<https://youtu.be/pz23UIMAo3E?t=13m4s

Wypowiedź Leszka Możdżera w programie „Poranek Dwójki” Polskiego Radia Program 2.

Ziemia jako konstrukcja bioelektryczna zasila nas w określony sposób poprzez bose stopy. Dużo chodziłem na boso, nawet ostatnio zacząłem grać na boso i spotkałem się też z osobami, które wyleczyły się z różnych schorzeń, takich jak zaburzenia równowagi czy nawet problemy psychiczne poprzez najzwyczajniej w świecie koncentrowanie się, świadome stanie, świadome chodzenie. Jest to bioelektryka, o której się zapomina, o której się nie mówi. Wiąże się to z wyładowaniami [elektromagnetycznymi]. Cała twórczość, bycie człowiekiem twórczym, bycie sobą polega też na okiełznaniu tej bioelektryki. Tutaj powierzenie się Bogu jest konieczne, żeby wszystko odbyło się w sposób bezpieczny. Czyli od góry trzeba się zabezpieczyć, a od dołu wpuszczasz po prostu przez stopy energię z Ziemi. Bo my jesteśmy bioelektryczni i każdy erytrocyt ma chyba 6 miliwoltów (mV) napięcia, i jeżeli tego napięcia nie ma, to erytrocyty się sklejają, a jak erytrocyty są sklejone, to słabo się robi, bo ani tlenu nie rozprowadzisz, ani nie wyprowadzisz toksyn z organizmu itd.

∼Leszek Możdżer

89 myśli w temacie “Leszek Możdżer: CHODZENIE BOSO – LECZY. To nie magia, to bioelektryka

    1. GMOsiu powiedz, proszę, 😀
      Co można myśleć o społeczeństwie,
      Które na widok mnie „bosej”
      Wrzeszczy głośno, ubieraj kalosze, 😀 😀

      Słoneczko u Nas dzisiaj Piękne wstało,
      Dla bosych ochotników pole do POPISU dało,
      Każdy Młody, każdy Stary, start do biegu ,
      Można biegać boso nawet i po śniegu. 😀 😀

      Mówię Wam to nie na żarty,
      Zaraz idę boso, karmić moje Bażanty,
      To co usłyszę z ust drugiej „połowy”
      Nie przychodzi Wam nawet do głowy. 😀

      Życzę miłego boso biegania od dzisiejszego rana,
      Dla wszystkich WĘDROWCÓW TAWerny,
      No i sobą bym chyba nie była.
      Gdybym Wam MIŁOŚCI z ❤ nie dowaliła.
      😀

      Sława i Chwała nam Braciom i Siostrom PoLACHOM.

      1. powiedz im zeby kazali ubrac buty cejrowskiemu, moze wiesniaki slyszeli o gosciu… – _-

      2. Kaszulaszka za uznanie pięknie dziękuję
        a za komplement mocno Ciebie całuję,
        Znów mi wyszła rymowanka,
        mam tak dzisiaj od poranka. 😀

        Pozdrawiam serdecznie

      1. Hej TAW, kiedyś tu było coś na temat projekcji pajęczyny. Też to widziałam.

      2. Nie ma mniej i bardziej ważnych.
        Takie fiksacje prowadzą do tyrani, zniewolenia, zdeptania godności.
        Miłość się nie wywyższa.

      3. Z ich perspektywy inaczej to wygląda.

        Oni nie każdego podglądają. Są istoty z mniejszym i większym wpływem na przestrzeń – proporcjonalnie do fazy swojej pobudki.

        Ich śpiący/nieewolucyjni nie interesują.

      4. Szlam wzdluż gęsto tkanej ,metalowej siatki w ksztalcie rombów. Podświadomie czułam ,ze nie da się przejsć na druga stronę. Zobaczyłam okrągłe okienko z bardzo grubego szkła zamontowane w tej siatce. Wyglądało jak okrętowy bulaj z zamontowaną soczewką. Na pierwszy rzut oka nic w nim nie bylo widać. Było kompletnie czarne. Przyłożyłam twarz to okienka próbując cos wypatrzeć…..I jak mi nagle biało szara morda z wielkimi czarnymi gałami nie wyskoczy . Normalnie zawał 😉 Ciekawe kto kogo podglądał ? 🤔

      5. „Z ich perspektywy inaczej to wygląda.
        Oni nie każdego podglądają. I to są fakty.
        …..
        Ich śpiący/nieewolucyjni nie interesują.”

        Nie wiem kogo masz na myśli mówiąc „Oni”. Jeśli oni to ci, którzy pragną kontroli nad zasobami ludzkimi i ziemskimi to tak. Zgadzam się że nie każdego postrzegają jednakowo. Ich filtry postrzegania utkane z ciemności im to narzucają.

