500-letni dąb Brimmon w Walii (fot. treeoftheyear.org)
Jeżeli się na cokolwiek badasz, to spodziewasz się choroby – więc Cię dorwą. Jak sprawdzisz, czy prawdę gadają, żeś chory? Poza tym organizm może chwilowo być nie taki, jak medyczne standardy wymagają, a „leki” ten stan mogą przedłużyć lub z przerwami odnawiać. Bo pacjent, to najcenniejsza dla medycyny zdobycz. Lepiej być od tej „wiedzy” jak najdalej…

Jeśli się na cokolwiek badasz, to spodziewasz się choroby – więc Cię dorwą. Jak sprawdzisz, czy prawdę gadają, żeś chory? Poza tym organizm może chwilowo być nie taki, jak medyczne standardy wymagają, a „leki” ten stan mogą przedłużyć lub z przerwami odnawiać. Bo pacjent, to najcenniejsza dla medycyny zdobycz. Lepiej być od tej „wiedzy” jak najdalej…

Znałam czterech – teraz już nieboszczyków, którzy póki byli zdrowi, to na wszelki wypadek powtarzali badania – aż do skutku. Każdemu z nich lekarze ratowali życie przez ok. półtora roku.

Teraz sąsiadce, której (jak u wielu) pierwsze badanie wykazało brak choroby, a drugie – istnienie choroby, medycy powycinali wiele części ciała i właśnie kończą jej agonią półtoraroczne wysiłki w ratowaniu jej życia.

Medycyna za zgodą, a może z woli kościelnych i innych przywódców narodu dąży do tego, by Polak = Pacjent.

autor: Krystyna

źródło: https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2017/02/24/polska-to-narod-cpunow-farmaceutycznych-koncerny-wmawiaja-nam-choroby-i-faszeruja-chemia/#comment-9571

Komentarz:

Chciałem przeczytać ten mądry tekst komuś z rodziny. Nie przeczytałem. Już po odczytaniu samego tytułu, usłyszałem: „Co ty gadasz, nieraz badanie życie uratuje”…

Stan świadomości zahipnotyzowanych Słowian…

TAW

Twoje zdrowie jest tylko i wyłącznie w Twoich własnych rękach 🙂

<https://youtu.be/43LAqV2qQm0

Krystynie dziękuję za niezwykle mądry tekst 💛

Elaszce dziękuję za linka do tego cudnego utworu 💛

TAW

94 myśli w temacie “Jeżeli badasz się na cokolwiek, oznacza, że spodziewasz się choroby. Więc cię dorwą…

  1. Tak. Wczoraj wieczorem miałam rozmowę z synową. Parę dni wcześniej wygłaszała pochwały na temat Jerzego Zięby . Trwało to ok roku . Wrzeszczała – nie słuchała rozmówcy który ją popierał oczywiście. Wczoraj odwrót o 180 stopni. Ona pracuje w przychodni i dali jej rejestr do pisania o wykonanych szczepieniach gdzie ma zadane wypisywać ewentualne uboczne szkody poszczepionkowe i co ? Wrzask na mnie że Ona wie bo pisze rejestr i w ciągu 20 lat nie było przypadków odnotowanych przecież. Macie pytania ?

      1. TAW!
        Nigdy nie byłam felietonistką, więc jest to dla mnie w ogóle debiut.
        Dotychczas pisałam tego typu „felietony” do władców tego świata w postaci listów, przeważnie zwykłą pocztą.
        Zobaczymy, co ze mnie w tej roli wyrośnie – oczywiście jeśli coś wyrośnie.
        Dzięki.

