Salvador Freixedo to zbuntowany ksiądz, były jezuita i ufolog w jednym. Wydalony z Kościoła za jego krytykę, zajął się badaniem zjawisk niewyjaśnionych, dochodząc do wniosku, że Ziemia to „ludzka ferma” i eksperyment zaawansowanej inteligencji z kosmosu, która manipuluje nami przy pomocy… religii.
  • Salvador Freixedo to hiszpański ufolog i były ksiądz (jezuita) wydalony ze stanu duchownego za krytykę Kościoła i kleru.
  • Freixedo uważa, że nasza planeta jest miejscem wielkiego eksperymentu prowadzonego przez inteligencję z kosmosu. Ziemię nazywa on „ludzką fermą”, dodając, że być może nigdy nie poznamy zamiarów naszych nadzorców.
  • Jego zdaniem Obcy wprowadzili religie, by kontrolować myślenie mas i sprawdzić, jak wpłynie to na bieg dziejów.

Sędziwy Salvador Freixedo to hiszpański pisarz, ufolog i były jezuita mający za sobą życie pełne kontrowersji oraz konfliktów z Kościołem i władzą. Za krytykę kleru trafił nawet do więzienia w Wenezueli. Gdy wreszcie został wydalony ze stanu kapłańskiego, poświęcił się drugiej pasji – ufologii. Badając z wielkim zaangażowaniem przypadki spotkań z gośćmi z kosmosu, próbował ustalić powody, dla których odwiedzają oni Ziemię. Odpowiedź znalazł. Przynajmniej częściową.

Freixedo był księdzem znanym z krytyki Kościoła

Freixedo urodził się w 1923 r. w małym mieście w Galicji w bardzo religijnej rodzinie. Jego brat i siostra również wybrali służbę Bogu. Salvador jeszcze jako nastolatek rozpoczął nowicjat u jezuitów, a w wieku 30 lat otrzymał święcenia kapłańskie. Od tamtej pory toczył życie z dala od rodzimej Hiszpanii, pracując z młodzieżą na Karaibach i w Ameryce Łacińskiej. Będąc blisko ludzi przekonał się nie tylko o skali społecznych nierówności, ale też o tym, że nauki Kościoła nie idą w parze z jego działaniami. W 1957 r. Freixedo napisał o tym książkę, za którą wydalono go z Portoryko. Na Kubie w 1968 r. napisał kolejną pt. „Mój Kościół śpi”. Publikacja tak rozsierdziła hierarchów, że postanowili usunąć go ze stanu duchownego. Z kolei w jego ojczystej klerykalnej Hiszpanii drukowania dzieła zakazano.

Na początku lat 70. Freixedo, już jako eksduchowny, postanowił zająć się zjawiskami, które interesowały go od zawsze. Chodziło o wszelkie sprawy niewyjaśnione i tajemnicze, a przede wszystkim o UFO. Podróżując po świecie, jeszcze jako ksiądz, poznał wielu świadków podobnych zdarzeń, dochodząc do bardzo kontrowersyjnego wniosku.

Człowiek nie jest panem stworzenia. Manipuluje nami siła niemająca dla nas szacunku, która wykorzystuje nas, tak jak my wykorzystujemy zwierzęta

– pisał.

Jego zdaniem za powstaniem religii stoją jakieś wyższe, ale niekoniecznie boskie siły. Jeśli porównamy channelingi (wiadomości telepatyczne od duchów lub astralnych bytów) czy przekazy od kosmitów z zawartością świętych ksiąg albo orędziami z objawień, okaże się, że zbytnio się one od siebie nie różnią. Gdyby w Biblii lub Koranie w miejsce Boga jako źródła objawień podstawić inteligencję z kosmosu albo równoległego wymiaru, wszystko nabierze zupełnie innego sensu. Izraelici prowadzeni po pustyni przez dziwne światło czy boski rydwan widziany przez Ezechiela to tylko dwie z wielu poszlak sugerujących, że za częścią wydarzeń z Pisma Świętego stał ktoś dysponujący zaawansowaną techniką. Ten sam ktoś – zdaniem Freixedo – odpowiada za podyktowanie Mahometowi Koranu i za działalność wszystkich proroków, którzy mieli do przekazania prawdy objawione.

Informacje udzielane ludziom przez te byty mają zróżnicowany charakter. Zdarza się, że dotyczą nauki. Często kontaktowcy* mówią o kosmosie i pochodzeniu ciał niebieskich. Ci, którzy otrzymują informacje o tematyce religijnej, proszeni są o zakładanie kościołów albo ich reformowanie. Zdarza się jednak, że niektórzy otrzymują przekaz pełen pseudofilozoficznych, absurdalnych treści. (…) Te wypełnione nonsensami komunikaty bywają często uznawane za świętą księgę

– pisał Freixedo.

Wszystko to jest elementem potężnego planu manipulacji. Zdaniem Hiszpana Ziemia znajduje się pod kuratelą innej inteligencji, która prowadzi tu wielkoskalowy, długofalowy eksperyment. Istoty, które za tym stoją, są niczym ziemscy etnografowie badający kultury i religie, tyle że są tysiąckroć potężniejsze i bardziej zaawansowane od nas. Ludźmi nie przejmują się w ogóle, a my jesteśmy na tyle prymitywnym gatunkiem, że uważamy ich plan za wolę Najwyższego.

Niewykluczone – dodaje były ksiądz, że w tym projekcie tkwi też jakieś „drugie dno”, którego sens zrozumieją dopiero przyszłe pokolenia.

„Ziemia jest fermą” – wnioskuje Freixedo w swojej najsłynniejszej książce „La Granja Humana”. „Jest racjonalnie zarządzaną fermą zwierzęcą. To okrutne, ale nic tego nie zmieni. Zwierzętom ciężko jest podnieść bunt przeciwko hodowcom, bo ci są mądrzejsi i mogą przewidywać ich zachowania. Zwierzęta karmi się taką ideologią, która zniechęca je do buntu i utwierdza w przekonaniu, że to, czego doświadczają jest dobre. Ale to nie wystarcza. Hodowcy wymyślili taki zestaw ‘wartości moralnych’, by żyjące według nich jednostki były ciągle zajęte konfliktem i walką między sobą” – dodaje.

Na Ziemi mieszka z nami inna inteligencja – twierdzi Freixedo

Czego chcą od nas właściciele fermy o nazwie Ziemia? Tego do końca nie wiadomo. Może to tylko eksperyment, a my jesteśmy niczym laboratoryjne szczury? A może siła ta prowadzi nas przez dzieje i jest kimś w rodzaju wychowawcy, który bezpośrednio nie ingeruje, bo wie, że gdyby to zrobił, zakłóciłby nasz naturalny rozwój? Jest też inna możliwość, o której mówi Freixedo. Jego zdaniem nasi „nadzorcy” nie muszą być przybyszami z kosmosu. Mogą to być istoty z innego wymiaru albo równoległej rzeczywistości, dla których Ziemia jest przystankiem w drodze przez „astral”. Mają one różne zamiary – jedne chcą szkodzić ludziom, inne pomagają i ostrzegają przed niebezpieczeństwami, a przybywają tu, bo mamy coś, co je przyciąga albo czym się żywią – emocje lub siłę życiową.

(…)

autor: Piotr Cielebiaś

całość czytaj na:

http://strefatajemnic.onet.pl/ufo/obcy-manipuluja-ludzkoscia-twierdzi-hiszpanski-eks-jezuita-i-ufolog/00kve4

*kontaktowiec (ang. contactee) – osoba twierdząca, że jest w stałym kontakcie z przedstawicielami innej inteligencji.

Czytaj rówież:

1 123 myśli w temacie “Ziemia jest ludzką fermą, eksperymentem zaawansowanej inteligencji z kosmosu, która manipuluje nami przy pomocy… religii – twierdzi hiszpański eksjezuita Salvador Freixedo

  1. To był eksperyment od początku. Jak daleko od źródła będą w stanie przetrwać dusze i do niego powrócić. Ten eksperymentalny wszechświat jest zamknięty. Wszyscy tak bardzo interesują się tą planetą dlatego, że przez nią jest ostatnie wyjście.

    1. Eksperyment ? Nie sądzę … Za długo ( niektórzy całe swe życie ) jesteśmy nic nie kumającym stadem niszczącego wokół życie ludzkiego motłochu i biorąc pod uwagę historyczne skutki naszych działań, istnej, bezrozumnej szarańczy. Stosunek inteligentnych, zamierzonych zadań do tych jawnie destrukcyjnych jest nadal żenująco małym ułamkiem. Raczej jest to nadal bezpardonowa GRA o tron w której celowo zachowuje się pewien element przypadkowości i nieoznaczoności. W momencie, gdy ktoś wygra tron, GRA wywołaną Apokalipsą dobiega końca, każdy gracz otrzymuje ocenę i bajka zaczyna się jakby od nowa. Czasami wydaje mi się, że tylko niewielka liczba figur bierze udział w GRZE, a ogromna nic nie kumająca reszta jest tylko bezwolnym elementem reżyserskiej scenografii. Tak naprawdę jeśli pójdziesz między zwykłych ludzi i posłuchasz o czym rozmawiają, to wzorem Wielkiego Hermesa zrozumiesz, że zdradzanie im wielkich tajemnic zwykle nie będzie przez nich dobrze przyjęte i szybko obróci się przeciwko tobie. Czym więcej zauważasz i wiesz, tak naprawdę stajesz się w tym miejscu jeszcze bardziej samotnym, niezrozumianym, zgorzkniałym i wyobcowanym elementem przynajmniej jeśli uważasz, że dzielenie się swą wiedzą z ludźmi uczyni ich rozumniejszymi i szczęśliwszymi. Opowieść o Jeszu jest również takim przykładem bezrozumności ludzkiej i jak przekonuje NT nie skończyła się dla Jeszu i jego wiernych apostołów dobrze, choć bardzo wiele w niej zmyślono i zmanipulowano. Czy bierzemy zatem udział w grze wzajemnym powiązań, oddziaływań i korelacji gdzie celem jest świadomość celu istnienia, wzajemne zrozumienie, miłość i troskliwość o każde życie, które wokół nas otacza , czy raczej walczymy o zwierzchność, terytoria i władzę bezkrytycznie niszcząc swymi działaniami wszystko wokół ?
      Jak już jasno widać po fatalnych skutkach wybrane przez nas uzurpatorskie elyty z pewnością grają o to drugie…

      1. Jedno nie przeczy drugiemu qrde blade. Zaczęło się eksperymentem, a on doprowadził do czego doprowadził. Główni kontrolerzy zmieniają się w zależności od cyklów astrofizycznych. Wszystko jest zdefragmentowane, fraktale duszy rozsiane po liniach czasowych. Najgorsze, że nawet najsprawniejsze mózgi, nie są chyba w stanie pojąć pełnych zasad. Zbyt nisko upadliśmy, żeby być w stanie to ogarnąć. Ale nic to, brniemy do przodu. Odrzucajmy oczywiste kłamstwa, tam gdzie nie sposób zweryfikować prawdę, trzeba zostawić rozstrzygnięcia na później. Ostatnio, mimo, że tak często się z tego śmiałem wracam znowu do myślenia o kształcie ziemi. Może to faktycznie połowa geoidy po rozerwaniu Tiamat, nakryta kopułą. Całkowita farma. Ta reklama jakoś rezonuje : https://www.youtube.com/watch?v=30xqqjosCLQ&index=3&list=LLkwObP-QYt8yiGA535Ygzlw&t=1s

      2. „Czym więcej zauważasz i wiesz, tak naprawdę stajesz się w tym miejscu jeszcze bardziej samotnym, niezrozumianym, zgorzkniałym i wyobcowanym elementem przynajmniej jeśli uważasz, że dzielenie się swą wiedzą z ludźmi uczyni ich rozumniejszymi i szczęśliwszymi ”

        no ale jeszcze po drodze trzeba znaleźć winnego qrde blade prawda ? 🙂

        Ech kiedy ja się nauczę ufać sobie …. choc dziś to uważam, że powinnam się poważnie zastanowić nad tzw pigułką szczęścia …

        ale już wiem wiem dlaczego ciagle śpiewam ci to ….

        .https://www.youtube.com/watch?v=p47qhFzrmg0

        dobra idę dalej walić piorunami w swoją dupę ….. a co tam

      3. Qrde Blade rozumu to ja nie mam 😉 i nie słucham go ,medytować też nie zamierzam, ale nagrałam coś dla Ciebie , gdy bedziesz gotów chwyć moją rękę … zamknij oczy … i śpiewając ze mną zatańcz , daj się poprowadzić na niebo me wśród gwiazd …. tam gdzie bose stopy tańczą , tam nikt nie czuje się samotny ….

        .https://www.youtube.com/watch?v=TJ7pHDJZZdM

      1. Dziękuje Szczęśliwa, doskonale 🙂 Udało mi się nawet przemycić zaklęcie rodowe i na drugie imię ma Dobromira:) Teraz tylko walka z systemem szczepionkowym przede mną, ale jestem gotowy. Druga córka = drugie tyle energii dla zmiany tego świata. Ze starszą też idzie całkiem nieźle, zawsze pytana co jest najważniejsze odpowie, że Planeta, ludzie i wszystkie zwierzęta 😉 Ostatnio tłumaczyłem jej, czemu nie jem mięsa, odwróciła się do mamy i mówi, ja też nie będę dziś jadła zwierząt. A jutro ? Jutro już tak 😉 Ale kropla drąży skałę i nic na siłę

      2. dobrze ze zona je mieso bo bys mial dwa poronione trupy, starym facetom odbija z chlebotarianstwem i cukrolizmem ale dobrze ze nikomu nie zaszkodza tylko sobie, powiem ci co cie czeka mam takiego w rodzinie, pozbedziesz sie szybko zebow i posiwiejesz polysiejesz zanizysz sobie cholesterol do 100 i mniej bedziesz ciagle glodny bedziesz non stop jadl czeka cie insulinoopornosc od ton fruktozy i maki, zacznij edukacje od mercola. com ten lekarz leczy 100ki chlebotarian ktorzy zniszczyli sobie organizm zydoideologia

      3. Dobromira- ładne imię, nietypowe ucałuj ją ode mnie.😘
        Ja też próbuję w ogole nie jesc miesa ale na razie mi nie wychodzi, łatwiej było jak mialam 15 lat, wtedy świat był dla mnie prostszy.
        Co do systemu szczepionkowego to nie walcz tylko nie zapisuj się do żadnej przychodni.
        pozdrawiam

      4. wielu ludzi po zaprzestaniu miesa choruje na cos co mozna nazwac tylko aidsem po prostu organizm przestaje sie bronic, sam tego doswiadczylem i jest to coś strasznego, nie polecam

      5. Grzegorzu! Gratulacje z okazji urodzin coreczki!
        „a na drugie imię ma Dobromira” — brat mojego dziadka mial na drugie imie Ludomir

      6. W dużej mierze zgadzam się z tobą, mój( 🙂 ) POLArniaKU.
        Zarzucenie jedzenia mięsa bez sprawdzenia z jakiej linii rodowej się pochodzi i do jakich pokarmów organizm był przez tysiąc lat przystosowywany, co dla tego organizmu(np. w zależności od grupy krwi) jest zdrowe, a co szkodliwe, jest moim zdaniem ignorancją.

        Czy mózg, który naoglądał się w ostatnich pięciu latach obrazków o bestialskich hodowlach zwierząt jest w stanie jedną decyzją ,,nie jem mięsa” zmienić wszystkie biochemiczne struktury i procesy organizmu, które wytworzyły się na przestrzeni setek, tysięcy lat?

        Nie sadzę i dlatego należy rozgraniczyć czy faktycznie od dnia, w którym przestaje się jeść mięcho, człowiek zaczyna się czuć lepiej:
        – bo rzeczywiście białko zwierzęce mu szkodziło,
        – czy jest to cały czas auto hipnoza, zalecenie mózgu, a nie organizmu.

        Znam ludzi(przynajmniej trzech), którzy zrezygnowali z mięsa i czuli się świetnie.
        Propagowali wszystkim dietę bezmięsną, wskazując na siebie jako okaz zdrowia. Przy czym, co mnie zastanawiało, zawsze podkreślali bestialstwo człowieka w stosunku do zwierząt.

        Niestety trwało to tylko rok(u jednego dwa lata), bo właśnie tylko przez ten czas mózg dał radę podtrzymywać sztuczne przekonanie o zbawiennej rezygnacji z białka zwierzęcego.
        Organizm ,,myślał” inaczej, zaczął się odzywać: gościu chodził wiecznie wkurwiony, opadał z sił fizycznych, tracił witalność.

        No jak na ,,bezmięsnym” talerzu znalazł zawieruszonego skwarka i z tego powodu robił wielką awanturę żonie, to nie był znak, że jego mózg funkcjonuje prawidłowo, to był znak, że władza mózgu nad organizmem kończy się.

        Gościu powrócił do żarcia białka zwierzęcego i wszystko wróciło do normy.

        Chcę podkreślić, że ci ludzie o których piszę to nie wszyscy ludzie i reakcja na taką albo inną dietę może być bardzo różna.
        To co jest dobre dla jednego wcale nie musi być korzystne dla drugiego.
        Najlepsza dieta to ta, w której ma się na coś smaka (organizm się domaga) i powinno się to zjeść.
        Ja stosuję dwie diety…, bo jedną się nie najadam 😀

        A już poważniej…
        Wszelkie weganizmy nie powinny być zatem podyktowane jedynie mózgiem w głowie, ale mózgiem w brzuchu, bo takowy ponoć posiadamy i okazuje się, że to o wiele bardziej łebski facet, aniżeli ten, w naszej, często zmanipulowanej różnymi ,,trendy, cool” łepetynie 🙂

        Miłego!
        I smacznego obiadku!
        U mnie dziś pieczeń z dzika duszona w siusionych śliwkach…
        A po co ja to piszę?
        Przecież to widać jak cholera w powyższym komcie ! 😀 😀

      7. u mnie tez taki wszystkich przekonuje do niejedzenia trupow wiecznie wkurwiony na swiat juz teraz nie mam kontaktu ale jak mialem to dolewalem mu masla do wszystkiego i wp az mu sie luszy czesly, chlebotarianizm musi byc zabromiony jako zagrazajacy zyciu podobnie jak wszelakie religie i partie polityczne pozdr polarnice

      8. –> Myśląca inaczej
        Spróbuj zatem łaskawie pomyśleć inaczej i dla odmiany w celu refleksji logiki i PRAWDY posłuchać imama, doceniając jego inteligentny wywód i wiedzę…
        Znalazłem tę wypowiedź imama odnośnie kształtu i rzekomego ruchu Ziemi i wyprzedza ona logiką o lata świetlne świadomość rodzimych kapłanów katolickich i ich zdurniałe OWIECZKI programowane w systemach szkolnictwa-szkodnictwa… http://youtu.be/q5WIjxQuIco

        Polecam

      9. qrde blade

        Co prawda troszkę spóźniona odpowiedź ale tera się napatoczyła.

        Wiem że z Ciebie jest Mądra osoba poszukująca ścieżki i drogi jak wielu z nas. Jednakże pozwól że napisze te słowa :

        Mam dosyć już sugerowania mi iż mam Myśleć Inaczej niż Myślę .
        A może gdyby choć połowa tutaj Myślała tak jak ja , to dawno temu odbyło by się spotkanie przy Dębowym stole.

        Pozdrawiam Serdecznie 🙂

      10. ” ich zdurniałe OWIECZKI programowane w systemach ”

        qrde blade, powtarzajac w kolo Macieju okreslenia niezbyt mile dla Slowian, tworzy Pan obrazowanie obnizajace wibracje enrgetyczne zwiazane ze Slowem RODacy.

        Wpadl Pan w pulapke energetyczna przeciwnika… daje mu Pan Pana Energie i jeszcze wciaga energie czytelnikow…
        prosze tez pomyslec, jesli mi wolno cokolwiek podpowiadac.

        Macieju : ma Cie( ciebie) ju(z)
        a tak, juz Cie ma…

      11. „U mnie dziś pieczeń z dzika duszona w siusionych śliwkach…”

        Krysiu, nie kazdemu pensji starcza na tego typu smakolyki.
        I tu nie wybor diety decyduje, ale portmonetka…
        Przeciez znasz realia, a moze i nie znasz… nie bylas moze w miasteczkach, gdzie 40% siedzi na saksach, na miejscu budzetowka, bezrobotni, emeryci…
        Wiesz, niektorzy raduja sie, jak jest promocja w biedrze na szynke z… no, nie nasza…

    2. to co nas otacza to hologram jesteśmy w zaawansowanym komputerze w środku gry a nasze oczy to symulatory kreujące obraz ( matrix ) ale co to stworzyło,czym się kierowało i samo z czego powstało to już wykracza poza nasze możliwości intelektualne możemy się tylko domyślać ale bez pokrycia pozdrawiam

      1. Bzdury. Gdybyście przestrzegali Nie kradnij !, to byłby Raj na Ziemi, a tak.. bujacie się z szatanem (plemieniem żmijowym)..

        ps Tylko 3% od Korwina walczy z SSocjalizmem( Nie kradnij !) !

    1. Tak Ziemia jest planetą eksperymentu tyle że nie jesteśmy jedyni poddani temu. Na tej planecie jest wiele kopuł energetycznych (pooddzielanych wodą lub jakimś innym płynem) w których są przeprowadzane różne eksperymenty. O tym już wiedzieli buddyści którzy rysowali mapy o rzeczywistym stanie ziemi. Nasz klosz jest bodajże jedynym gdzie trwają nieustanne wojny. Nie wiem czemu ma służyć ten proceder (pobieraniu dużej dawki energii ? ) Gady przodują w tym piekle. Są najbardziej bezwzględni ale inne rasy (w tym Plejadanie tak, tak niestety oni) nie pozostają daleko w tyle niestety. Różne rasy walczyły w przeszłości o planetę lub o którąś z kopuł i w tej chwili jest jakiegoś rodzaju rozejm , zawieszenie broni. Najgorsze to że oprócz kopuły energetycznej odcinającej ludzi od kosmosu jest jeszcze potężna siatka energetyczna którą bardzo ciężko przedostać się przez nią. Jeszcze jedno New Age to bardzo sprytny wymysł, pułapka związany z NWO już chyba lepiej być nieświadomym i siedzieć sobie w matrixie. Można jeszcze wspomnieć o otumanionych lub z wgranymi programami karmy duszach ale lepiej nie dołować.

      1. To dlatego mam cały czas wrażenie, że mój umysł jest w jakiś sposób zablokowany, że nie do końca mózgiem pracuję i mówię to z całą powagą.
        Mam naprawdę wrażenie, że mój mózg nie do końca funkcjonuje tak jak powinien :-/

      2. Mam to samo, mozliwosci operacyjne mojego mozgu sa tak cholernie ograniczone, dziwie sie sama sobie jak to mozliwe a taka madra kiedys bylam.😀

  2. Trudno w tym gąszczu wszystkiego – całej masy – tzw świadomosci – coś stwierdzić.
    Przebrnąłem – przez bardzo duzo ezoteryki – i na długo ugrzązlem – ta sie okazała po prostu drugą religią nonsensem. Swiadomych osób jest mało – w polsce to Grzegorz Kazmierczak – prawdaserca.pl – osoba, która nie czerpie informacji z „channelingów” – ale przekazuje to co widzi i czuje sercem:)

  3. dla mnie oczywiste, ze na rzeczy jest cos.. manipulacja, nie tylko elit ludzkich… /odwazny człowiek, az dziw, ze nie zniszczyli go/…. popatrzmy sobie, co my wyprawiamy ze zwierzetami.. jak nie obchodzi nas, czy sa szczesliwe? co do nas mowia?… my ustanawiamy reguły bo jestesmy rozwinieci… poslugujemy sie skomplkowanymi symbolami, a byc moze cywilizacja, ktora nami manipuluje, nie uzywa jezyka, a przekazu mysli…. nie jestesmy daleko.. jesli idzie o intelekt.. oni sa wybrakowani w uczucia i moim zdaniem daza do tego, zeby w nas nastapiło to samo…. dlatego jest taka desentyzacja– przywyczajanie do tragedii, strachu, okrucienstwa– jako do normy.. tzn. tak miało byc, dopoki wielu nie przebudziło sie… i nie mowi — „nie lekajcie sie”….
    a tak chciałam miedzy wami słownie „byc” i tak dziwnie pokleiłam zdania… ale pozdrawiam Słowian, Lachow. potomkow Indian.. wojownikow….:)

    1. Pięknie zakończyłaś wypowiedź, bom siuksowy tropiciel, sarmacki konny, lechicki topornik 😊 Sława nam, sława i zdrowie! 🌳 A jeśli Trygław brwi nie zmarszczy, wszystkim nam tu zgromadzonym przyjdzie się spotkać przy serdecznym dębowym stole. Howgh!! ✋🏻🙂

      1. Justynko: pozwolę sobie uzupełnić Twój wpis pewnymi informacjami historycznymi dot. naszej niesamowitej formacji, a uzyskanymi m.in. dzięki użytkownikowi zwanemu „Trendy”.
        „Husaria nie przegrała żadnej bitwy przez ponad 120 lat, w latach 1500 – 1620! Przez 200 lat siała paniczny strach i grozę wśród naszych przeciwników. Najemnicy zaciągający się do armii przeciwnych zastrzegali sobie w kontraktach, ze nie będą walczyć z polską husarią. Gdy w lśniących zbrojach, z łopoczącymi na wietrze proporcami zawieszonymi na kopiach i z szumem przyczepionych do pleców skrzydeł ruszali pod Wiedniem do decydującego ataku, walczący u ich boku niemieccy żołnierze przystanęli i w milczeniu podziwiali naszych husarów.
        Najbardziej spektakularne zwycięstwa husarii to:
        – 28 kwietnia 1512 w bitwie pod Łopusznem: 5000 armia polsko- litewska rozbija 30.000 armię Chanatu Krymskiego,
        – 8 września 1514 w bitwie pod Orsza: 30.000 armia polsko- litewska rozbija w pył 80.000 inwazyjną armię moskiewską!
        – 22 sierpnia 1531 w bitwie pod Obertynem: 5500 armia polska rozbija w pyl 17.000 armię Hospodarstwa Mołdawskiego.
        – 19 sierpnia 1562 w bitwie pod Newlem: 4000 husaria rozbija 40.000 armię Cesarstwa Rosyjskiego!
        – 26 stycznia 1564 w bitwie pod Czaśnikami: 4000 armia husarzy rozbija 30.000 armię Cesarstwa Rosyjskiego,
        – 17 kwietnia 1577 w bitwie pod Lubiszewem: 2.000 armia polsko-litewska rozbija 14.000 armię zbuntowanego Gdańska z zaciężnymi zawodowymi żołnierzami niemieckimi,
        – 27 czerwca 1581 w bitwie pod Mohylewem: 200 husarzy przez 7 godzin broniło miasta przed 30-tysięcznym wojskiem rosyjskim. Po kilku godzinach Polakom na pomoc przybyło około 300 kawalerzystów lekkiej jazdy, którzy razem przepędzili wroga spod miasta!
        – 24 stycznia 1588 w bitwie pod Byczyna: 5500 husarzy rozbija 6500 armie austriacką Maksymiliana Habsburga. „Upokorzenie Maksymiliana Habsburga pod Byczyną, jego uwięzienie, rzucenie rękawicy jednemu z najpotężniejszych rodów Europy, który nie podjął żadnej interwencji, obawiając się otwartej wojny, jeszcze raz pokazały NASZĄ POTĘGĘ,” i wreszcie
        – 4 lipca 1610 w bitwie pod Kłuszynem: 6500 armia husarzy rozbija w pyl 40.000 inwazyjną armię połączonych sil: Cesarstwa Rosyjskiego 33.000 i Królestwa Szwedzkiego 7000!
        „.. W bitwie tej husaria wspięła się na absolutne wyżyny możliwości kawalerii. Piersiami swoich rumaków łamała dębowe płoty. Pokonała kobylice, pikinierów i kirasjerów. Wytrzymała ogień muszkietowy otwierany z minimalnej odległości. Nie zmógł jej ogień licznej artylerii. Przejechała w ciągu doby od kilkudziesięciu do nawet 120 km, walcząc przy tym kilka godzin w lipcowym słońcu, szarżując na przeciwnika nawet po dziesięć razy. I pokonała kilkunastokrotnie liczniejszego nieprzyjaciela! A wszystko to przy minimalnych stratach własnych – około 80 zabitych i 100 rannych.”

        Takiej skuteczności sobie życzmy!
        I po raz kolejny stwórzmy podobną formację tym razem składającą się z MOCY czystych ❤❤❤❤❤❤❤, która wymiecie z Ziemi Laszej wszystkich nadużywających naszej gościnności!!!
        ❤❤❤Niech się dzieje❤❤❤

      2. husaria, symbioza walecznego Lechity i tak przepięknej istoty jaką jest koń…Dar niebios można by rzec…

  4. Ciekawe co jeszcze w najbliższym czasie zobaczymy czy przeczytamy żeby tylko utrzymać ludzi w strachu czy zwątpieniu czyli na niskich wibracjach. Tyle doniesień że tzw ciemne moce gonią resztką sił i zrobią wszystko żeby tu przetrwać . tak nam się stanie jak myślimy i tworzymy więc twórzmy dobro piękno i miłość. Ostatnio Aron miał ciekawy film na temat ostatnich wydarzeń. Pozdrawiam

    1. Kto sięga po horrory?…

      Tylko ten, kto lubi się bać… 🙂

      Ludzie, którzy dowiedzieli się już o możliwościach świata kwantowego, natychmiast wykopują z domu telewizor oraz przestają odwiedzać Łonet, Wybiórczą czy inne zmyślone Fakty.

      W moim prywatnym świecie nie ma żadnego Harveya, Irmy czy innej ku…

      1. Tak jest właśnie .. odraza..niechęć..
        Powiem więcej ..nawet nie słucham tych co opowiadają co w łonecie albo w telawizji……podnoszę ręce do góry i proszę o zmianę tematu …albo wychodzę…ba uciekam..
        histerycznie reaguję…nie umiem spokojnie ..nie umiem na to spokojnie reagować..
        ps. Dlaczego Ci co nie czytają książek tak nienawidzą książek..

    1. Młodzież ,,podrzuciła” mi ten filmik dwa dni temu – przeleciałam” na szybkiego – i Pan Jakub (ego trochę musi popuścić, gdyż Lechici swoją wielkość znają i nie muszą tego akcentować, bo to od nich bije na odległość – bez zbędnej napinki!) – ma racje, że WIELCY, POTĘŻNI POTOMKOWIE LECHITÓW POWRÓCILI I W WIELU OSOBACH SĄ BARDZO WIDOCZNI 😀
      O krysztale zabranym z CZAKRAMU WAWELSKIEGO do WATYKANU nie wiedziałam – ALE WSZYSTKIE MIEJSCA MOCY SĄ PRZEJĘTE PRZEZ CIEMNE MOCE i wymagają uleczenia – ale to nie zmienia faktu, że takie miejsca są i emanują potężną energią – ostatnio GRZEGORZ K. przestrzegał przed Górą Ślężą!

      1. Dziękuję Elaszka za opinie ja stawiam jeszcze małe kroczki, ale jestem przekonany, że małe ale do celu.
        Pozdrawiam gorąco.

      2. Gdyby każdy Lach zajął się stawianiem swoich „małych kroczków” w rozwoju – już dawno żylibyśmy w kRaju. Niestety większość jedynie odtwarza wgrane im przez kogoś programy. Pozdrawiam 🙂

      3. Sa Miejsca Mocy mniej znane…lub sie dopiero UJAWNIa…tak czuje, le to moze jakis „wsyp” w swiadomosc…

    2. Markusław ❤ – nie wiem, może nie powinnam- wszak to osądzanie – ale zapaliła mi się czerwona lampka – po ostatniej wypowiedzi – wysłuchałam Pana Jakuba jedynie, bo o Słowianach mowa:
      Jakub Ławniczak: uwolniliśmy kilkaset milionów dusz Słowian z więzienia Draco https://www.youtube.com/watch?v=IlsCy_fvnW4
      – ale w moim odczuciu – nie chce medytacji, modlitwy – ale pomocy mocnych SLOWIAŃSKICH DUSZ, przy czym broni Draco – to brzmi jak pułapka – dziwnie się zachowuje – swoje ego tłumaczy tym, że silna osobowość skutecznie zniechęca potencjalnych dręczycieli – a mi się wydawało, ze raczej rozbudzona świadomość! Po ostatnim wywiadzie sporo osób zgłosiło się do Niego! Wszystkie odpowiedzi są w nas – uaktywniają się poprzez kontakt z Naturą- poprzez łączność z Naszymi Rodami – wystarczy zaprosić do swojego życia POTĘŻNEJ MOCY BŁOGOSŁAWIEŃSTWO OJCÓW I MATEK – PANI LUBOSWIETY – STRAŻNICZKI RODOWEJ!

      1. TAW ❤ – tak z ciekawości, gdyż w mojej RODzinie są dwie osoby urodzone 24 grudnia – co sądzisz o tej dacie urodzenia?
        Po tym wywiadzie te pytanie się pojawiło:
        Grzegorz Skwarek: astrologia, masoneria i siła Słowian. Spalenie Biblioteki Aleksandryjskiej.
        .https://www.youtube.com/watch?v=FEaGYdQ3_pY

      2. kolorowe wydmuszki banialuki, zeusowi z technologia miliona lat do przodu nie moga wyciagnac naszych z wiezienia w ksiezycu a kolko gospodyn wiejskuch tego dokonalo pewnie w przerwach miedzy zaspiewkami i haftowaniem…

  5. Oczywiście, ze Pan SALVADOR MA RACJĘ! Ale to nie tak do końca jest- MATEŃKA Ziemia – ten piękny cudowny RAJ został utworzony przez kochającego swe Dzieci OJCA- DLA NAS ZIEMIAN ❤ – podstępnie zniewolona została przekształcona właśnie w doświadczalną fermę! Logicznie myśląc- jeżeli – tak jak oni twierdza nas stworzyli- to dlaczego mają z nami tyle trudności- po co te eksperymenty?! Przecież jeżeli ja cos tworzę znam mechanizmy funkcjonowania mojego wynalazku! Tyle miliardów lat- a oni wciąż nie mogą nas rozbroić- przecież wiemy jaką technologię posiadają i DUPA!!!!!!!!!! Wciąż przed nami drżą- boją się naszego wybudzenia! Jesteśmy CENTRALNĄ, NAJSTARSZĄ RASĄ LUDZKĄ- może na moment upadliśmy- ale jak POWSTANIEMY TO ONI Z PEWNOŚCIA TO BOLESNIEJ OD NAS ODCZUJĄ- nasz Ojciec powrócił i wszystkie, ale to wszystkie nacje tego WSZECHŚWIATA o tym wiedzą i obserwują ciąg nadchodzących wydarzeń! Dlatego największa ilość baz obcych znajduje się właśnie w POLSCE!
    Warto posłuchać od 33;10 min- DOTYCZY POLSKI ❤
    Inni mieszkańcy Układu Słonecznego – Stewart Swerdlow
    .https://www.youtube.com/watch?v=SvZUQ2YkOuk

    1. Masz całkowitą rację Elaszko zadając pytanie „dlaczego mają z nami tyle trudności?” ci co niby Nas stworzyli ????? ,
      otóż wg mojego odczucia to „oni” nas tylko zmanipulowali, ze stworzeniem nie mają nic wspólnego, są to bowiem istoty bez prawa wyboru /naszej Ziemian Wolnej Woli/ bez odczuwania empatii, są jak bioroboty, bez prawa wkraczania w Naszą moc wyboru i tu jest właśnie „pies pogrzebany”.

      Gdyby mieli taką moc, to już dawno by nas nie było, a jak myślisz Elaszko kto ochrania swoją RASĘ CENTRALNĄ, ja śmiem twierdzić , że właściwy STWÓRCA, czyli nasze ŻRÓDŁO którego jesteśmy ISKIERKAMI.
      Wszystkie zawirowania niebawem odejdą w przeszłość, a my powrócimy do ŻRÓDŁA z którego wyszliśmy, wszak wszyscy jesteśmy JEDNO . ❤

      1. celem reptylow ksiezycowych bandytow jest eksploatacja ziemi pozyskiwanie zlota srebra krysztalow genetyki, ich plan zaklada zagładę zeusowch ras ziemskich tj bialych i czarnych i zastapienie ich hybrydami gmo azjatami a posrednio zydem i arabem, po przejeciu terenow gojow beda ssali ziemie 1000 lat po czym zdetonuja ziemie i odleca, zdetonowali juz 3 planety w ten sposob z 12tu, ostatnia maldek=phaeton calkiem niedawno wraz z majami na niej dzisiaj gruz miedzy jowiszem i marsem

      2. GMO żadni Zeusowi. Nie wprowadzaj podziałów. Owszem pośród strażników Ziemi, rdzennych kultur jak Aborygeni, Indianie czy Maorysi, Słowianie byli najpoteżniejsi, dlatego dostali pod opiekę Serce Matki. Wszystkie święte księgi historii są zmanipulowane, wliczając Wedy. Nie ma i nie będzie żadnej pomocy, odsieczy, gdyż azaliż to my nią jesteśmy. Zeus był takim samym kontrolerem jak wielu innych. I gdyby miał się skonfrontować ze Słowianami z dawnych czasach, zobaczyłbyś jakim byłby cienkim bolkiem.

      3. Tak, jest Weda żywa i Weda spisana. W tej spisanej też są wkrętki, np. kwestia czakr. Dopiero teraz wypływa, że czakry to implant, kosmiczna technologia, za pomocą której Słowianie są trzymani w ciemnej dupie.

        Ja używając na blogu pojęcia „Weda”, zawsze mam na myśli Wedę żywą, czyli fizykę kwantową – podręcznik Kreacji.

      4. slowian w polsce zostalo moze 10 proc wiekszosc to zaokularzone dlugonosy, slowianie to jedna z 80ciu bialych ras przywieziona przez zeusa=peruna=swaroga 3.5 milona lat temu poczytaj ghrees

      5. No tak, i jak zwykle to samo 🙂 dokładnie to chciałam powiedzieć 🙂
        A w zasadzie już zaczęłam stukać pod wpisem TAWa i zerknęłam mimochodem na wyższe wpisy, a tu Ania pierwsza zaczęła pić kawkę 🙂

        W samej rzeczy uważam, że tak jest, że przed księżycowymi czy jeszcze innymi wrogimi rasami chcącymi wyżerać z nas energię, istnieliśmy jako Człowieczeństwo rozumiejące siebie, Boskie Prawa Natury i żyjące wedle i poprzez te zasady.
        Nie dość, że wolni wyborem to ukierunkowani na rozwój, transformację w przestrzenie o coraz wyższych wibracjach.

        Poprzez właściwe, naturalne pojmowanie rzeczy byliśmy połączeni ze ŹRÓDŁEM, RDZENNĄ ENERGIĄ grubym złotym sznurem.

        Nie istniał, jak obecnie(pod gadzim panowaniem) tak rozbudowany i trzeszczący w szwach świat niskich częstości; wojen, przemocy, zazdrości, złości z dupy wziętej.
        Dualizm czarne- białe, dzień- noc, kobieta- mężczyzna, piękno-niedoskonałość itp. nie pojmowane było jako przeciwieństwo ,,dobro-zło”, lecz jako konieczne dla przepływu energii, zróżnicowane potencjałem polaryzacje, jako podstawa ruchu energii w torusie.

        I o ten złoty sznur chodzi uzurpatorom – nie są w stanie w żaden sposób go osłabić, przeciąć, nie posiadają takiej mocy.
        Doskonale wiedzą, że Moc tą; zarówno w utrzymaniu więzi z PRAŹRÓDŁEM, którego jesteśmy dziełem, jak i jej osłabianiu posiada CZŁOWIEK.

        Moc ta kryje się pod pojęciem WOLI człowieka, siły, dzięki której człowiek jest w stanie z wyobrażeń, hologramów stwarzać świat rzeczywisty i wpływać na bieg wydarzeń(ruch i zagęszczanie energii)

        Wolna wola to niezniszczalny pierwiastek PRAŹRÓDŁA istniejący w człowieku.
        Coś w stylu pragenotypu, którego postać nie podlega jakimkolwiek zmianom.

        Jedynie siła większa od mocy ABSOLUTU mogłaby zniszczyć ten pierwiastek – a takowa siła nie istnieje.
        To dlatego człowiek emanujący ABSOLUTNIE unikalną energią przysparza wszelkim uzurpatorom tyle trudności, jak pisze Elaszka.

        A skoro tylko człowiek potrafi władać Wolną Wolą, co zrobić, aby użył jej nie dla pożytku własnego, a dla interesu wroga?

        To bardzo proste, można go zniewolić fizycznie, ale to przynosi krótkotrwały efekt, bo kwestią czasu jest, że człowiek wyzwala się z ucisku.

        O wiele skuteczniejszą metodą jest
        WPŁYNIĘCIE NA WOLĘ CZŁOWIEKA TAK, ABY MYŚLAŁ, ŻE TO ON DOKONAŁ WYBORU, ŻE DECYZJA NALEŻY DO NIEGO.

        Stąd od pradziejów stosowane kłamstwa, zwiedzenia, manipulacje – narzędzia w rękach ,,władców” (wchodzących w ład)

        Narzędzi tych używają pozaziemskie, wrogie człowiekowi rasy, posługując się armią wytresowanych do tego celu ludzi(?) na Ziemi(rody tzw. królewskie, religie, tajne organizacje, a nawet rządy)

        Świat się budzi, odkrywa kłamstwa i zwiedzenia.
        O Wolną Wolę człowieka toczy się gra, której coraz bardziej świadoma ludzkość wychodzi z tej gry zwycięsko.

        Miłego dnia!

      6. zawsze nas reptyle resetuja jak ich odkryjemy ze nam tu z ksiezyca bruzdza wiec co 2000- 3000 lat robia nam detonacje jak w sodomie/gomorze wiezy babel w egipcie w grecji rzymie majowie, jak zeusowi nie popedza tego g owna czeka nas reset, za ile nie wiem przy reptylskiej paranoicznej mentalnosci kim jon una moje przpuszczenia beda rownie dobre jak wasze

      7. Krysia z Lasu i Słowianka napisały clue tych rozważań. Dokładnie Wolna Wola w procesie stwórczym. Lucky jeśli chodzi o Serce Matki to oczywiście wiele jest poglądów na to, że Polska jest sercem świata. Jest to związane z Czakramem Wawelskim – natomiast już tutaj rozważania mogą być różne. Teraz jest na pewno zbezczeszczony, generuje chyba odwrotnie energię niż powinien. Natomiast czy czakramy są pozytywne czy raczej blokadą jak u ludzi, ciężko rozstrzygnąć. Czy powinniśmy go oczyszczać, czy wręcz przeciwnie zatamować wyciek, pokonać strzegącego je smoka. Czy Apoloniusz z Tiany wzmacniając go kryształem, zadziałał pozytywnie, czy w istocie negatywnie. Pomijając, że sam kryształ podobno został zabrany do Watykanu. Z czasem może dowiemy się więcej. Natomiast ja ostatnio w swoich rozważaniach dosyć często skłaniam się do poglądu, że Ziemia pochodzi od rozbitej planety Tiamat. Potężnej duchowej istoty, która opierała się siłą zła i została zniszczona. Jeśli podążamy torami kwantowego działania wszechświata oraz fraktalnej holograficznej budowy, to musimy zrozumieć planety i ciała niebieskie jako żywe istoty (świadomości). Łatwiej wtedy zrozumieć takie hasła jak np. Metatron. Istnieje pogląd, że Tiamat była tzw. planetą tronową, najważniejszą w danej galaktyce czy też lokalnym wszechświecie, jako że z takiej planety wiodą wszystkie wyjścia i mosty do innych wszechświatów. Pogląd ten mówi, że cały nasz wszechświat jest zamkniętym eksperymentem. Że wszystkie uwięzione w nim „cywilizacje, rasy, istoty” są upadłe o wiele bardziej niż my. Że ten wszechświat eksperymentalny poszedł bardzo kiepsko, wszystkie drogi ucieczki są zamknięte, nikt nie może wrócić do Źródła. Ziemia, jako część zniszczonej Tiamat, planety tronowej ma w tym ujęciu ostatnią działająca Bramę (serce planety/wewnętrzny portal) pozwalającą wydostać się z tego eksperymentu. Bramę mieszczącą się na terenie Lechii. Być może dlatego od początku naszego tutaj bytowania po cofnięciu się lodowca, atakuje nasz praktycznie cały świat. Może dlatego czasem TAW wrzuca nam sczyty z fraktali, że cały wszechświat kibicuje Polachom. To są oczywiście spekulacje moje własne. Ale jeśli jest u nas ostatnie wejście/wyjście, to siły światła (o ile mamy jakichś sojuszników) po otwarciu wyleją się przez nasz kraj (nie wyrokuje czy w formie fizycznej, czy tylko energetycznej).

      8. Wyjaśnienie:

        Nigdy nie twierdziłem, że cały Wszechświat nam kibicuje. Raczej obserwuje. A wszystkie te cywilizacje, które tutaj obecnie grasują, z pewnością nie przybyły tu po to, by nam pomagać w wyzwoleniu planety. One tu rozgrywają swoje partykularne interesy.

        Słowianie są organiczną Mocą i sami sobie doskonale poradzą z dziejowym wyzwaniem. Jesteśmy dopiero na samym początku procesu, więc spokojnie, bez napinki… 🙂 To będą bardzo drobne kroczki, żadnych gwałtownych skoków. Jeśli każdy – miast patrzeć na innych i czekać, co powiedzą prorocy – dołoży swoją własną małą cegiełkę do procesu – damy radę 🙂

        Niestety Polacy en masse nie czują jeszcze swojej Mocy i rzeczywistych, dostępnych już (na potencjale) możliwości wpływu na przestrzeń.

      9. to zrob zeby 100 tys szarakow przestalo nas porywac i zjadac to samo tyczy sie miliona reptoidow ksiezycowych, poleciales miss polonia =_=

      10. pierdoly jak na history channel, moze sa w studni a moze poszli do lasu, poczytaj moje posty na kefirze nie chce mi sie nawet tego komentowac zapoznaj sie z organizacja ghrees pozdr

    1. –> gmozabija Bezpośrednią przyczyną wszelkich naszych nabytych, przewlekłych schorzeń i chorób i w konsekwencji wczesnych zgonów jest uboga w rzadkie minerały ( Bor, Jod, Krzem, Cynk ) w większości przetworzona, pozbawiona witamin dieta ( a nie stricte chlebotarianizm czy mięsotarianizm ). Aby wyjaśnić sedno problemu, np. braki nawożenia, uzupełniania w glebach tych rzadkich pierwiastków polecam Tobie i WSZYSTKIM TAWerniakom doskonały dokument na temat tylko samego Boru i jego znaczenia – suplementacji Borem w formie kwasu borowego lub Boraksu –> https://www.youtube.com/watch?v=ICPNmn6TJAE

      PODAJCIE DALEJ…

  6. Haha, farma służy chodowli głównie w celu pozyskania białka, futra, skury, jaj, etc. Na cóż komu chodować ludzi?

      1. zgadza sie dlatego slowianie choruja jak psy na saksach bo czarnooczni ssa z nich na potege swiadomie badz nie, araby porywali i handlowali slowiankami bo ich baby sa tylko bezdusznymi macicami

      2. „Najcenniejszym towarem w całym Wszechświecie jest energia.

        Zwłaszcza ludzka energia.

        Zwłaszcza słowiańska energia.

        To są unikalne, bezcenne rodzaje częstotliwości – niedostępne gdziekolwiek indziej.”

        TAK !

        TAK!

        Dlatego nas wygonili na wygnanie i trzymaja w potrzasku, ktory sie wie „emerytura, ubezpieczenie, kredyty, malzenstwa mieszane;” itd; …reszte dopiszcie…

  7. Znam tą sile. Kapitalista przemysłowiec, a ściślej przemysł przetwórczy w roli Boga. Marks też o Tym pisal. Ciekawe.

  8. TAW, temat do dyskusji, może z ciężkiej kategorii. Taki zlepek przeczytanych wiadomości. Jedna z forum angielskojęzycznego, bardzo krótko pisząca osoba podająca się za ‚wysoko postawionego kontrolera” – dużo ciekawych informacji i odpowiedzi na pytania udzielił przez 3 dni i zniknął. Ważne dla mnie zwłaszcza stwierdzenie – zastanówcie się bardzo poważnie gdzie naprawdę jesteście. Jeśli dopuścimy prawdopodobieństwo, że firnament to hologram, a mitraizm tak jak kulty lunarne też był elementem upadku świadomosci. U Kaźmierczaka też ciekawe stwierdzenie – Atlantyda została zniszczona, została wyrwana z czasoprzestrzeni….. Jeśli dopuścimy, że Atlantyda była pierwotnie na Wodnej planecie Tiamat, zniszczonej planecie matce, i stanowiła ona cały obszar obecnie znanego nam świata….. wyobraźmy sobie odwrotny stożek wyrwany z planety aż po jądro, a w nim zamontowany piętrowy system kloszy, jak w torcie weselnym tylko odwrotnie. Wygląda jakby Aligheri był bardzo dokładny. Lodowe granice Arktyki i szpica tortu na biegunie północnym, sugerowały by o który krąg może chodzić. Co Ty na to? Niczego nie sugeruję, poddaje do namysłu, bo tu otwarte i tęgie głowy 🙂

    1. Ze mną to nie rezonuje.

      To nie są tematy na tu i teraz. Teraz powinniśmy maksymalnie wypoczywać, dbać o dietę i nabierać sił.

      Mam wrażenie, że ktoś celowo podrzuca takie tematy (pojawił się i zniknął), by nam jeszcze bardziej podgotować i tak już dymiące czerepy… 😀

      Na to wszystko przyjdzie czas. Wszystko zostanie wyjaśnione.

      1. Wiem, że ciężki jest okres dla wszystkich. Stale robimy aktualizacje, faktycznie głowy się gotują. Warto odchodzić teraz od umysłu i zwiększyć czucie. Ale z drugiej strony wszyscy chyba czujemy, że coś większego nadchodzi, nawet nie przywiązywałbym się specjalnie do 23.09. Musimy pamiętać , że większość objawień jak również i pozytywnych wizji wzniesienia, jest nam podawanych jako oprogramowanie. Ja Wam powiem na 100%, bo sam pracowałem w firmie będącej obecnie w pierwszej 50 światowych rankingów w tematach sztucznej inteligencji. Kosmiczne AI jest prawdą. Może ziemskie jest już nawet 2gą nitką. Istnieją już komputery kwantowe. Teraz już oficjalnie. Nieoficjalanie nawet bez sensu spekulować, w Pine GAP prawdopodobnie od dawna jest ogromny kwantowy komputer biologiczny. Nie mówiąc o CERN. Dlatego działająć musimy podejmować decyzje z serca. Tylko te mogą zaskoczyć oponentów. Ponieważ oni widzą przyszłość online. Korygują swoje działania, by nie pozwolić na przebudzenie. WIdzicie dookoła jednak wśród ludzi wiele się dzieje. Ale to jest nadal lvl 1 zrozumienia globalnej kontroli, a za tym jest tak wiele więcej.

        PS. GMO widzę, że kochasz strasznie swoje Reptylki, tak dużo o nich piszesz i szafujesz półprawdami, że doją z Ciebie jak z młodej jałówki.

      2. Obecnie weszliśmy już w taki etap Jazdy Bez Trzymanki, że w pewnym sensie od teraz KAŻDE PRZESILENIE BĘDZIE JUŻ KOLEJNĄ EPOKĄ…

        Przesilenie Zimowe będzie dużo potężniejsze w skutkach niż jesienne, gdyż zostaną uruchomione zupełnie nowe technologie kontroli ludzkiego stada…

        *

        Ziemscy zarządcy AI to nie są programiści matrixa, to tylko techniczni wykonawcy rozkazów, które płyną z wyższych gęstości. Ci bardziej inteligentni już się połapali, że są tylko pionkami i że również zostali oszukani. Gdy dojdzie do ujawnienia, że byli oprawcami, będą się tłumaczyć identycznie jak ich koledzy w Norymberdze: że taki był program realizowanego przez nich grantu…

        *

        Zafixowanie na jednym temacie i związany z tym słowotok są niechybną oznaką mind control.

      3. porywaja 2 miliony ludzi rocznie, wymyslili i rozpylaja wszystkie pasozyty ziemskie w tym rakowego rzesistka ktory nas dziesiatkuje, szczepia nas trujacym syfem na potege przy udziale swoich zydosaksomongolow w ssadach szpitalach na policj, mam wymieniac dalej?

      4. I TAW, chciałbym , żebyś wiedział, że moje wpisy nie mają absolutnie żadnej motywacji by straszyć czy zaburzać czyjąś energię. Pisząc tutaj zakładam, że i tak nikt z Was niczego się nie boi. Jeśli prawda jest, że mamy do odegrania najważniejszą rolę, to będąc tu w tych czasach, jesteście wszyscy elitą galaktyki. Ja mogę mówić tylko za siebie, ja naprawdę nie potrafię od dziecka odczuwać strachu. Zaniepokojenie o rodzinę owszem, strach o siebie nigdy. Nawet jeszcze w czasach kościelnej indoktrynacji, sam inkorporowałem do tego reinkarnację. Zawsze wiedziałem, że śmierć to iluzja. Jak byłem jeszcze małym dzieckiem ok 3-4 lat, rodzice mi opowiadali, że ja zawsze mówiłem, że jestem z gwiazd a oni nie są moją prawdziwą rodziną. Mam też całkowitą blokadę snów (czy tez pamięci o nich) jak również mimo częstych medytacji nigdy nie odebrałem żadnych wizji-przesłań. Zawsze uważałem to za słabość, ale być może to jest właśnie jakiś rodzaj mechanizmu ochronnego. Może jak Pudzian tanio skóry nie sprzedaję – nie tak łatwo wydoić sceptyka bez strachu, który nie kupuje oczywistego bullshitu. Natomiast same wpisy rozważania o kopule, dotyczą tego, że słońce, księżyc, astrofizyka. Nadal tam szukamy odpowiedzi. Cały new Age jest oparty na astrologii, ustawieniu planet, położenia galaktyki. Jeśli jest to tylko projekcja – znowu jest to ogromny obszar zasysu energii. Z drugiej strony kochamy nature i matkę Ziemię, a ona potrzebuje słońca. Ech… Może chociaż księżyc rozwalimy ? 🙂 Odnośnie kopuły od czasów upadku Atlantydy, taka jeszcze wpadła mi myśl do głowy, czemu rdzenne plemiona tak reagowały na znak krzyża (często padając przed nim jak w indianie w Ameryce PLD spotykając kapłanów wężą). CHodzi o to , że oni znali ten znak jako symbol śmierci i zniszczenia dużo dużo wcześniej. A teraz pomyślmy o potopie jako uchyleniu kopuły, rozsunięcia 4 części jak na dachu stadionu. Dało by to symbol krzyża niosącego śmierć i zniszczenie….

      5. Dopowiedziałem tylko z innej strony Twój bardzo ciekawy wpis o AI.

        Oczywiście, że my tutaj już się nie boimy. Program kontroli poprzez generowanie strachu i lęków drastycznie stracił na dynamice od Letniego Przesilenia 2017.

        *

        Cykle przesileń są najzupełniej naturalne, pierwotne.

        *

        Astrologia działa, bo Księżyc, Mars i Saturn to konkretne technologie, które mają wpływ na nas. Podobnie jak masa Jowisza – ktoś wątpi w siłę jej wpływu na życie na Ziemi?… O wpływie Słońca też nikt nie dyskutuje. Oddziaływanie planet transsaturnicznych jest „w dziwny” sposób skorelowane z cyklami społecznymi. Na przykład najzupełniej przypadkowym przypadkiem cykle Urana i Plutona, gdy mają ze sobą kątowe korelacje w stosunku do Ziemi, zawsze skutkują jakąś formą pobudki stada niewolników. I tak dalej…
        Jak na górze, tak na dole; jako w niebie, tako i na Ziemi. Astrologia to nic innego jak fraktalny, dynamiczny obraz życia całego naszego Układu Słonecznego, łącznie z nami, bo wszystko jest ze sobą nieodłącznie powiązane.

        *

        Wiedza z poprzednich obiegów ewolucyjnych nie jest nam dzisiaj do niczego potrzebna, gdyż ten obieg jest specyficzny. O jego bezprecedensowej Transgresji nawet nie wspominając… 😀

      6. Grzegorz ;
        ” Mam też całkowitą blokadę snów (czy tez pamięci o nich) jak również mimo częstych medytacji nigdy nie odebrałem żadnych wizji-przesłań. Zawsze uważałem to za słabość, ale być może to jest właśnie jakiś rodzaj mechanizmu ochronnego. ”

        Z jednej strony tak, bo wizje i przesłania w wiekszosci sa rodzajem teatrzyku i programowania zarzadców tej planety.
        Z drugiej strony nie, bo trzeba chodzic po omacku i od nowa poznawac, who is who.
        Mówisz, ze tez zostałes zrzucony na tyły wroga … 😉

      7. zeby snic trzeba sie uspokoic i isc spac przed 22ga plus szklanka niespasteryzowanego mleka z takze surowym miodem plus gozdziki cynamon, kro co luybi

    2. tiamat=phaeton=maldek rozwaliły reptyle ksiezycowe bo chcieli pozyskac mineraly, mentalnosc reptyli a szczegolnie ich wodza yahwe=allah=biblijny bognjest
      mentalnoscia paroidalna kim jonk una ktorego zreszta sami zmajstrowali podobnie ja zreszta wszystkich skosnych, atlantyde zatopil yahwe w przyplywie paranoi wczesniej zabierajac swoich zydoskosow na arke noego tj duzy spodek no a nasi oczywiscie poszli na dno k jak tytanic

      1. „do krzyza reptyle ksiezycowe przybijali opornych slowian dlatego budzil strach”

        Byliny opowiadaja o RADOMIRZE i jego zonie…to sie dzialo w konstantynopolu…
        Radomir byl wielkom Wolchwem…

      2. „gdyż zostaną uruchomione zupełnie nowe technologie kontroli ludzkiego stada…”
        A jak to sie przeklada na codziennosc, na zycie ludzi tu i teraz ???

        Czy juz teraz jakos mozna „sie przygotowac” i jak ???

    3. zaraz, zaraz.. Grzegorz !!! .zobacz rysunek A. KALETY ! STOZEK !!!

      Ale…jam tylko istotka skromna, aczkolwiek czuje SILE jakas niezwykla…tylko nie wiem skad ONA…
      Ale chyba w Sercach !

  9. TAW ❤ zupełna racja: ,,Zafixowanie na jednym temacie i związany z tym słowotok są niechybną oznaką mind control.''
    Obecny stan to SYSTEM NACZYŃ POŁĄCZONYCH WIELU WIĄŻĄCYCH SIE W JEDNO SPRAW! Ukierunkowanie się w jednym kierunku sprawia, że następuje blokada i bagno, które wsysa i nie chce puścić! Nie wiem czy dobrze to ujęłam- wspaniałym przykładem jest Pan JERZY ZIĘBA – który wspaniale łączy sprawy – OCHRONY ŻYCIA- we wszystkich dziedzinach z tym związanych- od szczepionek- po mind control- a za tym wszystkim kryje się JEDNO- najciemniejsze zło! Pan JERZY wspaniale to powiązał- więc nauka płynie taka- wszyscy od tematu przykładowo szczepionek, gmo i tak dalej powinni się połączyć i iść wielką ŁAWĄ OBUDZONYCH- bo przecież wszyscy IDZIEMY PO ZYCIE W WOLNOŚCI I MILOŚCI!
    Ja podobnie jak Grzegorz nie mam wizji, czy snów- mam inny sposób- przeczucie! Nie wiedziałam, ze istnieje cos takiego jak świat ezo- dlatego nie jestem tym ,,skażona''- mam trzeźwiejsze widzenie! Tak- myslę, że dla Tych, którzy się wybudzili wcześniej- kontrolerzy przygotowali inna formę kontroli wiedząc, że czy prędzej, czy później nastapi upadek systemu- religia zwany- to piękne przedstawił Pan Tadeusz! Dla wszystkich na wszystkich poziomach wybudzenia te skurczybyki przygotowały ,, niespodzianki energetycznego dojenia''- MUSIMY BYC BARDZO UWAZNI!
    Ostatnio odwiedziłam Antykwariat w celu znalezienia starych książek z wiedzą o ziołach i wręcz mnie poprosiła o zabranie piekna ksiązka pt. ,,PRZEWODNIK PO GWIEZDNYM NIEBIE''- Krzysztof Wlodarczyk (1989r.)- nie wiedziałam, ze Wszechświat tak tętni życiem- SZOK!
    I co wpadlo mi w oczy: ,,Oddziaływania grawitacyjne Slońca i Księzyca, zmieniają się powoli w czasie i z okresem około 26 TYSIĘCY LAT''!
    G WIAZDA ALFA Draconis nosi nazwę THUBAN i w okresie budowy piramid w starożytnym Egipcie była GWIAZDĄ POLARNĄ''
    w tym momencie Szerszeń usiadł mi na oknie 😉

    1. cd. W konstelacji tej leży północny biegun ekliptyki, czyli punkt oddalony od ekliptyki o 90 stopni. Wokół niego w wyniku precesji z okresem około 26 000 lat przemieszcza się północny biegun nieba, położony obecnie w pobliżu gwiazdy Polarnej (Alfa UMi).
      UMi to skrot od Ursa Minor, czyli Mała Niedźwiedzica.

      TAW: „Ja używając na blogu pojęcia „Weda”, zawsze mam na myśli Wedę żywą, czyli fizykę kwantową – podręcznik Kreacji”.
      I znów potwierdzenie Twych jak ważnych dla SŁOWIAN PRZEKAZÓW:

      – „Inna sprawa, o którą chciałem cię zapytać, musiałem cię zapytać. W niedawnym wywiadzie PFC wspomniałeś o historii myślę, że Lynn mówiła o tym, że Vedy pochodziły z grupy wewnątrz, jak przypuszczam, grupy o białej karnacji z głębi Rosji, jeśli mam rację w 60 do 70%”.

      – Właściwie to, co powiedziałeś, jest poprawne, ponieważ Vedy same w sobie są mieszaniną i część tego pochodzi ze starej spuścizny Atlantydy. Część z tego pochodzi z plejadańskich źródeł. Właściwie siedmiu Rishi to siedem gwiazd Plejad. I w rzeczywistości pozostała część tego pochodzi z programowania umysłu Archontów. Tak więc Vedy są ciekawą mieszanką prawdy i dezinformacji, jak wszystko inne na tej planecie”.

      ATLANTYDA – dobra czy zła?! – A MOŻE WYŻSZY POZIOM KONTROLI- łagodniejszy, ale jednak kontrola!

      -,, W rzeczywistości, manipulacja genetyczna rozpoczęła się prawie milion lat temu, kiedy ciemne siły z systemu gwiezdnego Oriona przybyły na tę planetę w czasach Atlantydy. I ta genetyczna manipulacja była dość obszerna i była wykonywana przez wiele ras. Były też, jak mówiłem, dobre, pozytywne rasy, które chciały naprawić DNA ludzi, przyczyniły się również do tego procesu pozytywnie. Więc teraz mamy ludzkie DNA, które rzeczywiście wymaga dużo uzdrowienia…”

      -,,Tak, byłem ciekaw i interesuje mnie w jaki sposób manipulacja miała miejsce. Czy byli pewni ludzie w grupach Światła, którzy zajęli się tym, a ich DNA uległo zmianie i następujące po nich linie krwi zostały również zmodyfikowane? Lub jak to było zrobione, że miało wpływ… Czy źli ludzie uprowadzali kogoś i przeprowadzili manipulacje? Albo jak ta manipulacja była wykonywana? Czy jest to robione indywidualnie, czy też w grupach, czy jak to jest faktycznie robione?”

      – „To było zrobione podobnie do tego, co kartel medyczny zrobił teraz ze szczepieniami. Każdy był zobowiązany do podjęcia pewnych tzw. “zabiegów” w tak zwanych “świątyniach uzdrawiania” w Atlantydzie i to było miejsce, gdzie manipulowano DNA za pomocą technologii Atlantydy. I rzeczywiście ludzie nie byli zmuszani do tego, ale zdecydowanie przeciwstawiono się, jeśli ktoś nie chciał tego zrobić. Więc jeśli ktoś tam nie poszedł, to miały miejsce reperkusje. I zdecydowana większość populacji ludzkiej przeszła przez ten proces w pewnym momencie w Atlantydzie”.

      – „Okay, to interesujące. To ma sens. I wspomniałeś, że niektóre z tych starszych technologii szczepień… Na przykład mam 60 lat, więc kiedy urodziłem się, zaaplikowali mi to… Kiedy byłem trochę starszy, myślę, że musiałem mieć jakieś 5 lub 6 lat, albo gdy poszedłem do szkoły… Pamiętam, że mieliśmy długie kolejki szczepień w latach sześćdziesiątych, gdzie wstrzykiwali nam to. Teraz, wspomniałeś wcześniej, że jest to przestarzała technologia”.

      Tak, to tematy bardzo poważne, ale ściśle powiązane z mającym nastąpić przejęciem Ziemi przez Plejadian – i musimy mniej więcej się orientować w ich zamiarach – by nie znaleźć się po ich stronie bezwiednie!

      Huragany Irma itp. – moje odczucie – to ma związek z Zaćmieniem z 21 SIERPNIA (skutki będą odczuwalne do stycznie).
      To jest właśnie pokłosie wojny pogodowej – ich technologii (Macierewicz obroni nas KARABINAMI 😉
      Przed wydarzeniami w USA- BYLY PODOBNE ZDARZENIA W ROSJI- tego tak nie nagłaśniano- SOCZI BYŁA ZALANA- PO trzy trąby powietrzne w jednym ciągu równocześnie- następnie odpowiedź Rosji dla USA!

      Poprawcie mnie jeżeli się mylę- lubię się uczyć- A teraz ZEW NATURY mnie wzywa- MUSZĘ NAŁADOWAĆ BATERYKI 😉
      Pozdrawiam Was Kochani SERDECZNIE I MILEGO ❤

      1. Jezeli chodzi o precesję gwiazdy północnej, to ma ona miejsce co ok 2160 lat. W tym znaczeniu pisałem czasem o zmianie głównego kontrolera naszej farmy. 26.000 to pełny cykl. Natomiast jeśli chodzi o huragany, jeśli założyć, że były kreowane/wzmacniane ( co nie jest oczywiste technologie HARP itp. mogą huragany tworzyć i wzmacniać, ale inna sprawa nimi kierować ). Chociaż znając bieżące linie czasowe można w zasadzie pewnien efekt uzyskać. Natomiast jeśli uznamy, że Huragan jest False Flag – są zapisy mechanicznych fal na radarach – że zostało to odpalone z Antarktydy. Hmm ale co dalej ? Rząd światowy to robi wspólną decyzją z tamtego terenu ? Czy Naziści atakuja ? 😛 Wszystko jedno jak to pójdzie. Ostatnio tyle synchronizacji , spotykam ludzi, po których zupełnie bym się nie spodziewał, z którymi lecą tematy jak na forum. Lechickie dusze się budzą, szkoda , że w K-Raju mamy ok 30-50% elementu antypolskiego, to wiele utrudnia. Tak czy siak, rozmawiając z ludźmi – albo zwyciężymy albo tym razem muszą nas wyciąć do ostatniej nogi – sprawy zaszły za daleko, a Lechici porażki nie uwzględniają.

      2. Utworów mających status arcydzieła jest w powojennej polskiej muzyce „rozrywkowej” zaledwie kilka. Ten utwór jest jednym z nich.

        Dziękuję, Zdziwiona 🙂

        W moim dzieciństwie było niewiele momentów, kiedy radio potrafiło mnie wytrącić z mojego własnego rytmu, sprawiając, bym zbliżył się na kilka chwil do szczekaczki. Ten utwór zawsze po prostu mnie hipnotyzował.

      3. ” Właściwie to, co powiedziałeś, jest poprawne, ponieważ Vedy same w sobie są mieszaniną i część tego pochodzi ze starej spuścizny Atlantydy”

        Gdzies tam pisza, ze WAZKI lacza nas ze spUscizna Atlantow, sa jak gdyby przenosnikami WIEDZY Atlantow 🙂

    2. Dziękuje TAW ❤ za ostrzeżenie! Dzięki Tobie Twojemu przekazowi- o technice ochronnej RODowej Pani Swietłany czujemy się bezpiecznie- to nawiązanie do słów Pięknej i Kochanej SłowiAneczki o Naszym STWÓRCY- TYM NASZYM KOCHANYM NAJPIEKNIEJSZYM OPIEKUŃCZYM!
      Wcześniej był …- teraz jest juz z NAMI LECHITAMI ❤
      My zabezpieczamy się zarówno rano, jak i wieczorem!
      I bardzo DZIĘKUJĘ za życzenia uRODzinowe WAM KOCHANI- serce moje falą milości się ogrzało i zwielokrotnioną siła zwrotną do WAS PRZEKIEROWAŁO MIŁOŚĆ ❤
      Piski, buczenie i coś na kształt lekkiego ucisku w glowie jest odczuwalne niemalże w trybie ciągłym- ale jak czlowiek wie z jakiej przyczyny to następuje- to olewa te ich mechaniki kontroli- ostatnio dla przykładu męczyli mnie natrętnie pioseneczką- HEJ SOKOŁY! W KOŃCU UDAŁO MI SIĘ JA WYRZUCIĆ Z MOJEJ GLOWY 🙂 buziaczki

      1. Na wyrzucenie z głowy natrętnych myśli polecam starą sprawdzoną „technikę psychiatryczną” z długopisem. Sam ją kiedyś często stosowałem. Machasz przed oczami długopisem, jak wycieraczką w aucie, lokując w nim swój „problem”. Kiedy go już porządnie ulokujesz, wyrzucasz „problem” do kosza lub szuflady 🙂

      2. a ja plocam EFT ulga jest po paru minutach, chidzvtechnika wyglada smiesznie dziala w przeciwienstwie do metod świata med zach ktora wyglada powaznie ale nie dziala

    3. O Mateńko – najmocniej przepraszam – PANI LUBOSWIETY RADAŁOWEJ – Strażniczki Praktyk RODowych ❤
      W ramach przeprosin 🙂
      ,,Boski, przepiękny filmik – zmysłowy i jaskrawy, emocjonalny, poruszający najdelikatniejsze struny duszy! W osnowie – modlitwa – zaklinanie Luboswiety Radałowej, a stworzony przez Yuliya Konovalova
      Kiedy kobiety się jednoczą – JEDYNA MATKA – KOBIETA z łatwością przejawia się w świecie jawi z zadziwiającym pięknem tworzenia.
      W napisach zostało użyte słowo „bylina” co w tłumaczeniu z rosyjskiego oznacza rosyjską ludową pieśń epicką opiewająca czyny bohaterów'' https://www.youtube.com/watch?v=jkk7jLNZ-6Y

      1. To są moje stare wglądy. W międzyczasie przestrzeń bardzo się zmieniła, teraz jest ogromnie dynamiczna. Zmiany są ogromne. Co wczoraj działało, dziś już może nie działać. Moja prywatna zasada jest taka: idę za swoim aktualnym czujem. Kto ma w miarę ogarnięte pole i lekko (lekko) otwarte serce, z pewnością nie zbłądzi… 🙂

    4. ” lekko (lekko) otwarte serce”
      A jak szeroko otwarte to Serce, to co ?

      ” z pewnością nie zbłądzi… 🙂 ”
      On nie zbladzi, ale moze Go podgladaja ? Chyba, ze idac Jego Droga, tez cos za-Jawia ?

      1. Otwieranie serca to jest doskonały temat na osobny artykuł, ale nie wyczuwam, bym tu został zrozumiany. Więc na dziś zaapeluję jedynie do tych, którzy już to czają i którym to się może przydać:

        otwierajmy swoje serca z rozsądkiem,

        gdyż azaliż ponieważ nie jest jeszcze do końca tak, jak być powinno, a nie rzuca się pereł przed „wieprze”… 😉
        Trzeba wiedzieć, przed kim serce otworzyć bezpiecznie…

    5. „otwierajmy swoje serca z rozsądkiem,

      gdyż azaliż ponieważ nie jest jeszcze do końca tak, jak być powinno, a nie rzuca się pereł przed „wieprze”… 😉
      Trzeba wiedzieć, przed kim serce otworzyć bezpiecznie… ”

      Jasne teraz… udalo sie przezyc, dzieki Bogu Gora czuwa.

    6. ,,otwierajmy swoje serca z rozsądkiem”

      Cieszą mnie te słowa, ponieważ też tak to czuję, chociaż przez niektórych Ludzi jest to odbierane (mają do tego niezbywalne prawo) jako sceptycyzm, serce otwarte ,,półgębkiem”, a więc miłość warunkowa, ,,porcjowana”, czyli niepełna.

      Wydaje mi się, że różnice w rozumieniu stanu miłości ze wszystkimi jego przejawami, wynikają z niewłaściwej definicji dwóch pojęć; ,,kochanie” (miłość) i ,,otwieranie serca”.

      Te dwa pojęcia uważane bywają za tożsame – kochać, emanować miłością na kogokolwiek, cokolwiek uznaje się za niemożliwe przy częściowo otwartym sercu, albo zamkniętym.

      Więc jak to jest? Można kochać z otwartym sercem i można kochać, mając jednocześnie zamknięte serce?
      Oczywiście, że tak.
      O jakie więc serce tu chodzi?
      Otwierane, zamykane, domykane, lekko uchylone? i tak całymi dniami, aż zawiasy się spieprzą i drzwi z rumorem spadną na podłogę (!)?

      Nawet kwestia głupich drzwi.
      Mówisz, że kochasz cały świat, wszystkich ludzi, ale czy wszystkim ufasz?
      Jak się kocha, to zaufanie powinno być podstawą.
      A jednak wychodząc z domu, lub na noc, ryglujesz drzwi, włączasz alarmy i wypuszczasz na obejście tyle psów, ile się da.

      Czemu tak bardzo dbasz o bezpieczeństwo, w tym wypadku tylko ciała, że nie zostawiasz na noc drzwi na oścież otwartych?

      Przecież wszystkich tak kochasz, świat przepełniony jest miłością!
      Czemu zatem mają służyć zamknięte na kilka atestowanych zamków drzwi i spuszczone antywłamaniowe żaluzje?
      Czy z obawy, że jakaś miłość zakradnie się nocą i opieprzy pół chaty? (nawet laptop z niedokończonym komentarzem 😀 )

      Robisz w życiu wszystko, by mieć ciepło, miło i bezpiecznie.
      Powiesz, że to naturalne, że to INSTYNKT PRZETRWANIA.

      A jak jest z Sercem i wysyłaną przez nie energią miłości?
      Czy miłość w tobie, jaką chcesz obdarzać świat, nie posiada INSTYNKTU PRZETRWANIA?

      Co może być dowodem na istnienie takowego?
      A no otwierasz serce na maksa przed wszystkim oraz wszystkimi i po pewnym czasie doświadczasz (nie od wszystkich rzecz jasna) obuchem w łeb! (czy to nie przypomina szarżowania zdrowiem fizycznym na maksa, wobec którego brak umiaru skutkuje obuchem w łeb, czyli chorobą?)

      Po takim obuchu pytasz,
      dlaaaczeegoooo?!, naśladując przy tym wycie zbłąkanego kojota 🙂
      Ja tak kocham, a moja miłość traktowana jest jak rynsztok!
      Toniesz we łzach niezrozumienia, twoje myśli błądzą niczym bezpańskie psy po opłotkach wiejskich zagród.

      Gdy dostajesz sygnał w postaci choroby ciała, zaczynasz zastanawiać się, co mogło być powodem zaistniałego stanu rzeczy i starasz się unikać takich sytuacji.

      A gdy kochasz, otwierasz serce na oślep, na cały świat (mam tu na myśli ludzi), cieszysz się, bo sądzisz, że wszyscy – szczególnie ci oporni – pojmą, zrozumieją i zaczną kochać tak jak ty.
      Owszem zdarzają się przypadki ,,nawróceń”.
      Nawet złodziej złapany na gorącym uczynku może w pewnym momencie rozryczeć się, zostawić worek z łupem i odejść zawodząc głębokim szlochem.