        Z tą częścią „Są istoty z mniejszym i większym wpływem na przestrzeń – proporcjonalnie do fazy swojej pobudki.”
        Zgodzić się nie mogę.

        Dla nas wszystkie Stworzenia są kanałami swego stwórcy i posiadają taką samą moc.
        Istoty przebudzone zachowują się na podobieństwo swego Stwórcy i rozprzestrzeniają Jego dzieło.
        Te nieprzebudzone, widzimy że też posiadają moc, lecz używają jej niewłaściwie, do autodestrukcji.

        Coś na podobieństwo komórek ludzkiego ciała.
        Są takie które funkcjonują prawidłowo w harmonii z całym organizmem i takie które przypominają egoistyczne zachowania znane ludziom, rakotwórcze.
        Zarówno zdrowa jak i chora komórka nie są pozbawione mocy. Inaczej ją ukierunkowały.

  1. Brawo, Leszek! No i o to chodzi. Jest jeszcze jedna ważna energia: Słońce, nie tylko bosęga. Dziś cudowne Słońce. Patrzmy na Słońce, wychodźmy z domów, kiedy świeci. Pozdrawiam! TAW! Może artykuł o energii Słońca?

    1. Tu nie ma o czym pisać, tu trzeba po prostu się z nią zjednoczyć. Każdy, kto delikatnie rozpoczyna swoją największą życiową przygodę związaną z Patrzeniem w Słońce, doskonale wie, o co w tym wszystkim chodzi…

      (Ale na razie musi pozostać to naszą słodką tajemnicą… 😉 😀 😛 )

      1. Naturalnych metod uzdrawiania i odżywiania, a takim są promienie/ fotony/prana/ słoneczne, nie wolno nikomu zatrzymywać tylko dla siebie, TAWie wiesz jak to się nazywa 😀 😀 EGOIZM.

        Ma racje Śpiew Ptaka, że należałoby podać tę metodę do szerszej publiczności.

        Ja w zasadzie od dziecka stosuję „bosęgę” łażenie boso i słoneczne dokarmianie, oświadczam, że nie choruję, dlatego polecam po zapoznaniu się z jej warunkami stosowania.
        Bosęgę można przedawkować, ale już słoneczne dokarmianie nie polecam.
        W internecie jest masa wiadomości o jej stosowniu, jej nazwa to Bretarianizm.

      2. SłowiAnno,

        co Ty mi tu imputujsz? 😉 Chcesz mnie przekonać, że ja mam moc zatrzymania ludziuf przed dostępem do Słońca?… Anno, Anno… 😀 To nie ja sprayuję niebo, to nie ja zasnuwam chmurami nasz wiecznie zachmurzony kRaj 🙂

  2. TAW dobrze wiesz, że mnie nie chodziło o dostęp, ale o zasady i warunki korzystania z tego darmowego dobrodziejstwa.
    A Ty masz możliwość przybliżyć to innym na swoim blogu.

    Jeden nieduży artykuł Cię nie zamęczy 😀 a może innych
    uzdrowić, a to już jest dobry uczynek.

    Przecież kto jak kto, 😀 ale Ty dobrze wiesz, że Prawo Jedynego mówi , ” Ile dobrego uczyniliście bliźniemu swemu, mnie uczyniliście.”
    Nie chcesz mieć plusów w kartotece ŹRÓDŁA ? 😀
    No nie daj się prosić, 😀 już 2 Wędrowców TAWerny Cię o to prosi.

      1. A od kiedy to zatrudniłeś TAW Wędrowców na etat u siebie, bo o ile mi wiadomo, to Wędrowcy wpadali do Twojej Tawerny na odpoczynek, poczęstunek, poczytanie i wiedzy zdobywanie.

        Ale , żeby od razu pracować ? 😀
        Tu się muszę zastanowić. 😀
        Czy Ty może, chcesz robić w swojej TAWernie za inżyniera obserwatora ? 😀 no bo jeśli tak, to rozumiem teraz, dlaczego Wędrowcy mają pisać artykuły. 😀 😀

      2. Aniu, sama rozumiesz, że Patrzenie w Słońce to jest zbyt „śliski” temat do publicznego roztrząsania, na Forum, na które trafiają ludzie o różnym stopniu przygotowania. Przecież nie będziemy tu pisać o swoich „szyszynkowych odlotach”, bo jedni po prostu nie uwierzą, inni wyśmieją, a jeszcze inni mogą sobie zrobić poważną krzywdę zbyt długą ekspozycją. Nie mogę brać na siebie tak dużej odpowiedzialności. Nie każdemu można wszystko powiedzieć. „Znaj proporcją, mocium panie!”. Ktoś, kto poważnie traktuje swój rozwój i idzie w swoim własnym tempie, z pewnością dojdzie tam, gdzie ma dojść 🙂