      2. Chciałam zasygnalizować . Dołożyli dziewczynie roboty i już wszystko gra.

      3. Krystyna, prawdę napisałaś..

        Wiem coś na ten temat.
        Ostatni przykład z przed półtora miesiąca. Kardiolog skierował męża do neurologa, a ten na obserwacje na wydział neurologiczny z podejrzeniem choroby Parkinsona. Miejsce w szpitalu znalazło się w ciągu tygodnia.
        Obserwacje polegała na pobraniu, do badania krwi ( przy okazji zrobieniu z męża sita), badaniu moczu, tomografii komputerowej. głowy. Pomimo niejednoznacznego ( niespecyficzna nieokreślona demielinizacja na małym obszarze, prawdopodobnie – wynikiem częściowego niedotlenienie), podłączono męża do wlewu z amant iksem i zaczęto podawać Madopar!. Nie zrobiono właściwego wywiadu, że ten specyfik może pogorszyć czynności innego organu. Nie wymyśliłam, że można takie działania medyczne podjąć i nie miałam na to wpływu, przebywałam 60 km dalej. Jedno co zrobiłam to poprosiłam męża, aby się z tego szpitale jak najszybciej ewakuował. Zrobił to. Gdy w trzecim dniu opuścił szpital, z po-skurczowym bólem łydki i uda, nie otrzymał karty informacyjnej – wypisu, a na aplikowany Madopar, otrzymał receptę ale bez uprzedzenia o ewentualnych konsekwencjach nagłego odstawienia tego specyfiku.
        Pomimo rozmowy z lekarzem prowadzącym nie otrzymałam telefonicznie informacji o diagnozie i wyjaśnienia powodu nie uprzedzenia męża o konsekwencjach nagłego zaprzestania zażywania zapisanego Madoparu z dawką 250 jednostek dziennie.
        Madopar – to hit i przepisywany jest wszystkim podejrzanym na Parkinsona. Konsekwencje zażywania tego leku są katastrofalne dla organizmu. Im dłużnej go zażywasz tym większe dawki musisz pochłaniać, a organizm uzależnia się od tego świństwa w konsekwencji stan zdrowia stopniowo się pogarsza.
        Lekarka, umówiła się z Nami na rozmowę i po wypis dopiero w 6 dniu po wyjściu męża ze szpitala. W umówionym dniu lekarki nie zastaliśmy, a jej koleżanka przekazała nam wypis. Z informacji nie wynikała żadna diagnoza, nie wynikało nic. Wyniki krwi bardzo dobre, opis zdjęcia TK bez szczególnych zmian głowy, za to 2/3 informacji było spisanych z kopii kart informacyjnych i badań męża z przed 6-10 lat udostępnionych szpitalowi, zgodnie z żądaniem.
        Przeczuwając sytuację, złozyłam pismo o udostępnienie w kopii pełnej dokumentacji medycznej.
        Gdy otrzymaliśmy dokumentację, przeżyłam następny szok.
        Wywiad – 6 stron, był uzupełniony chyba samoistnie przez lekarza bez obecności męża, z dawkowaniem wlewu amantiksu się rozpędzili do 3 dni, a z opisu zachowań męża należało by wnioskować, że przyszedł do szpitala trzęsący się człowiek a jak wychodził to sam mógł sobie zawiązać buty i zapiąć guziki od koszuli. Nie miał butów na sznurówki i nie miał koszulkę polo.
        Dawkowanie Madoparu – sukcesywnie zmnieszaliśmy, a po dwóch tygodniach – dawka zero.
        Rozpisałam się, ku przestrodze.

        TAW – z serca dziękuję za wyłapanie z sieci Pol Lechickiego i zamieszczenie informacji o właściwościach muchomorka.
        Szkoda, że pojawiła się po sezonie grzybowym.

        Sława WAM.

      4. pestycydy metale ciezkie pasozyty swieta trojca wszystkich chorob, jakby lekarzom przyszlo usuwac te swinstwa ich wiedza bylaby bliska zeru wiec udaja ze trojca nie istnieje

  2. KRYSTYNO ja wiem, że z tą biblia to się droczysz, ale z TWEJ głębi wyrasta PIĘKNA CUDOWNA DUSZA! ❤
    Tak PANI EWA PAWELA właśnie o tym wspominała- potrafią skalarnie wywołać objawy choroby- organizm się broni i wychodzi podwyższone to czy tamto! My od dwóch lat już nie chodzimy do lekarza i teraz jak pomyślę o wizytach u lekarza- to dosłownie koszmarny sen się wyłania! TO LEKTURA OBOWIĄZKOWA DLA KAZDEGO LECHITY!
    https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2017/10/27/szczepienia-czy-chipowanie-ewa-pawela/

    1. Elaszko.
      Twierdzisz, że droczę się z Biblią?
      Ja bym jej wpływu na moje poglądy tak nie nazwała.
      Np. (w temacie) w 2Krl 1 pisze, że król izraelski spadł z balkonu i zachorował. Chciał się dowiedzieć od Belzebuba czy wyzdrowieje, zasięgnąć u niego rady. Odpowiedział mu Bóg Izraela, że nie wyzdrowieje tylko dlatego, że leczenia szuka nie tam gdzie powinien.
      Polacy też spadli z balkonu?
      A może tylko z dębu, skoro nałogowo szukają chorób do leczenia?

      1. kysia ma nalozone homonto dzizusowe, zrzucic nie latwo latwiej juz od meza odejsc

      2. DEVINGO.
        Co mają Polacy wspólnego z królem izraelskim?
        Odpowiadam: to, co napisane w 1Sm 8,11-17.
        Zmieniły się technika i nazwy, a nie obyczaje, które – jak 1Sm 8,20 zapewnia – były jednakowe we wszystkich narodach znanych Izraelitom, i takie są do dziś bez względu na nazwę ustroju.
        Bo nie nazwy są ważne, tylko sposób życia.

      3. Gomozabija.
        Nie szukam chorób, tylko krytykuję ich szukanie.
        Nie wiem czemu tego nie zauważyłeś.

    1. Przesłuchałam Bio,
      informacje wymagają przemyślenia, ponownego przesłuchania. Czekam na następny odcinek.
      Dziękuję za stronki.