      Czy ci ludzie potrzebni są nam, a my dla nich?
      Oczywiście!
      Serce stworzone jest do kochania, ale póki, jak zauważa nasz Tawcio:
      ,,gdyż azaliż ponieważ nie jest jeszcze do końca tak, jak być powinno, a nie rzuca się pereł przed „wieprze”… 😉”

      Miłego!
      PS. Ale żem się ,,rozgadała” 🙂
      Lubię te tematy, i co najważniejsze, ten blog jest chyba jedynym, który ,,zdzierża” takie wywody 😀

    7. „A jak jest z Sercem i wysyłaną przez nie energią miłości?
      Czy miłość w tobie, jaką chcesz obdarzać świat, nie posiada INSTYNKTU PRZETRWANIA?”

      Energia wysyłana jest Sercem stwarzając obrazy widocznego piękna tejże osoby, które jest przykryte , zapomniane , odrzucone.

    8. „A jednak wychodząc z domu, lub na noc, ryglujesz drzwi, włączasz alarmy i wypuszczasz na obejście tyle psów, ile się da.

      Czemu tak bardzo dbasz o bezpieczeństwo, w tym wypadku tylko ciała, że nie zostawiasz na noc drzwi na oścież otwartych?”

      Moja Babcie nie zamykala drzwi…nawet jak szla do lasu…
      To bylo nie tak dawno…
      Ale tak wiele sie pozmienialo w Macierzy…

      U nas w DOMU tez sie nie zamykalo drzwi na noc…bo po co ?
      Teraz sie zamyka…
      Wiele sie pozmienialo.
      Bylo duzo WZORCOWEJ MACIERZYSTEJ ENERGII i w krotkim czasie Ziemia Lachow i nie tylko Lachow owladnela nieufnosc…bo jak TAW pisal, wzory przestaly byc WZORCOWE !

      „włączasz alarmy i wypuszczasz na obejście tyle psów, ile się da.”

      To robia bogaci i prawie bogaci. Zwyczajni ludzie tego nie robia, bo na wiele psow ich nie stac. zreszta, po co wiele psow ? Alarmow tez nie maja…
      Chyba bezdomnych 2 lub 3 przygarnac (psy), jak miejsca starczy w zagrodzie…
      A co do reszty:
      „,,gdyż azaliż ponieważ nie jest jeszcze do końca tak, jak być powinno, a nie rzuca się pereł przed „wieprze”… 😉”
      O czym wielu z nas sie przekonalo placac cene wysoka po kilku probach… ciekawe co sie z tymi naszymi rozrzuconymi PERLAMI stalo ?
      A co z „wieprzami” ?

    9. „Cieszą mnie te słowa, ponieważ też tak to czuję, chociaż przez niektórych Ludzi jest to odbierane (mają do tego niezbywalne prawo) jako sceptycyzm, serce otwarte ,,półgębkiem”, a więc miłość warunkowa, ,,porcjowana”, czyli niepełna”.

      Mnie sie wydaje, ze to raczej chodzi, przed kim otwierac, a przed kim nie.
      Nie chodzi, aby otwierac „lekko” w kazdej sytuacji.
      Bo np. wobec Matki, Ojca, Dzieci… przeciez jest otwarte szeroko.
      A wobec Tej czy Tego, z ktorym to Czlowiekiem idzie sie Droga Zycia… czyz da sie isc PELNIA jesli Serca tylko „pouchylane”? Zwlaszcza w tych 😉 chwilach JEDNI ❤ .

  10. Witaj Elaszko 🙂
    Poleniuchowałaś sobie trochę ale jak wróciłas to pojechalas po bandzie z tą wiedzą. 😀Nie wszystko rozumiem.
    Myslisz, że rzeczywiscie: „Huragany Irma itp. – moje odczucie – to ma związek z Zaćmieniem z 21 SIERPNIA (skutki będą odczuwalne do stycznie).”
    No i czemu do stycznia?

  11. Moja Kochana Szczęśliwa ❤ no poleniuchowałam sobie- z 10 ton ziemniaków wykopaliśmy- wieksza część przebrana- jeszcze trochę zostało- kręgosłup i biodra trochę pobolewały, ale sięgnęłam po niezawodny sposób na obolałe kości- i Królowa Pokrzywa- pięknie koi moje dolegliwości po wykopkowe!
    Dlaczego styczeń?! Szamanka Iwona Sicińska- tak twierdzi! Ale z tego co widać idzie huragan za huraganem! WRZESIEŃ PRZESILENIE- potem grudzień- a ten Titanic- jak jeden Wspaniały Archiwista powiedział- tonie! Tu link:
    https://www.iwonasicinska.pl/blog/aktualnosci/uwaga-na-zacmienie-21082017-i-jego-konsekwencje-az-do-stycznia-2018
    A i jeszcze jedno Pogoda na wykopki piękna była! DZIĘKUJĘ ❤

    1. wiecie co……gotuja sie głowy..i mnie sie gotuje..jak was czytam i teorie to mam wrazenie z,e goraczkuje..powaznie i przy tym————–mysle o jednym lekarstwie—wziazc beben do reki i zespolic sie z ziemia-Matka Ziemia–zeby wzieła te gorączke i przetransformowała ..Ona to umie..wiecie ,ze rzuca sie w ziemie–tam sie przerabia na cos po prostu pozytecznego…tak Indianie robili –beben to głos Ziemi..a grajac na nim mowisz tym samym jezykiem co Ona..

      1. Da sie przezyc…nawet jako „dedykacje” 😉

        Magia jest w SLOWIe i w ZNAKU…
        Zauwazcie, kiedy Jaga odzyskuje moc…
        Ale…”oni” to przewidzieli, czyli… wiedzieli kiedy MOC odzyska…tylko nie wiedza co z ta MOCA zrobi ???

  12. Taw wiesz coś na temat zamkniętego obserwatorium słonecznego w Stanach. Pracownicy tego obserwatorium nadal nie wiedzą czemu FBI kazało zrobić ewakuację z ich miejsca pracy. Jest cisza, nikt nic nie tłumaczy.http://kopalniawiedzy.pl/Sunspot-Observatory-FBI,28806.

    ps. Wczoraj śnił mi się duży Saturn z pierścieniami widoczny gołym okiem z Ziemi. Jak chciałam ustawić teleskop, aby zobaczyć szczegóły, już go nie było.

    1. Saturn jest widoczny gołym okiem. Jutro będzie można go obserwować w koniunkcji z Księżycem.

      Obserwatorium, cóż, teraz są KLUCZOWE TYGODNIE w historii USA, więc tam najbłahsze sprawy urastają teraz do n-tej potęgi i wszystko traktowane jest tam histerycznie…

      Mówiąc krótko, chazaria płonie, Piramida nie ma już mocy…

      1. dopoki istnieje ksiezyc i wiele innych jego pomniejszych planet bojowych mozemy im naskoczyc na pompke, jednym pociagnieciem spustu zdeetonuja nas jak zdetonowali nasze miasta w sodomie i gomorze w egipcie grecji rzymie w sredniowieczu itd wszystkie ziemskie pasozydy w tym kleszcze komary jadowite pajaki zmije biowirusy to labolatorujne inwencje szarakow przeciwko nam bialej nie zydowskiej rasie

      2. Tak, źródła twierdzą, że w październiku zacznie się – jak to określają DT i Q – „Burza”, czyli masowe aresztowania. A dla nas to też dobrze – Polacy są wpatrzeni w Amerykę jak w święty obraz i jak zobaczą polityków, aktorów, piosenkarzy i gwiazdki talk-show wsadzanych do pierdla, też zaczną więcej widzieć.

      3. hollywood hipnotyzuje i ipieksza ameryke, chodz co do latwosc zycia tam niby jest latwo ale czesto tam choruja ludzie bo wszystko zatrute roundupem i gmo, szpitali jak mrowek ludzie z miliomem chorob otyli pokrzywieni choro wygladajacy, zdrowych pokazuja w tv zeby wszyscy schorowani mysleli ze tylko oni sa chorzy i ze ogolnie spoko, cos jak tuskowe-polacy nic sie nie stalo, w stanach podgrzewaja zabe co rok o stopien zaba sie przyzwyczaja i nawet swoim zabkom mlodym tlumaczy ze to normalne ze jestesmy slabe i ze to nic nie na wspolnego z za wysoka temperatura ktora nie jest za wysoka dopoki magiczna reka wsypuje karme do zbiornika

      1. reptylstwo ksiezycowe okupuje wszystko od merkurego do jowisza wiec cokolwiek sie w tym obszarze dzieje to ich sprawka

      2. wg ghrees wszystkie olbrzymie statki to holograficzne projekcje majace budzic panike i dezinformacje i zapelniac yahwistyczne lawki w miejscach rzezni slowian tj w kosci-olach

    2. saturn obecnie jest pod nasza kontrola zeusowych odbity od kronosowych egoistow majacego nas bialych na ziemi w d wspolpracujacych nawet z yahwe, wiec dobrze ciagniesz do swoich ja tez mam marzenie zwiedzic, wszystkie idealne kuliste satelity saturna to planety bojowo mieszkalne, wsxystkie kuliste sa zrobione przez andromedan, ziemia jest majstersztiktem, podgrzewana lava jest zapora dla debili np reptylskich ktorzy by sie chcieli dostac do srodka do naszych i ich zabic, miedzy piescieniami sa nasze statki mieszkalne cygara pelno zcjec na kanale yt sympan e u czy cos

  13. Nie spoczniemy-tekst—
    Podteksty–dzisiaj w rzeczywistości wirtualnej aż roi się od przekazów podprogowych….niewiele osób kuma …..ależ teraz wirtual upraszcza im robotę….
    Czasem z premedytacją chcemy przekazać drugiej osobie zupełnie coś innego, niż sugerują nasze słowa.

    TEKST ORYGINALNY
    1. Nieutulony w piersi żal,
    bo za jedną siną dalą – druga dal.
    Nie spoczniemy, nim dojdziemy,
    nim zajdziemy w siódmy las,
    więc po drodze, więc po drodze,
    zaśpiewajmy chociaż raz.

    2. Nienasycony w sercu głód,
    bo za jednym mocnym chłodem – drugi chłód.
    Nie spoczniemy, nim dojdziemy,
    nim zajdziemy w siódmy las,
    więc po drodze, więc po drodze,
    zaśpiewajmy jeszcze raz.

    Ref.: Nie wytańczony wybrzmi bal,
    bo za jedną siną dalą – druga dal.
    Nieuleczony uśnie ból,
    za pikowym czarnym królem – drugi król.

    3. Niepocieszony mija czas,
    bo za jednym czarnym asem – drugi as.
    Nie spoczniemy, nim dojdziemy,
    nim zajdziemy w siódmy las,
    więc po drodze, więc po drodze
    zaśpiewajmy chociaż raz:

    Ref.: (…)

    4. Czy warto było kochać nas?
    Może warto lecz to kartą źle grał czas,
    nie spoczniemy, nim dojdziemy,
    nim zajdziemy w siódmy las.
    Więc po drodze, więc po drodze,
    zaśpiewajmy jeszcze raz.

      1. Tak, te słowa idące w melodycznym, dostojnym marszu od zawsze poruszały struny moich najwznioślejszych doznań.
        Ale nie doły, raczej podniesioną pierś, niezłomność(pomimo trudności), konsekwentne dążenie do celu.
        To utwór, w samej rzeczy, z najwyższej półki.

        Wspaniale wpisuje się jako przekaz podnoszący hart ducha zarówno w życie pojedynczego człowieka, jak i w życie wielu- Narodu.

        Taki był i jest mój odbiór.
        Choć nie jest to tak ważne, jak to, że takie artystyczne dzieła są w stanie do głębi poruszyć ludzkie serca.

        Dziękuję Justynko za chwile, gdy oczy zamknięte na to, co za oknem, a otwarte na horyzonty głębi.

        Miłego dnia!

      2. TAW, a ja zawsze dobrze odbierałam tą piosenkę, bardzo ją lubiałam, może kobiety mają inaczej.

        Piosenka prawie biesiadna, która mnie zdołowała, to było „Góralu czy ci nie żal” jak posłuchałam jej w całości i jak sobie uświadomiłam, co ludzie wtedy musieli czuć opuszczając ojcowizne „dla chleba”. Teraz jest ciężko a kontakt (choć tylko wirtualny) z Polską możliwy praktycznie codziennie.
        I jeszcze dwie mnie dobijają” Powrócisz tu” Ireny Santor oraz „Nie pytaj o Polskę” Republiki. Człowiek na obczyźnie i po latach inaczej rozumie ich treść.

  14. Tak”….arcydzieło….” ..i ten” siódmy las” mnie nurtował ..aż zrozumiałam…siódmy raz jak wokół Jerycha- 7 razy aż rozp………

      1. ,, „siódmy raz jak wokół Jerycha- 7 razy aż rozp…”

        Wokół Jerycha? Może i tak.

        Dlaczego mówimy ,,Czuję się jak w siódmym niebie”?

        Mnichów tybetańskich trzeba by zapytać…
        Dlaczego bajki zaczynają się:
        ,,za siódmioma wzgórzami, za siedmioma rzekami, za siedmioma lasami mieszkała ….”?

        Jerych tu jakoś nie pasuje, albo przynajmniej nie jest jedynym motywem tłumaczącym, chociaż gdybym tę zależność odkryła, czuła bym się identycznie jak ty, to pewne. 🙂

        Od tysiąca już lat korzenie moje, życie Moich Ojców, Dziadów i Pradziadów nazwano bajką i włożono między historyczną niedorzeczność.

        Ale bajki przenoszą prawdę…

        Dlatego dzieci w nie wierzą. Bo dzieci są prawdziwe.

      2. jak co nie wiesz wpisujesz w hellenandchaos np seven heaven i juz moze co znajdzie, andromedanie zyja w przynajmniej 7mu wymiarach, 7 wymiar mowimy tu juz o wymiarze mysloksztaltow w ktorym mysl natychmiast sie materializuje po jej pomysleniu wiec duza ostroznosc mysli jest wskazana jak przy rozbrajaniu granatu co nie jest problemem bo trafiaja tam b doswiadczone i ulozone jednostki po milionach reinkarnacji

  15. cyt”…czy warto było kochać nas”

    – odpowiedz sobie sama
    -skandowaliście -oddawaliście swoją energię i kasę….

  16. Dzień dobry

    „Co jest najśmieszniejsze w ludziach:

    Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości,
    a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem.
    Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze,
    potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie.
    Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej
    i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości.
    Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.”
    – Paulo Coelho

    zapraszam serdecznie do lektury tutaj

    dobrego dnia, Zofia Kruszewska.

    …przed chwilą mi to na pocztę weszło….Justyna pozdrawia

    1. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej
      i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości.
      Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.”
      – Paulo Coelho

      !!!

  17. Ale CYRK!

    Wielkie kłamstwo! Ambasada USA w Warszawie jeszcze bardziej pro-żydowska i antypolska. Polacy ich zniszczyli w komentarzach!

    Zaczęło się od Gdańska, gdzie w tamtejszej synagodze ktoś wybił szybę. Okazało się że, jak podaje Dziennik Bałtycki, zrobił to chory psychicznie 27-latek z gminy Trąbki Wielkie, który miał stwierdzone zaburzenia psychiczne przy okazji ataku na kościół kilka miesięcy temu. Ale teraz to nie choroba, bo to atak na synagogę, więc musiał być to oczywiście wielki akt tradycyjnego polskiego antysemityzmu, przypomnijmy – gorszego od Holokaustu!

    Czapkujący Żydom i Niemcom prezydent Gdańska Paweł Adamowicz od razu potępił incydent i wziął udział, w towarzystwie rabina Szchudricha, w przepięknej uroczystości wstawienia nowej szyby w synagodze. Nie, to nie żart! Uroczyście odsłonięto nową szybę, potępiając oczywiście ten jakże brutalny akt antysemityzmu. Co gorsza, przyłączył się do tego biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej Wiesław Szlachetka.

    „Ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie potępia pełen nienawiści, destrukcyjny akt wymierzony w synagogę w Gdańsku, dokonany podczas Jom Kipur – najważniejszego żydowskiego święta. Solidaryzujemy się ze wszystkimi, którzy zjednoczyli się w obliczu tego incydentu. ”

    https://nczas.com/2018/09/23/wielkie-klamstwo-ambasada-usa-w-warszawie-jeszcze-bardziej-prozydowska-i-antypolska-polacy-ich-zniszczyli-w-komentarzach/

    1. trzeba jak najszybciej usunac wszystkie koscioly zeby ludzie nie mieli oporow moralnych burzyc wybijac szyb itd w izraelu nie ma slowianskich przyczolkow z zeusem=perunem, tam nie mozna naszych tylko u nas wolno stawiac ich yahwistyczne rzeznie slowian zwane syn a goga, sin znaczy yahwe stad sina china itd gog znaczy slowianin, yahwistyczni slowianie ? albo rzeznia slowian yahwe…

      1. Jahwe to taki drugi Hitler, a właściwie pierwszy. W Starym Testamencie są takie rzeczy, że się dziwie, że ta cala biblia jest nazywana świętą księgą he he.

      2. ksiega zbrodni pasuje bardziej, jakby katole zobaczyly ich pana to by na brazowo uciekali

      1. Ustawa podpisana i budowa sieci masztów z nadajnikami 5G zatwierdzona w Polsce, a sieci T-Mobile i Plus już korzystają z tych nadajników od grudnia 2018 r.

        O szkodliwości sieci: https://youtu.be/ubG0b4906aU
        i są ludzie, którzy cieszą z tego ewidentnego zagrożenia – nie mając wiedzy o skutkach oddziaływania fal skalarnych na wszystkie istoty na naszej Planecie Ziemia.

        Pozdrawiam serdecznie

      2. „Ustawa podpisana i budowa sieci masztów z nadajnikami 5G zatwierdzona w Polsce”
        Co robic ?
        Bojkotowac T mobile i Plus ?
        Uswiadamiac znajomych…
        Kto ma pomysl ?

      3. Droga Elizo ❤ jeżeli połączy się w całość:
        szloną wycinkę Drzew, zmianę oświetlenia drogowego na ledowe, wymianę starych liczników na liczniki prądu z Smart grid, czyli inteligentną sieć -wszystko układa się w 5G:

        https://www.wnp.pl/tech/wroclaw-tauron-i-ericsson-we-wspolnym-projekcie-smartcity,340079_1_0_0.html:

        Wrocław, Tauron i Ericsson we wspólnym projekcie SmartCity:

        ,,rozwój usług na potrzeby inteligentnego miasta przy wykorzystaniu Internetu Rzeczy to cel projektu zainicjowanego przez miasto Wrocław, Tauron i firmę Ericsson. Będzie to pierwsze tego typu przedsięwzięcie w Polsce realizowane dla dużego miasta – poinformowała Tauron Polska Energia.''

        – Mieszkańcom miasta zostaną zaproponowane nowe usługi, m.in. dostęp do informacji o jakości powietrza czy dostępności miejsc parkingowych.
        – Projekt obejmie także prace nad rozszerzeniem podstawowej funkcji słupów oświetleniowych o nowe funkcje. Chodzi o zliczanie pojazdów, rowerów i pieszych, a także dostosowanie natężenia światła do warunków zewnętrznych.
        – Odpowiednio dobrane technologie ułatwią również efektywne zarządzanie koszami na śmieci na przystankach i skrzyżowaniach.''

        Ten komentarz pod swiadczy o rosnacej swiadomości Polaków:

        ,,SmartCity – miasto niewolników 2019-02-18 19:09:34
        Wcale nie zazdroszczę. Wrocław wystawia się w ten sposób na totalną inwigilację. Rozwój kosztem prywatności i zdrowia obywateli. Nie no naprawdę super sprawa i pogratulować tylko. Internet rzeczy to zdzieranie danych z każdego przedmiotu elektronicznego podpiętego do tejże sieci. Na pewno zdrowo też wyjdą na tym mieszkańcy – przecież te urządzenia będą działać na zasadzie komunikowania się przez wi-fi? A więc człowiek chce się przejść na zdrowy spacer( nie wiem tylko jak ze smogiem jest we Wrocławiu) po mieście to nie może, bo podkręcą mu emisję pola elektromagnetycznego i będzie wykończony.

        SmartCity to projekt inwigilacyjno-obezwładniający. Inwigilacyjny dlatego, że następuje wzmożone gromadzenia danych gdzie popadnie, a obezwładniający dlatego, że poprzez nasadzenia nadajników i przekaźników gdzie popadnie wywoła się takie duże pole elektromagnetyczne, że nie sposób będzie dłużej przebywać w mieście, już po 30 minutach takiego przebywania ludzie będą zmęczeni, odczuwać bóle głowy, problemy z koncentracją. Przebywanie w mieście stanie się torturą a nie przyjemnością. Internat rzecz i smartcity – to projekty realizowane przez miasta po to by wykurzyć ludzi z miast a nie im pomóc.

        Gadanie ile to się ludziom poprawi życie poprzez te technologie to kpina w żywe oczy, zanim cokolwiek ''dobrego'' od tej technologii dostaną to zdążą się pochorować od tego nadmiaru promieniowania. Szkoda mi tego miasta, współczuć można. Zresztą szkoda mi będzie każdego Polskiego miasta, które w ten kretynizm się chce bawić, bo tylko dlatego, że eurokołchoz chce by do 2025 roku wszystkie największe miasta w Europie i główne szlaki były pokryte siecią 5g. Dostajemy pieniądze od Unii Europejskiej na cyfrowo-technologiczne niewolnictwo, na program typu Polska Cyfrowa – by nas od idiotycznych systemów informatycznych uzależniać, byśmy nie byli samodzielni a uzależnieni od smartfonowych aplikacji i smartfonów w ogóle, od informatyzacji naszego życia w każdym możliwym aspekcie, od informatyzacji dokumentów wszelakich itp. Dostajemy pieniądze by we własnym kraju zafundować sobie reżim. POLEXIT bitte!. ''

      4. Elaszko,
        dobrze Ciebie widzieć na blogu.
        Jestem zasmucona obecną sytuacją.
        Pamiętasz sytuację , której 5 lub 6 Prezydentów miast wojewódzkich, wyrażają chęć przyjęcia emigrantów, wśród nich byli ówczesny Prezyd. miasta Wrocławia, Gdańska, Krakowa i Rzeszowa…i
        Mam najgorsze przeczucia, czy Rzeszów nie będzie miastem, który będzie jednym z pierwszych, w którym postawią te maszty. Poważnie zastanawiam się nad sprzedaniem mieszkania.

        Z drugiej strony, wierzę że następstwa działań władz, będą jedną z tych kropli, która przeleje się przez dzban.
        Mam skojarzenia z zamieszczonym przez TAW-a wymownym obrazem na bieżącej stronie.
        Serdecznie pozdrawiam, Słoneczko.

      5. Kochana Elizko, obłęd matrixa musi wypalić się do imentu. Ale by mógł się dopalić, pierwej musi się ujawnić…

        Spokojnie, do listopada będziemy świadkami jeszcze nie takich odpałów zzombienia gasnącej pseudocywilizacji… 😵

      6. polacy to wytresowne pizdy jezusowe niezdolne zabic nawet hindusa juz o arabie nie mowie pomrzecie wszyscy, moze ukraincy im wjebia na nich mozna liczyc

    1. Mam duży sentyment do Sabatonu za ich kawałki sławiące heroiczne czyny naszych Rodaków. Pierwszy z nich, jaki usłyszałam to „40:1”. Też zrobił na mnie ogromne wrażenie. 🙂

      1. Sabaton to szwedzki zespół, czyli Vikingowie🙂, co mnie cieszy jako, że mam duńsko-polskie korzenie. Też ich cenię właśnie za te utwory, które wymieniłaś.

      2. Gdy miales pisac TAWie, ze „wyczuwasz”, sluchalam Sabatonu (300 Spartan ) i Przestrzen szczodrze „podsunela” wpis jednego z Komentatorow na YT 😉

      3. „Matka wokalisty to… POLKA 🙂”

        To by wyjaśniało zainteresowanie Sabatonu historią Polski. 🙂

        Jest przecież jeszcze piosenka o Powstaniu Warszawskim (Uprising), o Witoldzie Pileckim (Inmate 4859), wzmianka o Dywizjonie 303 (Aces in Exile) czy o polskich żołnierzach walczących w misjach „pokojowych” (Light in the Black).

  18. Dzięki za przypomnienie. Wysyp czerwonych muchomorków pod brzozami jest …wysuszę sobie kapelusze…na herbatkę……

    1. Typowa katolicko-tradycjonalistyczna wykładnia.
      Powiem tak: każdy z wybudzaczy jest posłany do innego targetu. Ewolucyjnym zadaniem dr. SK jest otworzyć polskim katolikom oczy na ukryte mechanizmy władzy. Chcąc być wiarygodnym dla określonego targetu, wybudzacz musi funkcjonować w paradygmacie tego targetu, inaczej grupa docelowa by go nie słuchała.

      Ale pamiętajmy, że każdy posłany też ewoluuje…
      Tak jak Marcin Rola czy prof. Jerzy Robert Nowak ewoluowali z wyznawców PiS-u do pozycji krytyków PiS-u, tak samo – jestem tego pewien – rzeczony mówca już niedługo również wskoczy o jeden szczebel wyżej 🙂

      Gdybyście już dziś mogli widzieć, jak „egzotycznie” dziś brzmiące sojusze będą kiedyś zawierane, nie uwierzylibyście (np. sojusz Jerzego Zięby z Ojcem Dyrektorem) 🙂

      1. TAW, myślisz, Oj.Dyr się nawróci, czy pójdzie na współpracę z Panem Jerzym tylko dla zysków? Choć na dobrą sprawę, to nieistotne jakimi drogami prawda dotrze do ludzi…..

      2. By wywołać uśmiechy na Waszych twarzach napisałem poniższy pastiż kabaretowy.
        Wyobraziłem siebie jako wczesna komórka, o której uczy się nas w podstawówkach. Moim środowiskiem jest postać „Z…”upy Organ(ko – jak ‚koincydencja’ – past.aut.)istycznej. Kim chcę być w przyszłości będąc EUkariotą (sic!):
        śluzowcem (czyt. śliniowcem – past.aut.), grzybem (starozmolałym – past.aut.), amebą (taką minimafioośmiorniczką – past.aut.), pantofelkiem (kogo przydeptać nieswoją stopą – past.aut.), drożdżem (alkoholizującym lub skiszeniowym – past.aut.), protistą (jako sztuczny tak[-]son[!]), EUgleną o podziale MITOtycznym, w tym czasami pasożytniczą, zielenicą (z odp. partii – past.aut.)
        o swoistej pellikuli, lub z pirenoidem (a nie piramidoidem? – past.aut.) i paraMYLONEM (czy „paramilionem” – past.aut.), lub CZERWONĄ organellą w postaci autoTROFU, z nibynóżkami i czasami zaKWITEM?
        I oto zrozumiałem w jakiej społeczności człowieczej przebywam, a obraz, do którego po „przebudzeniu” wróciłem, wbijany nam jest do głów już samymi nazwami, we wczesnych okresach edukacji, „markspitalistycznymi”, e(A)ngels(M)alizmu, leni(uch)nizmu itp. Czy zostać roślinką, czy bydlakiem?Przepraszam, że napisałem to tak intelektdu(k)alnie, ale wyalienowałem się z rozentuzjazmowanego tłumu… Oryginalne nazwy zaczerpnąłem z Wikipedii, tytuł str. „Pierwotniaki”. Pozdrawiam Wszystkich!

      3. Pamiętam o ”farbowanych lisach” już od dziecka…tato mówił…patrz farbowany ten…….tamten…i te komórki do wynajęcia też pamiętam…i te szare komórki do wynajęcia też pamiętam…zabawy w klasy…..czyt..społeczne…wszystkie zabawy były z kodowaniem…i ten tego ten…teraz ten…kod.z małej

        Tekst piosenki: W co się bawić?
        Wojciech Młynarski

        Dać tu odpowiedź nie tak łatwo,
        Bo chciałbym w końcu raz ustalić:
        Czyśmy się trochę nie zanadto
        Ostatnio rozdokazywali?
        Mieni się wkoło śmiech perlisty,
        Grom i zabawom końca nie ma,
        Szczerzymy się jak u dentysty,
        Aż w końcu zrodzi się dylemat:
        W co się bawić? W co się bawić,
        Gdy możliwości wszystkie wyczerpiemy ciurkiem?
        Na samą myśl pot zimny zrasza zaraz czoło
        I mniej wesoło pod Czerwonym ci Kapturkiem
        W co się bawić? W co się bawić?
        Tych wątpliwości nie rozwieje żadna wróżka,
        Kopciuszek dawno przestał grać w inteligencję,
        Inteligencja już nie bawi się w Kopciuszka.
        Niedobrze jest, gdy czyha nuda,
        Gdy nie chcesz grać już w berka czy czarnego luda,
        A kiedy nawet już nie będą miały wzięcia
        Szare komórki do wynajęcia
        W co się bawić? W co się bawić?
        Daleka pora na pytanie to, czy bliska,
        Lecz w końcu przecież trzeba będzie je postawić,
        Chociaż na razie w oku tli się śmiechu iskra
        Więc, chociaż wszyscy są szczęśliwi
        I nic nie sugeruje zmiany,
        Niech, proszę, jednak Was nie zdziwi,
        Że jestem trochę zadumany
        Bo płynie czas, jak rzeką woda
        I może kiedyś tak się stanie,
        Że będę chciał pobaraszkować
        I zadam sobie sam pytanie:
        W co się bawić? W co się bawić,
        Gdy możliwości wszystkie wyczerpiemy ciurkiem?
        Na samą myśl pot zimny zrasza zaraz czoło
        I mniej wesoło pod Czerwonym ci Kapturkiem
        W co się bawić? W co się bawić?
        Narasta problem, który jątrzy i przeraża,
        Sekretarz grać już przestał w dziewiątego wała,
        Dziewiąty wał już się nie bawi w sekretarza.
        Niedobrze jest, gdy nuda czyha,
        Gdy takie serso już cię mierzi i odpycha,
        A kiedy nawet już nie będą miały wzięcia
        Szare komórki do wynajęcia
        W co się bawić? W co się bawić?
        Daleka pora na pytanie to, czy bliska,
        Lecz w końcu przecież trzeba będzie je postawić,
        Bo chleba dosyć,
        Lecz rośnie popyt na igrzyska

        ”A kiedy nawet już nie będą miały wzięcia
        Szare komórki do wynajęcia”

        ”Daleka pora na pytanie to, czy bliska,”
        Wymowne , znamienne………………epokowe………….

        Do każdej uzdrawianej osoby wysyłam wszystkie rodzaje energii: uzdrawiające, oczyszczające, usuwające klątwy, uroki …
        Słoneczka Kochani

        Nad Morzem Strzybóg daje Czadu i rozpędza plątaninę ponurych kłębiastych chmur spreyowych

  19. ”Jakim cudem lekarze mają się znać na wakcynologii? Przecież mieli ją tylko pobieżnie na studiach, bo to nie ich kluczowa dziedzina. Oczywiście pośrednik w sprzedaży szczepionek”

    Wikip..podaje…
    ”Wakcynologia – to dziedzina medycyny zajmująca się szczepieniami ochronnymi, zarówno w fazie badań naukowych nad opracowaniem nowych szczepionek, jak i ich późniejszym stosowaniem. Jest nową gałęzią medycyny, która wyodrębniła się z chorób zakaźnych (Polskie Towarzystwo Wakcynologii zostało powołane w 2001).”………………!

    1. Pozwoliłem sobie na dostosowanie doskonałego tekstu do widocznej, żałosnej rzeczywistości – odrzucenia obywatelskiej ustawy o przymusie szczepień, nowelizacji ustawy o IPN, SN, i kolejnych w poczekalni równie żałosnych i destrukcyjnych – z dedykacją dla funkcjonujących elyt…

      W co się bawić? – czytaj Dać się zgładzić, czy postawić?
      Wojciech Młynarski – qrde blade wersja poprawiona

      Dać tu odpowiedź wcale nie jest takie łatwe,
      Bo chciałbym w końcu raz porządnie to ustalić:
      Czyśmy niestety moi mili nie zanadto
      Kolejny raz żałośnie znowu się nie zgrali
      Mieni się wkoło żałosny elyt śmiech perlisty,
      Pyskówkom w mediach tradycyjnie końca nie ma,
      Szczerzą koronki swe jak u dentysty,
      Gdyż w końcu zrodził narodowy się dylemat:
      Dać się zgładzić, czy postawić?
      Gdy możliwości wkrótce wyczerpiemy ciurkiem?
      Na samą myśl pot zimny zrasza zaraz czoło
      I mniej wesoło pod SEjMowym jest Kapturkiem.
      Dać się zgładzić, czy postawić?
      Tych wątpliwości nie rozwieje żadna wróżka,
      Wierchuszka dawno przestała grać w inteligencję,
      wciąż kombinuje jak przekręcić na wierchuszka
      Fatalnie jest, gdyż RUDY nadal na nas czyha,
      Gdy nadal grać chca w durnia czy czarnego luda,
      A kiedy nawet już nie będą miały wzięcia
      Szare komórki posłów w Polin do przejęcia
      Dać się zgładzić, czy postawić?
      Daleka pora na pytanie to, czy bliska,
      Lecz w końcu przecież trzeba będzie je postawić,
      Chociaż w oku nadal tli nadziei iskra
      Chociaż medialnie wszyscy w koło są przejęci
      dziwacznie nic nie sugeruje zmiany,
      Niech, proszę, jednak Was ten FAKT nie zdziwi,
      Że naród stale jest wku.wiony i zmieszany
      Bo płynie czas, jak rzeką płynie woda
      I może kiedyś coś lepszego tu się stanie,
      Że będę chciał się Polską rozkoszować
      I zadam wtedy łże elytom sam pytanie:
      Czy Wam kadzić, czy wręcz zgładzić?
      Gdy inne możliwości wszystkie wyczerpane ciurkiem?
      Na samą myśl pot zimny zrasza czoło
      Dalej wciąż mniej wesoło pod SEjMowym jest Kapturkiem
      Dać się zgładzić, czy postawić?
      Ten problem wciąż narasta, wciąż stale nas przeraża,
      Rząd przestał grać już w dziewiątego wała,
      Dziewiąty wał przestał już bawić suwerena.
      Niedobrze jest, gdy granda na nas czyha,
      Gdyż takie serso już cię mierzi i odpycha,
      A kiedy nawet już nie będą miały wzięcia
      Sromotnych elyt komórki łże do przejęcia.
      Dać się zgładzić, czy postawić?
      Daleka pora na pytanie, czy wręcz bliska,
      Lecz w końcu przecież trzeba będzie je postawić,
      Choć chleba dosyć,
      Znów rośnie popyt na igrzyska !

      ”Bo kiedy nawet już nie będą miały wzięcia
      Szare komórki do wynajęcia”

      PODAJCIE DALEJ…

      1. qrde blade brawo !-dobrze nadajesz…odbijasz aluzje kąśliwe ukryte w tekście o charakterku kąśliwym , aluzyjnym …

        Jest krzepkość, ikra, MOC..

        ps. wszystkie tekściki karetowe , piosenek ect..zawierają kody-podteksty… Filozofia………
        Boli mnie głupota …………śpiew i taniec do takich tekstów…jak mogą się duchowo obudzić -rozwinąć jak zaklinają przestrzeń.!
        ”Samodestrukcyjny samospełniający……………”
        Weż przeanalizuj tekst ; ”w Polskę idziemy…”
        Dla mnie jasne jak 2×2…………..Pozdrowienia

  20. „Gdy KK upadnie, księża będą musieli coś z sobą zrobić… 😉”
    Właśnie, bo gdzie oni bidule wtedy się podzieją jak kościoły znikną? Po domach będą chodzić? Aż strach… 😁

      1. reptyle ksiezycowe yzw pan yahwe nie maja planu zabierac swoich zydochinczykow potrzebuja ich tylko do przejmowania mowych terenow kopania mineralow i ich przewozki do ksiezyca, jak juz wyssa wszystko wysadza ziemie i pszczolka tzw ksiezycem leci do nastepnego kwiatka, durni zydzi i chinole mysla ze pan ich zabierze, potrzebuje ich dopoki potrzebuje a pozniej do widzenia witaj zimny smierdzacy kosmosie

      2. I dodałem:
        PS. Czy nie jest tak, że Mars przygotowywanym jest dla „elit” tego świata, by w odpowiednim momencie tam udały się, gdy na Ziemi nastąpi atak psychotroniczny na ludzkość i żadne podziemne schrony (wysłuchajcie fragmentu wypowiedzi o systemie głęboko „wziemnym” HAARP)?

      3. nasi zeusowi maja 4 zew planety reptoidy 4 wew na marsie wlasnie buduja linie onrony przef natarciem naszych z saturna yak maja plan zeby zabic jak najwiecej slowianohellenow, inwazja arabska na europe to czesc tego planu

      4. Oj tak, tak Justynko, niech wracają do swojego Pana Ojca, niech w końcu ich przytuli m, bo myśmy się ich już dość naściskali. 😀 przymusowo?

    1. Gmozabija pisze: „durni zydzi i chinole mysla ze pan ich zabierze, potrzebuje ich dopoki potrzebuje a pozniej do widzenia witaj zimny smierdzacy kosmosie”

      I na to konto dali sobie obrzezać pewną część ciała, żeby ich księżycowy pan mógł poznać i uratować w momencie wysadzania Ziemi.
      Ale nic z tego i oni i on sam się przeliczyli, bowiem wszyscy „ONI” są skazani na unicestwienie w Centralnym Słońcu.
      Tak się staje i stanie, i zło samo się unicestwia na naszych oczach, bądźmy więc uważnymi obserwatorami.

      GMOsiu nam się już nic złego nie stanie, zapamiętaj. 😀

      1. ci z phaetona dzisiaj gruz mars jowisz tez tak mogli mowic, to jest wojna nie festiwal zyczen

      2. „Zawsze tak było…..po wykorzystaniu”
        Duchy Swietliste nie wykorzystuja, wiec nie moglo tak byc zawsze. Regula „tej gry” dotyczy Tych, ktorych Iminia nie napisze.

    2. kosciol to normalma budzetowka jak sie nic nie umie to sie yam idzie, ale kto wie moze w budownctwie sie sprawdza np zamiast niech sie stanie to niech sie fundament wyleje niech sie… utd sprawdza w realu czy ich biblijny hokuspokus dziala ale ktores zaklecie musi dzialac bo mojej kuzynce co niedziela 10 zl znika z portfela

      1. Tak, to jest AŻ TAK GŁĘBOKI rodzaj rzuconej na Słowian babilońskiej hipnozy, że ofiary płacą swój ostatni „wdowi grosz” instytucji, która nie dość, że ich nie zbawi (bo nie ma takiej możliwości), to jeszcze NA KAŻDYM KROKU ich okłamuje.
        Słowianie żyją w potwornym kłamstwie.

      2. „Słowianie żyją w potwornym kłamstwie”
        To raczej Slowian sie oklamuje, a Slowianie zyja w ufnosci, ktorej naduzyto.

  21. Wolność, Kto tu kradnie? Czy szacowny dżentelmen poda jakieś argumenty? Chce wiedzieć, bo nie chce się bujać z szatanem he he. Szatan mnie nie kręci. Jestem hetero 😀

      1. „White Dragon ”
        O Bialym Smoku tez tu juz bylo… m. in. rok temu w czasie lata byl wpis na Blogu…dosyc obszerny wpis.
        I byl Bialy Smok na Niebie w Noc Panskiego Przemienienia.

        Pod wpisem o Bogini pare dni temu jest o Bialym Smoku.
        „Przebudzona Bogini – w blasku Słońca, ręce do góry wznosi…”

        DO KOGO RECE WYCIAGA BOGINI ?
        Do Bialego Smoka.

    1. ” Guan Yin [buddyjską boginię Miłosierdzia]“.

      Zastanawia mnie jednoczesnosc pojawien sie Kwan Yin. Jest o Niej mowa w cytowanym w komentarzu artykule i byl kilka dni temu wklejony Jej obraz tu na Blogu pod wpisem o Bogini.

      „Przebudzona Bogini – w blasku Słońca, ręce do góry wznosi…”

      Zreszta nie tylko, bo Kwan Yin na Blogu pojawiala sie juz kilkakrotnie…

    1. mikrofale z zydosatelit zapalaja sciolke wg ghrees , podobnie z tornadami zawsze probuja je mocniej krecic mikrofalami i naprowadzac na elektrownie atomowe, to jest taki zydosaksonski sport, im wiecej gojow slowianskohellenskich posla do piachu tym lepiej dla ich ksiezycowego ET bandyty yahwe przy jak najmniejszej stracie swoich zydochinczykow

      1. Ale wczesniej sa faktury do zaplacenia, rachunki za energie, jedzenie, itp;
        Kto mysli o tym „a co zanim ? ”
        Wizualizujmy ze OTRZYMA AWANS I PODWYZKE i to TERAZ ZARAZ, JUZ !
        Za odwage i prawde ZAPLATA GODZIWA SIE NALEZY !
        …lub zbierajmy SKARBONKE !
        To jedyne godne i solidarne dzialania.
        Idea sie nie najje…

  22. „Ziemia jest eksperymentem? Nie do końca. Ten system na Ziemi jest eksperymentem pod rządami samego Szatana”.

    Ja pierdzielę… Kto Nas teraz uratuję. Ratunkuu, ratunkuu!!!😟😫😩

  23. zerrkos, zaproponuj jak należy się obronić przed szatanem, według Ciebie? Co Ty robisz w tej sprawie? Modlisz się do Jezusa? Czytasz biblię? Powiedziałeś „A”, to powiedz też „B”. Aha, napisz też, co sądzisz o Nas, udzielających się na blogu. Czy według Ciebie jesteśmy w błędzie?

    1. ,, zerrkos, zaproponuj jak należy się obronić przed szatanem, według Ciebie? ”

      …, że się wtrynię 😀 , nie wyręczam broń Boże zerrkosa z odpowiedzią…
      Jaka obronę przyjąć wobec szatana? (szaty pana)
      Wystarczy je zdjąć!
      Zgodnie z porzekadłem; nie szata czyni pana.

      1. „Jaka obronę przyjąć wobec szatana? (szaty pana)
        Wystarczy je zdjąć!
        Zgodnie z porzekadłem; nie szata czyni pana”.

        ha ha super napisałaś Krysiu 😀😁 Wywołałaś uśmiech na mej twarzy 🙂

      2. ,, ha ha super napisałaś Krysiu 😀😁 Wywołałaś uśmiech na mej twarzy 🙂 ”

        Nie chciałam już dodawać, że ,,gościu” obnażony, odruchowo zakryje dłońmi fiuta(jak obrona karnego).
        Zakryje, stworzy pozory, bo fiuta nie ma.

        No, ale ,,śmiech to zdrowie”
        I tak, drogi Vikingu i Scyto trzymajmy! 🙂

      3. Może te Wasze „doły” (wahania nastroju) są wynikiem ogromnym skoków w częstotliwości Schumanna, jakich teraz doświadczamy.

      4. adek od zieby i cos pod pierzyne i juz, ja tam lubie zime byle powietrze nie jebalo smogiem

      5. Przepraszam, źle wkleiłam ten komentarz, ale trudno, kto ma go przeczytać, to go znajdzie. 😉

      6. Jeśli o suplementach mowa, to kupuję te z CaliVity, fakt, trochę kosztują ale mam sprawdzone od 10 lat…

      7. „adek od zieby i cos pod pierzyne i juz”

        Gmosiu, masz oczywiście na myśli jakiś termofor … 😉

      8. [Ziarno] termofor
        ——————-
        Hihihi No chyba, ze jakas ziolowa naleweczka popijana lyczkami co godzine

      9. GMOś pisze: „adek od zieby i cos pod pierzyne i już”

        Przepraszam Cię GMOsiu, ale tyle dobrych rad udzielasz, to powiedz mi gdzie „znaleźć to coś pod pierzynę” 😀 😀 bo ja nie jestem obeznana w tym temacie. 😀 😀 😀

      10. Widzisz. SłowiAnko, masz odpowiedź. Żeby „„znaleźć to coś pod pierzynę”” trzeba najpierw spod niej wyjść, a Ty się ostatnio wylegujesz ;-), zamiast skoczyć do piekarni po świeże bułeczki. 😉 😀 😁

      11. [Ziarno] zamiast skoczyć do piekarni po świeże bułeczki
        ————————–
        Hihihi byle nie pszenne typu GMO

      12. Jako, że dzisiaj na forum panuje nieco frywolny nastrój, to jeszcze krótki kawał:

        Wynurzenia faceta:

        Moja seksowna koleżanka zaprosiła mnie wczoraj do siebie na rozmowy o filozofii. Do Nietzschego nie doszło… 😉 😀 😁 😂

    2. A skąd ja mam to wiedzieć? Jeszcze nie dorosłem do tego. Póki co to mam doła. I w sumie to nic nie robię. Jedynie co robię staram się wygłuszać złe emocje, bo to dzięki nim popadłem w tarapaty. Niestety na razie nie widzę poprawy na horyzoncie.
      I tez mogę zadać to samo pytanie co Ty.
      Kto mnie teraz uratuję. Ratunkuu, ratunkuu!!!
      Ja sam?

      1. Zerrkos, tytulem pocieszenia.
        Zaakceptuj, ze masz „dola”. Kazdy go ma raz na jakis czas. Odpoczywaj w miare mozliwosci, staraj sie wyciszyc, idz do parku/lasu. A jak z witamina D3? Bierzesz? 5000-10000 j dziennie razem z K2MK7, najlepiej suplementy J. Zieby.

      2. zawsze zaczynamy wszystko od usunoecia plomb amalgatowych(rteciowych tak naprawde) bez tego nie ma co marzyc o zdrowiu pozniej kanaly usuwamy pozniej reszta, tj bardzo wazne, np przed przeszczepem badaja b dokladnie stan uzebienia bo jak cos jest zapalne to przeszczep moze sie nie przyjac, czyli jak im trzeba to mowia prawde a jak nie to sciemniaja ze kanaly i rtec spoko

      3. [Gmos] pozniej kanaly usuwamy
        ——————-
        Gmosiu, jakby co niektorzy pousuwali „kanaly”, to by bez zebow zostali.

      4. implanty z cyrkonii sa zdrowe 2000 za sztuke, nasterska w wawie robi to swietnie, tytanowe sa problematyczne

      5. Co do plomb rtęciowych zgoda, ale z usuwaniem kanałów to nie tak…

        Po pierwsze kanały to bardzo skomplikowana struktura, więc przy obecnym stanie ziemskiej techniki i tak nie dałoby się usunąć wszystkich nerwowych rozwidleń. Czyli i tak jedne usuwamy, inne pozostają.

        Po drugie: kwestia wypełnień kanałów – klopsowanie kanałów korzenia zębowego sprzyja dodatkowej komplikacji i patologizacji i tak już dostatecznie spatologizowanej energetyki kostno-neuronalnej organizmu ludzkiego. Wpływ klopsowania kanałów korzenia zębowego ma bezpośredni związek z zaburzeniami układu krwionośnego, a w dalszej kolejności może wpływać na pracę serca.

        Organizm ludzki to tak skomplikowana maszyneria, że przy dzisiejszym stanie techniki medycznej (z punktu widzenia kosmitów Ziemianie żyją w epoce kamienia łupanego) nic mądrego nie wymyślimy.

        Pozostaje mieć tylko nadzieję na jak najszybszą reaktywację (a jest to przecież proces ewolucyjny) pierwotnego potencjału komórki macierzystej, a co za tym idzie, na pełną regenerację energetyczno-cielesnej struktury istoty ludzkiej.

        A żeby się przekonać, że to się dzieje naprawdę, wystarczy uważnie wyłuskiwać ludzi, którym wyrastają Trzecie Zęby…

        https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2014/09/16/odzywianie-swiatlem-nic-prostszego-victor-truviano/

      6. Odkad regularnie biore duze dawki witaminy D3 nie mam chandry ani zadnej tzw. depresji sezonowej. Z jednym zastrzezeniem…….. D3+k2mk7 bierzemy caly rok, z wyjatkiem wyjazdu na wczasy nad morze „do cieplych krajow”. Jezeli jedziemy w kwietniu, witaminy nadal biore, jezeli w sierpniu, robie sobie przerwe i wracam do nich po jakichs 2-3 tygodniach. Staram sie trzymac dawke minimum 5000 j dziennie, jesienia i zima podwyzszam. Zamawiam wit D3 od licencjowanego posrednika firmy Visanto na Ameryke Polnocna (żelki; 4000 j kazda). Witamine D3 zawsze nalezy brac z najobfitszym posilkiem, a jak nie, to chociaz z lyzeczka oleju (Szaman radzi). Visanto sprzedaje K2mk7 w dawkach 100 i 200 mg. Zacznij od 200 mg.

        TAWie, mam pytanie. Czy nalezy brac wit D3 codziennie, czy wystarczy raz na tydzien, ale w zwiekszonej dawce? Wyczytalam (autor powoluje sie na badania i przedstawia wykres), ze poziom suplementowanej wit D3 dosyc szybko spada. U tych, ktorzy brali raz na tydzien, wskaznik poczatkowo poszybowal gwaltownie w gore, po czym po 3-4 dniach spadl ponizej normy. Ci, ktorzy brali ja codziennie mieli wskaznik staly i w normie. W zwiazku z tym, ze mnie akurat zamawianie suplementow dosyc sporo kosztuje (posrednik, przesylka, przelicznik waluty), wiec bierzemy je co drugi dzien: 1 x k2mk7 i 3 x 4000j D3, czasami 4 x 4000j. Jakie jest Twoje zdanie w tej kwestii? Czy ma to znaczenie, czy nie?

        Gdybym 20-30 lat temu miala wiedze o wit D3 i K2mk7, jaka mam teraz, to uniknelabym wielu niekorzystnych dla zdrowia stanow emocjonalnych i zwiazanych z tym niemilych sytuacji. Z drugiej strony…. kto slyszal w tamtych czasach o K2!

        Tak wiec, Zerkoss zacznij od suplementow i daj znac za kilka tygodni jak sie czujesz. Czytelnicy z pewnoscia beda wdzieczni za informacje.
        W Polsce suplementy Zieby sa tansze niz za granica.

        Ot, takie tam, moje porady. Trzymaj sie Zerkoss! Bedzie dobrze.

      7. Nie jestem ekspertem od suplementacji, tzn. jestem ekspertem sam dla siebie. Jak wiesz, Kalinko, ja kieruję się tylko własnym czujem i witaminę D3 przyjmuję tylko przy obniżonym nastroju. Następnym razem sięgnę po nią zapewne dopiero, gdy gargamelosy spróbują wywołać w Polsce epidemię (zapewne w lutym, podobnie jak w tym roku).

        Ostatnie tygodnie u mnie pochmurne, ale kiedy tylko wychodzi Słońce, staram się jak najdłużej patrzeć mu prosto w oczy 🔆🙂

        *

        Moja mama bierze D3 codziennie po 10 kropel i ma wskaźnik 65.

      8. Hahaha No wlasnie chcialam o to zapytac Twojego „czuja”. Juz mi odpowiedziales na pytanie. Dziekuje.

      9. to bedzie za pozno, listopad marzec trzeba brac 10 tys jedn na 10 kg wagi, albo kupic sobie zarowka uvb na alledrogo i sie poopalac z 10 min tylko oczy zaslaniamy to sposob wg zieby

      10. [TAW] Moja mama bierze D3 codziennie po 10 kropel i ma wskaźnik 65
        ————————–
        Tak z ciekawosci….. A ile jednostek jest w jednej kropli?

        Ja tez sie przymierzam, aby zrobic sobie badania krwi, ale tak szczerze mowiac, nie ciagnie mnie do sluzby zdrowia, wiec nie wiem kiedy sie zdecyduje. Jezeli sie przemoge i zrobie, to podam swoj wynik na blogu.

      11. Normowanie jest kwestią osobniczą – u każdego może to wyglądać zupełnie inaczej. Moja mama bardzo nieufnie (hipnoza babilońska) traktuje Słońce i sztuczną witaminę przyjmuje już od wielu lat. Ja z kolei unikam wszelkich syntetycznych suplementacji i kiedy tylko mogę wystawiam się na organiczne Słońce 🔆🙂

      12. dla faceta 80 kilo 8000 jednostek to minimum wg h czerniaka czyli mozna powiedziec ze na 10kg 1000 jednostek mniejwiecej

      13. Ja dorzuciłabym jeszcze moczenie nóg w soli epsom (siarczan magnezu) skorupki jajek mielone (źródło wapnia). Obydwia suplementy bardzo ważne przy zażywaniu wt D3 i K2MK7,

      14. skorupki to weglan wapnia totalnie nie przyswajalne trzeba polac cytryna i zostawic az sie skisi wtedy tak bo cytrynian wapnia sie wchlania

      15. Kalino, ja tu poprę TAWa, WIT. D3 to sprawa bardzo indywidualna i powinno się brać tyle, ile potrzeba, choć przy dawkach dostępnych do kupienia trzeba by się mocno postarać, żeby przedawkować. Dr Jaśkowski, Jerzy Zięba czy Dr Czerniak mówią, że każdy powinien brać tyle, ile potrzebuje, a to można tylko badaniami (niestety) sprawdzić.

        Z tego, co czytałam, 4000 jednostek nie zaszkodzi i nie pomoże. Utrzyma poziom, który się ma.

        A z tego, co pokazywał Pan Zięba, można wziąć dużą dawkę i potem zrobić przerwę kilkudniową.

        Tu Dr Jaśkowski o niedoczynności tarczycy, wiaminach i minerałach: https://www.youtube.com/watch?v=rlOOfnsMvTs&t=837s

      16. [TAW] Ja z kolei unikam wszelkich syntetycznych suplementacji
        —————
        TAWie, ja rowniez nie kupuje syntetycznych suplementow. Staram sie kupowac tylko i wylacznie organiczne, ktore sa przez organizm latwo/latwiej wchlaniane, a za takie uchodza suplementy Zieby. Wiem, ze sa produkty organiczne i te udajace organiczne, ale akurat do firmy Zieby mam zaufanie.

        Moj maz stwierdzil wczoraj, ze ta woda szungitowa, ktora pijemy jest jakas taka inna………. aksamitna. Takiego uzyl okreslenia.

      17. Moi drodzy, witamine D3 przedawkowac mozna dopiero przy dawce kilkadziesiat tysiecy jednostek dostarczanych codziennie przez okres kilku miesiecy. Tak wiec, jezeli nawet dostarczymy organizmowi w okresie jesienno-zimowym wiecej jednostek niz przyslowiowe 2000j, 5000j (Zieba), czy zalecane przez Szamana TzW „na ten czas” 10000j, to sadze, ze nic sie nikomu nie stanie. Ale zgadzam sie. Najlepiej zrobic sobie badania. Matriksowe „widelki” dla porownania.

        Kanada – Stezenie 25(OH)D w surowicy krwi (dorosli)

        1. dla utrzymania zdrowych kosci minimum 50 nmol/L
        2. nie wystarczajacy poziom 30-50 nmol/L
        3. deficyt ponizej 30 nmol/L
        4. absolutne minimum 20 nmol/L
        ————————————–
        Polska
        Stężenie 25(OH)D w surowicy krwi

        1. Poziom toksyczny powyżej 500 nmol/L – powyżej 200 ng/ml
        2. Stężenie potencjalnie toksyczne powyżej 250 nmol/L – powyżej 100 ng/ml
        3. Stężenie wysokie 125-250 nmol/L – 50-100 ng/ml
        4. Stężenie optymalne 75-125 nmol/L – 30-50 ng/ml
        5. Stężenie suboptymalne 50-75 nmol/L – 20-30 ng/ml
        6. Deficyt 0-50 nmol/L – 0-20 ng/ml

        Z kanadyjskiego raportu.
        Po 50-tym, a w szczegolnosci po 70-tym roku zycia optymalny poziom minimum powinien wynosic 75 nmol/L, co przeklada sie na ~4000-7000j dziennie. Na kazde 100j spozytej wit D3 poziom witaminy D w surowicy krwi (25 (OH) D) podniesie sie o 1-2 nmol/L.

        Zaobserwowano, ze wszystkie pacjentki chore na raka piersi mialy jednocyfrowy poziom witaminy D3 we krwi. Nie pamietam kto to mowil. Czerniak? Jaskowski? A moze ktos inny.

      18. dawka jest na kilogramy ale od 8000 j dopiero widac zmiany u 80 kiliwcow, np wg mercola (to taki amerykanski zieba) 5 do 10 lat 2000 j powyzej 5000 j i ciemna skora hindusy murzyny araby totalnie nie wytwarzaja wit d3 w naszym klimacie wiec bahory z hindusami to pomylka zdrowotna, na ale coz laski sa durne jak bialy nie chce bo za brzydkie to z kozami i wielbladami sie beda szarpc po nocach https://www.mercola.com/article/vitamin-d-resources.htm

      19. mercola jeszcze mowi ze zajmuje 48 godzin wit d3 na przejscie ze skoru do krwi wiec jak namydlimy i spluczemy przed tym czasem to po ptakach, czeste mycie skraca zycie, wiec myjemy tylko no fly zones gj pachy i krocze i buzie ostatecznie, wogule dla zdrowia rasy nie mieszamy sie z brazowoczarnoocznymi reksiami

      20. Ja biorę teraz 6000 j wit. D3 (zwiększyłam dawkę w porównaniu z ubiegłym rokiem po wysłuchaniu Szamana TzW), ale zaczęłam praktycznie może od końca października i będę to robić do końca marca, tak jak Gmoś zasugerował. Od kwietnia – suplementacja w pełni naturalna – słoneczko. 🔆

      21. „staram się jak najdłużej patrzeć mu prosto w oczy 🔆🙂”
        Jest nawet wiersz w polskiej poezji o patrzeniu sloncu w oczy.

      22. Patrzeć prosto w Twoje oczy
        To jak patrzeć prosto w Słońce
        Spada z nieba chmura złota
        Kiedy tango z Tobą tańczę

        Nie wypuszczaj mnie z Twych ramion
        Tylko z tobą mogę być
        Złote tango złote tango
        Złote tango w nocy lśni.

        (Kora, Złote tango, złoty deszcz)

      23. „(Kora, Złote tango, złoty deszcz) ”

        Tego nie znam. Znaczy ze sa przynajmniej dwa. A moze i wiecej 😉

      24. „przejscie ze skoru do krwi wiec jak namydlimy i spluczemy przed tym czasem to po ptakach, czeste mycie skraca zycie,”

        Duzo racji.

        Narody, ktore niewiele mydla uzywaja, prawie nie maja zmarszczek…przynajmniej bardzo dlugo ich nie maja.

      25. „Pozostaje mieć tylko nadzieję na jak najszybszą reaktywację (a jest to przecież proces ewolucyjny) pierwotnego potencjału komórki macierzystej”

        Ciekawe, ciekawe… dzis trafilam na artykul o mitochondriach. Wlasciwie to go mam od dwoch miesiecy. Nie mialam czasu (!) otworzyc czasopisma, a rano, przypadkowo zerknelam na tytuly…

      26. Z cyklu „Rzeczy Znalezione”
        Ide sobie przed chwila z mysla o Blogu i znajduje wisiorek (ok.2cm srednicy) przesliczny (chyba sztuczna bizuteria, ale wyglada pieknie).
        Mysle, ze opowiesc pisze Przestrzen, chociaz nie wszystko umiem odczytac. Bo coraz wiecej przedmiotow znajduje i sa one wymowne.
        Warto moze zalozyc zeszyt i wpisywac wszystkie ZNAKI na Drodze 🙂
        Wisiorek podobny do tych troche, tutaj :
        https://i1.wp.com/ae01.alicdn.com/kf/HTB1uZ5VfznD8KJjSspbq6zbEXXaB/QCOOLJLY-Argent-Or-Couleur-Dames-Cristal-Flocon-de-Neige-Bijoux-D%C3%A9claration-Boucles-D-oreilles-Pour-Les.jpg?crop=5,2,900,500&quality=2880

        .http://www.kulturausschuss-hainstadt.org/image/cache/data/category_38/damskie-kolczyki-na-sztyft-slodkie-cyrkon-stop-platek-sniegu-bizuteria-impreza-codzi–6112-500x500_0.jpg
        Wyglada ja Slonce lub Gwiazda. W srodku krysztalek i 3 (trzy Kregi Ochronne, Trzy Kregi MMagiczne? ) Kregi z Krysztalow. Jest Ich po 16 w kazdym kregu. Przynajmniej w dwoch wiekszych, bo ten srodkowy jest zlozony z maciupenkich krysztalkow i domyslam sie, ze jest ich tez 16.

      27. Cześć i czołem, Arkona. Też od wczoraj u mnie nie najlepiej z nastrojem. I też popsuły go emocje. Wielką sztuką, którą posiadają mistycy Wschodu, jest nie ulegać emocjom. Uczę sie tego, ale nie zawsze mi sie to udaje. Trzymaj się, Arkono! Pozdrawiam. 🙂

      28. zerrkos, spoko, ja też miałem dzisiaj doła 🙂 Szlajałem się dziś po pubach, bo nic mi się nie chciało i czułem się jak…dupek 😀 😁

      29. Arkono, rzeczy znalezione, przestrzeń daje nam znać…Ja zawsze marzyłam by znaleźć coś cennego, ot to tak jak marzenie o wygranej w totka…Nigdy mi się nie udało, choć jak byłam dzieckiem to w drodze do szkoły znalazłam maleńką,fikuśną laleczkę z długimi włosami i to w dzień św. Mikołaja. Ale w zeszłym roku nagle i niespodziewanie znalazłam złotą bransoletkę, taka jak na dziecięca rękę…hm,miała takie muzułmańskie wisiorki, oko proroka, ręka Fatimy itp…Ciekawe co Przestrzeń chciała mi powiedzieć:)? Nie mam odwagi nosić tej celebrytki, jakoś nie mem przekonania, choć śliczna…

      30. Iw pisze: „Ja zawsze marzyłam by znaleźć coś cennego”.

        Droga Iw, ja nigdy nie myślałam, by coś znaleźć, czy to drobiazg, czy coś cennego. 😀

        Ale pewnego pięknego, słonecznego dnia w 1996 r, który był dla mnie bardzo ciężki, idąc po pracy do domu, nadepnęłam na coś świecącego.

        Okazało się, że jest to złoty wisiorek, przedstawiający znak zodiaku bliźniąt, który jest moim znakiem urodzeniowym.

        Nigdy nie przepadałam za złotą biżuterią, gdyż kocham srebro, ale chyba po coś znalazłam ten wisiorek.

        Dokupiłam do niego złoty łańcuszek i do dzisiaj służy mi jako ozdoba i pamiątka pocieszająca, że i mnie też może się przydarzyć coś miłego i pięknego.

        Bo to właśnie moje nowe piękne duchowe życie od tego właśnie roku zakwitło milionami tęczowych najcudowniejszych w świecie kwiatów ŹRÓDŁA.

        Był to więc rok dla mnie jak najbardziej przełomowy, zamknęłam za sobą bagaż matrixowych lęków, słabości, materialnego myślenia, a otworzyłam furtkę do świata ŚWIATŁA i JASNOŚCI ŹRÓDŁA, i tak to trwa do dzisiaj.

        Więc niech ta chwila trwa na wieki aż do skończenia…….,
        a ja niech sobie dalej tańczę piękny taniec ziemskiego życia. 😀

        Miłego i słonecznego tygodnia dla Ciebie i wszystkich TAWerniaków życzę z rekowalescencji katarowej. 😀

      31. „Cześć i czołem, Arkona”

        Cześć i czołem Spiewie Ptaka

        piesek jest dla zerkossa 😉

        A u mnie…nic to nie ma z eMOCjami wspolnego, ale jak ma to… z duzo bardziej POWAZNA SPRAWA !
        Znasz rozwalone marzenia ?
        Wiecej nie napisze, bo od samego czytania szLACHetni ludzie by plakali, a przeciez tyle do zrobienia przed nami.
        Kiedy sie juz wydaje, ze wszystko stracone, przypomnij sobie, ze JESTES NIESKONCZONOSCIA i… Przypomnij o wszystkich marzeniach, jakie miales ! Masz Swiete Prawo, by sie ziscily !

      32. „Arkono, rzeczy znalezione, przestrzeń daje nam znać”
        A co mi mowi z ta Gwiazda Sloncem ??? Klejnotem ?
        Aha, dzisiaj w nocy znalazlam szal…dlugi kolorowy szal na ulicy; w kolorach Ziemi Matki : zolty, zielony, czarny, brazowy, szarawy, bordowy, pomaranczowy, koralowy , itp.

        Po tym „bojowym” czarno bialym… kolorowy. To czas zasiewow, plonow, budowania,sadzenia, siania, plodzenia, rodzenia…tak to odczytalam… ?

      33. „dlugi kolorowy szal na ulicy; w kolorach Ziemi Matki ”
        …sa tez kolory niebieski i turkusowy… czemus mi sie wydaje, ze to wazne ?

    3. Ziarno pisze: „trzeba najpierw spod niej wyjść, a Ty się ostatnio wylegujesz 😉 ”

      Oj tak, Ziarenko, i muszę Ci powiedzieć, że gdyby nie to choróbsko, to bardzo mi się podoba takie jesienne podkołderkowe leżakowanie. 😀

      Do piekarni wyjść nie mogę, bo chlebek dostaję od Pani Kargulowej zza ściany, a poza tym mogłabym trafić na Nietzschego, a potem utknąć na Kancie. 😀

      Jedynym moim łóżkowym przyjacielem jest dobra książka, ostatnio czytam „Nowotwory Watykanu”, ale o seksie tam zbyt dużo nie zapodają, chociaż w ciemnościach na pewno uprawiają. 😀

      1. Aniu, moim skromnym zdaniem, lepiej i zdrowiej przed snem utknąć na Kancie niż na „Nowotworach Watykanu” … 😉 😀 😀

  24. ile wysilku trzeba bylo wlozyc, ile wydarzen zrealizowac, ile historii zsynchronizowac zeby doprowadzic do urzeczywistnienia sie starozytnych przepowiedni z zachowaniem wlasciwego biegu wydarzen doprowadzajacych do kumulacji opisywanych problemow ktora nabrzmialy na ziemi.
    A im wiecej rozumiesz z przepowiedni tym bardziej jestes pod wrazeniem jak perfekcyjnie pociagane sa sznurki.
    Do tego stopnia ze dociera do ciebie ze nie da sie calosci spiac li tylko siatka kaplanska sterujaca od mileniow innymi sieciami…ze trzeba czegos wiecej, transcendencji, ‚palca bozego’…ingerencji z zewnatrz w sprawach ktore nie moga byc w zaden sposob prosto wytlumaczone.
    Sterowanie z wewnatrz i zewnatrz w skoordynowany sposob to jedno ale kiedy okazuje sie, zywym dowodem ze predestynacja jest oblednie realna a nie tylko efektem misternie budowanej narracji, wtedy zaczynasz myslec jakim cudem mialoby chodzic w tym wszystkim o…’zloto’…

    A chodzi.

    W filmach zazwyczaj, kosmici przybywaja zniszczyc ziemian…podbic, zniewolic…
    Czasem chodzi im o surowce, jak zloto, czasem o wode…

    Zloto czy woda, jedno i to samo.
    To my mozemy stac sie zlotem i woda zywa jestesmy.
    My jestesmy ‚surowcem’.
    My jestesmy winogronem…albo zbozem albo chwastem…
    Wypalic zloto…
    Nabrac wody…
    Dokonac zbiorow…
    Rolnicy pozostawieni by zaopiekowac sie farma i by pomnozyc zbiory…
    Ciekawe ze 150 lat temu bylo nas 1,5 mld…

    Wiec chodzi o energie i o zloto ktore mozna wypalic.

    Zloto dla nibiru a grzesznicy do kolowrotka przezywac dzien swistaka…

    Celowo podstawiono historie o zlocie jako cel obcych a ludziach bedacych niewolnikami do jego wydobywania.

    Opowiem wam pewna krotka historie:
    Pewien bog pil z puchara wode ale nie mogl oproznic czary…czara okazala sie byc polaczona rzeka z morzem i biedak nie byl w stanie wypic morza a to tam skryte sa 3 gwiazdy posrod ktorej jedna, niewidzialna glym okiem to nasz eden, atlantyda, duat czy xibalba…to tam jest zejscie do podziemia gdzie kroluje ereshkigal…gdzie gilgamesz chcial dotrzec a skad przybylismy i gdzie, ewentualnie, wracamy.
    Poc co enkidu wraz z gilgameszem szli do podziemia?
    Po niesmiertelnosc.

    1. ,, Poc co enkidu wraz z gilgameszem szli do podziemia?
      Po niesmiertelnosc. ”

      I kojarzę to z niedawną wypowiedzią któregoś z forumowiczów(przepraszam, że nie pamiętam w tej chwili nicku) o warstwowej strukturze Ziemi, w której żyją różne, społecznie zorganizowane istoty.
      Ma ktoś dowód, że tak nie jest?
      95% wód oceanów i tego co dzieje się na ich dnie i pod nim nie znamy.
      Mam wrażenie że nauka w tej kwestii prowadzi wraz z religiami ogłupiającą politykę, blokującą wiedzę rzeczywistą.

      1. tu nie chodzi o Ziemie, ale konkretną planete w układzie Brązowego Karła (gwiazdy) niewidocznej gołym okiem, symbolicznie określanej edenem, atlantydą, xibalbą (majowie), duat (egipt), stamtąd pochodzimy, a w zasadzie Oni, zresztą w kazdej kulturze zostawili swój znak, tak jak w filmie „Prometeusz”.

      2. pochodzimy z andromedy kolebki bialej rasy z roznych planet w andromedzie tj, ta galaktyke dopiero zasiedlamy, niestety zasiedlaja ja tez zydoarabomomgoly i ich zwierzchnicy reptyloszaraki i tu jest konflikt i jeszczemprzez jakis czas bedzie dlatego wymienieni powyzej beda swiadomie basz nie dazyc do naszej zaglady, czescia tej zaglady jest mieszanie sie z nami genetycznie stad hinduskie i arabskie najazdy dzisiaj

      3. ziemia ma srtukture okraglego jajka ze scieta gora i dolem, oceany na zewnatrz skorupy sa tymi samymi pod spodem skorupy, antarktyda i arktyka sa wspolnymi ladami wnetrza i zewnetrza przez lawe nie ma przejsc za wyjatkiem bacznie strzezonych biegunow przez naszych zeusowych od srodka i szarakow od zewnatrz

    2. pod ziemia nad magma rezyduje szaractwo ksiezycowe, pod magma sa nasi wejscie od biegunow, poogladaj obrazki na hellenandchaos to cie oswieci

  25. WIEDZA TAJEMNA o ASTRALNYM PLANIE
    –> https://youtu.be/OiEB76HmrSw
    Tłumacząc: TERMIN ASTRALNY PLAN jest to zmieszana z mentalną i fizyczną energią wyemanowana przy jej tworzeniu emocja. Tworzy ona tzw. klisze astralne – czytaj ślady emocji pozostawione – podróżujące w morficznych zbiorach emocjonalnej energii ludzkich uczuć, idei, pomysłów. Sensytywni wibrujący z częstotliwościami zbliżonymi do tych zbiorów energii i DNA krwi mogą je odbierać, odczuwać, przeżywać – zwykle podczas snu, kiedy prawe półkule mózgu są aktywniejsze niż odpoczywające lewe. Naturalnie czym większa energia zawarta w tym zbiorze tym łatwiej identyfikowalna i częściej dostrzegalna jest przez sensytywnych. Taka energetyczna larwa lub lepiej emocjonalny golem, wyrażona medialnie w formie proroctwa, ostrzeżenia może zostać bezwiednie wzmocniona w zależności na jaką skalę zostanie czasem bezwiednie emocjonalnie poparta lub odrzucona. Generalnie nasze emocje związane z informacjami, myślami czy ideami mogą skutecznie materializować rzeczywistość i naturalnie przyszłość. To zależy wyłącznie od kontrolowanych przez nas emocji, związanych z poznaniem tego przesłania.
    A’propos modlitwa w tym sensie o której mowa, a więc jej zwykła forma klepania zdrowasiek czy tym podobnych formułek zwyczajnie nas odmóżdża i WYŁĄCZA LEWĄ PÓŁKULĘ i choć jest w stosunku do poświęconej energii i czasu wysoce nieefektywna, to w tym akurat przypadku pozwala wyciszyć sprowokowane emocje. Co innego modlitwa własnymi słowami lub myślami, wyrażająca zbieżną wolę licznej do podobnych celów lub skutków dążącej reprezentacji przy użyciu emanowanych silnych emocji, taka ma moc zmiany tak monad jak i rzeczywistości, a nawet zapisanego w astralu przeznaczenia, stając się bardziej rozpoznawalnym, twórczym EGREGOREM wzajemnej adoracji do określonego celu ! Przykładem niech będzie wyrażone ostrzeżenie -proroctwo sensytywnych o prowokacjach w czasie obchodów marszu, co pozwoliło W KOŃCU oszukać PRZEZNACZENIE.
    http://www.himavanti.org/pl/c/ezoteryka-serca/105-egregory-i-elementale-chmury-wierzen-przekonan-i-podobnych-mysli Należy przy tym pamiętać, że WSZYSCY razem jesteśmy zmaterializowanym na ziemskiej elektrodzie, holograficznym obrazem Stwórcy i emanując zbieżną energią emocji woli, możemy mieć wpływ tak na RZECZYWISTOŚĆ jak i zaplanowane nam PRZEZNACZENIE.
    Szatański czytaj iluminowany plan walki z naturalną, emocjonalną wolą ludzkości, to przy pomocy aranżowania wokół inteligentnego, dualistycznego wielostronnie kontrolowanego chaosu pomieszać języki, play, zbiezżne emocje i rozbić , unicestwić lub lepiej wzajemne zantagonizowanie naturalnie zbieżne cele i plany ludzkości.
    Po śmierci materialnego ciała astralny duch w formie różnych rozmiarów okrągłego plazmoidu, orbs’a w zależności od zgromadzonej przez życie energii światła woli i właściwych, zbieżnych emocji w swych pierwszych chwilach krąży wokół ciała, kompletnie nie mogąc zrozumieć nagłej zmiany rzeczywistości. Na tym etapie w zależności od woli Stwórcy lub ziemskiej Jego reprezentacji w formie materialnego obrazu na Jego podobieństwo zbieżnie emocjonalnie skupionego na odbudowaniu energetycznego połączenia ze stygnącym cielesnym Awatarem, może jeszcze przywrócić jego linię życia i spowodować ponowne ducha z ciałem połączenie.
    Pozbawieni tej wiedzy tak duchy jak i ich rodzina i bliscy, ale także mimowolni świadkowie zwykle pozostając w szoku, pozostawiając sprawy swemu naturalnemu porządkowi, emocjonalnie z serca wyrażoną silną wolą mogliby próbować cofnąć proces zerwania linii życia. Duchy zaś dosłownie snują się odwiedzając w czasie i przestrzenie znane ze swego życia charakterystyczne miejsca, gdy inne starają się zaistnieć jakoś w opuszczonej materialnej rzeczywistości, nawiedzając swych bliskich w snach, których Ci ostatni nie potrafią ani zrozumieć, ani odpowiednio wykorzystać. Odwiedzają ich również emocjonalnie bliskie, inne duchy zwykle bliskiej rodziny, przyjaciół, duchowych przewodników i opiekunów.
    Co do stanów OBE czasowego wychodzenia z ciała, to możliwy jest to stan ducha wyłącznie dla hybrydowych Awatarów, potomków krwi upadłych, którzy w ten sposób przy użyciu nadprzewodzącej substancji – egipskiego ma-na wytwarzanego w świątyni Hator na górze Serabit el Hadim podróżowali w czasie, i przestrzeni. Z powodu chronicznego braku występowania tej substancji ( PO POTOPIE ) w pożywieniu proces zagnieżdżania się, implozji ducha w formie energetycznego symbiota w materialnego Awatara płodu jest niedoskonały, co doprowadza do powstania niestabilności Astrosomu i niepełnej kontroli obrazu połączenia uniemożliwiającego wychodzenie i wędrówki ducha poza materialnym ciałem.