      3. wszystko zawsze bylo nie ma konca ani poczatku nie bylo wybuchu kosmos oddycha teraz jest na wdechu i sie rozszerza owszem sa modyfikowane rzeczy ludzie przez szarakow i innych gadow ale to zawsze konczy sie tragicznie patrz szarakowy czlowiek gmo – azjata, zenski azhata jest bez przodu i tyłu zjebany wzrok 80 proc azjaty nosi okulary blednik nie dziala jak należy nieproporcjonalnosc sylwetki tzw niska kanalizacja pokrzywienienkonczyn kto widzial azjate ten wie ze ktos tu k grzebal przy guzikach

  3. Odrobina Wedy, GNOZY. Magii ….
    Wyobraźcie sobie, że żyjemy sobie na skonstruowanej w tym celu farmie dusz wewnątrz kulistego ( o fraktalnym kształcie ), bezstratnego kondensatora ( czyli wewnątrz pustej w środku Ziemii ). W samym centrum tego kondensatora jest wytwarzająca ładunek elektryczny osobliwość jako jedna z elektrod, a na jego kulistej wewnętrznej powierzchni ( ziemskiej skorupie ) druga. Wewnątrz tego modelu jest zgromadzona wirująca w szczególnie UPORZĄDKOWANY ( torusoidalnie ) sposób energia elektryczna. Tworzy ona bezstratne pola energii, zwane polami morficznymi składającymi się z energii o szczególnych właściwościach min. polaryzacji lgnących do energii o przeciwnej polaryzacji wyemitowanej z materialnych istot żywych . Z tej energii zbudowane jest wszystko w koło. To ta energia z samego CENTRUM podtrzymuje nić życia, porządkuje nasze domeny, ładuje nasze komórki. Jeżeli więc wysuniemy hipotezę, że wszystko wokół jest taką energią, zamkniętą wewnątrz bezstratnego, np. kulistego kondensatora o fraktalnej budowie, tworzącą rodzaje pól gromadzących się wokół żywych istot, mogących wspólnie i bezstratnie w czasie korzystać z przekazanych w ten sposób wzajemnych informacji, to mamy właściwą odpowiedź na samoorganizacje organizmów żywych, będących faktycznie uporządkowaną implozją tej energii, tworzącą nie tylko materialne/cielesne avatary, na zasadzie kolejnych replikujących się biorobotów, ale mogących wspólnie, bezwiednie korzystać z części zbioru współświadomości ROJ-u. Na zasadzie polaryzacji ładunku chodzenie więc boso polaryzuje ujemnie ( ładunek przepływa z Ziemi na nasze ciał ) i przyciąga przeciwny ładunek emitowany z Centrum. Ponieważ jest to zwykle mała część całego dostępnego zbioru wewnątrz kondensatora, to skutkuje to pozornym przeświadczeniem o odrębnym indywidualizmie każdej jednostki ROJ-u. Celowo mówimy o ROJ-u, gdyż faktycznie jest on zarządzany/ korzysta ze zbioru energii z wyemanowanej samego środka kuli. Pola morficzne mają charakterystykę hologramów, w których poszczególne punkty posiadają wszystkie cechy całego obrazu/ pierwotnej, energetycznej istoty. Nie są więc entropiczne, a tworzą uporządkowany zbiór na którego obraz również mogą wpływać, zmieniając lokalnie jego elementy . Ponieważ wszystko wokół jest energią, umieszczoną wewnątrz fraktalnego kondensatora ( np. o kulistych lub torusoidalnych kształtach ) mogą powstawać dwa typy istot: 1. energetyczne w formie dusz, plazmoidów, orbsów, archonów o fraktalnych kształtach okrągłej bańki oraz 2. szczególnej, nietrwałej formy mającej cechy materii powstałej z implozji tej energii, tworzącej materię żywą lub martwą, które mogą być zasiedlane przez energetyczne symbioty/orbsy zwane duszą. Tak zawsze wyglądają pierwsze chwile w której ów symbiot próbuje niezdarnie zapanować nad swoim kolejnym na drodze materialnego żywota zasiedlonym małym avatarem –> https://www.youtube.com/watch?v=0HPtwCwlsfw W zależności od przebytej drogi rozwoju w tak powstałej reinkarnacyjnej szkółce duchowych/energetycznych istot, każda z nich kolejny raz zasiedla w tym celu coraz to nowe, bardziej złożone avatary, stając się w powolnej wędrówce dusz ku doskonałości do podobieństwa istoty pierwotnej, dzięki zdobytemu doświadczeniu istotą wyższą, posiadającą cechujące ją uczucia wyższe jak wzajemna miłość, troskliwość, solidarność, empatia, ect. – wszystkie razem ubogacające zbiór/pole inteligentnej energii współtworzącej, samoorganizującej ten otaczający nas MATRIX. Po zerwaniu nici życia orbsy nadal przebywają w polu morficznym do którego całym swym minionym żywotem pretendowały, czekając na nową reinkarnacje, implozję, aby przekazać informacje kształtujące formujący się avatar i stać się na chwilę krótkiego żywota, kolejny raz w pełni materialną istotą żywą ze wszystkimi tego faktu konsekwencjami, które kształtują tą duszę i otaczające pole informacyjne. Fraktalność to szczególna cecha ściągająca ładunek elektryczny, a więc umożliwiająca zasiedlenie obecność wokół rosnącej, embrionalnej istoty informacyjnego pola. Natomiast to inteligentne pole gromadzi się wokół i organizuje komórki do fraktalnych kształtów w które może implodować nadając im tym samym materialny kształt –> https://www.youtube.com/watch?v=Pn8R_mHIarA&t=364s ( wszystkie siedem części )

