc wszystko co widzi na niebie a spogląda na nie dość często odnosi do chrześcijańskiego boga. To co zobaczyła na nocnym niebie miało miejsce jeszcze w lutym, więc przed tym całym chaosem jaki teraz mamy. Rozmawiałam z nią już jakiś czas później przez telefon nie przerywając, bo tego nie lubi, więc o szczegóły nie pytałam. Jej przekaz był mniej więcej taki:

        |Wiesz, pan Bóg pokazał mi walkę dobra ze złem na niebie (ciocia różne dziwne rzeczy widziała na niebie jeżdżąc co roku do Medjugorie). O w pól do pierwszej w nocy wychodzę z łazienki i podchodzę do okna( okna ma na wschód). Niebo jest szare, nie granatowe jak w pogodne dni, widzę jak z północnego zachodu na wschód płynie tak wieka i czarna chmura, że jeszcze takiej nie widziałam, wygląda jak platforma! No wiesz czasami w tych amerykańskich filmach takie pokazują(pewnie o filmy s-f jej chodziło) a po prawej stronie tej chmury widzę mnóstwo jasnych, świetlistych mniejszych chmurek i one uciekają przed tą czarną. W pewnej chwili ta czarna „połknęła” te jasne chmurki, zło zwyciężyło!” I tu ciocia nie omieszkała dodać dlaczego zło zwyciężyło, bo świat jest pełen grzechu, nienarodzone dzieci itp. A ja se pomyślałam, UFO jak nic, jakiś statek matka i pomniejsze czy cóś, nawet posłałam do Zagórskiego hehe ale może zbagatelizował przekaż staruszki, więc hm…Po tym co słyszałam u Haralda Tiersa, bo jakoś Milewskiego nie trawię, po tym co ludzie filmują, fotografują, czy mówią u zagórskiego choćby to ja już nie mam wątpliwości.
        dziś sobie dokończyłam Artura Lalaka i jego „Zakazana wiedzę”, no jest nad czym myśleć. Tylko że na mnie taka wiedza nie robi wrażenia, mój umysł został na nią przygotowany, gorzej z tymi, którzy siedzą w swoim Matriksie i święcie wierzą w odwrócona prawdę czarnogłowych…Czeka ich SZOK, oby przeszli przez to jak najłagodniej!

  18. Pan Igor Witkowski jest obecnie przygnębiony. Przeczytałem jego nowy wpis na Facebooku. Oczywiście, pisze też w nim, aby patrzeć z nadzieją w przyszłość, i że będzie Zmiana na Lepsze, ale teraz ma być ponoć wyjątkowo ciężki czas…Dzisiaj na onecie wyczytałem, że ma być więcej patroli policji na ulicach. Akurat teraz, kiedy mam na oku kobietę, o której myślę poważnie, szaleje ten KoronaŚwirus. Znajomy mojej rodziny powiesił się.
    Mimo wszystko trzymam się dzielnie ( bo i tak nie mam wyboru ).
    Chyba dzisiaj puszcze sobie Iggy Popa-Karonia ha ha.

      1. Dziękuje za ten utwór Maanamu. Bardzo mi się podoba. Mam jakiś dziwny sentyment do tamtych lat:-)

  19. „Mój ślubny, noszący zawsze krótkie włosy, po nieudanych poszukiwaniach otwartego zakładu fryzjerskiego, kupił maszynkę do obcinania włosów, i jak prawdziwa „Zosia samosia” zaczął sam strzyżenie, ale źle ustawił długość ostrza i bez próby pojechał ostro po głowie, teraz ma po raz pierwszy w życiu ogoloną na milimetr głowę…

    Coś nowego w tym zakręconym świecie.”

    Jak żołnierz:-) Fryzura na żołnierza:-)

    1. Droga Laszko,
      wygląda na to, że oglądamy w sieci podobne materiały… Jak do tej pory filmy na kanale Bleib in Harmonie były sensowne i do mnie przemawiały, jednak ten cytowany przez Ciebie zdecydowanie nie. Jak dla mnie zbyt daleko posunięta teoria spiskowa, że JFK Jr. żyje i że to właśnie on po 20 latach pozostawania w ukryciu pojawi się i przemówi do narodu obwieszczając koniec świata jaki znamy…
      Zresztą sam Q na pytanie czy JFK Jr. żyje odpowiada – NIE, a dopisywanie teorii, że Junior to już nie junior a tylko JFK więc ten może żyć, to takie naciągane.
      Ale pożywiom uwidim ;-))
      Sława droga Laszko, trzymaj się tam w tym DE!

    2. Kochani, trochą nieładny zapis, ale pisałam na komputerze i tu skopiowałam, dlatego niezbyt ładnie wagląda. Tu częściowo tłumaczenie, częściowo opis tego co jest w zamieszczonym przeze mnie filmie:

      Wideo zaczyna się od informacji,
      że gdyby ludzie zostali poinformowani
      o wszystkim w jednej chwili,
      Przeżyliby szok. Że drogą do przekazywania
      Informacji jest obecnie je zakłamać, ośmieszyć,
      Żeby w ten sposób przygotować grunt.

      Potem jest informacja, że potrzeba osoby,
      Która połączy wszystkich amerykanów, niezależnie
      Od opcji politycznej, tą osobą nie może być Trump,
      A JJ Kenedy. JFK Jr.który miał zginąć w katastrofie
      Lotniczej.

      Autor mówi,że gdy pierwszy raz słyszał, że Kennedy Jr żyje
      Pomyślał „o nie, proszę, nie następna teoria spiskowa”
      Ale gdy zaczął poszukiwać, przestał wątpić. W 1:22 min filmu pokazuje widok z powietrza pomnika JFK. (zamordowany ojciec Kennedy?)
      Który wygląda jak litera Q.
      Pokazywany kod: WWG1WGA, został wygrawerowany na dzwonie statku JFK. Sktót oznacza „Where we go one, we go all”
      Gdzie idzie jeden, idziemy wszyscy.

      JFK został zamordowany, bo chciał Kabałę ujawnić. Tak jak D.Trump.
      Chciał zacząć od CIA.

      Syn zamordowanego prezydenta przysiągł pomścić śmierć ojca.
      A jego morderców doprowadzić przed sąd, nawet, gdyby miał
      „strącić” władze.
      Następnie jest informacja, że gdyby Kennedy junior mógł przeciwko
      Hilary Clinton kandydować, byłby z pewnością następnym prezadentem USA.
      Ale zginął w wypadku lotniczym. Razem z nim zginęła jego żona i jej siostra, które były bardzo związane. Ciała zostały wydobyte, spalone a popiół został do pokazywanych niebieskich pudełek dany i rozsiany nad morzem.

      D. TRAMP był przyjacielem Kennediego Jr. i postanowił dokończyć jego dzieło, to co JFK Jr przysięgał.

      Następnie jest opisywane, że JK junior musiał przed kabałą zniknąć, jeśli chciał dokończyć to, co postanowił. w filmie jest pokazywany człowiek, który często jest na wiecach Trumpa, a o ktego przeszłości nie ma żadnych informacji. Pokazywane są kobiety z którymi ten człowiek jest widywany i autor twierdzi, że to może być Junor, jego żona i szwagierka.
      Dalej są opisywane „błędy”Trumpa, które mają być zakodowaną
      Informacją.

      Autor przypomina prezent jaki Melania dała Pani Obamie. Pudełko eokładnie takie, w jakim miały być przechowywane prochy JFK Jr.
      JFK założył magazyn polityczny George, w którym miało być dużo zakodowanych informacji z przyszłości. Autor „podkreśla” wszystko w filmie. Uważa, że to może być dowód na podróże w czasie.

      Autor mówi o Tesli, o wujku Trumpa, który mógł przejąć wynalazki Tesli o tym, że Asange może być synem tego wujka i kuzynem Trumpa.
      mówi o podróżach w czasie. O tym, że JFK Junior może się
      W tym roku ujawnić i że on razem z Trumpem są Q.

      To tak z grubsza… Najlepiej byłoby narratora przetłumaczyć, ale
      Na to nie mam ani siły, ani ochoty. nie wiem też jak to się w youtube robi.

    3. Kochani, oglądałam też skróty wywiadu sprzed dwóch lat, w którym Pan Peter Denk (Denk znaczy „myśl” czasownik) mówi o Q, mówi o tym, co teraz się dzieje, o rezygnacjach, odejściach czołowych menagerów, o tym, że Merkel zniknie.. i o śmierci Avicii, o jego piosence, która miała się przyczynić do „samobójstwa”.

      Mówi o głośnej przed kilku laty sprawie odbioru dzieci imigrantom z Meksyku na granicy USA (działo się to już za Obamy, ale za Trumpa prasa rzuciła sią na niego, krytykując go za to, on kazał zmienić przepisy i oddać dzieci rodzicom). Po zmianie prawa okazało się, że 50% zabranych dzieci nie było komu oddać, „rodzice” nie przyznawali się do nich.

      Tu wywiad dla znających niemiecki:

      .https://www.youtube.com/watch?v=hGP169S5uDE

      Nie znałam tej piosenki, teraz dopiero posłuchałam i pooglądałam klip. Piosenka jest z 2015 roku:

      .https://www.youtube.com/watch?v=Xq-knHXSKYY

      A apropos Merkel…. nie ma jej, pokazują jedynie nagrania jej głosu, nie ma żadnych łączy przez skypa, czy podobnych, nic z jej aktualnym wizerunkiem…
      Od 10 dni ma „kwarantannę”, i to jest dziwne, że szef rządu dużego i jakby nie było, ważnego państwa w ogóle się nie pokazuje, do narodu nie przemawia…

  20. Dziękuję za miłe powitanie 🙂

    I liczę na wyrozumiałość 🙏 bo mogę czasem zadać „głupie” pytanie. Dla mnie wiele rzeczy, o których tutaj piszecie to novum.

    Poprawcie mnie, jeśli się mylę. Korona powstała z inicjatywy jasnych, żeby wyeliminować ciemnych? Czy ciemni chcieli stworzyć rząd światowy poprzez ostateczny cios w postaci korony, a jasni widząc, co się dzieje, musieli przyspieszyć działania?

    Czy manipulacja medialna, na którą podatna jest zdecydowana większość społeczeństwa, nie jest bronią obosieczna i czy nie możnaby użyć tej manipulacji, aby obudzić społeczeństwo? (biorąc pod uwagę, że wkrótce media mają zostać przejęte przez jasnych). Czy każdy musi się obudzić sam, delikatnie i bez szoku w toku ewolucji? (co u większości obawiam się nigdy nie nastąpi bez wspomagania).

    1. Sprawa jest bardziej skomplikowana: pozaziemscy „jaśni” i pozaziemscy „ciemni” współpracują ze sobą od bardzo dawna, pilotowali tu razem niejeden projekt. Teraz też się dogadali, bo na planecie następuje teraz „zmiana pana”, czyli odpada opcja bardziej hardkorowa/hardkoronowa na rzecz opcji bardziej „świetlistej” (niewola w wersji soft). Będzie to „okres przejściowy” przed Wielką Zmianą.

      Ściema tak zwanej pandemii jest wg mnie projektem obu zainteresowanych stron. Jest to jakiś rodzaj „umowy wiązanej”, „zasłony dymnej” dla kluczowych procesów odbywających się pod jej osłoną.

      *

      „Czy każdy musi się obudzić sam, delikatnie i bez szoku w toku ewolucji? (co u większości obawiam się nigdy nie nastąpi bez wspomagania)”.

      Okres tak zwanej pobudki obecnie wszedł już w fazę społeczną, czyli jak to ładnie ujęłaś, „manipulacja obudzi społeczeństwo”. Gdyby ludziska zamiast uprawiać ciułactwo, pracowały nad świadomością, nie byłoby teraz takiego hardkoru.

      Od lat na blogu informowałem i stymulowałem pokolenie apteczno-kościelne do rozwoju, ostrzegałem, że przyjdą Młyny Boże i każdy przemielon zostanie.

      1. Też coś takiego podejrzewam.
        Ci dobrzy wiedzieli, co tu jest, ale niby nie mogli interweniować, bo „wolna wola”.

        Czyli będzie tylko zmiana właścicieli ziemskiego stada.
        Na początek na parę pokoleń nieco poszerzą nam wybieg.
        A potem, pewnie to, co zwykle.

      2. Ci „dobrzy” od dawna tu interweniują, uprawiając tu „inżynierię religijną”, czyli bawiąc się nami (np. Guadalupe, Fatima, Medjugorje, Sokółka).

        Natomiast pełne odzyskanie naszej przepięknej planety jest zadaniem każdego z nas – a Młyny Boże mielą teraz na miałko, więc już nikt nie ucieknie od odpowiedzialności za swoją przyszłość.

        No i powrotu do starego świata nie będzie, więc każdy z osobna będzie musiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

      3. Drogi TAWie,
        jak do tej pory wchodziłam na bloga głównie żeby poczytać Twoje komentarze, bo sprawiałeś wrażenie, że wiesz więcej i można Ci zaufać. Ale niestety rozczarowałeś mnie i już Ci nie wierzę, szczególnie po wpisie, że wirus do Polski nie dotrze a Polacy będą inaczej rozgrywani… no widzisz ile warte są Twoje „przepowiednie”? Więc może przestań rozsiewać hiobowe wieści i nie ubliżaj już więcej zduszonym przez matrix ciułaczom!
        Trochę więcej empatii/współczucia dla śpiących!
        No a teraz jestem ciekawa, czy Twoje Ego pozwoli na opublikowanie tego komentarza – wszyscy Tawowi kadzą a tu taki zong ;-((

      4. Droga Dana, nadal podtrzymuję, co powiedziałem, o czym niedługo wszyscy się przekonają. Pandemia jest sztuczna, nie ma żadnej pandemii.

        Byś się przeraziła, gdybyś wiedziała, na jak wielu poziomach rozgrywani są Polacy. Polacy programowani są w sposób specjalny, celowościowy. Bój we Wszechświecie tak naprawdę idzie tylko o Polskę, bo Polska jest Centrum Wszechświata 🔆

        Serdecznie Cię pozdrawiam
        TAW

        ps. Ego jest bardzo ważnym mechanizmem, o czym pisałem tu wielokrotnie. Właśnie dlatego Polska jeszcze w ogóle istnieje, że Słowianie mają zdrowe ego 💪😀

      5. „Droga Dana, nadal podtrzymuję, co powiedziałem, o czym niedługo wszyscy się przekonają. Pandemia jest sztuczna, nie ma żadnej pandemii”.

        PraVeda💚💚💚

      6. Bashar w channelingu przepowiada, żeby zwrócić uwagę na Europę Wschodnią w czasie jesieni 2020 r., coś ciekawego ma się tam zadziać. Z kontekstu zrozumiałem, że chodzi właśnie o coś nowego/pozytywnego..

  21. „Dobrze, że nie na „Irokeza” 😉😁”

    A ja właśnie lubię fryzury na „Irokeza”. Miałem wiele razy fryzurę na „Depesza” i byłem ortodoksyjnym Depeszem w czarnej skórzanej kurtce, miałem fryz na „Irokeza”, miałem fryz na postać filmową John Wick, a nawet raz w życiu byłem łysy jak Kojak, ale nie miałem lizaka, którym Kojak „szpanował”, bo akurat lizaków w kiosku zabrakło, ha ha:-)

    1. Lee był zdecydowanie najlepszy acz w starych dobrych czasach znikłby w hufcu Lechitów maszerujących na pole bitwy. 😉 Trzymam kciuki za Twe plany rodowe. 🌿🌿🌿🌳😉

      1. Wiadomo, że Bruce Lee to Bruce Lee, ale to Scott Adkins był dla mnie większą inspiracją do treningów i do tego, że nawet w wieku 40 lat trenowałem i nadal trenuje:-) Lubię filmy Scotta. Według mnie, jest bardzo dobrym aktorem ( tak samo Van Damme umie grać ). Arnold, według mnie, nie ma talentu aktorskiego. Stallone, może też nie jest złym aktorem, ale zdecydowanie wolę aktorstwo Scotta i Van Damma.
        Podoba mi się, jak Scott zagrał w filmie „Avengement”.
        „Avengement” jest obecnie moim ulubionym filmem akcji i jest tam pokazane, jak główny bohater poradził sobie w więzieniu.
        Stał się człowiekiem ze Stali:-)

      2. Akurat dzisiaj, kiedy jeszcze to wideo z rana oglądałem, już zostało usunięte. Dziwne, że akurat po dzisiejszym moim wpisie, gdzie napisałem o mojej inspiracji tym aktorem..:-) Być może przypadek… Matrix szaleje, nawet w takich przyziemnych sprawach?…:-) Jest jeszcze takie wideo ze Scottem Adkinsem i tą samą muzyką w tle: https://www.youtube.com/watch?v=6dRzyXq0QO8

  22. Dziękuję za wyjaśnienie.

    Kwestie dot. istot pozaziemskich, które działają na Ziemi są dla mnie jeszcze bardzo trudne. W sensie, nie dojrzałam jeszcze do tego etapu. Mam chyba za mało danych, dopiero dowiedziałam się o tym w TAWernie. Moja świadomość jednocześnie wierzy i nie wierzy. Doświadczam powaznego dysonansu.

    Natomiast jeśli chodzi o Wielką Zmianę, rozumiem, że chodzi o osiągnięcie przez społeczeństwo, a właściwie przez każdego z osobna odpowiedniego stanu świadomości. I to spowoduje zewnętrzna materializacje, bo to co Wewnątrz staje się Zewnątrz? I w tym momencie będziemy mogli sami wziąć za siebie odpowiedzialność jako ludzkość i uniezaleznic się od istot pozaziemskich?

  23. Dzieje się…

    Oficjalna nota biograficzna Benjamina Fulforda w polskiej wersji Wikipedii!…

    https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Benjamin_Fulford

    *

    Są też oficjalne noty biograficzne m.in. Jerzego Zięby oraz prof. Marii Doroty Majewskiej – niestety z licznymi kłamstwami.

    Szczególnie żenujące jest zdanie dotyczące pani profesor:

    „Jest propagatorką nienaukowych tez o szkodliwości szczepień dzieci (kontrowersja szczepionkowa). M. Majewska głosi na wykładach m.in. poglądy, że szczepionki obniżają inteligencję, zaś do ich produkcji używa się metali ciężkich, a także „ścieków z odpadów przemysłowych”.

    Żenujące: uznana na całym świecie profesor „propagatorką nienaukowych tez”.

    1. Pozwól że cię poprawię, z pozostałymi notami biograficznymi to prawda, natomiast o Benjamie Fulfordzie jest już od ładnych paru miesięcy.
      https://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/1465672,koronawirus-bezrobocie-w-polsce.html

      Ostatnio w TVPiS zachwycano się spotem Ministerstwa Zdrowia Izraela ostrzegającego przed koronowirusem
      Opis zwiastujący gniew https://www.facebook.com/photo/?fbid=2892304687522130&set=a.703627396389881

      Bezrobocie + wyższe ceny + spadek gospodarczy to jak oliwa dolana do ognia (jak podpalony lont) gniewu naszego narodu

      https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/koronawirus-a-gospodarka-premier-mateusz-morawiecki-o-wzroscie-bezrobocia,1011028.html

      „Spełniają się negatywne scenariusze”. Premier spodziewa się wzrostu bezrobocia.

      1. Dziękuję, Rafale. Ja nie śledzę na bieżąco Wikipedii. Jeszcze dwa lata temu na przykład nie było polskiej wersji biogramu Nikoli Tesli, a dziś jest – i to z podrozdziałem „Wolna energia”! – szok.

        Jeśli kto znajdzie jakieś nowe hasło z wiedzy dotychczas zakazanej, proszę tu wrzucać. Dzięki.

      2. Z google zostały zdjęte tydzien temu algorytmy blokujące hasła: Adrenochrome lub Deep State znak czasów, że coś się dzieje..

    2. TAW, budzący się zrozumieją przekaz. A obudzeni już wiedzą, co jest klamstwem, przynajmniej jeśli chodzi o szczepienia.

  24. „Ego jest bardzo ważnym mechanizmem, o czym pisałem tu wielokrotnie. Właśnie dlatego Polska jeszcze w ogóle istnieje, że Słowianie mają zdrowe ego 💪😀”

    No właśnie. Sądzę, że myślę podobnie do Ciebie TAWie i wcale Ci nie kadzę, bo przecież my oboje czasem się „spieraliśmy”, więc nie ma mowy o kadzeniu. Gdyby ludzie z Bloga wiedzieli, jak my kiedyś „na szable ostro szliśmy”… 😀 😄 Piszę to, aby nikt mnie na Blogu nie posądził o kadzenie Tobie.😀

    1. Prawo rezonansu: podobne przyciąga podobne. Na tego bloga wchodzą Czytelnicy, którzy rezonują z prezentowanymi tu treściami. Ot, i cała tajemnica kadzenia 😀

      Portali, kanałów, profili w Polsce miliony, więc nie ma obaw, by ktoś nie znalazł swojej własnej Tawerny… 😁

      1. No właśnie TAWie, ja się tutaj tak dobrze czuję. Tyle dobrych dusz i tak zbieżne poglądy, niesamowite.

        Zatem czekam z ufnością na dalszy bieg wydarzeń, bo już zaczęłam się martwić, a to wiadomo fatalne wibracje.
        Potem się dokształcę „kosmohistorycznie”. Na razie wibruję nadzieją.

    1. Dr Jerzy Jaśkowski o „teorii zarazka”:

      „Związek pomiędzy chorobami a żywnością znany jest od dawna i naukowo potwierdzony w ostatnich dekadach. Okazało się, że to dr Antoine Bechamp miał rację, a nie szeroko nagłaśniany L. Pasteur. Jednak masowa dezinformacja przemysłu wymazała te osiągnięcia z życia codziennego. Dlaczego nie ma o tym powszechnej wiedzy? Ponieważ istnieje monopol na prace naukowe wprowadzony przez przemysł farmakologiczny, czyli przez banksterów”.

      ~ Dr Jerzy Jaśkowski

      https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2014/05/12/medycyna-naturalna-z-czym-to-sie-je-i-dlaczego-cz-2-dr-jerzy-jaskowski/

      1. W opracowaniu, które wysłałam jest opisane dużo więcej.
        Zatajanie odkryć dr Hamera, jak również tego, że nie ma naukowych dowodów na istnienie wirusa.
        „…Teoria mówiąca o tym, że mikroby powodują choroby, jest jedną z najbardziej chronionych doktryn współczesnej medycyny”.
        Na końcu odpowiedź MINISTERSTWA ZDROWIA
        Polecam przeczytać całość z uwagą.

    1. Wojna w podziemych bazach i tunelach ,,Sił Światła” z siłami Kabała w toku te tunele są na głębokości ok.10 km
      Trzęsienie ziemi niedawno w Salt Lake City ,kilka dni temu w stanie Nowy Jorku a wczoraj w Idaho
      ,,W odległym regionie górskim” wszystko jasne jak słońce
      Amerykański Serwis Geologiczny poinformował, że epicentrum trzęsienia znajdowało się w odległym regionie górskim na północny wschód od stolicy stanu Boise. Wstrząs, który wystąpił na głębokości 10 kilometrów, był odczuwalny w sześciu pobliskich stanach, w tym w Nevadzie i Montanie.
      https://krolowasuperstarblog.wordpress.com/2020/04/01/usa-silne-trzesienie-ziemi-w-idaho/
      https://eu.usatoday.com/story/news/nation/2020/03/31/earthquake-idaho-the-whole-house-rattling/5100853002/

    2. A u mnie niebieściutko!!! Ciekawe, wieczorami ta Wenus patrzy mi się w oczy i połówka księżyca jak połowa lampy…

  25. PiS wprowadza głosowanie korespondencyjne dla wszystkich, czyżby w tym przypadku i w tzw. „tarczy antykryzysowej”.

    Czy nie jest to rozkaz zza oceanu Pentagon, Trump strzelania sobie w stopy, żeby PiS poszedł w kierunku autodestrukcji?

    https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,25835594,pis-chce-glosowania-korespondecyjnego-dla-wszystkich-profesor.html

    Korona wycofuje wojska

    https://www.defence24.pl/redukcje-sil-miedzynarodowych-w-iraku-w-obliczu-koronawirusa

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/bliski-wschod/koronawirus-wygania-z-iraku-obce-wojska/

    Coś takiego
    TVPiS odsłania chęć płacenia przez PiS dla Izraela za rozszczenia bezspadkowe

    .https://twitter.com/jacekmiedlar/status/1244754835498577921

    Według tego, co przedstawiono, roszczenia bezspadkowe formalnie nie będą respektowane, ale do sakiewki dorzucać będziemy, finansując remonty kirkutów i żydowskich instytucji.
    Skojarzenie z przesłuchaniem J.Międlara.

    https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/portugalia-urzednicy-zamordowali-ukrainca-na-lotnisku-wczesniej-byl-torturowany/r630vmp

    https://kresy.pl/wydarzenia/portugalia-urzednicy-imigracyjni-zatrzymani-ws-zabojstwa-ukrainca/

  26. Dzisiaj snily mi sie jajka i kury.
    Pojechalismy na farme, gdzie hodowca pokazywal nam rozne rasy kur i charakterystyczne dla danej rasy jajka. Srednie, duze, biale, brazowe, rozne wielkosci, rozne kolory, rozne odcienie brazu. Najbardziej w pamiec zapadla mi odmiana biala i czarno-biala, jak ta ze zdjecia ponizej. Po prostu akurat te dwie odmiany w danym momencie krecily sie wokol nas.
    Moze wydarzy sie CUD i tez kiedys bede hodowac swoje kury.🙂

    1. Piękny sen! Zacznie się niedługo nowe życie od początku! A hodowli kurek życzę Ci Kalino z całego serca🌞

      1. Anamiko, właśnie przeczytał na facebooku, że Indie chcą znieść nagrodę imienia „Matki Teresy” i wiele zakonnic z jej zgromadzenia zostało aresztowanych za handel dziećmi. Jest to prawda, wiedz coś o tym? A może tylko prymaaprylisowy fake news?

      2. Laszko, nie znałam osobiście MT ani jej zgromadzenia. Przyznaje jednak, że słyszałam bardzo dużo niepochlebnych opinii o niej i jej zgromadzeniu.
        Zarzucano im handel dziećmi. Slyszalam, że miały zakonnice brać od biedaków dzieci i dawać bogatym ludziom spoza Indii, oczywiście nie za darmo. Dochodziły też do mnie słuchy, że podobno nie szanowała tradycji indyjskich, np w swoich przytulkach obcinała chorym i starszym kobietom włosy, niby że względów higienicznych. W tradycji Indii dla kobiet włosy to jest coś ważnego. Mówiono, że miliony, które przekazywano jej na działalność wysyłała do Watykanu.
        Wiem, że była bardzo atakowana, wręcz z nienawiścią przez ekstremistów hinduistów. Oni chcą, by cały kraj wyznawał hinduizm i nienawidzą innych religii i atakują, również wyznawców tych religii. Nie atakują sikhow, bo sikhowie obronili wielu z nich w przeszłości przed siłowym nawróceniem na islam. Slyszalam, że ktoś z hinduistów mówił, że sikhizm jest częścią hinduizm, co jest kłamstwem, bo powstał on na przekór hinduizmowi z jego całą masą bogów i bożków.,mowiac w skrócie tylko.
        To, co wiem o MT to tylko to, co wyczytałam w prasie indyjskiej oraz, co usłyszałam od ludzi.
        Pisałam kiedyś tu nawet o polskim misjonarzu, ojcu Żelazku, który był bardzo szanowany w Indiach i o nim słychać tylko dobrze i z szacunkiem. Ja osobiście widziałam ojca Żelazka i potwierdzam, że był piękna postacią i godna szacunku. Hinduisci też bardzo go poważali a to już coś też mówi. Emanowało z niego prawdziwe Dobro i Miłość.
        Tyle mogę napisać.

      3. Czytalam kiedys ze „matka” T trzymala te nieszczesne kobiety (ofiary przemocy, chore, poparzone przez tesciowe, niektore w ciazy), w skandalicznych warunkach sanitarnych (brud, brak wody, srodkow czystosci, opatrunkow itp). Malo tego nie pozwalala osobom zaangazowanym na polepszenie ich bytu, tlumaczac polozenie w jakim sie znalazly „kara za grzechy”. Sama natomiast latala samolotami. Uznawala ponoc tylko bilety I klasy. No i kiedys pokazano ja podlaczona do respiratora w drogiej, o ile dobrze pamietam, szwajcarskiej klinice.

  27. Laszko, kiedyś pisałaś, że chciałaś sobie ćwiczyć?
    Znalazłem na YT coś z treningiem dla pań. Dzisiaj jestem już po swoim treningu i sobie odpoczywam, oglądając takie rzeczy 😀

    Mnie takie rzeczy naprawdę uspokajają i wyciszają. Lubię oglądać trenujące niewiasty, i wcale nie ma w tym żadnego podtekstu erotycznego, po prostu wypoczywam przy tym. To jest taka trochę Barbie, ale widać, że kocha ćwiczenia: https://www.youtube.com/watch?v=UItWltVZZmE

    1. No nieźle. Jeśli zrobią, jak grożą, i masowo wycofają gotówkę z banków, to banki padną, a wtedy politykierzy będą mieli przerąbane. To chyba jest niestety jedyna metoda, aby zmusić tych sprzedajnych politykierów, aby wreszcie zaczęli działać dla dobra nas Polaków i naszych firm, a nie korporacji. Lidle, Kauflandy i inne markety już się burzą i chcą rekompensat za to, że przy kasie mogą być maksymalnie trzy osoby, bo tracą zyski. Jeśli ten polskojęzyczny rząd się ugnie i im da rekompensaty to wqrw przedsiębiorców będzie jeszcze większy.

      1. Rano się wkurwiłem, bo na moim osiedlowym sklepie była kartka, że można wchodzić, ale tylko w rękawiczkach. Wszedłem w rękawiczkach, a w środku w sklepie, ludzie w maseczkach i w rękawiczkach, nawet młodzi. Jaki facet, kawał chłopa, ale straszna trzęsi dupa, bo zaczął bluzgać, słowa Ku…..a powtarzał jak w amoku i pierdolił, że ludzie nie przestrzegają kwarantanny i zarażają. Przygadałem mu na cały sklep: „Facet boi się śmierci”.
        Ludzie są tak przerażeni, że aż mnie to irytować zaczęło.

      2. Ten kto się boi ( czegokolwiek ) za każdym razem, kiedy się boi, umiera.

        Życie jest po to, by żyć pełną piersią, z pasją i Miłością. Kto nie żyje, jest już martwy.

        Ku pamięci:

        Stary człowiek

        W głębi kawiarni pełnej kolorów i krzyku
        jakiś cichy staruszek usiadł przy stoliku.
        Czyta gazetę. Nikt go do siebie nie prosi.

        Osnuty swą starością wzgardzoną i marną,
        myśli o tym, jak mało barw życia zagarnął,
        kiedy miał siłę, bystrość, urodę młodości.

        Bardzo już się postarzał — dobrze to poznaje.
        A pora, gdy był młody, tak mu się wydaje
        jakby wczoraj. O, jakże to szybko zleciało!

        Wspomina, jak niemądrze Roztropności słuchał,
        kiedy mu ta oszustka szeptała do ucha:
        „Poczekaj jeszcze jutra — czasu masz niemało”.

        Pragnienia odepchnięte, radości zniszczone,
        poświęcone rozkosze, lata utracone
        szydzą teraz okrutnie z przezorności marnej.

        …Nad samotnym stolikiem siwą głowę schylił,
        zmęczony rozmyślaniem smutnym. I po chwili
        już zasypia staruszek na środku kawiarni.

        K. Kawafis

      3. To może jeszcze ten sam niezwykły metafizyczny utwór poetycki, ale już w innym przekładzie.

        („W karczmie nad morzem”, czyli w Tawernie… 🍺🍺😉😀🍺🍺)

        *

        W karczmie nad morzem

        W karczmie nad morzem staruszek w kącie siadł

        Siwą głowę pochylił, siedzi sam

        Czyta gazetę, bo nie prosi go nikt do swojego stołu

        Patrzą ze wzgardą na jego starty płaszcz

        Wie, że bez uciech przeżył tyle lat

        Że nie wróci mu już uroda z tych dni, że czas mu zabrał zdrowie

        Wie, że stary jest, czuje to i widzi

        Łzy ma w oczach znów, bo znów o tym myśli

        Myśli, bo ma czas — czasu ma aż nadto

        Jeszcze wczoraj był młody, tak niedawno

        Jeszcze wczoraj był młody, tak niedawno

        Zawsze był rozsądny – i co z tego ma?