  26. Zmiany klimatyczne. W poludniowym Ontario mamy juz -20 C ze wspolczynnikiem wiatru, na polnocy Kanady natomiast -50 C. Tematu nie drazylam, ale z mapy sie orientuje, ze to chyba tereny niezaludnione. Nawet Inuici by nie wytrzymali takich temperatur. Jak to kiedys powiedzial nam na przerwie jeden Kanadyjczyk: „zimno takie, ze siki w locie zamarzaja”. Wiedzial, co mowi. Sluzyl w armii i na manewry wyslali ich na polnoc. Opowiedzial co nieco. Dowodce mieli sk….

    1. Na szczęście Lechici nie dopuszczą do AGENDY 2030 zrównoważonego rozwoju.
      https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/podwyzka-czyli-rekompensata-za-cudze-pieniadze
      Wyjęcie obszaru Lechicki spod naszej kontroli na kilka tygodni!Skandal!
      http://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,166970,24137367,w-grudniu-spodek-i-mck-beda-eksterytorialne-a-ulice-wokol-nich.html?disableRedirects=true
      Watykan programuje wiernych pod zrównoważony rozwój
      https://info.wiara.pl/doc/4970940.Francis%E2%80%A6

    2. W teleexpresie podali, że w Kanadzie ziemniaki na polach zamarzły. Zima przyszła po lecie tak nagle, że ludzie nie zdążyli wykopać

    3. gheees informuje ze onegdys nasi stworzyciele andromedanie posejdon od pradow morskich i ares od czegos tam niestety dolaczyli do yahwe i beda mieszac zeby stwarzac katastrofy glod i smierc, jedyna nadzieja w zeusowych lecacych nam na odsiecz z saturna w paru wymiarach nie tylko w miesnym

      1. Przyznaję się ,że może to moja niedojrzałość, ale obecnie mam okres takiej frustracji i agresji, że chętnie bym skopał tyłki jakimś szarakom czy innym dupkom ha ha. Ostatnio dużo agresji we mnie…Moja muzyczna pasja czyli komponowanie muzyki coś mnie nie pociąga, tylko lanie po mordzie he he. Przepraszam wszystkich tu zacnych komentujących. Mam nadzieje, że dojdę do siebie i nie będę myślał jak prymityw. Trochę dzisiaj wypiłem…bo się szlajałem po różnych pubach 😉 Cud, że dzisiaj żadnej bójki na mieście nie miałem, bo kiedyś w dawnych czasach byłem takim dupkiem, że sam potrafiłem prowokować ha ha. Muszę się ogarnąć, bo wiem, że to głupie zachowanie 😀TAW, pracuję nad akceptacją tego programu o którym Ci napisałem w mailu, ale różnie mi idzie…

      2. Szlachetny Vikingu i Scyto, każdy z nas Ziemian mocuje się ze „swoimi” programami: nie tylko indywidualnymi, ale i RODowymi i NaRODowymi…

        Oczyścić się do wzorca (wyekstrahować swoje pole) to praca na lata 🙂

      3. ja mam wkurwa na kozy i wielblady blakajace sie po wawie, skopalbym to bydlo ale pelno kamer jak w londynie, i tego nic nie zmieni chyba ze je nasza surowa pani zima wykonczy

      1. Rezonans. Wydaje mi sie, ze rezonans zakloci/unieszkodliwi 5G. No, ale ja wgladow nie mam. Mam/miewam przeczucia, czasami silne przeczucia. A Ty jak to widzisz?

        TAWie, ja nie dopuszczam mysli, ze ONI mogliby wygrac. I to wszystko miedzy innymi dzieki Twojemu blogowi i wszystkim tu komentujacym.

      2. Nie mam jeszcze ostatecznego zdania, ale chyba nie będzie łatwo i chyba sama praca Ziemi – bez współpracy wielu wcielonych tu istot – nie wystarczy…

        Zapewne będzie podobnie jak w przypadku szczepionek: dopiero masowe tragedie ludzkie i biosferyczne otworzą oczy śpiącej reszcie…

      3. 5G
        Najgorzej ponoc beda sobie radzic ci, ktorzy maja ciala zatrute toksynami i metalami ciezkimi. Skumulowane metale ciezkie beda jak magnes przyciagac czestotliwosci wysylane przez 5G, co zaowocuje chorobami i zejsciami.

        Chinczycy juz pracuja nad technologia 6G.

        Chlorella
        Zapytalam Szamana Sebastiana jak dlugo mozna brac chlorelle. Odpowiedzial, ze zna takich, ktorzy biora nonstop od co najmniej dwoch lat i czuja sie dobrze.

      4. chodzi o to ze fale przewalaja opilki z jednego miejsca w drugie i takze ze drgaja nimi w ciele i to jest najgorsze im wiecej ghz tym gorzej bo im wieksza czestotliwosc tym wieksza przenikliwosc

      5. Ku pokrzepieniu serc. Nowy przywodca Polski, wedlug Adama A., TAWie, zgadza sie z tym, co mowisz. Rok 2019 bedzie przelomowy dla Polski.

        „Adam A. zobaczył łysiejącego mężczyznę, nad którym unosi się symbol przypominający wszystkowidzące oko Boga (Oko Opatrzności). Jego rola nie jest dokładnie znana, ale w 2019 roku zrobi on coś, co odmieni los wielu Polaków. To nie będzie polityk ani żaden celebryta, tylko zwykły człowiek będący w posiadaniu niezwykłej wiedzy”.

      6. http://astroweb.pl/polska-2019-przepowiednie.php
        http://astroweb.pl/przepowiednie-2019.php
        Przepowiednie 2019 roku
        Tradycyjnie zapytałem o wydarzenia w 2019 roku mojego znajomego jasnowidza Adama A. Oto co zobaczył w swoich wizjach:

        Najważniejsze: III wojna światowa nie wybuchnie w tym roku. Adam A. podkreśla, że ciągłe straszenie nowym globalnym konfliktem to głównie propaganda i niezdrowa ekscytacja ludzi pragnących doświadczyć znaczących przemian w swoim życiu osobistym.
        Również końca świata nie doświadczymy w 2019 roku. Przepowiadane przez licznych jasnowidzów Drugie Przyjście Jezusa nie dojdzie do skutku, a co za tym idzie – nasza cywilizacja jeszcze się nie skończy.
        W 2019 roku nasili się wyścig, którego celem jest eksploracja przestrzeni kosmicznej. Jedna wielka katastrofa wyeliminuje ważnego gracza w tym wyścigu. Jego dotychczasowe osiągnięcia zostaną wykorzystane przez kogoś innego. Co ważne, nie chodzi tutaj o katastrofę rakiety czy innego urządzenia związanego z podróżami kosmicznymi. Wspomniane niepowodzenie dotyczy raczej kwestii finansowych lub prawnych.
        Klimat Ziemi cały czas będzie się zmieniał, ale nie na tyle gwałtownie, żebyśmy mogli mówić o katastrofalnych zmianach. Zagrożone są Stany Zjednoczone, ale tamtejsi naukowcy cały czas monitorują sytuację. Jeśli dojdzie do kataklizmu (wybuchu wulkanu Yellowstone czy trzęsienia ziemi), jego skutki będą o wiele słabsze, niż się obecnie przewiduje.
        Europa 2019 roku to miejsce zaostrzających się konfliktów na tle etnicznym i narodowościowym, ale też prawno-ekonomicznym. Coraz bardziej aktywni będą działacze ruchów narodowościowych, a niechęć do emigrantów wzrośnie na niespotykaną dotąd skalę.
        Kryzys gospodarczy 2019 roku zacznie się od całkowitego upadku południowego państwa, które już wcześniej doświadczyło wielu problemów. Adam A. widzi osiem gwiazd na nocnym niebie, ale co one oznaczają – nie wiadomo. Niestety nikt nie będzie początkowo wspierał upadającej gospodarki, przez co kryzys będzie jeszcze głębszy niż wówczas, gdyby na czas podjęto odpowiednie kroki.
        W Polsce nie dojdzie do kolosalnych przemian. Przynajmniej poza polityką, bowiem w tej kwestii widać coś, co można nazwać małą rewolucją, czyli początkiem zmian prowadzących do lepszej przyszłości. Nie uda się jednak za bardzo odmienić losu Polaków w ciągu tego jednego roku. Na to potrzeba o wiele więcej czasu.

      7. TAW pisze: „Kalinko, teraz ja Ciebie zapytam:
        Jak myślisz, kto wygra apokaliptyczne Ostateczne Kosmiczne Starcie – rezonans Ziemi czy kosmiczna Bestia_5G?…”

        Ja odpowiedziałbym Tobie, Adminie, że Matka Natura przy znaczącej współpracy nas, jednostek w pełni świadomych siebie samych.

        Czy Ludzki gatunek jest przeznaczony do kasacji i do zastąpienia Go przez lepszą formę życia, mniej agresywną, bardziej ustabilizowaną, szanującą siebie, innych i przyrodę?

        Ciągle próbujemy, zwłaszcza, że nie ma gotowych recept, jak ulepszać ten świat.

        Nasze systemy relacji ciągle się cywilizują, system prawny, edukacyjny i tak dalej, pomimo okresowych tąpnięć podlegają ciągłym reformom.
        Łagodnieją na przestrzeni milleniów, setek lat, a ostatnio nawet na przestrzeni dekad.

        Wprowadzenie demokracji przedstawicielskiej miało w założeniu dać ludziom szansę, by w końcu spośród siebie wybrali do władzy jednostki wybitne i szlachetne.

        Jednak ten eksperyment dał skutek odwrotny do zamierzonego.
        Z gruboskórnych i wrednych, choć poczciwych czasami , przekazał władzę w ręce potworów w ludzkich skórach (czytaj: dwużydzianów).

        Eksperyment z internetem miał sprawdzić, czy ludzie zdołają się zjednoczyć ponad telewizyjną propagandą, będącą w rękach elit.
        Dał duży zastrzyk sił niezależnym formom publikacji, ale jednocześnie podzielił ludzi na jeszcze więcej frakcji i partyjek.

        Jesteśmy świadkami, jak pojedyncze frakcje, a potem jeszcze mniejsze frakcje wewnątrz tych większych frakcji, zwalczają się i uzurpują sobie prawo do posiadania jedynej wykładni prawdy.

        W mojej ocenie jest to moralnie obrzydliwe i godne pogardy.
        Straszenie Nas depopulacją z 7 miliardów ludzi do zapowiadanych 0,5 miliarda to pierwsza część planu, zrobi to oczywiście nie ręka ludzka, ale ręka sił Natury.

        Wzrost częstotliwości Schumana, który ciągle w ostatnim czasie jak podaje Kalina wzrasta, wzrasta też wibracja planety, które to zjawisko od kilku dekad przyspiesza przebudzenie, a ludzie o wyższej świadomości odczuwają to nawet cieleśnie, poprzez różnego rodzaju bóle i przechodzące po ciele ciarki.

        Ale większość z populacji ziemskiej zapomina o pewnym brzydkim i dość smutnym elemencie tego globalnego przebudzenia,czyli o fakcie, że zdecydowana większość ludzi się nie dostroi do nowej częstotliwości Schumanna, do nowych wibracji planety, jak zwał tak zwał, i po prostu umrze.

        Czyli 6,5 miliarda ludzi poumiera np na zawały, udary, zatrzymania krążenia i wiele innych chorób.
        Już od kilkunastu lat obserwuje się pewien wzrost umieralności ogólnej, czy można to nazywać niesprawiedliwością?

        Jesteśmy częścią nieskończonego rozwoju świata, nad którym czuwa natura i jej mechanizmy.

        I co wtedy, gdy populacja świata będzie wynosiła 500 milionów?
        Istoty, które dostosują się do wzrostu częstotliwości Schumanna i do wzrostu wibracji planety, nadal będą klasyfikowane jako Homo Sapiens? , a nie np. jako Istoty wyższe w rozwoju, które będą wiedziały jak szanować siebie, innych i planetę.

        To te świadome Istoty będą następcami Homo Sapiens.

        Ja wiem, że Matka Natura sama rozwiąże ten nękający nas problem, my mamy pomóc jej w tym tylko poprzez podnoszenie swojej osobistej wibracji PEŁNI ŚWIADOMOŚCI , innej drogi nie ma i nie będzie, czy to się komuś podoba czy nie.

        Wszystko to należy rozpocząć od samego siebie, wszystko jest w NAS, tylko zacznijmy patrzeć z głębin SERCA oczami DUSZY.

        Jedno wiem na pewno dla tych wszystkich , którzy chcą dobra dla siebie i Matki Natury tak się stanie.

        Wybacz mi Adminie , że zabawiłam się w długość SŁAWKA, ale tak mnie coś naszło przy tym choróbsku i nic nierobieniu. 😀

      8. 5G

        Teraz to widze 🙂

        Ach, to moze to +5 co mi samo wskoczylo w komentarzu o MOTYLACH…

        Jest w tym jakas ODPOWIEDZ !

        Lot MOTYLA moze zrownowazyc 5 G !

    1. A ja właśnie dzisiaj przeglądałam artykuł ‚You’re Not Dying. It’s The Schumann Resonance’ na stronie humansarefree. com na temat wzrostu tego „pulsu” Ziemi i jego oddziaływania na człowieka. Zainteresował mnie, ponieważ ostatnio obserwuję u siebie samej pewne nietypowe stany. Skoki w rezonansie Schumanna mogą być przez nas doświadczane w różny sposób – może warto wiedzieć, w jaki.

      Oto kilka typowych objawów:

      – uderzenia gorąca,

      – nieostre widzenie,

      – zawroty głowy,

      – nieregularne bicie serca,

      – niewytłumaczalne, utrzymujące się lub nagle pojawiające się i zanikające bóle,

      – dzwonienie w jednym uchu lub obu (wysokie częstotliwości, tony harmoniczne i / lub czasem przejściowa głuchota),

      – zmiany nastrojów wywołane wyłaniającymi się blokadami emocjonalnymi, które czekają na rozwiązanie,

      – ogromne zmęczenie lub gwałtowne przypływy energii, w zależności od rodzaju doświadczanej w danym czasie częstotliwości oraz od tego, w jaki sposób dana osoba radzi sobie z nią,

      – zwiększona intuicja, poczucie rozpoznania czy pamiętania rzeczy, które pomogą pokonać trudności, spotęgowany szósty zmysł ( wykraczający poza zmysł dotyku, smaku, słuchu i wzroku),

      – mdłości,

      – objawy grypopodobne,

      – problemy jelitowe,

      – uczucie ekstremalnego głodu lub brak głodu – inne niż zazwyczaj,

      – uczucie niepokoju i zwiększony tryb gotowości ciała do walki lub ucieczki.

      1. Niedobór potasu może z pewnością powodować nieregularne bicie serca, ale podejrzewam, że byłoby to odczuwalne w sposób mniej lub bardziej ciągły. W minionych dniach miałam dwukrotnie takie wyraźne 2-3 sekundowe zakołatanie serca, które przedtem nigdy mi się nie zdarzyło.

        A o swoim trudnym do zaspokojenia głodzie wspomniał ostatnio Szaman TzW. 😉
        .

      2. „– zwiększona intuicja, poczucie rozpoznania czy pamiętania rzeczy, które pomogą pokonać trudności, spotęgowany szósty zmysł ( wykraczający poza zmysł dotyku, smaku, słuchu i wzroku), ”
        To brzmi obiecujco 😉

      3. A propos potasu – właśnie trafiłam na przepis na szybkie podniesienie poziomu potasu w organizmie w sposób naturalny (źródło: vitalia.pl):

        Bomba potasowa

        Jeśli łapią cię skurcze mięśni czy przeszłaś grypę jelitową i potrzebujesz uzupełnić podaż potasu, ten przepis przyda ci się na pewno.

        Składniki:

        5 moreli suszonych

        2 łyżeczki wiórków kokosowych

        2 łyżki otrębów pszennych

        4 figi suszone

        1 średni banan

        1-2 szklanki wody mineralnej

        Przygotowanie:

        Owoce suszone zalać częścią wody i pozostawić chwilę do namoczenia.
        Zmiksować banana z otrębami, wiórkami i wodą.
        Dodać namoczone owoce wraz z woda z moczenia i ponownie wszystko zmiksować. Ilość wody dobrać zależnie od preferencji.

      4. Morele są najważniejsze, bo mają najwięcej potasu, jeśli chodzi o owoce. Na szczęście bez większych problemów (czyli w sklepie stacjonarnym) kupuję morele suszone naturalnie (1666 mg / 100 g produktu), bez siarki – mają brązowy kolor. Kolejne suszone na liście – figi (938 mg) czy rodzynki (833 mg) dostępne pewnie tylko przez internet.

      1. Waśnie zażywam wg jej zaleceń, zrobiłam sobie na bazie surowego soku ze swoich malin.

        Zażywam 4 kieliszki koniakowe dziennie, bo złapał mnie jakiś ” ochiny” katar przyniesiony przez wnuki ze szkoły.

        Od dłuższego czasu brak słonecznych fotonów bardzo osłabia nasz układ odpornościowy organizmu.

        Ja jeszcze się ochraniam nalewką mnichów Tybetańskich, z naszego czosnku.
        No i oczywiście kto tylko ma taką możliwość, to radzę stosować wylegiwanie się z dobrą książką pod ciepłą kołderką. 😀 po prostu żyć, nie umierać.

      2. nie chorujesz z braku nalewki tybetanskiej tylko z braku witamin, kupujesz adek od zieby za 50 zl starcza na miesiac, 2 brazowe tableteczki i po katarze i kaszlu i plucach i oskrzelach itd itp i przedewszystkim po strachu przed tzw przeziebieniem, kupujesz 5 buteleczek na 5 miesiecy na listopad grudzien styczen luty marzec, done, zapomnij o nalewkach babuni sw jerzego i ks jakuba, wit d to jest hormon tworzacy i uzbrajajcy bialka w bomby i karabiny maszynowe na wojne z wirusami podobnie wit e i a, tyle w temacie, jak masz plomby amalgatowe to zaczynamy od wymiany na biokompatybilne biale bo inaczej ciagle bedzie cos

      3. GMOsiu mój nowy doktorze 😀 dziękuję Ci za dobre lekarskie porady, pewnie wypróbuję, jak mi tylko córka dostarczy, bo ja na razie nie wychodzę z domu, fajnie sobie w łóżeczku z dobrą książką leniuchuję.

        Życzę wszystkim takiego listopadowego leniuchowania, ale bez chorowania. 😀
        Ja nie choruję na żadne choroby od lat, ale ten rok i poprzedni był dla mnie męczący, wyczerpujący fizycznie i psychicznie, pewnie stąd taki spadek odporności, ale jak znam siebie to do wspaniałej formy już niedługo powrócę.

        Jak to mówią starzy Górale, byle do wiosny, a potem to już z górki jak łowiecki na halach pod Giewontem. hej 😀

        GMOsiu wymyśliłam dla Ciebie nowy kawał na czasie.

        Jahwe księżycowy mówi do swoich ziemskich sługusów Chazarów, skończcie wreszcie to ziemskie zadanie, które wam zleciłem i wracajcie do siebie do domu.

        Na to chazary pytają jahwe, a gdzież to panie jest ten nasz obiecany dom.

        Jahwe mówi, jak to gdzie, przecież obiecałem wam POILIN jak sprzątniecie tam ostatniego Lechitę.

        Panie to my już wolimy do piekła, bo z Lechitami to jeszcze nikt sobie nie poradził i nie poradzi.
        Odradzają się Feniks z popiołu, z coraz większą Mocą i Siłą. 😀 😀

        I tego wszyscy prawdziwi Lechici sobie życzmy.

      4. SłowiAnko i inni przeziębieni, z katarem, grypą: ja od wielu lat z powodzeniem stosuję proste w przygotowaniu inhalacje ziołowe, zalecane mi przez lekarza homeopatę, w połączeniu z innymi naturalnymi metodami tutaj wspominanymi. Świetnym ziółkiem na te przypadłości jest tymianek, stosowany zarówno jako napar – przeciw kaszlowi, jak i w formie „parówki”. W dużym np. 5l garnku gotujemy 2-3 l wody, na wrzątek wrzucamy garść tymianku lub mieszankę: po około 1 łyżce ziół, może być tymianek, mięta, szałwia, rumianek. Po kilku minutach możemy usiąść nad takim garnkiem, ostrożnie i uważając, by się nie poparzyć. Robimy „namiot” z dużego ręcznika obejmujący głowę i garnek (ręcznik można spiąć na głowie np. jakąś klamerką), tak by para nasycona ziołami nie uciekała na zewnątrz. Trzeba sobie dopasować odległość twarzy od garnka, by się nie poparzyć – to bardzo ważne. I tak ze 2-3 razy dziennie. Nie wychodźmy bezpośrednio po inhalacji na zewnątrz. Taki około 10-minutowy zabieg świetnie oczyszcza z niepożądanych gości drogi oddechowe, zatoki, przegania katar.
        Można do tego przyzwyczaić dzieci. Niektórzy używają nebulizatorów/inhalatorów, ja póki co jeszcze nie nabyłam takiego sprzętu.
        Można też, gdy akurat nie mamy ziół, zastosować dobrej jakości (ważne!) olejek/olejki eteryczne, np. tymiankowy, eukaliptusowy, miętowy, drzewa herbacianego, cytrynowy, pomarańczowy, grapefruitowy. Oczywiście nie mieszać od razu wszystkich naraz, ale z umiarem i stopniowo, czyli zacząć od 1-2 kropli, sprawdzić najpierw, czy nam dany olejek odpowiada. Poza tym można też tych olejków użyć w kominku aromaterapeutycznym.
        Bardzo pomocny jest też inny sposób podpowiedziany przez homeopatkę – rozgrzewanie stóp w dobrze ciepłej wodzie z cytryną, koniecznie organiczną. Stopniowo dodajemy 1-2 wyciśnięte cytryny (wcześniej wyszorowane szczoteczką i mydłem). Wrzucamy też do tej kąpieli wodnej skórki po cytrynach. Świetnie rozgrzewa, działa ogólnie uodparniająco. Wiem, że dzieci to uwielbiają:)))) Maluszkom można wkładać pod stópki do śpioszków czy w skarpetki po plasterku cytryny (musi być organiczna). Potem, po takim rozgrzewaniu, ja jeszcze smaruję sobie stopy rozgrzewającym olejkiem terpentynowym lub kamforowym i zakładam grube ciepłe skarpety.

        SłowiAnko, mam nadzieję że do trzech razy sztuka i że tym razem uda mi się „dotrzeć” do Ciebie z prośbą o kontakt, który zaproponowałaś w zeszłym tygodniu. Dodatkowo prośba do Ciebie TAWie – proszę przekaż mój adres mailowy SłowiAnce. Bardzo dziękuję z góry<3

        Życzę wszystkim TAWerniakom dużo dużo zdrowia!!!:)

      5. widzialas kaszlacego psa czy konia ? wysyarzy brac ADEK od zieby przez zime i nic wiecej nie trzeba

      1. Ot, taka ciekawostka. Zwracajcie uwage na wschod i zachod slonca. Jaki kolor ma niebo? Kolor rozowy, pomaranczowy, zolto-zielony oznacza przesuniecie/zmiane energii (shift), a co za tym idzie transformacje naszej swiadomosci. Nie wiem, czy Rezonans Schumanna ma wplyw na „kolorowe niebo”, ale fale energii cyklicznie docierajace na Ziemie z Kosmosu, jak najbardziej. Jak sie ta energia zamanifestuje w matriksie, to juz odzielny temat. Dzisiaj rano bylam swiadkiem pieknego wschodu slonca. Barwa ciemnorozowa na intensywnym niebieskim tle. Trwalo to jednak krotko. Niebo zakryla jedna wielka szarobura mgla, zwana potocznie „chmurami”.

        Nie spie juz chyba od 5 rano, ale czuje sie nie najgorzej. Jak na razie, nie jestem senna.

        U mnie od kilku dni nonstop jezdza karetki na sygnale. Po kilka razy dziennie. Nie wiem, czy to zawaly, wylewy, czy wypadki drogowe.

  27. Kochani, Żyjmy Zdrowo i w Prawdzie..
    Serdecznie pozdrawiam na Miły Dzień

    „Matka Natura od zawsze była nam bliska, dawniej jednak uczono najmłodszych o szacunku do niej, niczym do swojej własnej — rodzonej matuli.

    To naturalnie sprawiało, że Rody Słowiańskie nie znały głodu ani nieurodzaju.

    Wiedza o przyrodzie przykazywana dzieciom zapewniała dobrobyt wszystkim członkom rodziny”.

    https://www.odkrywamyzakryte.com/slawa/

    1. Czyzby jakas projekcja manipulowana przez bywajacych tu „tamtych”, Mily Spiewie Ptaka ?
      Cos cesto tu z tymi projekcjami ostatnio wyjezdzaja… No, OSTATNIO !
      Bo sie Bratnie Wilki zdenerwuja na te uporczywe projekcje…
      😉

      1. Tak, od wczoraj czyli od 28 listopada wraca RADOSC !
        Stal sie kolejny CUD ❤
        Ten CUD sprawila DOBROC, prawdziwa ludzka DOBRAC !

      2. „Moc tym różni się od siły, że pochodzi z wewnątrz 🙂
        Dostaniesz jedna strzale, wytrzymasz*dostaniesz 100, wytrzymasz…
        A jak dostaniesz 1101 ?
        Wiele zalezy od ilosci strzal i chwili gdy strzelaja 😉

        Nec Hercules contra plures.

      3. Tak sobie mysle, ze gdy nadchodzi ta 1101… czy ta 100 000 001, to Ci Niewidzialni tez dzialaja 🙂
        Ale nie wiem…
        Moze to nasza wlasna MOC ? Czesto jednak bywaja piekne zdarzania…

  28. Skoro była tu mowa o suplementacji wapnia skorupkami jaj to chcę się podzielić przepisem zielarki na ten temat:https://www.youtube.com/watch?v=ECI6mV6ZI6s&t=901s
    Sam wykonałem przedstawioną miksturę i przez jakiś czas stosowałem ją w/g zaleceń.
    Nie zaobserwowałem jednak pozytywnych skutków suplementacji.Pojawiały się jedynie mdłości przy większej niż zalecana dawce.Mikstura smakuje podobnie jak ajerkoniak.Jest jednak wyczuwalny, delikatny kredowy posmak.Ostatecznie odstawiłem stosowanie a pozostałość nalewki czeka w piwnicy na -kiedyś?
    Podzielę się również ostatnimi wykopaliskami z neta na temat boraksu.Jest tam kilka dodatkowych informacji o suplementacji wapnia.Nie przeanalizowałem jeszcze tego tematu a wydaje się ciekawy-szczególnie w komentarzach.
    Oto adres:http://longevitas.pl/spisek-w-sprawie-boraksu/

  29. Do wszystkich Słowian,Lechitów,Sarmatów a przede wszystkim
    do tych którzy bardzo chcieliby nimi być, jedynymi rdzennymi
    mieszkań cami tej planety,dziećmi Ziemi są ABORYGENI,
    cała reszta to ,, goście,, na tej planecie ,mam tylko nadzieje ze nie intruzi,
    i niema tu znaczenia czy przybyliśmy tu jako Słowianie czy jesteśmy potomkami, produktem genetycznym,

  30. Francuzi się zbuntowali
    czyżby system już tam pękł i pora na nas???
    Oczywiście Lehici nie idziemy na wojnę

    1. Jestem ostatnio taki agresywny, że czekam na informacje o wyjściu na ulicę. Wiem, że to prymitywne, ale taki mam okres ha ha 😀

      1. Vikingu, nie przejmuj się tym, chyba nas wszystkich w tych czasach to dopada.

        Ja też się czasem łapię na tym, że biorę miecz i tak jak słynne Amazonki idę na barykady walczyć o ideę, która jest bliska memu sercu i jestem skłonna oddać za nią ziemskie życie. 😀

        Ale jak sam dobrze wiesz niecierpliwość zły doradca, jak mówią słowa piosenki z moich młodszych lat 😀 „może zepsuć każdy dzień, a co mija już nie wraca, jak nie wraca ten sam dzień”.

        Słuchaj ulubionej dla Ciebie muzyki i dużo czasu spędzaj na łonie Natury, najlepiej w lesie, mnie to uspokaja i wycisza.

        Zdradzę Ci moją uspokajającą przepowiednię. „Będzie dobrze, a nawet bardzo dobrze dla wszystkich tych, co dobro czynią”, takie jest bowiem PRAWO JEDYNEGO.

        Miłej, spokojnej i pięknej niedzieli dla Ciebie mój drogi niecierpliwy Lechito 😀 i dla Wszystkich TAWerniaków z serca życzę. ❤

      2. Vikingu a ja sobie kupiłam taki miecz na sprzedajemy.pl ……i tne te ogony dookoła siebie i jestem radosna …Pozdrawiam

  31. Mam pytanie do niezawodnych TAWerniaków:
    czy ktoś z Was napotkał coś poważniejszego w necie nt. ewentualnego MYŚLENIA bakterii (jako jednostka lub zbiorowo)?

      1. TAWie masz na myśli „Pyszczoły” czyli „Gadacze”, „Psykacze” „Pyskacze”? Tak, masz w tym zakresie rację. Dlatego Pszczoła była traktowaną przez Przodków jako zwierzę wyjątkowe. Jeżeli tak, to co jest „królową” bakterii?

      1. Ziarno, baaardzo Ci dziękuję! O to chodziło! A skąd ten temat? Ha, chodzimy bosymi stopami po ściółce leśnej, która jest opanowaną przez największe organizmy na Ziemi – grzybnie (od kilku do kilkudziesięciokrotnie większe od największego ssaka – walenia). A jednak nie zarażamy się np. grzybicą stóp.
        Zapytałem siebie: jeśli grzyby są największe, dlaczego nie opanowały powietrza, przestrzeni leśnej? Odp.: bo tam panują bakterie.
        Dopowiedziałem sobie: które podczas spaceru wdychamy z zadowoleniem, bo pachną m.in. drzewami, krzewami, roślinami. Przecież 1 hektar lasu liściastego produkuje ok. 3 kg bakterii, a iglastego 5 kg na dobę (naukowo zbadane). W związku z tym Imperium styka się z Imperium.
        Ostatnim pytaniem do siebie było: czy jest możliwym, że praprzodkowie nasi znali sytuację i dlatego palili zwłoki, by nie karmić świata podziemnego – grzybów (jak mówi się dziś o starych ludziach też)? Odpowiedź była krótką: tak!
        Ale o strukturze „społeczności” bakterii dowiedziałem się jako o mrowisku (a nie ula – przepraszam TAWie!) Seria pytań na dziś została wyczerpaną.
        Stąd moje, bezse(a)nsowne pytanie do Was o bakterie… Jeszcze raz Ziarnu dziękuję i Pozdrawiam Wszystkich!

      2. Jacku, pytanie nie było bezsensowne, ale raczej nieoczekiwanie zaskakujące w swoim charakterze. 😉 😀
        Teraz już rozumiem, skąd się wzięło. Cieszę się, jeśli pomogłam. 🙂

  32. Jestem szczęśliwym, bo żyję. Całe moje życie to niezgłębione szczęście (absolutnie nie jestem bogatym!) i dziwię się ludziom, którzy narzekają na byt, szukają szansy na los, próbują utopić je, zadymić, poszukać innego dawcy. Cieszę się, że tacy ludzie jak Eddie Słowianin, Grzegorz Skwarek, internauci, którzy używają nicków typu z JAM, Ryszard Klein chyba podświadomie (nie wiem, http://www.youtube.com/watch?v=Hd57-_ROP-o&feature=push-prem&attr_tag=OTZYEVAAqvzTyUjV%3A6), być może czerpią, ale podkreślam jeden błąd – Jam = ja jestem, a Jam jest – tylko w wypadku, gdy podkreśla się byt tegoż Boga. Jam szczęśliwy (nie „jam szczęśliwyM”, bo już to ‚m’ zostało dodanym do mojej osoby), że są ludzie lepsi ode mnie, rozgałęziający! I oto mi chodziło. Nabieram… swoistego błogostanu, spokoju, miłości, organizmostanowienia. Nic nie jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi. Wolniej! Wyciągnąć, wyzuć czas ze swoich stóp, a właściwie śladów po nich. Czy możecie zdać sobie sprawę, że w Anglii (u rodowitych Brytoli) jest taki zwyczaj kupującego los na loterii za np. 1,99 F, że wyrzuca 1 P na ulicę. Znajduję je i nie dmucham „na szczęście”, a wdycham i wydycham, by wyrzucić obłudę, życzenie za wszelką cenę, przekleństwo… Dziwny zwyczaj, nawet jak na (byłego) marynarza przystało, no, nie? Kobiety poza pracą szanuję pocałunkiem w dłoń, ale w pracy przykładam ich dłonie do swego czoła… Niezwykłym, nienormalnym, niedzisiejszym, ale niebezsensownym chyba… Przy ciężkiej pracy menedżerowie pełni uwag do wszystkich (jakby powiedzieć: o kolonialistycznym podejściu do innego człowieka) od mniej więcej roku w ogóle nie kwestionują mojej pracy. Mało tego, przyznają mi rację w kwestiach z superwajzorami (typ kapo). Do tego głupieją (choć wiedzą, że jestem z Polski), gdy zadaje im człowiek o długich włosach z przepaską na głowie, sumiastych wąsach i lekkim zaroście pytanie: do you know Lenczoland, you postceltics?…

  33. „husaria, symbioza walecznego Lechity i tak przepięknej istoty jaką jest koń…Dar niebios można by rzec…” Uważam, że husaria to Polskie siły specjalne tamtych czasów. Generalnie uważam, że Polska armia musi być silna aby się nas bano. Nie potrzebujemy ” kowbojów ” z Disneylandu…

    1. Paradygmat wojny i walki będzie już wkrótce wygaszany…

      Po co utrzymywać jakiekolwiek armie, skoro wywołanie wojny na naszej przepięknej planecie jest już niemożliwe…

      Nie ma takiej siły we Wszechświecie, która mogłaby wywołać tu nową wojnę… 😀🔆

      1. A dziś w głównym ścieku (internetowym też) o ruskim ataku na Ukrainę.
        – – – – – – – – – – –
        wiem, wiem, chodzi tak naprawdę o zakończenie konfliktu w Dombasie wywołanego kilka lat temu przez wiadome „jedyne słuszne demonkracje”.

      2. Naród i jego siły obronne – te dwa pojęcia stały się prawie tożsame, ukute na tysiącach lat historii, która niestety naznaczona jest waśniami, kłótniami, wojnami wszczynanymi przez narody odbierające dla innych prawo do samostanowienia, do przestrzeni terytorialnej, życiowej.

        ,, Nie ma takiej siły we Wszechświecie, która mogłaby wywołać tu nową wojnę… 😀🔆”

        Mówisz ,,tu”. Czy chodzi o Europę, czy planetę?

        Z powodu grabieżczej polityki uzurpatorów na Ziemi nadal nie ma dnia, w którym nie gwałcona byłaby wolność i życie ludzkie.
        Przestrzeń wyklucza, nie zawiera w sobie energetycznych struktur wojennych, które mogłyby wspomagać destrukcyjnych durniów na planie ziemskim.

        To bardzo dobra informacja.
        Teraz ,,wystarczy tylko” przeprogramować ludzką mentalność najeżoną obawą, strachem na pokojowe postrzeganie rzeczywistości…

        Myślisz, Tawcio, że destruktorzy ziemscy nie mogą zmienić tej przestrzeni?

        Przecież słyszy się o zagięciu, zmianie ,,składu” przestrzeni…
        Chodzi mi o sam proces.
        Z czego powstaje przestrzeń astralna, w której zawarte są domeny pełnej linii czasowej(przeszłość, teraźniejszość i przyszłość)?
        Kto i czym ją tworzy?
        Czy ta przestrzeń kosmiczna służy tylko człowiekowi, czy innym bytom też?

        Zbiór możliwości, jakie mogą zaistnieć w przyszłości jest w zasadzie nieskończony. Czy tak?

        Skąd wiemy, że coś na pewno się nie zadzieje?
        A inna rzecz się stanie?
        Jaki wymiarowo wpływ na przestrzeń ma człowiek(czy tylko on?), a kiedy ona może zmieniać mentalność ludzką?

        Inaczej mówiąc, jak wielkie znaczenie ma podpięcie się pod tą przestrzeń(świadome lub nie), a kiedy i w jakim stopniu człowiek jako kreator stwarza pola nowe; zakłócające lub wzmacniające elementy przestrzeni?

        Może nie używam adekwatnych określeń, ale mam nadzieję, że wiesz, Tawcio, ,,ło co mnie chozi” 🙂

        Miłego!

  34. „Paradygmat wojny i walki będzie już wkrótce wygaszany…

    Po co utrzymywać jakiekolwiek armie, skoro wywołanie wojny na naszej przepięknej planecie jest już niemożliwe…

    Nie ma takiej siły we Wszechświecie, która mogłaby wywołać tu nową wojnę… 😀🔆”

    To dobrze, bo wyciszę swoje bojowe emocje he he, ale i tak byłbym zaszczycony mieć na polu bitwy takiego Wodza jak Ty, TAW 🙂

    1. Na szczęście nie mam wodzowskich ambicji, moja rola polega jedynie na ukazywaniu NaRODowi różnych nieewolucyjnych wkrętek:
      by RODacy nie dawali się niepotrzebnie wciągać (wytracać energię) w różne nieewolucyjne pułapki typu wojny, szczepionki, apteczna chemia, zatruta żywność… itd, itp 🙂

      1. nasz ksiezyc to planeta wojenna reptyla yahwe, szaraki maja tylko prawo wjazdu juz nie mowie o logistyce calej wyprawy, ledwo na orbite mozemy doleciec w jednym kawalku i to tez nie za kazdym razem…

      1. Fajny komentarz:

        О чём ещё могут говорить два придурка с одинаково низким рейтингом в своих странах, когда один из них по уши погряз в коррупции и пролитой крови, а другой – во лжи? Ну конеяно, же о санкциях против России.

        O czym jeszcze mogą rozmawiać dwa przydupasy z jednakowo niskim ratingiem w swoich krajach, kiedy jeden z nich jest po uszy pogrążony w korupcji i przelanej krwi, a drugi w kłamstwie? No oczywiście, że o sankcjach wobec Rosji.

      2. Masz rację, GMOsiu, księżyc to największa i najgroźniejsza zaraza dla Nas i Naszej Matki Ziemi.

        To tam mieści się Holokaust Nas Ziemian, i stamtąd wywodzą się obrzezane potwory.

        Na szczęście dla Nas, ten „potwór” powoli znika ?, odpływa ?, a może się unicestwia ?

        Gmosiu, jak wiesz coś więcej, to daj znać innym na pocieszenie.
        Miałam dzisiejszej nocy o nim koszmarny dla mnie sen.
        Coś paskudnego szykuje dla Nas Ziemian, ale wiem, że mu to nie wypali.
        Tak niech się stanie. ŹSMP

        Pięknego słonecznego dnia i tygodnia, Tobie GMOsiu i wszystkim TAWerniakom z serca życzę.

      3. a co pozostala setka reptylskich planet dzisiaj ksiezyce jowisza tez beda konwertowane… ? wg ghrees ksiezyc musi byc natychmiast eskortowany poniewaz zagraza zyciu planety po pierwsze skraca nam orbite dlatego jest coraz cieplej bo blizej piecyka, powoduje wulkany i trzesienia odcina nam energie zyciowa plynaca z syriusza itd itp

      4. Nie wiem, co z pozostałymi księżycami. Wiadomo, że większość z nich to są obiekty technologiczne, np. słynny księżyc Saturna Japet (Iapetus).

        Z tą „natychmiastową eskortą” Księżyca to nie taka prosta sprawa, bo pod Księżyc podpięte są cykle życia na Ziemi – cykle wegetacji, cykle rozrodu, w tym ten najważniejszy: cykl kobiecy…

        Ale zanim dojdzie do rozstrzygnięć na tym poziomie, to upłynie jeszcze z 10-20 lat… Czyli epoka…

      5. za arkadianow 15000 lat temu nie bylo zadnych ksiezycow twierdzisz ze arkadianki okresowaly wtedy inaczej ?ksiezyc to pasozyt przez swoja tv zacheca ziemian do morderstw i innych okrucienstw

      6. zgadzam sie ze nie prosta sprawa bo odlatujac ksiezyc by spowodowal trzesienia tsunami i erupcje wulkanow wiec bez asysty andromedan narazeni bedziemy na duze ku ku, 13436 lat temu jak ksiezyc dokowal spowodowal nawet zlodowacenie popiolami wulkanicznymi ktore zaslonily slonce na wiele lat takze spowodiwal zapadniecie sie ladow w roznych miejscach i wybulenie w innych

      7. jUz pisalem na plus nasi w 2003 odbili saturn jeszcze tylko jowisz mars i juz my, cos ostatnio ghrees pisal o jakis gwaltownych ruchach ksiezyca moze czuja pismo nosem bo maja tylko 100 statkow planet nasi sciagneli ponad 300 z roznych rejonow wiec nie maja szans tylko za jaka cene jest pytanie czy rozwala ziemie czy nie bo ksiezycowe zydki zaminowali nam atomem cala planete i jak wcisnal guzik to niektorzy z nas nawet jako dusza wyparuja chodz to raczej rzadkie, nie dajmy sie zabic do czasu wyzwolenia, krokodyl ksiezycowy od 13500 lat kombinuje jak tu nas zabic w sredniowieczu sypal plagami tj wirusami czarnej ospy aidsem i co tylko mial w stajni a i nie mogl wytruc wszystkich i 1/4 zostala i sie odrodzilismy ale bedzie probowal podstawa to nie szczepic dzieci i nie jesc gmo i roundupu filtr osmozowy szczegolnie w miastach tez nie zaszkodzi bo trujac wode moze zabic tysiace z nas, szczegolnie ze zydohanka ostatnio reklamowala wodocigowke wiec cos moga wpuszczac…

      8. Gdyby Saturn został odbity 15 lat temu przez „naszych”, to już by nie siał spustoszenia na Ziemi, a nadal sieje.

        Zawiedziesz się na tych „naszych”. Przekopiuj sobie ten komentarz i otwórz go za parę lat…

  35. do SłowiAnka komentarz 26 listopada 2018 o 15:56

    chcesz się pozbyć ok. 6,5 mld ludzi, wśród których wielu jest niewinnych, są ofiarami tak jak my matrixa????
    miejsca na planecie jest wystarczająco dużo dla wszystkich.
    – – – – – – – – – – – – – –
    zgodzę się co do tego że część będzie musiała odejść tj. np:
    -ci co nie obudzą
    -ci co szkodzą, krzywdzą siebie i innych
    -osoby które nie będą w stanie zaakceptować przywrócenia pierwotnego wzorca istnienia zgodnie z prawami natury.
    Moim zdaniem dotyczy to sporej ilości ludzkości, ale mniejszej ilości niż jaką podałaś

    1. A ja zupełnie grzecznie i z ciekawości zapytam; skąd Wy, ludzie macie takie wiadomości?
      Z wielkich ksiąg np. Uranii, Tytanii, Kopanii, Melanii?

      Ciągle gdzieś słyszę, że ,,UWAGA! NADCHODZI!”, kto żyw niech mądrzeje, oświeca się, doucza, wibruje na granicy rozpieprzenia się, jak ten most francuski, co to po nim żołnierze buciorami walili rytmicznie aż ,,mostowi” czacha pękła.

      Że mądrzeć, oświecać się kagankiem, douczać, to w miarę dobry kierunek, to jeszcze pół biedy, ale przy tym zaznaczać, że większość tzw. głupich, oczadzonych(kopciem ze zgaszonej świecy oświecającej) umrze, zginie, zniknie, gdy ,,NADEJDZIE!”, to już zakrawa na jakąś hermetyzację elitarną, dla której oczywista, samo przez się Ziemia stanie się przestronnym rajem, z lekka zaludnionym.

      Domniemam, ze jeśli pojawią się w nim barany i owce, to tylko w formie dekoracyjnej, najlepiej z dwóch stron paszczy lwa, który łypiąc na boki jakże przyjaznym wzrokiem, nabawiał się będzie zeza rozbieżnego.
      Kurde, gdzie ja już takie obrazki widziałam?
      A! W broszurkach zatkniętych czasem między szczebelki przybramkowego przęsła…

      Wkładanie między niezaprzeczalne fakty, przesłanek o rzekomym ,,naturalnym” wymieraniu tych, co nie zdążyli lub nie zdążą ,,dopasować się” jest co najmniej zabawne.

      Ale nie ma to już znamion humoru dla tych, którzy słyszą o tym i za cholerę!, choćby bardzo chcieli, choćby się napinali, a nawet zesrali, ni w ząb nie wychodzi im ani nauka, ani jakieś wibracje, o których co dopiero usłyszeli.
      A to ma być(czy ja dobrze ,,słyszę”?) 6,5 miliarda ludzi?

      Już nawet kościelne podwoje nie są tak nieprzyjazne, bo największemu grzesznikowi dają się oczyścić w kwarantannie, zwanej czyściec( że w średniowieczu założonym-nie szkodzi- lepiej późno niż wcale 🙂 )

      Epoki podniesionych wibracji, wzmożonego rozwoju duchowego miały już miejsce na Ziemi, starożytność odnotowywała je jako Złoty Wiek. Nigdzie jednak, w żadnych podaniach, artefaktach nie wskazywano na spadek liczby ludności z racji nadejścia i trwania Złotego Wieku, do którego bilety dostali tylko nieliczni.

      Skąd więc wzięliśmy takie bzdury o garstce uprzywilejowanych(i to do Ziemi!) i Reszcie skazanej na zatracenie?

      A może to ta garstka wyleci w kosmos? (wiecie; wszędzie się oszczędza; w usługach transportowych również 🙂 ), a na Ziemi zostaną miliardy zwykłych ludzi, którzy tu przychodzili, przychodzą i będą przybywać, aby żyć coraz bardziej normalnie, wznosić się w swoich doznaniach i doświadczaniu.
      A jak co poniektórzy potrzebują dla swych przepracowań znaleźć bardziej napięte i problematyczne klimaty, to pewnie takowe też znajdą.

      Żadnej, ale to żadnej, kontrolującej ludzkość religii nie są na rękę, już sto lat temu, a obecnie potwierdzone odkrycia tajemniczego ,,obwarzanka” gigantycznych rozmiarów, nazwanego Pierścieniem Światła, pochodzącego ze słońca centralnego(?), w który to obszar co pewien czas ,,zanurzają się” galaktyki podczas swej wędrówki.
      W efekcie mnóstwo ciał niebieskich podlega wpływom wzmożonych wibracji na szczeblu atomowym, nie omijając drobinkę kosmiczną, jaką jest Ziemia.
      Powoduje to czasowe podniesienie aktywności wszelkich procesów energetycznych, w tym uwrażliwienia Kowalskiego również.

      I nie ma tu znaczenia czy on sam na to wpadnie, czy inni mu w tym pomogą( z wdzięczności z resztą)
      Ważne by ci ostatni nie wysyłali naszego Kowalskiego w kosmos, bo to dzięki niemu, który jeszcze ucina sobie drzemkę, wszyscy obudzeni mogą tak siebie nazywać. 🙂

      Miłego!

      1. ma zostac 500 mil mongolow z chinokorei tyle sobie zarzyczyl krokodyl ksiezycowy yahwe reszta do bozi, wiec ksiezycowe dobermany tj zydosaksony podstepnie truja nas czym sie da szczepionki gmo aspartam desykacja itd itp, krokodyl yahwe kradnie nam mineraly na budowe kolejnych planet bojowych tj ksiezycy i potrzebuje dostepu do ziem a my mu w tym przeszkadzamy opuzniajac wydobycie, nie tak dawno wysadzil phaetona planete miedzy jowiszem i marsem dzisiaj pas gruzu gdyz tak latwiej mu bylo pozyskiwac surowce ze skal zamiast ciagle sie maskowac i stresowac na planecie

      2. Krysia, nie przejmuj się, to nie pierwszy i nie ostatni raz, gdy ja zostaję niezrozumiana.

        Pewnie to dlatego, że zawsze chcę dobrze 😀 , a wychodzi jak wychodzi, d..a zawsze z tyłu.

        A życie przecież i tak toczy się dalej, jak kule Żuczka Gnojarza. 😀 zawsze do przodu, choć bywa z przewrotkami. 😀 😀 😀

      3. ,, ma zostac 500 mil mongolow z chinokorei tyle sobie zarzyczyl krokodyl ksiezycowy yahwe reszta do bozi, wiec ksiezycowe dobermany tj zydosaksony podstepnie truja nas czym sie da szczepionki gmo aspartam desykacja itd itp, …”

        A skąd ty wiesz, POLArniaKU, że jakieś 500 mln i to konkretnej rasy?
        Bo ktoś sobie na kamieniu wyrył liczbę, ludzie posrali się, wymyślili depopulację i strachem ją nakręcają.
        Zanim na Ziemi krokodyl uskuteczni swoje plany(wybacz, ale mnie tych planów nie przedstawiał, więc uważam je za wzięte z dupy, niekoniecznie krokodylej), to ty i ja jeszcze się tu pojawimy pięćdziesiąt razy.

        O ile nawet krokodyl coś se obmyslił, to byłby skończonym idiotą, żeby pozbawiać siebie fermy z żarciem(jak z resztą ludzie podobnie postępują ze zwierzętami).

        A skąd wiesz, mój drogi, że rzekoma depopulacja nie jest strategią obliczoną na śmierć głodową kebaba? hm?
        Przecież tu nie chodzi o samą Ziemię, ale cały rejon tej części Galaktyki.

        Mówisz, żydosaksony podstępnie nas…
        A to ciekawe, bo można pomyśleć, że jesteśmy głupsi od nich i dajemy się nabijać…
        Trochę w tym coś jest na rzeczy, bo sobie takowych na wodzirejów wybieramy – przynajmniej do tej pory – i na balu ich muzyka nam gra.

        Ale już mądrzejemy, przejrzeliśmy ich granie i zaczynamy sami aranżować swój bal.
        To, że dajemy się powoli wytruwać i zabijać nie jest obliczone na nasze zatracenie, ale na to, że wreszcie otrząśniemy się z letargu, co już ma miejsce na wielu płaszczyznach i z yayami jak na prawdziwy, silny Naród przystało powiemy nie i won.

        A na odchodne powinniśmy podłożyć im ze trzy świnie(do świń jako takich nie mam żadnych uprzedzeń), co by sami przekonali się i nie ważyli spojrzeć w naszą stronę.

        Niestety, prawo dżungli nadal istnieje, a w szczególności tam gdzie drzewa zamieniono na betony.

        Miłego!

      4. zrodlo ghrees, sodome gomore znukowal atomem europe afryke trul wszystkim z polki biochemrad tak ze 2/3 poszlo sie ebac, ksiezycowy krokodyl yahwe to skurwiel o mentalnosci zydoaranomongolskich pszyfutcof albo raczej odwrotnie

      5. ,, życie przecież i tak toczy się dalej, jak kule Żuczka Gnojarza. 😀 zawsze do przodu, choć bywa z przewrotkami. 😀 😀 😀”
        Uśmiałam się….

        Oj, tak, Aniu! Widzę jak ten nieborak ma czasem ciężko, bo:

        ,,Żuczek Gnojarz kulę toczy
        gówno mu przesłania oczy,
        nikt nie wpadnie, że toczona
        przechowuje weń nasiona,
        minie okres wielkiej suszy
        trawa w górę znowu ruszy,
        na bezkresem bujnej łące
        zwierza pasą się tysiące,
        po co to się wszystko zdarza?
        jak to!!- dla Żuczka Gnojarza!
        bo najlepiej jest dla niego
        toczyć kulki ze świeżego!

        😀 😀 😀

        Pozdrowionka!

    2. Isorn, nie zrozumiałeś mnie, ja nie napisałam, że ja chcę się pozbyć 6,5 mld ludzi z Matki Gai, to tak zaplanowały siły ciemności zarządzające jak na razie ziemskim matrixem.

      Ja tylko wysnułam wnioski z bombardujących nas wiadomości o skali trucia ludzkości w przyśpieszonym tempie (szczepienia, GMO, zatruta woda, chemtralis itp.).

      Jeśli inaczej odebrałeś moje słowa, to przepraszam.

      My wszyscy powinniśmy myśleć, jak pomóc Matce Ziemi w oczyszczeniu jej z matrixowego brudu, byśmy żyli tu w zgodzie, miłości i dobrobycie, bo to jest nam przynależne z przejawienia się właśnie tu na tej Przepięknej Planecie.

      Matka Ziemia wyżywi nas wszystkich, bylebyśmy zechcieli jej pomagać w JEJ UZDRAWIANIU.

      1. Doszło chyba, Kochana Aniu, do niezrozumienia słów twojej wypowiedzi również przeze mnie.
        Każdy ma prawo do własnej interpretacji, a następnie do wyjaśniania ,,nieścisłości”, ale ja też twoje słowa odebrałam podobnie jak Isorn.
        Żeby nie było domyślania się, a co gorsze zmyślania
        przytoczę większy fragment Twojej wypowiedzi, by uniknąć tzw. wyrwania z kontekstu 🙂

        …” Straszenie Nas depopulacją z 7 miliardów ludzi do zapowiadanych 0,5 miliarda to pierwsza część planu, zrobi to oczywiście nie ręka ludzka, ale ręka sił Natury.

        Wzrost częstotliwości Schumana, który ciągle w ostatnim czasie jak podaje Kalina wzrasta, wzrasta też wibracja planety, które to zjawisko od kilku dekad przyspiesza przebudzenie, a ludzie o wyższej świadomości odczuwają to nawet cieleśnie, poprzez różnego rodzaju bóle i przechodzące po ciele ciarki.

        Ale większość z populacji ziemskiej zapomina o pewnym brzydkim i dość smutnym elemencie tego globalnego przebudzenia,czyli o fakcie, że zdecydowana większość ludzi się nie dostroi do nowej częstotliwości Schumanna, do nowych wibracji planety, jak zwał tak zwał, i po prostu umrze.

        Czyli 6,5 miliarda ludzi poumiera np na zawały, udary, zatrzymania krążenia i wiele innych chorób.
        Już od kilkunastu lat obserwuje się pewien wzrost umieralności ogólnej, czy można to nazywać niesprawiedliwością?

        Jesteśmy częścią nieskończonego rozwoju świata, nad którym czuwa natura i jej mechanizmy.

        I co wtedy, gdy populacja świata będzie wynosiła 500 milionów?
        Istoty, które dostosują się do wzrostu częstotliwości Schumanna i do wzrostu wibracji planety, nadal będą klasyfikowane jako Homo Sapiens? , a nie np. jako Istoty wyższe w rozwoju, które będą wiedziały jak szanować siebie, innych i planetę.

        To te świadome Istoty będą następcami Homo Sapiens.

        Ja wiem, że Matka Natura sama rozwiąże ten nękający nas problem, my mamy pomóc jej w tym tylko poprzez podnoszenie swojej osobistej wibracji PEŁNI ŚWIADOMOŚCI , innej drogi nie ma i nie będzie, czy to się komuś podoba czy nie.

        Wszystko to należy rozpocząć od samego siebie, wszystko jest w NAS, tylko zacznijmy patrzeć z głębin SERCA oczami DUSZY.

        Jedno wiem na pewno dla tych wszystkich , którzy chcą dobra dla siebie i Matki Natury tak się stanie.”…

        W tej wypowiedzi brakuje mi stwierdzenia, że cała ludzkość jest Jednością(wszyscy i wszystko stanowią Jedność), a nie tylko ci, którzy ,,mają wyższą świadomość”, a Całą Resztę(ich los) mogą oceniać wedle wysublimowanych filtrów postrzegania.

        Tak to zrozumiałam, ale czy to my pierwszy i ostatni raz piszemy rzeczy, które czasem samych nas zadziwiają?
        Każdemu( a mnie to już całkiem 🙂 ) też się to przydarza.
        (a potem: ,,Tawcio, proszę cię, usuń koment! Albo sam, mądrzejszy od nas chłop, trzyma w moderacji, bo widzi, że bzdury 😀 😀 )

        Fajnie, że możemy prowadzić dyskusję, a dla niej potrzebne jest paliwo w postaci niekonwencjonalnych, a nawet kontrowersyjnych wypowiedzi 🙂

        I tak trzymajmy!
        Dobrej nocy!

        PS. Wiesz o czym ,,masz” pamiętać przed zaśnięciem? 🙂 🙂
        I o tych, tam, na łące, na dole też! 😀 😀
        ( a nie jak kiedyś!: ,,Krysia!, jacy ludzie, jakie siano!” 😀 )

      2. zabija desykacja roundup altrazinem, piszcie do mini strow o ludobojczej desykacji czuli suszenie roslin pestycydem zaraz przed zbiorem, zapomnijcie na moment o czestotliwosci tumana

      3. Uważam jak Ty, SłowiAnko. Dla wszystkich jest pokarm na naszej matce ZIEMI. Uzdrawiajmy ją i jedzmy to, co naturalne. Pozdrawiam z Lublina, Ania!

      4. Właśnie dostałem smsa od RCB: z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa: „Uwaga! Rzadowe Centrum Bezpieczeństwa nie wysyłąło Alertu RCB ws. zgłaszania się mężczyzn do urzędów gmin. Sprawą fałszywych SMS-ów zajmuje się ABW i Policja”.

        Jaja. Nie dostałem nic, ale może jakieś chłopy cos dostały. SMS przyszedł od ALERT RCB. Howgh!

      5. „ja nie napisałam, że ja chcę się pozbyć 6,5 mld ludzi z Matki Gai, to tak zaplanowały siły ciemności zarządzające jak na razie ziemskim matrixem”

        Potwierdzam Twoje słowa, Aniu. Takie są pomysły zarządców tego świata, a dowodem jest Kamienny Monument z Georgii.

        Cytuję za stroną strefa44.pl

        Na jednym z najwyższych wzgórz w Elbert Country (Georgia) wznosi się potężny granitowy monument. Na czterech wielkich kamieniach stanowiących wsparcie dla piątego – mniejszego, wyryte jest dziesięć rad (przykazań), w ośmiu różnych językach. Nazywany jest różnie – Amerykańskie Stonehenge czy Georgia Guidestone. Jednakże większości ludzi nie jest znany fakt, iż ma on ważny związek z okultystycznymi władzami jakie zaczynają dominować nad światem.

        PRZESŁANIE ZAPISANE NA KAMIENIACH

        1. Utrzymajcie ludzkość poniżej 500.000.000, w nieustannej równowadze z naturą.

        2. Mądrze kierujcie reprodukcją

        3. Jednoczcie ludzkość.

        4. Kierujcie namiętnością – wiarą – tradycją – i innymi rzeczami z ważnych powodów.

        5. Chrońcie ludzi i narody sprawiedliwym prawem i słusznymi sądami.

        6. Pozwólcie wszystkim narodom rządzić i rozwiązujcie problemy na forum światowym.

        7. Unikajcie nieistotnych praw i bezużytecznych urzędników.

        8. Balansujcie prawa prywatne z obowiązkami socjalnymi.

        9. Nagradzajcie prawdę – piękno – miłość – szukajcie harmonii w nieskończoności.

        10. Nie bądźcie rakiem dla Ziemi – zostawcie miejsce dla natury.

      6. Ziarno pisze: „Potwierdzam Twoje słowa, Aniu. Takie są pomysły zarządców tego świata, a dowodem jest Kamienny Monument z Georgii”.

        Dziękuję Ziarenko, ❤ że chociaż Ty wierzysz we mnie i w moje dobre intencje ratowania naszej karmicielki Matki Natury i Nas jej dzieci.

        Kiedyś, dawno temu, jak zauroczyłam się internetem i mapami Google, lubiłam sobie co wieczór "pogooglować" 😀 zwiedzając i podpatrując świat z lotu ptaka/google.

        Najechałam sobie owym kursorem, jak ja go zwę, na ten postument Amerykańskiego Stonehenge.

      7. „Dziękuję Ziarenko, ❤ że chociaż Ty wierzysz we mnie i w moje dobre intencje ratowania naszej karmicielki Matki Natury i Nas jej dzieci.”

        No, jakoś nie przyszło mi do głowy posądzać akurat Ciebie o popieranie pomysłów propagatorów NWO i chęć straszenia Tawerniaków. 😀😀

        Ten Amerykański Stonehenge, swoją drogą, to „ciekawy” obiekt. Do tej pory nie wiadomo (przynajmniej oficjalnie) , kto stoi za tą inicjatywą. Wiadomo tylko, że w 1979 r do lokalnej firmy w Elberton zajmującej się obróbką granitu zawitał gość przedstawiający się jako R. C. Christian (przyznał zresztą, że to jest jego pseudonim), reprezentujący „grupy zatroskanych obywateli” i anonimowych sponsorów i przedstawił plany budowy monumentu, który miał przekazywać najważniejsze zalecenia dla ludzkości i wskazywać drogę przyszłym pokoleniom w „nadchodzącym wieku Rozumu”. Przesłanie dziesiąte jasno określa, kim my dla NICH jesteśmy – rakiem dla Ziemi. Takie same określenia pojawiają się też w „Matrixie”. Chcą miejsca dla Natury, a sami na potęgę niszczą całą planetę – ciekawie 😉 to sobie obmyślili …

  36. „Vikingu, a ja sobie kupiłam taki miecz na sprzedajemy.pl ……i tne te ogony dookoła siebie i jestem radosna …Pozdrawiam”

    Również Cię Pozdrawiam Justyno a także innych TAWerniaków 🙂

      1. „KUL ma bogatą praktykę w upokarzaniu niewygodnych i pozbywaniu się ich”.

        Kiedyś trafiłem do pewnej „firmy” z ogłoszenia. To było we Warszawie. W treści ogłoszenia chyba pisało (o ile pamiętam), że to ma być praca na magazynie. Jak przybyłem na rozmowę kwalifikacyjną, to ja i parę innych osób usiedliśmy w jakiejś sali, a jakaś kobieta zadawała nam pytania. Później każdy z nas „dostał” jakiegoś „opiekuna”, z którym mieliśmy chodzić po ludziach i wciskać im kity, że niby coś wygrali… Nie będę się rozpisywał, ale chodziło o akwizycję. Dawno nie spotkałem w życiu takich „ludzi” bez sumienia i takich cyników. Jeden z nich w okularkach z ładną buzią jak pachole, ha ha (pozory mylą), nie miał skrupułów. Pochwalił mi się, że studiował na KUL-u, co dla mnie jako ogłupionego wówczas katolika było szokiem 🙂 Byłem bardzo szczęśliwy, że nie dostałem wtedy tej pracy. Zresztą i tak bym jej nie przyjął. Brzydziłem się tym, co robili.

      2. rozpoznaja sie zudomongolskiej domieszce jak np brezniew kaczynski gronkiewicz morawiecki bush, latwo poznac po mongolskich slepiach jak sie usmiechna to oczy znikaja jak u kazdego azjaty takze po scietej na plasko gebie najlepiej widac od dolu albo jak ktos lezy od strony nog

      3. „Dawno nie spotkałem w życiu takich „ludzi” bez sumienia i takich cyników. Jeden z nich w okularkach z ładną buzią jak pachole, ha ha (pozory mylą), nie miał skrupułów. Pochwalił mi się, że studiował na KUL-u, co dla mnie jako ogłupionego wówczas katolika było szokiem 🙂 ”
        Tak, tak, pozory myla.
        Czesto sie to nazywa perwersja narcystyczna. Oni umieja przybierac maski.

  37. Aha, dodam jeszcze, bo może to ma symboliczne znaczenie, że to była jedna z dziwaczniejszych „rozmów” kwalifikacyjnych na jakich byłem. W tej sali panował mrok, nie widziałem tam okien, a było to latem i to w piękny słoneczny dzień. Już wtedy mi się to nie spodobało i było to surrealistyczne ha ha. Rozmowa kwalifikacyjna w ciemnej sali…

  38. Vikingu-ciemne pomieszczenia i zamknięte to ich żywioł..nienawidzą słońca na niebie niebieskim..
    …noc to ich żywioł… i jeszcze ważne spostrzeżenie …zawsze usiądą
    przy ścianie z widokiem na wszystkich…z mocnym oparciem o ścianę…zawsze…czy to na imieninach czy na jakiem sympozjum…

    Miłego dnia ..Pozdrawiam serdecznie

    1. [Justyna] zawsze usiądą przy ścianie z widokiem na wszystkich…
      ———————
      Hahaha Z moich obserwacji wynika, ze prawie wszyscy mezczyzni tak siadaja.

      1. „[Justyna] zawsze usiądą przy ścianie z widokiem na wszystkich…”
        Tak siadaja tez dusze, ktore braly udzial w ruchu oporu, byly poslancami, goncami, partyzantami, itp. to czesto pamiec poprzednich wcielen i poprzednich dzialan.

      2. „Hahaha Z moich obserwacji wynika, ze prawie wszyscy mezczyzni tak siadaja.”
        Normalne dla rycerskiej duszy, ktora wie, ze ma bronic i wspierac.

    2. Justyna: „zawsze usiądą przy ścianie z widokiem na wszystkich…z mocnym oparciem o ścianę”

      Siadanie w takim miejscu jest zgodne z zasadami Feng Shui, które mówi, żeby nigdy nie siadać tyłem do drzwi, ani nawet tyłem do okna (to symbolizuje brak wsparcia). Siadać więc należy twarzą do drzwi pod dowolnym kątem, ale należy sprawdzić, czy w danym miejscu nie „tnie” nas żaden ostry kant. Siedzenie pod ścianą, z widokiem na całe pomieszczenie daje to mocne oparcie, o którym Justynko piszesz.

      Pytanie jest tylko takie, czy robią to świadomie (znają zasady) czy podświadomie (instynkt tak im podpowiada) … 🙂

      1. „(instynkt tak im podpowiada) ”
        Poprzednie wcielenia.

        „sprawdzić, czy w danym miejscu nie „tnie” nas żaden ostry kant.”
        Tak i ta wiedza ma uzasadnienie w naszych RODzimych zwyczajach.
        U Slowian w zadnym wypadku nie sadza sie na rogu stolu panny na wydaniu.
        To wiedza, ktora zachowuja ROdziny zyjace w poszanowaniu Tradycji.

        Gosci honorowych tez sie nie sadza na rogu stolu.

      2. Chińczycy przykładają tez wielką wagę do tzw. zatrutych strzał uderzających w drzwi główne domu, ponieważ niosą one choroby, niepowodzenia, kłótnie czy problemy finansowe, Zatruta strzała to wszystko, co jest ostre, ma krawędzie i niejako godzi w drzwi frontowe. To może być np. ostra, stroma krawędź dachu domu stojącego naprzeciwko, pojedyncze drzewo (ale co ważne, kilka drzew rosnących w grupie nie wysyła zatrutych strzał) albo KRZYŻ na dachu kościoła,

      3. brzmi jak instrukcja dla komandosa wiadomo ze napastnik nie wejdzie przez sciane dlatego przodem do okna i drzwi

      4. Ja tez lubie siadac tylem do sciany a przodem do wejscia. Lubie miec na widoku jak najwiecej, zeby nic nie moglo mnie zaskoczyc. I nie wiem czy to bezwiednie, czy z premedytacja robie.

        A, i lubie tez (szczegolnie jesienia) w polmroku przebywac. Pod kocem z ksiazka w reku, z mala lampka zapalona nad glowa. 🙂

        Teraz z przymruzeniem oka: To pewnie przez to ze jestem RH-.

  39. „Dziękuję Ziarenko, ❤ że chociaż Ty wierzysz we mnie i w moje dobre intencje ratowania naszej karmicielki Matki Natury i Nas jej dzieci”.

    SłowiAnko, również Ci wierzę 🙂 Pozdrawiam Serdecznie.

  40. Dawno, dawno temu… 🙂 , kiedy faceci golili się żyletkami, naczytałam się o energii kształtów; zarówno figur płaskich jak i przestrzennych.
    Oczywiście wiodącą rolę, bo wręcz w swych oddziaływaniach zauważalną prawie natychmiast, odgrywały repliki piramidy Wielkiej, oczywiście w skali.
    Ile ja tych piramid(przeliczyłam sobie dokładnie wymiary w skali) ,,nakazałam zrobić”, to tylko ja wiem.
    Stały w całym domu wszędzie, do dziś jeszcze kilka mam.
    Piliśmy wodę spod piramidy(no właśnie!, dlaczego teraz nie pijemy?), kwiaty w jej bliskości rosły o wiele bujniej.

    Ale co to ma wspólnego z polsilwerami?
    Otóż mąż, w odróżnieniu do zwykłych żyletek polsilwery wymieniał w maszynce co cztery, pięć dni.

    W położonej pod małą piramidkę maszynce do golenia wymieniał polsilwera raz na trzy miesiące!
    W starym, zjełczałym kremie po dwóch tygodniach leżenia pod piramidką, nie dość, że zatrzymywał się całkowicie proces jełczenia, to krem przywracał swój pierwotny zapach.
    Noże kuchenne nigdy się nie tępiły.
    Dla testu umieściłam pod piramidką kostkę masła na dwa tygodnie- była jak świeża!

    I nie były to piramidy z litych ścianek; zwykłe, pospawane druty.

    Energia kształtów, w tym symboli, znaków ma swoistą energię.
    Dlatego ludy wschodu tak bardzo kultywują tradycje w tym temacie.

    Czemu u nas to nie jest tak zauważane i kultywowane?
    Czy w tradycji słowiańskiej kształty miały swoje energetyczne i stosowane znaczenie?
    Chyba tak, ale jakoś nie stosujemy tych reguł na co dzień.
    Jakoś nie mamy tego we krwi, a szkoły(zapomnij) w ogóle o wpływie energii kształtów nie uczą.

    Jak stawiany jest dom(kierunki świata), czym i jak umeblowane jest mieszkanie, przyjazne gadżety w odpowiednich miejscach, w jakim miejscu przy stole powinni siedzieć członkowie rodziny – z pewnością ma to wpływ na nasze dobre samopoczucie.
    Dlaczego nie uczyło i nie uczy się nas tej wiedzy?
    Tak, żebyśmy to uznawali za normalność, konieczność, zwyczajność.

    To generalnie ciekawy bardzo temat.

    1. „Czy w tradycji słowiańskiej kształty miały swoje energetyczne i stosowane znaczenie?”

      Oczywiscie !
      Na haftach sa symbole ochronne, dostatku, poczecia, itd.
      Na drzwiach malowano i rzezbiono KWIAT ZYCIA. Do dzisiaj jest on w ozdobach „zakopianskich” i bywa na drzwiach stodol.
      Amulety (OBIEREG) maja scisle okreslone ksztalty, jednym z najpotezniejszych jest SWARZYCA.

    2. „a szkoły(zapomnij) w ogóle o wpływie energii kształtów nie uczą.”

      „Dlaczego nie uczyło i nie uczy się nas tej wiedzy?”

      Bo nie chca miec SILNYCH LUDZI ci, co ukladaja programy dla szkol.
      I panowie w czarnych sukniach chyba tez wola WEDE zachowac dla siebie.

      1. Księża i biskupi nie znają Wedy. Wedę zają tylko wtajemniczeni. A wtajemniczenia mają swoje stopnie, więc sprawa jest skomplikowana. W piramidalnym systemie występuje zjawisko segmentacji wiedzy: poziom nadrzędny wie więcej niż podrzędny.

  41. Krysiu też eksperymentowałam z piramidami w skali..To działa..
    Masło i inne spożywcze zachowały świeżość.
    Żyletki zachowywały ostrość..
    Parę dni temu rozmawialiśmy -wspominaliśmy o tym z synem.

    Znamy Gościa który śpi w sypialni pod Piramidą w skali.
    Wygląda jak” Młody Bóg”….żeby chciało się chcieć..

    1. Justynko, ja od lat 70. stosuję metody z piramidkami.
      Dla mnie najbardziej skuteczne są nieduże piramidki, zwane piramidkami zdrowia, wypełnione suszonymi ziołami i podłączonymi od spodu małymi magnesami.
      Oczyszczają, uzdrawiają powietrze w mieszkaniu ze złych energii, a położone na głowie w miejsce czakry korony, napełniają całe ciało ciepłą miłą energią.

      Wiedzą tą podzielił się ze mną Pan Zbigniew Kozłowski z Gdańska, którego miałam okazję spotkać osobiście na Targach Natury w latach siedemdziesiątych.

      Z którym przeprowadziłam piękną i mądrą rozmowę i przeżyłam w swoim młodym jeszcze wtedy życiu, wspaniałe uczucie po uściśnięciu naszych rąk.

      Wyczułam w nim wspaniałą niebiańską energię.
      Dzisiaj po latach od tamtego okresu, myślę, że to on rozpalił moją podróż życia w pełni z Duchowością.

      On już jest dawno po drugiej stronie linii życia, ale w mojej pamięci pozostanie na zawsze, jako bardzo miły przejaw duchowego człowieka jakiego miałam szczęście spotkać na swojej ziemskiej drodze życia.

      Pozdrawiam jeszcze na razie z Ziemi, Panie Zbigniewie.

      A Tobie Justynko i WAM wszystkim TAWerniakom przesyłam piękne promyki dzisiejszego Słoneczka, które zaświeciło dla mnie dzisiaj po bardzo długiej nieobecności w moim miejscu zamieszkania.

  42. Bzdura lecz nie do końca. Wystarczy w miejsce kosmitów wstawić żydów i wtedy wszystko się zgadza. Żydzi stworzyli wszystkie trzy religię monoteistyczne, sfinansowali obie rewolucję i obie wojny światowe. Cały czas postępują wg zasady dzieł i rządź. Celowo skłócają wszystkich ze wszystkimi. A ten niby były jezuita tak na prawdę nadal działa na rzecz żydowskiego zakonu jezuitów, który rządzi światem. Tylko teraz doszło do wewnętrznych sporów różnych żydowskich frakcji i dzięki temu coś zwykły człowiek może się dowiedzieć. A bajeczka o kosmitach jest po to by przykryć prawdziwych rządzących światem.

      1. I oczywiscie, ze cala kontrola odbywa sie pod plaszczykiem wojen religijnych i ekonomicznych kryzysow, ale tak naprawde to wojna rasowa przeciw bialej w pierwszenstwie. Ktos, kto tym zarzadza, nie moze miec ludzkiego DNA ani formy, gdyz nie ma empati ani duszy. Czlowiek czlowiekowi nie czyni zla w takiej skali. Decyzje niszczenia ziemi i ludzi musza odbywac sie na etapie pozaziemskim.

      2. opisane wszystko na kanale sympan u o

        5cioma wewnetrznymi planetami tj merkury, venus, niestety ziemia, mars i jowisz rzadzi jaszczur yahwe jego szaraki i jego zydoarabomongoly i to od 7000 lat przynajmniej chce nas zmiesc z powierzchni ziemi, takze czarnych chca zabic i yahwistyczne chinskie roboskosy to robia juz w afryce, polowa afryki jest juz chinska, na 26 rok yachwisci planuja 3cia wojne swiatowa pozniej juz tylko 1000 lat wszystkich w chinskiej niewoli i pozyskiwania przez yahwistow metali z ziemi na budowe nowych bojowych ksiezycy wysadzenie planety i do nastepnej planetki, analogia do piratow morskich ziemi-jak najbardziej, tak zrobili zbl planeta phaetonem dzisiaj gruz jowisz mars, duzo kawalkow phaetona spadlo na ziemie nawet yahwisci opisuja to w swojej bibli oczywiscie w formie ze pan byl zly na nas i ciskal gromy czy zloty deszcz z niebios w ziemie czy cos, majowie pochodzili z phatona znaczy ci co zdazyli z niej uciec w pore, reszta skonczyla zycie razem z wysadzeniem planety

      3. „A myślisz, że ci, którzy naprawdę rządzą naszą przepiękną planetą są Ziemianami?…”

        Mój Ojciec często widział UFO w życiu (kiedyś nawet całą eskadrę). Ostatnio widział obiekt trójkątny z trzema światłami.
        Zresztą to dzięki Ojcu, jako dzieciak, zainteresowałem się UFO.
        Mój Ojciec jest otwarty na takie zagadnienia, jakie są tu na blogu, natomiast moja Mama jeszcze wierzy w kościelne brednie o Matce Boskiej na niebie…

      4. twoja matka wierzy w atene/wande super laske z mocami ktora pogonila armie zdrajcy posejdona kolaborujacego z azjatami yahwe ktorzy napadli espolnie na egipcjan, wande/atene probowala zastapic naloznica yahwe asherah/easter ktorej sweta obchodzimy w kwietniu i grudniu

      5. „Ktoś, kto tym zarządza, nie może mieć ludzkiego DNA ani formy, gdyż nie ma empatii ani duszy. Człowiek człowiekowi nie czyni zła w takiej skali”.