    2. ciekawa jedna rzecz powiedział ze dusza opuszcza cialo jak mu nie dostarcza wystarczająco emocji, i to mi zarezonowalo i ze trzyma czy może trzymac pare cial za jaja czyli wielogamia można powiedzieć jak u arabarzyncow

      1. tu chodzi o przezywanie zyc w kilku cialach ,ogladnij Matrixa ….jesli dusza potrafi przezywac kilka wcielen na raz ,byc moze w roznych strefach geograficznych ,czasowych i planetarnych to hej..czemu nie.Przyspieszasz swoje doswiadczenia i bogacisz dusze co przesowa Cie na wyzszy poziom..moze gestosc.

      2. Znasz kogoś kto tak przeżywa Feliksie? Jeszcze takich „cudów” na tym blogu nie czytałam.

  3. No wiesz, jak ja się kiedykolwiek to właściwie zawszy wychodziło, że jestem symulantem i mnie odprawiali. I żeby nie było, dawno temu (prawie) ci sami ludzie o mały włos mnie do trumny nie w**bali.

    1. jak nie mogą czegos pojac to albo psychiczny albo symulant, trzeba skonczyc utrzymywaniem z podatkow zakonu medycznego podobnie jak skonczylismy z zakonem POniemieckim inaczej zbankrutują nas i wykoncza nam zdrowie

      1. „trzeba skonczyc z utrzymywaniem z podatkow zakonu medycznego”

        W punkt! Po prostu zbankrutować ich! 🙂

        To czysty złodziejski totalitaryzm: zdzierać haracz od wszystkich obywateli, nawet tych którzy nie uznają obłędu państwowej służby chorób.

    2. Anka ..zapewne jestes poki co na etapie lapania macznej hosti w locie na jezyk przy oltarzu… dlatego dziwi Cie to i owo… masz jeszcze dluga droge ale trzymam kciuki. Na tym etapie Twojej konsternacji i zaklopotania moge powiedziec Tobie good luck i duzo szczescia w odkrywaniu prawdy. Pozdrawiam!

      1. No właśnie to miałam na myśli przy poprzedniej wypowiedzi. Nie jestem zakłopotana bo mało mnie co dziwi czy szokuje bardziej ciekawi i z niedowierzaniem pytam, co nie znaczy, że nie znalazłam się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie. Bo znalazłam się.

      2. Anka ma długą drogę do Ci przytakiwania?
        A może – jak ja – ona w ogóle nie ma takiej drogi?

      3. Właśnie Krystyno co niektórzy tutaj myślą, że jak nie wiem tego co oni to mam ślepo ufać i wierzyć we wszystko co mi podadzą. Mam nie zadawać niewygodnych, może i niejednokrotnie głupich pytań bo nie zrozumiem. Mam wszystko przyjmowac za prawdę. Tylko jest jeden problem, ja tak nie chcę. Wolę więc kroczyć sobie swoją własną ścieżką, potykać się czasami, błądzić ale sama dojdę do celu nawet jakby miało mi to zająć 20 lat. A wszyskie mądrale niech sobie idą własną. I nie zamierzam wchodzić spod deszczu pod rynnę. Wiem jak smakuje życie z wszechwiedzącym, najmądrzejszym na świecie. Całe życie ludzie chcą mnie zmieniać, dopasowywać do siebie ale to im jest wygodniej, nie mnie, gdzie ja w tym wszystkim.

  4. Taw!
    Aleś mnie zaskoczył! I ucieszył, że ze mnie jakiś jest pożytek.
    Naprawdę się nie spodziewałam.
    Chyba urosnę.
    Dzięki.

    1. „Medycyna za zgodą, a może z woli kościelnych i innych przywódców narodu dąży do tego, by Polak = Pacjent.” dodal bym Polak=pacjent=wierny

      1. Niewierni też wierzą, że bez chorowania żyć się nie da.
        Natomiast księża wierzą, że muszą rządzić świeckimi, a łatwiej jest rządzić chorym i nieszczęśliwym ciemnogrodem niż ludźmi zdrowymi, szczęśliwymi, i zaradnymi.

    2. Krystyno przyłączam się do Twojego zdania jeśli chodzi o wizyty u lekarzy, może na mnie polecą gromy i wyzwiska, ale ja osobiście uważam, że każdy z nas jest stworzony na podobieństwo naszego Żródła życia czyli przez niektórych zwanego BOGA, a więc mamy w sobie MOC uzdrawiania każdej dolegliwości którą wytworzyliśmy w swoim umyśle, tak nie mylę się, każda choroba i dolegliwość to wytwór naszego umysłu poprzez strach .
      Jesteśmy jak Ci niewierni Tomasze, dlatego dotykają nas różne schorzenia, wiem na swoim przykładzie, że wszelkie dolegliwości to nic innego jak tylko wytwór naszego strachliwego umysłu, trzeba jednak przejść dość długą drogę , by sobie to uświadomić.
      Na dzień dzisiejszy ja jestem zdrowa bo tego chcę i nie ma innej opcji.
      Lekarzy mijam zaś z daleka 😀