        Piekło starości, oszukany czas

        Każde pragnienie dusił rozsądnym zdaniem: zaczekaj, jutro też jest dzień

        Tylu radości się wyrzekł w tamte dni

        Tylu pięknych przebudzeń w jasny świt

        Tyle straconych chwil drwi z niego dziś, gdy jego ciało drąży czas

        Wie, że stary jest, dobrze to poznaje

        Wie, że stary jest, myśli o tym stale

        Myśli, bo ma czas — czasu ma aż nadto

        Jeszcze wczoraj był młody, tak niedawno

        Jeszcze wczoraj był młody, tak niedawno

        W karczmie nad morzem staruszek w kącie siadł

        Już wspomnienia i sny umknęły w dal

        Zwiesił głowę i śpi, oparty o stół, oparty o stół…

        ~ Konstandinos Kawafis

        (przekład: Filip Łobodziński)

      4. To prawda, co dzień, wychodząc na zewnątrz, wydaje mi się, że świat (czytaj: ludzie) oszaleli i że gorzej już być nie może. Na szczęście przychodzi nowy dzień i okazuje się, jak bardzo się myliłam 😅 Jednak może. Życie płynie nadal i zaskakuje każdego dnia i uczy nas, uczy, uczy… I piosenka, która nie chciała wyjść z głowy, gdy robiłam rano zakupy i mijałam tych zamaskowanych człowieków, utwierdziła mnie w przekonaniu, że przecież świat jest taki sam, bo wciąż „ale w koło jest wesoło, człowiek w pracy, małpa w zoo, puste pole za stodołą chłop zaprawia – ale jazz!”.

      5. A ja dzisiaj rano o 8-ej byłem w zieleniaku i nikt w maseczce nie był. Przed wejściem jest kartka, żeby brać rękawiczki jednorazowe (są przy wejściu do zieleniaka), więc wziąłem i założyłem. Za chwilę weszło małżeństwo po 60-ce i nie było przepisowych 2-metrów, bo choć sklep ma ze 4-5 metrów długości to przy kasie staliśmy blisko siebie a w pewnym momencie ten mężczyzna przechodziło tuż koło mnie bo chciał się dostać do warzyw i jakoś się nie bał. Tak więc to zależy jak widać od ludzi – jedno się boją a inni nie.

      6. Cholercia, te wiersze są przenikliwe i prawdziwe do szpiku kości. Jestem wrogiem zniewolenia wszelkiego, a zdegenerowanie helis DNA i przywalenie ludzkości wyniszczającymi programami to też zakucie w łańcuchy. Wszystkim tu obecnym a potrzebującym/pragnącym życzę doczekania udostępnienia medycznych kapsuł uzdrawiająco-odmładzających, co nastąpi w fazach ujawniania. 🌳

      7. „Ludzie są tak przerażeni”…

        Powiem tak: jeśli ktoś jest na tyle niekumaty, by przez 7 lat buszowania po necie nie odryć tego bloga – niech się teraz boi.”

        Dokładnie. Tawerna trzyma przy normalnym życiu!
        A jeszcze nie tak dawno śmieliśmy się, że my tu wszyscy to podopieczni psychiatryka! 😀 😀
        Coś mi się wydaje, że role się odwróciły; to świat na zewnątrz zaczyna nabywać cech instytucji psychiatrycznej 😀 😀

        Jak nigdy teraz można na własnej skórze, wręcz wprost, przekonać się o destrukcyjnej lub pozytywno stwórczej kreacji naszych myśli!

        Panika wisi w powietrzu.

        Wystarczy, że przez jakąś chwilę porozmawiasz z Ludźmi nawet z lekka zalęknionymi i…, zaczyna cię oblepiać ta wisząca panika.
        Z jaką łatwością(bo jej wokół pełno) nastawia myśli, przywołuje zwątpienie…
        I co?
        Wystarczy włączyć coś pozytywnego. Dosłownie.
        Wczoraj to spraktykowałam.
        Włączyłam Haretskiego. Prezes(czy dyrektor) Akademii Medycyny Regeneracyjnej(ma swoje instytucje w Rosji i w Polsce, jest obywatelem Białorusi i obywatelem Polski)

        Gościu w swoich filmach od samego początku tej ,,dziwnej światowej sytuacji” mówi mądrze, rzeczowo, przynajmniej dla mnie.

        Po jego wypowiedziach(nawet kilka minut) człowiek nie staje się chorym optymistą, ale też przestaje być osranym nakręcaną paniką.
        Polecam chociaż jeden z jego filmików.
        Niekoniecznie trzeba się we wszystkim z nim zgadzać, ale ten spokój, ta rozwaga no i ten miękki wschodni akcent.
        Pojawił się ktoś, kto psuje ,,nastrój światowej paniki”, więc próbują go blokować, zagłuszać, wycinać (jak większość wrogich dla systemu mediów).

        Miłego!

      8. Kochany TAWie, to jest to! Tawerna i przekład Filipa Łobodzińskiego. Sama poezja i magia: miejsca i słów 🙏💚

      9. 🥰
        „A jeszcze nie tak dawno śmieliśmy się, że my tu wszyscy to podopieczni psychiatryka! 😀😀”

        A propos psychuszek czy durdomow.
        Ich podopieczni nie umierają na żadne choroby cywilizacyjne. Pomijam tzw. inną pomoc w zejściu.
        W szaleństwie jednak jest metoda.
        Kto pomyśli, wie dlaczego.

      10. … wiem, że nie w tym miejscu i zupełnie z innej beczki ale mam pytanie do wszystkich chętnych mi odpowiedzieć – czy też, tak jak ja, macie w ostatnich dniach dziwne, straszne i całkowicie odrealnione sny?? ja o swoich nie wiem co mam myśleć, a już zupełnie nie potrafię ich zinterpretować:/ ogólnie jest w nich ciemno, brudno, czuć swego rodzaju zagrożenie albo smutek…

  28. Czuję się trochę jakbym się obudził z ręką w nocniku…
    Już dawno temu, myślałem o samowystarczalności i życiu na wsi/ w lesie, tworząc własną energię i żywność..
    Ostatnio przeczytałem ponownie książkę Artura Milickiego (Akademia Bosej Stopy) – „Człowiek na Ziemi ( możecie ją pobrać za darmo tutaj http://mamaziemia.pl/czlowiek-na-ziemi-artur-jan-milicki/) . Książka mi przypomniała, co tak naprawdę jest ważne w życiu i że po prostu dużej mierze jesteśmy niewolnikami po przez zależność od pieniądza, prądu, gazu. Człowiekowi wystarczy 1 hektar ziemi by zaspokoić większość swoich potrzeb (chociaż wydaje mi się , że nawet pół hektara wystarczy)
    I teraz w dobie śWirusa , mieszkając w mieście czuję duży brak tej naturalnej przestrzeni, domu, ogródka , odludzia. Za tym tęsknię i czuję duży wkurw, że tak nam ograniczyli sięganie po ziemię.
    Widzę , że dużo informacji na temat „koronki” jest sprzecznych ze sobą. Trudno mi to przesiać i oddzielić ziarna od plew. Dużo niepewności u mnie.

    A dzisiaj wieczorem przeglądając u rodziców kanał History zobaczyłem końcówkę jakiegos programu o zakazanej historii i były tam informacje o kosmicznym programie i o ujawnieniu , gdzie wypowiadał się corey gode. Ciekawe. Zobaczymy co dalej.
    Wiem, że nie jestem sam w tym procesie…
    Niech Nam się Darzy!

    1. Oj, Włóczykiju, Ty to cała ja, właśnie tacy jak my powinniśmy się zrzeszać razem i tworzyć wspólnoty, ale bez jakichkolwiek przywódców.

      Ja daję od Siebie trochę życiowego doświadczenia pracy z naturą, trochę wkładu, niestety jeszcze pieniężnego, dużo radosnego zapału i pracy fizycznej.

      Potrzeba tylko kogoś z hektarami. 😃😃😃

      Więc szukajmy, bo jak powiada ktoś tam, szukajcie a znajdziecie, chciejcie, a będzie Wam dane. 😃😃

      1. ,, Więc szukajmy, bo jak powiada ktoś tam, szukajcie a znajdziecie, chciejcie, a będzie Wam dane. 😃😃”

        Nie ktoś 🙂 , Kochana Aniu, tylko Jezus.
        (wiem, że tylko tak sobie napisałaś 🙂 🙂 )
        Dobrze też wiemy, że Jezus doskonale znał ,,bądź zmianą, która ma nastąpić”.
        Nie myślą i planami, lecz uczuciem (energią transmisyjną).
        Używał słów odpowiednich dla poziomu ,,odbiorców”.
        Obydwie wiemy(nie tylko my) jak ponadczasowe i głębokie są nauki Jezusa. Szczególnie te najbliższe oryginałom.

        Do dziś, za co ci bardzo dziękuję, zaglądam do tej małej książeczki-ewangelii, którą mi swego czasu podarowałaś.
        Tyle w niej mądrości i dobra dla człowieka chcącego pojąć…
        I wcale nie należy czytać ,,od dechy do dechy”, wystarczy, gdy taka potrzeba, otworzyć ,,przypadkowo”.
        A myśl, porada jest jak na zawołanie!
        (Pewne wartości życiowe nie zmieniają się od tysięcy lat)

        Dziś wiele z tych nauk zeszmacono na potrzeby instytucjonalnej propagandy; zrobiono z nich coś na wzór tefałenów, polsatów i innych ,,rządowych programów tv(tobie vrajerze)”.
        Częstokroć przekazy nauk Jezusa nie mają nic wspólnego ze ,,współczesną interpretacją”, którą manipuluje się Ludźmi.

        Dlatego sięgamy do względnie wzorcowych źródeł.
        Różnych wzorcowych źródeł, w których różni Myśliciele spisali drogowskazy dla Ludzkości.

        Miłego dnia!

    2. ,, W szaleństwie jednak jest metoda.”

      Bardzo się, droga Anamiko, opłaca wariować…, żeby nie zwariować 🙂
      Radość to cel życia.
      Czy jest taka chwila w życiu człowieka, w której nie chciałby być zadowolony?
      Nie ma takiej chwili! (nawet w ki….lu 😀 ) Oj, przepraszam!

      Poczucie humoru to siostra (brat?) dobrej myśli…

      Drzewa milczą, ale gdy tylko zawieje: jak one wariują na wietrze!
      Gdy cisza, tulimy się do nich…
      Opowiadają nam wtedy o sposobie na życie…, bo nawet stare umieją do muzyki wiatru zatańczyć konarami i gałęziami!
      Tańczą do końca!
      Są silne, gibkie, sprawne, bo całe życie Przyjaciel Wiatr prosi je do tańca…

      Drzewa, stojąc w miejscu, o wiele więcej tańczą, niż my Ludzie, którzy możemy pląsać i tu, i tam…
      To dlatego, wchodząc do Lasu, czujemy się jak na potężnej, miłej sali balowej…
      Zazwyczaj jesteśmy tam tylko wtedy, gdy orkiestra ,,ma przerwę” 🙂 🙂

      Nigdy w czasie balu!

      Miłego!

      1. Krysiu, a ja jestem dziś wkurwiony. Co robić? Lać po pyskach nie wypada człowiekowi „oświeconemu”. Walenie w worek treningowy pomaga, ale co dalej ha ha?

      2. ,, Krysiu, a ja jestem dziś wkurwiony. Co robić? Lać po pyskach nie wypada człowiekowi „oświeconemu”. Walenie w worek treningowy pomaga, ale co dalej ha ha?”

        Teraz, nagle przyszło mi do głowy!
        Usiądź na krześle, posiedź chwilę, nic nie rób.
        Przywołaj raz jeszcze powód i głośno powiedz ,,jak mnie to wkurwia!!!”

        A teraz wstań, zrób parę kroków i usiądź na innym siedzeniu.
        Spójrz na tamto krzesło, pogap się kilka sekund i spokojnie powiedz:
        ,,Na tamtym krześle siedział wkurwiony człowiek, ale nie ja. Ja tu siedzę”

        Zrób tak, Visunia, a zobaczysz jak wraca ci humor i zaczniesz się śmiać!”
        Z kogo? No przecież z samego siebie!!!

        Tam, na tamtym krześle ,,siedziały wkurwy” 🙂 , teraz ty jesteś gdzie indziej, a one niech tam siedzą do tzw. usranej śmierci 😀 😀 😀

        O!!! a może wyznaczyć sobie w chacie takie jedno krzesło dla osła 😀 (jak dla mnie, to dla oślicy 🙂 )

        Coś mi się zdaje, że w ciągu dnia nieraz bym na nim siadła! 😀 😀 😀

        Ty! ten mój pomysł chyba nie jest taki głupi?!
        Aż go sama przetestuję!

        Najpierw ty, Visunia, sprawdź, potem mnie wqrw, to też będę miała możliwość sprawdzenia 😀 😀 😀

        Napisz, czy ci pomogło.(siadanie, a nie wk…..nie mnie! 😀 😀 )
        Jeśli tak, to opatentujemy! Kasa na pół!
        Co ty na to?
        I wcale nie byłaby to mała kapucha, bo w naszym pięknym kraju nie brak ci wk…..ych… ;D 😀 😀

        Miłego dnia zatem!

    3. ,, Książka mi przypomniała, co tak naprawdę jest ważne w życiu i że po prostu dużej mierze jesteśmy niewolnikami po przez zależność od pieniądza, prądu, gazu”

      ,, Już dawno temu, myślałem o samowystarczalności i życiu na wsi/ w lesie, tworząc własną energię i żywność..”

      Dlaczego, drogi WłóczyKiju, tego nie zrobiłeś?
      O!, przepraszam, Książka ci przypomniała…, o czym od dawna wiedziałeś!
      Zdarzało mi się też ,,odkładać na półkę” – to był mój błąd 🙂

      Jeśli dobrze cię rozumiem, to:
      Wszystko przed Tobą!
      Powodzenia!

      Nie ma rzeczy niemożliwych, zwłaszcza ,,ukutych” z marzeń od dawna!
      Książka wiedziała ,,co czyni” 🙂

      Miłego!

      1. ,, Książka mi przypomniała, co tak naprawdę jest ważne w życiu i że po prostu dużej mierze jesteśmy niewolnikami po przez zależność od pieniądza, prądu, gazu”
        Ja wolny człek a raczej człekowa :p
        Mogę się bez tego obyć. Żyłam parę lat bez kasy – handel wymienny albo usługa za usługę, bez prądu – przy świetle Słońca, blasku księżyca, przy lampie naftowej i świecach, bez gazu – kominek, koza, palenisko albo wystawiona przed chatę kuchnia węglowa albo butla z gazem.
        Mam wszystko, czego mi NAPRAWDĘ potrzeba i co mnie czyni radosną. Nadmiar to balast.
        Jak mam, to mam, jak nie mam, też dobrze i mandolina gra.
        Nie mam dziś, to będę miała jutro i może ( a nawet na pewno )coś jeszcze lepszego!
        Po opustoszałych indyjskich ulicach biegają stada bezpańskich psów i dziwią się, ze tak pusto.

      2. ,, Po opustoszałych indyjskich ulicach biegają stada bezpańskich psów i dziwią się, ze tak pusto.”

        Psy biegają…, Ludzi nie ma, auta nie jeżdżą, zgiełk ustał, cisza w miastach…
        Ziemia odpoczywa…
        To chyba jedyny, a jakże przemożny, plus w tej ,,sytuacji”…

  29. Ktoś tu pisał, że bezrobocie + wzrost cen = wściekłość ludzi. Już mamy tego przedsmak. Tu jest relacja z wczorajszego strajku przedsiębiorców. Dla nich tzw. tarcza antykryzysowa wprowadzona przez rząd to nieporozumienie. https://www.youtube.com/watch?v=VaflvaAYS3w

    A co do przebudzenia się ludzi – moja 66-letnia mama parę dni temu skończyła czytać książkę Daniela Estulina pt. „Prawdziwa historia klubu Bilderberg” (dałem jej ją ze 2 lata temu). I teraz przeżywa ciężki szok, choć wiedziała że polityka jest brudna. Zrozumiała teraz, że światem rządzi mafia, a cała ta (tfu) demokracja to jedna wielka szopka dla ludu.

  30. Anamiko Droga, powtarzaj, powtarzaj na głos. Zawsze tak robię , ponieważ marzeń posiadamy mnóstwo, więc trzeba dokonać naturalnej selekcji. A więc, spełniają się tylko te, które zostaną wyartykułowane. Żeby nie było wątpliwości, chociaż…..
    W tamtym roku, w czerwcu, w czasie rzezi psów w Chinach, napisałam u TAWa, że życzę tym sadystom , by ktoś spuscił bombę i by zginęli wszyscy. Wszyscy, oszczędzając zwierzęta i przyrodę, a jeśli to niemożliwe, również i one , jako ofiara dla swoich psich i kocich braci i sióstr, by już żaden Chińczyk, nigdy nie sprawiał im bólu, cierpienia, płaczu.
    I stało się, tylko się trochę rozniosło 😔

    No więc, Anamiko Kochana, tylko głośno, wyraźnie i konkretnie, ze szczegółami, wypowiedziane marzenie ma szansę spełnić się w takiej formie, jakiej oczekujesz 😌

    1. Niemieccy lekarze też wypowiadają się na temat tej „pandemii”. Może Laszka wie więcej? Mnie coś się o uszy obiło, że kwestionują jej prawdziwość.

      1. Anamiko, ja nie śledzę ostatnio portali internetowych. A na oficjalnych oczywiście tego nie podadzą, tycz oficjalnych też nie śledzę… nie mam ochoty na te kłamstwa.

        Coś mi się obiło o „oczy” w komentarzach, ale nie szłam tym śladem.

        Ale zauważyłam coś innego, jak wczoraj pisałam Merkel się nie pojawia, wczoraj pokazywali „na żywo”w telewizji telekonferencję, w której uczestniczyła. Mnie wydał się jej głos trochę dziwny, ale cóż specjalistką od głosu nie jestem, a głos przez telefon też inaczej brzmi. Co mnie zdziwiło, to to, że w dzisiejszych wiadomościach jeden z reporterów, stojący chyba przed urzędem kanclerskim bardzo skrytykował słabą jakość wczorajszej konferenci, nówił coś w stylu, że Niemcy taki rozwinięty kraj w digitalizowaniu są bardzo daleko za innymi krajami. Mówił, że to wstyd, żeby kanclerz niemieckiego rządu nie ma możliwości przeprowadzić rozmowy telefonicznej, czy przemówienia do narodu w dobrej jakości. A od siebie dodam, że dziwne, że nie ma skypa, czy czegoś podobnego, żeby się z kwarantanny choć na chwilę pokazać..

        No cóż poczekamy, zobaczymy…

  31. Wczoraj w sklepie gdzie pracuje moja mama miała miejsce taka oto sytuacja:
    pewna starsza pani serdecznie PODZIĘKOWAŁA mamie za to, że mimo „pandemii” ona jest po drugiej stronie lady i pomaga ludziom sprzedając produkty spożywcze nie zważając możliwość zarażenia.
    Mama mówiła, że to jedna jedyna osoba, która tak zareagowała. Reszta „chomików” od blików i kart ma postawę roszczeniową, że im się wszystko należy a cała reszta nie jest ważna.

  32. Słuchałem przed chwilą trochę radia WNET i interesująca rzecz – zaprosili do studia specjalistę od medycyny chińskiej dra Tadeusza Błaszczyka z Podkowy Leśnej. Mówił o stosowaniu przez Chińczyków ziół do leczenia z koronawirusa i o tym jak zwiększyć swoją odporność w naturalny sposób. A jak go dziennikarka zapytała o szczepionkę, to powiedział, że owszem szczepienie mogłoby pomóc w walce z koronawirusem, ale szczepionki mają też skutki uboczne i nie wiadomo, co by było, czy lepiej czy gorzej. Nie chciał za wiele mówić i uciął temat mówiąc, że nie zajmuje się szczepionkami. Zachęcał do odwiedzenia jego strony internetowej.

    https://www.drtadeuszblaszczyk.pl/

      1. Nie negując twojego zmysłu powonienia, życzyłbym wszystkim aby jego wynik był bardziej pozytywny w odróżnieniu od poprzedniego… Odnoszę wrażenie, że nazewnictwo raczej odnosi się do miejsca, niż do wydarzenia historycznego? 😉
        B.

      2. Mnie to już ten cyrk coraz bardziej zaczyna wkurzać. Ile można siedzieć w domu? A jak firmy zaczną masowo upadać i parę milionów osób straci pracę, to rewolucja będzie bardzo szybko. I to chyba niestety jedyny sposób, terapia szokowa aby śpiące masy wyrwać z matriksowego snu.

      3. „Ile można siedzieć w domu?”

        Nikt nikomu nie zabrania spacerować. Ludzie są więźniami własnego umysłu.

        Ja właśnie wróciłem z 10-kilometrowego spaceru, w tym 2 km na Bosaka 👣😀

        Wszystkim polecam 🙂

  33. Drogie Panie (Panowie oczywiście też, ale może mniej)
    Trochę mnie zaniepokoił fakt, że komentarz Czcibora pozostał bez odzewu, a przecież podaje tam informację, która może wprawić w euforię. Chodzi o możliwość regeneracji naszego fizycznego ciała.
    A ponieważ już kilka ładnych wiosen mam za sobą temat żywo minie interesuje. Ostatnio wyczytałam:

    Przekaz od: Plejaden 1 (EMPOWERING PVSE NEW DEGREE)
    Ludzkość otrzyma dostęp do technologii, która pozwoli zastąpić nasze ciała całkowicie zdrową, zoptymalizowaną wersją siebie. Dzięki tej technologii można w przeciągu zaledwie kilku minut zregenerować wszystkie kończyny i organy wewnętrzne i przywrócić wszystkim komórkom i układom ciała fizycznego pierwotny, doskonały stan. 80-letni człowiek będzie mógł wejść do specjalnej kapsuły i po krótkim czasie opuścić ją wyglądając jak 30-latek, z gładką cerą i nowiutkim ciałem! Obejrzyjcie proszę film „Elysium”, gdzie można zobaczyć, jak działa takie medyczne łóżko, to was powali z nóg.

    No to ja już się cieszę na ten nowy świat ;-))

      1. Mój mąż „tylko” ćwiczy jogę, zwłaszcza Pranayamę od lat, 2 x dziennie. Jest już po 70 a wygląda na 50. Ma dużo energii, jest szczupły i zdrowy.
        Jada skromnie, ale zdrowo.
        Można obejść się bez maszyn? Można.

      2. Dzieje się! Fulford pisał że w pływających szpitalach będą więzieni matrixowcy i ciężarówkami chłodniami dowożeni

        https://www.tvp.info/47389670/wykoleil-pociag-bo-wietrzyl-spisek-rzadu-w-sprawie-koronawirusa

        Tylko raz trafia ci się taka szansa. Cały świat na to patrzy. Ja też musiałem. Ludzie nie wiedzą, co się tam dzieje. Teraz się dowiedzą – mówił niejasno podczas przesłuchania. FBI podała, że Moreno chciał, żeby ludzie „przebudzili się”.
        Eduardo Moreno tłumaczył, że podejrzewał, iż jednostka ma inne zadania niż ogłoszone przez amerykański rząd.
        Te zadania to areszt i przesłuchania elit matrixa
        USS Mercy miał – jak uważał – „alternatywny cel w związku z Covid-19 bądź też miał być przejęty przez rząd”.

        https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Swiat/Koronawirus-Na-ulice-miasta-wyjada-ciezarowki-do-przechowywania-zwlok

        https://www.tvp.info/47383397/rosyjski-samolot-ze-sprzetem-medycznym-wyladowal-w-nowym-jorku

        Powody smogu są inne po prostu
        https://www.radiomaryja.pl/informacje/calkowity-zakaz-ogrzewania-paliwami-stalymi-w-krakowie-nie-przyczynil-sie-do-skutecznej-walki-ze-smogiem/

        https://www.tvp.info/47390497/internauta-zyczy-kierownictwu-pis-zakazenia-koronawirusem-senator-po-lubi-to

        Zakaz jedzenia psów i kotów dobra zmiana dla zwierząt w ChinachChinach

        https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25840063,shenzhen-pierwszym-chinskim-miastem-z-zakazem-jedzenia-psow.html

        https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25838902,koronawirus-na-filipinach-prezydent-do-policji-i-wojska-o-lamiacych.html

        PiS pomaga tylko wybrańcom
        https://www.tvp.info/47390178/pomoc-dla-warszawskiej-restauracji-kontrowersje-wokol-deklaracji-emilewicz

        Brawo Turkmenistan
        https://www.meczyki.pl/sportbuzz/tadzykistan_bedzie_grac%21/201271

        https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103086,25834658,turkmenistan-zakazal-slowa-koronawirus.html

        Władze Turkmenistanu twierdzą, że do tej pory w ich kraju nie ma przypadków koronawirusa.Hah

        https://bezprawnik.pl/turkmenistan-zakazal-slowa-koronawirus/

        https://wyborcza.pl/7,75399,25835428,turkmenistan-zabrania-slowa-koronawirus-za-rozmowy-o-epidemii.html?disableRedirects=true

        USA chcą schwytać prezydenta Wenezueli

        https://wiadomosci.onet.pl/swiat/nicolas-maduro-oskarzony-usa-wyznaczaja-nagrode/241zxqv

        15 mln dol. – to stawka, jaką Stany Zjednoczone wyznaczyły za pomoc w aresztowaniu Nicolasa Maduro.

        https://www.tvp.info/47358704/wyjatkowa-propozycja-usa-dla-wenezueli-zniesienie-sankcji-ale-jest-warunek

        https://www.aljazeera.com/news/2020/03/alleged-nicolas-maduro-conspirator-custody-report-200328021011803.html

      3. TAWie, dlatego one nas, Slowian, się boją i depopulują nas od wieków. To ostateczna walka, którą sami wytoczyli ludzkosci, i mam nadzieję, że przejadą się na tym wykreowanym przez siebie gównie.

      4. Po odnalezieniu Dzieci Przeznaczonych na Rzeź w tajnych i mniej tajnych bazach świat już nie będzie nigdy taki, jaki był.

        *

        Dziękuję Ci, Drogi Weteranie, za Twoją niezłomność i wieloletnie wspieranie mojej pracy. Wsparcie zza oceanu było dla mnie niezwykle ważne przez te wojenne lata ciężkiej pracy.

        Dziękuję Wszystkim Niezłomnym 🙏💗🔆

        (Dziś czuję się tak, jakby spłynął ze mnie ewolucyjny szlam ze wszystkich moich wcieleń 🌄).

      5. I to jest najprawdziwsza z PRAWED, o czym ludzkość dowie się jeszcze w tym ciężkim dla Nas dziesięcioleciu, tego stulecia wprowadzjącego Nas w Złoty Wiek Gai.

        Starajmy się, o ile nasze ciała to wytrzymają, jak najwięcej pozytywnie myśleć, a co za tym idzie, kreować każdy swój wewnętrzny świat, taki jaki chcemy mieć, czyli radosny, wolny i sprawiedliwy.

        Na małe pocieszenie parę dobrych rozwiązań, które wspólnie zaczynają wprowadzać USA Trump i Rosja Putin w miarę, jak na razie, swoich możliwości wśród jeszcze buszującej niestety ciemności.

        http://tamar102a.blogspot.com/2020/04/ostateczna-bitwa.html

        Ja wiem, że dożyję pięknych czasów na owym przysłowiowym, przynależnym mi 1 hektarze, i tego będę się trzymać, kreując w myślach jego obsadzanie lechickimi Dębami.

        Nie smućmy się, ale tańczmy z drzewami nasz taniec wolności, jak napisała Krysia z Lasu, mieszkając w lesie, wśród tysięcy tych pięknych drzewnych postaci życia.

        Wewnętrznego spokoju i wyciszania emocji przed sobotnio-niedzielnym wypoczynkiem życzę Wam wszystkim TAWerniakom z głębi radosnego, pomimo wszystko Serca. 💗💛💚💙💜

      6. „kreując w myślach jego obsadzanie lechickimi Dębami”

        Nadleśnictwa tanio sprzedają sadzonki Drzew 🌳 i Krzewów (np. sadzonka Dębu = ok. 27 groszy).

        Projektujmy nasze prywatne słowiańskie Święte Gaje, Czcigodni Bracia i Siostry.

        🌳🌳🔆🌳🌳

      7. O co chodzi z Polską jako centrum Wszechświata, lechickim DNA i dlaczego tak bardzo komuś zależy, żeby nas zniszczyć?

        Czytałam o Łysej Górze u Bieszka, oglądałam filmik p. Kudlinskiego – dlaczego nasi krolewscy przodkowie mają kluczowe znaczenie? Czyżby byli również z innego wymiaru?

      8. Tak, Słowianie to Dzieci Gwiazd ✨♌

        Posiadamy Unikalne w całym Wszechbycie, Wzorcowe DNA, o jakim inne pozaziemskie cywilizacje mogą tylko pomarzyć 🔆

        Emitujemy Unikalne w całym Wszechbycie częstotliwości, które są nam regularnie podkradane.

      9. „Nadleśnictwa tanio sprzedają sadzonki Drzew 🌳 i Krzewów (np. sadzonka Dębu = ok. 27 groszy).

        Projektujmy nasze prywatne słowiańskie Święte Gaje, Czcigodni Bracia i Siostry.”
        Możesz się śmiać lub nie, ale od kilku miesięcy tą informację wszystkim znajomym rozsyłam i namawiam na taki sposób nabywania drzewek. Jak jeszcze miałem kontakt z byłym szefem też mu mówiłem – słuchaj to rewelacyjny sposób nie tylko na marketing ale na to co mówiłeś tyle razy że drzew jest coraz mniej. Wręczajmy klientom za każdym razem jedno drzewko za to co zlecili wyciąć bo za duże bo uschnięte.
        Heh.. odzew był taki że jego na to nie stać 😀 😀 😀 Na jednym drzewie kilka tysięcy potrafi zarobić ale tutaj nie stać go na jedną sadzonkę. Ot i to były pierwsze oznaki że trzeba się rozstać 😉 No i siedzę teraz w domku i ogarniam własną drogę drzewną którą zamierzam iść 🙂 (no i od czasu do czasu spamuje na TAWernie ;D )
        Dla ciekawych z Łódzkiego macie linka do nadleśnictwa :
        https://kolumna.lodz.lasy.gov.pl/sprzedaz-drewna-choinek-i-sadzonek
        Pytajcie też o cisy! Bo wiem, że np. w Brzezinach mają 😀 Sadźcie cisy! Niech wyplenią te toksyczne i martwe tuje… (w których kleszcze lubią siedzieć fuj).
        P.S.
        TAWie może to moje tylko widzimisię, ale tak jak by Lasy Państwowe nieco ruszyły się z betonowych posad? Energetyka tamtejszego zadziewania się zmienia szybko (i nie chodzi mi tylko o sprzedaż sadzonek bo ona była prawie zawsze – tylko niereklamowana tylko ogólne podejście i propagowanie bądź co bądź wiedzy i informacji na temat środowiska).
        Pozdro!
        B.

      10. Mam nadzieję, że to wzorcowe DNA nie zostało zmienione przez szczepionki, bo podobno takie jest m.in. ich działanie.

      11. W 14 dni pracę straciło 10 mln Amerykanów
        https://www.tvp.info/47396220/koronawirus-a-gospodarka-w-14-dni-prace-stracilo-10-mln-amerykanow
        https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/spadek-pkb-i-wzrost-bezrobocia-w-usa-wiekszy-niz-w-wielkim-kryzysie/9tse6k3
        https://www.tvp.info/47367487/recesja-juz-sie-zaczela-ekonomisci-analizuja-sytuacje-po-koronawirusie
        https://www.money.pl/gospodarka/tarcza-antykryzysowa-291-tysiecy-firm-wykluczonych-z-pomocy-6495605567760001a.html
        https://www.tvp.info/47404784/koronawirus-zabija-branze-motoryzacyjna-milion-osob-moze-stracic-prace
        Wojna frakcji w PiS rozgorzała na dobre (Wojna gowin-kaczyński-duda-ziobro-morawiecki)
        Ostateczna lub prawie ostateczna rozgrywka
        https://www.dorzeczy.pl/kraj/135023/pilna-narada-w-siedzibie-pis-waza-sie-losy-obozu-rzadowego.html
        https://www.dorzeczy.pl/kraj/135116/jest-decyzja-pis-popieramy-propozycje-gowina.html
        https://www.tvp.info/47409130/bez-szans-na-wiekszosc-konstytucyjna-konfederacja-lewica-i-po-przeciwko-pomyslowi-gowina
        https://www.tvp.info/47410243/wiceprezes-psl-w-bawarii-powstal-nazizm-pis-wzoruje-sie-na-bawarii-nie-od-dzis
        https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/duda-w-furii-po-decyzji-pis-mowi-ze-tego-nie-zapomni-aa-mUP4-X6Tg-t2C2.html
        Solidarność coraz dalej PiSu
        Cud techniki: gadający podnóżek
        https://www.dorzeczy.pl/kraj/135128/przewodniczacy-episkopatu-apeluje-do-polskich-politykow.html
        https://www.dorzeczy.pl/kraj/135107/tylko-w-taki-sposob-mozna-odsunac-pis-od-wladzy-zaskakujaca-propozycja-borusewicza.html
        https://www.dorzeczy.pl/kraj/135113/budka-dziekuje-premierowi-gowinowi.html
        https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wybory-prezydenckie-2020-i-glosowanie-korespondencyjne-podzial-w-porozumieniu/jzn9jgb
        PO dziękuje Gowinowi
        https://www.dorzeczy.pl/kraj/135097/wtedy-polska-musi-zaplacic-ogromne-odszkodowania-gadowski-o-strategii-opozycji.html
        https://www.tvp.info/47404802/prezes-pis-nie-ma-mozliwosci-odlozenia-wyborow-prezydenckich-na-za-rok
        Stoimy przed własnym sumieniem, przed historią, przed narodem. Wobec wyborów: życie albo śmierć – oznajmił w piatek Jarosław Gowin. Lider Porozumienia zaproponował wydłużenie kadencji Andrzeja Dudy do 7 lat, bez reelekcji.
        https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/dzisiejsze-posiedzenie-sejmu-pis-moze-stracic-wiekszosc/rwrxm2e
        https://www.tvp.info/47409340/angela-merkel-zakonczyla-kwarantanne
        Corona I Covid heh
        https://www.tvp.info/47408835/corona-przegrala-z-koronawirusem-produkcja-piwa-wstrzymana
        https://www.tvp.info/47409303/corona-i-covid-matka-nazwala-blizniaki-w-holdzie-walce-z-epidemia

    1. I znowu cos nam dane z zewnatrz. Nie praca ze soba i swoim wnetrzem. Bo jak wewnatrz tak na zewnatrz. Nastepni co obiecuja. Po co mi cialo 30 latki jak doswiadczenia mam 80 latki? Pyk i cudowna tableteczka. To juz bylo. Chyba czas to zrozumiec.