        Państwa tzw. mocarstwa posiadają taką technologię, że przeciętny zjadacz chleba nie jest w stanie tego sobie wyobrazić.

        Między tą technologią a zwyczajną ludzkością istnieje przepaść wielopokoleniowa.
        Np. utrzymywanie pojazdów na paliwie ropopochodnym służy wojnom i depopulacji.

        Edisonowska koncepcja interesu z pozyskiwania kasy z przesyłu energii elektr. istnieje nadal, mimo zdrowszych dla Ziemi i praktycznie darmowych rozwiązań Nicoli Tesli.

        Dlaczego?

        Dla kontroli. Wygaszasz prąd i załatwiasz całą tą „gawiedź”, bo gawiedź dała się wciągnąć w uzależnienie-sidła-„ogrodzenie fermy kurzej”.

        Pożądane jest, aby utrzymywać niewolników na etapie wysysu i bezmózgowia zapodawanemu przez media.
        Nadmiar się utylizuje.

        Czy mocarstwa (mam tu na myśli państwa rozgrywające świat) mają ścisłą współpracę z cyw. pozaziemskimi?

        Oczywiście, że tak.

        Jednak jest jedno „ale”.
        To nie szaraki, reptile rozpieprzają życie na Ziemi.
        To same ziemskie bandziory robią piekło na Ziemi, a ludziom poprzez czwartą władzę wmawiają, że szaraki nas atakują albo reptile.

        Pozaziemskie cywilizacje z chwilą, gdy od dawna wyhodowali sobie swoich lokai, nie muszą tego robić.
        Spodki filmowane komórkami to technologia mocarstw.

        Masz dowód, że tak nie jest?

        „Decyzje niszczenia Ziemi i ludzi musza odbywać się na etapie pozaziemskim.”

        Tak, ale przy wyłącznym, fizyczno technologicznym udziale ziemskich bandziorów.
        Masz dowody, aby temu zaprzeczyć?

      6. Tak, pozaziemscy robią tu „raj” łapami swoich hybryd (mieszanka genetyczna bez możliwości kontaktu z poziomem duszy), a nawet rękami zmanipulowanych, zahipnotyzowanych Słowian. Tak, to my sami podtrzymujemy matrixa! Bez naszego, Słowian, udziału już dawno by się rozpadł. To my, Słowianie, osobiście głosowaliśmy za wejściem do dwóch międzynarodowych zbrodniczych struktur. To my, Słowianie, co cztery lata wybieramy kolejne ludobójcze partie polityczne. To my, Słowianie, od tysiąca lat z zapałem utrzymujemy okupacyjny Watykan.

        Więc teraz nie narzekajmy. Po prostu cieszmy się, Bracia, ze swoich decyzji…

      7. wybieramy mniejsze zlo jak wszedzie wszyscy na swiecie, u nas przynajmniej jest jakas minimalna roznica w usa i zachodzie nie ma zadnej

      8. jak sobie wyobrazisz nawet moze narysujesz na kartce papieru ze planeta bojowo mieszkalna jaszczura yahwe tzw nasz ksiezyc nas okupujaca ma rozmiar 1/4 ziemi to zrozumiesz ze to reptyle i szaraki i ich zydoarabomongoly a nie ze rzady trump makron merkel ciagna tu za sznurki

      9. „twoja matka wierzy w atene/wande super laske z mocami ”
        Gmos, a czy wiesz, ze wlasnie Atena tu na Blogu sie pojawila kilka…a moze to juz kilkanascie dni temu… ?
        I oto trafiam na Twoj komentarz… 🙂

      10. „to chyba nie ta zeusowa -_-”
        A co Tobie twoj czuj mowi ?

  43. „Przekaż Tacie, że zapraszam go do komentowania 🙂”

    Dobrze, przekażę Ojcu 🙂
    Moja Mama też wierzy w UFO, ale zauważyłem, że jednak „nauczenie” KK jest jej bliższe. Natomiast mój Ojciec ma poglądy podobne do moich, jeśli chodzi o KK i wiedzę alternatywną.

    1. ,, To my, Słowianie, co cztery lata wybieramy kolejne ludobójcze partie polityczne. ”

      Jeżeli my, śpiący Słowianie, nie wykasujemy teraz POPISU, marionetek niemieckich, a obecnie usraelskich, to oni WYKASUJĄ NAS!

      Zagłosujmy na nich, a już nie oni będą pluć nam w twarz, lecz nasze dzieci i wnuki w państwie polin.

      Już słyszę(o zgrozo!): ,,ale ten rząd jest ok, zrezygnował z V4 w israelu” (???)

      Ludziom naprawdę trudno jest uruchomić drugi scalak we łbie i pojąć, że gdyby nie było w Polsce wyborów, rząd nie poczułby się przyparty do ściany(płaczu z resztą) i wzorem lutego ubiegłego roku, po oszczerstwach łajzarii zorganizowałby grupę turystyczną do izraela, błagając ponownie o wybaczenie, że w ogóle jeszcze jacyś goje zamieszkują kraj nad Wisłą. (kurwa mać!)

      Ostatnie dni przynoszą wysyłane w świat wieści o bezpardonowych oszczerstwach rzucanych na Polaków.
      Okazuje się, że pan lokaja może besztać kiedy chce i jak chce.

      Paradoksalnie te oszczerstwa stają się sprawdzianem.
      Obecnie, jak nigdy dotąd, wyraźnie widać kim jest i w czyim interesie pracuje chanukowy PAD i polskojęzyczny rząd.

      Aj, waj, ale się porobiło!
      I jak tu teraz utrzymać wasalską wobec Natanchuja lokajską posadkę, a jednocześnie wyjść z twarzą wobec Polaków?

      To jest już niemożliwe.
      Polacy stracili już cierpliwość i na kameleońskie wycofanie się z obrad V4 nie dadzą się nabrać.
      No, chyba że 5 stów przesłoni oczy i spowolni pracę mózgu, bo takie te 5 stów miało i ma zadanie.

      Wierzę, że jedynie oddolne, obywatelskie, narodowe siły(czyli my) na tyle się wzmocnią, zjednoczą, że będą w stanie PRZY POPARCIU Polaków zamienić obecne koryto sprzedawczyków, zdrajców i geszefciarskich lokai na uczciwy, współpracujący z Narodem rząd.
      Od kogo to zależy?
      Odpowiedź na to pytanie jest kluczowe.
      Dla nas, a przede wszystkim przyszłości naszego Narodu.
      Myślenie perspektywiczne.
      Bo teraźniejszością w stylu ,,jakoś to będzie” już żeśmy się nażyli i efekty tego są nad wyraz widoczne.

      1. Krysiu z Lasu, tym razem Ty mnie rozwaliłaś swoją „grupą turystyczną błagającą ponownie o wybaczenie”… 😁😁😁😁👍

        *

        A tak na poważnie:

        Kochani, obecne bractwo okupacyjne i tak padnie w listopadowych wyborach, więc nie wkręcajmy się zbytnio w obserwację konwulsji dogorywającego matrixa. Lepiej przeznaczyć ten czas na porządkującą „pracę wewnętrzną”… 🙂

        Ja nie wkręcam się już w politykę, bo jesienią 2015 zapowiedziałem, że nie przetrwa NIC, cokolwiek zrealizuje obecna partia przewodnia – tak duże będzie tempo Zmian w Polsce po 2019 roku 🙂

      2. Ja osobiście od razu po pierwszej reakcji zarządców Polski na wypowiedzi Izraelczyków, pomyślałam, że to pieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu. Wybory w Izraelu można łatwo na antypoloniźmie wygrać, a teatrzyk dla Polaków ma dostarczyć głosów PIS (opcja izraelska dla Polski). Wprawdzie w pierszej chwili doznałam szoku, że ośmielili się „wyrazić sprzeciw” i nie podkulili ogona, ale druga myśl przyszła, że dostali pozwolenie od zarządcy a Bibi jest na „odstrzał”. Ale nic, czytam sobie o tym, ale specjalnie mnie to nie zajmuje.

        Chciałam pomedytować w intencji ojczyzny, poczułam silną potrzebę posłuchania starego hymnu „Bogarodzica” puściłam sobie w wykonaniu białoruskiej grupy Stary Olsa, ten język, to język naszych przodków. Jak piosenka zaczęła lecieć zobaczyłam pod powiekami orła, ten orzeł zamienił się w smoka i koniec wizji… A tu pieśń:

        .https://www.youtube.com/watch?v=rGOXMf6yDCU

        Ja też miewam ostatnio bardzo wymowne sny, ale takie bardzo osobiste, dotyczące mojej rodziny. Kilka dni temu przyśnił mi się wąż na drzewie, owijający pień. Taki jaki widzi się w obrazkach przedstawiających medycynę.

      3. Droga Krystyno masz racje co do technologicznych narzedzi w zarzadzaniu ludzkoscia i planeta ziemia i ta technologia wyprzedzajaca o lata te ktora sie poslugujemy. Niezawodna i niedoscigniona jest jak zawsze telepatia i telekineza jednak my ludzie nie rozwijamy jej sadzac ,ze internet jest lepszym wynalazkiem niz to co mamy zakodowane w sobie. Pewne technologie uzywane dzis beda nas zniewalac i tlamsic w rozwoju.
        Masz tez racje co do bandziorow ziemskich hybryd pol ludzi pomagierow ujarzmiania tego co naturalne na tej ziemi i niszczenia ludzkosci. To bezduszne hybrydy nie zaslugujace jednak na miano czlowieka ,gdyz sa antyludzcy ,bez sumienia i empati ze skrzywionymi moralami ale to juz wynik ich uszkodzonego DNA.Ich predyspozycje do gnojenia rodow ludzkich sa wylapywane i nagradzane funkcjami administracji w sluzbie korporacji co daje im poczucie bezkarnosci .Im bardziej rozwalone DNA i oprogramowanie tym lepiej nadaje sie do sluzb i nadzoru obywatela .

        Co do sentencji ;
        „, To my, Słowianie, co cztery lata wybieramy kolejne ludobójcze partie polityczne. ” mysle jednak ,ze nam sie wydaje iz wybieramy kogos we wyborach.Tak naprawde jest kilka ustawionych opcji najczesciej 2-3 z czego kazda nie sluzaca obywatelowi tylko elitom ,reszta czyli kwestia wyboru jest juz bez znaczenia.Jedyny wybor ,ktorego mozemy dokonac to ten na wzor frnacuskich kamizelek ale to wybor drastyczniejszy. Na inne wybory przyjdzie poswieci jeszcze pokolenie lub dwa. Na polu wyborow czyli glosowan nic juz nie ugramy gdyz to bledne kolo ,ktore kaze nam sadzic iz mamy wybor ,ktory niestety jest ustawiony przez nadzorcow.Takie to wybory a pozniej sie dziwic ze pokolenia sie mentalnie marnuja i fizycznie.

      4. „ten orzeł zamienił się w smoka i koniec wizji… A tu pieśń:

        Czyzby ten, ktory przyszedl z pomoca… ?
        Sa dwa…
        Na fotografiach, ktore zamiescilam sa przeciez DWA :
        Z Kirke i z Kwan Yin…

      5. „Kilka dni temu przyśnił mi się wąż na drzewie, owijający pień. Taki jaki widzi się w obrazkach przedstawiających medycynę.”

        Taki Waz strzegl takze Wrot Hyperboreji i jest On na Drzewie Zycia…
        Kiedys powiem wiecej.

  44. …witajcie ponownie Szanowni Tawerniacy!!!… nie wiem jak Was, ale mnie w dniu wczorajszym o mało nie „załatwili”, jak to pisze Gmozabija – „księżycowi”… serducho bolało mnie od samego rana – nietypowo – bo sam koniuszek… normalnie dotąd nigdy nie czułem takiego bólu i to w tym miejscu… „trzymało” do wieczora, ale sobie poradziłem (Levan „świecił” u mnie z całą mocą (na niebie żadnej chmurki); muszę w tym miejscu dodać, że dotąd żadnych poważnych problemów z sercem nie miałem, pomimo tego, że na tem Bożym Świecie już dość długo przebywam… jakieś ciekawe inne sugestie w tej materii może mi podsuniecie? Pozdrawiam

    1. A ja miałem potworny ból brzucha. Nie wiem jakiś skręt jelit i objawy jakby przy jakimś zawale czy grypie. A mianowicie było mi duszno itp.

      Być może przy takich odwilżach pojawiają sie jakieś wirusy itp. Trzeba uważać bo grypa mocno siada na serce. Zmutowane wirusy mogą atakować organizm dając nietypowe objawy.

      1. Może to przedwczesne przesilenie? Ja chorowałem pod koniec stycznia. Moją żonę trzyma suchy kaszekl już chyba 3 tygodnie. Może rzeczywiście mutanty atakują. Nie wiem.

    2. Polecam yerbę matę (pić do 17:00). Ma dużo potrzebnych dla prawidłowej pracy serca minerałów, m.in. magnezu, potasu, żelaza.

      https://www.poradnikzdrowie.pl/diety-i-zywienie/co-jesz/yerba-mate-wlasciwosci-i-sposob-parzenia-aa-UA9K-Lq3A-1RWY.html

      Polecam też kakao ☕

      W dniach pełni pijemy zazwyczaj dużo więcej niż w pozostałych dniach księżycowego cyklu – doskonale wiedzą o tym restauratorzy i bariści. Więc pijmy przynajmniej dobre płyny 🙂

      Ciała nasze (potwornie zatrute i zamulone oraz po zimie niedomineralizowane) potrzebują teraz porządnych dawek yerby i kakao. Oprócz porannej kawy przez cały dzień piję praktycznie tylko yerbę i kakao.

      Poza tym ciała nasze w tym szczególnym czasie poddawane są zmasowanej kosmicznej „obróbce” w kierunku oczyszczania i stopniowego przestrajania na coraz to wyższe możliwości wibracyjne. Stąd cały katalog przeróżnych „dolegliwości”, jakie teraz mogą się w ciałach manifestować.

      1. …dzięki TAW-e i pozostałym również…yerbę jeszcze mam, bo łonego czasu pijałem regularnie i odstawiłem na ok. 0,5 roku…kakao też…choć nadal mam wrażenie, że jednak „ktoś” mi „pomagał” i ściskał jednak serducho…Pozdrawiam i życzę miłego dnia…

      2. Yerba mate zawiera kofeine. Ja jej jakos nie moge pic. Kilka lat temu sprobowalam i….. trzeslo mnie po tym. Czulam sie tak, jakbym sie ozlopala kawy. Za duzo kofeiny, czy co? A kawe wowczas odstawilam… Oczywiscie istnieje mozliwoc, ze zaszkodzila mi jakas inna substancja czynna a nie sama kofeina. Dlaczego? Bo pamietam, ze podobne sensacje mialam po chinskich ziolach na oczyszczenie jelit. Ziola odstawilam po trzech dniach.

    3. Tydzień temu moja Mama (wiek b. zaawansowany) miała bardzo dziwny „atak” – potężne uderzenie gorąca i drgawki – używając jej słów – dostała „trzęsionki”. Trzęsło się wszystko, łącznie z językiem i palcami u stóp. Nastąpił też skok ciśnienia tętniczego. Myślała, że to koniec jej ziemskiej egzystencji. Lekarka z pogotowia nie była w stanie określić przyczyny takiego stanu, coś tam przebąkiwała o początkach Parkinsona. Inne badania niczego nienormalnego nie wykazały. Cały atak, stopniowo słabnący, trwał ok. 2 godzin. Nie przypisuję diecie tego, co jej się przydarzyło – od wielu lat kontroluje to, co je (ma cukrzycę typu II), je dużo warzyw, odrobinę gotowanego mięsa, bierze suplementy, pije dużo szungitówki. Ale zażywa też sporo różnych farmaceutyków. Co się więc stało? Czy tak na nią podziałało przestrajanie na wyższe możliwości wibracyjne?

      Natomiast ja osobiście czuję się znakomicie – dużo energii, klarowność myśli, prawie co noc jakiś bardzo ciekawy, wiele mówiący sen. Zaczęłam je zapisywać jako, że wiadomo – szczegóły szybko zacierają się w pamięci. Wiem, że niektóre z nich są przekazami od mojej Wyższej Jaźni. Jestem Żółtym Ziarnem, a wg Tzolkina Żółte Ziarno jest też moją Wyższą Jaźnią i Przewodnikiem, więc jej słucham … 🙂

      1. „Typowy objaw zintegrowanego tranzytu Marsa i Urana”

        Hmm, ciekawe jakby zareagowała na takie stwierdzenie. 😉 😀

        Kiedyś, gdy nie czuła się najlepiej, próbowałam jej powiedzieć o rezonansie Schumanna i jego możliwym wpływie na nasze samopoczucie – owszem, grzecznie mnie wysłuchała, po czym szybko zmieniła temat i zaczęła planować wizytę u lekarza. 😀

      2. Właściwie, możesz coś więcej na ten temat powiedzieć, Tawie?

        Może poeksperymentuję i powiem jej o tym … 😉

      3. Wiem, żartuję. Nie będę jej opowiadać o wpływie tranzytu planet na nasze życie. Pomyślałaby, że całkiem odjechałam … 😉

        Nie można zmienić świadomości człowieka i co więcej, nawet nie wolno tego robić. Można próbować z dużym wyczuciem podsuwać wiedzę i czekać – może coś zatrybi, a może nie …

        Czasem jest to trudne do zaakceptowania, zwłaszcza w przypadku członków RODziny – chciałoby się pomóc, ulżyć, wskazać inne sposoby radzenia sobie z dolegliwościami życia czy rzucić inne światło na naszą rzeczywistość a okazuje się, że to tak bardzo wykracza poza pryzmat ich postrzegania, że jest często ze wzburzeniem odrzucane.

      4. Muszę doprecyzować. „Wpływ” tranzytu planety to nie to. Użyte przeze mnie określenie „objaw” to też nie to. Chodzi o pewną dającą się zaobserwować fraktalną korelację, współzależność pomiędzy cyklami kosmicznymi a stanem naszego ciała i duszy („jak na górze, tak na dole”, „jako w niebiesiech, tako i na Ziemi”).

        Lepiej więc mówić raczej o „fraktalnych korelacjach czasoprzestrzennych” w boskim Uniwersum niż o „wpływie planet”.

      5. „Lepiej więc mówić raczej o „fraktalnych korelacjach czasoprzestrzennych” w boskim Uniwersum niż o „wpływie planet”.”

        Dziękuję za doprecyzowanie pojęć, istotne dla tych, którzy już trochę ogarniają temat.

        Co do innych osób – jeśli powiesz laikowi, zwykłemu zjadaczowi chleba, że planety mają wpływ na jego życie, to może Ci nie uwierzy, ale trochę załapie o co chodzi. A teraz zrób to samo z „fraktalnymi korelacjami czasoprzestrzennymi” – szczęka delikwenta opadnie z hukiem na podłogę … 🙂 😀

      6. ” choć wiek nawet 222 lat życia nie jest „wiekiem zaawansowanym”. Jak wszyscy tu wiemy, uśpione możliwości ludzkiego DNA są o wiele potężniejsze… 🙂”

        No wlasnie, ale te 150 lat moga zyc spokojnie…
        Wiec Im i nam pomozmy, aby tyle zyc ❤
        🙂 ❤
        Co najmniej tyle… no chociaz te 120 !

    4. ,, Lepiej przeznaczyć ten czas na porządkującą „pracę wewnętrzną”… 🙂 ”

      Jasne, ale żeby po wyborach nie relaksować się przy muzyce ze ,,Skrzypka na dachu” puszczanej w radio na okrągło, od świtu do nocy, to warto trochę zorientować się, bo w końcu to od naszej, Polaków, wiedzy i poparcia odpowiednich ludzi zależeć będzie rodzaj muzyki granej po wyborach.

      Mówisz, że bractwo okupacyjne padnie po jesiennych ,,wykopkach”…
      Już widzę loczki przy uszach prostujące się ze zdziwienia.
      Tylko z kim Padzio świeczki będzie palił?

      Jedni wychodzą z żyrandolem, to czemu inni nie mogą ze świecznikiem?

      A tak w ogóle to uśmiałam się(chyba przez łzy), gdy sprawdzając czy Komor faktycznie ,,wzion se” żyrandol, natknęłam się na takie oto dokumenty i dech mi zaparło(brak słów).

      https://niezalezna.pl/71507-zabral-ze-soba-nawet-zyrandol-ujawniamy-pelna-liste-bronislawa-komorowskiego

      1. „Jasne, ale żeby po wyborach nie relaksować się przy muzyce ze Skrzypka na dachu

        Znowu padłem… 😁😁😁😁
        Krysiu z Lasu, Twoje poczucie humoru wydziela u mnie endorfiny… Dziękuję 😀

      2. jak sie dowie o ksiezycu i szarakach ta zwatpi a go powiadomia wczesniej czy pozniej

      3. „O wybory bądź spokojna. Jak już nie raz pisałem, wybory wygrywają Wolni Ludzie i premierem zostaje Jerzy Zięba. A potem to już w ruch idą tylko kopyta Hufców Spod Giewontu…”

        Ja o wybory jestem spokojna, ale interesuje mnie wybór, a zatem działania, które staną się jego efektem.
        Z tymi wolnymi ludźmi to żadna nowość.
        Wolny człowiek zawsze będzie dokonywał wyboru, wyborów, które nie będą stały w sprzeczności z jego stanem.
        Rzecz w tym, że w Polsce ludzie żyją wytresowaną iluzją wolności, a ci, którzy za takowych się uważają, mają wielki problem z odpowiedzią na pytanie „w jakim stopniu mają wpływ na poczynania wybranego przez co czwartego Polaka rządu?”.

        Odpowiedź na to pytanie nie istnieje, ponieważ nie ma najmniejszego stopnia wpływu, więc nonsensem jest pytać o jego zakres.

        Mówisz Jerzy Zięba…

        No tak, widzę że te końcowe orfiny wydzielają się już nie pojedynczo czy grupkami, ale niebawem, ku mojej z resztą współuciesze, osiągną szerokość Niagary (dokąd płyną?, nie wiem, nie znam się na hydrologii).

        Nie chcę być wścibska, ale dobrze było by wiedzieć, czy pan Jerzy jazdę konną uprawia. Na razie bez rynsztunku chociaż.
        Że do polityki absolutnie się nie garnie, bo się na tym nie zna, o czym niejednokrotnie sam stwierdza, to wiem.

        No, ale jakby tak zechciał niektórych senne wizje choć przez chwilę spełnić, to mógłby skorzystać z intercity do Zakopca, a stamtąd z przebudzonymi Rycerzami, co to se wpierwej rześką wodą oczy zaropiałe snem wiekowym w Oku Morskim przemyli, ruszyć z kopyta (z nogi, nie!, jednak z kopyta) w górę do morza 🙂

        Proszę cię, nie zaczynaj znowu starej śpiewki, wedle której p. Jerzy Zięba elektoratem lokalnym wybrany, już trzy lata premieruje…
        No, a teraz jeszcze na kopytach! 🙂

        Tylko patrzeć jak się zacznie…

        Spokojnej nocy! Albo nie! Niech ci się przyśni żeś Rycerz i rychtujesz konia p. Jerzego, co by na pięknym, rączym wierzchowcu spod Giewontu ruszył!
        Tak. To będzie pracowita, ale z pożytkiem noc.

        Miłego!
        PS. Fajnie czasem bzdury sobie pogadać, wszak i te Bóg stworzył 🙂

      4. Krysiu, rozumiem twoje rozterki co do JZ, ale sama chyba przyznasz, ze pelnomocnicy naszych okupantow w postaci kolejnych ekip za-rzadzajacych rowniez nie potrafia (nie potrafili) rzadzic. JZ nie szuka poklasku, zna swoje ograniczenia i z pewnoscia dobierze sobie wspolpracownikow kompetentnych, ktorzy jak „zycie pokazuje” zazwyczaj spychani sa na margines.

    5. levanowscy juz przynajmniej 7000 lat probuja nas z europy wysiudac i zastapic swoimi zydochinczykami, kiedys spodkami w sredniowieczu siali zarazy ze 100 metrow i 3/4 z nas wytruli dzuma cholera ospa radiacja chemia i co tam jeszcze mieli akurat na pokladzie, nawet dzisiaj truja tylko z duzych wysokosci bo mamy radary a oni zawsze incognito wola, dzisiejsze tzw grypy to wymysl podobnie jak niby samo ewolucja z mineralow do malpy i pozniej juz tylko czlowieka… tzw grypa to tak naprawde dzuma cholera trad czerwonka… itd itp sypia wszystkim w desperacji a ich naziemni zydoagenci czytaj polska sluzba zdrowia robi madre miny do zlej gry ze niby cos panuje, jakby zaczeli badac wszystkich grypowcow to by sie nagle okazalo ze sa to inne wiele grozniejsze choroby, dlatego nie badaja tylko odsylaja z antybiotykiem do domu bo na posiane wirusy przez kumpli z ksiezyca tylko nasze bialka owadobojcze dzialaja ktore koduje znaczy uzbraja w karabiny maszynowe hormon d3 zwany witamina przez medyczne gestapo dla umniejszania jego rangi i zaslug, na d3 najlepiej sie naswietlac lampa uvb w zimie, mozna kupic na aledrogo i pare minut dziennie opalania pod nia czyni cuda-nie wolno tylko patrzec w nia trzeba opaski na oczy, lykanie d3 jest problematyczne z wielu wzgledow chodz pomocne jak nie ma dostepu do lampy – wiadomo ale lampa zastepuje slonce dosc dobrze, za zgnilej komuny naswietlania uvb i odrobaczania byly standartem dzisiaj lepie truc chemia, slonce jednak ma wiecej pozytywnych dzialan na nas niz samo d3 bowiem wysyla tez swiatlo podczerwone i czerwone ktore produkuje energie w naszych mitochondriach to by wyjasnialo zimowa apatie u wiekszosci tu artykul na ten temat https://www.google.com/amp/s/articles.mercola.com/sites/articles/archive/2017/05/16/amp/avoiding-sun-exposure-health-mistakes.aspx

      1. (…) na d3 najlepiej sie naswietlac lampa uvb w zimie, mozna kupic na aledrogo (…)
        Która to ta lampa, gdybyś mógł wrzucić nazwę albo linka, byłabym wdzięczna.

      2. To proszę napisz, jak się do tego przygotować, może ktoś z czytających zechce z tego sposobu skorzystać.

      3. Dla tych, którzy tego nigdy nie robili, proponuję rozpocząć od patrzenia w Słońce najpierw po jednej minucie dziennie. Kiedy to nie będzie już stanowić problemu, można stopniowo przedłużyć sesję do dwóch minut dziennie. Mówię o pełnym Słońcu, bo przy Wschodach i Zachodach można patrzeć w Słońce bezkarnie… 😀

        WAŻNE!

        Słońce jest ŻYWĄ ISTOTĄ, z którą można – a nawet należy – wejść w komunikację. W czasie patrzenia w Słońce trzeba je poprosić o łagodność przepływu i zharmonizowanie pola. Ja mówię na przykład: „Moje Kochane Słoneczko, proszę, bądź łagodne dla mojej przewrażliwionej skóry. Moje Kochane Słoneczko, rozgość się harmonijnie w moim polu. Moje Kochane Słoneczko, wypal całą destrukcyjną pamięć komórkową z mego pola. Dziękuję”. Oczywiście to nie są sztywne formuły, za każdym razem brzmią inaczej, zależnie od moich bieżących procesów rozwojowych, jakie akurat przechodzę.

      4. Dziękuję, Tawie. 🙂
        O to właśnie mi chodziło. Można pewnie do tego dojść metodą prób i błędów, ale trzeba przyznać, że konsekwencje tych błędów mogłyby być bolesne lub nawet nieodwracalne … 😉

    1. „matte” – druga „freudowska pomyłka”..

      Bardzo ciekawe wglądy podsyła Ci dzisiaj Twoja podświadomość… 🙂

      W ogóle w czasie pełni (i przy minimalnej dozie uważności) wszyscy mamy zwiększone możliwości wglądów.

      1. Wiem, że się pomyliłem, ale celowo nie poprawiłem, a zawsze poprawiam. To też ciekawe. Słońce weszło już do Ryb, nie?

      2. Tak, w tej chwili jest dokładna pełnia. Medytujmy indywidualnie, Drodzy Bracia i Siostry, nad pomyślnością naszej umiłowanej Ojczyzny 🔆

        Księżyc w Pannie, więc proponuję intencję: by Polacy w swoich wewnętrznych zmaganiach zwrócili się ku Naturze, która nam zawsze sprzyja…
        🌳🌳🔆🌳🌳

      3. z tym ze nie mozna spokojmie zasnac na galazce bo zawsze jakis kot z tylu po drzewie lazi no i w zimie sie na mrozie slabo spi juz nie mowiac ze z zarciem ciezko zimowa pora… ludzie to maja fajnie mimo ze okupant zydomongolski przesladuje od czasu do czasu

      4. „Się pomyliłem” to stary paradygmat, to nie my „się mylimy” – tak zwane pomyłki czy „freudowskie pomyłki” to nic innego jak Mowa Przestrzeni, głos Ducha-Świętego-w-Nas 🔆

        W „pomyłkach” nie chodzi o to, by je poprawiać, lecz by je z UWAŻNOŚCIĄ analizować…

        Analizując z UWAŻNOŚCIĄ szczegóły „pomyłek”, możemy czasami dostąpić przełomowych życiowych wglądów.

        Ale póki co, nie mam na razie z kim głębiej o tym porozmawiać, gdyż na obecnym etapie rozwoju świadomości RODaków są to jeszcze nic nieznaczące „bajania”…

    2. ,, „Lepiej więc mówić raczej o „fraktalnych korelacjach czasoprzestrzennych” w boskim Uniwersum niż o „wpływie planet”.”

      No teraz to żem się uśmiała ponad przeciętność 😀 😀 😀

      Wyobraziłam sobie moją Mamuleńkę(90), która skarży mi się na bóle w ,,kościach” i ,,kręci mi się jakoś w głowie”, a ja nie doradzam ziółek (o nie!, nie tym razem), lecz zupełnie spokojnie wyjaśniam przyczynę:
      – ,,Wie Mama, to nie zmiany w pogodzie, to fraktalne korelacje czasoprzestrzenne w boskim Uniwersum”…

      No chyba ześmieję się na suchy wiór! … 😀 , bo już słyszę odpowiedź Mamy:
      – ,,Wiesz co córciu? „- chwila zastanowienia – ,,Z tobą jest jeszcze gorzej niż ze mną!”
      😀 😀
      Oj, dziękuję, Tawcio, masz u mnie takie względy, że hej!….:D 😀
      Za moje bardzo pozytywne nastawienie do reszty dnia, rzecz jasna!

      1. „Wyobraziłam sobie moją Mamuleńkę(90)”
        Dluuuuuuuuuuuuuuuuuuu…………………..gich lat Twojej Mamie Ukochanej zycze ❤

  45. Życie także ciągle nas rozprasza. To nie lada wyzwanie skupić się na własnym oddechu , gdy tak wiele rzeczy nas rozprasza. Wokół tyle dźwięków i widoków, zapachów i smaków.
    Doświadczamy rzeczywistości jakby z wycofaną świadomością że to rozproszenie nie pozwalające pozbierać myśli jest wyreżyserowane i zapodawane od zawsze…
    Szczęśliwy TEN kto ŚWIADOM..

    Zdrów TEN kto świadomie wybiera z wRODzonym czujem jak mówi od zawsze TAW…a dobre samopoczucie nie opuści NAS..

    1. ,, Życie także ciągle nas rozprasza. To nie lada wyzwanie skupić się na własnym oddechu , gdy tak wiele rzeczy nas rozprasza. Wokół tyle dźwięków i widoków, zapachów i smaków.”

      Nie ma potrzeby, kochana Justynko, wyzwanie sobie czynić i skupiać się na własnym oddechu!
      Wystarczy ,,głębiej” zachwycić się tym, co nas rozprasza: dźwiękiem, widokiem, zapachem, smakiem!
      Jak pisze Ania, miłymi detalami ziemskiego życia!

      A podziw i radość z tych ,,rozproszeń” pierś samą unosić będą, tyle tlenu zachwyconego w nią wtłoczą, że umysł nim upojony, myśli miłe przywoła, by stan ten w chwile większe wydłużyć.

      Żyjesz wtedy prawdziwie i nawet nie wiesz i nie zliczasz, ileż to razy w ciągu dnia głębią oddechu byłaś! 🙂

      ,,Na cóż ćwiczyć od dechy do dechy
      wszystkie głębokie oddechy,
      kiedy zmysły zadziwione
      w ruch same wprawią przeponę… ” 🙂

      Mistrzem został wdechu głębokiego
      A życie oddychało…, obok niego! ” 🙂

      1. „Mistrzem został wdechu głębokiego
        A życie oddychało…, obok niego! ” 🙂”

        😀 😀 😀 👍

        Kto to napisał?

      2. ,,Mistrzem został wdechu głębokiego
        A życie oddychało…, obok niego! ” 🙂”
        Kto to napisał?”

        Dobra, od dziś będę podpisywać wszystkie swoje rymowanki 🙂

        Miłego, Ziarenko!

      3. „Dobra, od dziś będę podpisywać wszystkie swoje rymowanki .🙂”

        No, ja myślę …
        Wiesz, Krysiu, jaka była pierwsza wersja mojego komentarza:

        „Krysiu, powinnaś pisać fraszki – dogoniłaś Mistrza Sztaudyngera! Proszę o jeszcze!”

        Ale, jeszcze chwila zastanowienia, ostatni rzut oka na Twój komentarz – dopiero wtedy zauważyłam cudzysłów i pomyślałam: Kogo u licha ona zacytowała, że ja, miłośniczka fraszek, nie rozpoznaję autora ??? 😀

  46. …a teraz trochę z „innej beczki”, acz nierozłącznie związanej z tematami tutaj regularnie poruszanymi…czy oglądał ktoś z Was, wczoraj wieczorem na Polsacie Mega Hit pt. ” Bogowie Egiptu „?
    Jak dla mnie najciekawsza pozycja „przebudzeniowa” w historii Holly…, że o zapierającej dech w piersiach scenografii, dialogach, efektach specjalnych i treści nie wspomnę…taki filmowy Head and Shoulders…; albo „ktoś” sobie strzelił w stopę, albo przygotowuje lud na holograficzny „pokaz”, czy temu podobne…a jakie jest Wasze zdanie w tej kwestii?…jeśli nie oglądaliście, to polecam…nie wiem tylko gdzie go można odszukać w necie…może na cda.pl…

    1. Oko, w wielu holiłódzkich filmach poruszana jest tematyka uważna powszechnie za teorie spiskowe. Chociażby w Matrixie, Interstellar, Prometeuszu. Dla mnie to nic innego niż podśmiechujki, wodzenie za nos.
      Poza tym ten film raczej niczym się nie wyróżnia, chyba że nadmiarem efektów specjalnych. Ale to tylko moja opinia. 🙂

      1. Droga Marto – gdybym brał pod uwagę jeno owe „podśmiechujki” wynikające z tych produkcji, to nie ruszałbym w ogóle tego tematu…do zestawu filmów dodałbym jeszcze Niezgodną, Wierną itd., Elizjum, Bogów Olimpu…rzecz w tym, iż w ostatnich 2 m-cach jest dosłowny „wysyp” filmów o tematyce SF i powtarzanych regularnie przez różne stacje…kwestia efektów specjalnych, a w tym pojazdów latających (domyślam się tu antygrawitacji) kojarzy mi się jednoznacznie z „Kosmicznym Ujawnieniem” Sławka Lernacińskiego, gdzie wspomniane pojazdy są od co najmniej 50 lat w „użytkowaniu”, tylko przed „owcami”-jakby napisał qrde blade – starannie ukrywane; dla zmyłki nazywane teoriami spiskowymi…dalej…jeśli taki (RA)Słońce!!! – wszkrzesza ze zmarłych dwoje Ziemian, którzy pomogli synowi HORUSOWI odzyskać tron z rąk SETA,..ów HORUS, który przedtem gardził ludem, teraz docenia pomoc i poświęcenie Betha, ba – zauważa jego bystrość i mądrość..w kluczowym momencie walki rezygnuje ze swojego drugiego oka, by ratować życie młodzieńcowi…bogini Izyda z MIŁOŚCI do Horusa poświęca swe życie…gdzie owa MIŁOŚĆ ZIEMIAN zrównuje ich z BOGAMI i jest „myślą przewodnią” całego scenariusza – jak dla mnie – to nie żadne podśmiechujki, tylko konkretne przesłanie…aczkolwiek zaznaczam, że to moja interpretacja i nie każdy musi ją akceptować…miłego wieczoru zatem Marto…
        Ps. dodam tylko, że od „małego” fascynował mnie Egipt i jego mitologia, że o piramidach nie wspomnę…

      2. ,, … dodam tylko, że od „małego” fascynował mnie Egipt i jego mitologia, że o piramidach nie wspomnę…”

        …a dzieciaczki idą do pierwszej Komunii w albach, na których w promienistym, złotym, słonecznym kręgu Ra widnieją literki ,,IHS”
        Izyda, Horus, Set.
        Nawet nasz rodzimy Mistrz językoznawstwa, pan profesor Jan Miodek, choćby nie wiem jak próbował, nie znalazłby w tych inicjałach rzekomego skrótu ,,Jezus Chrystus”.
        Pewnie nie próbował by wcale…

        Odnośnie starożytności.
        Czuję ją jakimś ,,psim, moich poprzednich wcieleń, swędem”
        Po prostu pokłady mojej pamięci(z pewnością Duszy) nastrajają mnie tak, że chcę tam być, wiedzieć o starych budowlach, megalitach. Tak, jakbym odkrywała swój dawny dom, swoje tam istnienie – to nie pisane uczucie, ale brzmi we mnie.

        Kiedy w lutym, w Anglii syn (z tajemniczą obietnicą wielkich przeżyć) wywiózł mnie z mężem kilkadziesiąt kilometrów w szczere pole(zimno, wiatr, kieleckie to pikuś), na którym w oddali widniał jakiś hangar, powiedziałam ,,proszę, tylko nie znowu samolot”.
        A gdy w tym ,,hangarze” przy kasie wręczono mi bilet ze szkicem tego, co moge zwiedzić, popłakałam się jak dziecko.
        Za chwilę miałam zobaczyć na własne oczy to, o czym wiedzę zdobywałam z opisów i filmów.

        Specjalny autokarobus wywiózł nas jeszcze głębiej w otwartą przestrzeń. Po pieszym przejściu obok kurhanów należało użyć technologii XXI wieku, w której Krystyna Czubówna(!) opowiadała mi krok po kroku o oglądanym Stonehenge.

        Być może nie miejsce, ale duch czasów dwa, trzy tysiące lat wstecz- to zapisane jest w naszych genach i to właśnie brzmienie w nas, ciągnie do DAWNEGO DOMU, ŚWIATA.
        Wszyscy mamy takie Domy- w mniej lub bardziej odległej przeszłości. Po prostu to czujemy, bo tam rodziła się nasza osobowość, życie, ponadczasowość…

        Miłego, drogi Oko!

      3. „…a dzieciaczki idą do pierwszej Komunii w albach, na których w promienistym, złotym, słonecznym kręgu Ra widnieją literki ,,IHS””
        Kiedys tak nie bylo : dziewczynki : biala sukienka i wianek ! (slowianski stroj), chlopcy w garniturach.
        „alby” wprowadzono okolo 20 lat temu !!!

  47. Mam teraz wolną chwilkę, to może napiszę coś od siebie w tematach poruszanych przez Was w powyższych komentarzach.

    Otóż ja twierdzę i wiem już na pewno, że wszystkie dolegliwości, które znienacka występują u większości ludzi, są wynikiem zestrajania się naszych ziemskich ciał z pulsem Matki Ziemi.

    Nie są groźne dla życia, chociaż mogą być dotkliwe.

    W tym okresie powinniśmy się wyciszać wewnętrznie, wprowadzić w czyn prawidłowe 3×3 oddychanie, w celu prawidłowego dotlenienia naszych organizmów, skupiać się częściej na miłych detalach ziemskiego życia, a nie na tym, czym częstuje nas natrętnie matrix poprzez straszenie Nas np. brudną polityką.

    Ważny jest kontakt z Matką Naturą, która przeżywa to samo co my, też cierpi, by uwolnić siebie dla NAS od brudów matrixa.

    Każdy osobiście powinien wpierw zadbać o siebie i swój organizm, by następnie móc być pożytecznym dla innych potrzebujących naszej pomocy.

    Nasze wybudzanie się do pełnej świadomości nie jest i nie będzie lekkie, ale żeby dotrzeć do piękna mety w tej kwestii, warto trochę nad sobą popracować i pomedytować w ciszy i spokoju.

    Do końca marca energie transmutacyjne będą na Nas oddziaływać niezbyt pozytywnie, ale to, co Nas czeka na końcu, jest warte, byśmy z naszej strony włożyli trochę wysiłku i samozaparcia.

    Tak jak pisze TAW, wybierajmy naturalne środki wspomagające, kakao, yerba mate, orzechy, kurkuma, imbir, czosnek, kiszone owoce i warzywa, a oczyszczająco polecam kiszony barszczyk z czerwonych buraczków (ja wypijam 1/2 litra codziennie), a na pewno dotrwamy do szczęśliwego zakończenia mrocznych dziejów, gdyż takie jest nasze, ISKIER ŹRÓDŁA, przeznaczenie.

    *

    Oczko, jeśli chodzi o film o którym wspomniałeś, to nadmienię tylko, że coś takiego jak cała prawda o powstaniu życia na Ziemi jest ukryta w siedmiu miejscach MOCY na Matce Ziemi, czyli skumulowanej energii uzdrawiającej wszystko i wszystkich. Zostanie to odkryte i Nam pokazane w odpowiednim czasie, który nadchodzi, powiedziałabym szybkimi krokami, co zresztą odczuwają nasze fizyczne ciała.

    Ale aby to się dokonało, każdy z nas z osobna musi być na to przygotowany wewnętrznie, wyciszając siebie wewnętrznie otrzymuje przekazy od ŹRÓDŁA, stawiające nas na coraz to wyższym stopniu drabiny świadomości, i tylko to się liczy.

    Żadne matrixowe gadżety nie zastąpią nam piękna i spokoju naszych Dusz.

    No ale się rozpisałam, ale tak mi coś ta moja kochana i piękna Duszyczka 🙂 wewnątrz mnie nakazała, możecie się pośmiać ze mnie, bo śmiech też uzdrawia i raduje Duszę. 🙂

    Miłego popołudnia i każdego następnego dnia z głębi mojego serca Wam, kochani TAWerniacy, życzę. ❤
    SłowiAnka

    1. Kochana Aniu – gdybyśmy mieli roztrząsać wszystkie teorie powstania życia na Ziemi(rzecz jasna poza Darwinem), to z pewnością TAW by nas z Tawerny szybko pogonił…dla mnie wszelkie mitologie to odskocznia i „kop” do dalszych poszukiwań i odnajdywania w nich głębszych, uniwersalnych treści, gdyż uważam to za zakamuflowane przez naszych Przodków przesłanie ich mądrości i wiedzy – dostępne nam dopiero na pewnym – wysokim poziomie (fraktalu) świadomości … życzę Ci niniejszym spokojnego i udanego wieczoru…

      1. Dziękuję Ci, Oczko miłe,
        Życie jednak jest zawiłe,
        Myślisz wieczór będzie miły,
        A tu problemy się zwaliły.

        Bezpieczniki się spaliły,
        Ciemności chatę spowiły,
        Co tu począć, Mocium Panie,
        Gdy jasności Ci nie stanie.

        Księżyc w pełni źle nastraja,
        Widzisz więc, ze spokoju jaja, 🙂
        Dla Słowianki to nie kłopot,
        Bo w zasięgu ma senny odlot.

        Czego Tobie również życzę,
        Chyba że książkę Ci pożyczę,
        Na Dobranoc mi poczytasz,
        Może we śnie mnie przywitasz?

        Pięknej nocy życzę Tobie,
        Spokojnego snu zaś sobie,
        Rankiem obudzimy się zdrowi,
        Do komentowania u TAWa gotowi.
        🙂 🙂 😀

      2. Kochany Oczko, mnie od dziecka bardzo interesowały wszelkie mity, mitologie, klechdy i baśnie, mam w domu prawie wszystkie, i lubię czasem wieczorami wracać do ich czytania.

        Przyznam Ci się, że najmocniej zafrapowały mnie mity Indian, a szczególnie Hopi, u których żyłam w jednym ze swoich wcześniejszych moich wcieleń.

  48. Jeśli chodzi o moją skromną osobę, to nie mam żadnych dolegliwości fizycznych. Może dlatego, że codziennie ćwiczę i chodzę na spacery? Dobrze, że Ziarno napisałaś, że czujesz się znakomicie, bo to znaczy, że nie jestem sam:-)

    1. RUCH jest podstawą DOBROSTANU, gdyż stymuluje produkcję serotoniny.

      Poza tym nieewolucyjne, (niewzorcowe) programy zapisane są w całym naszym polu, a więc również w ciele fizycznym. Intensywny RUCH znacznie przyspiesza ich utylizację.

      1. A mnie, zwierzę kanapowe, wygnały dziś dobre duchy na spacer. Po prostu musiałam….

      2. „zwierzę kanapowe”

        Amerykanie mają na kogoś takiego określenie „couch potato” czyli „kanapowy ziemniaczek” … 😉

  49. dzięki Aniu i nawzajem…są w domku Twoim świeczki z pewnością…lubię ich zapach i wpatrywanie się w płomień…choć ostatnio „przerzuciłem się” na kominek zapachowy z dodatkiem olejku sosnowego – po prostu uwielbiam ten aromat…czego i Tobie radzę popróbować przy najbliższej okazyji…dobrej nocy i kolorowych snów…

    1. Droga SłowiAnko

      Aneczko-Słowianeczko
      Pięknie piszesz Słoneczko,
      Przesyłam moc miłości
      Z serduszka pełnego
      Dzięki Tobie radości
      🙌🏻😌💜💙💚💜

      1. Dziękuję Ci moja kochana, jak przeczytałam takie peany, to o mało nie odfrunęłam w przestworza, tylko moja „waga” mnie do krzesła przywróciła. 😀 😀 😀

  50. Ostatnie dni pokazują, że nie została przez Nas przerobiona lekcja, dokładnie z przed roku. Mam wrażenie, że nastąpiło kwantowe cofnięcie czasu.
    Polska rządzona jest fatalnie. Rządzący wykonują ruchy, które trudno zrozumieć, a swoimi decyzjami potęgują niepewność jutra.

    Dzisiaj trafiłam na horoskop astrologiczny Polski, który moim zdaniem, trafnie podaje diagnozę obecnej sytuacji w odniesieniu do zdarzeń od roku 966. W świetle tego co już wiemy i co niektórzy z Nas przeczuwają, prognoza dla Polski jest trafna a zdarzenia prawdopodobne.
    Trudno nie przyznać, że wszystkie zdarzenia na linii czasu składają jedną całość.

    Podaję kilka cytatów ze stron http://astrologia-horoskop.pl/wielka-przemiana-polski-2023-astrologia i /http://astrologia-horoskop.pl/biedron-kosciol-i-inne-niepopularne-zjawiska/ ,
    a treść zapodana jest moim apelem do nieprzebudzonych:

    „Najbardziej przybijającą dla kondycji polskiego kościoła jest informacja, że na tle 107 innych państw Polska została… liderem spadku, jeśli chodzi o różnice pomiędzy religijnością starych i młodych ludzi … To ogromna przemiana mentalności tego narodu, którą większość obserwatorów zauważy z pewnym opóźnieniem (tak jak nie dostrzeżono zagrożeń dla ustroju Polski w okolicach 2010-2014 roku). To bardzo ważne, fundamentalne wydarzenie w historii Polski. Kościół, odwieczny strażnik polskiej tożsamości, przedstawiony jako zaangażowany uczestnik walki o demokrację i wolność w czasach PRL-u, nagle przestaje być inspiracją i opoką. Staje się niespodziewanie kulą u nogi, przewlekłą chorobą uniemożliwiającą dojście pacjentowi (czytaj: państwu) do zdrowia (czytaj: zapanowania zdrowszych i bardziej otwartych relacji pomiędzy obywatelami). Dziedzictwo Jana Pawła II (Neptun/Jowisz MC), wespół z bogobojnym Lechem Wałęsą (nów/Neptun), demiurgów Tadeusza Rydzyka i braci Kaczyńskich, okazało się być szkodliwe dla ojców – założycieli……..
    Prawdopodobnie większość z nas dożyje, gdy “normalni” ludzie przestaną bać się krytykować Jana Pawła II, żeby “nie urazić“.
    Progresywny Saturn opuszcza znak Barana w kosmogramie A.D. 966 w roku 2023 (!). Wcześniej zdarzenie tego formatu miało miejsce w marcu 1763 roku.

    … Czy po 2023 wytraci się ten beznadziejnie antyskuteczny romantyzm, definiujący Polaka? Przypominam, ostatni nawrót progresywnego Saturna przez znak Barana, postrzegany w perspektywie horoskopu Polski A.D. 966, to lata 1863 – 2023. I tutaj mamy szansę pewien etap martyrologii zakończyć…
    :
    Tak jak późną jesienią 2014 r. przyznawałem, że “państwo istnieje teoretycznie“, a jego zwichnięcie i upadek jest kwestią czasu, tak samo uznaję, że przejście Saturna w roku 2018 r. wskaże diagnozę, że państwowość polska silnie zachorowała i potrzebuje czasu na … nowe narodziny? Obecny czas przypomina prowizorkę, w którym żywego człowieka zamknięto w kostium Lorda Vadera. Polska i jej ustrój wiszą pomiędzy stanem życia i śmierci. Saturn wbija w roku 2018 osinowy kołek w dotychczasowy ustrój, trzymający się jakoś przez niecałe trzydzieści lat… Otwartość, europejskość i demokratyczność Polaków straciły swoją świeżość, gdy na salony wkroczyło młodsze pokolenie. Bardziej zmęczone niż ich rodzice…

    …Motyw przepracowania historycznego jest kluczowy. Nie jesteśmy gotowi na rozliczenie się z Polską polityczną przeszłością. Nie umiemy dystansować się do narodowych bohaterów. Jeszcze tkwimy w uścisku starego świata. Horoskop III RP, z Saturnem i Neptunem na dole horoskopu to pijana tożsamość, która opiera się na powinnościowo – mesjanistycznych tęsknotach za wielkością. Saturn – “MUSISZ”. Neptun – “IDEALIZOWAĆ”. My nie posiadamy bohaterów ludzkich. Nasi przedstawiciele narodu nie są ludźmi. Jeśli grzeszą, z automatu mają odpuszczone. Jeśli błądzą, to jeszcze lepiej dla sprawy. My dysponujemy Bogami. Ojcem Świętym Janem Pawłem II (Neptun na MC, z Jowiszem). I wielkim Lechem Wałęsą (nów na Neptunie), do którego podchodzą podać rękę Obama i Clinton. Którego łaskawie królowa Elżbieta II prowadzi do karocy, a amerykański Senat bije brawa. A fani swojej ikony rozdają tysiące i miliony lajków, za to, że idol wybił zęby podgryzającemu mu kostki Kaczyńskiemu. Wałęsa i Wojtyła nie są ludźmi w rozumieniu tożsamości utworzonej w roku 1989. To Bogowie i Herosi. Używani do ochrony Świętego Fundamentu III RP. …

    … Tranzyty Neptuna były potężną okolicznością, która stała za wieloma ważnymi przemianami w Polsce. Sprowadzenie na Mazowsze Cystersów, budowy Kościołów Mariackich w Gdańsku i Krakowie. Śmierć Kazimierza Wielkiego i koronacja królowej Jadwigi. Konstytucja Nihil Novi. Koronacja Augusta Mocnego. Konstytucja 3 maja. I nawet podpisanie konkordatu – we wszystko doskonale wpisują się wspomniane wpływy neptuniczne. Tych zdarzeń była masa i praktycznie wszystkie pięknie się powiązały z fenomenem kościoła w Polsce!…

    ….. Dopóki trwa zjawisko dominacji kościoła, nie wypada mówić o przełomie. Gdyby jednak kto pytał, kiedy wypada moment przełomowy, sugerowałem rok 2023…..
    … Świat tzw Zachodu zastanawia się, co będzie się działo z tonącym statkiem, podczas gdy Polacy budują na nim swoją tożsamość i moc. Tysiące dramatów obyczajowych, tysiące nieszczęśliwych wyborów i miliony zobowiązań moralnych ufundowanych na zamku, który znajduje się na środku zamarzniętej tafli jeziora czekają na odwilż obyczajową i rozpuszczenie zmowy milczenia i kołtuństwa.
    Ale nie zajmujmy się tym. Po co na takie “głupoty” tracić czas? Nie wolno nam kalać naszego gniazda…
    …Polska powinna pożegnać się ze stawianiem pomników Neptunowi.
    …Jeszcze znajdujemy się w okowach lęku przed wyrażaniem swojego światopoglądu. Świat polityki to nie tylko świat zwycięstw i porażek wyborczych. To nie tylko słupki PKB, chwalenie rządów w gazetach, sztuczne podziały na populistów i demokratów. To nie tylko szantażowanie wojnami, marketingowe pokazówki w wojnie “o konstytucję”, czy wezwania do masowych protestów. To również wciągnięcie szarego człowieka w to, co ma na talerzu, to jaki ma stosunek do zwierząt, do sposobu ubierania się, seksualności czy odmienności. To, co wydawało się nienaturalne w latach osiemdziesiątych czy dziewięćdziesiątych, ewoluuje. Bardzo silnie się nam zmienia rzeczywistość polityczno – społeczna. Kwestie drugo- i trzecio- rzędne zyskują z roku na rok. Jedni nazwą to po swojemu Erą Wodnika. Inni dostrzegą w tym zmianę, która zmienia się szybciej, niż rejestrująca ją ludzka świadomość…”

    Zastawiam się czy przedstawiciele naszego nierządu mają swojego astrologa?

    Spokojnej nocy i dobrych snów życzę,
    tym bardziej że dzisiejsza noc, to noc wielkiej pełni śnieżystego Księżyca, który zakrywa Saturna, z tańczącą Wenus w tle.

    1. „Polska rządzona jest fatalnie. Rządzący wykonują ruchy, które trudno zrozumieć”.

      Droga Elizko, czego tu nie rozumieć? To jest „rząd” okupacyjny. Z zapałem okupują kRaj wolnych niegdyś Słowian – i mają za to sowicie płacone…
      💰💰💰💰

      Na szczęście tylko do listopada.

      Palikotowi przestali płacić („murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść”), Niesiołowskiemu przestali płacić, zakręcą kurek i Pisiurkom.

      1. Masz rację, kochany TAWie, tylko do listopada, to się bowiem stanie, co się stać musi, i nie ma odwrotu.

        Nasze Słowiańskie cnoty powstaną z posad bryły świata.

        Gdy tylko powróci z tułaczki do kRAJu nasza piękna młodzież wypędzona przez nierząd za chlebem po obcych krajach.

        Jednoczmy się, siostry i bracia Słowianie, ponad sztucznymi podziałkami.

        MOC i Siła NAS tkwi w JEDNOŚCI.

        Pięknego dnia z serca życzę Wam
        Kochani TAWERNIACY 😘💟

      2. Wystarczy, że będziemy tu i teraz, będziemy uważni i zlejemy się z przetrzenią, a wtedy napełni nas spokój. Dobrego dnia! Aloha! Ahoj! Howgh! Sława! Pozdrowionka. 🙂 )

      3. Przepraszam,że nie mogę sie zgodzić, Druhu. Jest to możliwe. Kwestia ćwiczeń i odwagi. Pozdrowienia. Hej. Jak się jest za częstow necie, to na pewno TU I TERAZ sie oddala.

      4. ,,Tętent kopyt Hufców Spod Giewontu już słychać z dali…”

        Pedagodzy apelują do prezydenta. Chodzi o działania Jugendamtu i zagraniczną adopcję!

        „My, niżej podpisani – jako akademickie środowisko pedagogów – apelujemy do Pana Prezydenta o podjęcie międzynarodowej akcji dyplomatycznej i rozwiązań prawnych mających na celu powrót do Polski dzieci dotychczas przejętych przez niemiecki Jugendamt oraz podobne organizacje w innych krajach Europy zachodniej i północnej oraz odsyłanie do Polski dzieci, którymi w przyszłości zainteresują się te organizacje postanawiając odebrać je polskim rodzicom” – czytamy w liście otwartym akademickiego środowiska pedagogów do prezydenta Andrzeja Dudy. List został już przesłany do Biura Dialogu i Korespondencji w Kancelarii Prezydenta RP.”

        „Żywimy przekonanie, że Państwo polskie – świadczące szeroką pomoc materialną dla obywateli obcych krajów – jest w stanie przyjąć wszystkie polskie dzieci pod swoją opiekę. To polskie orzecznictwo, tu w kraju, winno podejmować decyzje o dalszych losach tych dzieci – oczywiście po weryfikacji sytuacji rodzinnej dziecka i kontakcie z ich biologicznymi rodzicami. Druga część naszego apelu jest postulatem natychmiastowego zakazu adopcji zagranicznych, gdyż praktycznie nie mamy pewności odnośnie do pomyślnego losu tych dzieci. Zakazowi adopcji zagranicznych winna towarzyszyć pogłębiona weryfikacją legalności dotychczasowych praktyk w tej kwestii (prowadzących je organów / fundacji) oraz sprawdzenie sytuacji dzieci już skierowanych do adopcji zagranicznych (nota bene wymagane przez obowiązujące w Polsce procedury, lecz najczęściej nie realizowane). Polacy nie mają żadnych powinności świadczenia swoimi dziećmi nawet najbardziej szlachetnym ofertom zagranicznym; posiadają natomiast wystarczające możliwości opieki i wychowania każdego dziecka tracącego rodzinę” – apelują sygnatariusze.

        Pod listem podpisali się:
        Prof. dr hab. Janina Kostkiewicz – Uniwersytet Jagielloński
        Prof. dr hab. Franciszek Wojciechowski – Uniwersytet Jagielloński
        Dr hab. Anna Gaweł – Uniwersytet Jagielloński
        Dr hab. Beata Gola – Uniwersytet Jagielloński
        Prof. dr hab. Stanisław Palka – Uniwersytet Jagielloński
        Dr hab. Małgorzata Michel – Uniwersytet Jagielloński
        Dr hab. Dorota Pauluk – Uniwersytet Jagielloński
        Dr hab. Mariusz Sztuka – Uniwersytet Jagielloński
        Dr Barbara Łuczyńska – Uniwersytet Jagielloński
        Dr Małgorzata Piasecka – Uniwersytet Jagielloński
        Dr Bożena Czerska – Uniwersytet Jagielloński
        Dr Krzysztof Polak – Uniwersytet Jagielloński
        Dr Jolanta Nazaruk – Uniwersytet Jagielloński
        Prof. dr hab. Bogusław Śliwerski – Przewodniczący KNP PAN, Uniwersytet Łódzki, Akademia Pedagogiki Specjalnej im. M.G. Warszawa
        Dr hab., prof. APS Jan Łaszczyk – Akademia Pedagogiki Specjalnej im. M.G. Warszawa
        Dr hab, prof. US Małgorzata Makiewicz – Uniwersytet Szczeciński
        Prof. dr hab. inż Janusz Morbitzer – Akademia WSB w Dąbrowie Górniczej
        Dr hab., prof. UMK Dorota Siemieniecka – Uniwersytet Mikołaja Kopernika Toruń
        Prof. dr hab. Bronisław Siemieniecki – Uniwersytet Mikołaja Kopernika Toruń
        Prof. dr hab. Stanisław Juszczyk – Uniwersytet Śląski Katowice
        Dr hab., prof. APS Józef Bednarek – Akademia Pedagogiki Specjalnej im. M.G. Warszawa
        Dr Ewa Lewandowska-Tarasiuk – Akademia Pedagogiki Specjalnej im. M.G. Warszawa
        Dr Zbigniew Łęski – Uniwersytet Hum-Przyr. Im. Jana Długosza Częstochowa
        Dr Justyna Bluszcz – Akademia Pedagogiki Specjalnej im. M.G. Warszawa
        Ks. dr hab., prof. UR Janusz Miąso – Uniwersytet Rzeszowski
        Dr Janusz Kłoniecki – Akademia Pedagogiki Specjalnej im. M.G. Warszawa
        Dr hab., prof. ChAT Marek Piotrowski – ChAT Warszawa
        Dr hab., prof. UP Barbara Kędzierska – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Prof. dr hab. Włodzimierz Gogołek – Uniwersytet Warszawski
        Prof. dr hab. Maria Czerepaniak-Walczak – Uniwersytet Szczeciński
        Dr hab. Jarosław Horowski – Uniwersytet Mikołaja Kopernika Toruń
        Dr hab. Alina Rynio – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Dr hab., prof. KUL Ryszard Skrzyniarz – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II 3.
        Dr hab. Wiesław Partyka – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Prof. dr hab. Marian Surdacki – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Dr Elżbieta Stoch – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Dr hab., prof. KUL Danuta Opozda – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Mgr Izabel Głodzik – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Dr Agnieszka Linca-Ćwikła – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Dr Aleksandra Borowicz – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Ks. Prof. dr hab. Marian Nowak – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Mgr Urszula Krzyżanowska – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Dr Małgorzata Łobacz – Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
        Dr Sławomir Nazaruk – UM Lublin
        Dr hab., prof. UP Andrzej Ryk – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr hab., prof. UP Katarzyna Potyrała – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr hab., prof. UP Jolanta Zielińska – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr hab., prof. UP Krzysztof Gurba – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr Agnieszka Lasota – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr hab., prof. UP Joanna Łukasik – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr Olga Wyżga – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr hab., prof. UP Adam Mikrut – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr hab., prof.. UP Piotr Majewicz – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr hab., prof. UP Danuta Wolska – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr hab., prof. UP Jolanta Baran – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr Agnieszka Suplicka – Uniwersytetu w Białymstoku
        Dr Joanna Dąbrowska – Uniwersytetu w Białymstoku
        Dr Łukasz Kalisz – Uniwersytetu w Białymstoku
        Prof. zw. dr hab. Elwira Kryńska – Uniwersytetu w Białymstoku
        Dr Anna Młynarczuk-Sokołowska – Uniwersytetu w Białymstoku
        Dr Artur Konopacki – Uniwersytetu w Białymstoku
        Dr hab., prof. UP Paweł Sajdek – Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN Kraków
        Dr hab., prof. UJD Wiesława Sajdek – Uniwersytet Hum-Przyr. im. Jana Długosza Częstochowa
        Dr hab. Wiesław Wójcik – Uniwersytet Hum-Przyr. im. Jana Długosza Częstochowa
        Dr hab. prof. UJD Adam Olech – Uniwersytet Hum-Przyr. im. Jana Długosza Częstochowa
        Dr hab., prof. UJD Maciej Woźniczka – Uniwersytet Hum-Przyr. im. Jana Długosza Częstochowa
        Dr Grzegorz Sitek – Uniwersytet Hum-Przyr. im. Jana Długosza Częstochowa
        Dr Ryszard Miszczyński – Uniwersytet Hum-Przyr. im. Jana Długosza Częstochowa
        Dr Mariusz Oziębłowski – Uniwersytet Hum-Przyr. im. Jana Długosza Częstochowa
        Mgr Michał Płóciennik – Uniwersytet Hum-Przyr. im. Jana Długosza Częstochowa
        Dr Henryk Popowski – Uniwersytet Hum-Przyr. im. Jana Długosza Częstochowa”

        / Źródło: DoRzeczy.pl

        https://dorzeczy.pl/93261/Pedagodzy-apeluja-do-prezydenta-Chodzi-o-dzialania-Jugendamtu-i-zagraniczna-adopcje.html

      5. PAN BEDNARZ DLA NTV:

        26 LUTY PROTEST ROLNIKÓW W WARSZAWIE:
        ,,Rolnicy przeciw handlowi dziećmi” – Paweł Bednarz.

      6. ,, Nie ma możliwości być „tu i teraz”, kiedy tyle programów w umyśle. By umysł mógł osiągnąć status „tu i teraz”, musi być ogarnięty, uprzątnięty, wysprzątany.”

        Nasz Śpiew Ptaka bycie tu i teraz łączy z uważnością, a więc ze świadomym podleganiem indywidualnemu procesowi ewolucyjnemu, jaki człowieka coraz bardziej współbrzmiącym z pierwotnym, wzorcowym rdzeniem przestrzeni.
        Tak przynajmniej ja odbieram przekaz Śpiewu Ptaka.

        Czesto używamy tu zwrotu ,,przestrzeń wzorcowa”.
        Nie ma czegoś takiego jak przestrzeń wzorcowa.
        Przestrzeń to przestrzeń. Zawiera w sobie wszystkie idee, programy, nieskończoną ilość wariantów, w jakich każde(byłe, obecne i przyszłe, ach! ten ziemski czas) zjawisko i toczący się proces obiera indywidualną linię realizacji, której trwałość, długość(powodzenie) zależy od stopnia powiązania z Naturą.

        O wzorcowości przestrzeni można mówić jako o jednym z jej aspektów.
        Pierwowzór(pierwszy był wzór, matryca, algorytm) różni się od pozostałego ,,budulca” przestrzeni swą niezniszczalnością, bo opartym o Prawo Naturalne istnieniem.

        Wzorcowość można wyobrazić sobie jako fundament powstały zgodnie ze sztuką budowlaną.
        Budowla stawiana na nim, niezgodnie z fundamentalnym prawem, prędzej czy później ulegnie rozpadowi, choć przez pewien czas( np. czas życia jednej cywilizacji, systemu) wydawać się może stabilną i trwałą.

        Narodziny nowej cywilizacji, systemu, czy pojedynczego człowieka to wciąż ponawiane próby wznoszenia budowli coraz bardziej zgodnej z niezniszczalnym fundamentem, na którym czas i jakość wzniesionej struktury uzależniony jest od stopnia harmonii z podstawą. Fundamentalnymi Prawami Natury.

        Zlewanie się z przestrzenią, o jakim mówi Śpiew Ptaka, rozumiem jako jednoczenie się z jej wzorcowością, z Zasadą Bytu i Niezmiennym Prawem warunkującym Życie.

        Mówisz, Tawcio, że status ,,tu i teraz” może zaistnieć w ogarniętym, wysprzątanym umyśle.
        Pozwolę się z tobą nie zgodzić.
        Stan świadomości tu i teraz może następować w każdej chwili i na każdym etapie rozwoju człowieka bez ,,przybijania” go wciąż nieosiągniętym celem: najpierw musisz to, potem tamto i jeszcze tamto, a dopiero oświeci cię sto halogenów.
        I jeszcze jedno musisz: wleźć w krzaki, by nie oślepnąć od tych fleszy.

        Za przeproszeniem, ale tak prawią wszelkiej maści ,,góra”, które tak na prawdę nie dają odpowiedzi na zwykłe, codzienne życie, a każą wciąż gapić się na zamglony szczyt, na którego wspięcie dopiero będzie życiem.
        To trzecia z góralskich prawd.

        W tu i teraz, w smaku łykanej kawy, w odchylanym kosmku włosów z twarzy, w łzie płynącej po niej, w błyszczących radością
        oczach na widok znajomego i nieznajomego – tu i teraz toczy się życie. Jego codzienny oddech zgodny z jednakim pulsowaniem Natury.

        A sprzątanie?
        Jeżeli nie będę świadoma miejsca(tu) i czasu(teraz), w jakim zauważam i zamiatam śmieci, może się zdarzyć, że to nie sobie, a tobie wysprzątałam chatę 😀 😀

        Miłego!
        PS. Jedną z cnót Mistrza jest cierpliwość 😀 😀
        A w tym to ,,chiba żem guru” wystawiające na najcięższe próby 😀 😀 😀

      7. Droga Krysiu z Lasu, jest mi niezmiernie miło, że od czasu do czasu się ze mną nie zgadzasz 😀👍

        Właśnie o to chodzi, by dociekać samodzielnie. Każdy ma swoją własną ścieżkę rozwoju 😀

      8. pis wykonuje dyrektywy zydow amerykanskich POprzednicy dyrektywy niemieckich, wiekszy luz chyba mamy teraz i cos tam mozemy ugrac, na szczescie nie mamy ropy to nas nikt nie bedzie wyzwalal jak w wenezueli teraz np

    2. „Druga część naszego apelu jest postulatem natychmiastowego zakazu adopcji zagranicznych, gdyż praktycznie nie mamy pewności odnośnie do pomyślnego losu tych dzieci. Zakazowi adopcji zagranicznych winna towarzyszyć pogłębiona weryfikacją legalności dotychczasowych praktyk w tej kwestii (prowadzących je organów / fundacji) oraz sprawdzenie sytuacji dzieci już skierowanych do adopcji zagranicznych (nota bene wymagane przez obowiązujące w Polsce procedury, lecz najczęściej nie realizowane).
      (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! )
      Polacy nie mają żadnych powinności świadczenia swoimi dziećmi nawet najbardziej szlachetnym ofertom zagranicznym; posiadają natomiast wystarczające możliwości opieki i wychowania każdego dziecka tracącego rodzinę” – apelują sygnatariusze.”

      Kiedy sobie mysle, ze od ponad dwoch lat, tu na Blogu kilka osob systematycznie o tym pisalo i apelowalo, aby nie pozwalac na wywoz polskich Dzieci z Ojczyzny na”adopcje do o”p”cych”.
      Nareszcie Przestrzen poruszyla szersze kregi !!!
      Dziekuje.

  51. Czytam po latach „Mandalę życia” Pana Leszka Weresa..
    Pisze tutaj o Fazie Wodnika i o Erze Wodnika..
    Szukam wiedzy na różnych stronkach astrologicznych i różne podają daty i wiedzę …
    Faza to nie Era podaje autor Leszek Weres..

    ”…z trudem mieszczą się Wodnicy w pozornie tylko rozlużnionym gorsecie epoki -pełnej wciąż… bezsensownych
    …nakazów i zakazów.. hamujących rozwój i ograniczających swobodę poczynań… z lektury ”o samotności wizjonera”…

    Tawie, pomóż .. – faza a era-

    30 lat już czujemy ducha epoki w codziennym bytowaniu…

    Archiwalne nagranie piosenki Jana Pietrzaka „Za trzydzieści parę lat…” Połowa lat ’60
    Za trzydzieści parę lat… https://www.youtube.com/watch?v=8MIb-jZR5QM

    ”Według astrologów ery te mają związek z duchowym rozwojem ludzkości, a Era Wodnika jest to obecna epoka lub następna, która nadejdzie”. cyt…j.niżej..

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Era_Wodnika

    1. To, co powszechnie nazywa się znakami Zodiaku, dr Leszek Weres bardziej precyzyjnie nazywa fazami Zodiaku.

      Natomiast dwanaście er, czyli rok platoński, to tak zwany duży cykl kosmiczny – zależny od precesyjnego ruchu osi Ziemi. Pełny cykl precesji osi Ziemi wynosi ok. 26 tys. lat. Dzielimy to na dwanaście i mamy przybliżony okres jednej ery.

      Aktualnie jesteśmy na „przedpolu Ery Wodnika” (faza przejściowa pomiędzy erami).

      Era Wodnika w pełnym tego słowa znaczeniu rozpocznie się, gdy ostatni Ziemianin wybudzi się wreszcie z oriońsko-babilońskiej hipnozy 🙂

      (Jeśli coś niejasne, dopytuj, Droga Justynko. Jeśli wiem, chętnie wyjaśnię czy doprecyzuję) 🙂

      1. Dzięki Tawie..czytam podwójnie i potrójnie Leszka Weresa tzn po kilka razy…bo to trudna język którym pisze Pan Leszek ale idzie mi łatwiej niż 30 lat temu…
        ooooczyszczam pole po tych bzdurach które czytałam w inter…

        …bo hurra optymizm widzimy i czytamy na różnych zapodanych..
        że już nic tylko wkracza era wodnika no i czekają na gotowca…
        czekają …czekają …a tu lipa…obudż się najpierw…
        Teraz wiem co mówić do tych ”pretensjonalnych”…pytających…
        no i gdzie ta twoja era? …..a figa…najpierw budzimy się…
        tak odpowiadamy…Dzięki …jakie to proste a ja tyle nocy zarwałam czytając tyle niepotrzebnych wypełniaczy…
        ale dzięki Tobie Drogi Tawie oczyściłam Pole w tri..miga…

      2. Bardzo ciekawa wiedza astrologiczna, która tu, TAWie przedstawiasz.
        Mogę o coś spytać?…, to dziękuję 🙂

        ,, Era Wodnika w pełnym tego słowa znaczeniu rozpocznie się, gdy ostatni Ziemianin wybudzi się wreszcie z oriońsko-babilońskiej hipnozy 🙂”

        Czy to stwierdzenie nie stoi w sprzeczności z wcześniej tu poruszaną kwestią, a mianowicie, że nie wszyscy ludzie muszą znaleźć się na odpowiednio wysokim poziomie wibracyjnym.

        A może mylę pojęcia i Ery nie mają związku z wchodzeniem Ziemi na poziomy wyższych częstości?

        Skąd mamy wiedzę o Erach? Czy to nasze ziemskie definicje, czy może KTOŚ je dostarczył ludzkości?
        Wiesz coś, TAWie, w tym temacie?

        Przyznam, że moja wiedza w tym zakresie czeka na wiele uzupełnień. 🙂 , raczej przypomina siatkę z mnóstwem dziur.

        Mam jeszcze jeszcze takie niejasności.(jeśli można)
        Wpływ gwiazd na Ziemię, na człowieka(np. miejsce urodzin) jest oczywisty.
        Co takiego zadziewa się pomiędzy nowo narodzonym dzieckiem, a Gwiazdami(planetami), które zaczynają to dziecko ,,obserwować”?
        A może ,,więź” rozpoczyna człowiek jako obserwator?

        Na nocnym nieboskłonie znaczny procent świecących punktów to galaktyki, wobec których nasza Droga Mleczna zmienia nieustannie położenie.
        Czy zatem ,,dosięga” nas tylko wpływ gwiazd, czy w szeroko pojętych dziejach Ziemi(ruch spiralny naszej galaktyki) ,,mijane” inne skupiska galaktyk mają również na nią astrologiczny wpływ?
        Nigdzie nie znalazłam odpowiedzi na to pytanie.

        I już naprawdę ostatnie 🙂
        Z astrologicznego punktu widzenia czy, w jaki sposób i w jakim zakresie Ziemia i to co się na niej dzieje(co najbardziej) wpływa na otaczającą ją bliższą przestrzeń kosmiczną?
        A jeśli dalszą, to jak daleką?(o kurcze, nie powinnam już, zgodnie z obietnicą, zadać tego pytania 🙂 )

        Te ,,rzeczy” są bardzo ciekawe, ponieważ pomagają zrozumieć zagadnienia, których nie da się wytłumaczyć przy pomocy szkiełka i oka, bo świat badany tą metodą, okazuje się, przedstawiać siebie w niepełnym, nawet wąskim zakresie.

        To tak, jakby przez zwiniętą w rulon gazetę oglądać fragment obrazu i chcieć opowiadać o całym płótnie.

        Miłego! I z góry dziękuję.

      3. „Nie wszyscy ludzie muszą znaleźć się na odpowiednio wysokim poziomie wibracyjnym”.

        Nie wszyscy naraz. Ale obudzić się musi każdy, gdyż nie da się w nieskończoność spać na Wielkiej Planetarnej Dyskotece, która już niebawem się rozpocznie… 😉😀😁😵

        *

        Skąd wiedza o erach?

        Musimy jakoś periodyzować dzieje planety, na której aktualnie kurortujemy… 😉😀😁

        A dzieje periodyzuje się wg jakichś tam cyklów. Są cykle naturalne i nienaturalne. Wielki cykl precesji osi Ziemi jest cyklem naturalnym, obserwowalnym od starożytności.

        *

        „Co takiego zadziewa się pomiędzy nowo narodzonym dzieckiem, a Gwiazdami (planetami), które zaczynają to dziecko „obserwować”?
        A może „więź” rozpoczyna człowiek jako obserwator?”.