    1. Liczy się tylko Wiara w Boga który jest Doskonały więc sprawiedliwy „itd”(Jakkolwiek co do Nazwy PANA)
      Cokolwiek poza NIM i JEGO miłością-jest co najwyżej obłędem!!!
      Oddawać MU się w 100% we wszystkim to jedyny właściwy kierunek.
      OM MANI PEME HUM

      1. Przepraszam że się wtrącam.
        Może to pomoże.

        Człowiek który ufa Bogu nie musi mieć pragnienia oddawania siebie.
        Jego wdzięczność może wiele wyjaśnić.
        Przykład:
        -Dziękuję Ci Boże za to że mną pokierowałeś i oświeciłeś mnie w sprawie budowy domu.
        Na początku chciałem wziąć kredyt, wybudować dom o rozmiarach mojego ego. Spłacałbym go do końca życia i robił rzeczy za które bym się wstydził, by mieć pieniądze na utrzymanie tego kosztownego w eksploatacji domu.
        Tyś mną pokierował. Zbudowałem tani, z naturalnych surowców domek. Zdrowy i piękny. Mały lecz przytulny i nie wymagający prawie żadnych kosztów jego eksploatacji. Dzięki Tobie pozostaję wolny i nie zrobiłem z siebie dziwki oddającej swój czas i szczęście na poczet niemądrych pragnień.

      2. Wiara to żałosna naiwność sama w sobie traktująca Boga jako coś materialnego, ludzkiego w którego trzeba wierzyć, a nie czuć Jego obecność. Tymczasem „OM jest esencją oświeconej formy, cztery środkowe sylaby MANI PEME reprezentują oświeconą mowę, a HUNG – umysł oświecenia.” Słowa MANI PEME mogą też być interpretowane jako „klejnot spoczywający w lotosie” co oznacza najwyższą formę doskonałości i mądrości Stanu Buddy. Tak więc nie ma tu słowa o wierze lecz raczej o formie, wiedzy i oświeceniu, które wyrasta jak cudowny kwiat z bagien materii…

    2. Znacie kogoś jeszcze, kto pisze zdania długości akapitu?

      „Jeżeli więc wysuniemy hipotezę, że wszystko wokół jest taką energią, zamkniętą wewnątrz bezstratnego, np. kulistego kondensatora o fraktalnej budowie, tworzącą rodzaje pól gromadzących się wokół żywych istot, mogących wspólnie i bezstratnie w czasie korzystać z przekazanych w ten sposób wzajemnych informacji, to mamy właściwą odpowiedź na samoorganizacje organizmów żywych, będących faktycznie uporządkowaną implozją tej energii, tworzącą nie tylko materialne/cielesne avatary, na zasadzie kolejnych replikujących się biorobotów, ale mogących wspólnie, bezwiednie korzystać z części zbioru współświadomości ROJ-u”

      Drogi qrde blade, litości.

      1. Problem religijności to brak miłości i podążanie owiec za hieną z powodu lęku a nie miłości.
        Miłość to również miłość do siebie a to nie pozwala na takie traktowanie.
        To nie z powodu miłości popada się w zniewolenie lecz z powodu lęku.
        Tam gdzie jest lęk tam nie ma miłości.
        Lęk bierze się z braku obecności miłości.

        Miłość włączając w to miłość do siebie, nie pozwala uczynić z siebie niewolnika religijnego, kredytowego… nie pozwala zrobić z siebie dziwki.

        Miłość do siebie to nie egoizm.
        Egoizmem jest wymaganie by inni nie kochali siebie lecz moje ja wiem lepiej i za nim podążali.

        Skoro dzielicie się tu swoimi wglądami i ja pozwoliłam to sobie uczynić.
        Nikogo nie namawiam by wierzył mi na słowo.
        Nikogo nawet nie próbuję przekonać by pokochał siebie.