      1. No właśnie, podzielam Pani zdanie. „Wszyscy” mówią, że nam coś dadzą, ale jakoś dać nie mogą 🤣 🤣 🤣

      2. Kochani, jedźcie do szkółki leśnej po sadzonki. Zobaczycie… Poczujecie, jakie tam energie wibrują, a… Jaki koloryt..
        Raj.. Przenieś ten Raj do Swojego Domostwa… Jadę po sadzonki róży pomarszczonej na Żywy Płot, a i konfitur Zapach już czuję.

        Serdecznie polecam i pozdrawiam.

    2. Nam taka technologia nie jest do niczego potrzebna, bo sami możemy się uzdrowić i naprawić nasze ciało. Potrzebna jest tylko wiedza i odpowiednia świadomość, a nawet nieświadomie można to zrobić. Pisze o tym Bruce Lipton w „Biologii Przekonań” podając że np. pewna kobieta z USA wyleczyła się z trapiącej ją ponad 20 lat depresji dzięki placebo. Testowali jakiś nowy lek i jej dali jakieś obojętne tabletki (z mąki czy z czegoś podobnego). Była przekonana że dostaje lek i wyleczyła się. Objawy zupełnie jej ustąpiły, a badanie mózgu wykazało że uległ naprawieniu. Skoro tak, to możemy sami uzdrowić się z każdej choroby. To się zgadza też z tym co mówił dziadek Anastazji. Według niego człowiek to najpotężniejsza istota we Wszechświecie, bo może sam kreować myślami swoją rzeczywistość.
      Poza tym nie podobają mi się te uzdrawiające kapsuły z jednego powodu. Nasze ja to nie tylko ciało, ale i przede wszystkim dusza. Gdy dusza nie widzi możliwości dalszego rozwoju w ciele to najpierw ciało choruje, a jeśli się nic nie zmienia to kończy się to śmiercią ciała i dusza je opuszcza. Gdyby teraz nagle miliardom śpiących na Ziemi ludzi udostępnić tą technologię, to uzdrowiliby swoje ciała, ale nic nie zmieniłoby się w ich świadomości. Tym samym dusze byłyby uwięzione w tych ciałach na bardzo długi czas i przeżywałyby mękę. Dlatego jestem sceptyczny co do takich wynalazków.

  34. Minister zdrowia Izraela i jego żona mają koronowirusa Bibi Netenjahu *(lub jego zamiennik/sobowtór/grafika komputerowa) pewnie też koronowany
    Telepascha heh
    https://www.donald.pl/artykuly/aAXvibNv/izrael-minister-zdrowia-ma-koronawirusa-naczelni-rabini-odmawiaja-telepaschy
    https://www.timesofisrael.com/health-minister-litzman-wife-test-positive-for-coronavirus/
    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Swiat/Minister-Zdrowia-wie-kiedy-koniec-pandemii.-Wydarzy-sie-WIELKI-CUD
    Wkrótce będziemy wolni od wszelkich trosk tego świata
    Po naszemu Wielka Pobudka Słowian i upadek matrixa
    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polska/Koronawirus-zabija-w-Polsce.-Rzad-klamie-Ofiar-COVID-19-jest-wiecej

    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polska/Koronawirus-w-Polsce.-Polozna-zwolniona-powiedziala-ze-nie-ma-maseczek
    Upadek PiSu
    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polityka/Koronawirus.-Minister-Lukasz-Szumowski-wydal-zakaz-mowienia-o-pandemii
    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polityka/Koronawirus-i-wybory.-Gowin-nie-poprze-pomyslu-PiS-rzad-sie-sypie
    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polityka/Szumowski-kontra-Kaczynski.-Nowy-termin-wyborow-to-koniec-ministra
    Jeśli minister Szumowski z błogosławieństwem premiera Morawieckiego ogłosi, że wyborów nie należy urządzać, to prezes zostanie dotkliwie upokorzony. I nie puści tego płazem
    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polska/Koronawirus.-PiS-zaniza-statystyki-Lekarz-pokazuje-zalecenia-WHO
    https://www.planeta.pl/Kronika-policyjna/ARESZT-DOMOWY-w-Polsce-rzad-chce-wprowadzic-zmiany-w-prawie-polskim
    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polityka/Polityk-celowo-zarazil-sie-koronawirusem.-Mial-szokujacy-powod
    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polska/Rzad-wysyla-wojsko-na-ulice.-to-juz-jest-wojna-z-koronawirusem
    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polska/Morawiecki-i-wywiad-dla-CNN.-Wie-ilu-Polakow-zachoruje-na-koronawirusa
    https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polska/Tadeusz-Rydzyk-przeznaczy-milion-zlotych-na-walke-z-koronawirusem
    „Jeśli nie pomożemy, Telewizja Trwam i Radio Maryja upadną”
    https://www.planeta.pl/Kronika-policyjna/Wlochy-Lekarz-zabil-pielegniarke.-Podejrzewal-u-niej-koronawirusa

    1. PiS Nie odpuszcza. Uparli się na te wybory jak dziecko na drogą zabawkę. No cóż, ten typ tak ma. Po trupach do wladzy… a co tam, niech ludzie padają jak muchy, układ ma się zgadzać, kaa musi być, a później okażą łaskę i pocieszą wystraszony lud jakąś szczepionką… Na szczęście to ich ostatnie podrygi…. już upadają.

      1. Pisiory to dzieci we mgle, kompletnie nie mają kontaktu z rzeczywistością. Jeśli sądzą, że Andrzejek wygra, są żałośni. Serwery wyborcze są już przejęte przez nowego pana planety.

  35. ‚Wiesci z frontu”

    Baruch Feldheim oskarzony o celowe przetrzymywanie srodkow medycznych, w tym 80 tys masek w swojej hurtowni. Dlugo sie nie nacieszyl. FBI najechalo hurtownie. Srodki medyczne zostaly skonfiskowane, a oporny aresztowany. Cale zajscie zabawne.

    https://nypost.com/2020/03/30/brooklyn-man-arrested-for-hoarding-masks-coughing-on-fbi-agents/
    ————————————–
    W zestawach testow na obecnosc koronawirusa przeznaczonych na rynek brytyjski wykryto slady koronawirusa. Wedlug mediow alternatywnych zestawy zostaly przyslane przez fundacje Gatesa. I tak sie tworzy epidemie i pandemie. Tu cos nasaczone, tam cos nasaczone, a potem to juz sie samo rozniesie.

    https://www.telegraph.co.uk/news/2020/03/30/uks-attempt-ramp-coronavirus-testing-hindered-key-components/
    —————————————
    Ponadto………. trefne maseczki z Kolumbii i Chin.

    1. Wedlug mediow alternatywnych informacje jak ta ponizej, o [rzekomo] ostatnio odkrytych tunelach sluzacych do transportu narkotykow, maja pojawiac sie w glownych mediach coraz czesciej. W ktoryms momencie dojdzie rowniez informacja o dzieciach odnalezionych w takich wlasnie tunelach, ofiarach handlu zywym towarem. Zdjecia dzieci z zamazanymi twarzami maja byc pokazane we wszystkich TV. To bedzie jeden wielki szok. Kiedy to sie wydarzy? Jedni mowia, ze wkrotce, inni, ze za kilka miesiecy.

      Trump w swoim wczorajszym przemowieniu do Amerykanow:

      „Przed nami dwa bolesne tygodnie”. („Trump warns of ‚painful’ two weeks ahead as […]”).

      „10 dni ciemnosci” odnosi sie ponoc do najazdow Q na gadzie tunele i nie ma zwiazku z potencjalnym wylaczeniem internetu albo pradu.

      Gorna czesc The Empire State Building zlowieszczo „zaplonela” na czerwono. Internet spekuluje, czy to nie czasami znak do rozpoczecia operacji falszywej flagi na szeroka skale.

      .https://www.nytimes.com/2020/03/31/us/drug-tunnel-san-diego-tijuana.html

      https://www.cnn.com/2020/03/31/politics/trump-white-house-guidelines-coronavirus/index.html

      1. Kalino, śledzę te doniesienia na Facebooku, mało tego odczuwam też coś fizycznie i mentalnie… Czytałam, że dziś nad morzem północnym miało być dużo helikopterów, ponoć nad bazą Royal Navy. W tym samym czasie miałam wewnętrzne widzenie, helikoptery, dzieci, smak mięsa w ustach i dziwne uczucie w ciele. Ciężko to opisać, jakby jakaś wizja.

        Nie przenoszę tych informacji tutaj, bo po pierwsze nie wiem jak, po drugie, to wszystko to niepotwierdzone informacje. A nie chcę roznosić plotek. To jest wszystko bardzo niewiarygodne, ale chyba coś się dzieje, to co Tramp mówi, infprmacje od Q… Chciałbym, żeby to była prawda, żeby te wszystkie dzieci zostły uwolnione.

        Tu jest nagranie z dzisiaj niemieckiego piosenkarza, który łamiącym się głosem, mówi o androchtonie i o dzieciach, o zdjęciach, które właśnie oglądał. Mówi, że wiedział o tym od 1996 roku, ale mówi to tak łamiącym się głosem przerywanym łkaniem, że ciężko to zrozumieć.

        .https://www.youtube.com/watch?v=4ZObuFnAUw8

        Podobno statki wysłane przez Trumpa na zachodnie wybrzeże, to statki na które transportują uratowane dzieci. W internecie są zdjęcia ze szpitali w USA, gdzie są pokazywane kroplówki zawierające coś do odżywiania, nie pojemniki z wodną substancją.

        Wiem tylko tyle, że coś się dzieje.

      2. źle napisałam nazwę tego hormonu, który pozyskiwali zabijając dzieci, on nazywa się „adrenochrom”, o tym też jest dużo informacji w necie

      3. Laszko to by potwierdzało moje wglądy/przeczucia/odbiór, jest/była jakaś kłótnia w przestrzeni o ludzi i o ich wolność w sensie żeby im oddać wolność Prawdziwą . Jak będzie zobaczymy bo u mnie zaś był dzisiaj obstrzał technologiczny i z mojej perspektywy jest to jasne , jeśli będzie ta technologia nadal . Nie ma o czym mówić . Jak to mówią pożyjemy zobaczymy .

      4. Pozwólcie że się powtórzę
        W pływających szpitalach będą więzieni matrixowcy i ciężarówkami chłodniami dowożeni
        Maszynista wiedział o tym że coś z tymi szpitalami jest ,,grane/podejrzane”
        https://www.tvp.info/47389670/wykoleil-pociag-bo-wietrzyl-spisek-rzadu-w-sprawie-koronawirusa
        Tylko raz trafia ci się taka szansa. Cały świat na to patrzy. Ja też musiałem. Ludzie nie wiedzą, co się tam dzieje. Teraz się dowiedzą – mówił niejasno podczas przesłuchania. FBI podała, że Moreno chciał, żeby ludzie „przebudzili się”.
        Eduardo Moreno tłumaczył, że podejrzewał, iż jednostka ma inne zadania niż ogłoszone przez amerykański rząd.
        Te zadania to areszt i przesłuchania elit matrixa
        USS Mercy miał – jak uważał – „alternatywny cel w związku z Covid-19 bądź też miał być przejęty przez rząd”.

        https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Swiat/Koronawirus-Na-ulice-miasta-wyjada-ciezarowki-do-przechowywania-zwlok

      5. dorzucę coś jeszcze, piosenka niemieckiej grupy westernhagen z 1994 roku:

        Nie martw się
        To będzie dalej trwało
        Otrzymamy coś
        By znów wyglądać młodo.
        Dla kilku nowych dzieci
        Jest już za późno
        I przestań pytać
        Jak kończy się ten film.

        U mnie w porządku
        U mnie w porządku
        U mnie w porządku
        U mnie w porządku

        Napisz mi kartę
        Kiedy tam będziesz
        I czy jesteś trupem
        Jedzonym ze złotych talerzy
        Chcesz o mnie zapomnieć
        Może tak jest lepiej
        Ponieważ jestem zbyt zmęczony
        I to już od wczoraj.

        U mnie w porządku (mi idzie dobrze)
        U mnie w porządku
        U mnie w porządku
        U mnie w porządku

        nie mam pojęcia,
        nie mam zdania,
        nie mam pomysłu
        Nie chce mi się wstawać
        Ginger Rogers stepował z Fredem Astairem
        Ja mogę chodzić po wodzie

        U mnie w porządku
        U mnie w porządku
        U mnie w porządku
        U mnie w porządku

        nie mam pojęcia,
        nie mam zdania,
        nie mam pomysłu
        Nie chce mi się wstawać
        Michael Jackson idzie z małymi chłopcami do łóżka
        Ja mogę chodzić po wodzie

        a na koniec wiele razy:
        U mnie w porządku (mi idzie dobrze)

        tu teledysk, jakże wymowny z trzema małpami przeplatającymi się w tle:

        .https://www.youtube.com/watch?v=TAAeVNViP3s

        i to tak dawno temu…..

  36. Wyobrazcie sobie, ze nam dzisiaj nie zabrali smieci, a konkretnie nie oproznili jednego niebieskiego pojemnika z makulatura. No wiec przydybalam ich, gdy oprozniali przeciwna strone ulicy. Przepraszali, ale….. nowe okolicznosci i nowe przepisy (nowe regulacje ponoc „wisza” na stronie internetowej). Zostawili wyjasniajaca nalepke przyklejona do pojemnika. Rzeczywiscie byla. Nie zwrocilam uwagi, bo tez niebieska.
    A jaki byl powod? Na makulaturze lezaly chusteczki higieniczne i reczniki papierowe. Ponoc musza byc w osobnej torbie.

    Wczoraj na spacerze przyuważyłam dziwne zjawisko. Niektorzy spacerowicze omijali szerokiem łukiem innych. Jak sie ktos do nich zblizal, to oni susa w bok; na dwa metry. Wygladalo to komicznie. Mnie tez to spotkalo. Dwie pancie z pieskami. N moj widok jedna nerwowo odbila w prawo na trawnik, a druga w lewo; prawie ze wyszla na ulice. Widzialam tez pare starszych ludzi idącą ulica, aby czasami nie zetknac sie z tymi, co ida po chodniku. No coz, sami prosza o wypadek! Ruch samochodowy az tak drastycznie nie zmalal.
    Cale szczescie, ze istnieja takze normalni ludzie. Tych bylo zdecydowanie wiecej.

    1. Próbuję subtelnie uswiadamiac osoby ze swojego otoczenia że idziemy ku lepszemu, że z każdym dniem będzie lepiej ale niestety nie są obudzeni zamknęli się w panice i strachu nie dociera do nich że to ostatnie podrygi niby-koronoświrusa i działań NIErządu na niekorzyść Polaków.Tylko moja Mama zaczęła się Budzić. Dziękuję za tego bloga. Bądźcie błogosławieni za Prawdę☺😚❤👍

      1. Moja mama lat 84 nigdy specjalnie w niebo nie spoglądała. Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek rozmawiała ze mną o gwiazdach i kosmosie. Dzisiaj zadała mi pytanie po którym szczękę zbierałam z podłogi.
        -Słuchaj, jak wieczorem wyglądam przez okno, to widzę taki coś mocno świecącego na niebie.To satelita czy ufo jakieś?
        -Chyba na Venus patrzysz.
        -No nie wiem ,bo to tak lata i migocze.
        🙂🙂🙂
        Dzieje się😉

      2. [Radochna] Chyba na Venus patrzysz
        ————–
        Mojego twardo-stąpającego po ziemi szwagra podczas wieczornego spaceru zaintrygowal mocno swiecacy i migotajacy na niebie punkt. Wiekszy od innych „punkcikow”. No i doszukal sie. Poszukal w necie, wszedl na jakas aplikacje, czy portal. Okazuje sie, ze to Wenus tak jasno swieci.

    2. Kalinko, jak wiecie mieszkam w Mysłowicach albo w Jaworznie, w Mysłowicach na Górnym Śląsku, średniowieczne, trochę zapomniane miasto…Siedzę sobie w domu jak wszyscy, choć nie mam oporów przed wyjściem, co to to nie…Ciągnie mnie raczej do WEDY, dopóki jest czas…Ale ja o tym jak się u mnie na osiedlu zachowują ludzie, widzę, że większość raczej normalnie. Dziś zaobserwowałam z okna „akcję ziemniaczaną” Czasami przyjeżdża do nas jakiś rolnik z kartoflami czy włoszczyzną( pierwsza nazwa jak najbardziej funkcjonująca na Śląsku, druga nie hi hi) i jak wcześniej prawie żadnego odzewu, tak dziś przypomniały mi się czasy PRL – u…Ustawiła się kolejka do auta, nikt nie przestrzegał durnych 2 m, nikt nie miał durnych maseczek i rękawiczek, pan od ziemniaków pomagał worki(bo workami brały ludziska a co) do piwnicy zanieść, ktoś wyleciał z chaty w samych kapciach…O widzę tu szansę dla rolników, niech przyjeżdżają do miast ze swoimi płodami rolnymi bezpośrednio do ludzi…Po co nam obce koncerny??? My mieszczuchy jesteśmy mocno uzależnieni jak małe dzieci od dostaw zewnętrznych, czy żywności czy ogrzewania, wody, no przecież jakby co to nie przetrwamy długo. kiedyś było ogrzewanie na piece, każdy na Śląsku miał swój przydomowy ogródek, lub działkę niedaleko domu, każdy hodował kury, króliki czy świnkę, gdzieś tam jeszcze była studnia czy dość czysta woda w rzece…KTO z Was ma dziś dostęp do studni??? Nawet ten mieszkający na wsi? Na całą Dąbrowę Narodową(początek Jaworzna) jak się jedzie w kierunku Krakowa z Mysłowic jest jedna czynna studnia! Zdarzała się że pokazywano ją dzieciom w ramach lekcji w szkole…Ta studnia jest u mego męża na działce – czyli w naszym Świętym Gaju, pod 150 letnim Dębem…Może w miastach przekształcimy trawniki w ogrody? Kto wie? Wbrew temu co się myśli o Śląsku, jest on bardzo zielony i piękny, mamy wokół dużo zalesionych terenów…Zaglądają do mnie lisy, zające, kuny i mnóstwo ptactwa, a wrony siwe są przeze mnie widziane coraz częściej, sowy, no niesamowite, nie wspominając o dziku samotniku, który biegał po okolicznych osiedlach, w tym moim…

      Teraz jest czas dla nas, czas, kiedy możemy wreszcie tak na maksa zaglądnąć we własne serca, bo może zapomnieliśmy że je mamy ? A na pewno zapomnieliśmy jak MOC się tam kryje!
      Przytulam Was kochani, czytam wasze wpisy i wibracje tak mi się podnoszą, że chyba zacznę lewitować:))

  37. „Jaki facet, kawał chłopa, ale straszna trzęsi dupa, bo zaczął bluzgać, słowa Ku…..a powtarzał jak w amoku i pierdolił, że ludzie nie przestrzegają kwarantanny i zarażają. Przygadałem mu na cały sklep: „Facet boi się śmierci”.
    Ludzie są tak przerażeni, że aż mnie to irytować zaczęło.”

    Wracając do tego faceta trzęsi dupy, to ten facet mnie tak wkurwił, że nawet dzisiaj sobie go przypomniałem. Chodzi mi o to, że jeśli będzie więcej takich ludzików, to może być źle w kraju, bo to taki typ człowieka, który się zgodzi na każde obostrzenia, by go tylko „nikt nie zaraził”.
    Chce aby się skończyła ta pandemia, aby było normalnie. Jeżeli tak ma potrwać do lipca, to ja dziękuje…

    1. [ViS] taki typ człowieka, który się zgodzi na każde obostrzenia, by go tylko „nikt nie zaraził”
      —-
      w mojej rodzinie pelno takich

    2. na takich ludzików najlepiej działa otrzeźwiający strzał z liścia lub weź na niego nakaszl i się roześmiej. Chyba, że masz kubeł zimnej wody pod ręką 😉

  38. „(Dziś czuję się tak, jakby spłynął ze mnie ewolucyjny szlam ze wszystkich moich wcieleń 🌄).”

    TAWie, a ja dziś jestem wściekły. Piszę teraz poważnie, bez żartowania.

    1. VIS, spokój najważniejszy mimo wszystko! Zamiast zbiorowo medytować, warto zrobić coś więcej PRZYTULIĆ SIĘ DO ZIEMI I POWIEDZIEĆ MATEŃCE, JAK BARDZO JĄ MIŁUJEMY 🙂

      ODDECH ZIEMII 🌳OSIĄGNIJ SPOKÓJ DZIĘKI TEJ JEDNEJ CZYNNOŚCI

      .https://www.youtube.com/watch?v=esJWc6g8H8E

      I warto posilić się Darami MATEŃKI NATURY 🙂
      Dzikie rośliny jadalne w moim ogrodzie w końcu marca
      Lukasz Luczaj https://www.youtube.com/watch?v=0km1C1KHklM&t=200s

  39. „Nic nie muszą dawać, wystarczy, by nie zabierali, a raczej nie kradli.”

    Mój Ojciec, wiele razy mi powtarzał: ” W życiu, nie ma nic za darmo, co najwyżej można za darmo w mordę dostać” 🤣 🤣 🤣
    Chyba muszę z Ojcem odbyć poważną rozmowę zatem 😄
    PS. Krysiu, już mi się poprawił humor, ale pamiętam o tym Twoim pomyśle z krzesłem 😀

    1. Co z tego, że my to wiemy, skoro większość ludzi w Polsce tego nie wie i wydziwiają w sklepach i na ulicy sporo ludzi widuje w maseczkach? Z nikim nie można normalnie pogadać. Mnie to właśnie irytuje, że ludzie ( wiadomo, że nie wszyscy ) zachowują się jak tresowani. Nawet tej dziewczyny, o której myślę na poważnie ( Czcibor mnie zainspirował, aby założyć RODzine ) od długiego czasu nie widuje na ulicy. Zależy mi na tym, aby ten obłęd się w końcu skończył. Te „białe kapelusze” coś się opierdalają, albo mało mogą…

      1. Niech się skończy ten KoronaŚwirusowy zawrót głowy, bo na moim osiedlu jest Piękna dziewczyna, którą chce zaprosić na randkę, poznać jej osobowość, ale nie ukrywam, że chce też całować każdy centymetr jej ciała. Chcę ją pieścić…O w mordę !, ale mnie naszło 🤣 🤣 🤣

      2. tresura trwa już od baaaaaaaardzo dawna 1000 lat co najmniej a ostatnie 100 to już przyśpieszyło jak Kubica z pole position

  40. Hej, mam pytanie do osób uprawiających ziemię. Jak rozpoznać, że gleba jest kwaśna? Czytałam, że orzechy lubią kwaśną glebę ale nie umiem tej informacji zweryfikować. Za wszystkie porady bardzo dziękuję. 😊

    1. Ja kupiłam w Castoramie urządzenie za 24,00 zł, wbijam nóżkę do Ziemi i po jakimś czasie odczytuję na wskaźniku.

    2. Widać po roślinności. Np. Mchy. Wygogluj jakie roślinki lubią zakwaszone środowisko.. Radości z ogRODu

    3. Marto, znaczny procent w Polsce jest mniej lub bardziej zakwaszona i wapnowanie zaleca się jesienią praktycznie na wszystkich glebach. Ważną natomiast rzeczą jest dobranie odpowiedniego nawozu jak i dawki, żeby nie przesadzić – wiadomo. Piza tym drugą istotna rzeczą jest przestrzegać zasady, ze na glebach lekkich stosuje się nawozy węglanowe natomiast na glebach ciężkich nawozy tlenkowe. Ze szczątków wiedzy ogrodniczej przez którą dawno temu bylo mi dane zdobywać to akurat pamietam. Pozdrawiam

    4. Dziękuję za wskazówki. Działka na ten moment to tak naprawdę łąka, którą chcemy zmienić w warzywniak. 70% warzywniaków na targu już się pozamykało, jeszcze chwila i nie będzie gdzie kupić warzyw. Dlatego czas zacząć się kształcić na rolnika.

      Co do zakazu wstępu do lasów. Zakaz nie obowiązuje myśliwych! Teraz mają pole do popisu… Ostatnio znaleziono martwą wilczycę. Zmarła z głodu. Tak przetrzebili populację dzików. Dla mnie w wolnym świecie nie ma miejsca dla tych zwyrodnialców.

      1. Marto! Jeżeli tam nic nie ma – sama łąka, to polecam Ci tego pana (może tutaj nawet ktoś go wrzucał, to zdubluję 😀, a jak nie, to serio posłuchaj/poczytaj – niektóre filmy z napisami ale generalnie chodzi o ogół a nie o szczegóły 😉).

        .https://youtu.be/HATC3rG6NbQ

        Zaoszczędzisz sobie wiele pracy – ogród bez kopania 😀

        Pozdro!

      2. Marto, B.,
        ja właśnie stosuję tylko naturalne środki, kompost, wiórki, ściółki i skoszoną trawę, bo to są najzdrowsze nawozy.

      1. TAWie mam do Ciebie pytanie, odnośnie sytuacji w Naszym KRaju.. Duda (Juda) ma w swoim plakacie internetowym znak Q (nawiązanie do Quanona??) Wiec gdzie w tej układance jest Duduś, gdzie Bankster Morawiecki , Kaczynski.. ? ” I co dobrego dla nas Czujesz ?

      2. Nawet nie chce mi się o nich gadać. Przed wojną zostaliby zozstrzelani za zdradę stanu. To banda zdrajców Ojczyzny.

        Trump doskonale wie, komu służyli, i prowadzi z nimi swoistą grę. Ale niedługo zwabi ich w pułapkę.

      3. Pierwsze, co mi się skojarzyło, jak usłyszałem tę idiotyczną wiadomość o zakazie wstępu do lasu.
        Aresztowania.
        Zbliża się fala aresztowań.

      4. Nie wiem jak Wy się zapatrujecie, ale tak sobie przypominam jak TAW zapowiadał że po wystąpieniu mateuszka będzie dokręcona tak śruba, że w końcu poLachy nie wytrzymają. I wiecie co? Wpierw sądziłem że to chodzi o kolejne restrykcje zakupowe.. że rękawiczki, że to że tamto że dwa metry od sąsiada się trzeba trzymać ;D .. I to tak nie obruszyło ludzi jak właśnie niedawno dowalił jeszcze do pieca (bo to chyba kilka dni później było.. nie na ten samej konferencji – TAW popraw jeśli się mylę ale mi się to już jedno na drugie nakłada) z lasami… i naród się obruszył. Serio FB na stronkach leśnictw, nadleśnictw się burzy. Nawet GOPRowców bieszczadzkich jadą tak że hoho ;D że bezpodstawne, bezprawne zamykanie lasów po USTNYM rozporządzeniu jakiegoś bankstera nie ma pokrycia ze stanem obecnym. A ten nie wprowadzi odpowiedniego stanu, bo by musiał odwołać wybory. Hehehe sami sobie ukręcili bat na własną dupę. Bo może i Lachy uśpione i skołowane, ale widocznie ta miłość do przyrody i do lasów gdzieś mega mega ukryta pod warstwami programów i schematów przetrwała. I tego sobie odebrać nie pozwolą 🙂 (a sądzę, że ponad połowa leśników im po cichu – na razie – przytakuje).
        P.S.
        Informacja przyrodnicza ;P (niebawem sam otwieram bloga aby dzielić się takimi sprawami i innymi pozytywnymi informacjami, co by nie spamić w komentach ;P ale na razie jeszcze tutaj 😀 )
        Wiecie, że szkółka leśna tylko jednego nadleśnictwa w Łodzi (a mamy ich kilka) w ciągu roku wyhodowuje prawie 2 i pół miliona sadzonek drzew ? 🙂 🙂 🙂 Zobaczcie jaki to potencjał!

      5. Gratuluję, Drogi B. 😀👍

        Od dawna wszystkich namawiam do zakładania swoich blogów – idźmy szeroką ławą Wielkiej Zmiany!

        🌳🌳🔆🌳🌳

        Oczywiście tutaj jesteś zawsze mile widziany 🙂

      6. Tak jest – powinno się zmienić nazwę na Lasy Narodowe albo Lasy Polskie i w nowej konstytucji zrobić zapis, że lasy są własnością narodu i nikt i nigdy nie ma prawa ich sprzedać albo ich rabunkowo eksploatować. Podobny zapis powinien dotyczyć wszelkich zasobów wód powierzchniowych i podziemnych. Nie może tak być że jakieś izraelskie firmy będą nam wodę w wodociągach dostarczać i pewnie dodawać tam fluorków albo innych świństw.

      7. Tak to prawda po lex szyszko może dla nich gałęzi nie wystarczyć. Można również zastosować bardziej tradycyjne metody jak wbicie na pal czy rozerwanie końmi…

      8. TAW przed wojną za wymyśloną zdradę stanu sądzeni i skazani na karę więzienia a wcześniej trzymani w ciężkich warunkach w więzieniu w Brześciu byli polscy patrioci tacy jak 3-krotny premier Wincenty Witos czy Wojciech Korfanty. Przed reżimem piłsudskiego musieli uciekać do Czechosłowacji. A prawdziwy bohater, który uratował Polskę 15.08.1920 r. przed zmiażdżeniem przez bolszewię gen. Rozwadowski został zamordowany przez otrucie. Do dziś nie wiadomo gdzie spoczywa jego ciało, bo w 1939 r. ktoś je wyjął z grobu we Lwowie na cmentarzu Orląt Lwowskich. To jest żołnierz wyklęty II RP. Dlatego nie sądzę, aby Duda, Morawiecki czy inni pisowcy w II RP by odpowiedzieli za zdradę stanu. II RP to było (nie licząc kilku pierwszych lat do 1926 r.) państwo bandyckie i zamordystyczne. Właśnie czytam książkę Tomasza Ciołkowskiego „Józef Piłsudski – sfałszowana biografia”. Włos się jeży na głowie jaka mafia Polską rządziła. Oni byli jak PO albo i gorsi bo sanacyjni bandyci w mundurach niszczyli redakcje i drukarnie opozycyjnych gazet jak Gazeta Warszawska czy Dziennik Wileński. Rozbijali szyby, niszczyli lampy, stoły, krzesła, maszyny drukarskie, cięli kable elektryczne. Za czasów PO było „tylko” nasłanie ABW na redakcję „Wprost” i nieudolna próba odebrania laptopa Latkowskiemu. Także odwoływanie się do II RP jako do państwa w którym panowała sprawiedliwość to jedno wielkie nieporozumienie. Niestety 90% ludzi albo i więcej nie ma o tym pojęcia, bo wersja oficjalna z prawdą ma bardzo mało wspólnego.

      9. Mnie chodziło o sam fakt zapisu kary śmierci w przedwojennej Konstytucji (sam jestem zdecydowanym przeciwnikiem tak zwanej kary śmierci). W sumie wyraziłem się nieprecyzyjnie. Powinienem był napisać: „Według konstytucji przedwojennej…”.

        Z Piłsudskim sprawa znana w środowisku alternatywnym, bo dr Jerzy Jaśkowski nieustannie o tym prawi.

      10. Jeśli chodzi o konstytucję przedwojenną to zgoda. Tylko ile znaczyła ona w II RP to pokazuje słynna sentencja Piłsudskiego „Ja tego nie nazywam konstytucją. Ja to nazywam konstytutą. Konstytuta, wymyśliłem to słowo bo jest niedalekie od prostytuta. Pierdel, serdel i burdel”. I tak było przez cały czas w latach 1926-1939 a i wcześniej Piłsudski ze swoją bandą dwukrotnie dokonywali rozlewu krwi próbując dokonać zamachu stanu i przejąć władzę (I raz w 1922 r. – prowokacja z zamordowaniem Narutowicza a drugi raz w 1923 r. W obu przypadkach nie udało im się bo lider PPS Ignacy Daszyński się ostro sprzeciwił). I za te zbrodnie nie spadł im włos z głowy. Od taka konstytuta.

      11. @Wolni Słowianie piłsutki to przecież litwak był co nienawidzi Słowian podobnie jak ta banda co obecnie z tą różnicą, że chazarska.
        Ludzi nie ma na ulicach a okupant zakaz wstępu do lasu wprowadza ???
        przecież tego nigdy nie odwołają jak podwyżki vat

        Pogonimy ich, hej pogonimy!