        Bardzo ciekawe pytania. Będę nad nimi medytował, może coś skapnie w odpowiedzi… ☔😉

        Na dziś wiem jedno: jakaś fraktalna korelacja czasoprzestrzenna niewątpliwie występować tu musi 😁😁😁😁

        *

        „Czy zatem „dosięga” nas tylko wpływ gwiazd, czy w szeroko pojętych dziejach Ziemi (ruch spiralny naszej galaktyki) „mijane” inne skupiska galaktyk mają również na nią astrologiczny wpływ?”.

        Żyjemy w Wielkiej Kosmicznej Zupie, w której wszystko na wszystko ma oczywiście swój przemożny wpływ („jak na górze, tak na dole”, „jako w niebiesiech, tako i na Ziemi”).
        Dlatego nie gadajmy, że coś tam od nas nie zależy, gdyż tylko i wyłącznie od nas (!) zależą losy galaktyki.

        *

        „Czy, w jaki sposób i w jakim zakresie Ziemia i to, co się na niej dzieje (co najbardziej), wpływa na otaczającą ją bliższą przestrzeń kosmiczną?
        A jeśli dalszą, to jak daleką?”.

        Ziemia (a na niej Polska) jest strategicznie najważniejszym punktem w naszej Galaktyce Drogi Mlecznej! Obecny „wielki bój” w galaktyce idzie (z różnych względów) tak naprawdę tylko i wyłącznie o Polskę…

        Wpływy są wzajemne: wojna w galaktyce wpływa na dzieje Ziemi (szczególnie Polski),
        „wojna” w Polsce („wojna” w Polaku) wpływa na dzieje galaktyki…

        *

        „To tak jakby przez zwiniętą w rulon gazetę oglądać fragment obrazu i chcieć opowiadać o całym płótnie”.

        Genialna, genialna, genialna, genialna metafora!… 👏

        *

        (Na dzisiaj tyle 😀).

      4. od zacumowania reptylskiego ksiezyca do naszej planety nic na niej nie jest normalne, skraca nam orbite sloneczna z kazdy rokiem dlatego zaczynamy sie smazyc a te durnie z uniwersytetow przejmuja sie ze ksiezyc zmienil orbite o 15 cm…

      5. ” Obecny „wielki bój” w galaktyce idzie (z różnych względów) tak naprawdę tylko i wyłącznie o Polskę…”
        Czyli o Polakow…
        A gdy mi sie to nasuwalo… dawno temu, to mi sie wydawalo, ze moze „przesadzam” z tymi myslami…

      6. ,, Musimy jakoś periodyzować dzieje planety, na której aktualnie kurortujemy… 😉😀😁”

        Jakoś musimy …, noooo, to wielki pewnik 🙂
        Trochę się uśmiechnęłam pod wąsem 🙂 , bo przypomniałam, jak pokolenie mojej Mamy nazywa miesiączkę(okres) – właśnie period.
        Z takim podtekstem rozumiane twoje zdanie, przyznasz, że brzmi nieco rubasznie; co to za dyskoteki, kurorty, gdy na tyłku ciągle porty 😀 😀

        W zasadzie nie ma potrzeby wysilać się na humor, bo sam go dostarczasz i to stopniując do coraz większego.

        ,, Bardzo ciekawe pytania. Będę nad nimi medytował, może coś skapnie w odpowiedzi… ☔😉”

        No, pod parasolem na pewno ci skapnie…, z nochala chyba…

        ,,Na dziś wiem jedno: jakaś fraktalna korelacja czasoprzestrzenna niewątpliwie występować tu musi 😁😁😁😁”

        Gdybyś ty mnie widział! Chyba dostałam zajadów od śmiechu 🙂
        Jak to dobrze, że Natura wyposażyła nas w uszy nie na czubku głowy, jak np. zajca, ale właśnie tam, gdzie są.
        W przeciwnym razie gęba, nie mając ograniczników, rozciągałaby się ze śmiechu aż na tyły głowy 🙂
        Ach, teraz wiem! dlaczego uszy u zwierząt mogą, w przeciwieństwie do człowieka, również spełniać rolę anten! Zwierzęta nie posiadają wmontowanej funkcji śmiechu.

        No, a dalej (pomijając kosmiczną zupę), to już sama wysoce natchniona poezja 🙂

        ,, Ziemia (a na niej Polska) jest strategicznie najważniejszym punktem w naszej Galaktyce Drogi Mlecznej! Obecny „wielki bój” w galaktyce idzie (z różnych względów) tak naprawdę tylko i wyłącznie o Polskę…”

        Zważywszy na ostatnie wydarzenia w Polsce, gdybyś mi jeszcze tylko podał, że Droga Mleczna to kosmiczny izrael żydów, to byłabym skłonna uwierzyć w galaktyczny bój o Polskę, a od niej samej zwrot mienia bezspadkowego i kosmiczne odszkodowania.
        No, tak wiesz, jak se z kogoś zrobisz dojną krowę, to spokojnie drogę do niej możesz se nazwać mleczną…, no nie?

        A może ty, kochany Tawcio, wzorem tej gazetowej metafory spojrzałeś na globus przez słomkę do napojów? 🙂
        I jej lepki od cukru koniec przykleił się małym kółeczkiem gdzieś u góry…
        Galaktyczny bój o Polskę! Ludzie! trzymajcie mnie!
        A ja dotąd myślałam, że my uważamy siebie za pępek tego tylko świata!
        To sie o mój las i moje morgi też bijo??!!
        A to sk…..ny! Niedoczekanie!!

        A z resztą masz rację! Dla mnie też światem całym jest mój Kraj!.
        A już mój las i moja ziemia!! Niech no tylko spróbujo, wszystkie psy pospuszczam!!

        Ciekawi mnie tylko pod jakim tytułem galaktycznej prasy wyczytałeś takie nowiny? Hmm?
        A tefałeny też tam reklamy puszczają?

        Na dziś limit łącz między gwiezdnych wyczerpany.
        Jutro zadam kilka poważnych pytań…, jak się uda 🙂 😀

      7. Właśnie o te morgi pod Lasem galaktyczny bój idzie, właśnie o te morgi!… 👨‍🌾

        A jak myślisz, dlaczego eskimosy wyczyściły biblioteki oraz listy lektur z „Placówki” Prusa?…
        Jak myślisz, dlaczego „Placówki” Prusa nie obejrzysz w Telewizji Pisowskiej ani na Tefałenach?…

        Nawet Jutuba czyszczą z tego filmu…

        https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2017/11/16/zakazany-w-ue-film-placowka-1979-rez-zygmunt-skonieczny/

  52. …zgodnie z planem, standardowo, obowiązkowo….

    ”Rewolty i pakty
    Przymierza, konszachty
    Gorące i zimne wciąż wojny
    Wybory, zamachy
    Tu cudy, tam krachy
    Dzień każdy w zdarzenia jest hojny”
    —II–
    Tylko spokojnie
    Wyłączaj radio przy dziennikach
    Tylko spokojnie
    Masonów staraj się unikać
    Akceptuj z góry, głosuj „za”
    Z dołu bierz forsę, gdzie się da
    I w razie czego – szybko znikaj”……….

    https://www.tekstowo.pl/piosenka,jan_pietrzak,spokojnie_chlopie.html

    …dlaczego ja to pamiętam? …przestrzeń wrzuca mi do mózgu fragmenty tekstów… co autor miał na myśli… https://www.youtube.com/watch?v=pr8hTKXAYPk

    1. ,, A jak myślisz, dlaczego eskimosy wyczyściły biblioteki oraz listy lektur z „Placówki” Prusa?…
      Jak myślisz, dlaczego „Placówki” Prusa nie obejrzysz w Telewizji Pisowskiej ani na Tefałenach?…”

      Wiesz, Tawcio, nie pora teraz, w nocy na wzniosłe słowa Ducha Narodu podnoszące, ale zadumałam się jak cholera.
      Oglądam telewizje niezależne, czasem Olszańskiego.
      Wiesz co w nim cenię?
      Narrację.
      Narrację, która robi wszystko, abyśmy, mówiąc kulturalnie, nie spizdowacili się (wzorem zachodu, wzorem humanitaryzmu pojmowanego przez idiotę), albo co niektórzy zainfekowani wirusem medialnym, po ….nymi serialami typu Kiepscy, żeby nie pozwolili rozwijać się chorobie wewnątrz.

      Tak, wszelkie pędzle malujące nas jako Naród Dumny, mający własne zdanie, niezależny, te pędzle i paletę nasi posrani włodarze połamali i wyrzucili do zsypu.
      W zasadzie to myśmy to zrobili, własną głupotą…
      Spaliśmy, gdy wwiercano się w nasze mózgi i czyszczono je z mądrości.
      Kurde, łezka mi się zakręciła, bo byłam taka sama durna, naiwna i łatwowierna jak reszta…
      I to przez lata, po kiełbie wyborczej i pójściu do obwodu wyborczego, niczym w rezerwacie, co robiliśmy?

      Sen, kuźwa!, czteroletni sen! Namydleni po czterech latach znów wybieraliśmy następny bat ukręcony z gówna.

      Ale dobrze, tak chyba musiało być, by dziś juz dojrzeć, widzieć i nie pozwolić dobrowolnie na trepanację czaszki i mózgu.

      Ale żeś mnie ,,rozwalił” tą ,,Placówką” Głowackiego…

      Wiesz, Tawcio, jak wielu ludzi w moim środowisku i to w bardzo przyspieszonym czasie otworzyło oczy? To się dzieje w przeciągu ostatnich tygodni!

      Oj Naród ruszy, a w zasadzie już ruszył…
      Zobaczysz co się będzie działo, gdy te obwieszczenia(inicjatywa Zrzeszenia Marszu Niepodległości) z żydowskim logo(gwiazdą) mówiące o odebraniu Polakom domów, zawisną u wejść każdej kamienicy, w każdym mieście, jak Polska długa i szeroka…

      Przestrzeń podaje nam Złoty Róg, wiele rąk po niego wyciągniętych.
      Zabrzmi, uwierz mi, zabrzmi tym razem Pieśń nasza na nim zagrana!

      1. „Wspomniany przez Ciebie serial „Kiepscy”
        Perwersyjne programowanie NARODU !
        UWAGA !
        PULAPKA na muchy !

  53. Zaplanowano na marzec 2019 r.!

    Nie powinniśmy przejmować się załamaniem rynków giełdowych, jako istot ludzkich, z wyjątkiem tego, że systemy państwowe i ponadpaństwowe, które kontrolują i zawierają nas, są z nimi ściśle powiązane. Od takich systemów zależy cała seria usług i dostaw, które bardzo nas interesują. Co więcej, w naszej najnowszej historii stosowano finansowe załamania jako czynnik wywołujący polityczne i / lub militarne ciosy. W związku z tym: czy spadek na rynkach akcji w 2019 r. Jest podobny, czy nawet gorszy niż w 1929 r.? Niektóre artykuły do ​​refleksji na ten temat i regresywna hipnoza, która zawiera bardzo interesujące informacje, dla tych, którzy mają inteligencję, ciekawość i przenikliwość, by ich słuchać. Wydaje się jednak, że nic nie stanie się dzięki otrzymanym informacjom.

    borsainside – Aby przewidzieć upadek amerykańskiej giełdy w 2019 r. był Ron Paul, autorytatywny członek Partii Republikańskiej. Według Paula ostatnie załamanie giełdy w Wall Street może być oznaką znacznie silniejszego upadku. Z technicznego punktu widzenia, o czym świadczy historycznych wykresów Dow Jones, Nasdaq i S & P 500, Wall Street na giełdzie od połowy grudnia weszła, co znane jest jako faza korekcji. Ten moment może nastąpić nie przez ożywienie, ale przez wyraźniejszy trend spadkowy. Innymi słowy, jeśli w ostatnim czasie na Wall Street poszło nie tak … w 2019 r. Może być jeszcze gorzej.
    https://offskies.blogspot.com/2019/02/crollo-dei-mercati-marzo-2019.html

    Istnieje 15 frakcji, które walczą o ,,LUDZKĄ FERMĘ”:
    ale tylko 3 są najważniejsze:
    (ci, którzy chcą zachować pierwotny porządek rzeczy).
    (ci, którzy chcą zachować zamówienie przez kontrolę pieniądza) (ci, którzy chcą zachować porządek poprzez kontrolę DNA)

  54. https://meditation539.com/?p=8948
    Fulford również o Polsce
    https://www.tvp.info/41400431/francja-45-mld-euro-kary-dla-szwajcarskiego-ubs-za-nielegalne-praktyki
    https://tygodnik.tvp.pl/41308762/trump-rosnie-w-sile-na-tle-radykalnych-demokratow-staje-sie-symbolem-normalnosci
    https://wiadomosci.wp.pl/izraelska-gazeta-atakuje-polakow-przeprowadzaliscie-zabojcze-pogromy-6350907912722561a
    https://www.tvp.info/41395835/francja-zatrzymano-mezczyzne-podejrzanego-o-slowny-atak-na-filozofa-finkielkrauta
    https://www.tvp.info/41397669/kilkudziesieciu-zatrzymanych-za-grozby-karalne-wobec-politykow-potem-twierdza-ze-to-byly-zarty
    https://www.tvp.info/41399580/wplywowy-general-skazany-na-dozywocie-za-korupcje
    https://www.tvp.info/41396929/franciszek-ci-ktorzy-stale-oskarzaja-kosciol-to-przyjaciele-i-krewni-diabla
    https://www.tvp.info/41394351/trump-podpisal-dokument-otwierajacy-droge-do-powstania-sil-kosmicznych
    https://www.tvp.info/41376218/atak-na-dworcu-wilenskim-w-warszawie-padly-strzaly
    https://www.tvp.info/41395870/salvini-o-grupach-politycznych-w-przyszlym-pe-mamy-juz-sojusznikow-min-w-polsce
    analiza
    https://tygodnik.tvp.pl/37938921/wybuch-wojny-jest-bardzo-prawdopodobny-nadchodzi-nowe-rozdanie
    https://www.tvp.info/41400122/agora-przejmuje-eurozet-podpisano-przedwstepna-umowe
    https://www.tvp.info/41386177/uciekla-by-zyc-w-panstwie-islamskim-straci-brytyjskie-obywatelstwo
    Inwigilacja
    https://wiadomosci.tvp.pl/41393976/od-4-marca-mozna-skladac-wnioski-o-edowody
    https://wiadomosci.wp.pl/gwaltowna-zmiana-pogody-do-polski-wroci-zima-6351434753287809a
    https://wiadomosci.wp.pl/przekop-mierzei-wislanej-bruksela-chce-wyjasnien-6351441462675073a
    https://www.tvp.info/41396658/zakonczono-wycinke-na-mierzei-wislanej
    https://www.tvp.info/41399370/wspolpracownik-walesy-probuje-zastraszyc-i-zakneblowac-dziennikarzy-tvp
    https://www.tvp.info/41397375/tvp-info-ujawnia-nagrania-po-przesluchaniu-birgfellnera-sa-watpliwosci-dot-bezstronnosci-tlumaczki
    https://www.tvp.info/41399643/tlumaczka-geralda-birgfellnera-zostala-zmieniona
    https://www.tvp.info/41395478/stefan-michnik-ma-krew-na-rekach-to-zbrodniarz-msz-rozmawialo-z-ambasadorem-szwecji
    https://www.tvp.info/41400258/czechy-nadzwyczajne-kontrole-wolowiny-pochodzacej-z-polski
    https://www.tvp.info/41357585/uciekala-z-dzieckiem-z-norwegii-do-polski-by-poprosic-o-azyl-zatrzymali-ja-niemcy
    https://wiadomosci.wp.pl/ludzie-kaczynskiego-probowali-zarobic-na-kawiarni-krach-po-9-miesiacach-6351294565549697a
    https://wiadomosci.wp.pl/sedzia-splagiatowal-wyrok-prokuratura-wlacza-sie-do-sprawy-6351237197973633a
    https://wiadomosci.wp.pl/afera-z-macierewiczem-nerwowy-komentarz-ryszarda-czarneckiego-6351486196778625v
    https://wiadomosci.tvp.pl/41354104/postkomuna-znow-chce-rzadzic
    https://wiadomosci.tvp.pl/41381238/postkomuna-reaktywacja
    https://wiadomosci.wp.pl/stefan-w-przebadany-przez-psychiatrow-jest-opinia-6351519594178177a
    Jaki jest powód przyznawania racji polsce przez światowy kongres żydów
    https://wiadomosci.tvp.pl/41396510/ambasador-usa-israel-katz-powinien-przeprosic
    https://wiadomosci.tvp.pl/41393950/usa-wzywaja-izrael-i-polske-do-dialogu
    https://wiadomosci.tvp.pl/41381248/reakcja-na-klamstwa-pod-adresem-polski
    https://wiadomosci.tvp.pl/41360990/szczyt-v4-w-izraelu-bez-polskiej-delegacji
    https://wiadomosci.tvp.pl/41367100/polacy-nie-odpowiadaja-za-niemieckie-zbrodnie
    https://www.tvp.info/41395531/magierowski-o-rzekomej-dewastacji-cmentarza-zydowskiego-w-swidnicy-to-zwykle-klamstwo
    https://www.tvp.info/41367408/izraelczycy-oskarzaja-polakow-o-kolaboracje-z-niemcami-o-zydowskiej-nie-wspominaja
    https://www.tvp.info/41396413/jonny-daniels-informacja-o-zdewastowaniu-cmentarza-w-swidnicy-to-fake-news
    https://www.tvp.info/41399976/washington-post-tysiace-polakow-ryzykowalo-zyciem-zeby-pomoc-zydom
    https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/ronald-lauder-krytykuje-napiecia-na-linii-izrael-polska,910830.html
    https://wiadomosci.wp.pl/szef-swiatowego-kongresu-zydow-o-konflikcie-umyslowa-ciasnota-6351057434904705a
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,24470111,przewodniczacy-swiatowego-kongresu-zydow-o-slowach-kaca-taki.html
    KK
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,24474525,joanna-scheuring-wielgus-dotarla-do-papieza-franciszka-dala.html
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,24473911,szkolom-grozi-paraliz-a-zalewska-wybiera-sie-do-pe-zwiazkowcy.html
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,24475317,skandaliczne-slowa-malopolskiej-kurator-zarzuca-trzaskowskiemu.html
    https://dorzeczy.pl/kraj/94233/Niebezpiecznie-na-Haiti-MSZ-ostrzega-Polakow.html
    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-19/macierewicz-ujawnil-informacje-tajne-dot-bezpieczenstwa-brejza-zapowiada-wniosek-do-prokuratury/
    https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/wiesci-rolnicze/160-pozostale-wiesci-rolnicze/15031-porozumienie-rolnicze-andrzej-duda-dziekowal-za-wole-dialogu
    https://pomorska.pl/rolnicy-protestowali-w-regionie-na-drodze-kilkadziesiat-ciagnikow-wideo-20-lutego-2019/ar/13891531
    http://www.radiopik.pl/2,76345,rolnicy-po-raz-kolejny-wyjechali-na-droge-w-prot
    https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/1398785,kompromis-w-sprawie-stawek-vat-nie-zadowala-rolnikow.html
    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-20/belgijscy-esesmani-wciaz-otrzymuja-emerytury-przyznane-im-przez-hitlera/?ref=aside_najnowsze
    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-20/radioaktywna-ruda-uranu-w-muzeum-w-wielkim-kanionie-zwiedzajacy-nic-o-tym-nie-wiedzieli/?ref=aside_najnowsze
    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-08-16/w-bulgarii-z-kranow-plynie-woda-z-uranem/?ref=powiazane
    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-20/ukraina-w-najnowszym-sondazu-prezydenckim-prowadzi-komik-telewizyjny/?ref=aside_najnowsze
    https://dorzeczy.pl/kraj/94086/Byly-oficer-ABW-przekazywal-Chinom-informacje-o-tajnym-projekcie.html
    https://dorzeczy.pl/kraj/94256/Biedron-banuje-dziennikarza-KE-staje-w-obronie-PiS-Lider-Wiosny-rozpetal-burze-swoim-wpisem.html
    https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2018/12/06/kiedy-rozpoczna-sie-wreszcie-w-polsce-realne-zmiany-na-lepsze/
    https://www.tvp.info/41399410/hiszpanskie-media-we-francji-i-w-niemczech-rosnie-antysemityzm

  55. „moze ukraincy im wjebia na nich mozna liczyc”
    Taa….akurat. Ktoś pisał na pewnym forum, że jego i kolegę pobiła grupa kilkunastu Ukraińców i to tu w Polsce, więc ja bym się Ukraińcami tak na Twoim miejscu nie zachwycał. Ja tam im nie ufam.

  56. „Wiesz, Tawcio, nie pora teraz, w nocy na wzniosłe słowa Ducha Narodu podnoszące, ale zadumałam się jak cholera.
    Oglądam telewizje niezależne, czasem Olszańskiego”.

    Lubię Olszańskiego za to, że to jest facet z jajami, który jak trzeba to ostro i dobitnie powie, co myśli 🙂 Poza tym dzisiaj jestem w bojowym nastroju i powiem szczerze, że taki stan ducha bardzo lubię, bo wtedy nie popadam w sentymenty i bujanie w obłokach i marzenia o przyszłości. Coś czuję, że dzisiaj będę ostro trenował… Wczoraj mimo picia piw, też trenowałem, ale dziś mam jakiś taki nadmiar energii, że chociaż miałem mało snu, to nie mogę coś na tyłku usiedzieć, jak jakiś nakręcony samochodzik 😀

    1. ,, . Coś czuję, że dzisiaj będę ostro trenował…”

      Trenuj, kochany Vikingu i Scyto, trenuj…
      Silnych męskich ramion i mocnych pięści, które wreszcie pieprzną w stół i powiedzą DOSYĆ! potrzeba teraz Polsce jak nigdy dotąd!

      To nasz stół, nasze mieszkanie, nasz dom!
      Siedzieć przy nim mogą tylko ci, którym my na to pozwolimy, na których się zgodzimy!
      Wystarczający był czas(20 lat!), aby przyjrzeć kto siedzi przy tym stole w przebraniu. Maski opadły!

      Dosyć zmiękczania naszego Narodu! Dosyć panoszenia się w naszym Domu wirusów, gryzoni i pasożytów.

      Wystarczająco długo byliśmy kuchennym zapleczem lokai podających Polskę na tacy dla krwiopijców.

      Też mam, Vikingu i Scyto bojowe nastawienie, bo nie czas wierszyki o wiośnie za oknem pisać i udawać ślepca.

      Czas o POLSKIEJ WIOŚNIE mówić i słowa w czyny zamieniać.

      Jesli nawet to nieprawda, kaczka dziennikarska, to i tak szlak mnie trafia. A czemu?
      Usłyszałam informację, że usraelskie chazarstwo juz nawet dokumenty se napisali – słuchaj uważnie, lepiej usiądź – z żądaniem oddania Wawelu pod ich eksterytorialne zarządzanie, motywując tym, że Wawel został wybudowany za żydowskie pieniądze!
      Spodobał im się Wawel. Czemu nie?
      Przecież dobrze znają jego wszystkie komnaty, bo od lat trąbię, że kneset to nie jakieś kurwa wyznanie(jak uważają w większości Polacy, o ile w ogóle ich to obchodzi!) , ale rząd jarmułkowy obradujący w siedzibie naszych królów i wybierający dla siebie polskich lokai.

      Czy debile żądają Wawelu?
      Gdyby nawet ktoś chciał nazwać ich debilami, to nie jest w stanie wytłumaczyć jak to się stało, że tylko w samej Wawie 50 000 ludzi utraciło prawo do dachu nad głową a prezydencki walec tak głośno opluwany przez teatrzyk dla ślepej gawiedzi, zwany komisją do spr. reprywatyzacji, nadal ma się dobrze i ani jeden włosek z głowy jej nie spadł.

      Trenuj Vikingu i Scyto, ćwicz, by za twoim przykładem Naród stał się silny i wreszcie stanowczy, z jajami, mający swoje zdanie!
      Byśmy my, Polacy, poczuli się u siebie, a nie jak w rezerwacie kolonizatorów!

      Nawet nie wiesz jak bardzo mamy przesrane na arenie międzynarodowej po tym, jak przez ostatnie lata nasz kraj zamieniano w judeopolin(dosłownie tak o nas się wyrażają!)

      Czas to zmienić i odzyskać prawdziwy, Polaków, wizerunek.

      1. Krysia, „miszczu” ☺długości, popieram cały Twój długi, ☺ale mądry wywód.

        Pozdrawiam spod lasu 😊☺

      2. Cieszę się, Aniu, że myślisz tak, jak ja.

        Nie po długości ,,miszcza” poznasz, ale po treści jurnej 😀

        ,,Długością się szczycił,
        chwalił. I co z tego?
        Gdy całe życie płacił
        na dzieci nie jego…” 😀 😀

        Tak więc…, azaliż…, jednakowoż…,

      3. Krysiu z lasu ❤ ja rozumiem Twoje wzburzenie- tak chcą Krakowa, Oświecim- najpotęzniejszy wir ziemski juz mają i skazili go z pełną premedytacją!

        Nie chcę zaniżać wibracji, ale chcę by poprzez rozbudzoną świadomość nastąpiło obudzenie,

        ,,Czas to zmienić i odzyskać prawdziwy, Polaków, wizerunek.''

        dlatego podaję to:
        Pełna relacja z rozprawy rapera Stopy oskarżonego o "antysemityzm" [12.02.2019]
        Jacek Międlar
        .https://www.youtube.com/watch?v=LmA9zwMw7gI&t=5852s

        pod tym filmikiem był komentarz i sprawdziłam ten link i kiedyś było mówione o macdonlad i to się pokrywa z tym co mówi w tym wywiadzie:
        ,, wywiad prowadzony przez pastora Jamesa Wickstorma, a żydowskim rabbim Abrahamem Finkelsteinem, który należy do sekty Chabad-Lubawicz''

        ,,. Macdonlad jest jednym z naszych ulubionych miejsc. Ludzie, którzy tam jedzą śniadanie. Oni jedzą…''

        ,,Od samego początku infiltrowaliśmy kościół katolicki. Dlaczego według Ciebie papieże i wszyscy kardynałowie i biskupi noszą yamaka (żydowskie nakrycie głowy).

        Biała rasa nigdy tego nie zrozumie. […] Talmud, mówi, że my będziemy rządzić i będziemy mieć własny świat, i polecimy w przestrzeń, i będziemy toczyć wojnę z WASZYM OJCEM, i tym razem wygramy.''

        Tylko od razu mówię – TEN WYWIAD JEST BARDZO SZOKUJACY!
        http://www.archiwum-tajemnic.pl/nowy-porzadek-swiata/642-krwawe-ofiary-z-dzieci-sk%C5%82adane-przez-%C5%BCyd%C3%B3w.html

        Na rozprawie mówią o Jüdischer Ordnungsdienst:

        Jüdischer Ordnungsdienst, dosł. Żydowska Służba Porządkowa[1], zwyczajowo policja żydowska – w okresie II wojny światowej podległe częściowo Judenratom, kolaborujące z nazistowskimi Niemcami, żydowskie jednostki policyjne wewnątrz gett, obozów pracy oraz obozów koncentracyjnych.

        https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%BCdischer_Ordnungsdienst

        podległe częściowo Judenratom

        Judenrat (z niem. Rada żydowska lub Żydowska Rada Starszych) – forma sprawowania władzy przez przywódców żydowskich nad skupiskami żydowskimi (późniejsze getta) wprowadzona przez niemieckie władze okupacyjne w 1939.
        Udział Judenratów w zagładzie Żydów

        https://pl.wikipedia.org/wiki/Judenrat

        Na potwierdzenie tego;
        Ujawniono nieznany film z warszawskiego Getta.

        https://hnews.pl/index.php/2019/02/04/ujawniono-nieznany-film-z-warszawskiego-getta-izrael-zrobi-wszystko-by-usunac-go-z-sieci/?fbclid=IwAR1oxrwfvr8vznZHp1M7nwRwdaLmIyf1sq4F6GIkcVvgZYVcH0_y7tcBKCA

        Nasilają się ataki na prawdę historyczną o WIELKIEJ LECHII:

        WIELKA LECHIA – Film Dokumentalny [Napisy PL] https://www.youtube.com/watch?v=8fJ_Zagvc5A

        A DLACZEGO I PRZEZ KOGO TE ATAKI i dlaczego tak gwałtownie nasilili OPRYSKI CHEM!
        O ROLI POLSKI I POLAKÓW W NADCHODZĄCYCH ZMIANACH PRZEDSTAWIA:
        Arkona https://www.youtube.com/watch?v=Y5tomfh_5HI

        tak 6 minuta: kto ma geneotyp stwórcy i kto i dlaczego chce nas wymordować.

      4. tos cos na rzeczy wynalazla polecimy w kosmos i bedziemy wojowac z waszym ojcem (chodzi o zeusa) tym razem wygramy znaczy zawsze dostaja wpierdol, walka jest o jowisz a juz czuja ze go przegraja i buduja obrone na marsie i ziemi

    2. „Choć w mojej Polsce karły tkwią na tronach
      Lechickie mleko piją jak bękarty
      Choć Polska klęczy naga ,pohańbiona
      …z piersią rozdartą…

      …to jeszcze żyją dzieci prawowite
      co nie pozwolą pomiatać ojczyzną
      i zrodzą zemstę w godzinie wybitej
      …i pierś zabliźnią.

      Choć w mojej Polsce anioły szatańskie
      Przyodziewają się w krzyże biskupie
      I oczy mają pyszne ,gęby pańskie
      …i usta trupie…

      …to wśród nich widać garstkę sprawiedliwych
      – Ci życie dadzą za naród szczęśliwi
      lecz by śmierć przyjąć naprzód trza być żywym
      …są jeszcze żywi…

      Choć mojej Polski głosy zasypane
      tańczą na ciele przebrzydłe mamidła
      choć mojej Polsce ,Polsce ukochanej
      …wydarto skrzydła…

      …to ja nie płaczę i nie żądam kary
      i pogrzebowej sukni nie odziewam
      bo to z mych wierszy zrodzą się Ikary…
      …i będą śpiewać…” LusiaOgińska

  57. Prawda powoli, ale jak oliwa na powierzchnie wypływa.

    Ktosiu, dziękuję za celną i jakże prawdziwą ripostę.
    Teraz to już jest pewne, skąd sfrunął niby „naród” ukraiński i niemiecki, czyli wężowe plemię.

    ************************************************************
    Ktoś pisze:
    21 lutego 2019 o 00:37

    Sensacyjne odkrycie archeologów. Kilkaset grobów książęcych pod obwodnicą Wrocławia
    http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=68&p=98992#p98992
    Wojciech Fabin – Jak kulturę wenedzką zniszczono jednym zdaniem i stworzono kulturę przeworską
    https://bialczynski.pl/2019/02/15/wojciech-fabin/

    Ktoś pisze:
    21 lutego 2019 o 00:43
    AD LINK 2

    „W czasie poszukiwań natrafiłem na oficjalnej stronie UW na pewien dokument, a mianowicie krótkie streszczenie do opracowania „Prof. Dr Karol Hadaczek, Cmentarzysko ciałopalne koło Przeworska (z epoki cesarstwa rzymskiego). „Teka konserwatorska”. Tom III, zeszyt 2. Lwów, 1909. Nakładem Grona Konserwatorów. Str. 21 i XXI tabl. (J.K.), s. 98″.
    Według mnie bardzo ważny i koronny dowód na to jak jeden człowiek nie ulega kwestii, że germanofil, studiujący wpierw w Wiedniu a potem pracujący w Niemczech jednym niemalże akapitem zmienił całą Naszą Polską Wandalską historię w germański bełkot o który kruszymy kopie do dnia dzisiejszego. A na podstawie jego fałszywych i źle intencyjnych ustaleń do dziś badacze błądzą jak dzieci we mgle. A nam zabrano nasze Wandalskie – Polskie korzenie.
    oto znamienny według mnie akapit z recenzji pracy tego pana :
    “Na podstawie fibul i innych wyrobów odnosi autor cmentarzysko przeworskie do II i III wieku po Chr., a ze względu na podobieństwo ceramiki przeworskiej do okazów współczesnych z Niemiec Północnych i Skandynawii, przypisuje wykopaliska opisywane ludom germańskim. Ponieważ zaś ceramika cmentarzysk dawniejszych na obszarze pomiędzy Wisłą a Łabą wykazuje, zdaniem autora, pewną ilość rysów wspólnych z naczyniami nekropoli przeworskiej, uważa autor cały ten obszar za odwieczną siedzibę Germanów, którzy mieszkali tam conajmniej już od początku epoki bronzowej. Słowian odsuwa dalej ku wschodowi, do terytorium pomiędzy Bugiem a Uralem. Pojawiają się oni na ziemiach, zajętych przez nich w okresie historycznym, dopiero w IV i V wieku po Chr., gdy kraje te po odejściu plemion germańskich ku południowi opustoszały”.

    poniżej link do całego artykułu:
    http://www.archeo.uw.edu.pl/swarch/Swiatowit-r1913-t11-s98-103.pdf

    Jeden człowiek z niemieckimi tytułami na niemieckim garnuszku bo nie oszukujmy się na jakim miałby być w 1909 roku, wpierw studiując w Wiedniu nie tylko nagle “przesiedlił” Słowian z terenów Polski na bagna Prypeci ale w to miejsce w cudowny sposób “osiedlił” Germanów w sensie Niemców. Ba nawet wykazał kiedy to się stało i od kiedy to było??!! A jego kolega idąc w jego ślady “stworzył” Kulturę Przeworską. Hmm Przeworsk, brzmi tajemniczo, niby germańsko – miasto w Polsce 37 km na wschód od Rzeszowa. Południowo-wschodni kraniec Polski! I tam niby mieli by być Niemcy od epoki brązu? O żeby to jeszcze o Przeworsk chodziło. No nie, bo prace wykopaliskowe były prowadzone w pobliżu miejscowości Gać 27 km na wschód od Rzeszowa. No ale jak tu taką kulturę nazwać? Kulturą Gaci? Brzmi dość śmiesznie i z Niemcami się nie kojarzy. I bardzo dobrze, że się nie kojarzy bo słowo “gać” jest słowem staropolskim i oznacza sztucznie usypaną groblę. Miejscowości o tej staropolskiej nazwie w Polsce jest wiele.
    Wszystkie te znaleziska w wyżej wymienionych kultur są pochodzenia Wandalskiego – Polskiego a nie niemieckiego. A skąd to wynika. Bardzo proszę..praca pana profesora o tym mówi, a za nią wikiwand …:”

    Ktoś pisze:
    21 lutego 2019 o 00:45
    cd. „W pracy naukowej zajmował się prahistorią oraz archeologią starożytnej Grecji. Zbadał około 200 grobów na cmentarzysku z okresu rzymskiego we wsi Gać koło Przeworska i zgłosił hipotezę, że tamtejsza kultura została stworzona przez ludność pochodzenia germańskiego. Od jego badań na tym stanowisku czeski badacz Lubor Niederle stworzył pojęcie „kultura przeworska”, którym zastąpił wcześniej używany termin „kultura wenedzka”.
    Nasz profesor stworzył podwaliny swoją pracą do największego kłamstwa archeologicznego naszych ziem, a kolega po fachu dokończył dzieło. Jako ciekawostkę dodam, że jeden jak i drugi pan zeszli z tego świata, popełniając samobójstwo, pierwszy w 1914 a drugi w 1911 roku. Dziś już wiemy, że Wendy, Wenedi, Wendelici czy Wandalowie to określenie na tę sama grupę Sławian”.

    Ktoś pisze:
    21 lutego 2019 o 00:50

    „Z tej historii, która zatoczyła koło, wypływa według mnie dość znaczący dla naszej wiedzy i poszukiwań pozytyw. Mianowicie taki, że wykopaliska prowadzone przez prof. Hadaczka potwierdzają, że byliśmy tu, czyli w Polsce, od wielu tysięcy lat, o czym pisał i rysował na swoich mapach Ptolemeusz.
    (…)
    Mapa Ptolemeusza przedstawiająca antyczną Europę
    Dzięki tej pracy archeologicznej można śmiało stwierdzić, że terytoria Wandalów-Polaków zajmowały całą Słowiańszczyznę, nie tylko na terenach dzisiejszej Polski, co własnie potwierdzają wykopaliska, a nie – jak niektórzy chcą na siłę nas umiejscowić – tylko na Zachodnim Pomorzu”.
    Żydostwa Ptolemeusz na swych mapach nie zamieścił, widać ich „NIE ODNALAZŁ” ;p , skoro ich WYNALEZIONO w XIX wieku wraz z „narodem” ukraińskim, jak i niemieckim”.

      1. Dziękuję Ci, Ptaszku, ja tylko stwierdzam, że prawda jak oliwa zawsze na wierzch wypływa, ale przecież Ty i wszyscy dobrze o tym wiedzą.

        A teraz są właśnie czasy na prawdę i czyny z naszej, Polaków, strony.

        Dość panoszenia się w naszym Lechickim kRAJu wężowego plemienia.

        Stanie się to, co stać się musi, i żaden dwużydzian już nas do niczego nie zmusi.

        Polska jest moja i Twoja, i każdego z Nas, a nie obcej księżycowej rasy.☺

      2. TRZEBA BUDOWAĆ NOWE,

        A NIE

        W NIESKOŃCZONOŚĆ

        OPISYWAĆ STARE 😀

        Koń jaki jest, każdy widzi.

        Za naszą uwagą idzie potężna energia.

        Dywagując o okupancie, okupanta WZMACNIASZ 🙂

      3. Oj TAWie mój kochany,ja nigdy nie wzmacniam złej strony,ja im nawet błogosławię, bylebym ich już nie musiała oglądać w mojej ojczyźnie.

        Więc nie wmawiaj mi mój drogi dziecka do brzucha ☺☺☺

        Ja ich moją energią tylko pięknie unoszę w przestworza, żegnam się z nimi czułe. 😘😘

      4. Dobra, dobra, nawet jeśli mnie uda Ci się jakoś przekonać (co nie jest wcale takie trudne, bom uległy wobec czaru Twego niewątpliwego 😍), to Praw Kwantowych nie przechytrzysz… 😉😀😁

        ENERGIA CIĄGLE PODĄŻA ZA NASZĄ UWAGĄ. NA CZYM SIĘ SKUPIAMY, TO KARMIMY…

      5. „Dywagując o okupancie, okupanta WZMACNIASZ 🙂”

        A okupant dywagując o okupowanym też go wzmacnia?
        Jakoś nie zauważyłam, aby knesety na Wawelu, i loże w gmachu polin, na naszej ziemi, dywagujące o sprawie kraju nad Wisłą umacniały w siłę jego mieszkańców.
        Równie dobrze mogę wzmacniać okupanta, śląc mu pozytywną energię spełnienia jego marzeń i zamysłów…, kuźwa!

        Gdyby tak nasi Dziadowie i Ojcowie kwantowo podchodzili do swoich okupantów, nie byłoby komu na tym blogu dywagować…

        W stwierdzeniu „energia podąża za uwagą” trzeba wiedzieć w co się pakuje tą energię.
        Czy w bezczynną niechęć do istnienia okupanta wykorzystującego tą bierność, czy w poznanie jego sposobów okupacji i zniweczenie dalszych zamysłów.

        Zasadniczą różnicę robi fakt, czy uwagę skupia się na samym okupancie czy na powodzeniu działań rozpieprzających go w drobny pył.

        A żeby rozpieprzyć go w drobny pył, należy miec wiedzę o nim, poznać jego tok myślenia, jego strategię i uderzyć własną, skuteczniejszą.
        Czy się to komuś podoba, czy nie jesteśmy potomkami tych, którzy walczyli skuteczniej.

        No…, rozważajmy dziadostwo kwantowo to z pewnością uwolnimy się od niego!
        Rozmyślajmy o korelacjach czasoprzestrzennych, gdy tym czasem naszą życiową przestrzeń zapełni plewiące się robactwo.

        Mówiłam już do Vikinga, że jestem ostatnio bojowo nastawiona i nie mam zamiaru mówić o ciepłym deszczyku, gdy mnie i mojemu Narodowi sfołacz pluje w twarz.

        Bycie dumnym to między innymi mieć jaja, a nie skorupki po orzechach 🙂

      6. Gdyby nie te „skorupki po orzechach”, nie mielibyście gdzie prowadzić swoich twórczych rozkmin na tak wysokim poziomie… 😉

        Poza tym Twoja metafora bardzo ładnie podsumowuje i domyka moje sześć lat wydajnej darmowej pracy dla Ojczyzny 🙂

      7. [TAW] Gdyby nie te „skorupki po orzechach”, nie mielibyście gdzie prowadzić swoich twórczych rozkmin…
        ————————-
        Oj TAWie, jakie „skorupki”? Pokazales prawdziwe „yaya”.

    1. Bardzo ciekawe sprawy, Aniu.
      Jak widać archeologia jest zakłamywana nie tylko dla poklasku i kasy odkrywców, ale też bywa, że spełnia służalczą rolę geopolityczną. Zasiedleńczą i wysiedleńczą.

      Na każdym narodzie pozbawionym tożsamości historycznej można przeprowadzić rugi.
      Dużo łatwiej wyrwać drzewo, któremu uprzednio podcięto korzenie.

      Dziś też to się robi.
      ,,Jesteśmy Europejczykami!”- krzyczała z entuzjazmem niczego nie świadoma młodzież po akcesji Polski w obręb eurokołchozu – ,, Możemy swobodnie jechać za granicę i kursować po całej Europie!”

      Tak, tylko dla wielu wyjazd za chlebem okazał się być biletem w jedną stronę, rozpoczynającym długie lata tułaczki na obczyźnie, na której wszystko musi być lepsze i piękniejsze, by zabić tęsknotę za domem. Tym samym stać się drzewem z odciętymi korzeniami.

      ,,Bez silnych drzew korzeni
      w koronach gałęzi
      ptaków pieśni smutne,
      niejednakie, bez więzi…”

      Miłego!

      1. Ojczyzny wołanie!

        [elegia]

        Jakże rozpaczliwie płacze ma piękna ojczyzna,
        Za dziećmi, które zabrała jej pazerna obczyzna,
        Którym za przysłowiowe suche kromki chleba
        Dla obcych nacji w pocie czoła pracować trzeba.

        Nierządy nasze na stosie powinny już płonąć,
        Pod ziemię się zapaść ze wstydu, hańby i sromu,
        Za to, że cudowną przyszłość swojego kraju,
        Wypędziły na poniewierkę do obcego niby raju.

        Piękna, mądra i szlachetna młodzież Słowiańska,
        Na zaraniu życia, a już nazwana męczeńska,
        Jakże nie płakać ma ojczyzna i cała rodzina,
        Gdy nierząd wygonił jej córkę, wnuki, syna.

        Jeśli grzech istnieje, to wołać nam trzeba,
        O gniew, sprawiedliwość do samego nieba,
        Niech się już zadzieje, co zadziać się już musi,
        A nierząd krajowy draństwem swym się dusi.

        Wracajcie dzieci do domu, do rodzinnego kraju,
        Powitamy Was po Lechicku, jak mamy w zwyczaju,
        Który odarty ze wszystkiego, może i zbyt ubogi,
        Ale swój własny, rodowy i sercu bardzo drogi.

        SłowiAnka

      2. ,,Gdyby nie te „skorupki po orzechach”, nie mielibyście gdzie prowadzić swoich twórczych rozkmin na tak wysokim poziomie… 😉

        Poza tym Twoja metafora bardzo ładnie podsumowuje i domyka moje sześć lat wydajnej darmowej pracy dla Ojczyzny 🙂”

        Kochany TAWie, zacytowane czyjeś zdanie nie oznacza, że koment pod nim jest li tylko prywatną wycieczką do autora tego zdania.
        Czyjaś myśl staje się jedynie kanwą twórczych rozkmin, jak sam to zechciałeś zauważyć.

        Jeżeli coś jest nie tak( przeze mnie nie zamierzonym, niewłaściwym odbiorze mojego wpisu), to bardzo, bardzo przepraszam.
        Jesteśmy TYLKO ludźmi.
        Nie zawsze mogą nam udać się rzeczywiste rozmowy, zwłaszcza w wirtualnym świecie, który nie zna gestów, mimiki, a przede wszystkim widoku oczu i czucia obecności.
        Zdarza mi się zapominać o tym…

        Przepraszam.

    1. Jadłem takie rzeczy, ale obecnie jestem prawie wege, prawie, bo w moim mięsożernym domu rodzinnym nie da rady być wege. Serce mi się kraje, jak pomyślę o mordzie zwierząt, zatem taką decyzje podjąłem. U mnie na głód jadło się też zmoczony chleb posypany cukrem. To były czasy. Pozdrowionka. 🙂

      1. nie chce ci twojej bajki zgniatac ale salata tez slyszy i czuje jak powiesz np zaraz cie pokroje wtedy zaczyna wysylac gwaltowne impulsy, jak to przed smiercia, sprobuj odzywiac sie azotem i sloncem…

      2. Są już tacy ludzie, którzy odżywiają się Słońcem. Ja na razie nie mam odwagi, ale ostatnio cierpię, jeśli można to nazwać cierpieniem, na brak apetytu. Może by się udało. Pozdrowienia. 🙂

      3. jest koles na yt co robi wyklady w polsce wlasnie o tym moze sobie zapodaj ale mysle ze genetyke trzeba miec na to

      4. Nie wiem, co trzeba. Czuję i wiem za to, że coś się dzieje, świat się zmienia, przestrzeń też. Jeszcze się zdziwimy, co będziemy lub czego nie będziemy jeść. Tymczaem pozdrawiam wszystkich z zaśnieżonego, mroźnego, ale słonecznego Lublina! Pod moim karmnikiem ruch. W oddali śpiewają dzwońce. Jest świetnie!

      5. „…na dwór” to najważniejsze, a nie jak dzisiaj przy wi-fi a pajda była też ze śmietaną i cukrem np..

      6. Gmosiu! Mój ty bohaterze!
        Zawsze byłam i będę z Tobą! 🙂
        No, ale czy musisz aż tak drastycznie z tą sałatą?
        Gdy myję w zlewie warzywa, wcale nie myślę o ich krzyku i może dlatego słyszę tylko ciche, obudzone wodą, jęki pożegnania z życiem.
        Kurcze, nie pomyślałam wtedy nigdy, że każdy ma prawo do wyrażenia ostatniej woli!
        I dlatego mnie po niektórych warzywach ,,wzdyma”!
        One mi po prostu nie służą!
        Nie każde warzywo, krótko mówiąc, nadaje się na lokaja. 🙂 😀

      7. dlatego mowie wszystko mozna sobie obrzydzic steka rzodkiewke babe, da sie tylko k po co …

      8. W moim karmniku też wielki ruch w ten piękny, słoneczny dzień. 🙂
        Ja kupuję dla ptaków (i dla siebie 😉) łuskany słonecznik – 6 zł /kg. Jak za darmo …

    2. Ja też pamiętam ten słodki „rarytas” – zmoczony chleb posypany cukrem ;-). A od święta – lody Calipso czy Bambino lub Prince Polo. A napoje? – oczywiście oranżada czy woda gazowana z syfonu lub saturatora … 😉

      Było biednie, prosto, ale dla zdrowia lepiej. Obowiązywała Polska Norma, a to było coś. Mleko było mlekiem,śmietana śmietaną.

      Tak jak Justynko piszesz, nikt o cukrzycy wtedy nie słyszał …

      1. To nie w tym rzecz, Gmosiu. Wtedy każdy mógł kupić dobre mleko w sklepie, a teraz musisz go szukać.
        Ja kupuję od ekologicznego rolnika, ale muszę po nie jeźdźić ileś tam kilometrów. To oczywiście nie problem, nie robię tego codziennie.

      2. mlekomat mam blisko na sadybie i jest nawet lepiej niz ze sklepu bo moge sobie kupic 24/7 a z tego co pamietam w sklepie prl byl tylko pasteryzowiec w folii a w butelkach chyba surowe bylo

      3. A ja znalazłam w okolicach Monachium. Mlekomat zaraz przy oborze, krowy same podchodzą do dojenia… A jajka przez przypadek, kurki chodzą po trawie… Po każdą z tych rzeczy muszę jechać 15 km – w inną stronę. Mleko kupujemy rzadziej, jajka częściej. Dajemy radę.

      1. Dzięki Ziarenko – Bystra Dziewczyna – zamówiłam…
        Unikatowa kompozycja ponad 20 ziół i korzeni:
        Kardamon, kolendra, jałowiec, macierzanka, cynamon, lawenda, goździki czy anyż. Mieszał je ze specjalnie przygotowanymi płatkami czystego, 22-karatowego złota.

      2. O, cieszę się, że pomogłam … 🙂

        W Gdańsku można kupić GOLDWASSER polskiej produkcji w paru miejscach np. na Długim Pobrzeżu (blisko Żurawia nad Motławą) – jakby nie było, ten likier jest symbolem hanzeatyckiego Gdańska.

      3. „, bo ja niepijący jestem.”

        Gratulacje !
        Pomoz Braciom i Siostrom sie wyzwolic !

  58. https://dorzeczy.pl/kraj/94266/Tajny-dokument-Watykanu-Chodzi-o-dzieci-ksiezy.html
    https://www.se.pl/wiadomosci/swiat/watykan-ma-wytyczne-dla-ksiezy-ktorzy-maja-dzieci-aa-RdQr-wsgD-Sh7W.html
    https://oko.press/franciszek-nie-spotkal-sie-z-ofiarami-pedofilii-z-calego-swiata/
    https://oko.press/franciszkowi-zalezy-na-ofiarach-pedofilii-niech-otworzy-wszystkie-archiwa/
    https://oko.press/ks-prof-kobylinski-jan-pawel-ii-wiedzial-o-pedofilii-maciela-degollado-to-o-tym-mowil-franciszek/
    https://www.newsweek.pl/swiat/spoleczenstwo/jan-pawel-ii-czy-swietym-moze-byc-ktos-kto-nie-przeciwstawil-sie-pedofilii-w-kosciele/fy9z2sv
    https://oko.press/pokrzywdzeni-chca-konkretow-fundacja-nie-lekajcie-sie-odpowiada-na-list-episkopatu/
    https://oko.press/papiez-franciszek-jan-pawel-ii-nakazal-ratzingerowi-zataic-sprawe-pedofila-degollado/
    https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/591726,kler-watykan-szczyt-nieletni-kosciol-pedofilia-przelom.html
    https://www.wprost.pl/kraj/10193005/o-pedofilii-duchownych-w-watykanie-rozpoczal-sie-historyczny-szczyt.html
    https://dorzeczy.pl/93828/Theodore-McCarrick-wydalony-ze-stanu-duchownego.html
    https://dorzeczy.pl/93348/Franciszek-obciazyl-Jana-Pawla-II-Lisicki-o-rozgrywce-w-Watykanie.html
    https://dorzeczy.pl/92866/Burza-po-slowach-papieza-Musial-wiedziec-ze-niszczy-w-ten-sposob-autorytet-sw-Jana-Pawla-II.html
    http://www.bibula.com/?p=106716
    https://dorzeczy.pl/94184/Dlaczego-twierdzisz-ze-nasz-Pan-nie-mial-homoseksualnych-tendencji-Zamieszanie-po-slowach-papieskiego-biografa.html
    https://oko.press/noca-obalili-pomnik-ks-jankowskiego-oskarzamy-pralata-o-podly-i-haniebny-gwalt-na-godnosci/
    https://wiadomosci.wp.pl/incydent-przy-pomniku-ks-henryka-jankowskiego-w-gdansku-doszlo-do-szarpaniny-6351874578839681a
    https://ekai.pl/joanna-scheuring-wielgus-przekazala-papiezowi-raport-o-pedofilii-w-kosciele/
    https://niezalezna.pl/259725-trudno-w-to-uwierzyc-one-naprawde-spotkaly-sie-z-papiezem-scheuring-wielgus-poszla-na-calosc
    http://wyborcza.pl/7,75398,24475235,scheuring-wielgus-przekazala-papiezowi-raport-o-polskich-biskupach.html?disableRedirects=true
    https://dorzeczy.pl/kraj/94319/Nie-zyje-bp-Orszulik-Bral-udzial-w-obradach-Okraglego-Stolu.html
    https://www.se.pl/wiadomosci/swiat/rafal-splonal-w-angielskim-aucie-aa-WNFv-j8DA-HXUc.html
    https://dorzeczy.pl/kraj/94323/Bedzie-kolejne-swieto-panstwowe.html
    http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=68&p=98992#p98992

  59. Ostatnie ok. 3 tygodnie w moich stronach na północy mazowsza nie zaobserwowałem aktywności chemitrails

    1. Muszę cię sprowadzić na ziemię. Sypią potężnie we dnie i w nocy na północy Mazowsza. 19 lutego było mlecznie-słonecznie. Tylko w poniedziałek się zagapili i trochę poświeciło.

      1. Ostatnio były 2 pochmurne dni bez skrawka widoczności, po zachodzie słońca pewnie sypią. Dzisiaj w dzień słońce i czyste niebo. Wszystko pewnie zależy od regionu i zaludnienia. Ja mam szczęście żyć wieś na południe od regionu dawnej puszczy zielonej (obecnie uległa znacznej fragmentacji, jak wiele lasów w innych miejscach kraju).

      2. *na zachód nie na południe od regionu dawnej puszczy zielonej
        okolicach Przasnysza

  60. [Krysia z Lasu] Bycie dumnym to między innymi mieć jaja, a nie skorupki po orzechach
    —————————
    „a nie skorupki po orzechach” hahaha w moim miescie mowilo sie „wydmuszki”

    1. U nas też, Kalinko, ale choinki już wyniesione, wiosa utęskniona nadchodzi, a po niej Wielkanoc.
      Nie chciałam, aby Ludzie kojarzyli mój tekst ze Słowiańskim jajkiem malowanym…
      A i tak skojarzą! ha, ha 😀
      Bo przy śniadaniu wielkanocnym każdy (ja też) weźmie jajko na talerz i zada sobie pytanie: czy ten symbol życia jest tylko obok mnie, czy we mnie życiem?

  61. JEZUS a KRÓLESTWO AGARTHY – DANUTA ANNA SHARMA /2019 https://www.youtube.com/watch?v=2bpPbtjnGxI

    Era Wodnika, wiek indywidualnego oświecenia i braterstwa człowieka, będzie tylko przejawiać się w pełni dopiero po procesie oczyszczania i świadomości…. Ta jesień jest nieuchronna w sposobie, w jaki ta cywilizacja skaziła Ziemię nie do naprawienia.
    Pochodzące z greckiego słowa christos, oznaczającego „namaszczonego”, który zainaugurował epokę Ryb jako Jezusa z Nazaretu, mówi:

    „Kiedy przyjdzie Znak Człowieka, oświeci cię we wszystkich rzeczach”.

    1. dzizus to mojsze jeszue ponury zlamas jebac caly dzien alegorie to mozna dostac ku ku, glowne zadanie agenta dzizusa to rozpizdowacanie ducha bojowego rozbijanie rodzin i porzadku spopecznego i widac po wpisach mu sie udalo, ja sam bym mu leb scial za takie smierdzace baki jakie puszczal

      1. Gmoś, żeby zakumać przesłanie tak wysokowibracyjnej istoty jak Dżizas (mówię o przekazie duchowym, nie o żydowskich wielowiekowych manipulacjach Jego słowami we współczesnej wersji Biblii), trzeba być mniej więcej z taką istotą energetycznie kompatybilnym…

        Przez te kilka lat wykonałeś kawał dobrej roboty – i wg mnie coraz lepiej Ci idzie… 🙂

        Info do wszystkich:

        Nie dajcie się zwieść, myląc duchowe przesłanie Jezusa (zapisane w polu energoinformacyjnym i w każdej chwili dostępne każdej drożnej energetycznie istocie) z niektórymi rzekomo Jego słowami zapisanymi w Biblii.

      2. W powyższym filmie nie jest o Jezusie z biblii..
        Oceniasz książkę po okładce.. Pozdrawiam

      3. ,, Nie dajcie się zwieść, myląc duchowe przesłanie Jezusa (zapisane w polu energoinformacyjnym i w każdej chwili dostępne każdej drożnej energetycznie istocie) z niektórymi rzekomo Jego słowami zapisanymi w Biblii.”

        Dokładnie tak.
        Gdzie podziało się siedemnaście lat Jezusa?
        To dręczące mnie pytanie okazało się niegdyś biletem do długiej, inspirującej, duchowej podróży.
        Dziesiątki studiowanych lektur(wówczas zakazanych w Polsce, sprowadzanych zza granicy) doprowadziły mnie do wniosków zdumiewających, burzących w owym czasie moją, jak się okazało, ,,bardzo klatkową wiedzę”.

        KK zmienił, skrócił życiorys Jezusa, ba! nawet miejsce, epokę, w jakiej żył i prowadził swoją duchową działalność, której interpretację KK oparł na 1/9 zapisów historycznych, zwanych ewangeliami. Resztę uznał za zakazane do dziś, łącznie z tym, że dopiero w 1966 roku został oficjalnie zniesiony zakaz(?) czytania Biblii.

        Gdyby z naszej dziewięcio rozdziałowej bibliografii wyjęto jeden rozdział, ,,modyfikując” przy tym jego treść, jaka byłaby rzetelność opisu naszego życia i wiedzy, którą chcieliśmy przekazać innym?

        Postaci Jezusa ,,użyto” do stworzenia systemu religijnego opartego na dogmatach będących czysto ludzkim wymysłem.

        Szkalowanie samej postaci Jezusa w oparciu o system religijny i jego przejawy jest nieporozumieniem i krótkowzrocznością.

        Poruszyłam tu jedynie rzecz ,,merytorycznie”, pomijając aspekt duchowy.

        Miłego!
        PS. Moje powyższe konkluzje nie mają na celu zmiany niczyich przekonań ani wierzeń, ponieważ takowe są indywidualną sprawą każdego z nas. 🙂

      4. gaja helios hyperion (ziemia slonce syriusz) zapamietajcie imiona tych istot co ciagna za sznurki tutaj zadne tam dwunozne smutno gadajace jezuski, chyba ze christos oznaczajacy slonce wtedy jak najbardziej, dwunozny jezusek to zwofniczy huj rabin joszue deprawujacy moralnosc slowian, trzeba byc debilem zeby kazde zdanie zaczynac od zaprawde powiadam wam i tak dalej, inteligencja i moce sprawcze rosna z wielkoscia i tak najwieksza moc ma syriusz zasilajacy nasze slonce z kolei ono zasila ziemie, wiec jak cos chcemy to o 19tej patrzymy najlepiej w heliosa stojac na boso np na kamieniu najlepiej poza miastem podajac nazwe planety kraju planety swoja pozycje gps i glosno mowimy co chcemy, to nas tu tworzylo wspolnie z zeusowymi wiec umie tez naprawic, zapominamy o kimkolwiek z bibli to wszystko zdrajcy plus minus natomiast bierzemy sie za prawdziwych bogow jak w grecji kazdy o roznej inteligencji i mocach, anioly nam pomagajace sa ponizej inteligencji planet ale powyzej naszej zarowno miesnej i duchowej formy, nie wiem dlaczego ludzie szukaja niewidzialnych szemranych bogow gdzies tam jak widzialny budzi ich co rano i chodza po widzialnej bogini…

      5. W pewnym kosciele w Paryzu jakis czas temu (kiedy ???) pojawil sie obraz… nie stad ni z owad…
        Rysy mezczyzny kogos przypominaja.., a co dziwne, stopy tez przypominaja…
        Dziwne, dziwne.

    2. ,,Pochodzące z greckiego słowa christos, oznaczającego „namaszczonego”, …”

      Ciekawe. Christos ze staro greckiego oznacza promień Słońca zapładniający Ziemię – mówiąc naszym językiem, dający życie.

      Nie wiem, czyli czuję, ale słowo ,,namaszczony” jest dla mnie pustym słowem, ludzkim na potrzebę rytuału wymysłem, izolacją, oddaleniem, zaprzeczeniem jedności, wszystkiego we wszystkim energią złączonym.

      1. ,, , chyba ze christos oznaczajacy slonce wtedy jak najbardziej, dwunozny jezusek… ”

        No i chyba się zrozumieliśmy, Gmosiu.
        Powinieneś tylko dodać, że ,,dwunozny Jezusek, ta jego interpretacja, której nie cierpisz, jest wykładnią systemu religijnego, w którym w średniowieczu za czytanie dostosowanej niby do ludu biblii też obcinano łeb.

        My też jesteśmy dwunożni i też kombinujemy z przekazywaniem jakiejś wiedzy.
        Nie musisz być wyniesiony do rangi Boga, po to tylko żeby się ciebie bano, co pozwoli na przemycenie każdej bzdury.

        Jeżeli przekazujesz sprawdzalną, działającą, logiczną wiedzę, dzięki której ludzie pojmują po co tu w ogóle są, jak mają żyć i dokąd zmierzają, to będą stosować twoją wiedzę.

        A jeśli twoja wiedza będzie ,,przeszkadzać” systemowi religijnemu, to też uczynią ją zakazaną(jak zakazane ewangelie ponad 30) i będą obcinać łby każdemu, kto do niej dotrze i zechce ją posiąść.

        Czy i dziś tak nie jest? I nie tylko w religii?

        Mówisz o ,,braniu się za prawdziwych bogów”
        Zauważ, że oni wszyscy byli przedstawiani jako dwunożni.
        Przecież nie chodzi tu o dwunożność, a o wiedzę i moc przekazywaną.
        A jak już, to skąd wiesz, że ci prawdziwi bogowie, chcąc kontaktować się z człowiekiem, nie przyjmowali formy ludzkiej?

        A skoro mam się brać za prawdziwych bogów(podoba mi sie to), to dlaczego mam się brać za greckich Zeusów i innych z imionami greckimi?
        Bo tylko o nich nas uczono?

        Czy fakt, że wciśnięto nam w nasze szkolne łepetyny rzymskich, egipskich i greckich bogów oznacza, że po za nimi reszta świata(Płw. Indyski, Europa, Ameryka, Australia itp.) nie mieli swoich interpretacji i wyobrażeń?
        Słowianie nie mieli swoich bogów?

        Czy posługiwanie się wiedzą o obcej dla mnie cywilizacji rzymskiej nie przypomina wpływów religijnych?
        Czy w ten sposób ślepo nie wyznajemy rzymskiej okupacji?

        Chyba bliższa mi jest starożytna cywilizacja słowiańska(dowodów aż nadto) i jej bogowie, której to cywilizacji istnienie, rzymsko greckie ,,zeuski” wraz z kapłaństwem skrócili dziejowo do kur srających za chatami Biskupina.

        Gaja, Helios w porządku, ale czy moje historyczne ziemskie dzieje dotyczyły Olimpu i jego bogów?
        No jakoś nie czuję.
        Może z resztką Indian niewyrżniętych przez białych debili mam porozmawiać o prawdziwych bogach?
        A może w Australii uda mi się jeszcze odnaleźć choć jednego Aborygena?

        Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

        Przyznasz, że ciekawe to wszystko…

        Miłego dnia!

      2. zeus to perun albo swarog jak musisz miec po polsku, tzw grecy to my, nie mowie tu o haczykach arabskich ktorzy ich/nas napadli i wyrzneli i nas/ich dzisiaj udaja, nie ma dwunoznych chodzacych i gadajacych interpretacji slonca czy planet, inteligencja planet jest zilion razy wieksza niz jakiegokolwiek rabina zydowskiego udajacego slonce ze niby zachodzi (umiera), wschodzi (zmartychwstaje), jeszcze wielu po tobie i po mnie beda omamiac tymi depresyjnymi bajkami

      3. „Ciekawe. Christos ze staro greckiego oznacza promień Słońca zapładniający Ziemię – mówiąc naszym językiem, dający życie.”
        JARYLO !
        Chryzalides – zlote robaczki (swietliki ? )
        Chrisos znaczy ZLOTO w jezyku greckim !

        Namaszczenie jest aktem rytualnym zwiazanym z intencja.
        Moze znaczyc przekazanie „wladzy”, czyli nie jest , ze tak powiem, DZIELEM NATURY !

      4. nanaszczenie to partyjne poparcie, jam np yahwe wspieral swoich zydoarabomongolow a innych np nas sypal.plagami ewentualnie bombardowal (sodoma gomora)jak juz widzial ze jego ziemskie armie dostaja w d, nasza atena z cesarstwa atenskiego pognala azjatow i posejdona z egiptu i za to yahwe zatopil nam atlantyde a z doliny egejsko srodziemnomorskiej zrobil nam mega basen z rekinami

  62. Gmosiu, żeby odnieść się do zapodanego info, warto zapoznać się z treścią… i czytać ze zrozumieniem … wiele jest przebiegle łgarskich przekazów, podchwytliwych…
    Żeby odróżnić, trzeba zapoznać się z treścią i jednych i drugich..

  63. Gmosiu …Jezusów było w historii że ho…ho…
    …wystarczy obaczyć w jakiejś np…klinice…zdrowia …psych…
    Kochani…czytać…czytać…i nie wierzyć dopóki sam wnikliwie…it d….lej…

  64. Raj na ziemi, czyli… Często można usłyszeć powiedzenie, że dobrze jest tam, gdzie nas nie ma. … Raj, niebo, Arkadia – to tylko niektóre krainy szczęśliwości pojawiające się w mitach, … Rzadko zdarzało się natomiast, by nie narzekano na to……..

    Ziemia jest dużym Sadem-Rajem…..TU i TERAZ….i od LUDZI zależy jej los…. Człowiek żyje z nią w symbiozie, miłuje ją, gdyż bliskość z przyrodą znacznie uwrażliwia. Ponadto wszyscy żywią do niej szacunek; TAKI RAJ…czegóż chcieć więcej????
    Ponadto przyRODa jest bardzo hojna: dzięki niej zbierane są plony, pszczoły dają miód……. Krajobraz bez ingerencji człowieka, raczy swoim pięknem; kwiaty kuszą mnogością kolorów i różnorodną wonią.
    Miłego relaksu i refleksji na łonie przyRODy….. https://www.youtube.com/watch?v=53Gzq7ruBQ0

    1. Dziękuję Justynko za miłe doznania.

      W zefirkowy, słoneczny dzień położyć się wśród wysokich traw ukwieconej, dziko rosnącej łąki i słyszeć melodie wygrywane skrzydłami owadów…

      Poszukiwania raju zakończone! 🙂

      Strzygąc wciąż ,,na jeża” nasze trawniki, nigdy nie dowiemy się jaki raj w sobie kryją!
      Że o stołówce p. Kudlińskiego nie wspomnę… 🙂

      Miłego dnia!

      1. „Strzygąc wciąż ,,na jeża” nasze trawniki, ”
        Obraza dla Matki Natury !!!

  65. http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-21/fundacja-nie-lekajcie-sie-opublikowala-raport-nt-pedofilii-w-polskim-kosciele/

    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-22/pomnik-ks-jankowskiego-nie-zostanie-w-piatek-ponownie-postawiony/?ref=aside_najnowsze

    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-22/walesa-nie-jestem-w-stanie-uwierzyc-w-wine-ks-jankowskiego/?ref=aside_najnowsze

    https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/ponad-20-polskich-biskupow-w-tym-dwaj-kardynalowie-ukrywalo-pedofilie-papiez-poznal/6mvr725

    https://wiadomosci.wp.pl/jest-lista-hierarchow-ktorzy-ukrywali-ksiezy-pedofilow-fundacja-nie-lekajcie-sie-opublikowala-raport-6351891448514177a

    https://www.tvp.info/41435348/niemiecki-oficer-skazany-w-polsce-za-pedofilie-wciaz-pracuje-w-policji

    https://kultura.onet.pl/wiadomosci/spektakl-passiniego-odwolany-decyzja-zapadla-po-interwencji-kurii/lke3vpq

    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-22/w-nocy-pomazano-cokol-pomnika-ks-jankowskiego-pedofilzlo/?ref=powiazane

    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-22/uwaga-ksiadz-znak-ostrzegawczy-przed-parafia-w-toruniu/?ref=aside_najnowsze

    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-21/fundacja-nie-lekajcie-sie-opublikowala-raport-nt-pedofilii-w-polskim-kosciele/?ref=series

    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-22/resort-kultury-w-przyszlym-tygodniu-ogloszenie-konkursu-na-dyrektora-muzeum-polin/?ref=aside_najnowsze

    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-02-18/czaputowicz-powinien-oddac-sie-do-dyspozycji-premiera-kukiz-o-kryzysie-w-stosunkach-z-izraelem/?ref=series

    Elity próbują syryjskiego scenariusza

    https://wiadomosci.onet.pl/swiat/wenezuela-na-granicy-z-brazylia-doszlo-do-starc-sa-zabici-i-ranni/zy76w3c

    https://wiadomosci.onet.pl/kraj/dziennikarka-tvp-pozywa-pis-za-wykorzystanie-jej-wizerunku-w-spocie-wyborczym/rvhsxxg?utm_source=detal&utm_medium=synergy&utm_campaign=allonet_detal_popularne

    https://trojmiasto.onet.pl/gdansk-nie-doszlo-do-ponownego-postawienia-pomnika-ks-jankowskiego/q92w5kp

    1. „Estonia jest ostoją wilków. Mieszka ich tam kilkaset, ale tylko mała część ma obrożę identyfikacyjną. W ubiegłym roku wilk został wybrany symbolem Estonii.” !!!!!
      Rafale dziękuję. Oby i nasz ziemia stała się ostoją dla wilków!!!

      1. „Mieszka ich tam kilkaset, ale tylko mała część ma obrożę identyfikacyjną. ”
        I na cale szczescie !
        Wilk w obrozy to PONIEWIERANIE PRAWA MATKI NATURY !

        „Slowainie nie nosza kaganca”, jak to pisal majk koszyk, Wilki NIE nosza OBROZY !

      2. jakos nie widze nocy pod namiotem wsrod wilkow, jakies chyba dzieci opanowaly tu forum i mysla ze zwierzaczki sa jak w disneju…

      3. tak jedz tam pod namiot napewno zostaniecie przyjaciolmi z wilkami… moj dziadek ledwo z zyciem uszedl bo przyjaciele chcieli go zjesc… ja bym wystrzelal wszystkie drapiezniki typu dzikie koty psy niedzwiedzie gady plazy i wszelakie robactwo a promowal samopasace sie steki i kotlety typu sarny antylopy dziki losie kuropatwy

  66. Wyniki dziennikarskiego śledztwa 11 miesięcy temu -https://www.facebook.com/WiktorMorgulec/videos/2087755504582856/UzpfSTEwMDAwMzI2MTY3OTIyODoyMTUyODEzMTM0ODM3Mzg4/ Wiktor Morgulec
    Skąd się bierze SMOG ?.
    Dziennikarskie śledztwo prowadzi do zdumiewających konkluzji. Nie węgiel, nie śmieci. #ftalandibutylu . Państwo wysoce teoretyczne, nadal rządzą: #służby, #mafie i #loże.
    Kto to kontroluje? Kto bada węgiel?

    Czy obecnie również mordercy sprzedają z węglem importowanym głównie z Rosji FTALANDWUBUTYLU C16H22O4 0015 – substancję palną, podobną do węgla wywołującą smog, toksyczną, działającą na rozrodczość, niebezpieczną dla środowiska. Działającą szkodliwie na dziecko w łonie matki. Możliwe ryzyko upośledzenia płodności. Substancja ta działa bardzo toksycznie na organizmy wodne.

    Zdecydowana większość aktualnego importu (bo ok. 70 proc.) pochodzi z Rosji. Polskie firmy z branży energetycznej i ciepłowniczej są niejako skazane na ten kierunek. Celowo pozamykano polskie kopalnie! W Niemczech kopalnie pracują pełną parą.
    Nie pytam bo wiem,
    ale kto robi biznes na naszym zdrowiu i życiu, prowadzi świadomą politykę depopulacyjną i jednocześnie wrzeszczy o smogu?

    1. Nie da się, droga Elizo, przemilczeć pewnych spraw.
      Nasze milczenie to zgoda na działanie wrogów.

      Pawlak podpisał z Rosjanami kilkudziesięcioletni kontrakt na wykup gazu po najwyższych cenach. Żadne państwo w Europie nie płaci takich kwot. Głupota czy przekupstwo?

      Pisiory, lokaje na tacy podający Polskę dla Niemców i usraela doskonale znają skład węgla z Rosji.
      Czy w Rosji dodawany jest smogotwórczy, trujący komponent, czy w Polsce?

      Niemieckie polskojęzyczne media alarmują o smogu.
      Jest smog, trzeba zamknąć kopalnie, po czym je sprzedać …, dla Niemców.
      Jeden z nich orzekł, że pokłady węgla w kopalni przez niego ,,kupionej” zapewniają 70-80 lat eksploatacji.
      Za czasów rządów Margaret Thatcher wysyłaliśmy węgiel do Anglii w cenie 300 zł za tonę (Polak płacił 500 zł), i do Niemiec, gdzie zagłębie Ruhry było ,,chwilowo zamknięte”.

      Teraz nie trzeba płacić nic Polakom, wystarczy za grosze wykupić kopalnię i wywozić węgiel.

      *****************************

      Jeszcze tydzień wcześniej zajmował się sprawą wybuchu w kopalni Mysłowice-Wesoła.
      Dwa dni wcześniej, wśród pytań dziennikarzy kierowanych do Schetyny padło jego zapytanie ,,czy sprzedał pan kopalnię za przysłowiową złotówkę?”
      Schetyna zapytał go o imię i nazwisko, po czym wyraźnie zdenerwowany odszedł od dziennikarzy.
      Oglądaliśmy ten filmik, który potem zniknął z sieci.

      Za dwa dni dziennikarz wraz rodziną już nie żył.
      A zobaczcie jak pokrętnie umorzono śledztwo.

      https://www.se.pl/wiadomosci/polska/smierc-dariusza-kmiecika-i-jego-rodziny-ujawniono-kto-doprowadzi-do-wybuchu-gazu-aa-7E5J-QD5X-KMNj.html

  67. „Czy fakt, że wciśnięto nam w nasze szkolne łepetyny rzymskich, egipskich i greckich bogów oznacza, że po za nimi reszta świata(Płw. Indyski, Europa, Ameryka, Australia itp.) nie mieli swoich interpretacji i wyobrażeń?
    Słowianie nie mieli swoich bogów?”
    Vikingowie też mieli swoich bogów.
    Ja sobie np. trzymam w schowku młot Thora, tak na wszelki wypadek, jakby trzeba było tego młota kiedyś użyć 😀 Ciężki jest jak cholera, ale nabrałem krzepy, więc sądzę, że dam radę 😁

    1. To teraz się wyjaśniło, dlaczego tak regularnie ćwiczysz … 😀
      W Twoim towarzystwie niewiasta może się czuć naprawdę bezpieczna. 🙂

      1. „To teraz się wyjaśniło, dlaczego tak regularnie ćwiczysz … 😀
        W Twoim towarzystwie niewiasta może się czuć naprawdę bezpieczna. 🙂”
        Archetyp wojownika mi się bardzo podoba, a trening mi sprawia wielką przyjemność. Chętnie bym wparował do jakieś wieży uwolnić jakąś księżniczkę 😀 Dzisiaj zacząłem komponować utwór „Ogród Marzeń”, ale to była taka lekka nerwówka, bo jeden z moich syntezatorów mi się popsuł. Chyba faktycznie lepiej skupić się na ratowaniu księżniczki zamkniętej w wieży 🤣 🤣

      2. Vikingu, Twoje komentarze mają moc wprawiania mnie w dobry nastrój. 🙂
        Jak to dobrze, że są ludzie tak bezpośredni, otwarci, szczerzy, potrafiący szybko zdiagnozować swoje stany emocjonalne i co najważniejsze, nie mający oporów, aby je komunikować innym.😀
        O ileż relacje międzyludzkie byłyby prostsze, gdyby wszyscy takie cechy posiadali.
        Poczekamy na Twój „Ogród Marzeń” – widocznie to nie był dobry czas na komponowanie (zepsuty syntezator był wyraźnym tego znakiem). Kierujesz się swoim czujem i bardzo dobrze. Wszystko ma swój czas – jest czas komponowania i czas uwalniania księżniczek zamkniętych w wieży … 😀😀

      3. Czy tylko niewiasta?
        Przy takich mężczyznach, jak Viking i Scyta nie tylko najbliżsi, ale cały Polski Naród może czuć się bezpiecznie.