      2. i nikogo nie nanawiam zeby podniosl te 100 dol ktore zgubilam na pokawskiej 113 przed godzina przed zabka

      3. Przepraszam, ale te zbyt złożone zdania i kwieciste sformułowania długości akapitu, to wprost spisane na ekran komputera z mojej głowy tam pojawiające się myśli. Jeśli więc zaczynam je czynić bardziej przystępnymi i krótszymi, to tracę dalej rozwijający się w mojej głowie logiczny watek. Niestety u TAW nie ma możliwości edycji wcześniej już popełnionych treści, ale na przyszłość postaram się je skracać…

    1. I jest to jedyne lekarstwo którego nie da się przedawkować, leczy wszystko a im mocniej się nim dzielimy, tym bardziej się powiększa.
      Po prostu jedyny CUD który, może odkryć w sobie każdy z NAS, by się mógł nim dalej dzielić.
      Takie proste, a dla niektórych trudne do zastosowania.

      1. milosc rozmiekcza i paralizuje, trzeba nam swiadomosci, z miloscia nie obronisz sie przed arabskomongolska dzicza, milosc robi cie latwym celem dla okupantow, swiadomosc rozwaga wiedza intuicja jest celem, gdyby nie pizdowatosc miłość religijnosc juz dawno bysmy wybili kazdego kro sie odwazyl ukluc/okaleczyc dziecko

      2. „gdyby nie pizdowatosc miłość religijnosc juz dawno bysmy wybili kazdego kro sie odwazyl ukluc/okaleczyc dziecko”

        Nie wiem jak inni ale ja ci nie bronię tak postępować. Idź i wybijaj.
        W czym problem? Może w tym że ta „pizdowata miłość” nie pozwala sobą manipulować i nie możesz użyć innych osób, by zrobiły to co ty byś chciał by oni czynili?

        Miłość to prawda serca i wolność wyboru.
        Chciałbyś byśmy zrezygnowali z wolności i poszli za tym co nakazuje lęk, ukazujący jedyną słuszną drogę.

        Nie dziękuję, zostanę przy miłości.

  4. Jedyny przyjazny zakątek jaki znalazłem grzebiąc na tym ogólnym spiskowym portalu.Do pozytywów polecam (w zasadzie o to proszę) wszystkich o modlitwę w jakiejkolwiek tradycji lub też „bez” wg.zasad HUNY do Boga(Najwyższej Istoty;Absolutu;Buddy ITP.) Ta nauka tłumaczy co to znaczy prawdziwa Duchowość obejmując wszystkie miejsca i dzieje globu.Warto odkryć tą pradawną perłę.Tylko w Duchu Św. Pana można doznać/doznawać jasnej i szczęśliwej transformacji.
    OM MANI PEME HUM

    1. …wydany z pewnością na polecenie PIS-uarów ; nie po to wywalili setki mln. $ na szczepionki, aby „gniły” w magazynach…ale przyjdzie czas, kiedy „bekną” za te i inne przewały…czas do rozliczania biegnie teraz bardzo szybko i żadne działanie przeciwko naRODowi nie będzie odpuszczone!!! SŁAWA NAM

  5. Gęsta krew i zawały mogą być od braku uziemienia.
    Jedzenie surowej cebuli i czosnku rozrzedza krew.
    Również chodzenie boso przywraca równowagę w ciele.

    Czy jest to konieczne?
    Jest rozsądne kierować się prawami którym podlega ciało fizyczne.

    Ciało dostosowuje się do świadomości budzącej się osoby.
    Na pewnym poziomie istota może potrzebować uziemienia, produktów pochodzenia zwierzęcego.
    Na wyższym poziomie, mniejszym zanieczyszczeniu umysłu, tej samej istocie mogą wystarczyć owoce i warzywa a na jeszcze wyższym poziomie do życia i funkcjonowania ciała wystarczy jej światło.

    Jeśli ktoś wyłączy ze swej diety mięso, nie dokonując wewnętrznego oczyszczenia, wkrótce odczuje pociąg do produktów mięsnych. Można je odpowiednio zastąpić ale nie w każdych warunkach jest to możliwe. Bez powrotu do starej mięsne diety, lub odpowiedniej suplementacji, przy zachowaniu starej świadomości, ciało zacznie chorować.
    Mogą np. powypadać zęby, urośnie duży brzuch.

    Wzrost świadomości budzącej się osoby powoduje automatyczne zmiany w ciele.
    W pewnych okolicznościach taka jednostka nie będzie już chorować przy braku uziemienia.
    Dopóki jest jej to potrzebne, dopóki ciało podlega prawom odpowiadającym poziomowi przebudzenia, dopóty pomocne jest wsłuchiwanie się w głos ciała i jego potrzeby.
    Jeśli mamy ochotę pochodzić boso to będzie to dla nas dobre. Jeśli mamy ochotę popatrzeć na słońce, również nam się to może przydać.