        ZARAZA !!!

        ps. Gwint na androida i ios’a wyszedł 😉
        a tu taka synchronia https://youtu.be/BC2dRkm8ATU

      12. TAW, jakie jest Twoje zdanie na temat medytacji, do której nawołują różni, na różnych forach, na youtube itd… Medytacja miałaby się odbyć w niedzielę rano o 4:45. Na niemieckich stronach też nawołują do uczestnictwa w niej.

        O tej porze ma być jakieś bardzo silne skumulowanie energii 3 planet, zdaje się Plutona, Saturna (albo Marsa, nie pamiętam dokładnie) i Jowisza, ponoć jeśli wielu ludzi zjednoczy się w medytacji, to może pomóc „tym dobrym” przyspieszyć zwycięstwo.

        Ja mam do medytacji, osobistych i grupowych, podejście jak do jeża. Trochę się ich boję, bo nie jestem pewna, czy potrafię wystarczającą ochronę dla siebie stworzyć, a nie mam ochoty na to, żeby jakieś siły moje energie wyciągały. Choć próby uczestniczenia już robiłam.

        Pytam Ciebie o tę nadchodzącą, bo Ty „masz nosa” i widzisz więcej niż przeciętny zjadacz chleba (nawet jeśli, tak jak mój, jest samodzielnie upieczony).

      13. Znasz moje zdanie, Droga Laszko, wielokrotnie wypowiadałem się na ten temat. Medytacja zbiorowa to oddawanie, najcenniejszej w całym Uniwersum, słowiańskiej energii pozaziemskim cwaniakom, którzy ją pobierają, magazynują i używają do prowadzenia swojej własnej (najczęściej antysłowiańskiej) polityki.

        Na Warszawę podana przez Ciebie data wygląda fatalnie, bo reprezentujący uczestników eventu Saturn jest na straconej pozycji i pod presją Marsa, w lekkiej tylko koniunkcji z Jowiszem (reprezentującym cel eventu), który również jest na straconej pozycji, a w dodatku pod silną presją Plutona (ciemne siły).

        *

        Zauważyłaś, że w tym trudnym dla Polaków czasie nie wypowiadałem się na temat zbiorowych medytacji, gdyż w zalewie lęków społecznych może to być dla niektórych jedyna ucieczka przez wariactwem.

        Osobiście ubolewam, że Słowianie nie odzyskali dotąd swojej PrzyRODzonej Mocy Bogów, którymi jesteśmy, i nadal dajemy się wodzić za nos.

    1. Też bym chodził i miał gdzieś te ich zakazy, ale ja do najbliższego lasu mam kilkanaście km. Musiałbym jechać autem, a teraz policja może zatrzymać każdego i wlepić mandat. Dlatego na razie chcąc nie chcąc siedzę i jedynie na mały spacer niedaleko domu chodzę.

      1. Ale jak spytają o jakieś papiery albo coś żeby to udokumentować to co im powiem? Ja na razie nie pracuję, bo w grudniu przez zawirowania na stołkach na górze mnie i kilka innych osób zwolnili (w bardzo dużym skrócie – byliśmy niewygodni), więc teraz tym bardziej nie mam jak udokumentować że jadę do pracy. Ale jak mnie to wszystko jeszcze bardziej wkur… to może któregoś dnia się jednak wybiorę.

      2. Eeeeee, mogą nam nadmuchać. Otwarte są sklepy, apteki, poczty, drogerie i banki. Możemy odwiedzać te „instytucje” i policja nic nie może zrobić. Zresztą nie sądzę, żeby kogoś zatrzymywali. Teraz Biedronki czynne 24 H, więc nawet w nocy można sobie spacerować.
        Także luz.

      3. majk koszyk, te zabory trwają dłużej niż 300 lat, po katastrofie w 1348 r. jak wymarło 3/4 ludzkości diametralnie się wszystko zmieniło, można było „bogom” wcisnąć już każdy kit, odcięci od WEDY łykaliśmy widać wszystko jak leci. Tak jest i dziś…CO wiedzą pokolenia smartfonowców o swoich korzeniach? Ba, o najnowszej(skądinąd i tak zakłamanej) historii też niewiele wiedzą…

  41. Podzielę się taka nowinką….. dziś – wieczorem, widziałam na własne oczy….

    „03.04.2020

    Od wczoraj ulicami miasta porusza się samochód ze specjalnym sprzętem rozpylającym środek dezynfekcyjny. To jednak nie jedyne działania odkażające koordynowane przez Miejski Zakład Budynków. Od 23 marca trwa bowiem dezynfekcja części wspólnych budynków mieszkalnych będących w zasobach MZB, natomiast od 1 kwietnia dezynfekcja m.in. małej architektury, pergol śmietnikowych, przystanków czy placów zabaw.

    Pracownicy MZB za pomocą specjalnych zamgławiaczy odkażają części wspólne budynków mieszkalnych jak poręcze, skrzynki na listy, klamki, czy klatki schodowe, a także podbiegi do klatek.
    „Prosimy o opuszczenie drogi i chodnika. Płyn jest bezpieczny dla ludzi, zwierząt, roślin i środowiska. Działamy w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców…”

  42. A co myślicie o tym:

    .https://youtu.be/rejfZE3TVX0

    Według mnie, mądrze prawi. To my musimy być TĄ ZMIANĄ. To co robi Qanon, jest aż nazbyt PIĘKNE (w stylu Fucking America is saving the World again).

    Przypomina mi się komentarz jednego z TAWerniakow: nie zaszkodzi, jak nieznajomy podwiezie cię kilka przystanków, ale na wszelki wypadek trzymaj rękę na kastecie. Ja tego kastetu raczej nie puszcze.

    Czy ciemni nie chcą jednak wprowadzić NWO przy pomocy Trumpa? Tzn. zamkniemy kilkaset osób, ale opanjemy świat. Temat dzieci i pedofilii jest bardzo chwytliwy, emocjonujący i jednoczący wszystkich na świecie. Ktoś, kto by się tym zajął, zyskałby światowe uwielbienie. Może o to właśnie chodzi ciemnym – o ŚWIATOWE uwielbienie? Żeby owieczki szybciej zapedzić do zagrody. Aż niemożliwe, że ciemni daliby się aż tak łatwo ograć…

    Nie chcę siać defetyzmu, ale „po owocach ich poznacie”.

    1. Matrix od lat się rozpada, a teraz wszedł w fazę decydującą. Wraz z przejęciem FED-u z rąk prywatnych na planecie zmieniło się wszystko.

      Bez drukarki do pieniędzy ich władza nad narodami po prostu skończyła się.

      Matrix się sypie – i nikt tego nie powstrzyma.

      1. To było i jest wiadome, że musi się matrixowe zło wypalić, ale przed nami Ludzkością, jeszcze 7 ciężkiich oczyszczającym z kodowania Nas lat.

        A tego wielu z Nas nie przeżyje, bo strach jeszcze wielu z Nas jest KATEM, co właśnie obecmie oglądamy.
        Wystarczyło wmówić wystraszonym ludziom, że jest pandemia śmiertelnego wirusa, zamknąć ich w domach, i co?

        Widać, jak łatwo większością można manipulować, żal i ból moją Duszę uciska gdy na to obecmie patrzę.
        Jedno mnie tylko pociesza, bo wiem, że My wraz z Matką Ziemią wracamy do Pierwowzoru zaisTCHNIENIA ŹRÓDŁA.

        Pięknego budzącego się Nowego życia wszystkim Iskrom Źródła życzę 💓

        .

    1. Oby się jego przepowiednia sprawdziła. Tylko to zbratanie kościoła z ludem jakoś mi się nie podoba. No chyba, że różni TW i masoni tacy jak Dziwisz pójdą precz z kościoła to jeszcze powiedzmy że ok, bo wciąż dużo ludzi bez kościoła żyć nie umie.

      1. Czas pokaże. Na razie tu i teraz. Mają wprowadzić niestety zakaz chodzenia do lasu. Nie dotyczy myśliwych. Jestem wkur… jak nie wiem.

  43. Jestem na świeżo po wiadomościach Artura Lalaka, o zakazanej historii, nasze początki, rozbiory Tarot… Słucham teraz wywiadu z Fulfordem… W kontekście tego, co podaje Artur, jak mam ufać rodom królewskim i symbolowi smoka? Coś mi się tu kłóci?

    1. Może rody królewskie po prostu uznały że przegrały i postanowiły że lepiej się dogadać z tymi którzy teraz przejmą rządy i żyć już nie tak bizantyjsko jak wcześniej, ale w spokoju niż upierać się do końca i potem marnie skończyć. Ja bym tak to widział i tłumaczył to co mówi i pisze Fulford.

      1. „DWA PYTANIA DO HIERARCHÓW KOŚCIOŁA RZYMSKO KATOLICKIEGO

        1. Jak wytłumaczyć wiernym, że w Watykanie Papieska Sala Audiencyjna Pawła VI przyjęła kształt jadowitego węża, a z Najświętszej Postaci Jezusa Chrystusa (10-metrowa rzeźba autorstwa Fazziniego pt. „Resurrection”, mieszcząca się pomiędzy zębami węża) uczyniono odrażającego Reptiliańskiego gada z paszczą, ogonem i czarnymi skrzydłami?

        2. Jak wytłumaczyć wiernym fakt, iż w Bazylice Św. Piotra w Watykanie, w uroczystej Mszy poświęconej Zmartwychwstaniu Pańskiemu, kapłan co roku zamiast do Jezusa Chrystusa, zwraca się z profanującą Najświętszy Ołtarz inwokacją do Lucyfera?…

        .https://www.youtube.com/watch?v=caTodjoE2b0

        „Flammas eius lúcifer matutínus invéniat: ille, inquam, Lúcifer, qui nescit occásum. Christus Fílius tuus, qui, regréssus ab ínferis, humáno géneri serénus illúxit, et vivit et regnat in sæcula sæculórum”.

        „Lucyferze, twoje płomienie nadal płoną, Lucyferze w zamian Chrystusa, gwiazdo poranna powracająca z piekła i rozlewająca nowe światło na całą ludzkość, ty gwiazdo żyjąca i rządząca na wieki wieków. Amen”.

        W Piśmie Świętym nie odnajdziemy ani jednego przypadku, w którym Święte Imię Jezusa Chrystusa, używane byłoby zamiennie, z imieniem upadłego Anioła Lucyfera”.

        Całość czytaj na blogu Dnia Myśli Tamar102

      2. ,,„DWA PYTANIA DO HIERARCHÓW KOŚCIOŁA RZYMSKO KATOLICKIEGO ”

        Te pytania okrążają świat już od wielu lat.
        I co?
        Nikt nie wysadził w powietrze tej sali; kilku się cichutko ,,odsunęło”, inni nadal słuchają słów z paszczy węża, a ogromna większość nie chce wiedzieć, że taka budowla- symbolika istnieje.
        Profanacja postaci Jezusa mówi dobitnie, że nie ma On nic wspólnego z religią.

        Czy ubolewać nad tym?
        Nie ma, Kochana Aniu, najmniejszego sensu.
        Każdemu upadkowi cywilizacji towarzyszył albo podbój, albo wynaturzenie.
        Obecnie doświadczamy tego drugiego.

        I bynajmniej nie mówię tu tylko o Jezusie, ale o bardzo wielu innych Myślicielach, Filozofach(nie związanych z kultami religijnymi) których mądrości przestały mieć jakiekolwiek znaczenie(ogólnie).
        XXI wiek tej cywilizacji charakteryzuje niespotykana dotąd ciemnota, bo czyż człowiek mający dostęp do wiedzy i jednocześnie ,,udający” ciemniaka ma cokolwiek na swoje usprawiedliwienie?

        ************************************
        Ciekawe zdanie pada w poniższym artykule: ,,Papież przemawia z paszczy węża…”

        Zdjęcia; tak z lotu ptaka, jak i wewnątrz w porównaniu z łbem węża nie są złudzeniem, to wierna architektoniczna kopia.

        https://treborok.wordpress.com/sala-konferencyjna-papieza-w-formie-glowy-weza/

        Co myślą ludzie uczestniczący w takiej mszy i gapiący się na tę symbolikę, którą rejestruje ich podświadomość?
        Co myśleli i myślą papieże zasiadający przy takim ,,ołtarzu”?
        Jeżeli nie mają odruchów wymiotnych, to pozbawieni są cech człowieka.

        Kiedyś usłyszałam z ust księdza(bardzo zacnego człowieka) niesamowite zdanie:
        ,,Nikt tak na świecie nie boi się śmierci, jak księża, bo ciąży na nich odpowiedzialność sprowadzania Ludzi na manowce”.

        Nie chcę tu wywoływać kolejnej nagonki na instytucje religijne.
        Nie są nam, szczególnie teraz, potrzebne nadmierne emocje.
        Mogę zastanawiać się nad wynaturzeniem, odejściem od wzorcowych wartości, a i tak tymi wszystkimi procesami zarządzi NATURA.
        W dziejach Ludzkości zawsze ostatnie słowo należało do NATURY, Kosmicznych Sił Równoważących i Boskich Energii.

        Miłego dnia!

      3. Jutro mowa tronowa Brytyjskiej królowej Elżbiety II
        Królowa Elżbieta wygłosi w niedzielę 5 kwietnia orędzie do wszystkich państw wspólnoty brytyjskiej
        https://wiadomosci.onet.pl/swiat/wielka-brytania-krolowa-zatrudnila-pracownice-meghan-i-harrego/8kyvzpn
        https://plejada.pl/newsy/ksiaze-karol-i-elzbieta-ii-cierpia-na-dziedziczna-chorobe-poddani-niepokoja-sie-o/tzlcfx0
        Oficjalna informacja rządu Brytyjskiego
        Od 19 marca Covid19 nie jest uznawany za chorobę zakaźną w UK a mimo to wprowadzają kwarantanne
        https://www.gov.uk/guidance/high-consequence-infectious-diseases-hcid
        Status of COVID-19
        As of 19 March 2020, COVID-19 is no longer considered to be a high consequence infectious diseases (HCID) in the UK.

    2. W tym przekazie od Fulforda, tam jeszcze obecny jest jakiś „Ambasador” przedstawiciel frakcji Czerwonych Smoków, no bo Fulford zazwyczaj przytacza tych Białych, no i pada pytanie co to te Smoki, Czerwone to ponoć, jak mówi „Ambasador” dynastie rodów królewskich w Chinach, którzy cha dobrze dla szaraczków, hm, tacy litościwi? Mówi tez, że sami mają we własnych kręgach zwolenników kabała, i z tym też się muszą mierzyć, no nie wiem co myśleć, Putin ponoć wywalił z Rosji kabalistów i już ma się poprawiać sytuacja zwykłego, szarego obywatele Rosji, no kto to sprawdzi w tej chwili? Słucham teraz Jacka Sokala, który zwraca uwagę(odnosi się w swoim materiale do popularnego Q) na dosyć ważną rzecz wydaje mi się, a mianowicie CZY KOMUŚ NIE ZALEŻY NA PRZEKIEROWANIU UWAGI? Bo nasza uwaga ma wszak być skierowana na nasz ROZWÓJ wewnętrzny, na nasza pobudkę, na duchowość…WOJNA NA WSZYSTKICH POLACH!

      1. „KTOŚ BĘDZIE ZBAWICIELEM, PRAWDOPODOBNIE JUŻ JEST WŚRÓD NAS” – mówi „Ambasador” Czerwonego Smoka… I co Wy na to? Nie przypomina Wam to narracji judaistycznej? Chyba, że czegoś nie rozumiem… Wychodzi na to, że możemy zaufać tylko samym sobie…

      2. Cóż więc robić? Dbać o swój rozwój, właściwie kierunkować swoją uwagę, uśmiechać się i czynić Dobro. Kochać i radować się, chodzić boso i śpiewać.
        Zmieniamy się na lepsze, zarazem zmieniamy świat ♥️
        Życzę dobrego czasu 😀

      3. WATYKAN
        LONDYN
        WASZYNKTON
        WLW jak kiedyś już tu pisałam, to Trójca globalnego duszenia na tej planecie, Watykan, który jest centrum kultu tych psychopatycznych Archonów, Londyn, który leje pieniądze, aby utrzymać kontrolę nad Ziemią, a Waszyngton Waszyngton był niczym innym jak tylko wojskowym ramieniem tych psychopatów destrukcyjnych agend .

        Właśnie teraz, w obecnej rzeczywistości obserwujemy upadek tych Archonów. Stąd ekstremalne chaotyczne warunki na naszej planecie, to dosłownie walka pomiędzy Światłem a Ciemnością!
        To wszystko łączy się z Pozaziemskimi istotami.
        Może wreszcie będzie w końcu to oczywiste dla wszystkich, że wszystko co dzieje się na Ziemi łączy się poza światem.

        Wolnym możemy być tylko w sobie, inna wolność nie istnieje, ta inna o którą niby walczymy to ułuda, tego matrixowego Świata.

        Ja jestem WOLNA, niczego nie jestem tak pewna, jak właśnie tego, że jestem WOLNĄ ISTOTĄ ŹRÓDŁA na tej przepięknej Planecie, bo nikt i nic nie ma na mnie żadnego wpływu,jeśli ja tego nie zechcę, poprostu JAM JEST. 😘

      4. Droga SłowiAnko, wydaje mi się, że ludzie mocno związani z KK będą stosować „wyparcie”, jeśli zaczną się dowiadywać o ichniejszych praktykach:( To, co ci „nieludzie” robili, to zwyczajnie nie mieści się w głowie. Jest taka stronka, na której zamieszczone są filmy o powiązaniach rodzin królewskich i watykańskich dostojników z kabałą i przedstawione są ich działania, kulty, itp.
        Ktoś zadał sobie mnóstwo trudu, żeby zebrać te informacje.

        Pomimo że już trochę przerabiałam te tematy, po obejrzeniu tego materiału zrozumiałam ważne dla mnie trzy rzeczy:

        1. Wiedzieć, to znaczy zrozumieć (w tym wypadku, dlaczego to wszystko było możliwe na tak duża skalę);

        2. Zgadzam się z Tawem, że w ostateczności my ludzie musimy podążyć swoją drogą, bez oglądania się na pomoc innych cywilizacji (nawet jeśli naprawdę teraz nam „pomagają”);

        3. Wszystkie te istoty zamieszane w obecną sytuację na Ziemi powinny zostać odesłane na jakąś właściwą dla nich planetę, bez możliwości powrotu.

        Przesyłam linka, lecz muszę napisać, że materiał momentami nie jest przyjemny.

        .https://www.youtube.com/channel/UC-DmfbrGz12JXfiJJjeijqg

    3. Dobrze,że ci się kłóci.
      Wszystkie rodziny królewskie to hybrydy, o dużej zawartości procentowej krwi annunakich. Pierwotnie aż 75%, a obecnie może i trochę mniej, bo czasem wprowadzają do rodziny człowieka, bo mieli od kilkuset lat potężne problemy genetyczne ( obejrzyj sobie habsburgów w grafice ).

      Nie wolno wierzyć hybrydom, bo oni zostali stworzeni w Sumerze (i nie tylko tam ,drugi Eden był na Sri Lance) w bardzo konkretnym celu.
      Mają władać ludźmi na Ziemi tak, aby było to użyteczne dla najeźdźców.
      Oni nie mają wyboru. Są czyjąś własnością a nie wolnymi istotami. Mogą odpuścić na jakiś czas, ale wrócą do swojej kreciej roboty.
      Mogą ( i pewnie tak jest) być awatarami dla złych istot z dolnego astralu.
      To dlatego krew jest nieodzowną częścią ich diety.
      Nie absorbują energii z przestrzeni, tak jak my, choć o tym rzadko kto wie.

      1. Gdyby każdy z nas zobaczył, ile cierpienia te krwiożercze hybrydowe hieny zadają dzieciom na ołtarzach w podziemiach kaplicy sykstyńskiej, i innych podziemnych bazach, wysączając z nich krew, by móc się pożywić……to nie wiem czy byłby zdolny to przeżyć.

        Bo to jest najstraszniejsza tragedia dla Nas Prawdziwych Ludzi, dlatego nadszedł czas, by te mordercze byty poniosły za to odpowiedzialność.

    1. Spiewie Pataka !jak przestana sie zywic elyty adrenochromem i zostana wylapani oraz zutylizowani to bedzie spokoj na dluzej

    2. Kiedy będzie taki spokój jak teraz?
      Tak, coś się czyści. Życie to niespodzianka 🙂

      Może zacznę najpierw od medytacji, do której tutaj byłem nawoływany i o których coś ostatnio słyszę poza forum.

      Chodzi właśnie o ten pokój. Pokój wewnętrzny.

      Kiedy zagłębiamy się w siebie bez gadania umysłu, wchodzimy w ten pokój i to jest najlepsza medytacja. W końcu usłyszymy tam głos Boga.

      Jeśli nie odnajdujemy pokóju w sobie, a próbujemy medytacją pozbyć się czegoś, co nam nie pasuje na zewnątrz, nie tędy droga. Nie ma co próbować odbierać światu jego lekcji, ponieważ on ich potrzebuje. To jest jak wchodzenie w czyjąś karmę i może skończyć się boleśnie.
      Najlepiej iść za wewnętrznym głosem, bo kogoś ciągnie do wspólnej medytacji, a inni mają przed tym opór. Ważniejsze od tego, co się robi, jest robienie tego w duchu miłości.

      Bo ten stan pokoju i miłości lub przymusu podnosi lub obniża nasze wibracje i ogólnoświatowe.

      Coś się czyści.

      My ludzie byliśmy dla Ziemi i innych Gatunków jak wirus i ona dłużej bezkarnie nie będzie tego tolerować. Jest czyszczony obłęd gonitwy za pieniądzem, władzą, wzrostem gospodarczym, który jednym majątki pomnaża, a innych jeszcze bardziej zuboża. Idzie w kierunku sprawiedliwego dzielenia dóbr.

      Nie da się działać dla dobra ogółu na planie fizycznym bez wcześniej pracy wewnętrznej.

      Jak już mówiłem, ważniejsze od tego, co się robi, jest energia, w jakiej się to robi. Więc wypada najpierw odnaleźć w sobie pokój i pozwolić swym działaniom, pomysłom, wypływać z tego pokóju i to będzie dobre niezależnie od tego co się będzie robić. Jeden zacznie grać na skrzypcach, drugi sadzić kwiatki, a ktoś inny zacznie się przytulać do drzew lub głosić kazania. Jeśli to wypływa ze stanu miłości, wszystko z tym w porządku i wtedy Duch działa mocniej niż mogłoby się wydawać. Na planie ducha odbywa się więcej pracy. Tu się ona manifestuje i dopiero w ruchu tej manifestacji energii w formie, możemy iść z prądem i to nam da szczęście.

      Zachód poszedł w takim kierunku, z którego będzie musiał zawrócić. Gdyby nie wirus, byłoby coś innego.
      Jest to czas odpoczynku dla Ziemi i Przyrody od Ludzi, a ludzie w większym stopniu zwracają się teraz w głąb siebie. Medytacje, drogi duchowe, robi się teraz tego więcej i to pozostanie nawet po epidemii.

      Mam powody przypuszczać, że dzieją się teraz naprawdę wielkie i fantastyczne rzeczy dla ludzkości, dla całej planety. Planeta i całe na niej życie już świętuje! Tylko my ludzie nie odczuwamy boleśnie swoją pobudkę.

      Patrząc z innej perspektywy, nie mamy żadnych powodów do zmartwień.
      To świetny czas, a idzie tu w fizyczność, a już jest na wyższym planie coś, co może przysporzyć, ale jedynie łzy radości, wdzięczności. Może potrzebne są przed tym łzy oczyszczenia.

      1. Śpiewie Ptaka! Celebryci i elity zazywaja po prostu wyciag z dzieciecego DNA i szyszynki oraz krwi, ale odessanej z adrenalina, czyli w czasie smierci w silnym stresie.

        Jest firma w Kalifornii, ktora zajmuje sie produkowaniem tych vitaminek dla super bogatych na odmlodzenie i witalnosc.

        .https://www.youtube.com/watch?v=fifOtp_S520

      2. ,, Mam powody przypuszczać, że dzieją się teraz naprawdę wielkie i fantastyczne rzeczy dla ludzkości, dla całej planety. ”

        Działy się i będą się dziać, Kochany Wędrowcze.
        Zawsze, w klimacie głośnych, światowych wydarzeń można ze spokojem zanucić ,,… ale to już było…, i powróci więcej” 🙂

        Chyba nikt nie wierzy, że Ziemia z czterema miliardami swoich lat(ponoć to blef!) ,,szykowała siebie” na sto, dwieście tysięcy lat życia człowieka, a już na pewno nie czyniła tego dla kilkunastu cywilizacji, o których wiemy, że były to cywilizacje samobójcze, jak nasza.

        Cztery miliardy do nawet pół miliona lat- to dopiero kosmiczna rozrzutność i marnotrawstwo energii!
        Nie ma takiego czegoś w Kosmosie.

        Żeby być względnie literackim 🙂 , planeta ma to w dupie, czy my, jako jeden z tysięcy gatunków ssaków, a milionów innych gatunków istot, poradzimy sobie jako rezydenci.

        Ziemia to Ziemia. Dom dla tych, którzy się dostosowali do jej prawideł. A jej prawidłami są zasady kosmiczne, czy to się podoba czy nie jakiemuś śmiesznemu, chwilowemu zasiedleńcowi.
        Nawet w Układzie Słonecznym ,,stworzono” dla niej Jowisza jako ,,odkurzacz” zasysający swą grawitacją ,,bryłki kosmiczne”, by nie rozpieprzyły Ziemi(ciekawe, nie?)

        Oczywiście tu, wedle nauk ludzkich, należy dodać, że najpierw w pasie życia był Mars, teraz jest Ziemia.
        Słońce wypluwa z siebie( dla bardziej ,,wrażliwych”, rodzi) dzieci-planety, a te starsze przesuwają się na trajektorię dalszą.
        (cos w stylu wielodzietnej rodziny: rodzące się nowe dziecko ,,odsuwa” na tor dalszy, szerszy to starsze)

        Żeby było ciekawiej, informacje te spisano już w ewangeliach; oczywiście zakazanych!
        Głupoty mówię? To proszę się zainteresować 🙂 co krąży wokół Słońca przed Merkurym, ,,chmura” ostygłych pyłów-skał, która już jest ,,dostowana” do fizycznych, normalnych zasad układu gwiezdnego (trajektoria, rok planetarny itp.)

        Z resztą wokół Ziemi, od tysięcy lat również krążą chmury pyłowe – współcześnie nauka mówi o dwóch – zachowujące się jak widoczny satelita.
        Jest to faktem; w końcu 385tys km odległości Ziemi od Luny i podobnych odległości Ziemi od nieskondensowanych jeszcze chmur pyłowych to dla dzisiejszej nauki ,,widzenie sąsiada za płotem”

        Wracając do planety Ziemi…

        Dlaczego morza, pustynie, góry, trawa, lasy…, i zwierzęta istnieją od niepamiętnych dziejów?
        Poza małymi przerwami, gdy pie…..ł meteoryt( a może po to, by zasiedlić dwunożnymi Ziemię?)

        A człowiek, jak zaraza(oj, dziś to słowo niebezpieczne 😀 😀 😀 , chociaż już tyle zaraz było! ) pojawia się, nazywa wszystko po swojemu(??) i ginie w pomrokach dziejów, jako jedno z następnych i następnych zgrupowań, które, a jakże!, człowiek nazwał cywilizacją.

        Już wiele razy na Ziemi cyklicznie istniały okresy potężnie skokowej wiedzy, wzmożonego rozwoju duchowości, podniesionych wibracji. Starożytni określali to mianem Złotego Wieku.
        Nasza Galaktyka ,,wchodzi” co pewien czas w Pierścień Światła centralnego Słońca(wspominała o nim też nasza Ania)
        Towarzyszą temu podniesione wibracje każdego atomu materii.

        Wierzyć nie wierzyć…, ale faktem jest, że taki pierścień światła odkryto.

        I dlatego być może niektórzy Ludzie podzielają pogląd, że ci, którzy ,,zdążą” wpasować się w te wibracje, przetrwają.
        Nie do końca się z tym zgadzam, ponieważ społeczeństwa są tak skonstruowane, że za jednym, kilkoma Ludźmi potrafią pójść i podążać miliony; jeszcze nie świadomych drogi na jakiej się znaleźli.
        Może to być droga zwiedzenia lub droga prawdy.
        Dziś jesteśmy świadkami obnażania tej pierwszej.
        W bardzo wielu dziedzinach życia.

        Ludzkość od zarania jej dziejów prowadzona była przez nielicznych.
        Czy dziś to czasy, w których miejsce fałszerzy zajmą Ludzie Prawdy?
        Opadają, jedna po drugiej, kurtyny fałszerzy.
        Odkrywanie ich rzeczywistego oblicza nie jest jeszcze tą prawdą, która wywiedzie z niewoli.
        Wszak wyjście z mroku nie daje wiedzy w jaki sposób poruszać się po jasnej drodze.
        To prawda, która dopiero się rodzi…

        Miłego dnia!

    3. Zamiast – nie odczuwamy boleśnie
      miało być – odczuwamy
      I jakieś błędy się ortograficzne pojawiły.
      Darujcie. Jestem w szóstym dniu głodówki i z rana miewam toksykologiczną gorączkę z bólem głowy, która przechodzi gdy wstanę i pójdę do roboty i nie chciało mi się sprawdzać co wystawiłem.

  44. Włączamy Światło. Oczyszczamy umysł.
    Mikrobiologia-Biotechnologia. STERYLIZACJA-WYJAŁOWIENIE.
    Technologia zniszczenia wegetatywnych jak i przetrwalnikowych oraz zarodnikowych form mikroorganizmów. Sterylizację można wykonać : mechanicznie, fizycznie i chemicznie.
    Lampy UV i inne urządzenia.
    Nie trujmy skóry i płuc chemia. Są urządzenia do sterylizacji . To dobry sposób. Myślę że na tej bazie podobnie działają te maszyny uzdrawiające. Póki co zamawiam. Zobacz jaki wybór tych urządzeń w sprzedaży za kilka stówek. Chemia niszczy skórę, krew, oczy…. ŚRODOWISKO. MIŁEGO DNIA. TRZYMAJCIE SIĘ ZDROWO. JUSTYNA

    1. Justynko, a ja powiem tak, że najzdrowszy ze wszystkich zalecanych preparatów, maszyn i innego tego typu mamideł jest ZDROWY SEN i niczego więcej nam nie potrzeba.

      Ja przespałam dzisiejszą noc od 21:00 do 9:00 rano bez jakiegokolwiek nocnego budzenia i od rana czuję w sobie tak niesamowitą MOC i radość życia, że chce mi się i chciałabym móc fruwać w przestworzach, jak mój ukochany KONDOR.

      .https://www.youtube.com/watch?v=_YNwuiQerE8

  45. Bądźmy jak DZIECI, bo to one swoją cudowną energią i radością uzdrawiają i uzdrowią tą Przepiękną Planetę.

    Przepraszam Was za mój wariacko radosny nastrój dnia dzisiejszego, ale nie wziął on się z niczego, jest tego powód i to bardzo piękny i ważny dla NAS.

    .https://www.youtube.com/watch?v=9H5WrS3o9Ac

    1. Oj Anusia, poruszyłaś moje serce tą piosenką, i tak smerfnie mi się zrobiło, że zaczęłam nucić razem z dziećmi, aż przybiegł do mnie 8 letni wnuczek, ale on zna swoja babcię i wie, że ma fioła, jak Tytus de Zoo ha ha czyt. czuje się wciąż małym dzieckiem:)

      1. Iw, ja też jestem babcią dużych już, wspaniałych wnuków, ale nic nie stoi mi na przeszkodzie, bym czuła się jak dziecko, a tak właśnie się czuję, i jest mi z tym wspaniale, czego wszystkim babciom, dziadkom i innym z serca życzę.

        Bądźmy wszyscy jak dzieci, bo to najcudowniejszy stan. ❤

  46. B., pięknie dziękuję za filmik! Fajna sprawa z tym nieprzekopywaniem, szczególnie jeśli chodzi o łąkę. Mąż przekopał kilka metrów i miał dość, a co dopiero kilka arów. 😅

    Najciężej jest zacząć, poszukać dobrych nasion ze sprawdzonego źródła, no i nawieźć obornika i kompostu. Trzymajcie kciuki. 😁

    1. Marto trzymam kciuk i👍 ✋ 👏 i wiem, że Ci się uda, ważne, że podjęłaś w raz z mężem decyzję i wdrażasz ją w życie, wkrótce doświadczysz, jak poty mozołu pracy na roli są wartościowe i unoszące.

      Bo to Matka Natura kocha Ciebie, Ty tylko dajesz swoją pracę, a plony to nagroda, zdrowie i życie z soków TEJ ZIEMI, naszej Najukochańszej Matki Żywicielki.

      Właśnie idę pikować moje wysiewy warzywne i kwiatowe, bo pogoda dzisiaj piękna i mój radosny nastrój też mnie do tego nastraja. 🙂

      Bądź Błogosławiona Rolniczko Nowa Natchniona.