        Miłego dnia!

      4. „. Chętnie bym wparował do jakieś wieży uwolnić jakąś księżniczkę 😀”
        Te najgrozniejsze „wiezienia” nie sa widzialne…
        A jesli chcesz je zobaczyc, to patrz oczyma serca, ducha, intuicji…

        Czasami moga siegac tysiacleci…

      5. Witaj Boski Kołowrocie 🔆

        Masz genialnego czuja, bo zawsze pojawiasz się jako Kosmiczne Wsparcie w momentach, kiedy pojawiają się pewne nieciągłości w niektórych przeJAWIeniach boskości…

        Dziękuję i bardzo głęboki pokłon 🙏🔆💛

        *

        Obserwuję (postawa obserwatora) z coraz większym zadziwieniem, jak przestrzeń perfekcyjnie równoważy pewne fluktuacje…

        *

        Przez najbliższe cztery dni bardzo uważnie obserwujmy, co się wokół nas zadziewa. Gdy będziemy bardzo uważni, możemy dużo zobaczyć…

        To są „dni weryfikacji”… – zarówno na fraktalu osobistym, jak i społecznym 🔆

        („pępek Tzolkin” już tak ma 😀😀🔆😀😀).

      6. Takze Dziękuję i bardzo głęboki pokłon.
        Tak sie zadzialo…
        Moze ktos mi podpowiada, czy ja wiem ?

    2. Moje pragnienia

      Był kiedyś taki piękny czas
      dla naszego kraju,
      kiedy dumne stare DĘBY szumiały
      mową miłości i radości,
      wolne orły, sokoły, wiły gniazda
      w konarach owych drzew.
      Strojne maki polne schylały
      swoje główki z radości, był taki czas….

      Był taki piękny czas,
      gdy człowiek człowieka myśli znał,
      gdy jeden drugiemu bratem był,
      kto wszystko to zabrał nam?
      śmiem twierdzić za wieszczem, że
      to istoty bez serc, bez ducha,
      to szkielety ludów, które nadal tu tkwią,
      tu rządzą czyniąc cierpienie i zło,
      a nas tubylców zniewalają.

      Żywią się oni naszym strachem,
      stąd właśnie ich siła do dzisiaj,
      najwyższy więc czas obudzić nas
      ze snu zapomnienia i strachu,
      połączyć swe siły z serc naszych,
      i w zgodzie, odważnie zdecydowanie,
      pokazać im, gdzie ich miejsce jest.

      Uczynić to zdolni będziemy tylko,
      połączywszy naszą energie miłości z serc,
      która bronią jest nie do pokonania,
      a zaorze każdy najgorszy ugór,
      i plony obfite nam właśnie przyniesie.

      Był kiedyś taki piękny czas dla naszego kraju,
      i śmiem dziś twierdzić, że tak znów może być,
      musimy się tylko w MIŁOŚCI i ZGODZIE ZJEDNOCZYĆ.

      „W jedności i miłości tkwi siła i moc życia naszego”
      SłowiAnka

      Być Sławianinem to sygnatura boskiej DUSZY, która inkarnowała w ciało i charakteryzuje się cechami swojej MACIERZY (matrycy) – miłość, pokój, waleczność, empatia, szacunek do innych istot boskich.

      Tego nie posiada żadne „państwo”, żadna grupa etniczna, żaden „naród” określony „narodem” poprzez media i naukę głównego, zakłamanego nurtu.

      SŁAWIANIE to RÓD w naRODZIE. To grupa mająca te same cechy, stanowiąca JEDNOŚĆ ze sobą jako rodzeństwem i z Boskością jako swoją macierzą, ojczyzną i źródłem z którego wyszli.

      Ty możesz wszystko /bajka złote krople
      ====================================== 
      Są chwile, w których musisz zmienić świat
      Na przekór, mimo jego wad.
      To życie przecież w końcu twoje jest,
      Marzenia spełnisz, jeśli chcesz.

      Zaczaruj ludzi wszystkich wokół nas
      Czystym sercem.
      Rozjaśnij swoją twarz, odważnie leć do gwiazd,
      Magiczną siłę masz.

      Wystarczy tylko chcieć odrzucić rzeczy złe,
      Uwierzyć w miłość.
      Wystarczy tylko chcieć powitać nowy dzień,
      Nie ważne to, co było.

      Ty możesz wszystko, możesz wszystko,
      Gdy bardzo tego chcesz.
      Dziś zmienisz przyszłość, zmienisz wszystko,
      Bo bardzo tego chcesz.

      Na szarym niebie rozpędź chmury złe,
      Bez strachu biegnij w letni deszcz.
      Naucz się u innych budzić śmiech,
      Odwaga przecież to nie grzech.

      Zaczaruj ludzi wszystkich wokół nas
      Czystym sercem.
      Rozjaśnij swoją twarz, odważnie leć do gwiazd,
      Magiczną siłę masz.

      Wystarczy tylko chcieć odrzucić rzeczy złe,
      Uwierzyć w miłość.
      Wystarczy tylko chcieć powitać nowy dzień,
      Nie ważne to, co było.

      Ty możesz wszystko, możesz wszystko,
      Gdy bardzo tego chcesz.
      Dziś zmienisz przyszłość, zmienisz wszystko,
      Bo bardzo tego chcesz.

      Ty możesz wszystko, możesz wszystko,
      Gdy bardzo tego chcesz.
      Dziś zmienisz przyszłość, zmienisz wszystko,
      Bo bardzo tego chcesz.

      Siedzisz sama, łykasz łzy, patrząc na okrutny świat…
      Przeciw niemu tylko ty – on nie daje żadnych szans…
      Los zaprosił cię do gry podrabianą talią kart…
      Ty masz siłę, żeby wyjść, obracając wszystko w żart…

      Wystarczy tylko chcieć odrzucić rzeczy złe,
      Uwierzyć w miłość.
      Wystarczy tylko chcieć, powitać nowy dzień,
      Nie ważne to, co było.

      Ty możesz wszystko, możesz wszystko,
      Gdy bardzo tego chcesz.
      Dziś zmienisz przyszłość, zmienisz wszystko,
      Bo bardzo tego chcesz.

      Jak pokochać siebie? i co powinniśmy zrobić by nasze Ciało i Dusza były zdrowe.

      Kochać siebie, to być dla siebie dobrym.
      Traktować siebie tak, jak traktujemy swojego najlepszego przyjaciela.
      Być dla siebie najlepszym przyjacielem.
      Być dla siebie wyrozumiałym i czułym.
      Zaprzestać krytykowania siebie, myślenia i mówienia o sobie źle.
      Być dla siebie życzliwym.
      Umieć sobie wybaczać.
      Dobrze się odżywiać, dbać o swoje ciało fizyczne, wysypiać się.
      Dbać o równowagę między pracą a odpoczynkiem.
      Mieć świadomość swoich granic i umieć o nie zadbać.
      Sprawiać sobie przyjemności.
      Dbać o swoje relacje – zawodowe, osobiste.
      Unikać toksycznych ludzi i kończyć relacje, w których nie ma szans na zmianę.
      Tworzyć zdrowe relacje, w których jest miejsce, na rozmowę o uczuciach.
      Dawać sobie prawo, do postępowania zgodnie ze swoimi uczuciami.
      Wierzyć, że wolno nam popełniać błędy, że jesteśmy tylko ludźmi i w pewnym sensie z natury jesteśmy niedoskonali i doskonali zarazem .
      Pytać się siebie: jak się czuję? na co mam ochotę? czy moje potrzeby są zaspokojone?
      Słuchać siebie uważnie – swoich uczuć, potrzeb, intuicji.
      Dawać sobie przestrzeń na przeżywanie swoich emocji.
      Dbać o swój komfort emocjonalny i o zaspokojenie swoich potrzeb.
      Umieć prosić o pomoc i wsparcie.
      Rozmawiać z bliskimi osobami o swoich uczuciach.
      Dbać o wszystkie sfery swojego życia – o swoje finanse, o porządek wkoło siebie.
      Załatwiać swoje sprawy, dbać o swój interes.
      Brać odpowiednie wynagrodzenie za swoją pracę.
      Tworzyć krąg przyjaciół i mieć zdrowe relacje z ludźmi.
      Pozwalać innym ludziom dbać o siebie.
      Doceniać siebie, być sobie wdzięcznym.
      Stać po swojej stronie, nie zdradzać siebie samego.
      Ufać sobie.
      Nie iść ze sobą i innymi ludźmi na „zgniłe kompromisy”.
      Kochać, a przynajmniej lubić swoja pracę.
      Znajdować czas na rozwijanie swoich pasji i realizowanie marzeń.
      Wyciągać wnioski, z tego, co nas spotyka.
      Dać sobie czas na zastanowienie – czy mam na to ochotę?
      Umieć odmawiać innym.
      Dać sobie prawo do wszystkich uczuć.
      Dać sobie prawo do życia po swojemu.
      Bać się i mimo to, działać.
      Być sobie wiernym.
      Być ze sobą i przy sobie w dobrych i złych chwilach.
      Nie uciekać od samego siebie i swoich emocji.
      Doceniać siebie, czuć dla siebie wdzięczność, radość, przyjemność.
      Umieć się bawić i być twórczym.
      Stosować wobec siebie zdrową dyscyplinę i być wytrwałym w dążeniu do celu.
      Wiedzieć, kiedy odpuścić.

      Ależ się rozpisałam. 😀 😀 😀

      1. Oj Anno, ale mi teraz przyjemność zrobiłaś tym co napisałaś.
        Dziękuje Ci, bo akurat potrzebowałem od przestrzeni wskazówki…Szczególnie te Twoje słowa mi się spodobały: „Stać po swojej stronie, nie zdradzać siebie samego.
        Ufać sobie.” Doszedłem do wniosku, że czasem jestem jeszcze dla siebie zbyt surowy. Dlatego sobie powiedziałem: Radku wyluzuj 😀

    3. …i bardzo dobrze Vikingu i Scyto – przezorny zawsze ubezpieczony…a tak na marginesie mamy naszego Słowiańskiego Światowita…a może Światoweda (ŚWIAT to WEDY – winno być?)…a może kapłani na dworze Faraonów to nie byli Lewici, tylko LEHICI???…znając zapędy wiadomej nacji do szkalowania, podmieniania, fałszowania prawdziwej historii Słowian i nie tylko…zmiana, zamiana paru literek i mamy odpowiedzi na wiele faktów, czy pytań dotąd nie otrzymanych…zaznaczam, że to taka moja „rozkmina” i nie musi być prawdziwa…a co Ty na to ViS-to?…może i pozostali TAW-erniacy zechcą się wypowiedzieć…
      Pozdrawiam

      1. oko, może jest tak jak napisałeś, ale ja wolę się nie wypowiadać w tym temacie, bo się na tym nie znam. Pozdrawiam 🙂

      2. ,, znając zapędy wiadomej nacji do szkalowania, podmieniania, fałszowania prawdziwej historii Słowian i nie tylko…zmiana, zamiana paru literek i mamy odpowiedzi na wiele faktów, czy pytań dotąd nie otrzymanych”

        Wszystko, Okunia, odkryjemy, a zadziewa się to coraz szybciej.
        Upadek zhermetyzowanej dla własnych interesów demonkreacji POPISujących się sprzedawczyków zaślubionych z instytucją religijną( nie mylić z wiarą i wierzeniami) zbliża się milowymi krokami.

        Naród miejsce fałszu potrzebuje wypełnić uczciwością i prawdą, świadomością realnej woli narodu i wartościami tworzącymi tę społeczność.
        Dlatego odkrywanie naszej prawdziwej historii ma tak wielkie znaczenie. Polacy coraz więcej dowiadują się o jej istnieniu i chcą o niej usłyszeć.
        Obok mocno już zmurszałego i rozpadającego się monolitu władzy polityczno religijnej powstaje budowla stawiana na silnych fundamentach rzeczywistych korzeni i historii Polskiego Narodu.

        To od nas teraz tylko zależy czy zwrócimy się w swój, narodowy interes, czy swą głupią naiwnością i krótkowzrocznością będziemy podtrzymywać obecny, upadający już system, który zadłuży nas na następne miliardy, byleby uczynić z nas bezmózgowy, bezwolny elektorat w postaci płatnych klakierów.
        Z resztą pieniędzmi z naszych portfeli.

        Miłego dnia życzę!

    1. Krystyno droga! Jak zwykle tchniesz optymizmem. Dodalbym, ze im wiecej polskich kobiet bedzie karmic piersia, tym lepiej, na pochybe chazarskim bancwolom, i wcale tu nie chodzi o antysemityzm, a o kontakt mlodego slowianina z tzw. genetyczna Matka Polka. Widac komus to przeszkadza, jednak boskie mlyny sa nieublagalne, czyli mechanika przestrzeni, prawda TAW?

      Pozdrawiam! Wobec plucia wiadomej nacji osobnikow na populacje Polakow wyroslych dzieki karmieniu piersia przez Matki proponuje owiekszy szacunek do Matek Polek! https://www.youtube.com/watch?v=mJ3rZw-1wAc

      1. Devingo, ta wiadoma nacja okupująca Naszą Przepiękną Planetę chyba już znalazła swój nowy dom 😀 gdzie w najbliższym czasie się uda, ku naszej wreszcie uciesze.

        Trzymajmy za nich kciuki, by się im to udało.

        Z tej uciechy i radości,
        Dla TAWernianych gości,
        Stawiam imbirową nalewkę,
        I zanucę nawet moją śpiewkę.
        Góralu, czy ci nie żal……………… 😀

        https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/nauka-i-technika/dziewiąta-planeta-jednak-istnieje-znajdziemy-ją-do-2030/ar-BBUer2k?ocid=spartanntp

      2. wszystkie zeusowe ukl sloneczne maja 12 planet tzw 12 apostolow i szefa tj slonce, to wszystko sa zywe stworzenia, ksiezycowe reptylstwo rozwalilo 3 planety phaeton i hepastos, w zasadzie 2 bo 3cia sztucznie unieruchomili za sloncem i niewiadomo czy juz slonce wciagnelo czy nie, slonce helios zapladnia wiatrem slonecznym 12 naloznic tworzac nowe tzw nie odkryte jeszcze gatunki zwierzat i roslin

      3. Szczerze mówiąc drogi TAWie, to ja jednak wolę, żeby odlecieli lub w jakikolwiek inny sposób zniknęli z „mojej” Ziemi. 🙂

        Nic mi bowiem nie da „ich kładzenie uszami” kiedy będą tutaj nadal tkwić.

        Oni muszą raz na zawsze zniknąć z Tej nie ich, ale NASZEJ Przepięknej Planety.
        Teraz są czasy końca ich okupacji, więc niech wracają do swojego ojca, ja im nawet BŁOGO-SŁAWIĘ na drogę.

        Zamykam ten temat w sobie raz na zawsze. 🙂 co Ciebie pewnie TAWie niezmiernie ucieszy 😀 , bo ciągle mnie podejrzewasz , że im poświęcam za dużo uwagi, co zresztą jest najprawdziwszą 😀 nieprawdą.

        Pewnie chciałbyś wiedzieć komu poświęcam dużo swojej uwagi, ale Ci nie powiem. 😀 😀 😀

      4. „Pewnie chciałbyś wiedzieć, komu poświęcam dużo swojej uwagi, ale Ci nie powiem 😀😀😀”.

        To akurat proste, każda ognista Laszka marzy o tym samym:
        o krewkim mocarnym Rycerzu w Lśniącej Zbroi na Ognistym Białym Rumaku… 🐴😀

      5. TAW pisze: „o krewkim mocarnym Rycerzu w Lśniącej Zbroi na Ognistym Białym Rumaku… ”

        O drogi TAWie czyżbyś Ty chciał odebrać Jackowskiemu jego zdolności jasnowidzenia ?

        Taka mnogość tych jasnowidzących nam się ostatnio ujawnia, że nie wiadomo z czyich usług teraz korzystać.

        A poza tym marzyć to jedno, ale powiedz mi Ty mój drogi , gdzie tu w dzisiejszych czasach znaleźć krewkiego mocarnego Rycerza i to w dodatku na białym Rumaku, no chyba , że to jest nasz waleczny i uzdolniony Viking Scyta 🙂 , ale ON jest tylko jeden, a księżniczek wiele. 😀

      6. Moja Droga SłowiAnno,
        to nie jasnowidzenie, to wglądy w archetypy umysłu zbiorowego (genetycznego) populacji… 😀

        *

        „…ale on jest tylko jeden, a księżniczek wiele 😀”.

        Rycerz jest jeden, Księżniczek wiele,
        no więc starajcie się, Przyjaciele!…
        😉😀😁

      7. Jeden z takich Polaków drogi Devingo, mój 17-to letni syn wrócił wczoraj do domu i mówi :spójrz mamo co mam,jeździłem po to na koniec Krakowa, i wręcza mi Prokosza Kronikę Słowiańsko-Sarmacką Janusza Bieszka:)Tak mi sie ciepło na sercu zrobiło…
        Pozdrawiam wszystkich wiosennie:)

      8. „Rycerz jest jeden, Księżniczek wiele,”
        O !
        Ciekawe, ze sie otwarlo na tym komentarzu ?
        Rycerz, Ksiezniczki… a o Kim dziwnie cicho 😉
        Kto Wie, Ten Wie, Kto Jest, Ten Jest.

    2. Z przyjemnością obejrzałam ten film, Justynko, pomimo b.kiepskiej jakości obrazu (nie wiem, czy to tylko u mnie tak jest). Ile prawdy o naszym życiu w tej komedii!
      Podobał mi się bardzo ten „koncert ciszy”. Fajnie byłoby mieć taką moc odłączania – z przyjemnością bym ja wykorzystywała w stosunku do tych najbardziej zaprogramowanych i zaślepionych przez matrix. 😀

      1. Tak, Ziarenko – mieszkańcy Ziemi zakręceni do granic bezsensu na resorach… brak kontaktu z rzeczywistością…
        Autor filmu ukazał, dokąd zmierza ludzkość w swym zapętleniu…
        wskazał dwa światy zakręconych ludzi na ziemskim gruncie i świat ludzi wolnych, obudzonych …jest kilka wątków w filmie..
        warto obejrzeć, jak pięknie mogłoby być!
        Pozdrawiam z wiosną ❤

    3. musza blisko mieszkac albo wiecznie zyc ze dolatuja bezproblemowo i jedzenie ziemskie im sluzy bo u nas my nawet w egipcie mamy bole brzucha a nic nie wspominaja o latajacym jajku ktore wytrzymuje ot tak 10 tys celsjuszy przy wchodzeniu w nasza atmosfere ktore topi aluminium ale nie ich jajko z bialej gumy…

    1. Śpiew Ptaka ❤ taniec SŁOŃCA PRZY CUDNYM AKOMPANIAMENCIE ŚPIEWAJACYCH PTAKÓW ❤ JUŻ ROZPOCZĘTY 🙂

      Koniec przedwiecznych Bogów bezkarności. Wszechświata pojednanie – Tadeusz Owsianko.

      Jestem królem Prawa, Absolutem co do Prawa, i dlatego pojawiam się na tym świecie, aby uspokoić wszystkie stworzenia.

      Autor: Budda Siakjamuni
      Źródło: Sutra Kwiatu Lotosu Cudownego Prawa

      CO BYŁO PRZED BOGIEM- mówi PAN TADEUSZ ❤

      PIERWOTNE ŹRÓDŁO ISTOTY ABSOLUTU ❤

      Absolut (łac. absolutus – bezwarunkowy, niezwiązany) – osobowy lub bezosobowy pierwotny byt, doskonały, najwyższy, pełny, całkowicie niezależny, nieuwarunkowany i niczym nieograniczony.

      Absolut – ostateczna prawda; pierwotny byt we wszelkiej myśli filozoficznej i religijnej

      Ludzie nazywają to „umysłem”, „Bogiem”, „Buddą”, „naturą”, „energią”. Lecz to nie ma początku czy końca i nie jest ani formą ani pustką. Jeżeli pragniesz tego musisz popłynąć okrętem bez steru; musisz zagrać na flecie bez otworów; musisz przebyć ocean życia i śmierci.

      Autor: Seung Sahn, Strzepując Popiół na Buddę, wyd. Stowarzyszenie Buddyjskie Zen Kwan Um, Warszawa 1990.
      Zobacz też: Bóg, Siunjata

      Ludzie pragną pieniędzy, sławy, seksu, jedzenia i odpoczynku. Wszystkie te pragnienia są myśleniem. Myślenie jest cierpieniem. Cierpienie to brak pokoju na świecie. Nie-myślenie jest brakiem cierpienia. Brak cierpienia oznacza pokój na świecie. Pokój na świecie jest Absolutem. Absolut to ja.

      Autor: Seung Sahn, Strzepując Popiół na Buddę, wyd. Stowarzyszenie Buddyjskie Zen Kwan Um, Warszawa 1990.

      Wszystko na świecie pochodzi od tej samej, jednej rzeczy.(…) Ludzie nadają im wiele różnych nazw, ale same w sobie nie mają one żadnych nazw. Kiedy myślisz, wszystkie rzeczy mają różne nazwy i kształty. Ale kiedy nie myślisz, wszystkie rzeczy są tym samym. Nie ma dla nich słów. To ludzie tworzą słowa. Kot nie mówi: „jestem kotem”. Ludzie mówią: „to jest kot”.

      Autor: Seung Sahn, Strzepując Popiół na Buddę, wyd. Stowarzyszenie Buddyjskie Zen Kwan Um, Warszawa 1990.

      https://pl.wikiquote.org/wiki/Absolut

      Plotyn – absolut jest najwyższą rzeczywistością, ostateczną samozrozumiałą zasadą – "Jednią", która w swoim istnieniu nie zależy od niczego. Sama w sobie jest swoją określoną naturą własną, działa tak jak musi działać, zgodnie z tym, czym jest z konieczności. Jest jedyną niezrodzoną zasadą, jest ponad bytem i ponad myślą, ponad dualizmem istnienia i myśli. "Jakiż jednak powód do myślenia będzie mieć To, co ani nie powstało, ani nie ma przed Sobą niczego innego, lecz zawsze jest Tym, Czym jest"[4]. Z płodności Jedni, na mocy konieczności pochodzi i druga zasada, niższa od niej, lecz także wiecznie istniejąca – intelekt (logos). Jest on samoistniejącym poznaniem tego, co jest intelektualnie poznawalne. W nim istnieją idee wszystkich rzeczy (wieloraka samozrozumiała jedność). Z intelektu, który jest pięknem, pochodzi dusza świata (niecielesna i niepodzielna). Stanowi ona ogniwo łączące świat ponadzmysłowy ze światem zmysłowym (dusze ludzkie pochodzą z duszy świata). Poniżej sfery duszy znajduje się sfera świata materialnego.

  68. Kwantowy czas ?

    „Co by było, gdybyś zasnął i zobaczył sen, gdybyś w tym śnie poleciał do nieba i zerwał piękny nieziemski kwiat, a kiedy byś się obudził, ten kwiat byłby w twojej dłoni? Co wtedy? „- Samuel Taylor Coleridge.”

    Najpierw może opiszę co mi się wg mnie dziwnego dzisiaj rano przydarzyło.
    Otóż dzwoni do mnie kolega A , dobiegam do telefonu, chcę odebrać, naciskam / Krysiu / 😀 zielony przycisk kilkakrotnie i nie mogę odebrać, zniechęcony A rezygnuje, a ja wchodzę do rejestru rozmów i wyświetla mi się ostatni numer z pod którego ktoś dzwonił.

    Odzwaniam, przepraszając, że nie mogłam ,dziwnym trafem odebrać, a kolega stwierdza ,że ma świadka, że On do mnie nie dzwonił.
    Wchodzę ponownie do rejestru rozmów i tym razem wyświetla mi się , że dzwoniono do mnie z innego numeru.

    Tym razem jest to numer kolegi B, dlaczego zatem wyświetlił mi się numer kolegi A gdy faktycznie dzwonił kolega B.

    Pomyślałam sobie , że to znów ten chochlik żarty sobie stroi, czyli jestem równocześnie w miejscu A i B co mi się ostatnio często przydarza. 🙂

    Przypuszczam, że nie tylko ja doświadczam ostatnio takich chocków klocków 😀 , bo jeśli jest inaczej to ze mną chyba jest coś nie tak? 😀 😀

    Myślę sobie, że rzeczywistość jest czymś, czego nigdy nie było i nigdy nie będzie, ale jest tylko – raz i teraz,
    istnieje ona tylko w jednej chwili, jak kadr na taśmie filmowej, która przesuwa się z przeszłości w przyszłość.

    Oznaczało by to, że rzeczywisty czas jest tylko natychmiastowym odciskiem rzeczywistości , czyli podświetlonym kadrem.
    Wszystko inne jest wirtualne , zarówno przeszłość, jak i przyszłość, i stąd u mnie te „chocki klocki”.

    A wszystko to przechowywane jest na zawsze w archiwum filmów /Akaszy/, gdzie zapisywane jest wszystko, co było, co będzie i co może być.
    Jestem za słaba w te klocki by to wszystko roztrząsać, może ktoś z TAWerniaków wie coś więcej w tym temacie.

    Zapraszam zatem do dyskusji, bo nawet sama ponura pogoda dzisiejszego dnia do tego nakłania.

    1. do 40ki rzadzi cialo po 40ce dusza, mozg to tylko albo az adapter miedzy tymi swiatami, wiec jest takich bledow w programie matrxa troszke i to dobrze bo jest dowod przed odstawieniem ciala ze nie jestesmy cialem i bezstresowo w miare jestesmy w stanie to cialo odstawic i wziasc nastepne z wieszaka byloby milo jakby to byla szkolna wiedza zamiast wkolko np o pszczolkach i zabkach

      1. A wiesz GMOsiu, że czasami tak sobie myślę, że wymieniłabym ten mój stary skafander na nowszy i ładniejszy 😀 😀 , ale bez przechodzenia na drugą stronę.

        Za duże ryzyko, i nie wiem czy z tego nowego była bym zadowolona, o obecnym wszak wiem prawie wszystko, a o nowym nic. 😀 😀
        Może wytrzyma do końca mojej ziemskiej drogi w jako takiej kondycji. 🙂

        Jak mawia TAW nawet modelki nie są zadowolone ze swoich skafandrów. 🙂

        Na tą chwilę piękne jest to, że jest weekend i słoneczko się do mnie uśmiecha, wyruszam więc na spacer, posłuchać co Matka Natura ma mi do powiedzenia, a ma na pewno coś miłego , nie to co zapodaje matrixowo-polityczny świat bo to mi już obrzydło. 🙂

        Przesyłam wszystkim TAWerniakom i nie tylko, wiązankę złotych promieni słońca.

      2. nie chodzi tylko o cialo chodzi ze dusza musi odpoczac od ciala inaczej by zwariowala nieraz i z 10 lat ale przewaznie kolo roku no chyba ze ciezka psychicznie inkarnacja byla wtedy i z 20 i wiecej, mamy mistrzow po drugiej stronie ktorzy sie nami opiekuja az dojdziemy do siebie wyciagniemy wnioski itd itp, jak bylo ciezko wtedy dostajemy medal bo wszystko jest zapisywabe na serwerach elektronowych typu akaszik i nastepni moga poczytac sobie juz bez doswiadczania takiej gehenny, mo wiadomo po przejsciu trzeba uwazac na ksiezycowe pulapki ale juz niedlugo zeusowi pogonia to to miejmy nadzieje ze za tej reinkarnacji

      1. Od paru dni kosy tak pieknie śpiewają u mnie na osiedlu, że juz nie mam wątpliwości, że wiosna tuż tuż…

      2. Tylko trochę nam ptaki marzną, bo mroźno i chłodno. Jednak ogólnie im to nie przeszkadza. Jeszcze trochę i będzie cieplej. A ptaki będą śpiewać coraz częściej i głośniej. Słuchajmy ich… Pozdrawiam. 😉

      3. Mamy ciekawy dzień. Bez Słońca, ale jakiś taki fajny. Tzn. ja mam. Towarzyszą mi szpaki, sikory, synogarlice tureckie i wróble. Jest bosko. Pozdrawiam. 😉

    1. Kontrowersyjna tylko w jednym sensie. Pani Pawłowicz jest członkinią PiS, a oni krzycza, że są prounijni. Ogólnie normalna wypowiedź, w stylu pani Pawłowicz. Pozdrowionka, SłowiAnko! Dobrej nocy!

    2. Kontrowersyjna bo mówi co myśli? Ma odwagę i nie owija w bawełnę? Ja też mówię, co myślę… Cenię ją za to. A flaga unijna hm, nie ma dla mnie żadnego znaczenia, jest w sumie jak zwykła derka, no to coś w tym jest.

  69. Drodzy Tawerniacy. Narobiłam się dzisiejszej nocy podczas snu.
    Obudziłam się taka zmęczona -narobiona ..
    Układałam na polu na górce z kamieni polnych miejsce MOCY.
    Układałam kamienie nie w okrąg a wzdłuż w jednym rzędzie z przerwami co kilkanascie kamieni…a póżniej usiadłam i gapiłam się w te kamienie..i nie daje mi to spokoju…

    1. Justynko, może będziesz miała jakąś kontynuację tego snu i wyjaśni Ci się, o co biega … 😉
      Ja miałam taką migawkę senną: mam duży garnek z zupą i nalewam tę zupę do talerzy różnym osobom. Po kilku nalanych porcjach zaglądam do garnka, żeby sprawdzić ile jej jeszcze zostało i z miłym zaskoczeniem stwierdzam, że zupy jest tyle, ile było na początku – nic nie ubyło! 🙂

  70. Czyż nie cudownie piękny jest uśmiech tego pięknego maluszka, po moim ciele chodzą ciarki tam i z powrotem, tak na mnie działa ten błogi, słodki uśmiech.

    1. Nic piekniejszego ponad taki usmiech…

      A dlaczego tyle NIESZCZESCIA wokol ?
      20 % malzenstw nie ma dzieci w Polsce !
      W innych krajach statystyk nie znam…pewnie podobne…
      Osoby w parach bez slubow nie sa liczone, wiec statystyka jest smutniejsza, bo okaze sie, ze wiecej…

      Iluż Wołchwów i Wieduń potrzeba, aby poukladac poniszczone, aby rozplatac poplatane, aby uspokoic zmacone…itd. Ilez energii, ilez zrozumienia ?

      Jest gdzies piesn… wolchwowa piesn…
      „Dziewczeta, Siostry Brzoz
      nie beda ronic lez !
      Nie straci plonow pole !
      Nie poplątaja sie dole”.

      Dla kogo zdazymy ?

      Myslaca Inaczej, poklon Tobie, gdzies napisala :
      „Czasami by sie ta rozdzka przydala.”

      1. sterylizcaja sliwian odbyea sie za pomoca pestycydow szczepionek gmo sieci komorkowych

    1. ziemia zreszta jak wszystkie inne planety jest pusta w srodku ma mniejwiecej budowe ciastka z dunkin donuts dlatego tak stabilnie wiruje i odwrucenie jej biegonow ktorymi straszy nauka jest niemozliwe, wejscia do srodka sa od biegunow i te same oceany co na zewnatrz sa w srodku plus maja swoje slonce

  71. „Jak mawia TAW nawet modelki nie są zadowolone ze swoich skafandrów. 🙂”
    Według mnie, modelki które chodzą na wybiegach są za chude.
    Pewnie są różne gusta, ale ja np lubię, jak niewiasta ma widoczne atrybuty kobiecości, czyli zgrabną pupę -to na mnie działa 😉

    1. nie chodzi o zadna zgrabnosc tylko tylek 90 i talie 60 bo przy tych wymiarach plus minus hormony sa w porzadku, szczepiomki i uchodzcze geny niestety zabijaja te wymiary, talia i porzadny tylek to rzadkosc juz dzisiaj i dlatego nie moga urodzic normalnie juz i albo jest nacinanie albo przecinanie brzucha

      1. „A moje pytanie brzmi, czyż trzeba Nam innej prawdy, niż ta o sobie, ja myślę, że nie”.

        Prawda o mnie, prawda o świecie to jednakie brzmienie.
        Widzę, co chcę i mogę widzieć.
        Cóż mogę powiedzieć o sobie, gdy wpierw w świecie nie zobaczę swego odbicia?
        Każdy mój krok, każde słowo rzeźbi świat, który mnie otacza.
        Ale to półprawda, bo świat też mnie rzeźbi, też się we mnie przegląda…
        Zapominamy o tym.

        Ile we mnie myśli moich, a ile z zewnątrz płynących?
        Moich tylko garstka mała, więc nie sobą jestem, a współbrzmieniem ze wszystkim, co myśli, odczuwa.

        Czy człowiek, jeszcze maleńki, pozostawiony na wyspie bezludnej nauczy się mówić o sobie?
        Czy będzie znał Źródło, Boga, swoje wnętrze, uczucia?

        Świat to cudowna rzecz.
        Kim lub czym byłabym bez niego?

        To dlatego Mooji słowo „dziękuję” uważa za największą i najbardziej skuteczną modlitwę.
        Bycie wdzięcznym za coś, co ma nadejść, otwiera szeroko drzwi dla oczekiwanej chwili.

      2. …witaj gmo…masz rację w tej kwestii…też zauważam, że co raz mniej kobiet o „takich” wymiarach…do tego dochodzą krótkie i krzywe nogi niestety, a spotkać prawdziwą Słowiankę, to jak wygrać los na loterii…Pozdrawiam

      3. Drodzy Panowie, wszechświat (i wszystko w nim) jest hologramem, więc ziemskie skafandry również 😉😀😁

        Ciało ludzkie podlega nieustannej przemianie….
        Ja już od kilku lat świadomie uczę się powoli akceptować, a nawet celebrować starość… 😀👍

        „Noś swój wiek jak koronę”.
        ~Bert Hellinger


        Wabi-sabi
        – japońska sztuka odnajdywania piękna w niedoskonałości…

        https://www.empik.com/zyj-wabi-sabi-japonska-sztuka-odnajdywania-piekna-w-niedoskonalosci-pointer-adams-julie,p1202655320,ksiazka-p

        *

        Czesław Miłosz

        WIEK NOWY

        Ciało nie chce słuchać moich rozkazów.
        Przewraca się na równej drodze, trudno mu wejść na schody.
        Mam do niego stosunek satyryczny. Wyśmiewam
        Sflaczałość mięśni, powłóczenie nogami, ślepotę,
        Wszystkie parametry głębokiej starości.

        Na szczęście dalej w nocy układam wiersze.
        Choć kiedy zapiszę rano, nie mogę później odczytać.
        Wspomagają mnie powiększone litery komputera.
        Którego doczekałem, co już jest zaletą.

      4. „tylko tylek 90 i talie 60 ”
        Troche przesadzasz…GMO, kobieta to kobieta i przy 175, 104 przy 75 jest jak najbardziej piekne…inne wymiary tez zreszta.
        Sztuczne narzucanie centymetrow nie jest cecha Wolnych Ludzi.

        Faktem jest, ze obce geny czynia mieszanki niespodzianki.
        Ps. Ci, co jedza kinine maja zaik talii…
        Podobno mozna poznac, kim byli Przodkowie po talii 😉

      5. ,,

        ,,…witaj gmo…masz rację w tej kwestii…też zauważam, że co raz mniej kobiet o „takich” wymiarach…do tego dochodzą krótkie i krzywe nogi niestety, a spotkać prawdziwą Słowiankę, to jak wygrać los na loterii…Pozdrawiam”

        … że się z lekka wtrącę i wścibię babskie trzy grosze… 😀

        W samej rzeczy, Okunia, lecz tak się zabawnie składa, co jest pomijane 🙂 , że Słowianki też mają oczy i lubują się w rzucaniu nimi na wzorcowych ,,rycerzy”, że o rumakach nie wspomnę 😀 😀 😀

        Oczopląs i przewlekłe powiększenie źrenic w wywalanych z podziwu gałach raczej też Słowiankom nie zagraża 😀 😀

        Uderz w stół, a… 😀 😀

        Od czasu do czasu widzi się 🙂 co drugi bebzon piwny albo kartoflany, że o ,,właściwych” rozmiarach klaty nie wspomnę, a jak już jest, to często ,,przepakowana” 🙂 . Przecież to od razu widać czy gościu ma mięśnie wyrzeźbione naturalnym wysiłkiem fizycznym, czy w kark i ramiona ,,wszył se” puszki ze sterydami… 🙂

        Kobiety, patrząc na mężczyzn, nie przeliczają ich wyglądu na liczby. 🙂 No, może potem przeliczają banknoty 😀 😀 , ale to co innego! 😀
        A właśnie! Czy dla panów tez istnieją wzorcowe wymiary? 🙂
        Klatę mam na myśli 😀 😀

        No, wystarczy tej mojej ,,wredoty” 🙂
        Proszę spojrzeć na to z przymrużeniem oka, zwłaszcza, że dziś Dzień Kobiet! 🙂
        Bardzo lubię ten dzień, ileż serdeczności; w zakładach pracy, w rodzinach, wśród przyjaciół!
        Wszystkie panie lubią być obdarowywane kwiatami!

        Niewiasty mówiące li tylko o pięknie wewnętrznym, nie do końca oddają prawdę, ponieważ czym innym jest szlachetność i dobroć, a czym innym jest ucieszyć oko widokiem rasowego faceta 🙂

        Już ci ja wiem, o czym kobietki po cichu rozprawiają na temat panów 🙂 🙂
        Panowie tym się różnią od pań, że nie mają problemu z jawnością swoich osądów 🙂
        Panowie ,,mierzą” panie…, wzrokiem oczywiście 😀

        Miłego Dnia Kobiet! Nie tylko dla Pań!
        W końcu czy istniałaby kobieta, gdyby nie istniał mężczyzna? O!

    2. „Według mnie, modelki, które chodzą na wybiegach, są za chude”.

      Już samo słowo „wybieg” wiele mówi.
      Lansowana moda na deski, ba!, wręcz panele podłogowe, ma swój negatywny wydźwięk.
      Nastolatki zrobią wszystko, by się do nich upodobnić.
      Kompleksy związane z zewnętrznym wyglądem pchają je w drakońskie diety i często kończy się to problemami zdrowotnymi.

      Dziś rubensowskie, naturalne kształty są czymś niepożądanym.
      Tylko jeszcze panowie pamiętają te kształty i wiedzą, jaką niewiastę można nazwać prawdziwą kobietą 🙂

      „Drogi Vikingu i Scyto, „atrybutem” kobiecości jest Wielkoduszność (lechicka cnota główna)😁”

      Przepraszam, że się wtrącę, ale z pewnością właśnie tę cechę miał na myśli nasz Viking i Scyta 🙂
      A że w słowie „wielkoduszność” dwuznak zmienił się na „p”, to tylko wkradł się zwyczajny chochlik literowy… 😀 😀 😀

      Fraszka na Młodzież:

      „Po cóż im znać
      wszystkie litery,
      kiedy do szczęścia
      potrzebne im cztery” 😀

      1. „A że w słowie wielkoduszność dwuznak zmienił się na p, to tylko wkradł się zwyczajny chochlik literowy…”.

        Ach, te chochliwe chochliki
        robią nam niezłe psiki…
        😉😀

      2. Tawcio, bardzo dziękuję za wpisanie właściwego brzmienia nazwiska Mooji. 🙂
        To akurat nie był chochlik 🙂 , a raczej moja głupota 😀😀

      3. Najpiękniejszej części TAW-erny składam niniejszym magiczne życzenia zdrowia, pomyślności i pochody ducha z okazji ICH dnia. Magia zawarta w tym materiale z całą pewnością rozgrzeje do czerwoności nie jedno zziębnięte zimową porą kobiece serce dla którego absolutnie magiczny i atrakcyjny czarodziej tańczy, śpiewa, rzucając skuteczne uroki.
        To doprawdy działa, a więc 3 x TARKAN…Na dobrym sprzęcie !
        1. https://youtu.be/-ODHj3e6SsI
        link: //youtu.be/-ODHj3e6SsI
        2. https://youtu.be/NAHRpEqgcL4
        link: //youtu.be/NAHRpEqgcL4
        3. https://youtu.be/SCZgGVqVsbY
        link: //youtu.be/SCZgGVqVsbY

        Wszystkiego NAJ wszystkim, a spragnionych napoić.
        PODAJCIE DALEJ

      4. Dziękuję Qrde blade za Tarkana. 😉

        Jego energia bardzo mi się przydała do ocieplenia mojego serca ostatnio nieco wysmaganego zimnym wiatrem …

    3. „modelki które chodzą na wybiegach są za chude.”
      To jest celowe programowanie, aby wymazywac wizerunek MATKI czyli Kobiety ksztaltnej z piersiami i …

      1. „„modelki które chodzą na wybiegach są za chude.”
        To jest celowe programowanie, aby wymazywac wizerunek MATKI czyli Kobiety ksztaltnej z piersiami i …”
        Też tak uważam, dlatego, pozwoliłem sobie na tamten komentarz o „pupie” 😀
        Bez kobiet kształtnych, świat też jest bez kształtny i bez wyrazu…😉 Tak samo kobiety w spodniach, uważam za celowe programowanie. Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny ( bo akurat teraz nie wypowiadam się o Wielkoduszności kobiety 🙂 ) to najbardziej kobiece, są niewiasty w sukienkach i w spódnicach.
        Dzisiaj jest Wasze Święto Drogie Panie, więc Życzę Wam Spełnienia, Radości i Cudowności a także Dziękuje Wam, że jesteście, bo dzięki Wam Świat jest bardziej ekscytujący i inspirujący.

      2. ,, Dzisiaj jest Wasze Święto Drogie Panie, więc Życzę Wam Spełnienia, Radości i Cudowności a także Dziękuje Wam, że jesteście, bo dzięki Wam Świat jest bardziej ekscytujący i inspirujący.”

        ,, Najpiękniejszej części TAW-erny składam niniejszym magiczne życzenia zdrowia, pomyślności i pochody ducha z okazji ICH dnia. … ”
        ,, Wszystkiego NAJ wszystkim, a spragnionych napoić.” (no przecież! 😀 :D)

        Serdecznie dziękujemy, drodzy Panowie!

      3. DZIĘKI PANOWIE!!!
        A tak na marginesie to ja zawsze szczupła deska byłam i poniekąd jestem do dziś i nigdy się nie odchudzałam, a z każdego dodatkowego kiloska cieszę się niemiernie,to w moim wypadku CO DZIAŁA???

  72. A moje pytanie brzmi ,czyż trzeba Nam innej prawdy, niż ta o sobie, ja myślę, że nie.
    Najtrafniej jednak ujął to mój ukochany WIESZCZ, mój Adaś ❤

    Adam Mickiewicz: "Dziady":

    "TY BOŻE, TY NATURO! DAJCIE POSŁUCHANIE (…)
    MILION TONÓW PŁYNIE, W TONÓW MILIONIE
    KAŻDY TON JA DOBYŁEM, WIEM O KAŻDYM TONIE (…)
    TAK!- CZUŁY JESTEM, SILNY JESTEM I ROZUMNY (…)
    DZIŚ POZNAM, CZYM NAJWYŻSZY, CZYLIM TYLKO DUMNY (…)

    DZIŚ JEST CHWILA PRZEZNACZONA (…)
    TO JEST CHWILA SAMSONA (…)
    WYLECĘ Z PLANET I GWIAZD KOŁOWROTU,
    TAM DOJDĘ, GDZIE GRANICZĄ STWÓRCA I NATURA (…)
    LECZ JESTEM CZŁOWIEK, I TAM, NA ZIEMI ME CIAŁO,
    KOCHAŁEM TAM, W OJCZYŹNIE, SERCE ME ZOSTAŁO (…)

    JAM SIĘ TWÓRCĄ URODZIŁ,
    STĄD PRZYSZŁY SIŁY MOJE,
    SKĄD DO CIEBIE PRZYSZŁY TWOJE? (…)
    CHCĘ CZUCIEM RZĄDZIĆ, KTÓRE JEST WE MNIE,
    RZĄDZIĆ JAK TY WSZYSTKIMI ZAWSZE I TAJEMNIE (…)
    BO JESTEM NIEŚMIERTELNY! I W STWORZENIA KOLE
    SĄ INNI NIEŚMIERTELNI – WSZYSTKICH NIE SPOTKAŁEM.

    NAJWYŻSZY NA NIEBIOSACH! – CIEBIE TU SZUKAŁEM (…)
    NIE SPOTKAŁEM CIĘ DOTĄD – ŻEŚ TY JEST, ZGADUJĘ (…)
    LUDZIE MYŚLĄ NIE SERCEM, TWYCH DRÓG SIĘ DOWIEDZĄ (…)
    MYŚLOM ODDAŁEŚ ŚWIATA UCZUCIE,
    SERCA ZOSTAWIASZ NA WIECZNEJ POKUCIE,
    DAŁEŚ MNIE NAJKRÓTSZE ŻYCIE
    I NAJMOCNIEJSZE UCZUCIE"

    "CZYM JEST ME CZUCIE?

    ACH, ISKRĄ TYLKO!
    ***********************
    CZYM JEST ME ŻYCIE?

    ACH, JEDNĄ CHWILKĄ (…)
    ******************************
    CZYM JEST WIEKÓW CIĄG CAŁY, MNIE Z DZIEJÓW WIADOMY?

    JEDNĄ CHWILKĄ.
    *********************
    Z CZEGO WYCHODZI CAŁY CZŁOWIEK, MAŁY ŚWIATEK?

    Z ISKRY TYLKO.
    ******************
    CZYM JEST ŚMIERĆ, CO ROZPRÓSZY MYŚLI MYCH DOSTATEK?

    JEDNĄ CHWILKĄ.
    *********************
    CZYM BYŁ ON, PÓKI ŚWIATY TRZYMAŁ W SWOIM ŁONIE?

    ISKRĄ TYLKO.
    ****************
    CZYM BĘDZIE WIECZNOŚĆ ŚWIATA, GDY ON GO POCHŁONIE?

    JEDNĄ CHWILKĄ"
    *********************

    https://2.bp.blogspot.com/-9m5kYvMSa_o/XH_hHTUzgbI/AAAAAAAACV8/TgBWS51UvmoxWa40ORM-W31P2MDfVchrQCLcBGAs/s1600/1336331291_by

  73. Byłoby dobrze zapoznać się z poniższym materiałem jeszcze przed jesiennymi wyborami, co to w trawie piszczy?
    Po prostu „mózg staje”, jak mawia Baca, który owiecki obraca.

    „PRZEWRÓT IDEOLOGICZNY, cz.1, czyli jak podbić kraj, nie używając wojska”.

    PROSZĘ, ABYŚCIE DRODZY CZYTELNICY WYSŁUCHALI TEGO OTO WYZNANIA ROBERTA BIEDRONIA Z KWIETNIA 2018 r., WÓWCZAS JESZCZE PREZYDENTA SŁUPSKA, DZIŚ PRZEWODNICZĄCEGO FORMACJI POLITYCZNEJ ZWANEJ „WIOSNA”.

    https://grotaragnara.blogspot.com/2019/03/przewrot-ideologiczny-cz-i.html

  74. Powietrze coraz rzadsze, Kochani. Czas się wypełnia. Naprawdę, Kochani. Pozdrawiam serdecznie z ziemi niedrzwickiej w Lubelskiem. Tu pracuję w pracy matrixowej, choć jestem ponad tą robotą. Mam za to śpiew ptaków i ciszę, ciszę, ciszę. Bądźmy. 🙂 )

  75. …drogi TAW-ie…rozumiem Twą naukę, acz stwierdzam, iż hologram hologramowi nierówny….a zwłaszcza gdy o piękno kobiece nam się rozchodzi i wszelkie jego „implikacje”….

    1. Oczko ,a może Ty już tez potrzebujesz okularów o większej mocy, by zobaczyć i odkryć piękno Słowianek w ich Duszy,
      bo ziemskie skafandry, a zwłaszcza te niezbyt wymiarami ponętne dla panów , zawierają wewnątrz TO piękno którego Ty szukasz.

      Szukaj, szukaj, a na pewno znajdziesz piękno, jednak zazwyczaj jest ukryte wewnątrz.

      Podobno w pięknych skafandrach „pustaki” się ukrywają.
      Ciężko dogodzić we wszystkim, bo albo księżniczka zaczarowana w żabę, albo żaba zaczarowana w księżniczkę, ja twierdzę jednak, że piękno ukrywa się w środku skafandra.

      Życzę Ci byś znalazł piękną Słowiańską Duszę w pięknym skafandrze. 🙂

      1. …wiele prawdy w tym, co piszesz Aniu, jest z pewnością, ale co ja na to poradzę, że w głębi serca jestem estetą i każde piękno mnie powala – zwłaszcza „niewieście”, że o słowiańskim uniformie nie wspomnę!!! Pozdrawiam i życzę miłych snów o księciu z bajki…

  76. …Szanowny TAW-ie!!! Dobrą godzinę temu zamieściłem 2 komentarze: jeden w odpowiedzi na powyższy SłowiAnki; drugi – pt. Agent STASI z odnośnikiem na Youtube i dotąd ani widu, ani słychu!!! Pozdrawiam i czekam…

    1. Nie jestem automatem, mam również swoje prywatne życie, czasami komentarze zatwierdzane są rzadziej 🙂

      W wolnych chwilach serdecznie zachęcam do ćwiczeń boskiej cnoty cierpliwości 🙂 🔆

      RODacy, zakładajmy swoje własne blogi! Idźmy szeroką ławą Wielkiej Zmiany!… 😀

      1. …rozumiem TAW-ie i przepraszam za te ponaglanie; zbroję się zatem w cierpliwość…zależało mi zwłaszcza na tej drugiej wstawce-bo bardzo „mocna”; stąd moja niecierpliwość…Pozdrawiam i życzę miłego dnia

  77. „Już ci ja wiem, o czym kobietki po cichu rozprawiają na temat panów 🙂 🙂”
    O ich rumakach… 😀 😁
    Jeśli natomiast chodzi o gości na sterydach, o których wspomniałaś, to mi osobiście też się nie podoba taki wygląd.
    Nie którzy ćwiczący na siłowniach, faktycznie przesadzają…
    Zresztą co mnie to obchodzi, przecież mi się kobiety podobają a nie „karki” 🤣 🤣 🤣

    1. „Nie którzy ćwiczący na siłowniach”
      Błąd popełniłem, powinno być pisane razem „Niektórzy”.
      Zresztą przyznaje się, że nie jestem dobry z ortografii.

  78. Vikingu Drogi ja jestem babcią ale niezmiennie podoba mi się TAKI MĘŻCZYZNA z którym jest o czym pogadać…o czymś wzniosłym…wielkim…nie pospolitym….iii żeby był oczytany i
    troskliwy na co dzień…🧐🤠

    1. Justyno Droga, a ja lubię kobiety z poczuciem humoru, inteligentne i mądre, z którymi mogę pogadać na ciekawe tematy a innym razem pożartować sobie, a jak do tego taka kobieta jeszcze „cieszy moje oczy” to w moim Sercu robi się cieplej, chociaż w innych miejscach jest na pewno „twardo”…🤣 🤣 🤣

    1. he he, super🤣 Dobrze, że nie chodzę na zajęcia jogi, bo bym się napatrzył tak jak ten kot na zdjęciu…i by nic z tych zajęć jogi nie wyszło 🤣 Co innego by mi wyszło…i był by skandal, że na zajęciach jogi wyszło coś nieplanowanego i nieoczekiwanego… 🤣 🤣 🤣

  79. Kochane Tawernianki! W Dniu Kobiet życzę Wam po prostu wszystkiego najlepszego! Ptaki w Wasz dzień śpiewają głośno ipięknie: kwiczoły, kosy, szpaki. Hej. Tu i teraz. 🙂

  80. …piękny i pouczający wykład Krysiu jak zwykle!!!…z dużą dozą humoru i „babskiego” punktu widzenia, że o meandrach Twej logiki nie wspomnę…my tu z gmo…o zanikaniu genotypu Słowiańskiego, a Ty…no cóż – każdy na tym blogu ma możliwość wyrażenia swojej opinii i „ło to w tym właśnie chodzi”, a może i „biega”?…gdyby nie Ty i Pozostałe Panie tu komentujące( równie bystre i inteligentne) – mielilibyśmy swe wglądy i oglądy jeno w męskim gronie nic zgoła nie wiedząc, co u Was „w trawie piszczy”; pod srogim okiem TAW-a Waszej bliskości nie zaznawszy, że o ew. atmosferze owych dysput nie wspomnę…Zatem korzystając z łaskawości naszego Szefa składam Wam drogie i kochane Panie Tawerniackie wyrazy szczerego uznania za nieoceniony wkład własny w jego istnienie, życząc jednocześnie Wam dobra wszelakiego i spełnienia we wszystkich aspektach życia na tej przepięknej planecie Gai…Niech Wam się DARZY i to nie tylko w tym dniu „nakazanym”….

    1. Dziękuję bardzo Okunia!
      Jutro więcej, ponieważ teraz mam przyjemność i słowiański obowiązek głodnych nakarmić, a spragnionych napoić 😀 😀

    2. Czy byłby świętowany dzień kobiet bez kobiet i bez przysłowiowego PRL-owskiego goździka, który znowu wraca do łask w tym dniu, jako drugi po różach?

      Gdyby WAS, Panowie, tu nie było,
      Nam, Paniom, nie byłoby tak miło,
      Dlatego za życzenia WAM dziękuję,
      Uśmiechem i naleweczką częstuję.

      SłowiAnka

      1. Kochany Adminie, za piękne róże
        podziękowania pierwsza wpisuję,
        Ulotny ich zapach z daleka czuję.

      2. Tawcio, ja również dzięki składam za głeboką czerwień tych róż, które dopiero po Ani pięknym wpisie zauważyłam, ,,podnosząc” wzrok do góry 🙂
        Mąż rano przywitał moje ,,zaspane oczy” 🙂 róż bukietem białych, koniec dnia, na pół godziny przed północą, kładzie mnie w sen ich czerwienią…, cichą, bez słów.

        Nie trzeba juz pytać przestrzeni, co powiedzieć chciała…

        Miłej nocy!

      1. ,, Kiedy się już osiągnie pewien, powiedziałbym NATURALNY poziom percepcji (niewarunkowany zapisami w umyśle zbiorowym/genetycznym), kwestie cielesne stają się drugo-, a nawet trzeciorzędne 😉”

        Jak to się wszystko pięknie w życiu układa i dopasowuje.
        D…a szaleje, rozum głupieje, albo w najlepszym wypadku stoi w miejscu 🙂
        D…a przestaje szaleć, zaczynają się stwarzać warunki na ,,powiedziałabym NATURALNY poziom percepcji” 🙂

        Ileż można rozkminiać w kółko jeden etap życia? 😀
        Toż to istny pracoholizm! 🙂 🙂

        Przepraszam za obcesowość, ale otulina z salonowych słów wydaje mi się tu zbytkiem, zaciemniającym jedynie istotę rzeczy 😀

        Bo przecież wielką tragedią byłoby, gdyby człowiek, traciwszy zewnętrzne siły i chęci, musiał poskramiać jeszcze przez długi czas mózg pełen wigoru i narowistości, jak tego konia, który stajnię rozwali, byle by tylko się z niej wyrwać. 😀 😀

        Zaobserwowane przed Domem Seniora.
        Dwaj staruszkowie siedzą na ławeczce i przyglądają się przechodzącym obok młodym dziewczynom.
        – Podrywamy dupy! – wykrzyknął jeden ze staruszków.
        Na to drugi:
        – Nie…, posiedźmy jeszcze…

  81. Nie miałam jeszcze okazji podziękować wszystkim Panom za życzenia z okazji Dnia Kobiet, więc niniejszym to czynię. 🙂

    P.S. Byłoby miło, gdybyście Panowie częściej, nie tylko od święta, doceniali nasze duchowe walory a nie traktowali nas przedmiotowo, dywagując z upodobaniem na temat pożądanych parametrów skafandra, bo jak to Krysia celnie wyjaśniła – ostatnimi czasy Polakom – Lechitom z reguły też wiele do idealnych wymiarów brakuje. 😉

    1. Kiedy się już osiągnie pewien, powiedziałbym NATURALNY poziom percepcji (niewarunkowany zapisami w umyśle zbiorowym/genetycznym), kwestie cielesne stają się drugo-, a nawet trzeciorzędne 😉

      *

      Ale oczywiście „wesołe jest życie staruszka”, więc – w razie czego – pogodzenie „marzeń porno” z duchowością dla mistyka-artysty nie stanowi najmniejszego problemu… 😉

      *

      Czesław Miłosz

      UCZCIWE OPISANIE SAMEGO SIEBIE NAD SZKLANKĄ WHISKY NA LOTNISKU, DAJMY NA TO W MINNEAPOLIS

      Moje uszy coraz mniej słyszą z rozmów, moje oczy słabną, ale dalej są nienasycone.

      Widzę ich nogi w minispódniczkach, spodniach albo w powiewnych tkaninach,

      Każdą podglądam osobno, ich tyłki i uda, zamyślony, kołysany marzeniami porno.

      Stary lubieżny dziadu, pora tobie do grobu, nie na gry i zabawy młodości.

      Nieprawda, robię to tylko, co zawsze robiłem, układając sceny tej ziemi z rozkazu erotycznej wyobraźni.

      Nie pożądam tych właśnie stworzeń, pożądam wszystkiego, a one są jak znak ekstatycznego obcowania.

      Nie moja wina, że jesteśmy tak ulepieni, w połowie z bezinteresownej kontemplacji, i w połowie z apetytu.

      Jeżeli po śmierci dostanę się do Nieba, musi tam być jak tutaj, tyle że pozbędę się tępych zmysłów i ociężałych kości.

      Zmieniony w samo patrzenie, będę dalej pochłaniał proporcje ludzkiego ciała, kolor irysów, paryską ulicę w czerwcu o świcie, całą niepojętą, niepojętą mnogość widzialnych rzeczy.

      1. Tak to skomentuję: Podziwianie kobiet jest jednym z rodzajów podziwu nad pięknem świata. Tak mi się zdaje. A pożądanie, zdaje mi się, że jest takim dodatkiem, który może się pojawić, ale nie musi. Samego DOBRA, Drogie Panie! Zlikwidujmy te wszystkie dni Kobiet, Chłopaków itd. Codziennie świętujmy. Pozdrowionka. 🙂

      2. I właśnie tego się trzymajmy w związkach damsko męskich, można marzyć i można pragnąć, można mieć i można nie mieć ,ot taka gra matrixowa , brawo Panie Miłosz.😘
        A zabawa trwa………

      3. Panowie, chociaż jesteście zwyczajowo określani płcią brzydką, to zapewniam Was, że podziwianie mężczyzn jest dla każdej normalnej, heteroseksualnej kobiety też jednym z rodzajów podziwu nad pięknem świata. 😉
        Popieram Twój postulat, Śpiewie ptaka – dostrzegajmy i celebrujmy swoje wzajemne piękno na co dzień. Pozdrawiam 🙂

      4. Kochani Panowie, jesteście równie piękni jak kobiety… Jest to jednak piękno widziane kobiecymi oczami, więc – dla każdego coś dobrego – o gustach się nie dyskutuje itd… Dla mnie piękno zewnętrzne nigdy nie miało wielkiego znaczenia, bo przecież najważniejsze jest piękno duszy, które promieniuje wszak i na zewnętrzne „kształty”… A przecież Wasza inteligencja, mądrość, tembr głosu i wiele, wiele innych czynników potrafi Was czynić bardzo seksy:) czyt. pięknymi… To tak – moje pięć groszy….
        A tu dla Was Kochani ode mnie prezent… Kiedy byłam rozmarzoną 18-nastą, modna była u nas w Polsce plejada włoskich gwiazd piosenki, m.in. Alice, do której mnie porównywano, oczywiście nie byłam dokładnie podobna do niej, ale coś w ten deseń, hihi https://www.youtube.com/watch?v=czA66jXjEVE

        DZIĘKUJĘ WAM ZA WAS !
        Jedyna, czarodziejska noc
        Dziwne kobiety z brzuchami gołymi
        Tańczą w szpilkach
        Tańczą w tę noc
        Wokół wymyślonego ogniska
        Cyganie, obwieszeni złotem
        Cyganie, ponadczasowi

        My, bez wyniosłości
        Zamiast gór odkrywamy miłość
        Tutaj bez wstydu
        Kochamy się do szaleństwa tak, że umysł tego nie ogarnia

        Peleryny okrywające ich antyczne ciała
        Spływają na rowery
        Podążają powoli
        Ciemnymi brukowanymi ulicami
        Jadą naprzeciw nicości
        Jadą naprzeciw nieskończoności

        My, bez wyniosłości
        Zamiast gór odkrywamy miłość
        Tutaj bez wstydu
        Kochamy się do szaleństwa tak, że umysł tego nie ogarnia

        My, bez wyniosłości
        Zamiast gór odkrywamy miłość
        Tutaj bez wstydu
        Kochamy się do szaleństwa tak, że umysł tego nie ogarnia

      5. „tembr głosu ”

        Raaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa…tuuuuuuuuuuuuuuuuuu…nkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu……………………….§§§§§§§§§§§§§§§§§§§!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

        NIECHAJ TO NARODOWIE WZDY POSTRONNI ZNAJA, ZE POLACY NIE GESI ? ZE SWOJ JEZYK MAJA !

        „barwa (dźwięku), brzmienie (instrumentu, głosu) „

      6. ” wiele innych czynników potrafi Was czynić bardzo seksy:) ”
        A to po jakiemu ?

        Czyzby SABOTAZ kulturowy uprawiany przez telewidyzje, radyja i inne agentury az tak bardzo zabrudzil jezyk polski ?

      7. ” A pożądanie, zdaje mi się, że jest takim dodatkiem”
        Pozadanie to branie tego, co nie nasze !
        Wymiana energii, uczuc, czulosci , itd. to wzajemne OBDAROWYWANIE SIE !

        Jasne ?
        JASNE !

      8. „Nie moja wina, że jesteśmy tak ulepieni, w połowie z bezinteresownej kontemplacji, i w połowie z apetytu.”
        On tak byl !
        Mozna inaczej !

        Kontemplacja i wymiana 🙂

        Dotyk, czulosc, usmiech, pocalunek, pieszczota, poglaskanie po policzku, itd.
        Macie wyobraznie, korzystajcie 🙂

    2. ,, Kiedy się już osiągnie pewien, powiedziałbym NATURALNY poziom percepcji (niewarunkowany zapisami w umyśle zbiorowym/genetycznym), kwestie cielesne stają się drugo-, a nawet trzeciorzędne 😉”

      Jak to się wszystko pięknie w życiu układa i dopasowuje.
      D…a szaleje, rozum głupieje, albo w najlepszym wypadku stoi w miejscu 🙂
      D…a przestaje szaleć, zaczynają się stwarzać warunki na ,,powiedziałabym NATURALNY poziom percepcji” 🙂

      Ileż można rozkminiać w kółko jeden etap życia? 😀
      Toż to istny pracoholizm! 🙂 🙂

      Przepraszam za obcesowość, ale otulina z salonowych słów wydaje mi się tu zbytkiem, zaciemniającym jedynie istotę rzeczy 😀

      Bo przecież wielką tragedią byłoby dla człowieka, gdyby traciwszy zewnętrzne siły i chęci, musiał poskramiać jeszcze przez długi czas mózg pełen wigoru i narowistości, jak tego konia, który stajnię rozwali, byle by tylko się z niej wyrwać. 😀 😀

      Zaobserwowane przed Domem Seniora.
      Dwaj staruszkowie siedzą na ławeczce i przyglądają się przechodzącym obok młodym dziewczynom.
      – Podrywamy dupy! – wykrzyknął jeden ze staruszków.
      Na to drugi:
      – Nie…, posiedźmy jeszcze…

      1. Sluchajcie, sprawa jest prosta: kazdy potrzebuje dac i otrzymac czulosc, usmiech, dotyk, pieszczote, itd !

      2. ,, „pogodzenie „marzeń porno” z duchowością ”
        „marzenie porno” jest bardzo agresywnym i niebezpiecznym wtargnieciem w AURE i Energetyke drugiej osoby !”

        Myślę, drogi Jasio, że obecna, zachodnia cywilizacja w jakiej żyjemy jest balonem, w którym rozdymające go od wewnątrz substancje lada moment spowodują przekroczenie granicy sprężystości i ta cywilizacja, w tym wydaniu, pęknie z hukiem(już pęka) wyrzucając z siebie nadmiar nienormalnej, nienaturalnej, niewzorcowej zawartości.

        Taką substancją m.in. jest potężna góra śmieci w postaci zbędnych nazw, określeń, definicji, opisów, ,,nałókowych” wypocin często z dupy wziętych.

        Nadinformacja, nadinterpretacja sięga zenitu.
        Wszystko, ale to wszystko musi znaleźć swą nazwę, nałókofe, wybżdżone dla poklasku wyjaśnienie, informację byleby czymś zapchać mózg, który z przeciążenia nawet nie pomyśli, że coś jest durne, nielogiczne.

        Z resztą mózg w przeciwieństwie do odczuć, intuicji, sumienia, zawsze taki był; nie dba czym się go zapycha, ważne, że znalazł wytłumaczenie.

        Rozłupywanie orzechów tyłkiem, o jakim wspomina Ania, może z powodzeniem stać się tematem pracy doktorskiej, której wnioski posłużą docentowi, a następnie zostaną użyte dla zdobycia tytułu profesora.
        I spuszczać się będziemy nad jakże mądrą, około odbytniczą analizą, mało tego!, powielać…

        Relacje między ludźmi, przyjaźnie, miłości, związki intymne – wszystko ma swoje recepty i diagnozy w słowie; artykule, podręczniku szkolnym, książce.

        Niedługo dojdzie, o ile już nie dochodzi :), do sytuacji w której facet z kobietą w łóżku na chwilę przerwie igraszki miłosne, bo mu się w książce instruktażowej, leżącej obok, kartki przewróciły i nie wie co dalej…

        Nie mam tu oczywiście na myśli mądrej wiedzy, pożytecznej dla dobrostanu człowieka i otaczającej go Natury, lecz to nadmierne nałókowe doradztwo, które w efekcie pozbawia człowieka własnej, samodzielnej kreatywności, wglądu w swoje uczucia, słuchania głosu serca i intuicji, czyniąc go tym samym bez czuciową, zatomizowaną maszyną.

        ,,Sluchajcie, sprawa jest prosta: kazdy potrzebuje dac i otrzymac czulosc, usmiech, dotyk, pieszczote, itd !”

        Genialność tej prostej sprawy każdy ma w sobie, z nią przyszedł na świat!

      1. Jasio, to było niegrzeczne, miast podziękować za geszenk to starą babe do tablicy wywołujesz:)

      2. A więc tak to czynią … jednakże mowa tu o kontakcie fizycznym a co z niefizycznym ? tam też idzie przecież informacja … wiem co odczuwałam/odczuję … i wszystko stało się jasne „Umiłuj swojego Kata” z tymże Kaci to nie osoby poprzez które przechodziły pewne rzeczy bo to też ofiary Kaci to osoby Świadomie czyniący to co czynią poprzez ataki, jak ja to zwe Narkomani energetyczni W tym wcieleniu Ofiary spotykają/przyciągają swoich prawdziwych Katów od być może nawet wielu wcieleń . Podczas ost ataku odesłałam Miłość do Siebie Samej , ataki się skończyły. Biali Magowie to Uzdrowiciele no ale Oni przecież to wiedzą Prawda ? stąd tyle podłączeń ? chodzi o tą energie uzdrawiania ?Wiedzą również że to ich ostatnia szansa . Umiłuj swojego Kata , ale jaja że tak to ujmę .
        Magia sama w sobie nie jest zła ani dobra to zależy tylko od tego jak się z niej będzie korzystać , albo osoba będzie silna i odrzuci przeciwieństwo (czerń) albo Czerń ją pochłonie to jest ta tzw Walka Magów . Co do Aniołów to przyglądajcie się uważnie czy to są Anioły .

      3. Tak, dopóki nie oczyści się nam percepcja na tyle, by osobiście móc weryfikować byty z innych gęstości, bezpieczniej jest nie przywoływać żadnych „aniołów”, bo niejedna rasa pozaziemska (wibrująca na innych gęstościach) za takowych się uważa.

        Oczywiście istnieją pomocne bezinteresowne energie Źródlane (o różnych przydatnych nam specjalizacjach), jednak stan nieoczyszczonego pola istoty ludzkiej zaburza klarowność percepcji.

        Najbezpieczniej jest zwracać się po prostu do Najwyższego-Źródła-w-Sobie 🔆

      4. Tak ja już zapoznałam się z tymi owymi rzekomymi Aniołami , zgadzam się, iż każdy powinien kierować się w siebie bo tylko tam rozpozna swą drogę . Co do Katów Oni swoje wiedzą(kradzież to nadal kradzież) a ja pojmuję już dlaczego to jest moje ostatnie wcielenie . Co do pomocnych energii( każda pomoc )trza tu być również uważnym aby nie stać się ubezwłasnowolnionym zgadzam się jednak że takowe są . Chodzi jednakże o to by nikt już nie musiał korzystać z jakiekolwiek pomocy ale by stał się samodzielny sam w sobie . Nikt nie pomaga bardziej , czulej i mądrzej od Matki Ziemi i Słońca . Jak jednakże wytłumaczyć innym 🙂 iż ONO też potrzebuje naszej Miłości , Troski , Opiekuńczości , że tęskni za swymi dziećmi .
        No nic ktoś mnie zawołał , zrobiłam swoje mam nadzieję a teraz wracam do swojej pracy . Kochani atakowani jesteście o wiele bardziej cenniejsi, piękniejsi niż myślicie . Pamiętajcie o tym każdego dnia aż wasze przesłanie tu na ziemi się odsłoni Umiłowanie do Siebie Samego zwycięży nad wszystkim i ponad wszystkim co was dotkło

        Dobrego Dnia Wszystkim

      5. Kochane Cudowne Ziarenko dla Ciebie dziś śle całą gamę Radosnych Tulinek i Całusów I Słoneczka Promyczków Moc
        *
        „Ci, którzy torpedują kosmiczny proces kreacji, zostaną wymieceni ze świadomości gatunku ludzkiego”.

        Pytanie podstawowe dlaczego mam wierzyć czy też ufać czemuś na słowo , oraz iż jest to dobrym kierunkiem ? Póki Prawda cała nie jest odkryta to nie jest , co to się za ludzkości plecami dzieje , jednakże wiem czego chcą Oni a mianowicie przedłużenia tzw Matrixsa jak to uczynić ? prosto kolejnymi krzywdami w końcu to ich pokarm życia. Spójrzmy na Fakty bo dla mnie liczą się Fakty a pół prawda to pół prawda . Stworzyliśmy Iluzje potem daliśmy nie przemyślaną do Końca? Zgodę która porobiła co porobiła .
        Przyczyna = Skutek =Rezultat , czy Ta zgoda wpłynęła na Jednostkę czy Na cały Gatunek Ludzki ? Jaki z tego Morał ?Iż Nasze decyzje wpływają na wszystkich a nie tylko na nasz Prywatny świat może czas Odrobić lekcję i zacząć podejmować Dobre Rozwiązania dla nas wszystkich aby nie powielić zaś tego samego błędu? co się Ciągnie od nie wiem ilu .
        Likwidacja gatunku Ludzkiego to jedno a co z tym rzekomym jakimś procentem , który znajdzie się w kRAJU a reszta co ? Znane są mi przekazy typu część Ludzi przejdzie , pytanie brzmi co za tym na prawdę stoi . Jak można w Sercu nie pragnąć aby wszyscy znaleźli się w kRaju ? Czy taka postawa rzeczywiście wypływa z otwartego szczerego Serca ? Dla mnie temat jest prosty wszyscy jesteśmy Jednym a jak wszyscy to wszyscy i swoich nie zostawia się na tzw „polu walki ”

        Dobrego Dnia Kochani

      6. MI pisze: ” Jak można w Sercu nie pragnąć aby wszyscy znaleźli się w kRaju ? Czy taka postawa rzeczywiście wypływa z otwartego szczerego Serca ? Dla mnie temat jest prosty wszyscy jesteśmy Jednym a jak wszyscy to wszyscy i swoich nie zostawia się na tzw „polu walki ” ”

        Tak kochana MI zawsze trzeba być SOBĄ , tak wewnątrz jak i na zewnątrz, czyli ISKRĄ ŹRÓDŁA pełną MIŁOŚCI, bo tym wszyscy jesteśmy.

        Świat zewnętrzny matrixowy nigdy nie wpłynie negatywnie na nasze życie, jeśli mu na to nie pozwolimy, a to zawsze jest w naszej mocy, gdyż jakie nasze wnętrze/serce/ takie nasze życie zewnętrzne, przecież zawsze patrzymy poprzez pryzmat naszego serca.

        Gdzie więc tkwi błąd, że jest tak źle i ponuro, no oczywiście w NAS samych.
        Zmieńmy swoje wnętrza/serca, a i świat wokół Nas się zmieni.

        Ja zawsze będę tylko „JA” taką jaką ja zechcę, nikt nie jest mnie w stanie zmusić się śmiać, gdy ja tego nie będę chciała, i nikt nie jest mnie wstanie przekupić świecidełkami i marnościami matrixa, gdy ja tego nie chcę, bo Ja dla siebie jestem wszystkim Alfą i Omegą, tylko zacznijmy wreszcie myśleć a nie narzekać i obwiniać innych za wszystko co nas spotyka .

        Przecież ten najgorszy 1% populacji, który chce NAS unicestwić ,właśnie cieszy się z naszego narzekania i dalej nam podsuwa przygłupie wabiki /filmy, TV, koncerty idiotów itd / by nas tylko odciągnąć od najważniejszego, SAMYCH OD NAS SAMYCH , a oni w tym czasie hulaj Duszo, piekła nie ma i ich zabawa w te gierki trwa, czyż nie jest właśnie tak.

        Zahipnotyzowany ludek śpi, więc my bawmy się dalej, bo oni znają prawdę, a my „ludek” po prostu nie chcemy jej znać, lepiej sobie ponarzekać i żyć dalej miernie, biernie ale wiernie za ochłapy z pańskiego stołu /ciemnych kreatur matrixa/.

        Prawdziwy Polaku Iskro ŹRÓDŁA ostatnie chwile na POBUDKĘ, drrrrrrrrrrrrrrr obudź się.

  82. „PS. Byłoby miło, gdybyście Panowie częściej, nie tylko od święta, doceniali nasze duchowe walory, a nie traktowali nas przedmiotowo, dywagując z upodobaniem na temat pożądanych parametrów skafandra”.

    Jeśli kobieta jest nawet pięknością, ale nie ma walorów duchowych, to sobie taką nie zawracam głowy 😀 Inteligencja u kobiety jest bardzo sexy. Inteligentne kobiety mnie pociągają, a jak jeszcze mają urodę, to aż mi się gorąco robi… 😉

    1. Oj Vikingu, Ty się tak nie podniecaj, bo z tego gorąca się usmażysz. ☺☺

      Jeśli mogłabym mieć do Ciebie jakąkolwiek prośbę, to chciałabym usłyszeć jeszcze jakąś Twoją piękną kompozycję muzyczną na dobranoc, o ile nie sprawi Ci to trudności.

      Czy mówił Ci ktoś kiedyś, że jesteś fajowy chłopak? Jeśli nie, to ja Babcia ☺ Ci to mówię i chyba żałuję, że jestem babcią, bo bym Cię podrywała. 😚😍

      1. „Czy mówił Ci ktoś kiedyś, że jesteś fajowy chłopak?”
        Tak 🙂, ale ja wtedy byłem dupowaty i ograniczony w sprawach damsko-męskich i chociaż dostawałem
        „sygnały” od kobiet, to nic z tym nie robiłem.
        Z Ciebie Anno, to prawdziwa kobieta, jednocześnie, subtelna i wrażliwa, ale też twarda jak „Lwica” 🙂 Jeśli chodzi o moją muzykę, to pracuję nad nowymi kompozycjami 🙂

      2. „Z Ciebie Anno, to prawdziwa kobieta, jednocześnie, subtelna i wrażliwa, ale też twarda jak „Lwica””

        Aniu, czyś tak twarda jak Jagienka z Krzyżaków? 😀 😀
        „to dopiero niewiasta, co niedźwiedzia oszczepem w boru podeprze, a orzechów nie potrzebuje gryźć, jeno je na ławie ułoży i z nagła przysiędzie, to ci się wszystkie tak pokruszą, jakobyś je młyńskim kamieniem przycisnął”.