    Nie ma jednej konkretnej diety, przeciwskazań i zaleceń dla wszystkich ludzi jednocześnie, ponieważ nie wszyscy muszą być w tej samej fazie przebudzenia a co za tym idzie, nie wszystko co dobre dla mnie teraz jest dobre i dla ciebie.

    1. Wędrowcu po snach w 100% zgadzam się z Twoim wywodem, tak właśnie jest, że indywidualnie należy podchodzić do wdrażania u siebie nowych doświadczeń, wsłuchując się w potrzeby swojego organizmu.
      To co u jednego ma moc uzdrawiania, innemu na niższym poziomie przebudzenia może szkodzić.

    2. to prawda ze bez elektronow z uziemiania krew się skleja, mercola pisal o tym lata temu, w zimie do tego najlepsza jest mata podłączona do uziemienia w kontakcie ale musi być opornik na kablu żeby nas jakas przebita pralka nie zahaczyła

    3. Z życia wzięte porady i zrozumienie, ale z uziemienia radziłbym nie rezygnować, gdyż przedłuża nic życia…

      1. groundology.pl kupujesz mate z kabelkiem do kontaktu tylko kontakt musi byc dobrze uziemiony zreszta maja tester tez na to warto kupic żeby nie gdybac, kładziesz sobie pod lydki czy stopy jak lezysz i już, miniumum uziemiania to 80 min dziennie wg mercola.com

  6. W czasach obłudy, pragnę przypomnieć stronę mądrego samotnika, który samotność i ciszę ceni, a serce ma wielkie.
    #216 Nie Słowianie a Sławjanie [Sława] (wyd. 1924) Józef Chobot czyta: Bezchaosowania
    .https://youtu.be/ygrFpNqUpho
    Pozdrawiam serdecznie

  7. Kochani,
    straszą mrozami od soboty (24.02), a tu pierwsze zwiastuny wiosny od początku roku.
    Pierwsze żurawie przyleciały do Puszczy Białowieskiej na początku stycznia, a od początku lutego coraz częściej, pojawiają się informacje o przylotach bocianów, które widziano w okolicach Krakowa i Chrzanowa.

    Na naszych oczach w niezwykle szybkim tempie zachodzi zjawisko ocieplania się klimatu. Może ptaki przestaną migrować albo będą migrować na coraz mniejsze odległości.

    Wiosna idzie. Niechaj zadomowi się na dobre, bez przymrozków i śniegu, da drzewom obrodzić i nam piękne owoce zebrać w jesieni.
    Z miłoscią..

    1. Elizo, to pewnie kolejne manipulacje pogodowe, wydaje mi się (choć specjalistą nie jestem), że w ciągu kilku dni nie może być aż takiej rozbieżności w temperaturze! Tym bardziej jako dziecko nie pamiętam żeby pogoda aż tak „wariowała”.
      Dodatkowo, w mediach głównego nurtu cały czas straszą jakaś zmutowaną grypą a co za tym idzie znów jest jazda na szczepienia…. na szczęście naród się budzi. 😊💕

      1. Też jakoś nie wyczuwam tych „mrozów”. To jawny szwindel.

        Jakiś czas temu pisałem już o tym, że na koniec zimy planowana jest „epidemia grypy”, więc to „mrozowe” info zapewne musi mieć coś z tymi planami wpólnego.

      2. to chyba odwrotnie dziala chca naszej manifestacji i emocji, kluczowe slowa sie zbliza panuje itd

      3. Jeżeli manipulanci marzą o grypie i mrozach, to wszyscy inni, świadomie wizualizujemy ciepłe słońce, bezpieczne lęgowiska dla bocianów i zdrowych naszych najbliższych.

      4. Dokładnie o tym samym pomyślałam, muszą mieć pogodę, która „wywoła” chorobę, a później będą straszyć szczepieniami.
        Czekam aż ten szczepionkowy szał się skończy bo dość uciążliwy jest, a ja nie lubię zajmować się pierdołami. 😉

      5. Marto: Mendia straszą różnymi rzeczami, grunt się nie dać „wkręcić”. Osobiście również nie wierzę w zapowiadane mrozy, zwłaszcza, że dziś widziałam cudne przebiśniegi:), pąki na drzewach i słyszałam śpiew ptaków (od ptaków mamy tu specjalistę, więc może niech on się wypowie), do tego niesamowicie cieplutko grzało słoneczko🔆. Było uroczo, kocham taką pogodę, nawet w trudne dni pracy😀.
        Dobrej pogody wszystkim życzę, 🔆 i ❤.