      1. SłowiAnka.
        Masz rację; we wszystkim co żywe tkwi MOC do życia i do „reperowania” tego, co się z jakiegoś powodu zepsuło, czyli do się uzdrawiania. Mają ją ludzie, zwierzaki i rośliny.
        Ale czasem ktoś trochę tej MOCY komuś kradnie (najczęściej w sytuacjach stresowych), a wtedy organizm może sobie z byle-chorobą nie poradzić bez dodatkowej MOCY z Wysoka.
        Jezus był nie tylko posiadaczem MOCY potrzebnej Jemu do zdrowia, ale większej – dla innych (Łk 5,17 itp.).
        Wyposaża w jej nadmiar swoich uczniów, by mogli „reperować” i wzmacniać słabych.
        I właśnie to jest sednem Jego Ewangelii: jak On możemy uzdrawiać nie tylko siebie, ale też innych.
        Chyba łatwo zrozumieć komu i dlaczego się to nie podoba.

      2. ta energia nie ma nazwy a wszystko co z imieniavto chala np nowakowski goraco polecam, a poleca ciadta z utwardzanymi olejami

      3. w każdej chorobie jest czynnik psychiczny ale swietej trojcy chorobowej pestycyd metal pasożyt nie przeskoczysz pozytywnym mysleniem, swieta trojca będzie cie straszyc

      4. „w każdej chorobie jest czynnik psychiczny ale (…) pestycyd metal pasożyt nie przeskoczysz pozytywnym mysleniem, (…) będzie cie straszyc

        NIESTETY TAK… mozna sie jakos uodparniac i oczyszczac, ale…

  5. Witajcie. Przyspieszenie w pozytywnych przemianach w narodzie ze ho ho. Rodzinna pani pediatra pod koniec kariery do mnie przyszla jak byla przeziebiona zebym jej dala swojej mikstury z czosnku i innych naturalnosci i czystek pila a teraz sama to stosije😄i juz na emeryturze przyznala ze istnieje mafia farmaceutyczna co truje a lekarze nie podchodza do pacjenta calosciowo. Pare lat temu byloby to nie do pojecia. A teraz czytala u mnie gazetke o naturalnym leczeniu☺ maz jej lekarz pracuje i opiera sie rozsadkowi ale czystek wypil i wyzdrowial wiec szansa jest. A maz moj co to ze mnie sie podsmiewal sam mi nowinki naturalne przynosi a dzis sam zdobyl olej lniany od pana co stara maszyna reczna tloczy. Tak ze wodospad drazy skale a nie tylko kropla. Jest moc!

    1. Ala, super wiadomości.
      A u mnie, jak co wieczór, zatoki zatkane i będę musiała się nimi jutro zająć. Może coś polecisz , Zielarko droga.
      Pozdrawiam serdecznie.

      1. masz mialas amalgaty ? to j ebie najbardziej ja miałem obydwie dziurki zapchane i motyla od tego, usunalem plomby schelatowalem rtec ale przeszlo dopiero po 5 latach, rtec truje niemożebnie

      2. Elizko u nas na wszelkie przeziebienia i katary w tym takie zatokowe dziala taka mikstura: zgniesc zabek czosnku ( oczywiscie polskiego), lyzke utartego lub mielonego imbiru, lyzka miodu, sok z polowy cytryny, pol lyzeczki pieprzu cayene, szczypta cynamonu, kurkumy i pieprzu, pare gozdzikow. Wszystko zalac ledwo ciepla woda do 3/4 kubka i pic po pare lyzeczek pare razy dziennie. Do tego herbatka z czystka. A do przeplukiwania nosa czyli na zatoki: lyzeczka soli himalajskiej lub innej nieoczyszczonej zalac szklanka przegotowanej ale chlodnej wody i przeplukiwac nos- zatkac jedna dziurke i wciagnac wode druga. I tak samo z druga dziurka. To nie jest mile ale skuteczne. Mozna tez inalacje z olejku np drzewa herbacianego lub eukaliptusowego. I tak jak Taw napisal ssac olej na oczyszczanie. Ja moge o takich metodach pisac i pisac bo to moj konik😉 pozdrawiam i zdrowia zycze💗