      3. Ziarno pisze: „Aniu, czyś tak twarda jak Jagienka z Krzyżaków?”.

        Ziarenko, Niedźwiedzia jam ci w moich leśnych wędrówkach jeszcze nie spotkała, a i oszczepu jeszcze nie nabyłam, ale to wszystko przede mną, czyż nie tak? 🙂

        Orzechów czterema literami też jeszczem ci nie gniotła, jak spróbuję, to opiszę 🙂 ale dzisiejsze orzechy, z tego co wiem, to „twardy orzech do zgryzienia”, nie to co widać z opisu Jagienki, musiały mieć onegdaj cienką skorupkę. 🙂

        Ziarenko, na co dzień trwam w tym ziemskim młyńskim kole i walczę z nieprawidłowościami jak „Lwica”, czy wygrywam, czasami, ale jedno wiem na pewno, z mojej drogi nie zejdę i żadnemu, kto na niej stanie z zamiarem zła, nie odpuszczę, prędzej sama „pogibnu” 🙂 oszczepu nie zakupię, ale na pewno nauczę się palącymi iskrami z oczu razić przeciwnika. 🙂

        I takam ci to ja Jagienka, jak mawiał do mnie mój Tatuś: „Hanuś, słoneczko ty moje, które drogi me rozświetlasz”.

        A teraz ON już w świetle Żródła żyje, a ja dalej po ciemnych drogach matrixa się plączę, ale wiem ,że już niedługo, bo ostatnio nawet już ciemność szarzeje i jasność na horyzoncie matrixowego świata dnieje.

        Miłej, słonecznej i spokojnej niedzieli oraz MOCY Lechickiej w sobie, Tobie Ziarenko i wszystkim kochanym TAWerniakom życzę z głębin mojego serca. ❤

      4. Aniu 💛
        Dzielna Lwico, widzę i doceniam Twoją walkę o Miłość – najważniejszą z ważnych wartości tego świata.
        Dla mnie to było zawsze oczywiste, odkąd przynajmniej świadomie pamiętam i nic tego nie zmieniło – żadne przykre i bolesne doświadczenia. A tych każdy z nas doświadcza w swoim życiu bez liku. Ale przecież nie można się wyrzec tego, co stanowi twoją esencję …

    2. Jestem podbudowana Twoją wypowiedzią, Vikingu 🙂
      Ale muszę Ci powiedzieć, że ja tak samo odbieram mężczyzn. Inteligencja u mężczyzny jest też bardzo sexy. Z perspektywy czasu i doświadczeń mogę powiedzieć, że nawet największy przystojniak jej pozbawiony nie jest wart zainteresowania.
      A teraz sobie wyobraź, co się może dziać, gdy taka para inteligentnych się dobierze … 😂 😂 😂

    1. Dziękuję Ci Vikingu, piękne dźwięki, zamknęłam oczy słuchając i odpłynęłam w przestworza wszechświata, gdzie taka cudowna muzyka krąży i gra non stop.

      Śmiem twierdzić, że Wszechstwórca stwarzając nasz świat rozpoczął budowę od tych cudownych dźwięków.

      Zamykam oczy i wszystko wokół mnie gra , a ja unoszę się fali tych cudownych muskających mnie dźwięków, czyż może być coś bardziej błogiego, niż taka ulotna podróż szczęśliwości po Wszechświecie.

      Otwieram oczy i bach jestem w szarzyźnie matrixa, ale nie do końca ,bo naładowana pięknymi dźwiękami, wewnątrz jeszcze tańczę jak ulotna nimfa nad lazurowymi wodami oceanu życia.

      Och życie, życie nudne, pomarzyć czasem dobrze jest w niedzielne przedpołudnie….itd.

      Twórz Vikingu muzykę, bo ONA to też życie i to piękne życie, bo życie zapominania tego co brudne jest.

  83. Vikingu Drogi… a ja Ci powiem …uważaj na „cyfrowy” świat!
    90 procent info-foto to cyfrowa obróbka…
    Poszukaj np..cyfrowy świat modelingu…nazywam to fabryką Twarów jak mówi Trehlebov .. …nowa gałąż gospodarki…tfu…

    Tylko żywa istota TU i Teraz…wyczujesz jak nawiążesz więź Duchową w TRI MIGA – to jest jak metafizyka…
    …bliskość duchowa…duchowe połączenie, a fizyczne to nie to samo… często rzeczywistość okazuje się cyfrową symulacją stworzoną przez maszyny.

    Witek jest prawdziwy… nikogo nie udaje..i śpiewa o żywej kobiecie…jakiej pragnie…
    …a o tych botoksach, liftingach,i in… nie trzeba nawet pisać…
    Vikingu, bądż mądrym, kochającym mężczyzną…💞

  84. Cyfrowa obróbka…w latach młodości w technikum uczyli nas na zajęciach technicznych…obróbki skrawaniem…
    Babcia jeszcze potrafi z prawdziwym mężczyzną porozmawiać o gwintowaniu..narzynkach, … dzisiaj masz programy cyfrowe do obróbki a kiedyś przy tokarce … ech…ta obróbka cyfrowa…
    Do tokarki dostarczany był półfabrykat a póżniej cięcie , gięcie i spawanie…
    Nazywam dzisiaj te liftingi półfabrykatem…po cięciu gięciu i spawaniu…czyt…/oper…plast…/ Buziak na miły dzień 😘

  85. Modulacja (muzyka).
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Modulacja
    Każdy głos można modulować…

    Dopiszę odnośnie modulacji głosu…tzw obróbka cyfr…głosu…dżwięku…
    czyli możesz fałszować a obróbka cyfrowa pomoże Tobie
    wznieśc się na listy przebojów…ech…

    Witek …bez obróbek cyfrowych…honor, cześć, uznanie, sława, chluba, poważanie, splendor, renoma, …za prawdziwość przekazu z SERCA…

  86. https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/ef/33/56e150da611ee_p.jpg?1457613704

    Kartka z kalendarza
    Dziś jest 10 marca
    69 dzień roku 10 tydzień roku……………………………. 69 ?
    2019
    Marzec
    10
    Niedziela
    Imieniny obchodzą: Cyprian, Makary oraz Aleksander, Eugenia, Gaja, Gajusz, Piotr, Porfirion, Symplicjusz, Symplicy, Zwnisława

    Przysłowia:
    „Gdy mróz w marcu dnia dziesiątego, jeszcze czterdzieści dni mrozu takiego”
    „Męczennicy, gdy mróz noszą, czterdzieści dni mrozu głoszą”

    „Męczennicy jeśli psocą, będzie dżdżysto Wielką Nocą, a gdy kropla dżdżu nie spadnie, przez sześć niedziel będzie ładnie”

    Dzień Całowania w Czoło
    Dzień Mężczyzn
    Cytat dnia:
    „Trze­ba śmiać się nie cze­kając na szczęście, bo go­towiśmy um­rzeć nie uśmie­chnąwszy się ani razu.” – Jean de La Bruyére

  87. Na Miły Dzień-Dzień Mężczyzny- przyjmijcie Panowie ode mnie
    MOC Życzeń MIŁOŚCI RADOŚCI na Każdy Dzień Życia..
    Dobrzę że Jesteście.. Bądżcie i czuwajcie nad RODzinami..
    Kochamy Was.💕

    1. I ja Justynko przyłączam się do Twoich pięknych życzeń dla Panów, naszych codziennych Misiów Przytulisiów, jakże smutny byłby każdy dzień bez nich, nawet ten w którym nie wszystko idzie po naszej myśli.
      Panowie wiedzcie, że jesteście wspaniali i nie zastąpieni. ❤

      Moje kochane z bloga Panie,
      Ślę do Was moje dziś przesłanie,
      Każdego dnia ranki i wieczorki,
      Przytulajmy te męskie "potworki" 🙂 🙂

      1. Kochani Panowie!,
        odwiedzający progi Tawerny, Dzień Mężczyzny jest okazją do złożenia Wam najserdeczniejszych życzeń;
        radości, miłości, spełnienia planów i marzeń, wyrozumiałości i zrozumienia ze strony nas, kobiet.
        Oby przez ten najbliższy, cały rok wszystkie Panie bezdyskusyjnie zgadzały się z Waszym zdaniem i akceptowały Was, Panów, takimi, jakimi jesteście!
        A jesteście wspaniali!

  88. Mężczyzna (Marian Załucki)o mężczyznach z przymrużeniem oka 🙂

    WSZYSTKO O MĘŻCZYŹNIE

    Moja żona to mądra niewiasta.
    Moja córka, proszę państwa, dorasta.
    Moja żona więc z głębi fotela
    mojej córce rad nieraz udziela.

    – Nie szukaj, córeczko, mołojca!
    Nie trzeba. Popatrz na ojca:
    nikt się na oko nie wyzna,
    a widzisz – mężczyzna.

    Mężczyźnie nie trzeba urody.
    Mężczyzna nie musi być młody.
    Mężczyzna się nie ma podobać nikomu
    – mężczyzna potrzebny jest w domu!

    Z mądrością to także przesądy
    – intelekt to – dziecko – nie wszystko …
    Mężczyzna nie musi być mądry
    – wystarczy, jak na stanowisku.
    Mieć życie wewnętrzne bogate?
    A po co mu?
    Popatrz na tatę!

    Mężczyznę nam z nieba zesłali,
    córeczko, nie po próżnicy:
    mężczyzna i w sercu
    płomień rozpali,
    i węgla przyniesie z piwnicy …

    Niekiedy zaprosi do tańca,
    podskoczy w rytmie klawiszy
    i wtedy mężczyzna
    ma w sobie coś z s a m c a:
    tak dyszy, córeczko, tak dyszy …

    A czasem, by mówić już szczerze,
    napadną go myśli niezdrowe
    i wtedy w mężczyźnie
    wręcz budzi się z w i e r z ę!
    Domowe, córeczko, domowe …

    Nie szukaj, córeczko, mołojca!
    Nie trzeba – popatrz na ojca…

    Wówczas posłuszna swej mamie
    córeczka spojrzała na mnie
    z tkliwością i czcią nienaganną,

    i z krzykiem:

    „Ja chcę być panną!”

    Mimo wszystko – dobrze Kochani Mężczyźni, że jesteście! 💛 🙂

  89. …co prawda TAW juże w Naszym imieniu się wypowiedział na „forumnie” ale i mnie naszło swe Trzy grosze wtrącić…; otóż kochane Panie TAW-ernę odwiedzające – gorąco i Błogo mi się w sercu robi i tamże Was Sławię za codzienne wspomaganie, nauczanie i przekomarzanie się z „płcią uzupełniającą”; niech Wasza obecność chroni (wiem, że MOC macie niezrównaną!!!) tego bloga, jego uczestników i Nasz kRAJ umiłowany…Dzięki Wam, bo przez to lżej Nam w rozwalaniu Matrixa…

  90. „…a o tych botoksach, liftingach i in… nie trzeba nawet pisać…
    Vikingu, bądż mądrym, kochającym mężczyzną…💞”

    Nie lubię botoksów, silikonowych piersi itp. Cenię naturalną urodę u kobiety.

  91. Teraz, przed chwilą w „Pytanie na śniadanie” w tvp 2, był Janusz Zagórski i oczywiście temat UFO. Dzieje się

      1. Według mnie, podeszli poważnie do tematu. Sam byłem zaskoczony, chociaż od początku nie oglądałem programu.
        Oprócz Zagórskiego, był jeszcze jeden pan, zdaje się, że naukowiec. Mówili też o egzoplanetach, o szarakach nawet usłyszalem. Pan Zagórski, powiedział, że są też inne rasy.

      2. To dobrze, że powoli poważnieją. Zresztą, wpisuje się to oczywiście w o wiele szerszy projekt Ujawnienia.

        Przestrzeń jest już tak wysycona informacją o Pozaziemskich, że nawet reżimowe media muszą już od czasu do czasu robić „informacyjne furtki”…

      3. Ponoć plan jest taki:
        POSTANOWIENIA SĄ JUZ ZAWARTE:
        Dokument o ludzkim braterstwie dla pokoju światowego i współistnienia
        Papież Franciszek i wielki imam al-Azhar podpisali wspólną Deklarację o ludzkim braterstwie dla pokoju
        https://opoka.news/dokument-o-ludzkim-braterstwie-dla-pokoju-swiatowego-i-wspolistnienia

        Franek ma być zamordowany, ale oficjalnie będzie podane w mediach: atak serca, bedzie to koniec kk w tej formie,
        później wakat na Stolicy Apostolskiej

        śmierć Franciszka ma spowodować krach na giełdzie (jeszcze wstrzymuje to Królowa)
        ma to być na przełomie marca- czerwca, ale moze byc przesunięcie, gdyż kombinują najlepsza wersje dla siebie w celu miękkiego lądowania!

        A co do ladowania ufo to w planach jest ujawnienie;
        bedzie sie ono wiązało ścisle ze smiercia papy, gdyż nastąpi wtedy taki rozpoczynajacy się wstep do globalizacji religii (plan wdrażania do ok. 5 lat) i jest on powiazany z przybyciem obcych- lądowaniem ufo, jak kto woli i nowym mesjaszem, który ma być (pozaziemski) – no najbardziej podobny do człowieka, co by był mniejszy szok dla ludzi.

        TO są ich plany: dla jednych to epoka desperados, a dla innych oficjalnie zaistnienie, ale pamietajmy, wszystko zalezy od nas!

        Przyspieszają i ks. NATANEK ALARMUJE – OKOLICZNOŚCIOWE KAZANIE (Intronizacja szatana w Polsce w marcu 2019 – Ks. Natanek)
        Kazanie – ks. P. Natanek 07.03.2019
        .https://www.youtube.com/watch?v=Td786GLCqOg

        i jest PROŚBA PANI JADWIGI!
        ,,UWAGA! MINISTERSTWO ROLNICTWA CHCE OTWORZYĆ POLSKĘ NA UPRAWY GMO! NIE MA
        NA TO ZGODY POLSKIEGO SPOŁECZEŃSTWA / WYBORCÓW.

        Prosimy o pomoc i nagłośnienie zanim nas utopią w GMO!

        Pod linkami:
        http://www.icppc.pl/antygmo/2019/03/6973/
        i/lub
        http://icppc.pl/antygmo/wp-content/uploads/2019/03/gmo.doc

        jest list, który masowo trzeba wysyłać do WSZYSTKICH jego adresatów.
        UWAGA! Skopiuj do swego edytora e-poczty, opatrz podpisem i adresem, wyślij na podane w liście e-adresy Prezydenta, Premiera i Ministra Rolnictwa RP.

        Jadwiga, Jacek i Julian”

        I nalewka z pestek jabłek (pestki jabłek zawieraja takze JOD)
        pod filmikiem
        ,,Te nasiona mają tak silne właściwości, że koncerny farmaceutyczne wolałyby to przed Tobą ukryć”.
        .https://www.youtube.com/watch?v=K2L_N0aOys8&t=17s

        Waldemar Józef
        1 miesiąc temu
        Z pestek jabłek robię nalewki.

        pijepiwo1
        1 miesiąc temu
        Ja rowniez! Brawo!
        Robie rowniez nalewke z pestek pigwowca japonskiego (jest ich wiele wiecej, a smakuja podobnie)
        biore ok. filizanke pestek z jablek (lub pigwowca), mozna je zbierac przez dluzszy czas, nie musza byc swieże, zalewam ok. 1/2 L spirytusu. Pozostawiwm w cieplym miejscu na ok. 3-5 tyg.

      4. Globalizacja religii nigdy nie była możliwa – z prostego powodu: z powodu różnorodności kulturowej ludów i narodów.

        Zresztą, w ogóle religie są już niemożliwe, odejdą wraz z „pokoleniem kościelnym”, bo młodzi Ziemianie nie inwestują już swojej cennej energii w tak nieewolucyjne projekty.

        Figury szachowe typu Papież czy Dwaj Główni Prezydenci są chronione przez nowych „władców” planety, by Transformacja przebiegała bez nieciągłości 🙂

      5. Palindrom ( najnowsza wskazówka z filmu ARRIVAL (PRZYJAZD)- Nowy początek – amerykański film sci-fi z 2016 roku) zrealizowany na podstawie opowiadania „Historia twojego życia” Teda Chianga

        s a t o r
        a r e p o
        t e n e t
        o p e r a
        r o t a s

        ,,Pierwsze wyjaśnienie napisał wówczas Romuald Gizowski:
        Parę słów komentarza na temat palindromu którego osią jest słowo „tenet”. W swojej najstarszej wersji palindrom ten został odkryty w wykopaliskach Pompei.Podobne znaki, z późniejszego okresu zostały również znalezione m.in. w Mezopotamii, Brytanii, Etiopii oraz Egipcie. Powszechnie uważa się, że jest to znak chrześcijański, (chociaż znane są również inne interpretacje),na co wskazują dwa wyrazy „tenet”, które tworzą w środku krzyż (zaznaczony też literą T, po grecku „tau”, jaką w starożytności potajemnie rysowano krzyż). Wielu uczonych starało się odszyfrować tajemniczy „kwadrat”. W 1925 r. Feliks Grosser i Sigurd Agrell niezależnie od siebie odkryli, że jego 25 liter tworzą „Pater Noster” (Ojcze Nasz)i symbol: alfa(A) i omega (O), które można rozłożyć, jak pokazuje rysunek.

        P

        A

        A T O

        E

        R

        P A T E R N O S T E R

        O

        S

        O T A

        E

        R

        Później jeszcze kilka razy powracaliśmy do naszego najsłynniejszego kwadratu magicznego.
        Dopiero jednak w całkiem niespodziewanym miejscu, a mianowicie we wznowionej po prawie sześćdziesięciu latach książce Juliana Tuwima „Pegaz Dęba”, znalazłem kilka prób rozwiązania jego znaczenia.
        – interpretacja w symbolice religijno-kosmicznej: Bóg włada światem, dziełami człowieka i płodami ziemi;
        – Petro et reo patet rosa Sarona (Piotrowi i oskarżonemu dostępna jest róża Sarona);
        – Orae nostrae aporteat stare (Trzeba by stać w obronie naszej granicy);
        – Eros operans portat aera tota (Eros przy pracy nosi pełną zbroję);
        – Ora, Nestor, pro postera aetate (Módl się Nestorze za potomność);
        – O, Apostata! poena retro terres (O, Apostato, odstraszasz karą);
        – Ore torte aperta sonare potes (Ustami możesz wypowiadać rzeczy jasne w sposób kręty);”

        ARKONA ❤ DAŁA MODLITWĘ PO ARAMEJSKU mi sie taka wyswietliła:
        Ojcze Nasz po aramejsku – w języku Pana Jezusa https://www.youtube.com/watch?v=ARH2N-7BaqI

    1. Kochana Elaszko, miałam dziś w nocy sen, który określiłabym jako proroczy, śniłam, że idę po niewielkim wzgórzu, dziwnie spokojna, a obok wszystko było zlane mętną wodą, i z tego snu wybudził mnie o drugiej w nocy przerażający ryk wiatru, który rozszalał się nad Bielskiem.

      Myśląc, że śpię, zobaczyłam nad sobą rozgrywającą się bitwę ogromnych ciemnych chmur, nie wiem, może to były jeszcze senne majaki, ale jedno wiem, gdyż doszedł do mnie niby głos, że Ciemni nasi oprawcy tak właśnie skończą, zabrani z naszej Przepięknej planety wraz z mętną wodą w ciemną otchłań, skąd zresztą przybyli, chyba, że przejdą na drogę Światłości.

      Może zabawię się w Jackowskiego i przepowiem moją wizję 😀 , a mianowicie w maju tego roku nastąpi wybuch wulkanu Yellowston, który wywoła ogromne tsunami oczyszczające Naszą Mateńkę Ziemię z kloacznych brudów ciemnych mocy.

      Czy tak się stanie, wie tylko ŹRÓDŁO Wszechrzeczy.
      Ja jestem dziwnie spokojna, bo ufam tylko ŹRÓDŁU.

      1. SłowiAneczko ❤ Kochana moje wrazenie odnośnie wiatru jest takie same- WYMIATA i OCZYSZCZA! Ale obserwuję dokładnie Niebo, po wietrznej nocy- piękne, czyste i błękitne Niebo i cudowne, uśmiechnięte Słońce – następnie kilka samolotów i smug i gwałtownie następuje zmiana- szaro, buro, smutnie tak sie robi i zaczyna wiać. ARON mówił o wietrze, ale teraz jest pytanie: czy to oni ten wiatr opryskami wywołują?!

        Wiem jedno musimy być uwazni, bo zmiany nastepują, sa wpisane w bieg zdarzeń, ale to od nas zależy- ZIEMIAN- W KTÓRA STRONĘ PÓJDZIEMY! Za miłością musi iść nasza kreacja CUDOWNEJ KOCHAJĄCEJ ZIEMI- nie mozemy pozwolić na ich dążenie- POPRZEZ ,,MIŁOŚĆ'' NIE MOZEMY STAĆ SIĘ BIERNI, BO WTEDY JEST ONA TYLKO PROGRAMEM, BY ODNIEŚĆ ICH CEL DO KTÓREGO DĄŻĄ CZYLI ROBOTYZACJI GATUNKU LUDZKIEGO!

        tak TAW ❤ zgadzam się z Tobą ,,Globalizacja religii nigdy nie była możliwa'' , ALE JA PRZEDSTAWIŁAM ICH PLANY!

        Tu nie chodzi o zniszczenie religii- TU CHODZI I ZNISZCZENIE WARTOŚCI, które to ,,religia'' sobie zawłaszczyła – w celu segregacji, podziału i kontroli ZIEMIAN! By wprowadzić LGBT, CZYLI OBOJNIACTWO PŁCI ITD,

        TU JEST WALKA POMIĘDZY NIMI, oni zarządzają umysłami LUDZI za pomocą wiadomej ,, DZIEL I RZĄDŹ '', ale sami preferują wartość RZĄDZENIE BEZ DZIELENIA! I taki oto paradoks wyszedł, ze wpadli we własny dołek swej doktryny przez to było ,ujawnienie pewnych kwestii- JEDNYCH NA DRUGICH: jedni pokazali proceder ,,okultyzmu'' wsród rzadzącej jednej nacji, a drudzy dązenie drugiej do robotyzacji gatunku LUDZKIEGO I CAŁEJ PLANETY!

        zmiany ZIEMI SĄ WPISANE W CYKL GŁĘBSZYCH PRZEMIAN CAŁEGO WSZECHŚWIATA I ONI NIE MAJĄ TU NIC DO DODANIA- oni wiedzą, że ZMIANY nastąpią I CI CO WESPÓŁ RZADZILI PLANETĄ TERAZ CHCA WYKORZYSTAĆ NATURALNE PRZEMIANY DO DALSZEGO WŁADANIA ZIEMI, ALE JUZ W POJEDYNKĘ!

        Nie ONI SOBIE KRZYWDY NIE ZROBIĄ, będą delikatni dla siebie, bo jest jeszcze wiele zależności- co potwierdza TWOJE TAW ZDANIE:

        ,,Figury szachowe typu Papież czy Dwaj Główni Prezydenci są chronione przez nowych „władców” planety, by Transformacja przebiegała bez nieciągłości 🙂''

        no i jest PRZESTRZENI natychmiastowe potwierdzenie tego Z ICH INFO:
        ,,Oto, co przedstawiciel 13 linii krwi miał do powiedzenia na temat sytuacji: "Kardynał Pell był wstępem i akceptacją praktyk szatańskich na NASZE zlecenie".
        Dodał, że inni kardynałowie zostali usunięci w ramach procesu "odstawienia ich od piersi" praktyk szatańskich .

        ,,Papież Franciszek został uwolniony od władzy w ramach umowy negocjowanej między gnostyckimi iluminatami a 13 rządzącymi liniami krwi, powiedzmy dwoma źródłami, jednym z europejskich królów, a drugim szefem Pentagonu. Dwa zachodnie ośrodki władzy, jeden oparty na merytokracji, drugi na historycznej regule, zgodziły się na jubileusz i masową kampanię, by "ratowania planety" – mówią źródła.

        Gnostyccy Iluminaci, najsilniejsi w kompleksie militarno-przemysłowym oraz linie krwi, którzy kontrolują finanse i media, zgodziły się na kompromis, ponieważ muszą zaprezentować zjednoczony front zachodni, aby zawrzeć umowę z odradzającą się Azją, powiedzieli.''

        NIE! ONI SIĘ Z WŁASNEJ WOLI NIE ZMIENIAJĄ!- podają powód: RATUJĄ PLANETĘ! A do tej pory to co?!, ano przecież tez ratowali- PRYSKALI, BY OCHRONIC ZIEMIĘ PRZED GLOBALNYM OCIEPLENIEM!

        MUSIMY WYKORZYSTAĆ ZACHODZĄCE ZMIANY I ICH ,,ROZDRAZNIENIE NA SIEBIE'' I ZAKOŃCZYĆ TO CO JEST W TYYULE: ,, Ziemia jest ludzka fermą, eksperymentem..''

        BO ZIEMIA ZOSTAŁA STWORZONA JAKO RAJ DLA ZIEMIAN!
        Więc Palindrom, czyli POWRÓT DO POCZĄTKU czyli ŹRÓDŁA I JEGO DARU DLA NAJPIĘKNIEJSZYCH DUSZ-CZYSTEJ OD ZŁA PIĘKNEJ KOCHAJACEJ ZIEMI:

        ,,Całe zadanie jakie stoi przed nami w tym okresie przejściowym, polega na tym, aby oczyszczając i wznosząc swoją świadomość, asystować Ziemi w jej przekalibrowaniu, sprawiając, że nasza wzrastająca świadomość będzie cały czas w rezonansie z częstotliwością Planety.''

        Okres wychodzenia z matrycy Ziemi 3W charakteryzuje się tym, że jej identyfikatory mocniej się akcentują i przejawiają w ludzkim doświadczeniu, pokazując całą swą dysfunkcję zarówno na poziomie jednostkowym oraz globalnym (dzięki czemu zmuszają także człowieka do głębszej refleksji i skierowania się do swojego wnętrza).

        Z każdym kolejnym dniem i miesiącem, „komórki imaginalne” dojrzewają do tego, aby ich głównym celem życia stała się coraz większa ekspansja swojej świadomości. Swoją pracą – poprzez transformację własnej świadomości i „wgrywanie” nowych wzorców, śladów i wpisów w ludzkim kolektywnym polu morfogenetycznym – komórki imaginalne otwierają również ścieżkę wzniesienia świadomości dla całej rasy ludzkiej''

        https://globalneprzebudzenie.wordpress.com/2016/10/28/nowa-ziemia-cz-2-matryca-trojwymiarowa-oraz-matryca-pieciowymiarowa-ziemi-okres-przejsciowy/

        BĄDŹMY CZUJNI i pamietajmy piekną wypowiedź z filmu ,,TRENER:

        ,,Naszą najgłębszą obawą nie jest to, że jestesmy zbyt słabi,
        ale to, ze jestesmy zbyt potężni!
        To nasz blask nas przeraza, nie ciemność.
        Umniejszanie swojego znaczenia nie służy Światu!
        Nie kul się tylko po to, by inni nie czuli się przy tobie niepewni.

        Przyszlismy na Świat, by świecić!
        A Światło jest w kazdym z nas.
        Kiedy nasze Światło świeci nieswiadomie pozwalamy innym czynić to samo.
        UWALNIAJĄC SIĘ OD WŁASNYCH OBAW WYZWALAMY INNYCH! https://www.youtube.com/watch?v=KYa05F8Tmwo

        ,,Szkoły w Wielkiej Brytanii wstrzymały lekcje LGBTRTVAGD po protestach na tle religijnym. Ale protestowali nie chrześcijanie tylko muzułmanie''

        https://nczas.com/2019/03/05/szkola-w-wielkiej-brytanii-wstrzymala-lekcje-lgbtrtvagd-po-protestach-na-tle-religijnym-ale-protestowali-nie-chrzescijanie-tylko-muzulmanie/

      2. Tak, Elaszko, wiem, że przedstawiłaś plany rasy ustępującej. Mój komentarz dotyczył tych planów, nie był polemiką z Tobą. Dziękuję Ci za podawanie ciekawych treści.

        *

        Irytujące jest Fulforda sformułowanie „gnostyccy Illuminaci”. Illuminaci mają tyle wspólnego z gnostykami, co ja z biskupami 😉

        *

        W kRaju tak naturalnie konserwatywnym (wartości tradycyjne: RODzina) jak Polska aberracje typu LGBT nigdy nie byłyby trwale możliwe. Polaków można próbować podkufiać, ale DO CZASU, w końcu kolejna kropla przelewa czarę goryczy i rozpoczyna się Odnowa NaRODu… 🔆😀👍

      3. TAK TAW ❤ wszystkie treści jakie tu przedstawiam są nie po to by kogokolwiek obrazić, zdołować czy cos innego, ale są wynikiem tego, ze wasze zdanie na temat przedstawionych tresci słuzy weryfikacji poprzez wielkie zaufanie jakim darzę MĄDROŚĆ, DOŚWIADCZENIE I GŁĘBSZA WIEDZĘ TAWerniaków! ❤

        Kim są w tej całej układance ci co rzekomo mają ,,odwołać papieża'' KAWALEROWIE ZAKONU MALTAŃSKIEGO?!

        Bo ja znalazłam to… i dziwnym trafem mnogo jest ich w Polsce:
        ,,Maltański Koncert Charytatywny w 100 Rocznicę Odzyskania Niepodległości, objęty Patronatem Narodowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, został zorganizowany przez Fundację Polskich Kawalerów Maltańskich w Krakowie oraz Instytut Promocji Kultury Polskiej 10 grudnia 2018 w Filharmonii Krakowskiej. Koncert stanowił zwieńczenie trasy koncertowej jaka rozpoczęła się w ramach Projektu Poniatowski. Instytut Promocji Kultury Polskiej, z którym Fundacja Polskich Kawalerów Maltańskich w Krakowie podjęła współpracę, przywraca świetność dzieła kompozytora, śpiewaka, polityka i patrioty – Księcia J.M.K.F. Poniatowskiego. ''

        Maltański Koncert Charytatywny stał się wspaniałą okazja do uczczenia jakże ważnej dla nas rocznicy. Była to także propozycja dla zebranych wspaniałych gości, aby wesprzeć współcześnie ważne działania, idące w parze z ideami, dzięki którym Niepodległość została odzyskana. A jest to między innymi: krzewienie wartości chrześcijańskich i narodowych, wrażliwość na ludzką krzywdę, wychowanie młodzieży oraz odpowiedzialność społeczna.''
        http://zakonmaltanski.pl/koncert-maltanski-w-krakowie/

        NO właśnie piękne cele, a co się kryje za…
        PUTIN DOBRY, A TYMCZASEM:
        ,,Zadaniem nadchodzących lat jest zorganizowanie wszechobecnego dostępu do szybkiego Internetu, rozpoczęcie eksploatacji systemów komunikacji piątej generacji” — powiedział Putin w środę w orędziu do Zgromadzenia Federalnego.

        Wcześniej informowano, że technologia piątej generacji telefonii komórkowej w Rosji prawdopodobnie zostanie wprowadzona do komercyjnej eksploatacji po 2020 roku. Do 2024 roku, zgodnie z programem „Gospodarka cyfrowa”, sieci 5G w takiej czy innej formie będą wdrażane we wszystkich miastach liczących ponad 300 tysięcy mieszkańców. Technologia 5G jest testowana w Rosji przez MTS, VimpelCom i Megafon. ''
        https://pl.sputniknews.com/swiat/201902209871100-sputnik-rosja-5g/

        i tak sobie myślę, że i 5G i LGBT będą uzdrowicielami ZIEMIAN, bo polepszą wzrok i słuch, a tym samym swiadomość i paradoksalnie wprowadzą szybszy nie internet, ale przyśpieszą transformację całej ZIEMI!

        Play prowadzi ciekawa rozmówkę ze ,,stryjkiem'' na temat 5G- twierdząc, ze 5G nie ma NEGATYWNYCH SKUTKÓW! UDERZ w stół, a nozyce…''
        a swoją drogą to trochę mnie zastanawia jedno:
        jak ZIEMIA BYŁA W 3W TO OBOWIĄZYWAŁO 3G, a teraz Ziemia wchodzi w 5W to wprowadzają 5G TROCHE TO WYGLĄDA JAK ELEKTROMAGNETYCZNE KAJDANY NA ZIEMIE I JEJ ZIEMSKIE STWORZENIA!

        PLAY dostał od nas taką pigułkę: https://www.youtube.com/watch?v=mxKEOTdYQSk&t=19s
        i jeszcze wiele innych.

        ABY KURTYNA Z HUKIEM OPADŁA – DAJ IM PORZĄDZIĆ JESZCZE TROCHĘ, a ujawnią swoje niecne cele – przykład Trzaskowski!
        WARSZAWA TO TERAZ ICH POLETKO DOŚWIADCZALNE – kropla, która przepełnia czarę.

        TAW, PEŁNA ZGODA:

        „W kRaju tak naturalnie konserwatywnym (wartości tradycyjne: RODzina) jak Polska aberracje typu LGBT nigdy nie byłyby trwale możliwe. Polaków można próbować podkufiać, ale DO CZASU, w końcu kolejna kropla przelewa czarę goryczy i rozpoczyna się Odnowa NaRODu… 🔆😀👍''

      4. „jak ZIEMIA BYŁA W 3W TO OBOWIĄZYWAŁO 3G, a teraz Ziemia wchodzi w 5W, to wprowadzają 5G”.

        Bardzo inteligentna obserwacja. Tak, żyjemy w dualizmie, więc wszystko ma tu swoje przeciwieństwo.

        Opresja ta jednak nie przejdzie, bo zaorali ją sami twórcy: https://youtu.be/geDCkG5yOlQ

        Do listopada Polacy będą nękani przeróżnymi medialnymi straszakami, by na odchodnym straszydła mogły jeszcze wyssać resztki naszej, najcenniejszej w całym Uniwersum energii.

        Od listopada – jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – nagle nastąpi medialna „zmiana chorągiewek” o 180°. Z dnia na dzień zaczną dziać się prawdziwe „cuda”:
        nagle Łonety i Tefałeny zaczną głosić, że zawsze były za Wielką Zmianą, ale – „wicie, rozumicie” – ci okropni źli chłopcy kazali im to i to głosić…

        Nagle – z dnia na dzień – małe państewko Wielki Rozrabiaka ogłosi program Bezinteresownej Miłości Do Wszelkiego Stworzenia,
        ogłosi wszem i wobec, że od zawsze było ukrytym piewcą światowego pokoju, ale – „wicie, rozumicie” – ci źli chłopcy na górze złośliwie uniemożliwiali im pełny przejaw tej miłości…

      5. ” ARON mówił o wietrze,”

        Aron pracuje dla „nich”. I mniejsza o to, kto to „nich”.
        Pracuje przeciwko Slowianom.
        aron——-> NORa 😉

      6. „Irytujące jest Fulforda sformułowanie „gnostyccy Illuminaci”. Illuminaci mają tyle wspólnego z gnostykami, co ja z biskupami 😉”

        W punkt !

      7. „Umniejszanie swojego znaczenia nie służy Światu!
        Nie kul się tylko po to, by inni nie czuli się przy tobie niepewni.”
        NO WLASNIE !

        ***

        Skromnosc to piekna cecha, ale tylko wsrod Wysokich DUSZ, jak co do czego tutaj, to zajmujmy, co nasze, a nasze sa ZIEMIA, WODA, WIATR, POWIETRZE, LASY, STANOWISKA, MIASTA, ULICE, itd.

    1. Drogi Vikingu 🙂 tak wiem , dziękuję za pamięć i troskę , ufam iż moje życzenie w tym dniu dla Ciebie się spełniło i dzień Ci rozjaśniał. Wbrew pozorom ja Kocham bardzo ale to bardzo Kocham swoją Samotność ,jak to powiadają samotny przychodzisz , samotnie odchodzisz , jeśli przywieje mnie na bloga to już tylko na moment , co nie zmienia faktu że Myślą i Sercem wciąż przy was jestem . Jednakże mam własną nieprzymuszoną niczym Misję , co z Serca wypływa tylko pomysłów nowych nie przybywa 🙂 Ten dzień niech również będzie dla Ciebie Radością i lekkością Ducha , niech śpiewa Twa Dusza i powstanie Piękna Nuty Muza .

    2. Elaszko przecież Polacy wiedzieli że leży w szufladzie uśpiona…ta lg…eldżi ustawa..od 2011 i kto szukał ten znał treść…
      Podziwiam Lachów i Jestem Dumna że Nasze Wnuki Będą Godnie Dorastać i Zyć ..Niech Tak Będzie.
      Dzięki Elaszko.Pozdrawiam

  92. Gdy człowiek zaczyna myśleć o umyśle i duszy, staje się rozsądny i żyje na poziomie uczuć.

    Kochani nie odkładajmy niczego na póżniej…na po wychowaniu dzieci ….na emeryturze…

  93. „TO są ich plany: dla jednych to epoka desperados, a dla innych oficjalnie zaistnienie, ale pamietajmy, wszystko zalezy od nas!”
    Właśnie! Mam gdzieś ich mesjasza w „latającym spodku”.
    Tak jak napisałem w innym swoim poście:
    Che aby raz na zawsze skończył się ten „sen wariata”.

  94. Gdzieś na dnie serca mam że nakręcanie zdarzeń nie uda się .
    Jak długo można grać?
    Szekspir określił Świat Teatrem i co i nic?…nie zapamiętają….nie zakumają …nie czytają…?

    Przychodzi czas na zrzucanie masek …

    Też nosiłam maski szczęśliwości .radości …podczas gdy byłam nieszczęśliwa w tych maskach…Bałam się je zrzucić bo bałam się linczu kiedy oznajmię że chce być sobą…

    Tak z dnia na dzień zwaliłam wiele masek i jest ok..

    Warto poświęcić chwilę i przyjrzeć się własnym emocjom.

    Sprawdzić, co tak na prawdę czujemy, może to, co zwykliśmy nazywać smutkiem jest tak naprawdę złością, a to co określamy jako strach w rzeczywistości jest smutkiem..

    Sztuczna radośc w tiwi….głupawe żarty…zachowania …to nie jest ludzkie…bywają momenty, kiedy każdy z nas ma trudność z nazywaniem tego, co czuje… świat emocji jest skomplikowany. Nie włącza nam jednej emocji na raz, zwykle to czego doświadczamy jest kompilacją różnych stanów, w różnym natężeniu.

    PRAWdziwy człowiek odczuwa też smutek i organizm próbuje nam coś powiedzieć…ale ani radość, ani smutek nie są w stanie trwać w nieskończoność w maksymalnym natężeniu.

    Smutek albo powaga jest cenną info …zimny prysznic dla czujących tylko euforię…

    Smutek…czas refleksji….zadumy… stan przeciążenia…
    …co nam chce przekazać smutek…?
    ..ta myśl przyszła mi do głowy po ujrzeniu smutku w oczach pięknego Wilczka… czas zadumy?

    1. Justynko, ja od dziecka często bywam zamyślona, zadumana… A zawsze słyszę, co ja taka smutna jestem… Ten wilk ma mądrość w oczach… Pozdrawiam

      1. Kochana Iw mnie kiedyś w latach gdy byłam już mężatką, na targach natury energoterapeuta Pan Zbigniew Kozłowski z Gdańska, który notabene wykrył u mnie jakieś tam zdolności posługiwania się wahadełkiem, powiedział patrząc mi w oczy, że w moich oczach widzi cały smutek świata.

        Mam czasem takie dni, że widzę jakieś radosne iskierki, ale tak na co dzień to widać w nich jednak smutek, pomimo że są bardzo niebieskie.

        Ale ten wilk powyżej, rzeczywiście ma zatroskane oczy.

      2. „Smutek…czas refleksji….zadumy… stan przeciążenia…
        …co nam chce przekazać smutek…?
        ..ta myśl przyszła mi do głowy po ujrzeniu smutku w oczach pięknego Wilczka…”
        A Wilk ?
        Moze mu zabili Bliskich, moze glodny, moze brak wody do picia…?
        Co nam przekazuje smutek?
        Zycie nie takie, jakie mialo byc, nieszczescia, zdrady…
        Zdrada lub utrata zaufania, spotkanie sie z brakiem godnosci i honoru u ludzi,ktorych szanowalismy, swiadomosc, ze ktos sprzedal kolege za dzien urlopu czy stowe premii…
        Smutek to wiecej niz czas zadumy, to straszny spadek energii zyciowej.

  95. „Mam czasem takie dni, że widzę jakieś radosne iskierki, ale tak na co dzień to widać w nich jednak smutek, pomimo że są bardzo niebieskie.”
    Anno, przesyłam Ci uśmiech i słońce 🌞

    1. Dziękuję Ci piękna Iskierko Źródła za Twoje dary, jakże nie być szczęśliwym,gdy wokół nas są takie piękne Istoty jak Ty młody ,mądry,miły i uroczy Vikingu.

      Dostałam dzisiaj piękny prezent w postaci Monografii mojej uroczej rodzinnej wsi.

      Leżę sobie wygodnie i zaczytuję się, a w tle leci piękna muzyka, i wiesz co Vikingu , myślę, że w tym momencie mam Iskierki radości w oczach, 😃😍

      1. Anno, cieszę się z tego powodu, że masz Iskierki radości w oczach 🙂 Przyznam Ci się, że kiedyś dawno, kiedy czytałem tego Zacnego bloga, ale nie byłem jeszcze tu zalogowany, to ujęłaś mnie swoją miłością do Polski. Utkwiło mi wtedy to, jak napisałaś w którymś poście, że w piątki o godzinie 21 wizualizujesz młodych Polskich Patriotów, którzy weszli do polityki i dbają o Polskę. Zresztą napisałaś wtedy, że codziennie o 21 to robisz a nie tylko w piątki. Byłem tak urzeczony Twoją miłością do Polski i tym jaką Cudowną Istotą jesteś, że sam również w piątki o godzinie 21 robiłem takie wizualizacje 🙂
        Napisałaś o mnie, że jestem mądry, za co Ci serdecznie dziękuje, bo czasami czuje się jak dureń 🤣 🤣 🤣
        Życzę Ci pięknych snów 🙂

      2. Mój kochany Vikingu, tyle pięknych słów napisałam na Twój temat, tyle życzeń i podziękowań, puściłam komentarz i co?, i jakaś menda zeżarła mój komentarz po drodze. ☺

        Jeszcze raz spróbuję powiedzieć, Jesteś Piękny i Wielki Człowiek.

        I takim pozostań, kocham Cię, Ziemski Aniele. 😘

    2. SŁAWIĄCY RADOŚĆ, nigdy nie czuj sie jak dureń! Jesteś jak wirujące Słońce, tyle masz barw i energii, a ILE CIEPŁA przy tym! Miłego dnia💗

  96. Smutek to brak zaufania Miłości…Troska to nie smutek…Bo troszczyć się mogę będąc w pełni radosna i spokojna swoją Mądością wypływającą ze Źródła…Jestem więc Spokojem i Ciszą…Nie smutkiem…Kocham Was Serca!

  97. Czy w naszym kraju jest kontrolowana opozycja, śmiem twierdzić, że jest, co o niej wiemy?, kto nią kieruje?, co z jej strony grozi naszemu krajowi?….oto tylko kilka z wielu pytań w tej sprawie.
    Ja chciałabym wiedzieć który „dupek „stoi na jej czele, czy byłby odważny pokazać swój zdradziecki „pysk”.

    Cechy kontrolowanej opozycji.

    1 Kontrolowana opozycja zwodzi cię, skłaniając do myślenia, że ktoś już walczy w szlachetnej sprawie w twoim imieniu. Nie będziesz musiał tak ciężko pracować, lub pracować wcale, bo kontrolowana opozycja robi to za ciebie.

    2. Kontrolowana opozycja stwarza wrażenie zaangażowanej w bitwę przeciwko problemowi lub osobie X. Gdy nadejdzie odpowiedni moment, piłka zostanie przepuszczona w najistotniejszym punkcie gry, pozwalając ‘wrogowi’ wygrać wszystko.

    3. Kontrolowana opozycja może być wykorzystywana, aby ‘wyglądać na wariata’ w niektórych momentach gry. Może to być wykorzystywane do dyskredytowania prawdziwego ruchu i szczerych liderów.

    4. Kontrolowana opozycja może być wybiurcza w wybieraniu tematów, którymi się zajmuje.

    5. Kontrolowana opozycja kontroluje (narzuca) temat dnia. Gdy media zostały nasycone źródłami kontrolowanej propagandy, fakt że tak wielu omawia temat X, oznacza, że zazwyczaj ten temat jest postrzegany przez masy jako temat dnia… w końcu, wszyscy o tym mówią, czyż nie?

    6. Kontrolowana opozycja promuje dezinformacje i sianie strachu.

    7. Kontrolowana opozycja promuje dywersję i operacje psychologiczne. Dywersją może być walka trolli pomiędzy agentami kontrolowanej opozycji. Operacjami psychologicznymi jest każda operacja lub operacje mające na celu przekonać, zmienić lub wpłynąć na populacje na dużą skalę. Zastraszenie jest wielką częścią wojny psychologicznej. Prawdopodobne scenariusze obejmują aresztowanie ‘głoszącego prawdę’ za publikowanie szorstkich słów w internecie lub reporter doświadczający przedwczesnej śmierci (eksplozja samochodu?) z powodu bycia bliskim ujawnienia czegoś o Obamie lub CIA. Żadna z sytuacji nie byłaby prawdziwa, zaangażowane postacie byłyby przede wszystkim aktorami wypełniającymi swoje role w teatralnym przedstawieniu, uczynione autentycznymi i wypromowane wszędzie przez źródła kontrolowanej opozycji, z zamierzonym efektem zastraszenia cię i powstrzymywania cię przed zaangażowaniem się.

    8. Kontrolowana opozycja zajmuje się kolekcjonowanie danych i odnajdywaniem informacji. Chcą wiedzieć co wiesz i kiedy się o tym dowiedziałeś. Gdy wyślesz im artykuł lub informację, nie tylko zignorują to, ale włożą je do twojej teczki na podstawie tego co wiesz.

    9. Kontrolowana opozycja może promować zmyślone historie oraz legitymizować jak i dyskredytować tych, którzy je wspierają, za pośrednictwem agentów kontrolowanej opozycji, a w wybranym momencie, zdyskredytować informację całkowicie.

    10. Kontrolowana opozycja zajmuje się kontrolą umysłu i inżynierią społeczną.

    11. Kontrolowana opozycja kontroluje eter (medialny) i co za tym idzie kto ma być pokazywany opinii publicznej.

    12. Kontrolowana opozycja ma możliwość, niemal jak wampir, wysysania energii, szczególnie w formie finansów, od tych, którzy sprzeciwiają się siłom establiszmentu. Gdy wpłacasz im pieniądze lub kupujesz gadżet od źródeł kontrolowanej opozycji, pomagasz im jednocześnie szkodząc sobie.[…] Czas też jest cennym środkiem, który kontrolowana opozycja chce czerpać od ciebie.

    13. Kontrolowana opozycja oferuje brak rozwiązań lub rozwiązania, które prowadzą do nikąd.

    https://www.wykop.pl/wpis/9494502/knp-cechy-kontrolowanej-opozycji-tlumaczenie-skroc/
    tłumaczenie skrócone, pełna wersja po angielsku:
    http://hatrickpenryunbound.com/?p=4058

    1. Droga Slowianka !jestesmy 30 lat po transformacji systemowej a NKWDziarskie elity wyciagaja nas z dolka przynajmniej tak twierdza ..no ale wyciagnac nie moga.Zachodzi pytanie takie, kto kogo tu z dolka wyciagnal albo do dolka wciagnal. Na moje oko pociagna tak jeszcze z 30 lat to nas do reszty wydepopuluja a pozniej do cna wymiksuja genetycznie aby na tej swietej ziemi nie pozostalo slowianskiego materialu genetycznego i chyba tylko jedyny cel jest owej okupacji .
      Co do kontrolowanej opozycji to moim zdaniem nie ma takiej obecni gdyz nie ma niekontrolowanej opozycji.Jestesmy rozpracowani na czynniki pierwsze jako narod ,bez swiadomosci historycznej oraz swiadomosci o swoim polozeniu oraz o tym co znami zrobiono chocby juz tylko od 1945 roku lub po 1989 roku(nie mowiac o roku 966)
      Wmawia nam sie ze jest wszystko wporzadku a co by nie bylo zrobione to dla naszego dobra ale byle tylko Polaku nie buntuj sie,schyl glowe,nadstaw policzek daj sie wydymac ,zaplac podatki i daniny a pozniej z optymizmem i ufnoscia miej nadzieje…ale ja sie zapytam na co ???..chyba na dalsze dymansko nowego juz pokolenia Polakow .Jesli wogole za dekade lub dwie w Polsce zostana jeszcze jacys genetycznie Polacy Slowianie.

      No tak ale jak nowe pokolenie nie bedzie swiadome to i nie bedzie wiedzialo ani czulo ,ze zostalo oszukane ,wyssane czyli wydymane…i co?..no o to w tym chodzi Polaku abys sie nie zorientowal w niczym ,zyl w blogostanie strefy kibica pod wplywem odurzenia propagandy i uzywek w tym kolorowym i wyimaginowanym przez nemrodystyczne NKWDziarskie i posoborowe kosciolkowe elity.
      Ostatnia niekontrolowana opozycja zostala wybita przez kontrolowana opozycje po 81 roku .Spadkobiercy genetyczni gotowych na wszystko stoczniowcow ,gornikow,hutnikow,rolnikow oraz kazdego jednego gotowego na wszystko Polaka,zostali rozgonieni po swiecie a reszta wykastrowana z genu buntownikow. Co mozemy zrobic dla nowego pokolenia aby zmienic sytuacje i stworzyc opozycje ,to rozmawiac,zdobyc swiadomosc sytuacji w jakiej jestesmy ,edukowac mlodszych o tym .Moze cos z tego wyjdzie.

      1. Wiatry okrutne nad głowami naszymi ostatnio szaleją,Wielką Zmianę nam bowiem przywieją.

        My tylko musimy pomóc JEJ przyjściu , jednocząc w swych sercach moc energii dobra , miłości i stanowczości.

        Na pożegnanie starego czasu cierpienia i zła, i rozpoczęcie z dniem 1 kwietnia NOWEGO MOJEGO i Świata całego dedykuję poniższe moje z serca wypociny. 🙂 😀

        Kocham nasz umęczony KRAJ

        Matko Ziemio Ojczyzno kochana miła moja,
        Dedykuję Tobie, co kochające serce woła,
        A bije i woła bardzo głośno z głębi siebie,
        Byś poczuła moje pragnienia dla Ciebie.

        Kocham Ciebie od dziejów zarania,
        Masz skarbów wiele nam do dawania,
        Codziennie nasze miękkie stopy bose,
        Pragną spijać Twą ożywczą ranną rosę.

        Twoje ożywcze soki nas uzdrawiają,
        A Twoje smaczne owoce siły wzmacniają,
        Codziennie stąpamy leciutko po Tobie,
        I odczuwamy cud radości Ciebie w sobie.

        Ziemio wspaniała, Ojczyzno niepokonana,
        Całym sercem jestem z Tobą związana,
        Karmisz, koisz i serca nasze radujesz,
        Błogą radością w sercach się zapisujesz.

        Na Tobie przecież, Ojczyzno miła moja,
        Przodków naszych trwała Twoja ostoja,
        Dla Ciebie pragniemy tylko najlepszego,
        A dla Nas tylko cudu przetrwania Twojego.

        Ziemio, Ojczyzno, Tyś piękne cudo Nasze,
        Dla Ciebie wszystko, co jest najwspanialsze,
        Byś tylko była dla nas zawsze radosna,
        Piękna, wolna i strojna jak każda wiosna.

        Gdy wiosna w Twoje progi co roku wraca,
        Cieszy na Tobie każda, nawet ciężka praca,
        Wtedy muzyka w nas przepiękna gra Twoja,
        Boś ukochana, cudna Ziemio Ty nasza i moja.

        Ja tylko jednego pragnę dla nas ludzi,
        Niech każdy z nas się na Tobie WYBUDZI,
        Z niewoli okrutnej Ciemności wyswobodzi,
        I pięknem w sercu swoim znów się narodzi.

        Bo tylko wtedy na Tobie radość zawita,
        Błogą miłością wszystko znów pozakwita,
        Słoneczko w oczy nam się radośnie zaśmieje,
        I ochładzający wietrzyk nasze lice owieje.

        Takiego pragnę mojego Lechickiego KRAJU,
        I życia dla wszystkich jak w Świętym GAJU.
        Bo wtedy nic mnie już nigdy nie zasmuci,
        Radośnie do ŹRÓDŁA moje piękne życie wróci.

        Niech się więc spełniają nasze pragnienia,
        I ciemność mroku w Światło się pozamienia,
        Znów odżyjemy radośnie, piękne Twoje dzieci,
        Dla których TY Ziemio żyjesz i Słońce świeci.

        Już dziś zamykam oczy i w obłokach fruwam,
        Bo szczęście i radość w sercu mym odczuwam,
        Gdyż widzę dzieci Twoje, Ojczyzno, szczęśliwe,
        Nawet iskierki w ich oczach złote, migotliwe.

        Bądź już na zawsze z nami Ojczyzno WOLNA,
        Do kreacji piękna, swobody i dostatku zdolna,
        Bo na Tobie zawita LECHICKIE mądre PRAWO,
        I świat będzie się kłaniał i bił głośno BRAWO.

        I tak się STANIE, bo tak stać się już musi,
        Żadna ciemna siła już NAS nigdy nie przydusi,
        My jesteśmy suwerenami, Ziemio Ojczyzno, Twymi,
        I nikt nam tego nie zabierze i nikt już nie zmieni.

        SłowiAnka

      2. Aniu, wkładasz całe swoje serce w te wiersze – to się czuje.

        Ale mam uwagę, jeśli chcesz swoim życzeniom nadać moc sprawczą to proszę, nie używaj czasu przyszłego. Nasz kwantomowy Wszechświat nie zna czasu przyszłego – wszystko dzieje się TERAZ.

        Taw chyba już to tutaj cytował:
        Pewnego razu uczeń zapytał mistrza „Jak długo trzeba oczekiwać na zmiany?” Mistrz odpowiedział: „JAK CHCESZ OCZEKIWAĆ – TO DŁUGO!”

        Wyrażanie życzeń z użyciem czasu przyszłego odsuwa ich realizację na bliżej nie określoną / może odległą przyszłość, a ja osobiście bardzo bym tego nie chciała … 😉

      3. „Ostatnia niekontrolowana opozycja zostala wybita przez kontrolowana opozycje po 81 roku .Spadkobiercy genetyczni gotowych na wszystko stoczniowcow ,gornikow,hutnikow,rolnikow oraz kazdego jednego gotowego na wszystko Polaka,zostali rozgonieni po swiecie ”

        Dzieci niech sie rodza w Rodach swiadomych…lub chociaz jako tako swiadomych…
        I kto moze, wracajcie !

  98. „I takim pozostań, kocham Cię”
    Anno, ja też Ciebie kocham 🙂
    Zresztą wszystkich Was TAWerniacy kocham. Jestem zaszczycony, że poznałem tak Zacnych ludzi, jakimi Wy jesteście.
    Nie chce się zrobić zbyt ckliwy, bo jeszcze zamiast zgrzewki piwa, zacznę kupować kartoniki chusteczek higienicznych do podcierania oczu i zamiast ćwiczyć, zacznę się wylegiwać opatulony w łóżeczku, ubrany w wełniane skarpetki, piżamkę w serduszka i kwiatki, dodatkowo czytając jakieś romansidła 🤣 😀

    1. Dziękują Ci, piękny i zabawny Lechito młody, rozradowałeś mój poranek nowy, bo tak się obśmiałam, gdy oczami wyobraźni Ciebie zobaczyłam w tej piżamce w serduszka i kwiatki, i w dodatku w wełnianych skarpetkach.

      Życie to jednak kabaret, a my piękne clowny i to w dodatku w wełnianych skarpetkach. chachachachacha 😀

      1. „Żadna ciemna siła już NAS nigdy nie przydusi,”

        Droga SłowiAnko, oni lubia nas wysysac energetycznie. Wiedza, ze jesli na popuszcza, to zdechna. Piekny wiersz, pozdrawiam!

      2. Dziękuję kochany Devingo. 🙂 oni i tak są na zdechnięciu, a ponadto wysysać energetycznie mają możliwość tylko tych którzy sobie na to pozwolą, w których jeszcze tkwi wewnętrzne zło do przepracowania.

        Każdy z nas ma przecież wybór po której stronie chce stanąć, ja na pewno nigdy nie stanę po stronie naszych ciemnych oprawców, prędzej zginę na przysłowiowej barykadzie. 🙂

        Na walkę wręcz 😀 te tchórze przecież się nie odważą 🙂 ,a poza tym w dzisiejszych czasach wojny wręcz , jak mawiał Pawlak to „przeżytek”, teraz bronią do unicestwiania są energie, najpotężniejszą jest Energia Miłości, której do tej pory nikt nie pokonał, jak trwała tak trwa nadal, i ci co są jej posiadaczami zawsze są i będą wygrani.

        Ciemni czerpią tylko ciemną, złą energię, a ta na pewno nie pochodzi od Miłości.

        Takie jest bowiem PRAWO JEDYNEGO czyli ŹRÓDŁA naszego życia.
        Takie jest moje wewnętrzne przekonanie w tym temacie i nie oczekuję, że wszyscy się ze mną zgodzą. 🙂

    2. SłowiAnko! Szczere gratulacje! NIc dodać nic ująć. Twoje rymy są super. Mi nie przeszkadzają. Ja nie umiem pisać z rymami jak TY. To bogactwo Twoich wierszy. Jeśli tak będziesz pisać o Lechii, to na pewno będziemy żyć w cudownym kraju. Serdecznie Cię pozdrawiam. 🙂

      1. Dziękuję Ci Piękny Ptaszku, że tylko Tobie się podobają ❤

      2. Oj, Aniu, nie prowokuj…, bo stawiasz w gupiej sytuacji pozostałych miłośników Twojej poezji duchowej 💗😀

        Po prostu nas zawstydzasz wylewnością swego talentu, więc siedzimy cicho jak myszy pod Twoją Miotłą Wielkiej Zmiany… 🐀🐀😀🐀🐀

  99. „Te najgrozniejsze „wiezienia” nie sa widzialne…
    A jesli chcesz je zobaczyc, to patrz oczyma serca, ducha, intuicji…

    Czasami moga siegac tysiacleci…”
    Kołowrocie, wiem o tym, nie musisz dosłownie czytać moich komentarzy 😉

  100. „Dziękują Ci, piękny i zabawny Lechito młody, rozradowałeś mój poranek nowy, bo tak się obśmiałam, gdy oczami wyobraźni Ciebie zobaczyłam w tej piżamce w serduszka i kwiatki, i w dodatku w wełnianych skarpetkach”.

    Też siebie takiego wyobraziłem 🤣🤣🤣 i gdyby mnie takiego zobaczyli inni Vikingowie i Scytowie, to ciężko by mi było wśród nich odbudować swoją reputacje 💪😀 Pewnie bym był przez nich nazywany, Wełniano-skarpetkowym Vikingiem i Królem piżamowych Vikingów. 😁

      1. Dzięki Słowianinie..nie chcę zapodawać tutaj fotografii zagłodzonych i chorych zwierząt… ale zdecydowanie trzeba wesprzeć…każda złotówka się liczy..
        Nieodpowiedzialni ludzie…tak bywa że nie zawsze podołają …
        też kochają zwierzęta ale nie dają rady…z powodu wieku i in…

  101. Krótki film przedstawiający pewną amerykańską rodzinę, która w proteście przeciwko genetycznie modyfikowanej i chemicznej żywności zalewającej rynek spożywczy zamieniła swój malutki miejski dom z kawałkiem trawnika w prawdziwą organiczną farmę produkującą rocznie prawie 3 tony zdrowego jedzenia. Państwo Dervaes w swojej posiadłości o powierzchni 20 na 40 metrów spożytkowali każdy centymetr kwadratowy ogrodu, zainwestowali też w ogniwa fotowoltaiczne i inne urządzenia zmniejszające zużycie energii, dzięki czemu niemal całkowicie uniezależnili się od świata zewnętrznego.

    20mx40m=800m2

    https://www.cda.pl/video/983283e

  102. Agrounię znowu pokazywano za tę akcję w bardzo złym świetle w wiadomości tvp i w tvp info. Jest z tego skutek uboczny dla mass mediów a korzyść dla rolników.Są mimowolnie promowani wśród licznej niestety matriksowj części społeczeństwa.W temacie 5g chcą nam podnieść dozwolone normy promieniowania EM. Takie jak na zachodzie a może i gorsze może dlatego tzw.,,europa zachodnia”tak mocno siedzi w matriksie.
    To jeden z wielu innych powodów.
    https://www.odkrywamyzakryte.com/technologia-5g/
    https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/podsumowanie-konsultacji-spolecznych-projektu-strategii-5g-dla-polski
    https://forsal.pl/artykuly/1402740,polska-zlagodzi-normy-ktore-przyspiesza-rozwoj-sieci-5g.html
    https://antyweb.pl/przy-obecnych-normach-pem-nie-ma-mozliwosci-budowy-w-polsce-sieci-5g/
    https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/strategia-5g-dla-polski
    Zobaczymy skutki
    https://www.telepolis.pl/wiadomosci/wydarzenia/w-republice-poludniowej-afryki-powstala-pierwsza-siec-5g-to-wynik-wspolpracy-operatora-rain-oraz-firmy-huawei
    https://www.telepolis.pl/wiadomosci/wydarzenia/na-islandii-rusza-testy-5g-tamtejszy-operator-nova-podpisal-w-tej-sprawie-umowe-z-firma-huawei

  103. https://wiadomosci.wp.pl/moskwa-amerykanski-dyplomata-chcial-wsiasc-do-samolotu-z-pociskiem-mozdzierzowym-6357836464355457a
    https://marucha.wordpress.com/2019/03/09/rosyjskie-msz-pracownik-ambasady-usa-probowal-przemycic-bombe-na-lotnisku-szeremietiewo/
    https://nczas.com/2019/03/10/rosja-amerykanski-dyplomata-usilowal-wniesc-do-samolotu-pocisk-mozdzierzowy-to-prowokacja/comment-page-1/
    https://wolnemedia.net/gruzinski-eksperyment-biologiczny/
    https://dorzeczy.pl/kraj/96676/Ksiazka-Hitlera-w-Teatrze-Powszechnym-Wystawia-spektakl-Mein-Kampf.html
    https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/593401,antysemityzm-jak-rozpoznac-zyda-skandal-sejm-kaminski.html
    https://nczas.com/2019/03/13/gazeta-leszka-bubla-w-sejmie-lewactwo-oburza-sie-bo-na-naglowku-jest-poradnik-jak-rozpoznac-zyda/
    Kto sieje wiatr,zbiera burzę
    https://fakty.interia.pl/swiat/news-cyklon-bombowy-w-usa-ostrzezenia-dla-mieszkancow,nId,2881867
    https://nczas.com/2019/03/13/usa-w-panice-nadciaga-cyklon-smierci-zagrozone-sa-dziesiatki-milionow-ludzi/
    https://nczas.com/2019/03/13/gdanska-firma-ktora-ochraniala-wosp-od-lat-wspolpracowala-z-gdanskiem-od-lat-cieszyla-sie-zaufaniem-miejskich-urzednikow/
    Dobry stan gospodarki to fikcja
    https://nczas.com/2019/03/13/za-pis-jak-za-po-polska-jest-zielona-wyspa-na-morzu-europejskiej-recesji-to-z-pewnoscia-prawda/
    https://nczas.com/2019/03/13/nie-zyje-matka-jana-kulczyka-rodzina-pilnie-strzeze-jej-tajemnic-kim-byla-irena-kulczyk/
    https://nczas.com/2019/03/13/weganie-i-obroncy-zwierzat-mistrzami-mowy-nienawisci-w-belgii-kpili-ze-smierci-rolnika/
    Morawiecki był,jest i będzie za ACTA 2.0
    https://nczas.com/2019/03/13/morawiecki-oszalal-rzad-szykuje-nowy-podatek-cyfrowy-pis-wyciagnie-z-kieszeni-podatnika-ponad-miliard-zlotych/
    https://nczas.com/2019/03/13/grzegorz-braun-z-markiem-jurkiem-prawy-pl-rozsiewa-fakenewsy-uderzajace-w-konfederacje-dowiedzial-sie-o-tym-z-internetu/
    https://nczas.com/2019/03/13/liroy-marzec-ostro-do-jakiego-trwa-dramat-matki-i-jej-malego-dziecka/
    https://nczas.com/2019/03/13/winnicki-sklada-zawiadomienie-w-sprawie-finansowania-wiosny-robertowi-biedroniowi-pali-sie-grunt-pod-nogami/
    Brutalny atak USA na Wenezuelę (i sabotaż infrastruktury energetycznej). Sabotaż tajnych agentów
    https://pl.sputniknews.com/swiat/2019031310047940-sputnik-wenezuela-maduro-prad/
    https://www.rp.pl/Polityka/190319745-Wenezuela-Guaido-dopusci-firmy-prywatne-do-ropy-naftowej.html
    https://kopalniawiedzy.pl/wektorowa-choroba-zakazna-malaria-Zika-Wenezuela,29734
    https://energia.rp.pl/surowce-i-paliwa/ropa/16026-wenezuela-przerywa-wydobycie-ropy
    https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1785524,1,wenezuela-bez-pradu-parlament-wprowadza-stan-wyjatkowy.read
    https://niezalezna.pl/262725-wenezuela-oskarza-usa-o-sabotaz
    https://fakty.interia.pl/swiat/news-wenezuela-przywrocono-energie-elektryczna-w-prawie-calym-kra,nId,2880314#comments4-1
    https://www.rmf24.pl/raporty/raport-kryzys-w-wenezueli/fakty/news-wenezuela-specjalny-wyslannik-usa-zapowiada-nowe-sankcje-wob,nId,2881725
    https://www.rp.pl/Przestepczosc/190319758-Obrabowano-bank-w-Wenezueli-Zabrano-wszystko-oprocz-pieniedzy.html
    https://www.rp.pl/Dyplomacja/190319852-Wenezuela-USA-calkowicie-wycofuja-personel-dyplomatyczny.html
    https://www.rp.pl/Polityka/303119916-Zgaslo-swiatlo-rzad-wysyla-narod-na-wakacje.html
    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-03-
    13/oswiadczenie-niesiolowskiego-w-ktorym-zrzekl-sie-immunitetu-jest-formalnie-poprawne/?ref=aside_najnowsze
    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-03-13/pacjent-splonal-w-szpitalnym-lozku-na-sali-nie-bylo-czujnikow-dymu/?ref=aside_najnowsze
    http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-03-01/rosyjski-bankier-poszukiwany-listem-gonczym-zatrzymany-w-polsce/?ref=powiazane
    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ameryka/spalenie-konwoju-z-pomoca-humanitarna-przez-sily-maduro-okazalo-sie-fake-newsem-video/
    https://www.money.pl/gielda/twardy-brexit-oznacza-redukcje-etatow-w-polsce-o-ok-465-tys-6358935846115457a.html

  104. https://meditation539.com/?p=9093
    https://cruxnow.com/vatican/2019/03/08/catholic-church-cardinals-implicated-in-sex-abuse-cover-ups/
    https://www.euractiv.pl/section/polityka-wewnetrzna/news/wlochy-do-zlobka-i-przedszkola-tylko-po-szczepieniach/
    https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/190319764-Wlochy-Szkoly-zamkniete-dla-nieszczepionych-dzieci.html
    https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/1400814,odra-na-ukrainie-najwiecej-zachorowan-na-swiecie.html
    https://forsal.pl/artykuly/1402852,nie-ma-ryzyka-kolonizacji-premier-wloch-broni-poparcia-dla-chinskiej-inicjatywy-pasa-i-szlaku.html
    https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/rzym-gotowy-na-dolaczenie-do-chinskiego-pasa-i-szlaku/wwe3w7s
    https://www.euractiv.pl/section/polityka-wewnetrzna/news/wlochy-przystapia-do-nowego-jedwabnego-szlaku/
    https://nczas.com/2019/03/10/chiny-wchodza-do-europy-z-pomoca-wloch-wycieklo-memorandum-podpisane-w-tej-sprawie/
    https://nczas.com/2019/03/10/wlochy-wprowadzaja-dochod-bezwarunkowy-kilkadziesiat-miliardow-euro-juz-czeka-na-rozdanie/
    https://nczas.com/2019/03/13/hit-internetu-dobromir-sosnierz-zachwycony-obradami-parlamentu-europejskiego-to-jest-lepsze-niz-liga-mistrzow-video/
    https://nczas.com/2019/03/13/buta-i-arogancja-bez-granic-ardanowski-komentuje-protest-rolnikow-w-warszawie-te-jablka-to-dzieciom-trzeba-bylo-dac-do-przedszkola/
    https://www.pch24.pl/wlochy–duchowny-wzywa-do-strajku-mszalnego-w-obronie-imigrantow,66805,i.html
    https://www.tvn24.pl/polska-i-swiat,33,m/protest-nauczycieli-brak-porozumienia-z-ministerstwem-edukacji,917827.html

  105. A ja dziś proszę WAS drodzy TAWerniacy o wsparcie. Jakiś taki kryzys mnie naszedł. Głowę mam przepełnioną…… Szukamy dla syna nowej szkoły, a to nie lada wyzwanie. Szkoły są, jakie są, a syn „wrażliwiec” w systemie niełatwo się odnajduje. Jutro podejmujemy decyzję. Bardzo Was proszę o wsparcie, aby nasz wybór był właściwy.

    1. TAWie chyba komputer nie chce ze mną współpracować. Komentarz, który pisałam, najpierw mi zniknął, potem jednak się pojawił….. a w międzyczasie posłałam drugi…. Mam dziś naprawdę mętlik w głowie.

      1. Wietrzyku we włosach ☺ uwierz a stanie się cud, to co za planujecie razem będzie na pewno dobrym wyborem.
        Jestem z Tobą ,przesyłam Ci moc pięknej energii MOCY.💗

      2. „Bywają Matki, co nie jest wcale takie rzadkie, które w systemie RODowym przejmują rolę Boga; matki niszczące, kastrujące; wówczas cierpi cały RÓD”.

        Bywaja, bywaja.
        Pytanie praktyczne : jak naprawic ?
        Wiem, ze sie da, ale jak ?
        To cos jak ten skarb ukryty.

      3. Takie żony się pojawiają u boku mężczyzn, którzy nie odzyskali swojej Mocy. Takiego mężczyznę (i przy okazji ich potomstwo) żona będzie niszczyć. Jedyna rada: mężczyzna musi ODZYSKAĆ SWOJĄ PRZYRODZONĄ MOC. A to się może stać głównie poprzez pracę z własnym Ojcem…

        Również poprzez organiczny kontakt z ŻYWIołami, z Matką Ziemią, ze Słońcem 🔆

      4. a nie prosciej dac w pysk przy paru okazjach? oswiecenie przyjdzie predzej niz szybko

      5. „Jedyna rada: mężczyzna musi ODZYSKAĆ SWOJĄ PRZYRODZONĄ MOC.”
        Ha!
        To dla tych co zon jeszcze szukaja.
        A co dla tych, co juz maja…lub dla Potomstwa takich Matek?
        Jest sposob. wiem, ze jest. Bo zawsze jest. Ale jaki ?

      6. Żaden mężczyzna – młody czy stary – nie zostanie przez kobietę uszanowany, dopóki nie odzyska swojej PRZYRODZONEJ MOCY 🔆

        Wiek biologiczny nie ma tu żadnego znaczenia, kosmiczna zasada jest uniwersalna.

      7. „Jedyna rada: mężczyzna musi ODZYSKAĆ SWOJĄ PRZYRODZONĄ MOC. A to się może stać głównie poprzez pracę z własnym Ojcem…

        Również poprzez organiczny kontakt z ŻYWIołami, z Matką Ziemią, ze Słońcem 🔆”

        To Bardzo Wazne !

      8. Tawie, jak mężczyzna może odzyskać swoją moc? Być może, że ja jestem taką żoną, matką, „kastrującą” swoich mężczyzn (męża i synów), choć się staram, ale jak widzę niezaradność, niezdarność to mnie trafia i nie umiem się powstrzymać. Co zrobić, żeby mężczyźni chcieli sami odzyskać swoje yaya? Bo nie śmiem zapytać, co ja mogłabym w tym kierunku zrobić, bo tym samym znowu musiałabym przejąć inicjatywę. A bardzo chciałabym mieć u boku faceta z yayami, a nie wyrośnięte dziecko, które potrzebuje mamusi, żeby jej na złość odmrozić sobie przysłowiowe uszy.

      9. Odzyskiwanie przyRODzonej Mocy przez mężczyznę odbywa się głównie poprzez pracę z jego własnym Ojcem… Trzeba energetycznie udrożnić przepływ na linii RODowej Ojca 🔆

        https://czarko.pl/kobieta-slabego-faceta-bedzie-gnebic-do-konca-zycia/

        To jest absolutna podstawa. Gdy się to uda, przychodzi kolej na kolejne elementy pracy, ale udrożnienie przepływu energii Życia na linii RODowej Ojca jest podstawą.

        Pomagają tu np. techniki Doroty Haładyn-Biel, Dmitrija Trockiego czy Luboswiety Radałowej.

        *

        Kobieta może bardzo pomóc swojemu mężczyźnie, SZANUJĄC CAŁY JEGO RÓD 🔆

      10. „Kobieta może bardzo pomóc swojemu mężczyźnie, SZANUJĄC CAŁY JEGO RÓD 🔆”

        Czyli tak w skrocie :
        Jak Kobieta-Zoba nie umie szanowac Meza, to niech zacznie od okazania szacunku dla Tescia czyli Ojca Meza i dla calego jego Rodu (z Tesciowa wlacznie )

        Zoba czy Zaba „samo sie napisalo”.
        A moze ta „nieszanujaca kobieta” sama siebie nie szanuje ?
        bo jesli nie szanuje RODu Meza, to w duchu pewnie mysli, ze jest „zaba”, ktorej ten „prawdziwy” ksiaze nie chcial ?
        To tylko domysly.
        Tak by sie chcialo, by jak najwiecej RODakow mialo udane zycie. Byloby mniej depresji, nerwic, zalaman, uzaleznien…
        No i byloby duzo wiecej Kobiet i Mezczyzn gotowych do wspolnego udanego zycia.

    2. Uwaga natury ogólnej, gdyż zasada jest uniwersalna:

      Szkołę dla Dziecka powinien wybierać jego Ojciec. Wtedy energia Życia w RODzie biegnie harmonijnie, wówczas nie ma tak zwanych życiowych pomyłek…

      Znam wiele przykładów fatalnych pomyłek, gdy wyboru szkoły dokonywała jedynie uzurpatorska Matka (bywają Matki, co nie jest wcale takie rzadkie, które w systemie RODowym przejmują rolę Boga; matki niszczące, kastrujące; wówczas cierpi cały RÓD).

      Może też wybrać samo Dziecko. Niektóre Dzieci już bardzo wcześnie mają głębokiego czuja 🙂

      (Ja wszystkie swoje szkoły wybierałem sam, już na samym początku liceum, które sam wybrałem, wiedziałem, gdzie konkretnie pójdę na studia).

      *

      (Z Wiatrem we Włosach, ta uwaga nie dotyczy Ciebie, ale jest dobry moment, by przy okazji wspomnieć o pewnych szerszych mechanizmach. Może się to komuś kiedyś przyda 🙂).

      *

      (W szerszym planie matrixowa zakłamana edukacja [historia, ekonomia, biologia, fizyka] nie ma tak naprawdę żadnego znaczenia. I tak już wkrótce będziemy musieli się uczyć wszystkiego od nowa… 😀
      Na tym blogu już dziś uczymy się Zupełnie Nowych Treści 😀).