      1. Ja wczoraj przygotowałem część ogródeczka pod wysiew warzyw, nakarmiłem borówkę amerykańską torfem, a dziś biorę się za pozostałą część. Bosakowanie po trawie było i dziś też będzie 😎

  47. A mnie się dzisiaj śniło, że zostałam panią prezydent Wrocławia, ha, ha, ha…..
    Nie bardzo to rozumiem, bo serce mnie do lasu ciągnie, nie do miasta. 🌲🌳🌲

      1. Już się cieszę na ten moment. Serce skacze i z radości. Wróciłam że spaceru, ogrzana promieniami Słoneczka, oka dnia pięknego, z entuzjazmem biorę się za gotowanie zarelka na ogniu💥
        SŁAWA 💚

      2. Tak!!! ❤️ I tak niech się stanie.
        Co do snu – było to dla mnie dziwne uczucie. Szłam z mężem przez tłum ludzi. My byliśmy tacy „zwyczajni” ale tez czułam jakby wewnętrzny uśmiech. Nie potrafię tego wyjaśnić.
        A ten tłum to nie byli politycy. Ludzie stali zgromadzeni, spokojnie, byli odświętnie ubrani…. Było w tym jakby jakieś wyczekiwanie, ale pozytywne wyczekiwanie.

    1. Z wiatrem… to dlatego, że w naturze i w lesie jest nasza Słowiańska MOC tej Przepięknej Planety.
      O czym wkrótce wszyscy się przekonamy.

      Bo ta MOC jest sprawiedliwością Sprawiedliwości, jest wszystkim czego nam potrzeba.
      Ja już odzyskałam swoją MOC i chyba dlatego dzisiaj fruwam. 🙂 🙂 🙂

      1. Właśnie Słowianko! Moc jest w naturze i dlatego poszliśmy dziś z dziećmi na spacer do lasu 🌲🌳🌲🌳🌲

  48. TAW! Dobrze przeczytałem? Nie podoba ci się inicjatywa ogólnoświatowej medytacji jutro o 4:45 w Polsce. Mignął mi jakiś Twój komentarz. Aż się zdziwiłem.

    1. Ja tylko tłumaczę pewne mechanizmy, o których dobroduszni nie mają najmniejszego pojęcia. W matrixie pełno zasadzek.

      Żyjemy ponoć w „wolnym kraju”, więc każdy robi, co chce: jeden sra w pościel ze strachu, inny medytuje, a inny w tym czasie biega Boso po Lesie… 😀👣

      🌳🌳🔆🌳🌳

      1. A jeszcze inni idą ulicą, podskakują, tańczą i śpiewają 🤸‍♀️

      2. TAW, dziś czytałam w internecie, że koronaświrus ma wrócić jesienią. To prawda? Są powody do obaw? A może to matriks straszy?

      3. Strach przed choroba będzie utrzymywany tak długo jak to możliwe bo jest to w interesie baaaardzo wielu.
        Spokój jest kluczowy i to jest nasza tez rola: uspokajać otoczenie, tyle ile się da, delikatnie…..
        Ja podsyłam znajomym link do strony „dobre wiadomości”, gdzie zamieszczony jest apel włoskich psychologów, którzy mówią o tym, ze panika i strach obniżają odporność – to przemawia do większości (również tych nie poszukujących wiedzy), proste rzeczowe argumenty.
        I oczywiście miłość ❤️❤️❤️

      4. Niedługo mandat dostaniesz za takie bieganie. Ja to popieram, ale nasze państwo zakazuje. Nie rozumiem tego totalnie. Nie tylko ja, z tego co wiem. System i jego formy „walki” z wirusem sięgnęły absurdu. Hejo, Druhu! Ostrzegam Cię po przyjacielsku. Kara do 30 000. Ppopierdoliło ich, przepraszam za słowo. Na fejsie trzeszczy. mamy bunt w kraju za jakiś miesiąc. Tak myślę.

      5. O, przepraszam, to nie jest żadne „nasze państwo”, przynajmniej nie moje. Ja jestem Słowianinem i mnie gadzie prawo w mojej słowiańskiej Macierzy nie obowiązuje.

        Nie wizualizuję też żadnych „mandatów”, gdyż moim jedynym mandatem z PrzyRODzenia jest R1a1 😀

        *

        Jechać by można do miast
        Lub w las
        Na błoń.

        Na koń
        I goń
        Nieboskłon!

        https://literatura.wywrota.pl/wiersz-klasyka/37094-edward-stachura-co-warto.html

        .https://youtu.be/pG8m_aJzq9A

      6. Stachura by się w tych czasach załamał. Planowałem las. Pier…ony PiS zabrał mi tę możliwość. W mieście jest tragicznie, mimo tego,że pusto. Na szczęście gdzieś tam mogę wyjść. Ptaki śpiewają. Cieszę się skrawkami miejskiej natury. Na wsi wiedziałbym co robić. Heja!

      7. Hopie, nie bój się „kar”. Jeśli nawet, to wszystkie wkrótce zostaną anulowane…

        Wpłatę można odwlekać w nieskończoność, a za pół roku po pisiorach pozostanie już tylko wspomnienie… Lud ich pogoni tam, gdzie ich miejsce – na Księżyc.

      8. [TAW] moim jedynym mandatem z PrzyRODzenia jest R1a1
        ——————–
        To haplogrupa linii meskiej. A co z mtDna? Kroluje „H” (H-elena)?

      9. Ale tak myślę,że możę sku….cos rozpylili, bo powietrze jest dziwne, takie jakieś ostre, nieprzyjemnie się nim oddycha. Swego czasu pisalem o smaku cementu, gość na fb mnie oświecił,że to cementowy zapach miasta, czuć go, kiey nie am ruchu samochodów. Teraz jednak cos jeszcze do tego zapachu doszło i naturalne to, na mój nos, nie jest. Heja!

      10. A moze powinniscie ten pyl delikatnie zetrzec chusteczka higieniczna, wlozyc do jakiego pojemniczka, a gdy bedzie bezpiecznie, czyli gdy przyjdzie polski rzad oddac do laboratorium? To moze byc dowodem w sprawie.

      11. Śpiewie Ptaka, przecież to było wiadome od początku, ale kto chce wierzyć, że jest inaczej, to jego prawo.

        Dobrej nocy życzę. 😚

      12. @TAW mt-dna naszych mam słowiańskich jest lokalne od 10 000 lat, Polki to prawnuczki Amazonek!!!
        A Juda bredzi o polin i krwi gadziej w każdym Polaku ech…

    2. Na początku pandemii krążył taki dramatyczny list jakiegoś chińskiego generała chyba, nie wiem czy prawdziwy, ale on tam pisał, że tego wirusa niby miano opracować dla tłumienia zamieszek czy niepokojów gawiedzi, i to miało być w AEROZOLU! Tylko coś im tam nie tak poszło, no skojarzyło mi się z tym wpisem Śpiewu…

      1. Iw – aerozol… ten mój wpis o odkażaniu ulic – jak zobaczyłam tę dmuchawę wyrzucającą białą mgłę … przemknęło mi – co tam naprawdę jest … się okaże… po kilku godz. otworzyłam okno – był dziwny zapach jakby wilgoci… dziś Śpiew P. pisał podobnie…. 😦

    3. „Medytacja dla mnie jest każda chwila Ciszy w Sercu…” Ewa
      🙂

      A gdyby sto osób umówiło się, że o umówionej godzinie to zrobią? – nie widzę problemu, jeśli każda z tych osób poczułaby, że tego chce. Wtedy byłaby Jednomyślność.

      A gdyby jedna osoba zaproponowała jakieś przedsięwzięcie i poprosiła sto osób o spełnienie jej prośby? Te sto osób nie zauważyłyby, że serce może chciałoby je pokierować w tym czasie do czegoś innego, a jednak zrobiliby coś innego, na prośbę jednej osoby, może ze względu na np. ślepe zaufanie do tej osoby. Tu nie widzę jednomyślności wypływającej ze Źródła lecz ujednolicanie zewnętrzne.

      Temu warto się przyjrzeć

      Osobiście nie biorę udziału we wspólnych medytacjach nie dlatego, że w nie nie wierzę albo że się w nich czegoś boję. Lecz dlatego, że coraz mocniej wyczuwam energię i to co sam czuję, a co czuję, tego chcę i to robię. Temu ufam, nie zewnętrznemu przewodnictwu.

      Nie tylko we wspólnych medytacjach nie biorę udziału.
      Nawet tu na blogu czuję się idącym z boku, swoją drogą, swoim tempem 🙂

      Zanim to napisałem, tak sobie pomyślałem, że nawet nawoływania do wybaczania nie są wzorcowe, bo jeśli ktoś tego nie czuje, nie jest to teraz dla niego i niech tak zostanie. Niech idzie każdy za głosem swego serca, nie mojego widzi mi się.
      Miałem napisać nie o sobie, ale po co ma się ktoś obrażać. Więc wybrałem własny przykład 🖐️

  49. Wiecie ci mi sie wczoraj przytrafilo? Jestem w sklepie. Ekspedientka wydaje mi reszte. 2 dziesieciocentowe monety spadaja na podloge. Schylam sie, zeby je podniesc i slysze glos kobiety stojacej za mna. „Two dimes, someone is looking after You” (dwie dziesieciocentowki, ktos sie toba opiekuje) i pokazala na sufit (niebo).

    *** na dziesieciocentowke mowi sie „dime”

    1. Poza tym…….. umeczyl mnie wypad do sklepow. Absurd goni absurd. Ludzi niewielu, czesc w maskach, ale…. te cyrki z zachowaniem odleglosci! Jeden pilnuje drugiego, a jak sie nie dostosujesz, to maja cie na kamerach i bedziesz bulil jak za zboze. No bo nie wiem, czy wiecie, ale system monitoruje zachowanie spoleczenstwa. Kasy normalne i samooblugowe (podchodzisz i skanujesz). Dwie babki zamiast obslugiwac kasy, pilnuja zeby ludzie zachowywali odleglosc. Wiem, nie ich wina. Nie chca stracic pracy albo i wierza w nowe zalecenia. Co ciekawe personel nie nosi ani masek, ani rekawiczek gumowych. Pilnuje natomiast odleglosci!😁Jak jakis nadzorca! Bareja by sie przydal.😁😉

      W innym sklepie. Klient wyjmuje przy kasie pieniadze. Kasjerka wyciaga reke, ale on daje znak reka, ze nie. Co robi mezczyzna? Zostawia pieniadze na ladzie i…… nie odracajac sie robi do tylu dwa kroki. Od razu przyszedl mi na mysl jeden ze skeczy Monty Pythona.😉 Kasjerka kladzie na ladzie reszte. Mezczyzna zbliza sie, bierze, dziekuje i wychodzi. Dodam, ze nie nosil rekawiczek. Kasjerka tez nie. Teraz kolej na mnie. Teraz ja zblizam sie do tej samej kasy i oddycham tym samym powietrzem, ktorym oddychal przerazony klient. Po mnie bedzie jakas kobieta. Po niej jeszcze ktos.😂

      Gdy wrocilam (a nie bylo mnie moze 1.5 godziny) bylam zmeczona. Nie sfrustrowana, ale wlasnie zmeczona. Tak na mnie podzialala ta zawieszona w przestrzeni energia.

    1. Ewa, Irina jakoś tak mi się ciepło przedstawia, wydaje mi się taka naturalna, jak opowiada o sobie to z jakąś pokorą i otwartością charakteryzującą Słowian, ale może odbieram ją przez pryzmat mojej zaprzyjaźnionej Ukraińskiej rodziny? Nie wiem, czasami zastanawiam się nad jej przekazami od ojca Absoluta, jakoś mi to dziwnie brzmi, choć w sumie w większości to, o czym mówi, synchronizuje z tym, o czym my tutaj rozmawiamy, a raczej co wyczuwamy sercem… No nie wiem teraz, co myśleć o tej zbiorowej medytacji. Sokal miał rozgryźć to zaproszenie z USA, bo niby tam nie było nic o ochronie, a on na to zawsze zwraca uwagę. Kilka razy medytowałam o 22:00 właśnie z nim, ale przestałam, nie dlatego, że coś mi się zadziało, ale może warto być ostrożnym, jak uważa TAW? Zawsze przed snem robię sama krótką medytację, może tak wystarczy? A poza tym cały czas KOCHAM!!!

      1. IW – dziękuję za odzew 💚. Mam od zawsze jakiś opór przed akcjami zbiorowymi. Swoje codzienne rytuały wykonuję, kiedy czuję potrzebę, też rano i zawsze przed snem. Irinę odbieram podobnie jak Ty, ciepło – ale nieregularnie słucham. Jak trafię i poczuję. Jestem bardzo czuła na słowa… i wtedy się waham. I też – w ufności – płynę na fali Miłości… 💚

      2. Cały czas próbowałam zrozumieć, czym jest w istocie tzw. deja vu.
        Uparta więc pytałam siebie i pytałam, aż napłynęła do mnie pewna informacja – czy słuszna, a skąd mnie to wiedzieć, jednakże się podzielę, bo poniekąd zgadzałoby mi się to, o czym mówi Szaman. Oni mogą zmieniać, zaginać y=tzw czasoprzestrzeń. Jak? Poprzez pobór naszej energii (moja dusza ciągle powtarza: beze mnie nie mogą nic, czyli energii). Mają wgląd w linie czasowe i mogą je zmieniać, a my wtedy mamy odczucie deja vu. Tak to zrozumiałam sobą. Podzielę się filmikiem, oglądałam go dwa dni temu, może komuś rozjaśni się bardziej odnośnie otaczającej nas iluzji.

        https://porozmawiajmy.tv/plejadianie-watykan-gady-i-zniewolenie-swiadomosci-szaman-tancujacy-z-wiatrem/

  50. Spacery… ulice bez ludzi… po mieście jeździ „tuba” podsycająca emocje… i powtarza „pozostań w domu!”
    -oraz „Od dziś – 1 kwietnia – obowiązują nowe przepisy kwarantanny społecznej. Do odwołania wprowadzony został m.in. zakaz przebywania na terenach zielonych, pełniących funkcje publiczne. Zakaz dotyczy więc parków, zieleńców, promenad, bulwarów, w tym błoni nadsańskich, ogrodów botanicznych i zoologicznych, czy ogródków jordanowskich. Zakaz obejmuje również plaże. Nie będzie można także korzystać z rowerów miejskich.”

    1. Kochana Tawerno, jak dobrze, że jesteś. Bez Was chyba bym ześwirowała. Od kilku lat czytam wszystko co piszecie, ale dzisiaj poczułam, że muszę Wam podziękować za to, że jest jeszcze jakaś normalność w tym szalonym świecie.
      Włączyłam radio krzątając się po kuchni i słyszę „zostań w domu, nie wychodź do sklepu, mierz temperaturę dwa razy dziennie…. Nie wytrzymałam. Miałam ochotę walnąć radiem, ale szkoda radia 🙂
      Piszcie, bo poza tym, że można się dowiedzieć co naprawdę dzieje się na świecie, mam poczucie, że inni myślą tak, jak ja, i że wszystko ze mną w porządku.
      Miłej i słonecznej niedzieli wszystkim. Buziaki

      1. Mąż i żona na spacerze w odstępie min. 2 m.a w łóżku razem.
        Mówię teraz na ulicy .

    2. Wklejam gdyby ktoś potrzebował😉
      LAS WITA NAS – PODSTAWA PRAWNA !

      Przebywanie w lesie to znaczący czynnik podnoszący naszą odporność! Poniżej podstawa prawna umożliwiająca chodzenie do lasu w czasach epidemii strachu – nie dajmy się oszukać! 💪 ❤

      W myśl art. 26 ust. 1 ustawy o lasach, lasy stanowiące własność Skarbu Państwa, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, są udostępniane dla ludności.

      Stałym zakazem wstępu objęte są lasy stanowiące:

      1) uprawy leśne do 4 m wysokości;
      2) powierzchnie doświadczalne i drzewostany nasienne;
      3) ostoje zwierząt;
      4) źródliska rzek i potoków;
      5) obszary zagrożone erozją.

      Natomiast nadleśniczy wprowadza okresowy zakaz wstępu do lasu stanowiącego własność Skarbu Państwa, w razie gdy:

      1) wystąpiło zniszczenie albo znaczne uszkodzenie drzewostanów lub degradacja runa leśnego;
      2) występuje duże zagrożenie pożarowe;
      3) wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z hodowlą, ochroną lasu lub pozyskaniem drewna.

      Ustawa – w myśl przepisów Konstytucji RP – pozostaje aktem prawnym wyższego rzędu niż rozporządzenie. Nawet rozporządzenie Rady Ministrów. A nawet Prezesa Rady Ministrów.

      Przepis paragrafu 17 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31 marca 2020 r. w sprawie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. poz. 566) – który stanowi – że w okresie od dnia 1 kwietnia 2020 r. do dnia 11 kwietnia 2020 r. zakazuje się korzystania z pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością terenów zieleni, w szczególności: parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, zoologicznych, jordanowskich i zabytkowych, a także plaż, nie może zatem stanowić podstawy do wydania zakazu wstępu do lasów pozostających własnością Skarbu Państwa.

      Jest on sprzeczny z ustawą o lasach. A jako sprzeczny – w tym zakresie z ustawą o lasach – nie może być podstawą go zakazywania wstępu do lasów.

      analiza prawna dr Adam Bartosiewicz

      Nawet, gdyby każdy z nadleśniczych próbował wprowadzić zakaz wstępu do lasów w trybie art. 26 ust. 3 ustawy o lasach, z powołaniem się na ogłoszenie stanu epidemii, to również nie może tego zrobić. Wykracza bowiem poza swoje kompetencje. Jak każdy zaś z organów administracji publicznej obowiązuje go zakaz domniemania swoich kompetencji.

      Nie ma zatem podstaw prawnych do wprowadzenia generalnego zakazu wstępu do lasów stanowiących własność Skarbu Państwa.

      ALE – oczywiście nie można się gromadzić w lasach. I trzeba zachować odstęp co najmniej 2m.

      P.S Co zrobić gdy ktoś nas przyłapie na spacerze? 😮

      Nie przyjmować mandatu w uzasadnieniu powołać się na tekst powyżej 👍💚

      1. Pozdrawiam w ten piękny słoneczny dzien💛 Pa jak zalaczyc zdjecie na blogu?

      2. Dzięki Wiedźma. Wstawię to u siebie na blogu. A jak się wybiorę do lasu to wcześniej wydrukuję i jakbym trafił na policję to im to przeczytam, bo trochę za dużo aby to spamiętać wszystko.

  51. Taw! Medytacja, o której napisalem, została umieszczona na stronie fb promującej Słowiańszczyznę, chodzi o energię miłości. Ja tam uważam,że można żyć modlitwą, medytacją, nawet niekoniecznie wyznaczając jakąś godzinę. Ale inicjatywa jest okay. Ci, którzy ją tworzą, mają jasny kierunek energii. Na pewno nie pójdzie w złym kierunku. Pozdrówka!

  52. „Ppopierdoliło ich, przepraszam za słowo.”

    Po co przepraszać za takie słowo? Człowieku, gdybyś Ty wiedział, jakich ja słów często używam, to byś się może złapał za głowę 😁 🤣 🤣 🤣. Nie wiem, czy jestem tzw. „Oświecony” czy nie, ale jestem Sobą. Jako dzieciak, to byłem grzeczny i na małych nóżkach zapierniczałem potulnie w szkolnym fartuszku 😁, wierząc, że ludzie są dobrzy, a teraz…, to wyżywam się na worku treningowym, jak Dziki Zwierz, czy Człowiek Pierwotny 😁, a jak widzę swoje odbicie w lustrze, to uciekam z przerażeniem i schowany pod ciepłą pierzynką pod samą szyję, pytam się samego siebie: „Ku…a, Radziu, co Ty z siebie zrobiłeś, człowieku” ??? 😮 😱 😱 😱 😂 🤣 🤣 🤣

    1. „Jako dzieciak, to byłem grzeczny…”
      A ja na odwrót. Ja byłam bardzo niegrzeczna i niejeden oberwał ode mnie w czajnik. Uspokoiłam się dopiero pod koniec 2012 roku. Teraz jestem zupełnie innym, nowym człowiekiem. Niespotykanie zupełnie spokojnym człowiekiem 😁

      1. [TAW] jak trzeba przyfrandzolić, dzwońcie po mnie…
        ———————
        MI obeznana z deską, a ViS z rękawicami bokserskimi 😁 Też się przydadzą. 😉

  53. „MI obeznana z deską, a ViS z rękawicami bokserskimi 😁 Też się przydadzą. 😉”

    Trenuje też nogami, czyli techniki nożne. Kiedyś bardzo dawno temu trenowałem z kumplem kickboxing ( był to jednak krótki epizod, bo sprawy osobiste nas poróżniły….) Obecnie trenuje Muay Thai, czyli boks tajski, którego jestem wielkim fanem. W boksie tajskim używa się nóg, czyli kopnięć, pięści, kolan i łokci.
    Jednak nie skupiam się tylko na boksie tajskim, bo do swoich treningów włączyłem też elementy z innych sztuk walki.
    Ostatnio też częściej trenuje z hantlami. Mój Ojciec w młodości trenował kulturystykę. Nie trenował on sztuk walki, ale jest naprawdę silnym facetem. Widziałem jego bicepsy. Na mojego Ojca, w żartach mówię, że jest jak niedźwiedź:-)

  54. Nie namawiam do buntu czy robieniu na przekór Cezarowi.

    Ktoś mi przysłał wypowiedź pewnego polityka, który mówi by nie przyjmować mandatów a sądy będą musiały je oddalić, gdyż są łamaniem prawa i niezgodne z konstytucją. Chodzi o prawo do swobód obywatelskich.
    Po za tym by były zasadne, musiałby zostać wprowadzony stan wyjątkowy a nie jedynie mówienie o nim i realizowanie jego planu.
    Czytam też, że po zakończeniu takiego stanu przez trzy miesiące nie można przeprowadzać wyborów. Może gdyby politykom nie odpowiadały obecne sądaże to stan by wprowadzili a tymczasem chyba zachęcają do wyborów. Mówię chyba bo praktycznie polityką się nie interesuję i wiadomości nie oglądam.

    Nasuwa mi się taka myśl, że te nakazy i ograniczenia związane z akcją wirusową, przypominają te ze szczepionkami. Niby nakazy szczepień, kary nakładane przez sanepid a jednak niezgodne z konstytucją na co można się powoływać. Tak samo teraz.

    Nad prawa ludzkie przekładam prawa nadane mi przez Boga.
    W filmie Atlas Chmur, dziadziuś ucieka z domu opieki. Ścigają go angielscy pielęgniarze. On skrywa się w szkockim barze i gdy go dopadają, wchodzi na stół i wydaje okrzyk, czy ktoś mu pomoże, bo ci angielscy kolesie próbują mu odebrać prawa nadane mu przez Boga. I zaczyna się jatka.
    W innym miejscu pada moje ulubione zdanie: Nie poddam się przestępczym procederom.

    Ograniczanie mojej wolności i nakaz pozostania w domu jest jak zamykanie mnie w wiezieniu bez oficjalnego wyroku.
    Jest dla mnie przestępczym procederem.

    Tyle że ja tego nie odczuwam. Mieszkam na wsi. Robię te same czynności co wcześniej związane z ogrodem i uprawą rolną.
    Wczoraj leżałem w sadzie z godzinę i opalałem się na słonku a skowronki mi śpiewały nad głową. W orkiestrę wplatała się wrona.

    Osobiście bardziej kieruję się w tej niby epidemii sercem. Byłem w Castoramie to i zachowałem odległości, założyłem rękawice itp. No wiecie, jeśli ktoś nie chce by się do niego zbliżać to szanuję to.
    Jednakże zaraz wybieram się pobiegać 🙂
    Głodówkę zakończyłem po sześciu dniach. Poczułem że już i miałem takie przeczucie, że ona pojawiła się, bo powstało we mnie pragnienie otwartego serca. Dużo teraz spływa energii na Ziemię i ciało też mogło potrzebować oczyszczenia. A wewnętrznie czuję że sporo przerobiłem przez ten tydzień postu. Tak miało być.

    Na koniec powiem co może niewielu interesować. Jeśli mnie poruszają te wszystkie nakazy i zakazy, to wybieram zachować spokój, wewnętrzny pokój i tam nastawić ucha, może coś się pojawi, coś co jest we mnie i ma związek z nakładanymi ograniczeniami. Bo i coś czuję i teraz tak mi się to ujrzało, że ta śrubka jest dokręcona dla naszego dobra, dla ogarnięcia siebie, dla przebudzenia i kto wie czy nie za naszą odgórną zgodą.
    To tak jakbym przed wejściem w jakieś miejsce gdzie mogę utracić świadomość, zamontował w nim pewne mechanizmy, które się uruchomią, gdybym nie zdążył się wybudzić, lub by mnie o określonej godzinie zaczęły budzić.
    Taki dzwonek który we śnie może być drażniący i przybierać formę jakiegoś obrazu.
    Czuję że jest coś za tym głębszego, za tymi zakazami i na to warto zwrócić uwagę.

    Tak, zdecydowanie tym się dziś zajmę.

    Życzę Wam pięknej niedzieli.

    1. „Ktoś mi przysłał wypowiedź pewnego polityka, który mówi, by nie przyjmować mandatów, a sądy będą musiały je oddalić, gdyż są łamaniem prawa i są niezgodne z Konstytucją. Chodzi o prawo do swobód obywatelskich”.

      TAK ❗❗❗

      Dzięki. Dałem na pasek boczny.

    2. Mam prawa nadane mi przez Boga. Podobnie mówi Konstytucja nawiązując do swobody praw obywatelskich.
      Jeśli ktoś tego nie szanuje i próbuje odbierać mi te prawa, to kto inny to może być niż ja sam?
      Czy nigdy nie zdarzyło się bym ograniczał czyjeś prawa?
      A dzieci? Nie jesteśmy ich opiekunami lecz często władcami. A lata pracy w ochronie? Ujęcia i przekazywanie ludzi policji? A wchodzenie w czyjąś karmę, pomiędzy młot a kowadło na interwencjach?
      O tak, nie raz łamałem prawa innych do wolności. A zwierząt nigdy nie zamykałem?
      Nie namawiam Was do pójścia moją drogą ale ja mogę tylko wybaczyć im, sobie, nam.

      Tak rozpuszczam ciemne powracające do mnie fale, które sam tworzę gdy wrzucam ciemne kamyki w pole mej świadomości.

      O już się dzieje. Czuję to. I po tym będę wiedział co mam robić, serce pokieruje.
      Ale nikomu jego doświadczeń nie odbiorę i za niego nie przerobię. Za to powiększyć ilość światła na Ziemi mogę, która pomoże budzić resztę.

      1. Anamiko robię tak samo, jako, że mieszkam na peryferiach miasta, wybieram się dzisiaj odwiedzić centrum miasta, na piechotę oczywiście, bo właśnie sprawdziłam na informacji naszego MZK, że są duże ograniczenia w kursach na terenie miasta.

        Chcę sprawdzić naocznie, czy to co podają w masmendiach jest prawdą.:)

        Jak nie dam znaku życia na blogu, znaczy że coś przeskrobałam i przeszłam na garnuszek żywieniowy złodziejskiego państwa. 🙂

      2. Ja sobie chodzę a jak mnie ktoś pyta, dlaczego chodzę, odpowiadam: wyprowadzam psa. A kiedy pojawią się pytanie:gdzie ten pies, odpowiadam 😮 tu stoi i merda ogonem. Ale tu nie ma żadnego psa! Owszem, jest, ale jest niewidzialny. Jestem wolnym człowiekiem i mogę mieć takiego psa, jakiego chcę.

      3. [SlowiAnka] Jak nie dam znaku życia na blogu, znaczy że coś przeskrobałam i przeszłam na garnuszek żywieniowy złodziejskiego państwa. 🙂
        ———————-
        Znaczy się…… widzisz siebie „na dołku”😁

      4. Nie przejdziesz Ania na garnuszek żywieniowy państwa czyli rządu tylko nasz. To ja mam prośbę. Gdyby tak się stało to poproś by nas nowym podatkiem nie obciążyli tylko pozwolili Ci zawieść jedzenie od nas a ja dziś robię krokieciki z kapustą i grzybami. Lubisz? 🙂
        Tydzień pociłem ale jak widziałem co ojciec je przez ten tydzień, bo mamę mam w szpitalu, to mi się go żal zrobiło i chcę mu coś smacznego ugotować. Do tego może jakaś zupka lub barszczyk. Chociaż on za barszczami nie przepada a ja właśnie wypiłem butelkę surowego.
        Ach te głodówki. Zawsze po nich tak mam – smaka najpierw na kwaśne. Zazwyczaj kupowałem cytryn dwa kilo i cały sok spisałem w mig.

        Przy okazji przygotowując produkty do gotowania słucham tv. Ojciec ją tu ogląda i akurat leci ciekawa debata na jedynce.
        Mówią np o tym że pomimo kwarantanny liczba zachorowań nie spada i że liczba samobójstwo na skutek upadku firm i miejsc pracy może być wieksza niż zabije wirus.
        8 miliardów państwo przeznacza na kościół? Ooo to już mi żaden katolik nie powie że to jego sprawa co daje na tacę. 8 miliardów na kościół, 2 miliardy na tv, samoloty F-16….

        Ktoś mądry kiedyś powiedział, że rząd nie rozwiązuje problemów ponieważ w równaniu rozwiązującym problem nie ma rządu 🙂 Tak więc by rozwiązać problem, musieliby usunąć siebie a rządowi nie chodzi o dobro Narodu ale o własne korzyści kosztem Narodu. Więc na rząd nie ma co liczyć.
        I w tym roku przegięli pałę. Już widzę jak na taczkach z wiejskiej czy gdzie tam siedzą, wyjeżdżają.

        Dobra, wracam do kuchni.

      5. Wędrowiec pisze:”Nie przejdziesz Ania na garnuszek żywieniowy państwa czyli rządu tylko nasz. To ja mam prośbę. Gdyby tak się stało to poproś by nas nowym podatkiem nie obciążyli tylko pozwolili Ci zawieść jedzenie od nas a ja dziś robię krokieciki z kapustą i grzybami. Lubisz?”

        Właśnie wróciłam z wymarłego miasta BB, miałam nadzieję , że będę miała okazję zrobienia sobie fotki z przystojnym policjantem, a tu dopa blada, żadnego nawet z daleka nie zobaczyłam, bo po prostu ich nie ma.

        Co mają patrolować, jak nawet pomimo niedzieli handlowej , ludziska bali się wyjść do sklepów.

        Nazbierałam kwitnących mleczy na skwerkach, które były dostępne, bo do parków miejskich wstęp wzbroniony, zrobiłam fotkę, to przesyłam, oczywiście przeszłam ścieżką przez ów park , ale nikt nie raczył mnie zatrzymać, a tak o tym po cichutku marzyłam, by wreszcie stać się sławną 😀 😀

        A najlepsze było to , że postanowiłam odwiedzić znajomych, zadzwoniłam trzy razy i o dziwo zostałam wpuszczona do mieszkania, ale dowiedziałam się, że jakbym zadzwoniła tylko raz, to nie zostałabym wpuszczona.
        Tak więc już wiedzcie, dzwońcie trzy razy, a będzie Wam otworzone. 🙂

        Sławku, nie musisz mi zostawiać obiadku, bo poczęstowano mnie udkiem z kurczaka, ziemniaczkami i buraczkami. 🙂 było smaczne.
        Krokieciki z grzybami uwielbiam, nawet mam w zamrażarce w razie wojny.:) 🙂

        Potem była kawusia i naleweczka morelowa, wyszłam ponownie na miasto, ale dalej cicho, głucho, wróciłam do domu taxi z Panem Jankiem i zdaje Wam relacje z KORONOŚWIRUSOWSKIEJ ŁAZĘGI.

      6. [SlowiAnka o policjantach] Co mają patrolować, jak nawet pomimo niedzieli handlowej , ludziska bali się wyjść do sklepów
        ————-
        Moze chlopaki patroluja lasy i parki?😁😂 Braki kadrowe sie odzywaja.😉

    3. Wędrowcze, czytając Twój wpis przypomniał mi się film „Pamięć absolutna” – może warto sobie przypomnieć film? Główny bohater też sobie „zapisał” instrukcję zachowań w razie gdy mu zresetują pamięć…No i zrobiono to…A potem miał jak znalazł:)

      1. Znam obie wersje tego filmu IW.
        Interesujące 🙂

        Znajoma mi też ostatnio wspominała o tej medytacji. Ja nic do niej nie mam ale osobiście wybieram swoją którą sam nie wiem ile razy stosuję. Bo i kiedy człowiek siądzie gdzieś w ciszy i się „zawiesi” albo spaceruje po lesie w błogiej niewiedzy, lub wykonuje jakąś pracę całkowicie na niej skupiony, to jest też dla mnie medytacją.

        Z pewnością dużo się zmieni. To już się dzieje. Widzę to w zmianie podejścia ludzi do siebie i drugiego człowieka, do zwierzęcia. Ale będą też takie zmiany które będą nie do przeoczenia.