  6. Z tym chodzeniem do lekarza to ja mam dylemat. Ogólnie od pewnego czasu coraz bardziej wiem, że to mafia w białych kitlach (zwłaszcza jak w ciągu roku wykończyli najpierw mojego stryjka, a potem ojca), ale z drugiej strony mam w genetycznym spadku po moim tacie torbielowatość nerek i wątroby. No i od kilkunastu lat chodzę do poradni nefrologicznej tak średnio co 9 miesięcy. Nerki i wątroba funkcjonują mi prawidłowo. Ostatnio robiłem USG i największa torbiel ma trochę ponad 2 cm, a kilkanaście lat temu miała 11 mm więc urosły mało. Wiem, że wyleczyć mnie nie wyleczą, ale przynajmniej wiem co się dzieje. Niestety nie znam sposobu, aby się tego pozbyć. Gdybym znał i udało mi się pozbyć tych torbieli to na najbliższej wizycie powiedziałbym pani doktor dziękuje i więcej się już tam nie pojawiał. Ta lekarka jak na dzisiejsze realia jest całkiem ok. Kilka lat temu zleciła zbadanie poziomu witaminy D3 i okazało się, że mam za niski (jak 90% ludzi w Polsce) i powiedziała, żebym brał i biorę. Za sprawą pana Zięby zacząłem też brać witaminę K2 MK7. Na ostatniej wizycie w styczniu spytałem lekarkę co sądzi o braniu tej witaminy to powiedziała, że nie wie nic o tym i że może wybierze się na sympozjum jakieś i się coś dowie. Stwierdziła, że raczej nie ma potrzeby bo witamina K jest w warzywach zielonych i trzeba je jeść i tyle. No, ale tam jest witamina K1, a nie K2. Pogadaliśmy też o mleku świeżym prosto od krowy i mówiła, że to UHT i pasteryzowane to syf i żeby tego nie kupować podobnie jak jogurtów robionych z dodatkiem mleka w proszku. No i wspominała jak to kiedyś na wsi się jadło zdrowo jak była młoda (jest po 60-ce na oko). Tak więc nie wszyscy lekarze to zaraz nasi wrogowie. Jednak tu jak w ruchu drogowym – zasada ograniczonego zaufania zdecydowanie wskazana.

    1. nie ma zadnych genetycznych chorob, genetyczna jest tylko uroda, genetyczne sa tylko pasozyty dostajemy je jak uzywamy wspolnych sztuccow z zarazonym tatusiem mamusia przez lecenie w sline z dzieckiem itd calowanie dzieci w usta powinno byc zabronione pod kara więzienia, torbiele to kryjowki rzesistkow i innych bio swinstw, najlepsza metoda jest glodowka lecznicza miesiac czy cos ale trzeba miec charakter na to, a jak nie to 2 dni glidowki w tygodniu i wogule jesc malo ale tresciwie, najgorsze jezeli sa to torbiele metalowe znaczy jak cialo skladuje tam odpady metalowe wtedy chelatacja, aha mamy genetyczne wirusy ktore kopiuja sie do genomuvwarto sprawdxic sobie na biorezonansie na stronie zieby sa polecani biorezonansisci

    1. Z mapki wynika, ze najwiecej szczepionek (i to przymusowych) otrzymuja akurat mieszkancy prawie calej Europy-Srodkowo-Wschodniej, w tym calej Grupy Wyszehradzkiej. Tak, jak myslalam; scenariusz dla Europy Zachodniej – tzw. uchodzcy, dla Polski – szczepionki.
      Dziwie sie, ze Orban na to poszedl. Czesi tez zglupieli, a wydawali sie rozsadniejsi od nas.

      1. medycyna zachodnia to scam na ogromna skale nie wielu jest w stanie przejrzec przez to, dopiero jak ktos bliski zostanie okaleczony przez nich wtedy sie budzi niestety, najgorszy przekret to szczepionki plomby amalgatowe i tabletki oczywiscie i pacjenci a raczej poddani zakonu medycznego nigdy nie kojarza choroby z tymi mordercami, sam 20 lat przechodzilem traume rteciowa od amalgatow i nie ma nic gorszego i nic sie nie poprawialo dopoki nie usunalem tego swinstwa a po usunieciu i tak 15 lat organizm nie mogl wrocic do siebie, rtec to najgorsza trucizna zaraz po plutonie

      2. Gomozabija.
        Nadal twierdzisz, że medycy lepsi od uzdrowicieli? Spróbowałeś medycyny, spróbuj uzdrowień zanim odpowiesz.

      3. nie trzeba uzdrowicieli trzeba sie pozbyc netali pasiozydow i pestycydowb i wsztstko wraca do normy

    2. Qrde blade.
      Przeczytałam.
      Może wymiana sprawiedliwości zależnej od prawa (=niewolnictwo) na sprawiedliwość zależną od 10 przykazań (=osobista uczciwość) nas uratuje.

  7. Drogi TAW
    dziękuje bardzo za podanie informacji o żuciu oleju słonecznikowego firmy Bartek.
    Dzisiaj kupię ale dopiero od pojutrza będę płukać.
    Pozdrawiam

    1. Ja również pięknie Dziękuję TAW ❤ Oj zmienia się nam ŚWIAT- Pani farmaceutka i taka przemiana- PIEKNE CZASY NASTAJĄ!

      1. Podziękowania należą się naszej Drogiej Ali – to ona zapodała nam tu info o pani Barbarze Kazanie 🙂

        Mój przyjaciel regularnym żuciem oleju wyleczył sobie wieloletnie zapalenie zatok. O terapeutycznych właściwościach żucia oleju słonecznikowego po raz pierwszy dowiedziałem się już 30 lat temu od mojej znajomej bioenergoterapeutki. O ile dobrze pamiętam, o tej metodzie wspominał też chyba o. Andrzej Czesław Klimuszko.