      6. Emuszko, jak ja Ci zazdraszczam! U mnie dziś wstało piękne słońce, ale oczywiście do południa chmury, mgła i smród, aż strach wychodzić. I tak większość pięknie zapowiadających się dni kończy. A tak brakuje mi spacerów po lasach, łąkach i naszych górach… 💟

    2. „Wiosna idzie. Niechaj zadomowi się na dobre, bez przymrozków i śniegu, da drzewom obrodzić i nam piękne owoce zebrać w jesieni.
      Elizo dziękuję za piękną wizualizację i przyłączam się z całą mocą, już nie mogę się doczekać pięknych zielonych dywanów Matki Natury pod bosymi stopami …. czyli WIOSNY i jej wspaniałego rześkiego powietrza w nozdrzach i płucach.
      Nie wiem dlaczego, ale ja nie znoszę zimy, może dlatego, że urodziłam się w czerwcu.
      Pozdrawiam Cię serdecznie i wiosennie z ❤

      1. …no i wszystko jasne – ja też jestem „czerwcowy” i zimy nie znoszę, choć przyznać tu muszę, że kilka dni mrozów do -10 przydałoby się, Aniu – by wyeliminować uciążliwe i bardzo boleśnie kąsające na wiosnę „meszki”….Pozdrawiam

      2. Oj Oczko Ty moje, ależ ja to wszystko rozumiem 😀 i uznaję, co nie zmienia faktu, że zimy nie lubię, kocham za to wiosenną soczystą zieleń, zapach świeżego powietrza w nozdrzach i piękną złotą jesień, szum jesiennych wiatrów i szeleszczących kolorowych liści pod nogami, uwielbiam szurać bosymi stopami w tych liściach, och poezja dla duszy.

        Już mi się marzy pachnąca życiem Matki Ziemi wiosenka zielona.

        Pozdrawiam Cię również wiosenno serdecznie , chyba „Bliźniaku” czerwcowy ?

  8. na początku listopada Adolf Kudliński nagrał filmik:
    .https://www.youtube.com/watch?v=K7r3j-0Y26s
    popracowałem wtedy nad medytacją, wizualizacją z intencją że broń klimaktyczna zepsuje się i zamiast tęgich mrozów będą co najwyżej przymrozki.
    też uważam że chodzi im o akcję (a raczej fałszywą flagę)
    z grypą i szczepionkami.

    Sława!

  9. Franc Zalewski na Świętej Górze w Gdyni.
    Trudno uwierzyć, ale w dniu pobytu dr Franc Zalewskiego w Gdyni 13.02.2018 r., szukałam informacji o p. Zofii.
    Długo nie było od niej żadnych informacji.

      1. Jest rasa okupacyjna i rasa okupowana.

        To jest tak naprawdę wojna kosmiczna (a więc rasowa, gdyż wszystkie wojny są wojnami rasowymi) o przetrwanie rasy i ocalenie duszy.

        Ich rabini (jako posiadacze tajnej wiedzy) doskonale wiedzą, że tę wojnę przegrają, ale – jak wszyscy kapłani w dziejach wszechświata – trzymają swoich współplemieńców w totalnej ciemnocie… Więc te marionetki na dole typu Benjamin N. czy Anna A. niepotrzebnie wytracają siły, gdyż stoją na z góry straconej pozycji.

      2. dokladnie gadziny i ich gmo zydoaraboazjaty chca wysiudac bialego czlowieka

    1. TAWie, czy polskie paszporty, ktore ONI bezprawnie otrzymali zostana IM w przyszlosci cofniete przez polski rzad? Ewentualnie przez polskie rzady?

      1. Nie będzie żadnych czystek w sensie etnicznym. Nastąpi Wielka Czystka Intelektualno-Duchowa.

        Ja to nazywam: żydzi schasydzieją. Czyli staną się „chasydami”, tzn. „zmistycznieją”, zostaną zmuszeni do pokory i przyjęcia statusu gościa przy stole.

        Następnie, w toku ewolucji rasa ta nie będzie się już tak licznie wcielać na naszej przepięknej planecie z uwagi na niekompatybilność ich DNA z nową wzorcową przestrzenią Ziemi.

      2. Kalinko,
        TAW ma rację, Sławianie nie wyganiali ze swoich ziem, Tych co o pobyt na Ich Ziemiach poprosili.
        Tylko strona gości musi przyjąć prawa Narodu Sławian, w tym prawo lojalności wobec Gospodarza, a kara za jej brak i zdradę powinna być surowo karana z wydaleniem z kraju włącznie.