    1. Aniu w nocy Zagórski u siebie dał filmik jakiejś pani ze Stanów, ta z kolei komentowała materiał z you tube o tych czystkach w podziemnych tunelach, to niesamowite jaki rozmiar mają te podziemia, wiem, że niektóre kompleksy mają tysiące lat, pewnie najnowsza technologią, może kosmiczną poszerzano to w XX w. tak sobie pomyślałam, że Kwach wcale utknął w Szwajcarii, on sie tam wybrał specjalnie! Nie bez powodu była ta cała hucpa z tunelem…maja nadzieje się tam schować? NIEDOCZEKANIE!!!
      Z tego filmiku u Zagórskiego wynika, że dzieci zostały uratowane!!! Akcja ratowania dzieci jest priorytetem!

      1. [iw]niesamowite jaki rozmiar mają te podziemia
        ————–
        Gady maja ponoc ewakuacyjne linie metra, ktore biegna za betonowa sciana wzdluz oficjalnych linii metra.

      2. Kochana IW, gadziorom już nic nie pomoże, zbiorą, a nawet już zbierają to, co sobie posiali, i daj im …. jak największe zbiory.

        A ichnie tunele zostaną wykorzystane w przyszłości do wspaniałych celów.

        Dobro i piękno powoli, ale rozkwita wraz z Wiosną i z tego się cieszmy, wykorzystując czas izolacji od matrixa odnajdywaniem Siebie w Sobie, czyli wzrost Świadomości.

  55. „Kusmity zrywają boki, widząc, jak z wolnych niegdyś Słowian zrobiono zaprogramowane, posłuszne bioroboty…

    Krótko mówiąc, operacja PsyOp na Słowianach udała się… 😦”

    To właśnie mnie Wkurzyło. Co z tego, że My na Blogu mamy tego świadomość, skoro większość ludzi w Polsce jednak siedzi posłusznie w domku. Dawno nie czułem się tak Samotny jak dziś.
    Życie wśród potulnych owiec jest Abstrakcją, ale chcąc nie chcąc chodzę do sklepu i widzę tą całą paranoje. 😀

    1. Śruba opresji to doskonały test, by zobaczyć również inną ważną zmienną:

      widzimy, do jakiego stopnia zostało ubogacone przez rasy najeźdźcze nasze pierwotne DNA.

      Gdyby w Polsce mieszkali rasowi Słowianie – nie byłoby takiej siły we Wszechświecie, która by im była w stanie nakazać siedzieć w domach i srać ze strachu w pościel.

      Mężczyzn z yayami jest w Polsce garstka.

      (Zdaję sobie sprawę, że temat jest delikatny, ale ktoś musi go wreszcie poruszyć).

      1. Są takie, co nie siedzą w chacie, ani nie srają w pościel. Kładą na wszystko bałałajke i grają na mandolinie, a jak nie umieją, to przynajmniej słuchają.

      2. Wczoraj ktoś na mojej ulicy grał na trąbce. Całkiem dobrze mu to wychodziło. Ekspertem nie jestem, ale nie fałszował, wydobywał płynne dźwięki.

      3. [TAW] Widzimy, do jakiego stopnia zostało ubogacone przez rasy najeźdźcze nasze pierwotne DNA.
        ——-
        Otwarte pytania. Ile procent populacji Polski nosi w sobie geny slowianskie (Y-DNA R1A1A1)? Rzekomo 56-60% Polakow. Wedlug przekazow Slowianie przybyli na te tereny tysiace lat temu i pozenili sie z lokalnymi kobietami. Wobec tego co sie stalo z lokalnymi mezczyznami? W zwiazku z powyzszym czy mam rozumiec, ze nie istnieje tzw. zenskie slowianskie mtDna? Jakos trudno mi w to uwierzyc. Pytanie kolejne. Ile procent z tej ostatniej grupy nosi w sobie ilosci sladowe, a ile znaczne genow slowianskich? Jednym slowem: ile Slowianina w Polaku?

      4. Kalinko, dużo wyjaśnia Artur Lalak w swojej „zakazanej historii” – w sumie nie wiadomo czy przybyliśmy tutaj kilka tysięcy lat temu, czy 2000 tysiące, na linii czasowej czarnogłowi też zrobili multum machlojek. Ale abstrahując od tego, to ważna jest data 1348, kiedy doszło m.in. na naszych terenach do jakiegoś wielkiego kataklizmu, ogólna wersja mówi, że była to epidemia dżumy, która wybiła 3/4 ludzkości, mniej oficjalna, że była to katastrofa”nuklearna” – czyli albo asteroida pieprznęła albo kusmici-(to już moja spekulacja). Więc jeśli tyle ludzi wyginęło, to coś się musiało podziać na polu genetycznym…Do roku 1348 dostępne były kroniki, przekazy historyczne itp. po tym roku diametralnie się wszystko zmieniło! Prawdopodobnie fakt, że ówczesna Polska była chrześcijańska nie jest taki oczywisty, bo chrześcijaństwo mogło istnieć tylko na polu czarnogłowej populacji, czyli rodów królewskich, szlachty i duchowieństwa, prosty lud był długo wierny wierze rodzimej!

      5. Witam. Nie jest tak zle z ludzmi. Wczoraj wieczorem wyprowadzalam na ogrodek przy bloku psa i na zatasmowanym skwerku siedzial nasz blokowy ruch oporu czyli grupa ktora stale po nocy tam siedzi i pila za zdrowie wladzy jak sadze😉 ludzie spaceruja nad rzeka w tym my codziennie. A od wczoraj chodzimy na ogrodek dzialkowy. I nie tylko my. Ludzie biegaja jezdza na rowerach spaceruja z dziecmi. I zandarmeria czy gliny nie czepiaja sie ze idziemy w czworke. To Wroclaw. Oczywiscie helikoptry lataja i jak ktos strachliwy to niech w domu siedzi. A na str Duszniki jest info ze miasto posiada lasy miejskie do ktorych mozna chodzic i nawet mapki tych lasow.

      6. Niezbytprzejeta, no prosze, wszystko powoli zaczyna wracac do normy. A pozna wiosna i latem juz nikogo nie upilnuja!😁

      7. ,, Gdyby w Polsce mieszkali rasowi Słowianie…”

        Kiedyś jastrząb porwał z gniazda młode orlę …, i szczęśliwym trafem ,,zgubił” je, przelatując nisko tuż nad wiejskim podwórzem.
        Kwoki, które prowadzały swoje pisklęta przygarnęły orlę.
        Cała kurza brać wychowała je na jednego spośród siebie.
        Dorosły już orzeł grzebał w piasku, siadał nocą w kurniku na grzędzie. Ani mu przez myśl nie przeszło, żeby fruwać.
        Pewnego dnia ujrzał na tle nieba pięknego, dostojnego ptaka.
        ,,Kto to jest?” – zapytał koguta.
        ,,To orzeł” – odpowiedział kogut i dodał – ,,Nie myśl o nim, bo on nie należy do naszego, kurzego świata”

        Czy z pierwotnym DNA orlęcia wychowanego przez kury jest coś nie tak?
        Myślę, że nie.
        Zmieniono mu nawyki, myślenie, zachowanie.

        Nam też zainfekowano zupełnie inną rolę, niż ta, którą powinniśmy odgrywać.
        Potencjał w nas drzemie.
        Czy znajdzie się taka siła, która go obudzi?

        Z pewnością i ta siła już się budzi!
        Dziesięc tysięcy Ludzi dziennie traci pracę – to zaniżone szacunki premiera.
        Zbliżamy się jak nigdy szybko do przekroczenia masy krytycznej.
        Właśnie do tej pustej, najbardziej przemawiającej do społeczeństwa, ,,miski ryżu”, o czym już kiedyś wspominałam.

        I są dwa wyjścia.
        Albo zaserwują nam orwellowskie państwo policyjne, albo orzeł zorientuje się, że przestworza należą do niego i to wszystko pierdolnie z wielkim hukiem.

        Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak wielka siła drzemie w Polakach.
        Tylko trzeba stanąć im bardzo boleśnie na odcisk.
        A to robią właśnie budowniczy polin na Polskiej ziemi.

        Ktoś tu wspomniał, że został zainicjowany Ogólnopolski strajk Przedsiębiorców, Rolników i Pracowników. To są miliony Ludzi.
        Spokojnie.
        Niby uśpiony wulkan zbiera pod swoim stożkiem lawę.

        To tylko kwestia nie lat, ale tygodni, miesięcy.
        Kto by jeszcze dwa miesiące temu pomyślał, że przebudzenie Polaków przyjdzie z zupełnie nieznanego kierunku?
        A przyjdzie i to bardzo szybko.

    2. Ta, ludzie siedzą w domach i śledzą, ktoś się wyłamuje z ich zastraszonej społeczności, mój zięć siedzi na sibi radio i nasłuchuje co się dzieje…Gdzieś w pobliżu donieśli na faceta, że sobie motor reperuje a nie siedzi w domu…Najlepsze, że on tym motorem do pracy dojeżdża…Człek nie był w kwarantannie, więc policja zignorowała temat…

      1. Kalinko. Pytam od zawsze „ile cukru w cukrze”… Pozwolą się narobić a później… wyp… ad… ja tu teraz będę…
        Naszymi rękami za nasze pobudowane
        Lasy,parki,stadiony,ogrody miejskie typu Różanka w Szczecinie…
        Pomysl ile razy doświadczyłeś w. w.
        Ile razy… ile… Kasuja podatki a nie bo NIE. BRAK SŁÓW

      2. Zawsze kolaborant – durny i strachliwy człek się znajdzie. Ile jest takich w naszym środowisku?

    3. Kiedyś sobie uświadomiłem że oprócz złości na manipulatorów mam też na tych którzy dają to sobie robić.
      No i wybaczyłem sobie wiarę w głupoty, bycie marionetką i teraz jak np widzę oglądającego rodzica mszę w tv, nie komentuję, nie wpiepszam się. Dziś na przykład tak miałem. Jakoś to inaczej ujrzałem, że nie miałem dla ich przekonań, dla niech, szacunku.
      Nie ma znaczenia w co wierzą i kto ma rację. Mają prawo iść swoją drogą jak każdy. Nie akceptując tej drogi, nie mając dla niej szacunku, to ja porzucałem miejsce pokóju i dokładałem cegiełkę do budowania świata niepokoju.
      Otaczając ludzi miłością, nawet jeśli nie zgadzam się z tym w co wierzą, co nimi kieruje, myślę że daję im o wiele więcej niż kiedy im te błędy wytykam.

      Ostatnio np miałem ochotę napisać coś o egocentryźmie i gdy się zreflektowałem i wybrałem pokój i objęcie tego, jeszcze tego samego dnia zrozumiałem, że to był też mój problem.
      Nie mesjanizm bo poświęcenia nie uznaję ale egocentryzm, który wymaga by wszystko wokół działo się tak jak ja chcę. To popycha do zarzartych dyskusji. Konieczności mienia ostatniego słowa. Stawiania na swoim itd

      Może być dobrze i wcale nie musi być tak jakbym ja to widział. Lepiej poprosić Źródło Życia o zrozumienie kierunku Rzeki Życia. Będzie łatwiej i przyjemniej.

      Nie jestem pępkiem świata.
      Nie wszystko musi się kręcić wokół nas.

  56. Jestem coś dziś wkur….y na tę całą hucpę i nawet już nie myślę o tej Dziewczynie z mojego osiedla. Oglądam sobie stary trening Scotta Adkinsa, kiedy przygotowywał się do roli Boyki, do filmu Undisputed 4. Scott nie ma tatuaży, ale do roli Yuriego Boyki mu namalowali. Scott Adkins, według mnie, jest najlepiej wyglądającym aktorem kina akcji i widać to w tym filmie, aż sam mam ochotę dzisiaj znowu „wyciskać”. Fajna elektroniczna muzyka w tle i może się Majkowi spodobać: https://www.youtube.com/watch?v=8h0QWqX4xmg

    1. A właśnie masz myśleć Serce o tej dziewczynie jak Ci zależy:) Zamiast „wkurwa” włącz wizualizację z jej udziałem…Zawsze marzyłam o kochającym partnerze i domku z kominkiem i mam…I samo do mnie „przyszło” ha ha

    1. Tak sobie pomyślałem: Jak długo utrzymałby się nierząd i wszystkie ciemności gdyby życie ludzi stało się medytacją?

      Ktoś powiedział że nie mowi nam się jaki mamy wpływ na ludzkość właśnie w takim stanie wewnętrznego pokóju, bo wpadli byśmy w dumę i pychę.
      Czyli to musi być coś naprawdę potężnego.

  57. Ponawiam wpis…w trakcie wysyłania wysiadł internet, dobre….
    Medytacja dla mnie jest każda chwila Ciszy w Sercu, wewnętrznej harmonii, z Intencją, Tu i Teraz. Tak podczas sprzątania jak i robienia czegokolwiek, gdziekolwiek… 🦋🐝

    1. witaj, to chyba inny przekład niż z sandomierskiego wydawnictwa Armoryka? Autor, tytularny Ratu, przy innej pozycji (Tak uczył Zaratustra) w zajawce wyznaje:

      „Przez wiele długich lat nieodłączną częścią mojego stroju liturgicznego był paliusz arcybiskupi. Wieloletnie studia nad szeroko pojętą nauką chrześcijaństwa…”.

      Wkrętka czy nie, entuzjazm mocno mi osłabł…

      1. Ja tam uważam, że na podstawie kilku zdań wstępu nie można oceniać książki. Trzeba przeczytać całość i dopiero. Ale jakby co zawsze jest jeszcze właśnie wydanie z 2011 r. wyd. Armoryka.

    1. Jacek wystosował w tym filmie apel, aby nikt nie dał się zaszczepić. Wolni Słowianie, szykuj siekierę, bo ja mam miecze samurajskie:-)

      1. Nie wierz tym, co strasza. Teraz dla wejsc i rozszerzenia swoich zasiegow rozni tzw. alternatywni strasza, bo to sie oglada. Mam taki test – jak po jakiejs wypowiedzi spada mi energia lub czuje strach, znaczy to nie dla mnie. Taw mowi, ze nie bedzie 5g i szczepienia. I ja mu wierze. Pozdro.

      2. 5G, HAARP, satelity, posypka, szczepienia, infrastruktura militarna, trucizny apteczne (zabójcza medycyna), trucizny żywnościowe, zabójcza chemia rolna, organizmy modyfikowane genetycznie, załgane media, kościoły, sprzedajni politycy, opresyjny aparat sądowniczy, drakońskie prawo, totalitarna inwigilacja obywatela, wszechwładza koncernów, skrajny fiskalizm, zakłamana ekonomia, zakłamana nauka, łupiestwo Najświętszego Ciała Matki Ziemi (wydobycie kopalin), systemowe traumatyzowanie Dzieci (poprzez nadużycia oraz tak zwany obowiązek szkolny), traumatyzowanie Kobiet i Dzieci podczas porodu (pozycja leżąca Kobiety, systemowe uszkadzanie kręgosłupa Noworodka), niewolnicza praca Mężczyzn od świtu do nocy, umowy śmieciowe lub praca bez formalnego zatrudnienia (znam osoby pracujące bez należnych im świadczeń za 1 tys. zł/m-c), bezdomność, brak PrzyRODzonego Wolnej Istocie Ludzkiej prawa do posiadania Jednego Hektara Szczęścia – to wszystko konstytutywne elementy matrixa.

        A MATRIX

        SIĘ

        JUŻ

        SYPIE…

        I jest to w tej chwili proces nie do zatrzymania…

        „Nadejszła wiekopomna chwila”… 🙂

        (O, kuźwa, napisałem program wyborczy!…

        © Copyright by TAW) 😁😁😁😁

      3. Ja odpuściłam sobie wielu alternatywnych nadających, bo mają niskowibracyjne treści.

      4. „A MATRIX
        SIĘ
        JUŻ
        SYPIE
        I jest to w tej chwili proces nie do zatrzymania…

        „Nadejszła wiekopomna chwila”… 🙂”
        I tu się pojawia znakomity motyw końcowy znany z serialu 07 zgłoś się https://youtu.be/gs54d-yPYQ4
        A solówkę na saksie gra Maestro H. Miśkiewicz…

      5. To będzie trzeba się udać do garażu i jej poszukać i naostrzyć. Na razie jakby co zawsze mam w pogotowiu tasak kuchenny w szufladzie w kuchni. 🙂

      6. Mnie sie Jacek jawi na wizji jako poukladany i spokojny, mam jednak w stosunku do niego jedno zastrzezenie: pali papierochy (sam sie przyznal), a czlowiek „na tym etapie” juz powinien stronic od nalogow. Powinien, nie powinien. Nie mnie go osadzac, ale wiecie o co chodzi.

      7. Ja też już przestałem oglądać wszystko co mówią różni alternatywni. Często właśnie straszą i uprawiają czarnowidztwo a ze mną to chyba już nie rezonuje, bo jak coś podobnego słyszę, to zmieniam kanał albo wyłączam. W końcu przyciągasz to o czym myślisz – prawo fizyki kwantowej. Ale dla pewności siekiera nie zaszkodzi 🙂

  58. „Mam taki test- jak po jakiejs wypowiedzi spada mi energia lub czuje strach znaczy to nie dla mnie. Taw mowi ze nie bedzie 5g i szczepienia. I ja mu wierze. Pozdro.”

    Jacek nie straszy, właśnie daje według mnie dużo spokoju:-)
    Ja nikomu nie wierzę na słowo i liczą się dla mnie fakty;-)

    1. Vis,
      fakt, wypowiedzi p. Jacka Sokala nigdy nie odbierałam ze strachem. Ostatni komentarz na czas kryzysu- jest bardzo rzeczowy i wnosi wiedzę. Jego wypowiedzi, potwierdzają plany – tych co chcą stworzyć nowego człowieka – chomocybernetikus, a w świetle podanej wiedzy, prośba : .
      ” Nigdy nie pozwólcie się zaszczepić!!!!” – jest ważna.

      Dla oglądających z lękiem wiadomości TV – podaję, że telewizja kłamie stosują stare metody, co m.in. potwierdza – relacja Rodaka z Anglii,
      .https://youtu.be/NZGa1HaxBjo

      Jeszcze przynudzę.
      Temat tzw. „ujawnień” ( szerzenia prawdy dla tzw. dobra ludzkości,) ma wiele odsłon i nie zawsze wypowiedzi, które uważaliśmy za szczere i prawdziwe, znajdują potwierdzenie.
      Polecam nagranie z 3o marca br, w którym Tommy Willams komentuje ciąg zdarzeń polityczno-finansowych, w USA, na tle zorganizowanej światowej akcji Covic-19.
      Film umożliwia włączenie napisów i tłumacza tekstu.
      .https://youtu.be/JKFqRepPznY.

      Powtarzam: jestem z miłości, powstałam z miłości, dobre zdrowie jest we mnie, jestem wolna.
      Ja i moi bliscy są bezpieczni.
      Światło miłości rozświetla mrok i rozprasza blokady.

      Moc jest w NAS. Moc jest większa im więcej w nas wiedzy.

      Pozdrawiam, życząc zdrowia i zdrowego rozsądku
      – Nam wszystkim.

      1. A co sądzicie o cyklicznym resecie dotyczącym naszej planety? ma się od odbywać co 676 lat, u Etera mówi o tym mój ulubiony odkrywca historii prawdziwej (zawsze pasjonowała mnie historia) Artur Lalak, następny reset – 2024, nie jest to straszenie, ale zwykłe wyliczenia i kojarzenie faktów, teraz logiczne wydaja się tunele i miasta podziemne na całej planecie

        .https://www.youtube.com/watch?v=haz9nAdtX6w&list=PLEi4OzwqZzEi3Yay_8ymBch43m0Z8Mhyw&index=2&t=0s

      2. Bzdura totalna. Poczytałam trochę i wygląda na to, że matematyka nie jest najmocniejszą stroną tych, co straszą resetem 676.

        Jeden gostek poinstruował niedawno drugiego gostka, blogera, jak zyskać oglądalność i poczytność. Nie od rzeczy napisał. Wzięłam sobie jego słowa do serca 😁

      3. Oglądam teraz 3 z filmików o resecie – gorąco polecam, TAW, Lalak uważa, że my nie mamy nic wspólnego z Sarmatami, a od Scytów, że sarmaci byli pochodzenia semickiego. Słuchajcie – pasjonujące

      4. „A co sądzicie o cyklicznym resecie dotyczącym naszej planety? ma się od odbywać co 676 lat”
        U mnie w mieście pojawiły się napisy RESET 676 na plakatach wyborczych, ale po wyszukaniu tej frazy w necie.. pojawiły się takie adresy www że nawet nie wchodziłem sprawdzić co i jak 😉
        B.

  59. Witajcie.
    Kilka dni temu, 1 kwietnia , Ja wraz z 3 kompanami postanowiliśmy poćwiczyć nasze ciała na osiedlowej siłowni i ćwicząc zastanawialiśmy się czy przyjadą „psiarskie” i tak też się stało, że jakaś uprzejma i życzliwa osoba zgłosiła nasze zgromadzenie i policjantki nas postraszyły , pozując na rodzica etc.
    Spisali nasze dane i powiedzieli , że sprawa trafi do sądu i grozi nam od 5 do 30tys. ale coś kręcili , że może tylko upomnienie będzie i w sumie temat odpuściłem i wyluzowałem ale dzisiaj przeczytałem jakiś artykuł, że sanepid może chcieć ode mnie tej śmieszny chajs.
    Mam się czego bać?
    Czy mogę się od tego odwołać jak ewentualnie przyjdzie pisemko z grzywną?
    Pozdrawiam.

    1. Olej to, niedługo ich wybatożymy publicznie na staromiejskim rynku – lub w pobliskim szynku 😁😁😁😁

      (Już zaczynają się kajać, bo wiedzą, co ich czeka…
      Szklanka pełna ciepłego mleka… – a pfuj!…) 😁😁😁😁

      1. Dzięki TAW za te słowa i to co piszesz tu na blogu.
        Niech Nam się Darzy!

    2. To solidaryzuję się z wami chłopaki, ponieważ też ćwiczę. Jeżeli policjantki wchodzą sobie teraz na siłownie i spisują mężczyzn, to faktycznie nie podoba mi się to. Devingo, słusznie zauważył, że ludzie dali się zamknąć w domach. Nie mam jednak pomysłu, co musi się stać, aby w kraju było normalnie? Będąc w sklepie spożywczym, też wymagają, aby zachowywać odległość.
      Ta cała sytuacja mi się nie podoba, ale nie mam pomysłu…

      1. ViS przyjacielu, to tylko tak groźnie wygląda. Dzisiaj byłem na działce w lesie odpocząć w końcu od betonu miasta. Pełno ludzi na spacerach.. z psami, dziećmi.. na rowerach czy po prostu przechadzając się. Mam wrażenie, że nawet więcej ich było niż w normalny weekend. PoLachy tak mają – stają okoniem do tego co im się mówi. Zakażą? A to będę chodził. A to co się widzi w sklepach.. hyh.. nie wszystkich. My dzisiaj z żoną zrobiliśmy regularne zakupy bez stania w kolejce i bez dziwnych prikazów/zakazów. I to w markecie! Ludzie ch…ja kładą na te zakazy prikazy.. i z coraz większą pogardą patrzą na tych co się do prikazów odległościowych stosują.
        Tutaj właśnie się bym nie zgodził z tym co TAW napisał wcześniej odnośnie PSY-OPS. Nie dajemy się 🙂 Takie coś może działać na serio słabe jednostki bez predyspozycji do przebudzenia i samodzielnego myślenia. Dookoła mnie budzą się ludzie, których o to nie podejrzewałem. Takie uśpione lechickie dęby 😉
        Na boso nie chadzam po działce -cholerne samosiejki akacji- ale spędziłem tyle godzin w zieleni ile się tylko dało.
        Dylemat sadzenia dzikiej róży rozsądził wieeelki kruk, który przelatywał oznajmiając że mamy sadzić na całej długości ogrodzenia haha ;P Ja się z takim dziobem kłócić nie będę.
        Pozdro wielkie!
        B.

  60. „Mnie sie Jacek jawi na wizji jako poukladany i spokojny, mam jednak w stosunku do niego jedno zastrzezenie: pali papierochy (sam sie przyznal), a czlowiek „na tym etapie” juz powinien stronic od nalogow. Powinien, nie powinien. Nie mnie go osadzac, ale wiecie o co chodzi.”

    Kiedyś słyszałem taki tekst:
    „Jak mężczyzna nie pali, nie pije i nogi mu nie śmierdzą, to nie jest mężczyzna 😄 ”

    Jeśli chodzi o „moją skromną osobę” 😛, to nie palę ( kiedyś dawno dawno temu paliłem ), ale czasem lubię piwo wypić. O nogi dbam. Jestem mężczyzną czy nie? O to jest pytanie? 🤣 🤣 🤣

      1. [TAW] To do roboty, Dzielny Lechito!
        —–
        O ktorej „robocie” mowisz?😁😉😉😉

      2. A mnie 3 letnia wnusia dęba posadziła w doniczusi rok temu(dostałam go na urodziny na wiosnę) i ja tego dębusia – malusia posadziłam przed domem, nawet listki drobinki stracił na zimę:) A doprawdy tyciusi a jaki dumny już – zapatrzony pewnie na swego ponad stuletniego sąsiada:))

      3. „O ktorej „robocie” mowisz?😁😉😉😉”
        O takie, która się nie kurzy 😁😁😁😁😁

    1. Jak już mówimy o tzw. prawdziwych mężczyznach, to i ja dołożę co usłyszałam. „Prawdziwy mężczyzna powinien pachnieć koniem i tytoniem”.😉😁

      1. „Jak już mówimy o tzw. prawdziwych mężczyznach, to i ja dołożę co usłyszałam. „Prawdziwy mężczyzna powinien pachnieć koniem i tytoniem”.😉😁”

        Koniem, powiadasz…😁🤣

      2. Kalinko,
        Moja prababcia powtarzała, że powinien pachnieć pracą, koniem i tytoniem 😉 Oczywiście „pracą” to było dyplomatyczne określenie potu ;P
        Swoją drogą.. jak mi ostatnio poprzednie pokolenia wchodzą na koromysły i zadają robotę 😉 ehh 😉
        B.

  61. B, miło mi jest, że nazwałeś mnie przyjacielem. Mówię serio, bo ja na osiedlu nie mam już kumpli. Wielu wyjechało, nawet z Polski. Czuje się ostatnio jak taki Samotny Gringo ( jest taki film akcji 🙂 ). Zakochany jestem w pewnej Dziewczynie na osiedlu, ale teraz przez ten KoronaŚwirus, to wiadomo co jest…Lokale zamknięte.

    1. ViS,
      Ja na osiedlu „kumpli” nie mam od prawie 30 lat 😉 i przejmowałem się tym może kiedyś, bo myślałem, że osiedle to cały mój świat. Potem myślałem, że kraj to jedyny mój świat..i poznałem więcej ludzi. Teraz nie biorę pod uwagę tego, kto jest skąd. Tylko jak myśli 🙂
      P.S.
      A jak lokale zamknięte.. a lasy podobno nie … to wiesz co robić 😉
      B.

  62. Jestem pustym garnkiem
    Puściutkim 🙂

    Nie jestem garnkiem dobrej ani złej zupy.
    Jestem garnkiem

    Można do takiego gara wrzucić różne potrawy nie kompatybilne, nie współpracujące ze sobą, albo takie które tworzą dobrą zupę lecz niedoskonałą, albo z jednym składnikiem psującym smak, lub czegoś trochę za mało a czegoś za dużo.

    Taki ganek może uważać nawet że jest zupą. Zupą z garnkiem albo samą zupą.

    Mogę mieć przeróżne myśli, głupie myśli, niespójne, konfliktowe, nie dające pokoju i jedną wśród nich od której będę opierał dłonie na biodrach i zadzierał brodę do góry.
    Nazwą mnie głupcem

    Mogę mieć przeróżne myśli, spójne, współpracujące, wspierające, kochające, uskrzydlające, dające pokój.
    Może ktoś nazwie mnie mędrcem.

    Nie jestem ni głupcem ni mędrcem.
    Mogę mieć te czyste myśli, bo wiem że jestem pustym garnkiem. Wiem że nie wiem. Wiem że nie jestem zupą. A skoro nią nie jestem, nie mam potrzeby bronić pomyj i trzymać ich w garnku.
    Właśnie spojrzałem na godzinę, 4:44
    Czy to nie gdzieś koło tej godziny są te wspólne medytacje? 🙂
    Więc może nieświadomie wziąłem w niej udział.

    No i jesli nie jestem zupą i nie mam przywiązania do niej to mogę się opróżnić, stać pusty.
    Wtedy Źródło mi nalewa 🙂

    Wracam spać.

  63. Kiedyś powiedziałem że na Ziemi nie ma świętych. Myliłem się. Garnek zawsze jest święty, obojętnie czy ma zupę na składnikach wzorcowych czy nie.

    Czytałem to w dzieciństwie więc nie pamiętam. Robił to albo Franciszek z Asyżu albo któryś z jego paczki. Kiedy ludzi za bardzo się na niego zapatrzyli i zaczęli ślepo go naśladować, raz się chyba rozebrał do naga, innym razem robił fikołki i strzelał głupie miny. Chciał wykluczyć siebie z roli guru, przewodnika.

    Zdarzało mi się to tutaj robić 😉 Czasem robikem to nieświadome a czasem było celowe. Zwłaszcza gdy ktoś mówił że cytuje moje wypowiedzi poza siecią albo nazywał mnie geniuszem czy mędrcem.

    Wolałbym by ludzie szli za głosem swego serca i pracowali nad wylewaniem zawartości swego garnka by móc zostać napełnionymi składnikami wprost ze Źródła.

    Jednakże zdarzało mi się, oczywiście w nieświadomości, starać się kierować na siebie uwagę by tą rolę przewodnika odgrywać.

    Mam nadzieję że teraz będą zmiany kiedy coś sobie uświadomiłem 🙂

  64. A widząc teraz pewien schemat działania ego w tej sprawie, zaczynam rozumieć zachowania pewnych osób. Poznaj siebie a poznasz świat. (Przy okazji, jeszcze nie znalazłem dowodu na istnienie zewnętrznego świata)
    Też mógłbym pisać jednozdaniowe komentarze i otaczać się tajemnicą, pobudzając ludzi do zastanawiania się i kreowania siebie na autorytet.
    Mógłbym założyć swojego bloga i puszczać tylko te komentarze które pomagałyby tworzyć taki wizerunek a cenzurowałbym obnażające ten obraz. Tuszowałbym błędy i tym podobne.
    Tylko jaki to ma sens i czy tego naprawdę chciałbym dla innych a więc również dla siebie?
    Ale to też jest dobre jako sprawdzian, na ile ma się zaufanie do wewnętrznego głosu a na ile woli się iść za kimś powielając jego błędy.

    Więc wszystko jest dobrze. Nie ma co psuć 🙂

    1. Sławku, Twoje liczne uszczypliwości w moją stronę nie robią na mnie wrażenia – i doskonale o tym wiedzą ci, którzy odpalają Ciebie zdalnie, by mi utrudniać moją pracę. Taka jest Twoja rola na tym blogu.

      Na blogu nie puszczam zaczepnych, trollujących, pisanych najczęściej pod jakimś wpływem komentarzy, bo zrobiłaby się jatka, a nie temu służy ten blog. Poza jego prowadzeniem mam też swoje prywatne życie.

      Jasne, że admin bloga ma inne prawa niż komentator – i to jest oczywista oczywistość. Jeśli Cię to wkurza – a wiem, że tak – to załóż własnego bloga i wtedy możesz być jego królem. Na tym blogu o jego atmosferę dbam ja, jego admin. A oceną mojej pracy jest dla mnie frekwencja Komentujacych, która mówi sama za siebie.

      Zgromadź taką armię wyewoluowanych istot wokół siebie, a będziesz miał prawo mnie pouczać.

      1. „doskonale o tym wiedzą ci, którzy odpalają Ciebie zdalnie”
        Mógłbym powiedzieć o Tobie dokładnie to samo kiedy cenzurujesz moje komentarze gdy boli Cię prawda.
        Zauważyłem że nie tylko mnie ale i innych niewygodnych rozmówców posądzasz o bycie kontrolowanym, podpiętym, przejmowanym. Ciekawe co na nich projektujesz.
        O reszcie nie chce mi się pisać.
        Z resztą. Możesz i tego nie puszczać a zostawić swój jako ostatni by wykreować siebie na lepszego a mnie uziemić. Jest mi to obojętne. W końcu zbierzesz co zasiałeś i możesz to nazwać mega trolstwem albo jak Ci się podoba.
        Pokój z Tobą.

      2. Każdy zbiera, co sieje – to zasada uniwersalna.

        A skomplikowane, wielopoziomowe mechanizmy kontroli nad populacją ziemską to temat rzeka.

        Powtórzę, ten blog nie jest miejscem do walki kogutów. Jeśli kogoś rozpiera energia konfrontacji i chce się poczubić, niech idzie na wiejską dyskotekę.