      2. Droga ALU, ALEŃKO KOCHANIE ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ ❤
        Poezja jest poznawać tak PIĘKNE OSOBY 😀
        NASZA POLASZA JAK WIDAĆ TĘTNI TAKIMI SKARBAMI ❤

  8. Odtrucie organizmu na pewno pomaga, ale z chorobami genetycznymi nie jest tak łatwo. Komórki są jak mikrokomputery – mają zapisane różne programy. Jak od tatusia czy mamusi dostajemy w genach torbiel czy polipa albo inne dziadostwo to jest to zaprogramowane w komórce na pewno. Żeby się tego pozbyć trzeba takie komórki odprogramować, ale jak tego nie wiem póki co. Może faktycznie biorezonans jest tu pomocny. Podobno elektrostymulacja metodą Zenni leczy np. guzy na tarczycy. Muszę się zainteresować bardziej tą metodą.

    1. wbij sobie du uba ze choroby nie istnieja sa tylko symptomy naprawiania zapuszczonego organizmu, kazda komorka twojego ciala jest perfekcyjna i wie co robic

      1. Gmosiu w 100% zgadzam sie z Toba. Ale jak nam brak wiary mozna sie wspomagac tym co dala nam nasza Matka Ziemia nie wazne sa narzedzia czy sposoby a dojscie do zdrowia

      2. odkryli ze mozg wysylajacy depresyjne emocje do komorek przez wifi wprawia w depresje kazda pojedyncza komorke która sama ma swój mozg wiec sami się grzebiemy, w stanach ludzie nie maja zadnych depresji no chyba ze maja robactwo pestycydy czy metale

      3. „stanach ludzie nie maja zadnych depresji”
        Panie gmo, niech Pan sprawdzi w jakich krajach „lykaja” najwiecej antydepresorow chemicznych…

      4. zle się wyraziłem nie maja religijnej depresji po popełnionych grzechach po swietej trojcy trucizn jak najbardziej

    2. Kiedy zły duch, zła energia, czy jak kto to nazwie jednego wykończy, to szuka w pobliżu następnej ofiary.
      Doświadczyłam tego na własnych nogach po śmierci mamy.
      Przez wiele lat puchły jej nogi w okolicy kostek, a tuż po jej zgonie tak samo spuchły moje. Szukałam sposobu na szybkie pozbycie się „genetycznej” choroby i właśnie wtedy trafiłam na informację, że Jezus złe duchy wypędzał w czeluść (Łk 8,31). Nie wiem, gdzie jest ta czeluść, ale wiem, że wygoniłam do niej agresora i mam spokój.
      Niektórzy pewnie wykpią moją wiarę Jezusowi, ale to mnie jej nie pozbawi, gdyż dzięki praktycznemu stosowaniu Jego rad stała się wiedzą.

      1. ludzie z mala wiara w swoje sily a raczej z przekazana swoja wiara komus innemu w tym przypadku slodkiemu jak wisienka na torcie dzizusowi potrzebuja rekwizytu do sprowadzenia zpowrotem swojej energi i zmanifestowania cudu, ta sama analogoia jest bialy lekarski fartuch i sluchawki, wiekszosc zdrowieje zaraz po wizycie… nalezy zabrac dzizusowi swoja energie niech wampir zdycha i uzdrawiac nia siebie

      2. Gomozabija.
        Jesteś producentem swojej energii?
        Możesz zdradzić jak ją produkujesz? Chętnie skorzystam.
        Póki co – uważam, że nie wiesz czemu żyjesz i czemu umrzesz, chociaż Ci się wydaje, że wchłonąłeś wszystką wiedzę świata.
        I skąd się tak idealnie znasz na przeżyciach grzeszących?
        Jesteś spowiednikiem w więzieniu, czy w wojsku, a może takim penitentem?

