ZMARŁ PROF. STEPHEN HAWKING – światowej sławy astrofizyk, który ostrzegał ludzkość przed sztuczną inteligencją. Przerażała go autonomiczna broń i nowe możliwości ucisku Ziemian

Gdy przeczytałem wiadomość o śmierci Stephena Hawkinga, odruchowo zacząłem sprawdzać, czy nie jest to fake news, podobny do niedawnej fałszywej informacji o śmierci Benedykta XVI. Powodem takiego zachowania nie był jednak wyłącznie brak zaufania do mediów.

Stephen Hawking to jeden z tych herosów, o których myślałem na wiele sposobów, ale nigdy w kontekście śmierci. A przecież był to człowiek przykuty do wózka. Uzależniony od pomocy innych ludzi. Komunikujący się ze światem metalicznym głosem, niczym asystent głosowy w smartfonie czy inteligentnym głośniku.

Patrząc na Hawkinga, widziałem coś innego – geniusza, który wielekroć wzruszył mnie prawie do łez swoimi opowieściami o Wszechświecie. Marzyciela wyczekującego teorii wszystkiego, łączącej dwie dziedziny fizyki, które przyniósł nam XX wiek: mechanikę kwantową i ogólną teorię względności.

Całość wspomnienia o Stephenie Hawkingu czytaj na:

https://www.spidersweb.pl/2018/03/stephen-hawking-nie-zyje.html

Reklama