      3. TAWciu, robisz naprawdę dobrą robotę i niejednokrotnie nam dopiero budzącym się podawałeś swą POMOCNA DŁOŃ I REANIMOWAŁEŚ NASZE SERCA, gdy odkrywaliśmy co jest grane- wszystko się waliło w naszej głowie, resetował się umysł, serce płakało- te trudne chwile Twój głos rozsądku i wiedza, którą Miałeś i Zadałeś sobie trud nam ją przekazać – to ogromna praca- to wszystko właśnie „kosztem prywatnego zycia”! WIELKIE WDZIĘCZNOŚCI DLA CIEBIE ZA WKŁAD W NASZE ROZBUDZENIE! Jest takie przysłowie: Jeśli masz miękkie serce musisz mieć twardą dupę ! Ty Dbasz o jedno i drugie, nawet miękką poduszeczkę nam podkładając pod te 4 literki 🙂

        Zapodaję przesłanie amerykańskiego odważnego lekarza, który mówi prawdę! To co się dzieje nie ma nic wspólnego z wirusem! W płucach- zdrowych płucach jest objaw braku tlenu, a po uzyciu respiratora następuje …. WZYWA WSZYSTKICH LEKARZY!

        PROSTO Z OIOMU W NOWYM JORKU | RELACJA LEKARZA | OBJAWY COVID 19 | POLSKIE NAPISY
        Młody lekarz opowiada o swoich spostrzeżeniach dotyczących pacjentów chorych na COVID 19. Podejrzewa, ze koronawirus wcale nie wywołuje wirusowego zapalenia płuc. Jest to film z kanału Dana Ashlie z polskimi napisami. https://www.youtube.com/watch?v=eBiJNOWYw6U

      4. „odpalają Ciebie zdalnie, by mi utrudniać moją pracę. Taka jest Twoja rola na tym blogu.”

        Dobrze poznać co naprawdę rozmówca myśli o tym co robisz. 🙂

        Teraz wiemy na czym stoimy i mogę spokojnie odejść bo i tak wypada.
        Miło było poznać Tawerniacy nawet jeśli bez wzajemności.
        Zostań i zostańcie w pokoju.

      5. Policz, ile razy w sumie atakowałeś mnie pod stałym oraz różnymi innymi nickami (zza winkla), a ile razy ja czyniłem Ci podobnie, to będziesz miał pewne FAKTY w temacie.

        Dodaj do tego też FAKTY robienia przez Ciebie czarnego piaru mnie osobiście (chociaż mnie nie znasz) oraz mojemu blogowi w swoich kontaktach prywatnych z innymi osobami.

        Masz do mnie telefon oraz mejla, więc możemy pewne kwestie sporne spokojnie przedyskutować i wyjaśnić, co jest postępowaniem w ramach obyczajów słowiańskich. Jeśli jednak atakujesz mnie publicznie (nie chodzi o dzisiejsze wpisy), to cel jest wiadomy.

      6. ,, Zgromadź taką armię wyewoluowanych istot wokół siebie, a będziesz miał prawo mnie pouczać.”

        Ja czegoś tu nie rozumiem.
        Od pewnego czasu składam wizyty w domu Sąsiada.
        Podobają mi się te gościny, klimat, Ludzie tam przebywający.
        Przekazujemy sobie aktualne wieści, wymieniamy się poglądami, przemyśleniami, marzeniami.
        Opisujemy obrazy ze swojego życia, dzielimy się wrażeniami, odczuciami. Żartujemy.
        Wynoszę ze spotkań z domu Sąsiada wielką mądrość, a mianowicie dowiaduję się, że każdy człowiek jest niepowtarzalnym, bardzo bogatym światem.
        Że moje filtry postrzegania, racje, odczucia nie są jedyne i priorytetowe.

        Uczę się poszanowania prawd innych Ludzi, uczę się Jedności budowanej z tylu Różnorodności.

        Uczę się jeszcze czegoś ważniejszego; Ludzka Jedność w Różnorodności nie jest stała, nie jest raz zdefiniowana.
        Ona żyje, pulsuje, zmienia się, jest rzeką, do której nie wchodzi się dwa razy w tym samym miejscu.

        Jak odnaleźć się w nowej sytuacji, doznaniach, jak podążać za wciąż zmieniającym się życiem swoim i Ludzi?
        To największe, bardzo ciekawe wyzwanie towarzyszące wciąż nowym spotkaniom u Sąsiada…

        Ale są chwile, w których coś niezrozumiałego zaczyna się ze mną dziać…
        Zapominam o wszystkich mądrościach wynoszonych ze spotkań, o Ludziach przydających barw mojemu życiu.

        Zaczynam podważać zasadność tych spotkań, pouczać Sąsiada jak ma je organizować, jakie meble i gdzie mają stać w jego domu i jaki on sam, Sąsiad ma być…

        I nie jest tu tak ważna chęć zmieniania innych, ale istotna jest odpowiedź na pytanie ,,dlaczego to robię?”

        Co takiego jest we mnie, co każe mi przyjąć taką postawę?
        – Znudzenie towarzystwem, które już nic nie może mi dać?
        Być może, wszak ileż to towarzystw ,,przeminęło z wiatrem” przez moje życie.
        – Podświadoma zazdrość?
        Być może. Jakże często my, Ludzie, nie zazdrościmy ciężkiej pracy, ale jej efektów. Wielu z nas przekonało się o tym.
        – Moja nieumiejętność pokochania siebie takiej, jaka jestem?
        Być może; niedostateczna akceptacja(miłość) siebie będzie szukać nawet najmniejszej szczeliny do świata zewnętrznego, by to w nim dać upust niezadowoleniu…

        I jeszcze wiele znaków zapytania i wiele ,,być może”…, których nie znam, jeszcze nie rozumiem…

        Ale od czego mam ŻYCIE?!
        Od tego właśnie, by uczyć się, poznawać, zrozumieć!
        Jak to dobrze, że tak mało wiem i rozumiem – tyle jeszcze przede mną!

        Dzięki Światu, który mnie otacza, dzięki Rodzinie, znajomym i dzięki Wam Kochani!

        Miłego!
        PS. Słowa i myśli są zaledwie opisem ŻYCIA!
        Nigdy nie były i nie będą jego pełnią!
        (z moimi rozważaniami nikt nie musi się utożsamiać
        ,,Żeby nie było…” – jak mawia nasza MI 🙂 🙂 )

      7. „odpalają Ciebie zdalnie, by mi utrudniać moją pracę. Taka jest Twoja rola na tym blogu”.

        „Dobrze poznać, co naprawdę rozmówca myśli o tym, co robisz”.

        To nie jest kwestia oceny, tylko świadomości i uważnej obserwacji, Drogi Sławku . Dlaczego ja ciągle nawiązuje do ich technologi, która steruje ludźmi ? Ktoś zapyta: a skąd wiesz ? Z doświadczenia, tyle że ja starałam się zrozumieć, czego doświadczam, i tak małymi krokami zaczęłam łączyć pewne rzeczy i odnajdywać coraz szerszy zakres sterowania całą populacją.

        Dlaczego mi tak walą ? Za to, że o tym piszę. Bo nie mówię, że odkryłam wszystko i wszystko pojmuję, nie. Wystarczająco jednak, by zrozumieć ten mechanizm. I tak, ludzi można odpalać ręcznie.

        Widziałam pewne, nazwijmy to, urządzenia nad głową innej osoby, które wpływały na umysł. Czy taka osoba, atakując mnie, ma tego świadomość ?? Nie . Jest sterowana . I nie chodzi o to, że coś Ci, Sławku, zarzucam. Mną też próbowano sterować przeciw innym . Jednakże jestem, jaka jestem, i zaczęłam szukać zrozumienia i dochodzić sama tą czy inną drogą, w co ja w depłam.

        Gdybym uznała, że wiem wszystko, to bym poleciała, już nie napiszę, gdzie. Ale dziękować swojej Duszy i, nie wiem, może komuś w przestrzeni, bo były bardzo ciężkie momenty. Dlatego jak ten upierdliwiec będę powtarzać: to całe techno-srechno musi zniknąć.

        Moja wypowiedź jest ogólnikowa, kto chce podwyższać swoją świadomość i szukać prawdy o otaczającej nas nierzeczywistości, ten ją będzie odkrywać na wielu poziomach, a nie tylko z jednego poziomu, na którym się człowiek niejeden zafiksował i koniec, nie ma żadnej innej „prawdy”.

        Prawda to przeciwieństwo Kłamstwa, czyli dualizm.

    1. Premier WB to negatywny człowiek?
      Nie myślałam tak.
      Co przemawia na jego niekorzyść?
      Pytam, bo nie wiem…

      1. Co przemawia na jego niekorzyść?
        Jego dwoistość.
        Warto poznać kto on zacz. 🙂

    2. Gaja, czym/kim jest Gaja? Może jestem już nudna z tym Lalakiem ale wg niego Gaja to planeta, której szczątki krążą na orbicie w pasie między Marsem a Jowiszem, a Ziemia jest tylko jednym z jej kawałków, czyli żyjemy na asteroidzie. To całkiem logiczne, możemy przyjąć, że Ziemia to serce Gai, trzecia planeta od Słońca, 3 wymiar, Ziemia wznosi się by osiągnąć 5 wymiar, połączyć się z tym co zostało z piątej planety od Słońca…Takie luźne skojarzenia…

      1. ,,Co przemawia na jego niekorzyść?
        Jego dwoistość.
        Warto poznać kto on zacz. 🙂”

        No więc pytam, droga Aniu:
        jaka dwoistość?, w czym ten człowiek dla Ani i Krysi zawadził?
        A może Krysia i Ania siedzimy na taśmie i nie mając rzeczywistego oglądu, wpieprzamy wszystkich w równiłowkę?
        Hej!
        Skoro premier WB jest do dupy, a nawet nazwany ciemną istotą, to pytam przyjaciół w Tawernie, co by mnie oświecili.

        Tawcio wyraził swoje wątpliwości.
        Całkiem…, powiem, że zasadne 🙂 , bo nas wk….ia, że my ,,normalnością społeczną ” tacy uczesani, brylantyna aż ścieka…
        A jakie ty, Aneczko masz wieści o tym Człowieku?
        Chociaż uzasadnij, dlaczego Boris Johnson jest ciemną istotą.

        Tak sobie chlapnęłaś(ile razy mnie się to zdarza! 🙂 ) , czy rzeczywiście gościu jest na indeksie?

        Jak dla mnie, to mu ,,z gęby bardzo uczciwie patrzy”…
        Tawcio gapił się na włosy…, no cóż spostrzeżenia z wyższej półki 😀 😀

        ,, Ma niepoprawną politycznie fryzurę… 😉”

        Dwa dni będę pływać w tej podwójnej głębi… 😀 😀
        Po co miszcz ma uczniów?
        Żeby nim być! Jak ja cię…..!
        Ech!!
        No i żem se ,, w siebie tchnęła”
        Nigdy nie zapomnę twojego wyjaśnienia westchnienia!
        Czasem jedno słowo tyle w życiu zmienia!
        Czekaj!

        ,,Nigdy nie zapomnę twojego
        wyjaśnienia westchnienia!
        Czasem jedno słowo
        tyle w życiu zmienia!”

        No czyż nie lepiej, poetyczniej? 😀 😀 😀
        … przeżyj to sam … 🙂 🙂

        Miłego!

      2. Krysiu od wieków rządzą nami czarnogłowi, żaden Scyta ze swoim świetlistym DNA nie był i nie jest u władzy, no może u pradziejów, ale nie po kolejnym resecie…Władza jest ino dlo łonych, więc?

      3. Ich „władza” jest pozorna. Prawdziwa władza to siła Ducha przejawiająca się w konkretnej istocie ludzkiej, czyli osobista Moc, czyli realny wpływ na przestrzeń subtelną Wszechbytu, co z czasem zaczyna przejawiać się w realu.

    3. Borys Johnson. Moj biedny maz zaniepokojony. Przezywa tych wszystkich „zainfekowanych” ludzi z pierwszych stron gazet. No bo jak bogaci i wplywowi z dostepem do dobr, ktore nigdy nie byly w zasiegu przecietnego czlowieka (prywatne kliniki, lepsze jedzenie, spa, ukryte wsrod zieleni odizolowane wille poza miastem, prywatne samoloty, luksusowe wakacje), choruja, to co dopiero mowic o zwyklym szarym żuczku. No nie ma sily, aby sie uchowal. Predzej, czy pozniej zaraza go dopadnie. Tlumacze, jak potrafie i odciagam uwage. Uspokoil sie troche, gdy go poprosilam o podanie nazwiska choc jednego celebryty lub polityka, ktory zmarl z powodu koronawirusa.

      No bo teraz to juz plaga na calego; prawie kazdy zainfekowany albo „zainfekowany”.😁😁 I to powinno dac wystraszonym ludziom do myslenia.

      *** moj maz pochodzi z rodziny dlugowiecznej; krewni ze strony matki dozywaja zazwyczaj prawie 100 lat; tylko jedna osoba ma lekka demencje

      1. Chwilkę jeszcze pogadamy?

        ,, Krysiu od wieków rządzą nami czarnogłowi, żaden Scyta ze swoim świetlistym DNA nie był i nie jest u władzy, no może u pradziejów, ale nie po kolejnym resecie…Władza jest ino dlo łonych, więc?”

        Trochę nie rozumiem, droga IW.
        Władza tylko dla tych, a nie dla tych.

        Czy zatem Słowianie to mięczaki?
        Nie sądzę, rzecz chyba dotyczy czegoś innego, a mianowicie tego, w jakim czasie przychodzi nam żyć.

        W czasie wojen waleczna słowiańska dusza nie ma sobie równych, ale gdy nadchodzi czas pokoju waleczność, determinacja, stanowczość; gdzieś to chowane jest do skrzyni razem z mieczami.
        Np. My, Polacy, na frontach wojen nieraz zapisaliśmy się złotą bohaterską czcionką, ale gdy tylko opada kurz po walce, zaczynają nami rządzić nie swoi.
        Dlaczego?

        Może po prostu nie umiemy sobą zarządzać…
        Pan, pani, panowie(Lachy- pany) -tak siebie dumnie tytułujemy i bardzo dobrze, ale może dlatego(duma) nie umiemy wyłonić z siebie kogoś, kto zarządzał by Narodem dla jego dobra i dlatego cwansi, chytrzejsi, przebieglejsi (taki świat)przejmują nad nami władzę siłą, wmawiając, że wszelkie działania są dla naszego dobra.

        Nie wiem, pytam.

        ,, Prawdziwa władza to siła Ducha przejawiająca się w konkretnej istocie ludzkiej, czyli osobista Moc, czyli realny wpływ na przestrzeń subtelną Wszechbytu, co z czasem zaczyna przejawiać się w realu.”

        Tak, drogi Tawcio, zgadza się.
        Mówiąc o władzy mam na myśli roztropne, mądre zarządzanie potencjałem Narodu.
        Siły Ducha i osobiste Moce tworzą DUCHA NARODU.
        On zawsze był i będzie tylko jaki: marny czy prężny.

        No logiczne, że postronnym nigdy nie będzie zależało na zjednoczonej, duchowej sile Narodu.
        Dlaczego my pozwalamy, aby rządzili nami postronni?
        A tylko wówczas, kiedy już nie wytrzymujemy, potrafimy zacisnąć pieść i pieprznąć w stół.

        Natura na co dzień rządzi się twardymi regułami, w niej też zwycięża silniejszy i sprytniejszy.
        Natura nie czeka aż z czasem coś przejawi się w realu.
        Tu i teraz: albo zjesz obiad, albo nim się staniesz.

        Nikt mi nie powie, że w ludzkim świecie nie jest tak samo.
        Wszak w całym Wszechświecie wszystko od wszystkiego chce pozyskać energie.

        Duchowość to ze wszech miar świetna rzecz, ale czy czasem nadmierne w nią wsiąkanie(np. religie) nie doprowadza do tego, że ktoś bezkarnie wali nas po ziemskim łbie?
        Czy nie jest tak, że coraz cięższe czasy dla ciała(egzystencji) wektorują w nadzieją podszytą duchowość?

        Kiedyś będzie lepiej…, Ludzie od tysięcy lat żyli i żyją taką nadzieją…
        Jak powinien zachowywać się Człowiek, żeby teraz mu było dobrze?
        Rozmyślać i czekać aż coś się kiedyś przejawi?
        O!, a tym czasem ktoś znów walnął mnie w łeb! 🙂

        Ciało jest nieważne, dusza się liczy – to podstawowy dogmat religijny, poprzez który zgadzamy się na ciężary ziemskiego życia.
        Czy dusza chce, aby jej ciało doświadczało ciężarów?
        A co z powiedzeniem: w zdrowym ciele zdrowy duch?

        Nie wiem, pytam.

        Głodny myśli o pełnej misce, syty o kolorach raju…

        Miłego!

      2. Krysiu, zacytuję tu Twoje słowa:

        Czy zatem Słowianie to mięczaki?
        Nie sądzę, rzecz chyba dotyczy czegoś innego, a mianowicie tego, w jakim czasie przychodzi nam żyć.
        W czasie wojen waleczna słowiańska dusza nie ma sobie równych, ale gdy nadchodzi czas pokoju waleczność, determinacja, stanowczość; gdzieś to chowane jest do skrzyni razem z mieczami.
        Np. My, Polacy, na frontach wojen nieraz zapisaliśmy się złotą bohaterską czcionką, ale gdy tylko opada kurz po walce, zaczynają nami rządzić nie swoi.
        Dlaczego?
        Może po prostu nie umiemy sobą zarządzać…
        Pan, pani, panowie(Lachy- pany) -tak siebie dumnie tytułujemy i bardzo dobrze, ale może dlatego(duma) nie umiemy wyłonić z siebie kogoś, kto zarządzał by Narodem dla jego dobra i dlatego cwansi, chytrzejsi, przebieglejsi (taki świat)przejmują nad nami władzę siłą, wmawiając, że wszelkie działania są dla naszego dobra.
        Nie wiem, pytam.

        A teraz się do nich odniosę.

        Moim zdaniem opisane przez Ciebie fakty, że my wczasie wojny jesteśmy wojownikami, a gdy kurz bitewny opadnie nie potrafimy wyłonić rządzącego… to następstwo tego, że u nas nie było rządzących, wszyscy byli sobie równi, nie potrzebowaliśmy władcy. Były wiece, każdy Lehita miał równe prawa wyrazić swoje zdanie, a wiece wyłaniały do każdej sprawy starszyznę, która kontaktowała się z sąsiednimi wyłonionymi przez wiec starszyznami. Każdy żył po swojemu, w zgodzie z naturą i nie potrzebował zarządcy. Wszyscy mieli swoje miejsce, każdy wiedział co ma robić.

        Tak widzę naszą Lehię, wiem ( nie wiem skąd, może wyssałam to z mlekiem matki??) że tak było.

      3. Ponieważ przebrnęłam przez zakazaną wiedzę, historię A.L. i G.S., to już siłą rzeczy odnoszę się w temacie Nas Słowian do tej ogromnej pracy jaką ci panowie włożyli w zestawienie różnych faktów historycznych tudzież mitów i wierzeń w jedna całość. Musielibyśmy się zastanowić kim jesteśmy i skąd przyszliśmy, jak funkcjonowaliśmy jako bogowie na samym początku naszego istnienia na tej planecie – nad nami nie było pana, to my byliśmy u szczytu(ponieważ nikt nas nie stworzył) i nikt żadnego bata nie wyciągał by nas nim chłostać. Mienimy się do dziś wolnymi ludźmi, bo mamy to w genach, tak jak wolni byliśmy u zarania dziejów, „szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie itp…” gdzieś to w nas jest od zawsze, dlatego nie jest nam potrzebny żaden zarządca, bo każdy Got „rządzi” sam sobą…Po kolejnych resetach, które dotknęły Ziemię, sytuacja się zmieniała na niekorzyść Chaldejczyków – Gotów -Scytów – Lechitów, pominąwszy wcześniejszy fakt buntu czarnogłowych co jak bunt robotów, to w którymś momencie zresetowana społeczność bogów została zdominowana przez czarnogłowe plemię żmijowe, od tego czasu jesteśmy w niewoli…Ponieważ zostaliśmy zresetowani, mordowani, pozbawieni korzeni, staliśmy się Słowianami-niewolnikami(można tu dyskutować nad ta nazwą, ale mnie się wydaje logiczna po tym co wyłuszczył A,L. w swojej tytanicznej pracy) Żaden Krysiu Scyta nie funkcjonuje dobrze bod obcym batem, ponieważ jest wolnym człowiekiem, i nawet jak są czasy pokoju, a wg mnie tego pokoju nie zaznaliśmy nigdy odkąd czarnogłowi zarządzają naszą kochaną Lehią( a są to czasy bardzo odległe, bo po olejnym resecie ok VII w. obszary Lehii były tak wyludnione, że można było bez pardonu je zajmować, pisze o tym latopis rusiński – Nestor) to czuje się w nieswojej skórze, bo nie czuje się już bogiem…Odkąd walczymy o swoją wolność? Wie kto? Dla bogów wojna się nie skończyła, jesteśmy cały czas w stanie wojny, tylko na moment zapomnieliśmy o tym

      4. Laszka pisze :”Każdy żył po swojemu, w zgodzie z naturą i nie potrzebował zarządcy. Wszyscy mieli swoje miejsce, każdy wiedział co ma robić.”

        Laszko zgadzam się z Tobą w 100 %, tak było i to powróci, a każdy kto Nas SŁOWIAN szkaluje i o słabość ciagle posądza widać nie z NAS pochodzi, znaczy genów naszych nie odzidziczył, bo z obcych NAM plemion się wywodzi. 😃😃

        Niech plują
        Niech malują
        Niech szkalują
        Wnet się przekonają
        Bowiem prawdę odczują.

      5. Stańmy się prawdziwymi JAM JEST.

        Teraz kiedy mamy przymusowe
        wakacje, 😃 jest czas na przemyślenia i wyciągnięcie w końcu wniosków o Nas samych, naszych poczynaniach i naszej dalszej podróży życia, tak indywidualnie jak i zbiorowo.
        Żeby tego każdy mógł dokonać, trzeba:

        „Trzeba mieć wiedzę i intuicję.
        Trzeba umieć analizować i kojarzyć fakty.
        Trzeba być czystym i nie mieć wybujałego ego.
        Trzeba mieć brak pychy.
        Trzeba mieć pokorę, ale i butę.
        Trzeba być bystrym i spostrzegawczym.
        Trzeba patrzeć na siebie z boku, obiektywnie, by umieć nazwać i skutecznie wywalić programy.
        Trzeba umieć czytać informacje podprogowe, tzn. drugie dno.
        Trzeba być rzetelnym, bez grzechu zaniechania – najważniejszy grzech lub inaczej błąd.
        Trzeba mieć lotny umysł i szerokie horyzonty.
        Trzeba być bardzo racjonalnym i logicznym.
        Trzeba mieć dużo cierpliwości.
        Trzeba przestać ufać każdemu.
        Trzeba słuchać siebie – swojej Duszy.
        Trzeba umieć podejmować nagłe decyzje, zwrot o 180%, bez oglądania się za siebie.
        Trzeba być odpowiedzialnym za innych, ale przede wszystkim, na pierwszym miejscu za SIEBIE .”

      6. Ponieważ coś spać nie mogę, porozmyślam zatem sobie.

        Myślę, że nadszedł Czas by skończyć swoje eskapady w 3D.
        Nawet jeśli chcielibyśmy przedłużyć swój czas w swoich strefach komfortu 3D, nie jest to już właściwe nawet możliwe.
        Nadszedł bowiem czas, abyśmy zaakceptowali, że to, co było w naszym życiu w 3D, już nigdy więcej nie wróci.

        Takie stwierdzenie prawdopodobnie wydaje się fatalistyczne, cyniczne lub wredne, ponieważ nie chcemy wypuścić swojego świata 3D, ale JEGO już nie ma. 😃

        Od dawna staraliśmy się, aby Nasze ziemskie życie zmieniło się ze strachu w radość, a jednocześnie chcemy, aby świat, który znamy, pozostał taki sam.
        Te dwa życzenia są ze sobą sprzeczne. Bo poza 3D nowe życie nie może rosnąć oparte na strachu, teraz jesteśmy w fazie usuwania STRACHU który NAS zabija.
        Mimo to, nadal jesteśmy częścią świata pracy i finansów 3D.

        Nigdy nie byliśmy ograniczani w swoich osobistych wyborach, chyba, że zbiorowo.
        Nasze dawne strefy komfortu strachu zniknęły.
        Tak więc wielu z Nas odczuwa, że próbuje jeszcze uchwycić to, co nie ma już znaczenia w naszym życiu

        Wielu z Nas czuje, że jesteśmy bardziej rozgniewani niż byliśmy przez bardzo długi czas.
        Że Nasi przywódcy, rozpadające się struktury i obawy przed utratą wszystkiego, co było Nam drogie, zmieniają Nasze nastroje.
        Bo Nasze przywództwo nie robi tego, co uważamy za konieczne, aby utrzymać to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni.

        Tak jest z oczywistego powodu, bo to staje się częścią historii 3D i nie zawiera ono tej częstotliwości, którą się stajemy.
        I dlatego to co obecmie widzimy, odczuwamy jako globalną pandemię.

        Tak, Nasz świat przesuwa się w obszary, z którymi nie czujemy się w tym czasie komfortowo, jesteśmy nawet przerażeni.

        Więc co zamierzamy z tym zrobić?

        Niektórzy z Nas są zbyt wściekli, by usłyszeć teraz swój wewnętrzny głos i to jest w porządku, bo kontynuujemy usuwanie lęków z Naszych ziemskich SERC.
        Ponieważ odczuwamy potrzebę oczyszczenia się z tego gniewu, tego strachu, zanim znajdziemy swoje nowe ziemskie žycie.

        Oj chyba się jeszcze trochę prześpię, bo nie wiem czy Wam bzdur i bzdetów nie plotę. 😃
        Wyłącznie zatem proszę wybudzenie że snu babci. 😘
        Milego nadchodzącego dnia życzę Wam.
        SłowiAnka

      7. Ponieważ zasnąć mi się już nie udało bo mój wewnętrzny komputer Serce – Umysł mi w tym przeszkadzało.😃

        Myśli, emocje rozmowy ze sobą toczyły, i eureka odkryłam o co z tym zamknięciem Nas w domach bój się toczy.

        Zakaz wyjścia z domów, zakaz wejść do Lasu , na łono Natury, nawet do parków i na skwerki, co w niedzielę.🤗 sprawdziłam.

        O czym to świadczyć może?, ano o tym, że Ciemni się boją, bo wiedzą, że Matka Natura jest dla Nas ludzkości najlepszą PIGUŁKĄ na nasze Przebudzenie.

        A w dodatku od przesilenia równonocy marcowej z Przestrzeni płyną do Ziemi mega silne i uzdrawiajace Energie Światła, dlatego Nas od tego owe Ciemne siły odseperować postanowiły.

        Nie uwzględniły tylko, że już przegrały i sypią durną posypką by Energie promieni Słonecznych do Nas nie docierały.
        Stąd owo mleczne Niebo nad naszymi głowami, jak TAWie zauważyłeś.

        Ja całe dnie spędzam w ogrodzie pracując i świetnie się czuję, a nawet powiedziałabym, że fruwam 😂😂

        Wam to samo doradzam, korzystajcie z uzdrawiajacych Promieni na przekór Ciemnym mocom.
        Wiem co mówię, a Wy się wkrótce przekonacie.

      8. „przegrały i sypią durną posypką, by Energie promieni Słonecznych do Nas nie docierały..”

        Milion Słońc jest w naszych Sercach. Pole Serca jest wielkie.
        Ludzie Serc wszystkich krajów Świata, łączcie się!

  65. Więc niech jest Błogosławiona i niech się święci Wielka i Wspaniała dla Nas Zmiana.
    🌻 🌼 🌷 🌹 🌺 🍀 🍁💗 💛 💚 💙 💜

    1. Na mój mózg. Medialna okupacja świata – czas izolacji.
      Poczytałam z ciekawskosci. Sposób głosowania.
      „włóż do koperty wypełniony kupon , podpisany z dopiskiem że osobiście wypełniłeś” podpisz i podaj swój pesel.
      Tak wypełniony oddaj listonoszowi lub do spec-skrzynki.
      Ewentualne głosowanie przez internet.
      Jest mój IP.
      Takie zarządzenie. Gdzie tu tajemnica i ochrona.

      1. Coś mi się obiło o uszy, że teraz polecone będą otwierać urzędnicy a treść posyłać odbiorcy elektronicznie, dobre co?

      2. wlepiają mandaty ludziom za mycie aut na myjniach, babciom za bycie na cmentarzach, dziś na moim osiedlu policja upominała dwie starsze panie, że rozmawiały ze sobą. Wczoraj zięć podsłuchał rozmowę rodziny z NY, mianowicie – robią zakupy raz na miesiąc, czyli tylko wtedy wychodzą z domu. Jak wracają z zewnątrz to rozbierają się do rosołu i wszystkie rzeczy piorą w pralce(rzeczy te są tylko przeznaczone na wyjście z chaty) a potem bora dokładny i długi prysznic. Zastanawiam się co będzie jak im wodę i prąd wyłączą.

    2. ,, Dusza nie rozróżnia na dobro i zło. Dla poziomu duszy każde doświadczenie na naszym fraktalu jest bezcenne.”

      Czyli, krótko mówiąc, zbieramy informacje.
      Nie tylko Ludzie, cała Natura.
      Jak to jest się cieszyć, jak to jest być w czarnej d…e słonia bengalskiego…

      Wszechświat pulsuje(warunek życia), człowiek balansuje między dobrem a złem; w zbytnie odchylenie od amplitudy wkraczają siły równoważące…
      Cokolwiek nam się przydarza służy tworzeniu pakietu informacji…
      I tu jest odpowiedź; żaden stan nie trwa wiecznie, chyba że bez nadmiernego,,wyginania się” w jakąkolwiek stronę.

      ,,Dusza nie rozróżnia na dobro i zło.”

      A jak to rozgryźć?
      Dlaczego na kilka sekund przed wypadkiem wielu traci świadomość, nie jest w stanie przypomnieć sobie cokolwiek?
      Mówi się, że ,,dusza nie chce cierpieć poprzez doznania ciała i odłącza jego świadomość”
      Czy to prawda?
      Czy to mózg, chroniąc sie przed nadmiernym stresem, odłącza siebie od wrażeń?
      Skąd zatem mózg ,,wie” co ma nastąpić?

      To już ostatnie pytania w tej kwestii 🙂
      Nie chcę ,,przegiąć” 🙂 🙂

      Miłego!

      1. ,,Dusza nie cierpi.

        Przedwypadkowa amnezja to jeden z mechanizmów obronnych, by umysł nie został pokawałkowany przez traumę, bo scalenie umysłu to bardzo długi i żmudny proces.”

        No i bardzo dziękuję, Tawcio, za wyjaśnienie.

        Miłego dnia!

      2. SERCE wie… wcześniej niż mózg – i wysyła sygnał 💚 – ale Ty to wiesz Krysiu droga … 🙂 , spełnionego dnia !

    3. ,, Każdy żył po swojemu, w zgodzie z naturą i nie potrzebował zarządcy. Wszyscy mieli swoje miejsce, każdy wiedział co ma robić.

      Tak widzę naszą Lehię, wiem ( nie wiem skąd, może wyssałam to z mlekiem matki??) że tak było.”

      Być może tak było, droga Laszko.
      Ale nie wydaje mi się to pełnym obrazem.
      Lehia ponoć zaczęła tworzyć swoje zręby już sześć tysięcy lat temu.
      Urosła w wielkie imperium.
      Czy Ludy, które znalazły się pod jej zarządzaniem, tak same, dobrowolnie się wcielały?
      No po prostu ,,usłyszały” śpiewy dziewic w wianuszkach przy słowiańskim ognisku i wprosiły się w gościnę?
      I wszyscy żyli długo i szczęśliwie…

      Na tle innych Ludów toczących onegdaj wieczne podboje, grabieżcze najazdy(Wikingowie chociażby), Lehia malowana jest jako kraina samych cnót.
      Przyznasz, droga Laszko, że to mało prawdopodobne.

      Każdy obecny kraj szukający swoich korzeni mówił będzie tylko o tym, co było miłe i piękne, wypaczając pełny, prawdziwy obraz.
      W dzisiejszych czasach modne się wręcz stało, że wiele państw pretenduje do bycia kolebką dawnej cywilizacji, od której się wszystko zaczęło. Polska nie jest tu wyjątkiem.

      Jak powstawało i upadło Imperium Rzymskie(militarne) to wiemy. Tak przynajmniej myślimy.
      Ale o tym jak powstawało, w jaki sposób tworzyło się i upadło Imperium Lehickie, to już tu trudno przebić się przez mursz historii i ujrzeć całą prawdę.

      Dlaczego inne euroazjatyckie państwa, niegdyś wcielone w Lehię, nie kwapią się do odkrywania tej prawdy razem z nami?
      Do dziś we wszystkich niekatolickich krajach o Polakach mówi się Lachy- pany.
      A skoro istniał pan, to istniał podwładny. Hmmm?

      Myślę, że w dużej mierze dzisiejsze turystyczne zabawy w wioski słowiańskie(tęsknimy za prostotą życia, uciekamy od wariactw dzisiejszego świata) przyczyniły się do tworzenia jedynie sielankowego obrazu życia dawnych Słowian.