      3. zdrowie polega na zerwaniu z kosciolem także z lekarzem i przywróceniem zasilajacej nas energi do siebie która kosciol celowo odkanalowywuje od nas do swoich bezenergetycznych wampirow księżycowych w tym dzisuasa, nie produkujemy jej tylko zużywamy, wszystkie guru mowiae nam jak zyc panie premierze to wampiry w swietlanej otoczce zabierają/przekierowywuja nam ja i niewiele zostaje jej nam na zdrowienie/reperacje, guru slowian były drzewa natura żadne tam osobowości, jesteśmy dla ziemi białymi cialkami krwi mikrofagami np zwalczjacymi rakowe najezdzcze zoltociemne rasy , ziemia nas sobie wymyslila i dostosowla do jej potrzeb w wespol zespol naszymi aniołami , jesteśmy wojownikami z natury żadne tam cipojezuski, jak się nimy staliśmy to albo białego w nas mało albo zasnęliśmy snem kamiennym, tak grzesze od dziecka-_-

      4. mój starszy zadnych kosciolow ksiezy i wszyscy mu mowia ty to masz szczęście ze masz takie zdrowie biegając jednocześnie jak opetani na zdrowaśki badania etc, robiąc badania manifestujemy strachem przed wynikami choroby, większość zrozumie to w 2354 roku oprócz tawa oczywiście -_-

      5. Kolejny raz czytam coś u Brata TAW-a i czuję satysfakcję, bo znów przekonuję się, że będąc nietypowym – byłem bardzo słowiańskim. 😀 Otóż do lekarza trzeba by mnie zaciągnąć wołami wespół z mamutem cesarskim, nawet wywaloną łękotkę wyleczyłem sobie sam. Leczy jedzenie, wola, spokój i czas. Organizm trzeba kochać wdzięcznie, bo robi mrówczo dobrą robotę! 🐜🐜🐜🐜🐜🐜🐜🙂 Co Wam powiem Bracia i Siostry jeszcze: leczcie się… „dziwnymi” metodami, które wpadają Wam do głowy. Gdy sięgnąć pamięcią do wczesnego dzieciństwa, przypominają się „dziwne” metody uspokajania, uzdrawiania, odkrywania, kontemplowania, które po dziecięcemu sobie czyniliśmy… Czołem!!! 😁

      6. Gomozabija.
        Co to jest cipojezusek? Czym różni się od hujojezuska?
        Jesteś jakimś erotomanem, czy kim?
        Zdrowie, to mało zniekształcone, ciągle reperujące się ciało – nigdy nie jest idealne.
        Kościół i jego twór – medycyna są przeszkodą dla zdrowia, bo ich wyznawcy zbawiają się cierpieniami, ale co ma do tego MÓJ Jezus – Źródło wiedzy, życia i zdrowia?
        Jak już pisałam, różnych Jezusów ludzie nawymyślali wielu zależnie od wiedzy, kultury, potrzeb itd. W samym NT jest opis dwóch różnych, w tym jednego prawdziwego, którego niewielu chce znać, bo bezbiznesowy.
        Poza tym nie wciskaj mi ciemnoty, że wymyśliła mnie ziemia dla swoich potrzeb.
        I się zdecyduj, czy ktoś ci energię kradnie, czy ty ją komuś kradniesz.

      7. z energia jest roznie czasami kradniemy czasami dajemy a raczej sciagamy z gory jak routerek od dostawcy (nie mylic z ratlerkiem bo wiadomo ze to rodzaj szczekajacego kota) i dzielimy na uzytkownikow, im mniej do dzieleniavtym lepiej dla nas, ziemia musi dac zielone swiatlo na manifestujace sie ciala i zmodyfikowac do lokalnych warunkow, erotomanem od dziecka, taki malusi bylem a ptaszkiem sie juz bawilem mowila ciocia… wiedzialem ze tak bedzie -_-

      1. Myśli niewypowiedziane, pragnienia też się lubią stawać ciałem, czyli rzeczywistością.

  9. Ból, choroba, strach to kolejne narzędzie mind control!
    ,,ból fizyczny jest drugim najpotężniejszym źródłem zła, gdy jest w połączeniu z negatywną wolną wolą”
    ,,Strach przed fizycznym bólem jest źródłem programowania umysłu opartego na traumie- kompleks programowania umysłu opartego na traumie z jego zaawansowanymi technologiami”
    I teraz z deszczu pod rynnę- nowy haczyk- w tle mikrochipy;
    ,,Plejadianie teraz chcieliby pomóc ludziom z przewlekłym bólem i opracowali protokół, który pomoże złagodzić ból. Jeśli cierpisz na przewlekły ból fizyczny, możesz powtórzyć trzy razy w swoim umyśle: …………….”
    Wtedy Plejadianie wykorzystają swoje zaawansowane technologie, aby uzyskać dostęp do twojego centralnego układu nerwowego, aby złagodzić ból. Ten nowy protokół jest wciąż rozwijany i ma ograniczoną skuteczność i Plejadianie proszą o opinie. ”
    WSZYSTKO ZALEZY CZY DALEJ CHCESZ BYĆ BEZWOLNA MARIONETKĄ?!