        Na dzień dzisiejszy niektórzy reprezentanci Narodu żydowskiego, w tym posiadający obywatelstwo polskie, rozsiewają kłamstwa posuwając się do plugastwa i zdrady. Ustawa o IPN unaoczniła nam dwulicowość naszego nierządu, sprowadzając na Nas traumę tragicznej przeszłości i ciche pozwolenie na stale oskarżanie naszego Narodu.
        W załączeniu: komentarze tygodnia p. Gadowskiego .https://youtu.be/WjRXde0qmK4
        .https://www.youtube.com/watch?v=dUId0J58mmo

        Serdecznie pozdrawiam, dobrej nocy życząc.

      3. Hahaha A tam od razu „czystki” i wyganianie”….. Ja ciagle licze, ze ujma sie honorem i sami wyjada. A z drugiej strony….. przeciez mozna przed nimi roztaczac wachlarz niezmierzonych mozliwosci w tak „tolerancyjnym” kraju, jak np. USA i w ten sposob zachecac do wyjazdu.

      4. Mierzymy własną miarą, żydzi nie chodzą na algorytmach honoru*. To jest inna kosmiczna rasa, oni chodzą na prymitywnych algorytmach władzy, zysku i wyzysku czyli łupiestwa. Inne kategorie postrzegania nie są im dostępne.

        *Gdyby chodzili na algorytmach honoru, nie kąsaliby ręki, która ich tu od Kazimierza Wielkiego karmi. Karma karmi. Karma stanie się ich karmą, tzn. to, co złupili, stanie się wkrótce ich przekleństwem. Matka Ziemia mówi już STOP tej łupieżczej rasie.

  10. Drogi TAW i drodzy tu zgromadzeni,
    zapraszam do gry, za Polem Lechickim, z którym się zgadzam.
    TV, radio telewizja, prasa – won, ograniczenie zakupów do minimum, wielkie zbieranie na wiedzę, na doświadczenia …
    .https://youtu.be/iERQRFE5S7Y
    Gra – Hybrydowy Ruch Oporu (HRO)
    Sława

      1. Drogi TAW, zgoda.
        Polecam pozostałym komentujących i czytającym Twojego bloga i za Twoim miłym i cichym pośrednictwem.
        Opór hybrydom wymaga bezkrwawych działań, ale szerokim frontem.

        Pozdrawiam serdecznie

      2. Ja mam tak samo, 😀 i czuję się z tym świetnie.
        Chyba wracam do czasów ludzi pierwotnych 😀

    1. O tym jak w 1919 r Polonia amerykanska zbojkotowala zydowskie towary w ramach rewanzu za wroga propagande prowadzona przez „miedzynarodowe zydostwo”przeciwko odradzajacemu sie panstwu polskiemu. W zamyslach miedzynarodowych Zydow Polska miala zostac niemieckim protektoratem. Wedlug utajnionego do 1973 r raportu Amerykanskiego Departamentu Wojny, do swietnie zorganizowanego protestu ok. 4 mln Polakow mialy przylaczyc sie inne narody slowianskie.
      Niestety nie jestem w stanie sciagnac podanych w artykule dokumentow. Sa zablokowane albo dostepne tylko w bibliotece.
      ————————————————-
      Henry Makow – American Poles boycotted Jews in 1919
      fragment:
      The 1919 Polish-American boycott of US Jewish business was one of the last times Americans acted collectively to oppose the agenda of organized Jewry.
      The following excerpt is from a U.S. War Department investigation and evaluation of issues generated by Jewish power. It was compiled in August 1919 and given SECRET classification until 1973.
      „The demonstrations of May 21st, participated in by the Jewish people all through the United States in the form of a public protest against the persecution of the Jews in Poland, has produced on the part of the Polish population in the U. S. A. (nearly 4,000,000) a well-managed, quietly conducted commercial and financial boycott of all Jewish merchants and vendors.

      Both sides of the controversy have had ample public hearing in the Press of the U. S. A. The Poles privately maintain that the Jews are disappointed in the development of Poland into a free and independent Nation as the ambition of Jewish leaders for many generations has been to make of Poland a Jewish economic state commanding the commercial and financial channels of Eastern Europe, under a German protectorate.

      Be that as it may, the Polish resentment of the Jewish propaganda against them is deep and bitter and their spirit of retaliation in this country proceeds against the Jewish pocketbook. The boycott is now well advanced all through this country and is active in every channel of trade, extending even to places of amusement.

      From another source comes the information that other racial groups, namely, Russians, Ukrainians, Roumanians, Lithuanians, Czecho-Slovaks, Jugo-Slavs, Findlanders, Letts, all of Slavic origin will join in this Jewish boycott. Operations for management of same are now under way.”

      https://www.henrymakow.com/the_1919_polish_american_boyco.html

Dodaj odpowiedź do SłowiAnka Anuluj pisanie odpowiedzi