      Przecież miecz słowiański nie był kuty w kowalskiej kuźni, by rdzewiał na ścianie jako ozdoba.
      Niejednym daliśmy się we znaki, nie jeden naród podbijaliśmy.
      Uczciwie i naturalnie byłoby i o tym mówić, wszak do cnót słowiańskich prawdomówność też należy…

      Miłego!

  66. „Europejscy przywódcy ostrzegają, że koronawirus może doprowadzić do rozpadu ich unii

    We Włoszech flagi UE są zdejmowane przez urzędników w całym kraju w odpowiedzi na brak pomocy wysyłanej do Włoch przez narody UE.
    Są teraz zastąpione flagami rosyjską i chińską. ”

    CO DAJ BOŻE jak najszybciej!!!!

    „Nigdy wcześniej media nie emitowały filmów zespołów medycznych w odzieży ochronnej niestrudzenie pracujących nad ratowaniem życia.
    Nigdy wcześniej świat nie słyszał prognoz chorób i śmierci od specjalistów zajmujących się chorobami zakaźnymi lub analityków spekulujących na temat upadku globalnej gospodarki.
    Fizyk cząstek źródłowych : 5G to ukierunkowana broń energetyczna zaprojektowana. dla fizyka kontrolnego Dr Katherine Horton która uważa, że ​​5G jest nie tylko toksyczne dla zdrowia, ale także zaawansowana technologicznie broń masowego rażenia, którą można wykorzystać do zabicia niechcianych dysydentów bez pozostawiając ślad. ”

    https://akademiageopolityki.pl/strona/Czternascie-Wykladow-Wideo/349

  67. TAW w jednym z komentarzy napisałeś, że Słowianie mają „Unikalne w całym Wszechbycie, Wzorcowe DNA”, Gdzie mogę o tym poczytać, więcej? Jeśli nie pamiętasz źródła, to może napisz coś więcej, a jeśli już o tym pisałeś, to nakieruj mnie proszę, bo może przegapiłam. To co napisałeś, pokrywałoby się z moimi wnioskami, z zebranych na przestrzeni lat informacji, niestety większości źródeł już nie ma albo ich nie pamiętam.

  68. Ponoć ponad 60 raz przyznało się do eksperymentów na ludziach, ale od jakiegoś czasu mają to zabronione, przez istoty z wyższych wymiarów. Zadawałam sobie pytanie, dlaczego tak nas badają? Dlaczego tyle istot walczy o Ziemię? Otóż, z jednego źródła dowiedziałam się, że Ziemia jest kolebką życia, to tutaj po raz pierwszy powstało życie biologiczne. Z innego, że Ziemia jest biblioteką wiedzy o wszechświecie. Z innego, że w jednej komórce człowieka, zawiera się cała wiedza o Uniwersum. Jeszcze z innego, że w koło Ziemi i na Ziemi jest wiele portali między-gwiezdnych i między-wymiarowych. Dlatego tak zwróciłam uwagę na to co napisałeś, nie mamy pojęcia o tym kim jesteśmy, a raczej nie pamiętamy o tym kim jesteśmy. Z badań genetycznych wynika, że krew słowiańska jest najstarsza z badanych. Czytałam, że we krwi słowiańskiej są uśpione pewne kody, (niektórzy mówią iskra), które aktywują się w odpowiednim czasie i warunkach. Trzeci zestaw zębów można już teraz aktywować ale trzeba spełnić pewne warunki właśnie, niektórym inedykom się to przydarzyło. Niektórzy potrafią lewitować, teleportować się, czytać zamkniętą książkę, albo opowiedzieć o tym co się działo, co się czuło ze zdjęcia. Inni podglądają i podsłuchują astralnie, inni mentalnie, jeszcze inni czytają w myślach albo podróżują w czasie. Ale dla mnie najlepsze, że są już tacy, którzy rozmawiają ze zwierzętami, komunikują się z drzewami z Naturą. Wygląda na to, że wychodzimy z amnestii.

    1. św. Franciszek, kimkolwiek był, bo może czarnogłowe KK go przejęło tak jak wszystko co jest przebudzone i zrobiło go swoim świętym, ale Franciszek wiedział CO TO PRAWDZIWA MIŁOŚĆ i jak należy żyć, by być jedno ze Źródłem. I za tym, że był prawdziwy, świadczy choćby to, że nikt z jego uczni nie poszedł jego prawdziwą drogą , tak jak jestem pewna, że żaden z jego uczni nie głosił kazań do wróbli.

  69. Słyszeliście o dziwnym „zaćmieniu słońca” na Syberii w sierpniu zeszłego roku? Co to było? Co przysłoniło Słońce, ze przez kilka godzin panowała na tych obszarach noc?

      1. To spalmy nadajniki. Jeśli wszyscy zaczniemy wizualizować zniszczone, niedziałające zgliszcza po nadajnikach, możemy przyspieszyć proces uwalniania. Pięciu minut dziennie na wizualizacje czystej przestrzeni nawet nie można nazwać poświęceniem. To czas przyjemności i satysfakcji, a przy okazji mały trening dla wyobraźni. Jesteśmy wolnymi ludźmi i wolność to nasze święte prawo.

      2. Inicjatywa zacna, zawsze warto spróbować. Tylko co, jeśli nie zdążymy?
        Mnie inspirują filmiki z ciekawą fabułą. Nietuzinkową taką.

  70. Dwa dni temu w Dzienniku Bałtyckim on line był taki artykuł

    „Nowe obostrzenia i zakazy w Polsce. Prawnicy alarmują: Póki nie zostanie wprowadzony stan nadzwyczajny, rozporządzenia są nieskuteczne!”

    No właśnie polincjanci szykanują ludzi bezprawnie.

    1. Absurdów ciąg dalszy…
      https://inforiders.pl/2020/04/07/karuzela-mandatowa-nie-umyjesz-motocykla-na-myjni-nie-umyjesz-pod-domem/?fbclid=IwAR3RQ6uy0eEQo6VfLEId2Ej-Abf_JQYgczQdMgtzLtv61vfDgGZRlVNop-0
      A myślałem, że po nielegalnym głosowaniu w sejmie wczoraj po 22giej apogeum zwariowanych wiadomości zostało osiągnięte 😉
      A tu jedziemy dalej ;D
      Rety… przecież na ziemi zabraknie dziur w których oni będą mogli się schować jak to się skończy. Kamieni zabraknie żeby pod nie się mogli schować…
      B.

      1. A największy absurd to jest z podawaniem apogeum 👑świrusowej pandemii. W lutym bojki mówili, że to apogeum będzie w marcu, w marcu, że w kwietniu, teraz mówią, że w maju ale i w czerwcu. Myślałam, że apogeum jest raz. Co rusz, mają nowe apogeum, by w tzw. międzyczasie robić ludzi w kozią mordę. I stąd już widać, że to oszustwo, bo ile razy może być apogeum. Jak są tacy dobrzy z tymi punktami szczytowymi, to niech szczytują, ale w u siebie w łóżkach albo na klepisku.

    2. Karzą rodziców spacerujących z dziećmi, chcą nas zamknąć na dobre w domach, mamy zaczadzieć w smogu elektromagnetycznym wzmocnionym 5G, no bo co mają więcej do ukrycia? Chociaż… Braun też podejrzliwy z tymi lasami… Tylko ludzie zastrachani i posłuszni tyranii. Ja się zastanawiam, dlaczego w Polsce jeszcze nikt nie wpadł na to, że to nie wirus, a sieć „życiodajnej” telefonii?

  71. Kim jesteś Człowieku, Polaku mundurowy i nie tylko?

    „Masz serce? Masz sumienie, czy może wyprano ci mózg na tyle, byś zagorzale służył zgniłemu systemowi i był święcie przekonany, że tak jest dobrze?!

    Wyobraź sobie, jak byś postąpił, gdyby to twoją matkę, żonę, męża, partnera, dziecko, babcię itp. ktoś inny z twojej „firmy” potraktowałby jak śmiecia.

    Jak kogoś, komu nie należą się prawa wolności obywatelskiej, komu należy się mandat za to, że chciał zaczerpnąć odrobinę witaminy D.

    Jeśli masz odwagę nosić broń, miej również odwagę zmierzyć się z samym sobą, z własnym sumieniem.

    Pokaż na co cię stać, ile jesteś w stanie zrobić dla człowieka takiego samego jak ty – dla twojego bliźniego, współbrata, sąsiada, obywatela Polski, który nie poddaje się absurdalnym regułom narzucanym przez rządzących.

    Wszyscy jesteśmy jednością, jesteśmy w tej samej sytuacji niedorzecznych przepisów ustanawianych przez tych, którym wydaje się, że mogą wszystko.

    Popatrz na to z innej perspektywy – z punktu widzenia człowieka, który chowa się pod mundurem, a nie z perspektywy systemowej marionetki.

    Apelujemy więc jako obywatele do wszystkich służb mundurowych – MIEJCIE SUMIENIE I NIE WYSTĘPUJCIE PRZECIWKO SWOJEMU NARODOWI!

    Jeśli masz kogoś w rodzinie lub znasz kogoś z policji, lub wojska, lub innych przedstawicieli służb mundurowych, to koniecznie wyślij mu ten materiał!

    To OD NAS ZALEŻY, CO SIĘ STANIE.”

    Całość czytaj na: https://www.odkrywamyzakryte.com/koronawirus-i-apel-do-sluzb-mundurowych/

  72. Okres odosobnienia tzw WYJĄTKOWY kwarantanny KORONOŚWIRUSA ma o wiele większy cel niż dla nas świadomych, jest to istotna część globalnego resetu, o którym wcześniej już pisano, tylko, że większość dalej w to nie wierzy, bo to wg nich są tylko teorie spiskowe.:)
    np: moi swatowie 🙂 🙂

    Wszystko to ma na celu przygotowanie nas do przejścia do następnej fazy życia, Naszego wcielenia na nowe, o wiele bardziej świadome i wzmocnione sposoby.

    Bo nic już nie będzie takie jakie już było … tego jestem
    na 1000% PEWNA.
    Pozostańmy więc tylko obserwatorami i czekajmy, aż wszystko wróci do normy, bo tylko w stanie tu obserwatora nie przeszkadzamy w życia tworzeniu.

      1. NieMOC to Słabość.
        NieMOC płciowa np. Ogromna frustracja. NieMOC doprowadza do złego . Kto nie zapanuje nad niemocą.

      1. A w sumie, kto wybrał Potockiego na Prezydenta II RP, jeśli on się takowym tytułuje?

  73. „Jeśli masz odwagę nosić broń, miej również odwagę zmierzyć się z samym sobą, z własnym sumieniem.”

    No właśnie, oni mają broń palną, pałki, paralizatory i inne gadżety i zgrywają chojraków. Chodzą też dwójkami, albo w większych grupkach.
    Jeszcze w tym roku, widziałem przy lesie dwa ich wozy. Dwóch wysiadło, a jeden z nich to kawał chłopa, a jego język to bardzo wulgarny, słowo na „k” usłyszałem:-) Też używam czasem takiego języka, ale ja nie jestem mundurowym:-) Coś między sobą gadali, ale nie pamiętam co.
    Właśnie Aniu, oni są uzbrojeni, a co by było, gdyby byli bez broni i trafili na jakiegoś mistrza sztuk walki ?:-)

    1. Właśnie to mega ciekawe z tą Anastazją…
      Dlaczego zamilkła ?
      Dlaczego nie nadaje w żaden sposób przekazów – właśnie w tym jakże ważnym czasie ?
      Co się z nią stało (?)

  74. Kochani, nie zaglądałam ze dwa dni, bo miałam inne rzeczy do roboty, m. innymi pieczenie chleba na własnym wychodowanym zakwasie, bułek bez pszenicy, czy mycie okien. Zaglądałam na majla, czytałam parę komentarzy, ale jakoś internet mnie odrzuca, wszelkie wiadomości z różnych stron… nie miałam ochoty na żadne…

    Ale jak teraz (ponad godzinę temu) siadłam do tableta i zobaczyłam ile mam majli to byłam w szoku. Ponad 300od soboty..

    TAW, repect, szacunek, przerobić taką ilość, odpowiadać na nie… To naprawdę praca na pełny etat.

    Szacunek.

      1. ♥️♥️♥️♥️♥️
        ♥️♥️♥️♥️♥️
        ♥️♥️♥️♥️♥️
        ♥️♥️♥️♥️♥️

  75. Mam od rana dobry humor.
    Takie Cuś (rymowanka) w mojej łepetynie się narodziło, ponieważ zainspirowały mnie, rozważania na Blogu, dotyczące słoika 😀

    „Słój”

    Za górami, za lasami, był słój z Ogórami 😁
    Królewna i damy dworu o nim rozprawiały, bo na ogórasy ochotę właśnie miały.
    Królewna o tym słoju marzyła.
    Ponoć nie spała, nie jadła i nie piła.
    Swemu ojcu, Królowi, marudziła.
    Uparła się na słój z soczystymi Ogórami, więc Król ogłosił turniej między rycerzami.
    Rycerze walczyli, aby otworzyć ten słój, ale był szczelnie zamknięty, więc był to ciężki bój.
    W końcu znalazł się śmiałek, który ten słój otworzył i Królewnie
    na kolanach położył.
    Królewna ten słoik otworzyła i Ogóra chwyciła.
    Uradowała się i rozpromieniła.
    Rano i wieczorem, zawsze zadowolona była 😄 🤣 🤣 🤣

    ViS
    Pogody Ducha i Radości 🙂 💪 💪 💪

  76. Powrót Słowian w chwale Ahury Mazdy

    1. Ludu Słowian wróć do walki,
    walki o tożsamość swą,
    Niech nie trwożą Cię porażki,
    bo zmierzasz przed Ahury Tron.

    2. Dzięki wierze nam przekazanej,
    podążamy drogą Twą
    i niech wie, wokół świat cały,
    że dojdziemy z pomocą Twą.

    3. Niech Twój Ogień nas ochrania,
    Twą Świątynią natura jest,
    z niej czerpiemy siły do trwania,
    w niej nasza siła, Twa Chwała i Cześć.

    4. Inspiruj nas Ahuro do dobra,
    Inspiruj nas miłością Twą,
    niech ona będzie drogowskazem,
    myślą, uczynkom, by niweczyły zło.

    On jest naszym Przyjacielem,
    który był, będzie i jest,
    Jego Mądrość nigdy cię nie zawiedzie,
    Bo On Bogiem Mądrości jest.

    1. Tak. Łatwo rozpoznać Onych. Unikają Słońca.
      Lubią przebywać w zamkniętych pomieszczeniach. Zasłaniają okna w słoneczny , piękny dzień.
      Ludzie Słońca, Światła kochający Życie Przestrzeń, Teren, Powietrze To My.
      Ony wpływali i chcą wpłynąć na zmiany genetyczne w. Nas. Ony krzyżowali się z Ludźmi żeby ukryć swoją obecność na Ziemi, Gai.

  77. Przerwa na drugą kawusię i małą „bajusię” 😀 😀
    Krótka bajeczka o naszych spotkaniach na drogach życia.

    Pewna Istota Światła spotkała na swojej drodze ziemskiego życia Istotę Światła zagubioną, czy było to przeznaczenie? , a może karma z poprzednich żyć? nie wiem, pewnie się w przyszłości wyjaśni.

    Kroczyli sobie tak obok siebie, ucząc się i dając sobie wiele nawzajem, ale pewnego dnia na drodze owej zagubionej Istoty stanął też Anioł Ciemności, widać tak stać się musiało, by się jego życie w nowym paradygmacie rozpocząć lub ukazać miało.

    Poznała owa Istota częściowo świetliste drogi z Aniołem Światła, ale wstąpiła chwilowo na ścieżki Anioła Ciemności, omamiona jego złudną wiedzą nie z tej ziemi mądrości.

    A, że wybór każdego z nas , tylko od nas zależy, Istota owa wybierze to co uzna, że jej się należy.

    I tak wszyscy na tej planecie kroczymy po ścieżkach ciemności i światła, aż docieramy do mety skąd się już nie wraca.
    A puenta z tej bajeczki jest taka : masz serce to wybieraj sercem, bo ono cię nigdy na złą drogę nie skieruje. 🙂

    SłowiAnka

  78. W lutym Szumowinski mówił, że maseczki nie działają. A teraz od 16 kwietnia przymus okupanta ich noszenia. Czy to efekt posmarowania łapy?

    Ja postuluję po prostu zakończyć ten cyrk. Szkoda czasu i atłasu.

    1. Anamiko, Ja na pewno nie założę ,a moją facjatę 🙂 żadnej nakazowej maseczki, dobrze, że mieszkam na peryferiach miasta, bo tu ja rządcę się swoimi prawami.

      Zapasów w Pomgosiu posiadam nawet na 4 wojnę światową, to przeczekam, ale się nie ugnę.
      Bardzo , bardzo współczuję tym Braciom i Siostrom którzy mieszkają zamknięci w blokowiskach.

      Bądźcie silni Duchem Źródła, przesyłam moc energii serca, jestem z Wami i myślę czule o Was.
      Pamiętajcie, to MY jesteśmy WYGRANYMI, nie to pustynno-kosmiczne i krwiożercze tałatajstwo.

      🌻 🌼 🌷 🌹 🌺 🍀 🍁🌷 💗 💛 💚 💙 💜 dla Was kwiaty z mojego ogrodu i energię serca przesyłam.

    2. Stwierdzili, że na maseczkach można zarobić. Tanio kupić, drogo sprzedać 😉 U eskimosów hajs się zawsze musi zgadzać, wiec jest nakaz noszenia.

  79. A sekta smoleńska wyległa dziś tłumnie na ulice Warszawy…Bez maseczek, rękawiczek i przepisowej odległości między sobą…Maja nas za durne bydło? Bo o ukryty przekaz dla mas ich nie posądzam.

      1. Fejs- pejs poprzez „niezależnego weryfikatora” „zweryfikował ” mój post do tyczący Billego Gatesa. Zdaniem weryfikatora nie mam racji pisząc,że Bill Gates ma plany depopulacyjne. Trudno się dziwić, jeśli Zuckerberg i Gates to jedna paczka.

    1. Może zapytaj naszego dyżurnego katolika? 😉 😉 😉
      W Łodzi jest niezła z tym afera. Jakiś proboszcz poinformował rodziców że „za tydzień są komunie” … i koniec ;D Hajs się musi zgadzać.
      B.artoszko

    2. O prawdziwej Komunii mówił Pan Marek Taran w swoim wystąpieniu we Wiedzy dla Wszystkich.
      Ludzie, Pobudka! Kto jeszcze śpi!

      1. Twój gravatar od początku kogoś mi przypomina. To nie jest jakaś znana aktorka? Pozdrawiam! Deszczowo w Lublinie, ale można w końcu pospać sobie. Sława!

      2. Dziękuję, Szanowni Panowie 🙏
        Śpiewie Ptaka, to prawie ja. Chciałam dać moje ostatnie zdjęcie, ale ma ono jedną wadę : jestem na nim w koronie. A dziś korona kojarzy się, niestety z 👑świrusem. Jestem trochę ekscentryczna, ale do 👑świrusowego szaleństwa daleko mi 😀

      3. Ale księżniczka Karam’u może przecież nosić koronę co nie? 😉 😛 A tym bardziej Maharani Kapurthali 😉 🔆🔆🔆
        B.artoszko

  80. Biotechnologia i implanty
    „Zarząd Hemp & Wood S.A. informuje, że w dniu 10 maja 2020 roku zawarł z amerykańską firmą Alivecel umowę […]

    Celem JV będzie oferowanie systemów monitorowania zdrowia w postaci implantu wszczepianego użytkownikom w dłoń między kciukiem a palcem wskazującym. JV prowadzić będzie badania (R&D) w zakresie produkcji żywych komórek w celu pomiaru i wykrywaniu białek wytwarzanych przez wirusy SARS i MERS, a także markerów glukozy, insuliny, nowotworów, zawału serca i innych.
    Zgodnie z ustaleniami Alivecel LLC zajmie się komercjalizacją technologii przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych, podczas gdy Hemp & Wood będzie mieć wyłączne prawa do dystrybucji produktów w Polsce i na rynkach europejskich.”

    https://biotechnologia.pl/biotechnologia/podpisanie-umowy-dotyczacej-zawiazania-spolki-biotechnologicznej-produkujacej-implanty-umozliwiajace-wczesne-wykrywanie-biomarkerow-sygnalizujacych-infekcje-wirusowe,19732?fbclid=IwAR2Fr-DC72QBhrKVT4yrco7VhAuaRTl4tUiincyLhLkPFK3jtzgyumzx0Xs

    Hemp & Wood. Chyba chodzi o te firme
    http://www.hempandwood.pl/pl/relacje-inwestorskie/rada-nadzorcza

    1. Chciałam przestrzec przed robieniem testów owej firmy rasy onej, ale mi zeżarło cały komentarz.

      1. To takie testy, że i koza i szafa trzydrzwiowa okaza się zainfekowane 👑świrusem 😋😋😋😋😋

      1. Te czipy były wprowadzane około 10 lat temu. Wówczas w internetach w Stanach gadali o tym nieco. Jeśli dobrze kojarzę całość opiera się na RFID (technologia używana obecnie do śledzenia przesyłek). Taką osobę można by potem umieścić w Paczkomacie i nadać priorytetem 🙂

        Raczej te informacje / firmy to jakieś spady jadące na oparach finansowania umierającego już tworu. Mam przeczucie, że chodzi o generowanie ostatnim tchem, rzutem na taśmę, ostatek pożywki strachu.

        Obserwując miniony tydzień zauważyłem względny spokój w przestrzeni. Czyżby cisza przed weekendową burzą?

      1. Powiem Wam, że kiedy czytam o tych implantach autentycznie bierze mnie na wymioty…..
        Odrzuca mnie fizycznie ten temat.
        Czuję obrzydzenie do tych, którzy próbują to przeforsować.

      2. A tu jeden z komentarzy pod tymi cipami:

        „Pamiętacie Acta2 jak szybko padło tak samo to padnie gdy ludzie wyjda na ulice oni nie mają żadnej władzy nad ludźmi.”

      3. Corona virus

        Stoi w kolejce zamaskowany.
        Mózg ma już dawno amputowany.
        Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
        a spod maseczki grzybica bucha.

        Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
        marzy już tylko o mikrochipie.
        Wyciąga telefon, dzwoni do Billa,
        i nieźle tam się do niego przymila:
        „cały kraj sprzedam i Ci ofiaruję,
        daj tylko szczepionkę, bo zaraz zwariuję.
        Nieważne czy będzie ona bezpieczna
        na pewno dla wszystkich ma być konieczna”.

        Lecz choćbyś zapodał sobie tysiąc szczepionek,
        a drugie tysiąc Twój współmałżonek.
        Nigdy nie będzie wokół sterylnie,
        a wolności, nie da się wstrzyknąć dożylnie.

        Monika Djakowska

      4. Szczepionki które chce nam wmusić WHO są tylko ich ostatnim podrygiem przed ich samounicestwieniem.
        W – wojna
        H – hybryd
        O – ostateczna

        „Z internetu znikają informacje, które w niekorzystnym świetle przedstawiają Światową Organizację Zdrowia. Choć doniesienia wskazujące na poważne nadużycia WHO są prawdziwe i wielokrotnie potwierdzane – organizacja najwyraźniej robi wiele, aby nie docierały do opinii publicznej.”

        dalej czytaj na:

        https://robertbrzoza.pl/post/who-jak-recydywa-przeprowadza-kolejna-operacje-klamstw

  81. Patent, który mógłby unieszkodliwić Monsanto i zmienić świat…

    Jeżeli masz zamiar coś dzisiaj przeczytać i udostępnić, niech to będzie ten artykuł. Jego zawartość ma potencjał wywrócenia świata do góry nogami na wiele sposobów, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Podczas gdy Monsanto nie chciałoby, aby ten artykuł rozprzestrzenił się w internecie, prosimy cię tylko o udostępnienie go. Udostępnij te informacje, aby mogły dotrzeć do możliwie jak największej liczby ludzi.

    https://dobrewiadomosci.net.pl/13265-patent-ktory-moglby-unieszkodliwic-monsanto-i-zmienic-swiat/

    1. Gdy nasza przepiękna planeta zostanie już wyzwolona, Monsanto/Bayer czeka poważny proces o zbrodnie przeciwko ludzkości, a to nie są żarty.

      Sprawa dotyczy również pozostałych koncernów biotechnologicznych (np. ludobójczej firmy Senomyx) oraz wszystkich dużych firm farmaceutycznych, które od dwóch lat wycofują już z aptecznych świątyń śmierci dowody rzeczowe swoich zbrodni. Na szczęście produkty te są zarchiwizowane przez niektóre kancelarie prawne, które zarobią krocie na procesach sądowych.

      1. Mam nadzieję, że szummoszlomozwida & consortes, choć są tylko marionetkami, też czeka sprawiedliwy trybunał za zbrodnie ludobójstwa przeciw Narodowi Polskiemu. Milosevic zmarł, jak mówią, na serce w mamrze w Hadze a Karadzic ma dożywocie.

      2. Dlatego to był jeden z głównych dwóch powodów (obok żałosnych zarobków), dla którego odszedłem od tego zawodu. Współczesna biotechnologia to więcej szkód, niż pożytku, choć są też pozytywne strony, jak chociażby terapie genowe, które uratowały już zdrowie i życie pewnie milionów ciężko chorych ludzi.

      3. Monsanto/Bayer = BASF = IG Farben piękną mają tradycję, a jak niemiaszki lubią, gdy im się tę historię przypomina 🙂

      4. Szumowski i Morawiecki pod sąd jako przedstawiciele zbrodniczego rządu trucicieli.

        „Ten, kto nakłania do szczepień (niezgodnych z dna danej jednostki), powinien być uznany za zbrodniarza wojennego, ponieważ eksperymenty na spacyfikowanych narodach, jest działaniem przestępczym, opartym na ideologii obozów koncentracyjnych (1) … Agresja wytwarzana przez media i rząd, jest bronią osób słabych, bojących się o swoje fetyszystyczne (8) pozycje …
        Przestępcy nie polemizują w sposób logiczny, unikają prawdy i dyprecjonują adwersarza za pomocą wymuszonej ciszy i sekretnych oraz przestępczych działań (2). Morawiecki i Szumowski (3), to fetyszyści i blagierzy, ukrywający się za fetyszami licznych, teatralnych ról (4), odbiegających od sensu prawdziwego życia.
        Cały świat, protestuje przeciw fałszywej ideologii koronawirusa, podczas gdy media, spychają temat buntu społeczności lokalnych w odmęt niebytu.”

        Całość czytaj na blogu Tamar Dnia Myśli

    2. Bylam niedawno kupic ziemie w szkolce roslinnej i gdy wychodzilam mlody czlowiek spytal sprzedawce czy ma randup. A ten powiedzial: niestety mam. Nie wiem co bylo dalej ale nawet ci ktorzy sprzedaja juz nie maja checi tego sprzedawac. Byc moze ten sprzedawca uswiadomil klienta. Sama kupilam preparat grzybowy do usuwania pni poszwald

      1. Elity eugeniczne maja spore tradycje w walce z ludzkoscia, a litania mozliwosci likwidacji niepotrzennych im ludzi byly obmyslane w oparach drogich cygar przez bankierow z wall street czy city of london. Osobiscie lubie sledzic niechlubne tradycje IBM, ktorej fachowcy od zawsze rozmyslaly jak przeliczyc, zaznakowac ikontrolowac ludzi jak bydlo. Juz w 1933 roku Berlin byl siedziba IBM na Europe pod patronatem i przyzwoleniem Hitlera, a w 1938 koncern ow dokonuje na terenie Polski pierwszego powszechnego spisu ludnosci. Kiedy w 1939 roku Niemcy wchodza do Polski wiedza dokladnie gdzie i kto mieszka oraz kogo wywlec na rynek aby zasadzic pare kul centralnie w czolo.

        A taki numer obozowy to ci dopiero tradycja ktora popedzila w ramach eksperymentow wojnnych tak aby po wojnie przyznawac kazdemu obywatelomi numery idnetyfikacyjne ;pesele.social security itd… tymi tradycjami IBM nie pochwalila sie chyba na procesie Norymberskim. Zapewne tatuazami ktore drukowaly obozowe spece tez mogly by uchodzic za nowatorskie obmyslanki tej korporacji tak jak system przesylania informacji z obozow koncentracyjnych do glownej bazy danej w Berlinie, aby dalej wysyla to za ocean do specjalistow z Instytutu Eugeniki. I nikt nigdy ich za to nie rozliczyl i tylko dlatego mogli dalej rozwijac swoje chore pomysly w celu niszczenia ludzi i calych narodow. Wyglada mi na to ze spadkobiercy tych eugenikow maja sie dobrze i w rozbuchanym pedzie realizuja ciag dalszy eugeniczno faszystowskich doswiadczen a najgorsze jest to ze ludzie im na to pozwalaja. Czy obywatel ma jeszcze cos do powiedzenia?? Czy My mozemy i mamy prawo sie bronic przed eugenicznymi prawami administracji czy jestesmy tylko niewolnikami.

        .https://www.youtube.com/watch?v=5iYY8GAI_ww

      2. „A taki numer obozowy to ci dopiero tradycja ktora popedzila w ramach eksperymentow wojnnych tak aby po wojnie przyznawac kazdemu obywatelomi numery idnetyfikacyjne ;pesele.social security itd”
        Pracowałam kiedyś w pewnej korporacji. Po wierzchu wszystko ok. Bardzo dobre wynagrodzenie, bonusy i dodatkowa kasa. Kiedyś zorganizowano imprezę plenerową i na wejściu każdemu dawali bransoletki z numerami. Numery na rękach. Zapaliło mi się czerwone światełko. W tył zwrot i do domu. I tak nie jem mięsa i nie pije alkoholu. Zaczęłam przyglądać się bardziej korporacji i coraz więcej znajdywałam podobieństw do obozu koncentracyjnego, i czułam, że mimo powierzchownej normy, jest straszny odsys energetyczny. Dalam nogę.


  82. …a tymczasem pojadam listki wrotycza na surowo. Kwiatków jeszcze nie ma.Wie Ktoś ile tych listków można zjeść na raz..
    albo skrzyp jem prosto z pola…na surowo…
    a póżniej śpie na łące wśród ziół…. 😉 🔆🔆🔆

      1. Tak, mnóstwo, od lat.

        Serdecznik, Wrotycz, Mniszek, Pokrzywa, Dziurawiec, Tasznik, Bluszczyk, Babka, Koniczyna, Krwawnik, Melisa, Rozmaryn, Piołun, Wierzbówka Kiprzyca, Wierzbówka Drobnokwiatowa…

      2. Suszone, odwary, nalewki alkoholowe, czy „zawieszone” np. w oliwie?

      3. Żżarło tekst…Pisałam o pączkach sosny..🔆🔆🔆
        Teraz nie przegapcie pączków sosny.
        Najlepsze na oddech..
        W latach osiemdziesiątych woziłam do lasu sosnowego
        chorych na płuca…Błagali mnie żeby ich zawieżć do lasu sosnowego jak nic już nie pomagało…
        Nie bagatela to skoro chorzy czują jako ratunek..
        Kalinko ja robię konfitury i nalewkę z pączków sosny…
        …no i żuję na surowo…tak żuję właśnie jak TAW pisze.

      4. Tak, dziękuję, Justynko, zapomniałem o Młodych Pędach Sosny, które rok temu 4-letnia szamanka zalała Miodem, robiąc swoją pierwszą w tym wcieleniu miksturkę, która tak posmakowała mojej Mamie, że mi ją zaanektowała… 😃🔆🌱

        W tym sezonie robię taką ilość, by nikomu nie zabrakło… 😂

    1. Justynko 5 kwiatuszków to wiem , że jeszcze nie ma skutków ubocznych, tak piszą mądre książki o ziołach.

      Ja zaparzam codziennie herbatkę ziołową z 5 kwiatków Wrotyczu, łyżką Czystka, łyżką kwiatów Mniszka, łyżką suszonej Pokrzywy i suszem ze Szczeci, też na tę niby Boleriozę.
      Taki litrowy dzbanuszek wypijam przez cały dzień.

      Mam też w butelce 0,25 l do połowy zapełnionej suszonymi kwiatkami i zalanej spirytusem.
      Codziennie zażywam łyżeczkę na noc, na leczenie Bolierozy, choć tak naprawdę oprócz laboratoryjnej diagnozy o jej „posiadaniu” to nic mi nie dolega. 🙂

    1. …Kwiaty głogu teraz są..smakują jak anyż…no i znów mi się przypomniała nalewka anyżówka/Górale przywieżli/ zajefajna…
      no i tak można przypominać w nieskończonośc dobroczynność naszych RODzimych ziół spode proga..
      Jak kasa leci …zobaczcie ceny za naturkę..
      https://allegro.pl/listing?string=p%C4%85czki%20sosny&bmatch=baseline-al-product-eyesa2-engag-dict45-hea-1-2-0513
      Mówię Wam…Anyżówka wymiata…
      https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=any%C5%BC

      1. Anyżówkę uwielbiają Francuzi, tzw. Pastis 😀

Dodaj odpowiedź do Tajne Archiwum Watykańskie Anuluj pisanie odpowiedzi