      1. Tak dlatego bacznie ich obserwuje i nie mam złudzeń to kolejni w kolejce ,,zbawiciele ludzkości”- to wszystko co się dzieje- ten wysyp info o ciemnych to ich dzieło w ogromnej mierze- tez chcą nas zmeczyc nasze umysły nadmiarem info, ale mnie ich szkoła tak wyćwiczyła, ze szybko zgłębiam i analizuję, a dzięki zapisanej w komórkach pamięci odrzucam plewy , no i nie ukrywam, ze w pewnych kwestiach zderzam to z TWOIMI WGLADAMI, BO JESTES W TYM NAPRAWDĘ DOBRY – znam Twoją skromność TAW, więc nie zaprzeczaj Proszę 🙂
        Zdaję sobie sprawę, że czasami męczę wpisami, ale chcę mieć najjaśniejszą jasność- nie chcę już błądzić- PRZEPRASZAM I DZIĘKUJĘ 😀
        KRYSTYNA ❤ ma rację: ,,TAW- Wglądy na tym poziomie większość Polaków osiągnie dopiero za kilka lat”. Dlatego Jestes NA TEN TRUDNY CZAS NASZYMI OCZAMI I ZMYSŁAMI ❤
        A DZIŚ SZTORM! ,,głównie Reptylianie mają te statki cysterny w górnej atmosferze, celowo rozpylając wszystkie te szkodliwe gazy w atmosferze wokół obszarów zaludnionych lub gdziekolwiek indziej, jest to coś w rodzaju przebudzenia, i po prostu tłumią ludzi, więc nagle zapominają o jakichkolwiek rozwojowych pomysłach czy eksperymentach, które mogłyby zostać wprowadzone….myślę, że kiedyś taka manipulacja się skończy, wiesz, te szkodliwe trucizny nie będą wpompowywane do powietrza, do wody i do żywności, myślę, że ludzkość obudzi się z tego długiego snu i myślę że możemy naprawdę wkroczyć w swego rodzaju raj w porównaniu z tym, gdzie teraz jesteśmy''
        Czy robia się bezczelni?! – TAK, bo wiedzą, ze to koniec gadów!
        Chyba będziemy musieli ich przez pewien czas- króciutki znosić tak jak PIS CZY PO- ALE ONI MYŚLĘ BARZDIEJ ZAINSTALUJĄ SIĘ NA TERENACH USA! MAJĄ TEŻ ZASILANIE ENERGETYCZNE OD MAJACYCH DOSYĆ LUDZI, ALE PRZYJDZIE I KOLEJ NA NICH- LUDZIE SIĘ DOBUDZĄ!

      2. szaraki sypia ze spodkow, reptyle to leniwce bardziej sport muzyka orz gry to my

      1. DZIĘKI CZEMU PLEJADAŃSKIE STATKI POUCIEKAŁY ZAMIAST ZOSTAĆ ZNISZCZONYMI…..

  10. TAW.
    „Wglądy na tym poziomie większość Polaków osiągnie dopiero za kilka lat”.
    Sądzę, że te wglądy różnią się od powszechnych TYLKO tym, że oceniam CO ktoś mówi, a nie KTO coś mówi.
    Tak od niemowlaka wglądałam w rzeczywistość rodziny, którą za aprobatą dorosłych niszczył totalitarny i nieomylny, bo przed wojną wykształcony autorytet.
    A ja byłam smrodem, któremu nie wolno tego, co wojewodzie, więc jako dziecko zbyt słabe do sprzeciwiania się dorosłym milczałam, ale nawet na milimetr nie zmieniłam sposobu wglądania, jedynie rozciągałam go na pozarodzinne sprawy.
    Dlatego dostrzegam i nie udaję, że tego nie widzę, iż przez stulecia chrześcijan (nie tylko Polaków) w totalitarny sposób przyzwyczajano do posłuszeństwa władcom rządzącym poddanymi wedle wytycznych z listów Pawła, który – jak z tych listów wynika – nie znał i nie chciał znać nauki Jezusa.
    Niestety przywódcy Kościołów chrześcijańskich do dziś reklamują te listy jako Ewangelię głoszoną przez Jezusa (stąd wrogość do Jezusa ZAMIAST do Pawła) i pilnują ich realizacji pod groźbą potępienia, którego – jak się wydaje – boją się nawet ateiści.
    W takim środowisku, jeśli ktoś coś widzi inaczej niż władca, to musi albo udawać, że nic nie widzi i zdać się na wolę władcy, albo tak prawdę z fałszem mieszać, żeby za inność nie oberwać, albo nie mieć ambicji, by władcom i ich czcicielom się podobać.
    Wystarczy obrać ostatni sposób istnienia, by mieć wglądy wolne od cudzych wglądów.
    A o Bożym wglądzie na ziemską władzę dokładnie opowiada 1Sm 8 – jest odwrotnością wglądu Pawła i jego czcicieli.
    I ten Boży wgląd powinni znać wszyscy chrześcijanie, czyli uczniowie Pawła (Dz 11,25-26), bo tylko to wyzwoli ich z błędnych wglądów. Ateizm i niechrześcijańskie religie z nich nie wyzwalają, jedynie zmieniają jeden błąd na inne.

Dodaj odpowiedź do DEVINGO Anuluj pisanie odpowiedzi