      1. „Na tym blogu już dziś uczymy się Zupełnie Nowych Treści 😀”
        Zupełnie Nowe Treści, czyli w skrócie: ZNT 🙂

      2. Kochani dziękuję WAM pięknie za wsparcie.
        Na szczęście oboje z mężem mamy jasność i wspólne stanowisko w aspekcie „brak parcia na oceny”. To bardzo nam ułatwia dyskusje dotyczące wyboru.
        Wahamy się bardzo odnośnie 2 szkół a obie wydają się w miarę sensowne (jest szansa na nieskrzywdzenie dziecka)…. Aczkolwiek waga głosu ojca może się okazać przeważająca 🙂
        Syn jest jeszcze w podstawówce i mam głęboką nadzieję, że nasze dzieci już wkrótce będą się uczyć tego co prawdziwe i prawdziwie ważne – NAPRAWDĘ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ TEJ CHWILI!

      3. Drogi TAWie przeczytałam jeszcze raz Twój komentarz i natchnęła mnie jedna wątpliwość.
        Jak postawić te granice między dbałością o poszanowanie głosu ojca i moją troską o dobro dziecka (jako matki), co czasem jednak wiąże się z narzucaniem swojego zdania. Tak jest np. w kwestii szczepień i ogólnie leczenia…..
        Jak tu to wszystko wyważyć ten złoty środek znaleźć ? Bardzo trudna sprawa.

      4. Moja uwaga dotyczyła tylko kwestii edukacji Dziecka, gdyż zauważono, że wybór szkoły przez Matkę Dziecka bywa w praktyce często chybiony.

        Przy kwestiach zdrowotnych zaś zasada jest prosta: służymy życiu czy antyżyciu?…

      5. Jeśli kwestia dotyczy tylko wyboru szkoły to odczuwam ulgę.
        W kwestiach zdrowotnych jestem nieprzejednana 🙂

      6. Dobrze, Piękna Duszo 🙂

        Ja też mam za sobą mnóstwo szczepionkowych zmagań w rodzinie 😉 Łatwo nie było, ale stanowczość wynikająca ze świadomości jest tu kluczem 🙂

    3. Trzymam kciuki. To dobrze, że syn jest wrażliwiec. Takich nam trzeba. A szkoła? Nie ma znaczenia, do jakiej pójdzie. Piszę jako nauczyciel. Wszędzie matrixowa polityka. Niech będzie sobą bez względu na szkołę.

      1. Śpiewie ptaka – dziękuję. Szukamy właśnie takiej szkoły, w której najłatwiej mu będzie być sobą 🙂

      2. Z wiatrem we włosach <3: ,,BRAK PARCIA NA OCENY''
        ,,Na szczęście oboje z mężem mamy jasność i wspólne stanowisko w aspekcie „brak parcia na oceny” – też tak mamy.

        Szkoła dla wrażliwych Dzieci i przy tak jeszcze rozbudowanym systemie anten i przekaźników to miejsce, gdzie DZIECKO TRACI CHĘĆ DO ŻYCIA!

        Może to pomoże przy wyborze:
        Czym jest EDUKACJA DOMOWA |Cz.1| 👉🏻 KROK po KROKU 👩🏻‍🏫https://www.youtube.com/watch?v=Z2nzRUuI_U4

      3. „🙂 ) wiatr to przyjaciel, nie wróg. Z nim tez trzeba gadać. 😉

        I umiec sie dogadac 🙂

        Spiewie ptaka, dobrze gadasz 😉

    4. a myśleliście o Edukacji domowej? Mój Młody jest w ED juz kilka lat i nam bardzo pasuje taka edukacja.

      1. Mala, napisz, proszę, coś więcej na ten temat. Macie „pełen zakres” własnych nauczycieli? Jak często są spotkania z nimi? Zapewne sami też edukujecie…

        Jak odbywa się w praktyce formalne „zaliczanie” semestru czy roku przez odnośny urząd? Nie ma z tym większych problemów?

      2. Myśleliśmy o edukacji domowej, ale ja pracuję w korpo na cały etat i myślę, że nie dałabym rady tego pociągnąć.
        Idea jest nam bardzo bliska i jestem przekonana, że te dzieci zyskują (lub może raczej nie tracą) przede wszystkim poczucie godności i szacunek do siebie….

      3. My uczymy sami, tylko na angielski Młody chodzi na zajęcia indywidualne. W domu i tak uczymy jeszcze angielskiego. Mój syn jest w 4 klasie SP, więc jest już troche wiecej wiedzy do nauki, ale jeszcze nie jest tego bardzo duzo. Podobno dzieci w ED szybko staja się samodzielne i szybko zaczynaja uczyć się same. W większych miastach niektóre dzieci z ED się zbieraja i razem się uczą. Najczęściej nie uczą się jak w normalnych szkołach, tylko robia np. rózne projekty podczas których się ucza różnych rzeczy. Czasami rodzice opłacaja jakiegoś nauczyciela/studenta np. z matematyki i on ich uczy.

        Odnosnie egzaminów, to wszystko zalezy w jakiej szkole się jest. Są szkoły przyjazne ED i sa szkoły normalne, gdzie dla pierwszoklasisty szkoły podstawowej był przygotowany pięciodniowy egzamin!!!!! ;( Oczywiście w takich sytuacjach trzeba dzwonic do kuratorium i nawet kuratorium staje po stronie dziecka. W tej chwili jest duży wybór przyjaznych szkół ED, gdzie nie ma takich problemów. Wybierając szkołe do ED radziłabym wybrać taka, która ma juz uczniów edukujących sie w domu. Mozna uniknąc wielu niepotrzebnych problemów.

        My jesteśmy w Moraczu z Sulejówka, gdzie dyrektor popiera ED i sam ma dzieci w ED. Nasza szkoła jest bardzo przyjazna. Mój Młody lubi jeździc na egzaminy 😉 . W naszej szkole są 3 formy egzaminów. Rodzic z dzieckiem wybiera, którą formę będą zdawać. Tutaj mozna o tym poczytać ed.moracz.edu.pl/materialy/ W przyjaznych szkołach egzaminy można zdawać juz od września 😉 a nie jak w zwykłych szkołach w czerwcu. My już mamy połowę egzaminów zdanych 😉

        Od tego roku jest troche utrudnień w edukacji domowej, gdyż teraz szkoła, do której zapisujemy dziecko musi byc w obrębie województwa, w którym mieszkamy. Kiedys mogła byc w całej Polsce; my do szkoły mamy ponad 200km. I aby przejść na edukację domowa trzeba uzyskać opinie o dziecku z Państwowej Poradni Psychologicznej z rejonu szkoły. Tak jak kiedys mozna było w ciągu tygodnia dostac opinię o dziecku z niepublicznej poradni, teraz trzeba czasami długo czekac na opinię. ;( Teoretycznie PPP powinna wystawić opinię w ciągu 1 miesiaca, w wyjatkowych sytuacjach w ciagu 2 miesięcy, to w praktyce niektórzy rodzice, którzy nie znaja prawa czekają na opinie dużo dłuzej.

        Ja ogólnie jestem całym sercem za ED. Czuję tę WOLNOŚĆ 😉

      4. panstwowa edukacja padnie jak naprzyjmuja tepizny typu araby murzyny jak np w stanach i poziom bedzie spadal, stad tam dlatego powstalo tyle prywatnych uczelni do ktorych ociemniali tak nie lgna bo trzeba bulic i no i uczyc sie ostro a do tego nie maja mozgu, PE ponadto zmusza do szczepien do multikulti i pedalstwa typu gender

      5. Wprowadzone przez PIS zmiany, o których Mala pisze praktycznie pozbawiły możliwości przejścia na ED rodzinom na emigracji. Taka to „Dobra Zmiana” …

      6. „która wybrała edukację domową dla swoich dzieci. 🙂”
        Tzw; obywatel z „klasy sredniej” na ogol nie moze sobie na to pozwolic ze wzgledow materialnych…RODzice ida do pracy… codziennie 😦

      7. „Wystarczy układ: tata polonista, mama matematyczka, przyjaciel anglista 🙂”

        Statystycznie rzadkie przypadki, taki uklad; ale kto moze, niech korzysta z ukladow 😉

      8. Woda – nie zgodzę sie z Tobą. Wszystko to jest kwestia wyboru, ewentualnie coś za coś. My raczej nie jesteśmy klasa średnią, ja nie pracuję. Gdybym poszła do pracy, to zapewne musielibyśmy skończyć z ED (Młody jest za mały, by spędzać całe dnie sam w domu), ale na ten czas wybieramy ED dla Młodego, mimo, że pieniędzy jest mniej, a mieszkanie przydałoby się większe czy samochód też chcielibyśmy zmienić. Pieniądze na nasze potrzeby zdążymy jeszcze nabyć 😉

  106. Tawie poradż.. mam jeden symbol w domu DRZEWO ŻYCIA..

    Dostałam w prezencie Duży Krzyż z Bursztynu…czy można go uznać jako symbol siedmiu czakr?…na razie leży w szufladzie..

    1. Krzyż jest na naszej przepięknej planecie uniwersalnym symbolem koegzystancji ducha w tak zwanej materii, która – jak wiemy z Tajnych Źródeł 😉 – jest tak naprawdę duchowa, energetyczna, gdyż każdy atom jest wewnątrz pusty…

      Krzyż jest symbolem tajnej wiedzy, że MATERIA TO ENERGIA 🔆

      Krzyż jest symbolem – możliwej do osiągnięcia przez Ludzkość w aktualnym obiegu ewolucyjnym! – umiejętności wzorcowego przejawu ducha w tak zwanej materii. Zwłaszcza w materii naszych doczesnych skafandrów! Temu procesowi służą kolejne Przesileniowe katarakty (cztery razy w roku) wielkiej galaktycznej Transformacji 2012-2038.

      Trwająca jednak po dziś dzień babilońska okupacja zawłaszczyła uniwersalne symbole ludzkości, konwertując/wektorując je na swój matrixowy użytek. Uniwersalne symbole krzyża, swarzycy czy heksagonalnej gwiazdy (tzw. gwiazda Dawida) zostały zawłaszczone i sprofanowane przez planetarnego okupanta.

      Co z tą wiedzą zrobisz, Droga Justynko, to już Twoja decyzja… 🙂

      1. Dzięki Tawie… właśnie o to capnięcie i przemienienie mi się rozchodzi…

      2. Witam Was serdecznie, nie wiem w sumie czemu o tym tu piszę, może dlatego, że ostatnio bażanta widziałam na głównej stronie, a dziś wracając z pracy przefrunął mi tuż przed samochodem. Pierwszy raz widziałam go w locie i z tak bliska. Dostojny i piękny ❤️ Pozdrawiam wszystkich Tawerniaków

      3. GWIAZDA POLARIS STOI W MIEJSCU

        No i matrix się sypie
        Nawet kilka tysięcy nowych dowodów osobistych z chipem mogło zostać wyprodukowanych z błędem. Jak ustalił reporter RMF FM, produkcja dokumentów została na pewien czas wstrzymana, a dokumenty – decyzją ministra cyfryzacji – unieważnione.

        Według informacji uzyskanych przed reportera RMF FM – błąd wykryto w warstwie elektronicznej, czyli w tym, co zostało zapisane w mikroprocesorach.

        https://fakty.interia.pl/polska/news-rmf-fm-blad-w-nowych-dowodach-osobistych-z-chipem,nId,2883869

        Wszystkie wrażliwe dane POLAKÓW w rękach niemieckich:
        15:36 minuta – info dla tych, którzy muszą wymienić dowód!
        Komentarz Tygodnia: e-Dowód – kto podejrzy nasze tajemnice?
        .https://www.youtube.com/watch?v=aItumFwAclg&t=1057s

      4. „Krzyż jest symbolem tajnej wiedzy, że MATERIA TO ENERGIA” – ja bym powiedział, że raczej ukrywanej niż tajnej. Przecież od 100 lat wiadomo, że E=mc^2 i tym samym materia jest równoważna energii. To nie jest żadna tajna wiedza.

      5. „Jak ustalił reporter RMF FM, produkcja dokumentów została na pewien czas wstrzymana, a dokumenty – decyzją ministra cyfryzacji – unieważnione.”

        Nareszcie !
        A moze by tak jakos zablokowac rozne elektroniczne szpiegi ?

        Woda wejdzie wszedzie 😉

      6. „Ale gorszym od dowodu szpiegiem jest po prostu szmatfon”.

        Dlatego zorienowani nie maja szambonow, a co najwyzej malutkie starsze nokie 😉

    1. Moi rodzice lubią Czesława Niemena. Według mnie powinien być bardziej doceniony za życia.

  107. Uwaga Zapowiedzi…
    Trzeba poszperać w ustawach i rozporządzeniach …czy i kiedy wprowadzono to o czym dzisiaj donosi pan minister…
    …czy to kiełbasa….
    cyt…
    Obrót ziemią ułatwiony……kolejne ułatwienie w zakupie i osiedleniu się na wsi…dziedziczeniu gospodarstwa…

    więcej donosi dzisiejsze wydanie…

    http://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/agrobiznes/wideo/14032019-1215/41427875

    https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR3jWODT332nTdFari6e1CdFuY59K9S5M77we2CWfYvwdGI7jFHSw

    1. Dziekuje Justyno
      ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤

      WSPANIALE WIESCI !
      POTRZEBA DALSZYCH !!!!! W TYM TEMACIE §§§§

  108. Przeoczyłam tę wiedzę że 10 .X….2…dziesiątki…łatwo zapamiętać.. Dzień Drzewa. Święto Drzewa

    Od 2002 r. właśnie 10 października obchodzony jest na świecie, również w Polsce jako Dzień Drzewa. Święto Drzewa czy Dzień Drzewa wymyślił Amerykanin Julius Sterling Morton w 1872 r. Już w XIX wieku twierdził: Inne święta służą jedynie przypomnieniu – Dzień Drzewa wskazuje zaś na przyszłość.

    http://lesniczowka.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?2

    1. Justynko ❤ tez o Drzewach dzis myslałam i fajny artykuł znalazłam:

      Ludowe wierzenia: Magiczna moc drzew – Centralna Biblioteka Rolnicza:

      ,,Słowianie wyobrażali sobie miejsce wiecznej szczęśliwości, – jako drzewo o tysiącu pni z nieprzeliczoną ilością gałęzi, z olbrzymimi liśćmi, przepięknie pachnącymi kwiatami, między którymi znajdowały schronienie dusze sprawiedliwych. ''

      ,,Zasadzenie drzewa było też słowiańskim sposobem na uczczenie narodzin dziecka – zwyczaj ten ma także znaczenie magiczne, gdyż drzewo takie staje się duchowym bratem noworodka.''

      ,,Kojąca dotykiem brzoza to bez wątpienia najżyczliwsze ludziom drzewo na świecie. Uważana za matkę lasu, podobno leczy nie tylko ciało, ale i duszę.''

      ,,Dąb w wierzeniach wielu ludów indoeuropejskich był świętym drzewem bóstw piorunów, grzmotów i burzy. Niektóre podania głoszą, że w koronie świętego dębu gniazdował ognisty ptak, będący posłańcem bogów i pośrednikiem między światem boskim i ludzkim. Dąb był też atrybutem boga Trzygłowa – ojca pozostałych bogów, czczonego szczególnie na Pomorzu. Słowianie wierzyli, że gdy jeszcze nic nie istniało, tylko sine morze, na jego środku stały 2 dęby, a siedzące na nich gołębie radziły, jak stworzyć świat. Stary dąb uwieńczony jemiołą był symbolem nieśmiertelności.''

      ,,Aby pomóc sobie w przypadku kurzej ślepoty, należało oprócz spaceru wokół pnia dębu, odmówić pacierze i wypowiedzieć specjalne zaklęcie. Magiczna formuła przepadła jednak w mroku dziejów…''

      ,,Jabłoń – rajskie drzewo, które sprowadziło ludzi na ziemię… Znane na terenach dzisiejszej Polski od czasów prasłowiańskich. Teologia chrześcijańska podkreśla wyraźnie, że były 2 drzewa: drzewo życia wyobrażane, jako palma na wschodzie lub SKRZYP na zachodzie, i drzewo poznania – tradycyjnie utożsamiane z jabłonią. Pierwsze z nich wiedzie ku życiu, drugie ku śmierci duchowej i cielesnej. Z czasem zaczęło pojawiać się również jako symbol życia i, jak wszystko związane z tematem życia po śmierci, zachowuje tę dwoistość znaczeń. Oba znaczenia znalazły żywy oddźwięk w naszej kulturze.''

      https://rme.cbr.net.pl/index.php/archiwum-rme/126-wrzesien-pazdziernik-nr-51/kultura-i-tradycje-ludowe/254-ludowe-wierzenia-magiczna-moc-drzew

      SKRZYP- ,,skrzyp wyróżnia się w świecie fauny tym, że należy do najstarszych roślin na ziemi (wiek tego rodzaju oszacowano na ok. 300 milionów lat). Potężne drzewa skrzypów ery paleozoicznej dały początek pokładom węgla kamiennego. ''

      https://apteline.pl/artykuly/skrzyp-polny-wlasciwosci-i-zastosowanie-ziolowego-mocarza/

      Drzewa w starych wierzeniach
      .https://www.youtube.com/watch?v=wLJpqUGgBUU&t=21s

      No i JOD jest w pestkach Jabłka- to takie uzupełnienie o JODZIE- myślę, ze będzie bardzo ważny w nadchodzącym czasie, wiec warto o nim wiedzieć więcej:

      ,,Pomaga zachować energię

      Jod ważny jest również dla utrzymania optymalnego poziomu energetycznego w organizmie, dzięki wykorzystaniu kalorii i zapobieganiu odkładaniu się ich w formie nadmiaru tłuszczu.

      Wspiera prewencję nowotworową

      Jod pomaga zwiększyć odporność oraz wywołuje apoptozę – zaprogramowaną śmierć komórek – w tym tych rakowych. Ważne jednak, że choć pomaga wyeliminować zmutowane komórki, nie niszczy tych zdrowych. Badania wykazują, że bogate w jod wodorosty posiadają właściwości hamujące wzrost guza piersi. Potwierdza to niski odsetek przypadków tego rodzaju nowotworu w niektórych częściach świata, szczególnie Japonii, gdzie spożywana jest dieta bogata w jod.

      Naukowcy wskazują również na rolę bromu jako potencjalnego czynnika rakotwórczego, ponieważ brom konkuruje z jodem i może uszczuplać jego zasoby.

      Pomaga usunąć chemikalia

      Jod wspiera detoksykację z takich metali ciężkich jak ołów czy rtęć. Jak sugerują dowody, jod wpływa pozytywnie nie tylko na tarczycę. Posiada również właściwości przeciwutleniające i przeciwbakteryjne, szczególnie przeciw H.pylori, odpowiedzialną za infekcje bakteryjne i związaną z nowotworem żołądka.

      Zwiększa odporność

      Jod ma ważną rolę w procesie zwiększania odporności. Pozbywa się wolnych rodników hydroksylowych oraz stymuluje i zwiększa aktywność przeciwutleniaczy w całym organizmie.''

      https://kochanezdrowie.blogspot.com/2019/03/czy-jod-ma-wpyw-tylko-na-tarczyce.html

      mam nadzieję, ze ten komentarz nie zniknie 🙂

      1. najsilniejsze drzewa to sosna i brzoza zasiedlaja ugory pierwsze pozniej reszta przesiedlencow juz na gotowe

      2. Dzięki Elaszko Kochana .. tak mi serce rośnie jak zapodałaś jak ważna rolę spełniają drzewa i jod.. Wykład dr.Czerniaka sprzed kilku dni jest o jodzie i wpływie drzew i roślin na nasze tutaj współistnienie…warunki życia.. Dzięki Elaszko …bardzo dużo wedy zapodałaś ..
        Mam fijoła na punkcie sadzenia drzew,krzewów i różnych wiciokrzewów pachnących na kilometr..ziół..ach….. mamy to w pamięci RODowej..Buziak na miły dzień
        🦌🐝🦋🐞🕸🍁🌞🌳🌲🌿☘❤❣💟

    2. „,,Słowianie wyobrażali sobie miejsce wiecznej szczęśliwości, – jako drzewo o tysiącu pni z nieprzeliczoną ilością gałęzi, z olbrzymimi liśćmi, przepięknie pachnącymi kwiatami, między którymi znajdowały schronienie dusze sprawiedliwych. ”
      Ta WIEDA jest wlasnie pokazana w filmie „AWATAR”.

      Pamietacie Drzewo Matke, w ktorym niejako zyja mieszkancy planety, ktora chca zagrabic najezdzcy („ludzie”)

      Bardzo duzo slowianskiej WEDY jest pokazywane, ale nie mowia, ze to dziedzictwo Slowian.

  109. Obudziło mnie o 4:00 dziwne błogie uczucie, że piękny i potężny Wir Matki Ziemi połączył się z również pięknym Wirem przestrzeni i cudowną energią Słońca.

    Powstała uzdrawiająca MOC, która po wiosennym przesileniu rozpocznie ostateczne oczyszczanie z brudów Matrixa.

    EPOKA SERCA zatriumfuje na dobre.

    Zapinajmy pasy, bo zaczyna się ostra jazda „bez trzymanki”.

    Jestem dziwnie spokojna, bo wiem, że wszystko będzie dobrze.💙

    1. Tak, ludzie nie wiedzą, że mogą sobie wykreować swój własny świat szczęścia, dobrobytu i wewnętrznej harmonii. Znam mnóstwo szczęśliwych i naprawdę spełnionych ludzi, pasjonatów, którzy na skrzydłach swojej pasji po prostu fruwają… 🔆😀

      1. Bo to są, mój drogi, Ziemskie Anioły.

        Oby ich jak najwięcej i jak najprędzej, na tej naszej Cudownej Mateńce Ziemi przybywało.

        Takiego dla Nas ja pragnę kRAJu,
        W którym tylko Anioły przebywają,
        W takim pragnę i ja stale przebywać,
        Żeby miłość z serca mego rozsiewać.
        💗💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓

    2. „piękny i potężny Wir Matki Ziemi połączył się z również pięknym Wirem przestrzeni i cudowną energią Słońca”

      bo tak się stało Miłość do ziemi , która się odradza i będzie nadal odradzać podnosi wibracje Ziemi im więcej Miłości tym szybsze wibracje , przeskok ludzkości ? 🙂 okazuje się iż możemy wszystko

      Co do cytatu 🙂 gdzie jestem ? pomiędzy wszystkim aż znajdę centrum Prawdy inaczej się nie da , nie ominiesz chaosu , wpierw trzeba w niego wejść dopiero potem można się odnajdywać /odnaleźć i wyjść. Tym bardziej że póki co „każdy” w tym wszechświecie ma swoje interesiki no tak jest . Mało ważne bo jesteśmy Geniuszami i Mistrzami tej Gry , która dobiega końca 🙂
      Jesteśmy wszędzie dosłownie , jesteśmy Jednym i rozwaliliśmy tą grę na wszystkich możliwych poziomach 🙂 Mało ważne czy na dany moment , ktoś zdaje sobie z tego sprawę czy nie .Niedługo przebudzą się kolejne cząsteczki i kolejne i kolejne 🙂
      Ludzie myślą że dzieci (niemowlęta ) nie myślą , nie rozumieją . Nic bardziej błędnego , myślą i to lotem błyskawicy , stwarzają , tworzą , ogarniają sytuację nim zapomną i światy się na siebie nałożą . Nie ma tego Złego co by nam na dobre nie wszyło . Czy istnieje bardziej genialne prawo zwrotne ? Nie są wstanie tego przeskoczyć , nie byli i nie będą.

      Pięknego Dnia Wszystkim

      1. Moja kochana MI ” Nie ma tego Złego co by nam na dobre nie wszyło . Czy istnieje bardziej genialne prawo zwrotne ? ”

        A większość ludzi zapomina, że odwrotność tego ” Nie ma złego które by nie powróciło do nadawcy swego.” i żyją sobie na tej martixowej karuzeli czekając na …………..?

        Tylko zjednoczenie w miłości i dobru czyni JEDNOŚĆ wszystkiego ze wszystkim czym, kim jesteśmy.

        Otulam w swoim sercu ❤ WAS, KRAJ mój i ŚWIAT , bo jest ON mały i mieści się w sercu moim cały.

      2. „” Nie ma tego Złego co by nam na dobre nie wszyło . ”
        NIEPRAWDA !
        Czasami moze byc za pozno na jakiekolwiek dobro.
        Po prostu za pozno !
        Nie musi tak byc, ale tak bywa !

      3. „nie wszyło”

        Bardzo zastanawiajace jest to przejezyczenie ?
        Czy tez chochlik ?
        Co, kto wszywa ?
        W pamiec genetyczna ?
        Wszywa czyli PROGRAMUJE ?
        Wszywa czy wyszywa czyli PISZE !
        Pisze na Przestrzeni czy na Czasie ?

        WODA jest nosnikiem informacji !
        DZIEKI WODZIE mozemy odkrecic „zapisane”.
        Ogien tez moze, tak to czuje, ale z ogniem ostroznie !
        Po namysle : Kazdy Zywiol moze odkrecic, ale kazdy Zywiol inaczej<3

  110. Taaki mózg-wystarczy zmiana perspektywy postrzegania…

    Wiele możliwości w ludzkiej świadomości…

    https://fashionelka.pl/o-tym-jak-oszukuje-nas-mozg/

    Jeżeli dwie osoby jednocześnie dokonują wyborów związanych z tym samym wydarzeniem /o manipulacji nie wspomnę/
    ..jeżeli wybiorą co innego to może spowodować to chaos?

    Uświadomienie sobie że stanowimy Jedność w którym nasze wybory powodują jednakowe kierunki dałoby podstawę
    do pokonania chaosu…pokonania konfliktów…

    Mózg nas oszukuje …dlatego patrzajmy sercem…

    Tylko nieliczni osiągają taaaką świadomość…

    1. Znam ten obrazek, ale i tak kiedy patrzę na niego kolejny raz, zawsze najpierw widzę młodą kobietę, chociaż 30 lat ukończyłam dawno, dawno temu. 😉
      Fajny jest ten z obracającą się kobietą – chwilkę poćwiczyłam mój mózg i teraz już łatwo zmienia kierunek obrotu.
      Dużo o sobie nie wiemy …

      1. Dowcip zabawny.
        Jednak WODA rzeczywiscie zmienia wiecej niz sie wydaje.
        Kiedy kropia zakodowana WODA, to nie zarty…
        Oczywiscie kazdy kropic moze i „klin klinem”.

        A blogoslawiac ❤ tym bardziej polewajcie. To nie zarty Smigus Dyngus 🙂

    1. Właśnie Justyno! Podoba mi się ten obrazek i to, co jest pod nim napisane.
      Nie uważam siebie za narcyza, bo mam szacunek do innych, nawet jak się z kimś nie zgadzam. Jestem jednak z siebie zadowolony, bo sporo osiągnąłem w pracy nad sobą. Jestem swoim największym fanem, trochę tak jak w tej zabawnej piosence i teledysku, który mnie wprowadza w dobry nastrój 😀: https://www.youtube.com/watch?v=BEa78BGJ2Ts

      1. Tak Vikingu trzeba znać Swoją Wartość i nie dać sobie wmówić że to narcyzm….🗣

  111. „W dobie promowania po szkolach LGBT+ nie ma nic lepszego chyba jak edukacja domowa. ”
    Oni, mają swoje LGBT, ale za to My, mamy Nasze ZNT ( Zupełnie Nowe Treści ) 🙂. TAW to wymyślił a mnie się to spodobało 🙂

  112. Ze świadomością jest jak z piciem herbaty…
    „Herbatę piją wszyscy ale tylko nieliczni pić ją potrafią”-przysłowie chińskie…

    1. Justynko, i w tym właśnie tkwi życia sedno,
      Że nie dla wszystkich ludzi jedno to JEDNO.
      Ja np. kocham we mnie to, co jest stare 🙂
      Bo serce i umysł tworzą wtedy piękną parę.

      Poniższe wspomnienia dla Ciebie, moja kochana, i dla wszystkich Nas z 70-tych lat.

      Nikt nam nie wróci tamtych pięknych chwil, ale mamy to nagrane w naszych SERCACH-komputerach aż do kresu życia dróg. ❤

      .https://www.youtube.com/watch?v=MMAYga2uWEs

      .https://www.youtube.com/watch?v=YELMDVtAsHk

      .https://www.youtube.com/watch?v=Z3lx8UPv2_k

    1. To wyglada jak kieliszek…nie jak szklanka….
      Bardzo niebezpieczny obraz, zwlaszcza w RODach i kRAJACH, gdzie jest zagrozenie alkoholem…

      1. Ani myśli nie mam ww .. alkoholowym amoku..Miody…Probiotyki w postaci kwaszonek,kiszonek…soki…koktajle owocowe..itp… Drogi/a Wiaterku piję zawsze delektując się w ładnym szkle lub ładnych malowanych kubkach… Przeciwnie Wiaterku…wmawiam sobie że te ZDROWOTNOŚCIOM należy się odświętne naczynie…
        ad..obrazka odnosi się do przybierania kształtu …uformowania się…dotyczy zobrazowania danej tezy…zdarza się metafora z gliną jak ww..
        …wiele symboli przejęto i nadano im….inne znaczenie…
        Zawsze nalewam sobie sok,kwaśne mleko do ładnego kielicha i wypowiadam słowa …to jest kielich życia…

        Pozdrawiam wiaterku…❤️️

  113. A tu sondaż, przeprowadzony na zlecenie Ordo iuris, że zmierzamy w kierunku cywilizacji życia, a nie cywilizacji śmierci. 75% osób w wieku 18-29 lat jest za pełną ochroną życia (w całej polskiej populacji jest to ok. 60%). I piszą, że tendencja jest wzrostowa. Także sodomia LGBT i aborcja na żądanie w Polsce nie przejdzie. Ja jestem o to spokojny. https://www.ordoiuris.pl/rodzina-i-malzenstwo/polki-i-polacy-po-stronie-zycia-malzenstwa-i-macierzynstwa-konferencja-prasowa

    1. Doskonała wiadomość. Dziękuję Wolni Słowianie. Bardzo sie cieszę, ze mamy taką młodzież.

      1. No właśnie WIATR
        Odkąd pamiętam zawsze mnie fascynował. Samo słowo wywołuje u mnie uśmiech na twarzy, nawet nie potrafię do końca określić jakie emocje wywołuje ale czuję, że jest mi bliski!
        A więc niech się manifestuje w naszej przestrzeni i przynosi NOWE

      2. I jeszcze a propos szczepień. Ostatnio natknęłam się na inicjatywę podobno obywatelską „szczepimy bo myślimy” na f. Powiem Wam, że z tych postów zieje jadem i ośmieszaniem. Dla mnie są to klasyczne argumenty tych, którzy nie mają argumentów merytorycznych. W każdym razie organizatorzy akcji chcą, aby ustawowo wprowadzić możliwość ustalania kryteriów przyjmowania do żłobków i przedszkoli z uwzględnieniem szczepień. Czuję, że to nie przejdzie, a jednak całokształt przekazu ma w sobie tyle agresji, że trudno zachować dystans…….

      3. Coś do pośmiania się przez „łykend” 😀 😀 😀

        To czarcie plemię skłonne jest nam wmówić , że to co poniżej podano jest prawdą prawdziwą, żebyśmy pakowali dobytek do plecaczków i opuścili ich rdzenne tereny .
        Brzuch człowieka boli od śmiech co to plemię wymyśli na odchodnym z tej Przepięknej Planety.

        „NEWS Z TEL AWIWU .

        Rząd Izraela poinformowal , że złoża bursztynu znalezione przy przekopie Mierzei Wiślanej , zostaly juz przed 3 tysiącami lat odkryte przez plemie wędrownych Protoizraelitow , na co wskazują zapisy w języku prohebrajskim na kamieniach znalezionych u podnóża wzgórz Golan.
        To w swietle Ustawy 447 jasno wskazuje , czyją są własnością . Dalszy komentarz wydaje sie władzom Izraela całkowicie zbyteczny.”

        „Mateusz Stelmaszek Z OSTATNIEJ CHWILI !!!

        Naukowcy z Izraela odkryli że przesuwanie kontynentów postępowało znacznie szybciej jak to do tej pory sądzono, w związku z tym okazało się że ówczesny Izrael leży na terenie dzisiejszej Polski a Mojżesz otworzył morze Bałtyckie a nie jak do tej pory sądzono morze Czerwone ”

        „Zdzislaw Bujnowski Pewnie znaleziono obrzezanego zyda zatopionego w bursztynie.”

  114. Tawie ta fotografia ze słonecznikami przypomina mi moje wysiane słoneczniki na polu…a wiecie że słoneczniki spacerowały po polu w dni słoneczne…tak , tak spacerowały …

    Otóż w ciągu dnia odwracały kwiat / en face/ na wprost widza…czyli słońca… ..rano w kuchni przez okno wpatrywały się we mnie /za wschodem// aby na wieczór odwrócić się do mnie …
    d….ą…✴♥✴

    1. Justyna pisze: „za wschodem// aby na wieczór odwrócić się do mnie … d….ą…♥ ”

      Justynko, źle to odebrałaś , one po prostu na wieczór kładły swoje urokliwe główki do poduszeczki, do spania. 🙂 🙂

      1. w innych językach słoneczniki mają nazwę, która oznacza „obracanie się za słońcem”: tournesol, girasole, ….. 🙂 to wiele wyjaśnia

    1. Dla mnie osobiście Hellinger to jeden z głównych bogów Wielkiej Zmiany. Upowszechnił na skalę planetarną prastarą Wedę o Prawach RODowych. Słowiańskie Dziady pierwotnie (bo później to się zdegenerowało) to nic innego jak Ustawienia RODzin.

      1. Ja kilka dni temu zrobiłam medytacje uzdrawiającą drzewo genealogiczne. Dziwne rzeczy w trakcie „kontaktu” z tatą i mamą „widziałam”. Problematyczne było nawiązać „kontakt” z mamą, z tatą poszło bez problemu.

        PS, u mnie też wieje strasznie. A do przedwczoraj sypanie było ok 2 tygodnie praktycznie codziennie.

      2. Uwaga natury ogólnej, do Wszystkich:

        Udrożnienie przepływu energii Życia na liniach RODowych jest tak naprawdę walką o życie. Bez tego nie istniejemy. Trzeba to zrobić, choćby nie wiem jak bolało 🙂

        Trzeba ogarnąć swoją pychę i „wysłać ją na jej planetę”… 😉

        Trzeba głęboko pokłonić się przed swoimi RODzicami. Nawet jeśli ich nie lubimy. Lubienie czy nielubienie nie ma tu nic do rzeczy. Trudno lubić na przykład rodzinnego kata czy oprawcę, ale nawet gdyby taka okoliczość zachodziła, nawet przed takim RODzicem trzeba pokłonić się jako przed Wielkim Kosmicznym Portalem, przez który zeszliśmy na tę przepiękną planetę… 🙂

        Udrożnienie przepływu energii życia na linii RODowej Ojca automatycznie otwiera przed nami Kosmiczne Wrota do Życiowego Spełnienia, Biznesu i Dobrobytu 🙂

        https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2016/11/01/blogoslawienstwo-rodu-jako-technika-ochronna-luboswieta-radalowa-strazniczka-slowianskich-praktyk-rodowych/

      3. TAW z trochę innej beczki. Ktoś chce chyba zamach w Nowej Zelandii przypisać Polakom. Albo przynajmniej ślad polski uwiarygodnić. Informacje na ten temat są dostępne, nie będę tu linkować, uderzyło mnie coś innego. Na niemieckim portalu Welt.de, czytałam na ten temat i jedno zdjęcie zwróciło moją uwagę:

        Nie umiem samego zdjęcia wkleić, zalinkuję więc cały artykuł. Popatrzcie na zdjęcie plecaka zamachowca. Na nim leżą zawieszki, wisiorki ze słowiańskimi motywami, symbolami:

        Krzyż Solarny, czarne słońce, Swarożyca.

        https://www.welt.de/geschichte/article190357981/Terrorakt-in-Neuseeland-Vom-Amselfeld-zum-belagerten-Wien.html

      4. araby wyprawiaja co chca bo czuja ze jestesmy slabymi jezusowymi pizdami niezdolnymi ich zabic bo jaszczur yahwe w przykazanich sobie to zastrzegl

    2. „Ja kilka dni temu zrobiłam medytacje uzdrawiającą drzewo genealogiczne”.

      Laszko, mogłabyś opisać, jak to robisz? Czy inspirujesz się przekazami Luboswiety? Czy to jakiś inny sposób?

      1. z wiatrem we włosach, ja posiłkowałam się filmami z Dorotą Haładyn-Biel, pierwszy to:

        Zaklęta Moc Twojego Rodu https://www.youtube.com/watch?v=spfjl4zY-uQ

        Ktoś ten film tutaj wstawił, nie pamiętam kto (przepraszam)

        i: https://www.youtube.com/watch?v=jgfGw9Xt30c

        Drzewo Genealogiczne – Dorota Haładyn-Biel

        Jak sobie tą medytację zrobiłam, z ojcem poszło mi jak z płatka, dobre uczucie, przytulenie, odkurzanie. Z mamą było gorzej, czułam opór z jej strony, ale jakoś doszło do „przytulenia” potem, jak chciałam ” odkurzać” (u taty widziałam jakieś brudy, czarne kule, które leciały z prędkością światła do odkurzacza), u mamy było jasno, czysto, ale czułam, że to przykrycie, pod którym kryje się brud. Zaczęłam tę „czystość” „odkurzać”, było ciężko, ale jakoś poszło, pod jasną warstwą był brud, nie udało mi się tego brudu do końca wciągnąć do odkurzacza. Powtórzyłam te medytacje jeszcze raz i tak jak za pierwszym razem, u taty, spoko, a gdy zaczęłam lewą stronę z mamą, „zobaczyłam” zamiast niej, kulę spętanych czarnych włosów, nitek. Zajęłam się odplątaniem tego czegoś, wyłoniła się moje mama, zapewniałam ją o mojej miłości, przepraszałam za to jaka bywałam (uparty baran). Ona wtuliła się we mnie. Nie dałam rady iść dalej z czyszczeniem. Gdy poraz trzeci robiłam medytację, znowu z tatem spoko, gdy zabrałam się za mamy stronę, po prostu zasnęłam, rano zorientowałam się, że nic nie pamiętam. A i to pewnie ważne, jak zaczęłam odplątowywać te włosy, to sama nie dawałam rady i poprosiłam tatę o pomoc, wtedy poszło.

        Ja nie miałam problemów z moimi rodzicami, ot od czasu do czasu kłótnie, pewnie jak wszędzie. Z tatem zaczęły się trochę problemy jak dorastałam, on nie potrafił poradzić sobie z dojrzewaniem moim i mojej siostry, ja jako ta ostrzejsza walczyłam z nim. Do mamy miałam żal, że zawsze jest spokojna, że nie powie mu czegoś, ona w czasie kłótni wolała się wycofać, popłakać, zamiast walnąć pięścią w stół. Miała w sobie wielki żal, jak była młoda, musiała się swoim rodzeństwem zajmować, odprowadzać do przedszkola itp. To tkwiło w niej głęboko, bo nawet jak zachorowała na alzheimera, to ciągle o tym mówiła, z żalem. Ale cóż, powojenne czasy, jej rodzice pojechali na tzw. ziemie odzyskane. Z pewnością nie było lekko. Ale ja też musiałam już jako siedmiolatka odbierać moją siostrę z przedszkola i potem czekać w domu na mamę do wieczora i nigdy nie myślałam o tym, że mnie przez to krzywdzono. Było tak po prostu i już. I było w wielu rodzinach, praktycznie standard.

        Co mi jeszcze przychodzi do głowy, mama nastawiała nas bardzo przeciwko ojcu, dlatego też jako ta pyskata z nim walczyłam, ale mimo tego czułam z nim dużą więź. On był właściwie też spokojnym człowiekiem, ale czasami wstępowało w niego coś, potrafił ubliżyć, to był mojej walki z nim, kłótni. Teraz myślę, że chciał na swój prosty sposób nas chronić.

        Będę tę zagadkę nadal rozwiązywać. Aż poczuję, że oba tunele, ten z mamy i ten z taty strony, są czyste. Jak nie dam sama rady, zwrócę się do kogoś po pomoc.

      2. Dodam tu jeszcze, że próbowałam raz zrobić medytacje z Rodem z niemiecką terapeutką?? W każdym razie osobą, która się tym zajmuje i ma sukcesy na tym polu. Początek był ładny, ale gdy zaczęła mówić, żeby wydobyć z siebie wszystkie krzywdy, których kobiety w rodzie doznały w czasie wysiedleń, w czasie gdy Niemcy były przez obce wojska opanowane, myślałam, że wybuchnę, poczułam taką złość, niechęć, to było niewyobrażalne. Jakoś się opanowałam, myślałam, że przerwę ten seans, ale przerwałam te słowa, następnie powiedziała, żeby myśleć o tym co przodkowie mogli złego i innym ludziom zrobić. Tylko o tym mówiła bardzo krótko a o krzywdach, których doznały niemieckie kobiety dosyć długo. Podejrzewam, że ktoś z moich przodków musiał doznać krzywd od Niemców, dlatego tak reaguję, nie tylko w tej medytacji ale w rzeczywistości również. Przemogłam jakoś tę część, posłuchałam do końca, nie powiem, było w porządku, ale nie umiałam się przemóc, żeby tego znowu posłuchać.

      3. Laszko dziękuję Ci pięknie za wszystkie wskazówki 🙂
        Ja dopiero zaczynam tę pracę. Choć kiedyś zupełnie „przypadkowo” zrobiłam porządek w mojej relacji z tatą. Nadarzyła się okazja i powiedziałam mu m.in. że wszystko co miałam mu do wybaczenia już jest wybaczone, potem, że go doceniam i że wiem, że też miał ciężko . To było piękne i oczyszczające.
        Wtedy jeszcze nie miałam pojęcia ani o ustawieniach ani o pracy z rodem. Zrobiłam to jakoś tak intuicyjnie.

    1. Aniu, nie chcę brać Niemców w obronę, ale z tymi figurami chodziło o to, że Kaczyński Polskę wyniszcza. A wiadomości przekazywane przez Sputnika trzeba brać z duuużym dystansem, bo oni całkiem sprawnie judzą pomiędzy narodami. W polskojęzycznym nadają na Niemców i Ukraińców. W niemiecko i rosyjskojęzycznych Polska jest przedstawiana jako najgorszy wróg, atakujący Niemców, Rosjan i Ukraińców. Jak ktoś czyta tylko jedną wersję językową może nie wyłapać tych manipulacji.

  115. Mam dzisiaj szczególny dzień , dzień euforii, szczęścia i miłości do wszystkich i wszystkiego, sama jeszcze tego nie ogarniam, ale czuję się z tym wszystkim bardzo dobrze.

    Zawsze proszę ŹRÓDŁO/Boga by mnie prowadził każdego dnia po moich ścieżkach w JEGO świetle.

    Czy można coś u ŹRÓDŁA/Boga wyprosić, nie wiem ale
    pwiem tak, można, ale bardzo rzadko, On nie jest skory do dawania nam łask.

    Po pierwsze, podważyłby wolność naszą osobistą, a On dotrzymuje słowa, po drugie, jest zdania, że sami zepsuliśmy, sami musimy naprawić swoje dusze.

    Gdyby to za nas uczynił, stracilibyśmy zaufanie do Niego.
    A wolność by prysła, chyba, że ktoś bierze czyjeś cierpienia na siebie.

    Dlatego ŹRÓDŁO/Bóg dopuszcza do istnienia w tym matrixie lichwę, wojny, obozy, krematoria, katastrofy, bomby atomowe, poczynione przez nas Jego dzieci.
    Jeśli nie umiemy w swoim sercu usprawiedliwić Boga, to znaczy, że mało jeszcze wiemy na temat stworzenia kosmosu, Nieba, wolności i miłości.

    Znajdźmy więc usprawiedliwienie dla wszystkich, dla Boga też.

    W życiu galaktycznym , czyli upadłym niebie, nie tyle chodzi o wiedzę, która jest skończona, ale o mądrość, która jest nieskończona, i to zapamiętajmy raz na zawsze.

    Tylko mądrzy ludzie, inteligentni , mogą pojąć sekrety zbawienia duszy.

    Ale pamiętajmy, ta inteligencja redukuje się do mądrości, nie do formułek i wzorów chemicznych, czy matematycznych, nie chodzi, o atomy i kwanty, które nic, ale to nic nie znaczą dla duszy.

    Może ważne są dla ciała ludzkiego dobra materialne, ale dla duszy to nie ma najmniejszego znaczenia, ponieważ z racji stworzenia jej przez ŹRÓDŁO/ Boga , zna to wszystko, jako niesamowicie infantylną wiedzę ludzką.

    Ludzie mają problem, bo mają nadal mózgi fizyczne, ręce z pazurami do rozszarpywania, i dwa co najmniej kły do kłucia innych istot w celu zabijania, i dentystów do naprawiania tych kłów. 😀 😀
    Lew jeśli nie zabije innej żywej i wrażliwej na ból istoty, broniącej się do końca ,zginie, człowiek ma to samo.
    Więc miejmy trochę pokory i zrozumienia dla sytuacji, w jakiej od miliardów lat znaleźliśmy się.

    Nie uważajmy to za przykre, co piszę, bo to czysta prawda.

    Niebo to jak blask słońca w porównaniu z cieniem.
    Ziemia to cień i mrok, ciemność, zgliszcza.
    Niebo to Słońce i same rozkosze na życzenie.
    Wybieramy co uważamy, ale wybierzmy w końcu coś, co NAS uszczęśliwi na wieki, co zmieni nasze życie Tu i Teraz.

    Moim ulubionym świętym o ile tak można kogoś określić, jest Franciszek z Asyżu.
    On zrezygnował z bogactwa, a był synem bogacza,choć pomagał ludziom, to jednak nie żył tym życiem.

    Żył bajką, obietnicą Nieba, bo tylko bajki mogą ludzkość uratować przed większym cierpieniem niż jest, bo właśnie one są po części już tu Niebem, dlatego ja tak kocham bajki, baśnie i legendy.
    I dlatego wielcy pisarze uwielbiali pisać bajki i żyć nimi.

    Dzieci wręcz przepadają za nimi, bo jeszcze nie są skażeni pracą i szarą codziennością.

    Inżynierowie od techniki też chyba żyją bajkami, chcą stworzyć coś, co nas wyniesie do Nieba, jakiś wehikuł czasu lub coś podobnego, ale to przecież jest tylko ułuda i marzenia, prawda bowiem jest w sercu każdego z nas, i tylko każdy z nas może ją odkryć wpierw dla siebie, by potem móc przekazywać dalej , globalnie.

    Pięknych snów i miłej nocy dla wszystkich życzę z serca i z góry przepraszam za moją przydługą pisaninę, ale tak mnie dziś co naszło. 😀 :D:D

    1. „dlatego ja tak kocham bajki, baśnie i legendy.
      I dlatego wielcy pisarze uwielbiali pisać bajki i żyć nimi”.

      Bajki sa po to, aby sie spelnialy !

      To nasze slowianskie OBRAZOWANIE !
      Bajka, to obraz urzeczywistniony, czyli mechanika kwantowa w dzialaniu sprawczym !

    1. „Gdyby każdego ośmiolatka na tej planecie nauczono medytacji,
      wyeliminowalibyśmy przemoc na świecie w ciągu jednego pokolenia”.

      ~Dalajlama

      https://mindfulnessdladzieci.com.pl
      *

      „Współczesne dzieci atakowane są wielką ilością bodźców: gry, smartfony, tablety i inne rozpraszacze wpływają znacząco na ich umiejętność koncentrowania się. Są równie zestresowane, co dorośli. Niektóre miewają, z powodu stresu, kłopoty z zaśnięciem. Inne odczuwają ciągły niepokój. Jak zatrzymać wir myśli, gdzie szukać „przycisku pauzy”? Rodzice i nauczyciele czują się często zupełnie bezradni wobec tego problemu.

      Świecka medytacja według Eline Snel jest narzędziem znakomicie dostosowanym do potrzeb dzieci. Dzięki niej mogą nauczyć się spokoju i świadomego reagowania.

      Dzięki swojej prostocie i skuteczności, zarówno w domu, jak i w szkołach, Metoda Eline Snel odnosi ogromne sukcesy w USA i północnej Europie.

      Metoda Eline Snel jest wprost inspirowana metodą uważności (mindfulness), stworzoną i dopracowaną przez Jona Kabat-Zinna. Opiera się na ćwiczeniach oddechowych, które pomagają się stopniowo skupić na tu i teraz i nabrać dystansu w stosunku do odczuwanego niepokoju i krążących w głowie zmartwień”.

      https://www.empik.com/uwaznosc-i-spokoj-zabki-cd-snel-eline,p1120387231,ksiazka-p

      https://cojanato.pl/produkt/daj-przestrzen-badz-blisko/

      .https://youtu.be/nuG_99QTcBU

      1. Dzięki Tawie ..ja powoli wczuwam się w jądro ziemi i wyobrażam sobie linię energii przepływającą z rdzenia ziemi przez rdzeń mojego ciała…
        Robię to wszędzie gdzie na chwilę siadam…np u fryzjerki na fotelu…zamykam oczy i widzę tę linię ..i wyłączona jestem z pierdół dookoła…
        Da się wyłączyć z tego chaosu i strząsnąć kurz zatrucia …plam duszy…
        …podczas spaceru na bosaka pomiędzy brzozami też połączenie z Rdzeniem Gai mam w mózgu…oczy zamykam..

      2. ❣ Jedyne miejsce gdzie mogę wyłączyć się i spokojnie wysiedzieć to jest brzeg morza.. szum Fal morskich zagłusza rozpraszające pierdoły z zewnątrz …aaa jak jest Wschód Słonka
        lub Zachód to wtedy już komplet połączenia z Rdzeniem Słonka tez..Polecam.❣

        Taki Rdzeń Serce Ziemi wyobrażam sobie i tę krechę która płynie z Serca do Serca…tzn..z Serca Ziemi do mojego Serca..❣

        Wnętrze Gai wygląda jak Serce przecież..zobaczcie..


      3. Człowiek uwalnia się od strachu, lęku wtedy, kiedy uświadomi sobie, że Jesteśmy Jednością ze Żródłem…. a i zwierzęcia nie zabije, np. kury na rosół… wtedy to się zadziewa…..💞

        ….. z głębi serca ❣

      4. lama nie wie ze jest jebnietym mutantem gmo szaraka z czlowiekiem dlatego wygaduje jezusowe bzdury

      5. „Lama – w przeciwieństwie do Polaków – zna zasady fizyki kwantowej, czyli mechaniki przestrzeni:”

        A dlaczego przeciwstawiasz go wszystkim POLAKOM i uogolniasz Szanowny Gospodarzu ?
        On jest jeden, a w Ojczyznie naszej tez sie znajdzie i to wiecej niz jeden, co te zasady zna.
        A czy mozna winic kogos ze czyni z wiedza jaka ma, a nie z wiedza jakiej nie ma ?
        Zna czy nie zna, jest pod kontrola 😦

      6. Woda, świat wokół siebie można zmienić tylko od wewnątrz, tak ja twierdzę na podstawie obserwacji siebie i swojego świata, i tu zgadzam się też z TAWem.

        Żeby pozbyć się wewnętrznego bólu ze zranień innych, trzeba po prostu umieć i chcieć wybaczyć swojemu oprawcy, i to mówię też ze swojego życia.

        W przeciwnym razie będzie to tkwiło w nas i niszczyło nasze doczesne życie.

        Wybacz i zapomnij, a ożyjesz na nowo w pięknym świecie wewnętrznym, Piękna Iskro ŹRÓDŁA. ❤

      7. „Wybacz i zapomnij, a ożyjesz na nowo w pięknym świecie wewnętrznym”
        Skarbie SlowiAneczko.
        My sie nie rozumiemy !!!

        Moj Swiat Wewnetrzny jest tak piekny i POTEZNY, tak piekny, ze czasami wplywam (No : Woda 😉 ) na zewnetrzne zdarzenia.

        Ty wyraznie nie zrozumialas o co biega; chodzi o zewnetrzna sytuacje, o zycie tzw. : „normalne”.
        No wiesz, Wojownicy zawsze marza, aby obsiac pola…
        oczywiscie przenosnia 😉
        No wiesz, dom, dzieci, ta „druga osoba”, praca, zawod, takie tam wiesz, codzienne sprawy… chociaz troche na miare tego, co byc mialo…

      8. Woda pisze: „Ty wyraznie nie zrozumialas o co biega; chodzi o zewnetrzna sytuacje, o zycie tzw. „normalne”.

        Ależ moja droga, aż nadto zrozumiałam, ja tylko na swoim przykładzie stwierdzam i opisuję, że mój świat zewnętrzny jest taki jak wewnętrzny, kreacja zewnętrznego powstaje bowiem z przyciągania do siebie „podobnego”, co jest w moim świecie wewnętrznym.

        Gdybym ciągle rozpamiętywała krzywdy, jakie przyniósł mi świat zewnętrzny, to pewnie dzisiaj byłabym zrzędzącą starą babą 😀 , a tego unikałam i unikam.

        Co też nie oznacza, że nie wyciągam wniosków z przeszłych przeżyć, ale wybaczam innym zranienia mnie i nie potęguję swojego cierpienia do n-tej potęgi.

        Ja taka właśnie jestem, nie oceniam nigdy postępowania innych, bo szanuję ich wybory, gdyż nie są one moimi.

        Żyjmy i dajmy innym żyć, tak jak oni chcą i jak byśmy chcieli, by oni nam dali.

      9. ” że mój świat zewnętrzny jest taki jak wewnętrzny, kreacja zewnętrznego powstaje bowiem z przyciągania do siebie „podobnego”, co jest w moim świecie wewnętrznym.”

        Gdyby tak bylo i to bylo takie proste, to by nie bylo u nas pasozytow i naciagaczy, na Planecie Matce okupantow, na stanowiskach oszustow, na tych nizszych stanowiskach sprzedawczykow, itd;
        TAW by nie musial tworzyc Bloga. No bylby blog o lepszym zywieniu i dluzszym zyciu; moglby tez byc blog o uzdrawianiu RODowych relacji itp.

        A zobacz !
        Czyzby cala ludzkosc przyciagnela pasozyty, oszustow, naciagaczy i podobnych na Planete.
        Czyje „zycie wewnetrzne” ?

        „nie potęguję swojego cierpienia do n-tej potęgi.”
        Nie chodzi o „potegowanie”, chodzi po prostu o trudne sytuacje, O bardzo trudne sytuacje.

        Czy glodny, ktory mowi, ze jest glodny cos poteguje ? A jak ma nazwac rzeczywistosc ?
        Czy sprzeciwiajacy sie systemowi ten system do nich przyciagaja ? A jest.

        A do tego sa jeszcze uroki, magia ta niszczaca, zawisc, zazdrosc (okrutna bron niszczycielska w rekach perwersyjnych i w perwersyjnych glowach);
        I jest programowanie, ktore dzieje sie od wiekow. Chociazby Slowian na alkohol.
        Oslabianie Mocy Tworzenia dzialo sie przez tysiaclecia i niejednokrotnie to, co jest teraz, zaczelo sie juz dawno.

        Wiedziec o tym nie znaczy ulegac rozpaczy, ale nie wszyscy wiedza.* A przed rozpacza chroni swiadomosc, ze „oni” wlasnie tego po nas oczekuja. W ten sposob kradna energie (Myslaca inaczej pisala o „nrkach”)
        A marysk czemus utrzymuje przekonanie, ze „przyczyna- skutek” sa „tylko” tu i teraz.

        SlowiAnko, tez bym chciala pisac, ze jest inaczej, ze latwiej…

      10. Moja droga WODA, każdy z nas widzi i odbiera matrixowy świat inaczej, patrzy bowiem na ten stworzony nam hologram oczami swojej Duszy.

        A jak sama wiesz, Dusza każdego z nas jest na takim poziomie świadomości ŹRÓDŁA, jaki sobie odzyskaliśmy poprzez doświadczanie życia Tu i Teraz na tej przepięknej planecie przez wiele naszych inkarnacji.

        Poziom, jaki każdy z nas odzyskał, daje mu możliwość widzenia zewnętrznego świata, takim, jaki jest poziom świadomości Duszy.
        Tak ja to odbieram i tego doświadczam Tu i Teraz, i nikogo nie zmuszam, by czuł i odbierał tak samo, bo na to nawet nie mam żadnego wpływu.

        Wszyscy jesteśmy JEDNO, a zarazem każdy z nas swój osobisty świat może tworzyć tylko ON sam, i uważam, że to jest piękne i wg mnie sprawiedliwe.

        Jeżeli na naszej doświadczalnej drodze życia Tu i Teraz spotykają nas przykre lub piękne zdarzenia, to ja uważam, że są nam dane po coś, może żebyśmy coś w sobie przepracowali, mówię to tylko, opisując punkt widzenia ze swojej dotychczasowej ścieżki życia, a która, wierz mi, nie była i nie jest słana różami.

        Mimo wszystkich przeciwności, jestem zawsze w połączeniu z innymi Duszami obok mnie w takich sytuacjach.
        A wszystkie przykre doświadczenia, które przychodzi mi przeżywać, staram się, tu przenośnia 🙂 , ubierać w ciepłe płatki róż, które kwitną w moim Serco-Duszy.

        Życzę Ci, moja piękna Iskro, by cały Twój, tak wewnętrzny, jak i zewnętrzny świat otulały ciepłe, piękne płatki duchowych RÓŻ. ❤

      11. „A jak sama wiesz, Dusza każdego z nas jest na takim poziomie świadomości ŹRÓDŁA, jaki sobie odzyskaliśmy poprzez doświadczanie życia Tu i Teraz na tej przepięknej planecie przez wiele naszych inkarnacji”.

        No widzisz SlowiAnko, ja akurat wiem, ze to, co napisalas, to jest wkretka „obcych”. To znaczy jest w tym co piszesz troche faktu, ale to inaczej sie odbywa !

        A czy nie przyszlo Tobie Mila SlowiAnko na mysl, ze niektore Dusze sa w linii prostej, ze sie tak wyraze, POSLANCAMI ZRODLA 🙂

        Ale mozesz byc pewna, ze to nijak nie chroni od „doswiadczen”.
        pamietasz film „5ty czynnik” ?

        Lila PLAKALA, byla juz w takiej rozpaczy, ze gotowa byla umrzec razem z Planeta !
        To Milosc ja i Planete uratowala !

        Jak widzisz, z ta „swiadomoscia” to roznie bywa. Poslancy Zrodla, jak Zycie nazywasz, tez czuja jak zwyczajni ludzie.

      12. WODa pisze:”A czy nie przyszlo Tobie Mila SlowiAnko na mysl, ze niektore Dusze sa w linii prostej, ze sie tak wyraze, POSLANCAMI ZRODLA ”

        Moja droga nie tylko, że mi przyszło, ale o tym wiem i spotykam na swojej drodze takich posłańców, piękne Ziemskie Anioły tak ja ICH nazywam.

        Gdyby nie piękna , szlachetna energia tych Aniołów, to już dawno by nas i naszej Żywicielki nie było w Przestrzeni Wszech kosmosu.

    1. Oj, Aniu, przecież wiesz, czym naprawdę jest państwowy system medyczny,
      czemu naprawdę służy
      i gdzie był testowany…

      https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2016/04/18/dr-matthias-rath-demaskuje-swiatowy-kartel-farmaceutyczny/

      *

      Ostatnio mam okazję śledzić, jak traktuje się Słowian w tych gadzich przybytkach: traktuje się pacjentów narkotykami, by ich „wyciszyć”, cokolwiek by to miało znaczyć…

      Z pacjentem nawet porozmawiać nie można, bo ciągle naćpany. Pielęgniarki mają zmowę i odsyłają do lekarza, a lekarz tłumaczy: „Podaliśmy pewien środek, który zacznie działać za… trzy dni”!

      To jest absolutny skandal. Podawane rodzinie informacje są szczątkowe i nieprawdziwe…

  116. Wklejam chyba już dzisiaj ostatnią 🙂 ciekawostkę, gdyż mocno mnie osobiście zafrapowała, i postanowiłam się na niej skoncentrować.

    https://kobieta.onet.pl/niezwykla-wioska-w-polskich-gorach-od-lat-mieszkaja-tu-ludzie-z-calego-swiata/51mem4

    Okazuje się bowiem, że miejscowość ta leży niedaleko mojego miejsca zamieszkania, i jest to miejsce w którym poczułabym się wreszcie wolną istotą i sobą w całym tego słowa znaczeniu.

    Poza tym nie musiałabym się żegnać z moimi ukochanymi górami, gdyż miejscowość ta leży też blisko mojego pięknego miejsca urodzenia.

    Już oczami wyobraźni widzę jak codziennie uprawiam swój ekologiczny owocowo-warzywny ogródek, robię dla innych przetwory z tego co urośnie, i łażę sobie boso po przepięknych górskich moich ukochanych lasach.

    Tworzone w tym wiejskim ośrodku jest centrum edukacyjne, w którym będą odbywać się warsztaty permakultury, technik medytacji, leczenia poprzez sztukę, rozpoznawania ziół, wyplatania koszy czy kiszenia warzyw metodą tradycyjną.

    Tak więc myślę, że może to być coś dla mnie, od poniedziałku poczynię rozpoznania w tym kierunku.
    Byłoby mi miło, gdyby się okazało, że jest to miejsce dla mnie, samotnej samotnicy. 😀 😀

  117. Żydowscy Papieże w Watykanie

    Wiemy, że dziesięciu pierwszych papieży było Żydami (tak jak św. Piotr), ale wielu późniejszych papieży również było żydami…

    Papież Zefiryn (199-217)
    Papież Syrycjusz (384-399)
    Papież Hormizdas (514-523)
    Papież Innocenty II (1130-1138)
    Papież Kalikst III (1455-1458) (Z żydowskiej rodziny Marrano na Borgia)
    Papież Aleksander VI (1492-1503) (Z żydowskiej rodziny Marrano na Borgia)
    Papież Pius III (1503)
    Papież Leon X (1513-1521) Papież Leon X był Medyceuszem (tj. książka Chazarów Black Nobility)
    Papież Klemens VII(1523-1534) kuzyn papieża Leo X z rodziny Medyceuszy.
    Papież Pawel III (1534-1549) Wiele przywilejów na rzecz nawróconych żydów
    Papież Grzegorz XIII[/b] (1572-1585)
    Papież Pius XI [/b](1922-1939)
    Papież Pius XII [/b](1939-1958)

    Papież Jan XXIII (1958-1963) Angelo Giuseppe Roncalli

    Jan XXIII: – ‚Najlepszy Papież dla Ludzi Żydowskiego pochodzenia’ – Israel National News.

    Jest to przejmujący zbieg okoliczności, że Papież Jan XXIII i Jan Paweł II zostali kanonizowani jako katoliccy święci w przeddzień Jom Hashoah, międzynarodowego dnia pamięci Holocaustu, obchodzonego w Izraelu i przez Żydów na całym świecie.

    Jan XXIII jest ojcem (ale nie zobaczył go za życia), dokumentu transformacji Nostra Aetate („W Naszych Czasach”), of Vatican Concile,
    II Sobór Watykański;
    Pierwszy projekt zatytułowany „Decretum de Iudaeis” („Dekret o Żydach”), odrzucał zarzut osądzania Żydów za śmierć Jezusa. Potępiał również wszelkie formy antysemityzmu i zatwierdził wieczne przymierze Boga z narodem żydowskim i potwierdził, że miał miejsce holokaust z 6 milionami Żydów.

    To był Jan XXIII, który po raz pierwszy rozwiązał problematyczną modlitwę „Oremus et pro perfidis Judaeis” dla Żydów, uderzając w haniebny opis Żydów jako „perfidnych”.

    Mówi się, że Rada uważa Żydów za „wybrany naród Starego Testamentu”.

    Papież Paweł VI (1963-1978) Giovanni Battista Enrico Antonio Maria Montini

    Był przewodniczącym II Soboru Watykańskiego w 1965 roku, który zmienił Kościół katolicki. Największą zmianą było podejście kościoła do Judaizmu.

    Jego 6 przodków miało żydowskie pochodzenie, papież Paweł VI był Żydem Marrano o imieniu Montini.

    Złota Księga szlachty włoskiej (1962-1964): „Montini to hebrajskie pochodzenie”.

    W ramach Pawła VI, wpływy żydowskie i masoneria wzrosły w obrębie Kościoła Katolickiego.

    Papież Jan Paweł II zrobił więcej niż jakikolwiek inny papież by wyciągnąć pewien rodzaj dłoni pojednania pomiędzy Żydami a Chrześcijanami.

    Matka JPII Emilia Kaczorowska (Emily Katz – po angielsku) była Żydówką i była córką Feliksa Kaczorowskiego, biznesmena z Bielsko-Białej w Polsce. Katz to znane nazwisko wśród rodzin Europejskich Żydów.

    Matką Emili, babcią JPII była Maria Anna Shoolz. Scholz albo Schulze jest również znanym nazwiskiem wśród Żydów tak jak jest Rybicka, lub Ryback które jest nazwiskiem papieża prababci Zuzanny. Matka papieża wyszła za mąż i poślubiła katolików. Jej dzieci urodziły się i wychowały jako katolicy, a Papież został ochrzczony.

    Był pierwszym papieżem, który oficjalnie odwiedził synagogę, pielgrzymował do miejsc rzekomego Holocaustu, nawiązał stosunki dyplomatyczne w Watykanie z Izraelem i jako pierwszy papież złożył wizytę w Izraelu.

    W szczelinie na Ścianie Zachodniej umieścił notatkę z następującymi słowami: „Boże naszych ojców, wybrałeś Abrahama i jego potomków, aby przynieśli twoje Imię dla narodów: jesteśmy głęboko zasmuceni zachowaniem tych, którzy w tym czasie historii spowodowali, że twoje dzieci cierpiały i prosząc o wybaczenie, pragniemy zobowiązać się do prawdziwego braterstwa z ludem Przymierza”.

    Jako papież od 1978 do 2005 roku wdrażał życie słowami Nostra Aetate, wydając wskazówki dotyczące właściwej implementacji w relacjach katolicko-żydowskich.

    Matka Papieża pochodziła z żydowskiej społeczności i wyszła za mąż za katolika. [Ten fakt pochodzenia żydowskiego] rzucałby światło na to dlaczego Papież musiał się ukrywać przed Nazistami w listopadzie 1940 roku. Jeśli byłby czystym etnicznie Polakiem, nie byłoby to konieczne.

    Benedykt XVI (2005-2013) Joseph Aloisius Ratzinger

    Żyd: Zgodnie z analizą genealogiczną, babcia papieża Benedykta XVI to Maria Tauber-Peintner, która kiedyś mieszkała w Bolzano we Włoszech. Ten region Włoch był kiedyś częścią Imperium Austro-Węgier.
    Przodkowe pochodzenie Marii Tauber-Peintnera związani są z żydowską rodziną Tauberów żyjących na Morawach i na Węgrzech. Byli potomkami morawskich Żydów nazywanych Aaron Tauber.

    Kardynał Joseph Ratzinger (papież Benedykt XVI) był potomkiem słynnego MaHaRal z Pragi, rabina Yehuda Loew (Leib) ben Bezalel z 16 wieku. Żydowskie korzenie papieża Benedykta XVI od jego babci, Maria Peinter Rieger.

    Maria Peinter Rieger była potomkiem rabina Jonasza Gerondiego, którego rodzinni przodkowie przybrali tożsamość katolicką oraz imiona i nazwiska katolickie, gdy Żydzi z Bawarii byli prześladowani w XVII wieku.

    Benjamin Disraeli (1804-1881) Etniczny Żyd, który dwukrotnie służył jako Premier Wielkiej Brytanii. W swojej książce – Coningsby – stwierdził: „Nigdy nie zaobserwowano wielkiego ruchu intelektualnego w Europie, w którym Żydzi nie odgrywali by znaczącej roli. Pierwsi Jezuici byli Żydami.” Pierwszym Generalnym Przełożonym Towarzystwa Jezusowego i jego założycielem – był – Ignacy Loyola. 1491 – 1556, urodzony w Hiszpanii. Nawrócony Hiszpański Żyd. Encyklopedia Żydowska: „Marrano Krypto-Żydzi Półwyspu Iberyjskiego, to Żydzi Hiszpańscy, którzy nawrócili się na Chrześcijaństwo w wyniku prześladowań po 1391 r.” Każdy Żyd, który zdecydował się zostać, musiał być ochrzczony, wszyscy pozostali musieli odejść. Do 30 lipca 1492 r. ani jeden Żyd nie pozostał w Hiszpanii. Tak jak poprzednio, ci, którzy zostali ochrzczeni, może 50 000, znani byli jako nuevos crtstianos lub conversos, nowi Chrześcijanie lub nawróceni. Ale nawet nawróceni Marranos, nadal praktykowali Judaizm. Jeśli inkwizycja podejrzewała, że ktoś był jeszcze Żydem, aresztowali go. W tym kontekście urodził się w Hiszpanii Ignacy Loyola. Od pierwszego dnia jako Generał Jezuitów Ignacy chronił Żydów pisząc Konstytucję Towarzystwa, upewniając się, że Żydzi nie będą już wydalani ani prześladowani. „Jedną cechą odróżniającą Jezuitów od innych zakonów była właśnie odmowa wykluczenia Żydowskich Chrześcijan z ich szeregów.” Strona 20 „W czasie pobytu Ignacego w Rzymie mieszkał bardzo blisko Żydowskich dzielnic miasta i nie mógł pomóc w spotkaniu z wieloma Żydami.” Strona 35 „Ignacy praktycznie uwidacznia się także przez swoją pracę przeciw zwyczajowi zmuszania nawróconych do przekazywania wszystkich swoich dóbr materialnych państwu. Ta praktyka była reliktem Średniowiecza, a myślenie jakie się za tym kryło było takie, że Żydowscy nawróceni powinni wykazać całkowite zerwanie z przeszłością, porzucając wszystko, co zdobyli będąc Żydami. Oczywiście okazało się to znaczną przeszkodą w nawrócaniu. Aby sprowadzić więcej Żydów do wiary, Ignacy poprosił papieża o zniesienie tej praktyki. W odpowiedzi Paweł III w 1542 r. wydał bullę Cupientes iudaeos, która umożliwiła Żydom i innym nawróconym zachowanie ich własności.” Strona 12. „Praca Ignacego w Rzymie przyciągnęła tak wielu Żydów do wiary, że wkrótce pojawiło się zbyt wiele katechumenów, aby wygodnie mieścili się i żywili w małym Jezuickim domu niedaleko kościoła Santa Maria del la Strada.” Strona 12 „Do roku 1555 Ignacy zajmował się tylko Żydami, którzy chcieli się nawrócić.” Strona 13 Książka: „St. Ignatius of Loyola and the Jews”, James W. Reites, S.J. – Drugi Generalnym Przełożonym Towarzystwa Jezusowego – Diego Laynez, urodzony w 1512 r. (Almazán, Hiszpania) – 1565 r. (Rzym). Również Żyd. „Nie ma żadnych wątpliwości co do Żydowskiego pochodzenia Laynez’a, sam o nim mówi” (Monlau, V, 7, 22). Zobacz także Scaduto, str. 124, uwagi 3 i 4 oraz 41 F. Cereceda, Diego Laynez en la Europa religiosa de su tiempo (Madryt, 1945), I, 18-22. „W związku z tym było wiele konwersacji lub Nowych Chrześcijan (Żydów), którzy byli członkami Towarzystwa, a niektórzy z nich byli jednymi z najbardziej znamienitych, jak Diego Laynez.” Strona: 19. „Nawet w czasie Laynez’a, drugi generalny przełożony towarzystwa Jezuitów, sam był z krwi Żydowskiej.” Strona: 30 Książka: „St. Ignatius of Loyola and the Jews” James W. Reites, S.J. – Trzeci Generalny Przełożony Towarzystwa Jezusowego – Francis Borgia (1510 Hiszpania – 1572) również Żyd Wnuczek Papieża Aleksandra VI, pochodzącego od Borgia żydowskiej rodziny Marrano – convertos z Hiszpanii. Rodzina Borgia była Włosko-Hiszpańską szlachecką rodziną Żydowską. Borgiowie stali się znani w sprawach kościelnych i politycznych w XV i XVI wieku, dostarczając dwóch papieży: -Alfons de Borja, który rządził jako Papież Callixtus III w latach 1455-1458, oraz -Rodrigo Lanzol Borgia, jako Papież Aleksander VI, w latach 1492-1503, który pomagał przyjmować uchodźców Żydowskich i Marrano z Hiszpanii do miasta Rzym. Zwłaszcza za panowania Aleksandra VI, rodzina Borgia (najbardziej niesławna rodzina renesansowych Włoch) była podejrzana o wiele zbrodni, w tym cudzołóstwo, kazirodztwo, świętokupstwo, kradzież, przekupstwo i morderstwo (szczególnie morderstwo w wyniku zatrucia arszenikiem). Generalny Przełożony Towarzystwa Jezusowego nazywany jest czarnym papieżem.[/font][/size][/font][/size] Żydowscy Papieże w Watykanie Wiemy, że dziesięciu pierwszych papieży było Żydami (tak jak św. Piotr), ale wielu późniejszych papieży również było żydami… Papież Zefiryn (199-217) Papież Syrycjusz (384-399) Papież Hormizdas (514-523) Papież Innocenty II (1130-1138) Papież Kalikst III (1455-1458) (Z żydowskiej rodziny Marrano na Borgia) Papież Aleksander VI (1492-1503) (Z żydowskiej rodziny Marrano na Borgia) Papież Pius III (1503) Papież Leon X (1513-1521) Papież Leon X był Medyceuszem (tj. książka Chazarów Black Nobility) Papież Klemens VII(1523-1534) kuzyn papieża Leo X z rodziny Medyceuszy. Papież Pawel III (1534-1549) Wiele przywilejów na rzecz nawróconych żydów Papież Grzegorz XIII[/b] (1572-1585) Papież Pius XI [/b](1922-1939) Papież Pius XII [/b](1939-1958) Papież Jan XXIII (1958-1963) Angelo Giuseppe Roncalli Jan XXIII: – ‚Najlepszy Papież dla Ludzi Żydowskiego pochodzenia’ – Israel National News. Jest to przejmujący zbieg okoliczności, że Papież Jan XXIII i Jan Paweł II zostali kanonizowani jako katoliccy święci w przeddzień Jom Hashoah, międzynarodowego dnia pamięci Holocaustu, obchodzonego w Izraelu i przez Żydów na całym świecie. Jan XXIII jest ojcem (ale nie zobaczył go za życia), dokumentu transformacji Nostra Aetate („W Naszych Czasach”), of Vatican Concile, II Sobór Watykański; Pierwszy projekt zatytułowany „Decretum de Iudaeis” („Dekret o Żydach”), odrzucał zarzut osądzania Żydów za śmierć Jezusa. Potępiał również wszelkie formy antysemityzmu i zatwierdził wieczne przymierze Boga z narodem żydowskim i potwierdził, że miał miejsce holokaust z 6 milionami Żydów. To był Jan XXIII, który po raz pierwszy rozwiązał problematyczną modlitwę „Oremus et pro perfidis Judaeis” dla Żydów, uderzając w haniebny opis Żydów jako „perfidnych”. Mówi się, że Rada uważa Żydów za „wybrany naród Starego Testamentu”. Papież Paweł VI (1963-1978) Giovanni Battista Enrico Antonio Maria Montini Był przewodniczącym II Soboru Watykańskiego w 1965 roku, który zmienił Kościół katolicki. Największą zmianą było podejście kościoła do Judaizmu. Jego 6 przodków miało żydowskie pochodzenie, papież Paweł VI był Żydem Marrano o imieniu Montini. Złota Księga szlachty włoskiej (1962-1964): „Montini to hebrajskie pochodzenie”. W ramach Pawła VI, wpływy żydowskie i masoneria wzrosły w obrębie Kościoła Katolickiego. Papież Jan Paweł II zrobił więcej niż jakikolwiek inny papież by wyciągnąć pewien rodzaj dłoni pojednania pomiędzy Żydami a Chrześcijanami. Matka JPII Emilia Kaczorowska (Emily Katz – po angielsku) była Żydówką i była córką Feliksa Kaczorowskiego, biznesmena z Bielsko-Białej w Polsce. Katz to znane nazwisko wśród rodzin Europejskich Żydów. Matką Emili, babcią JPII była Maria Anna Shoolz. Scholz albo Schulze jest również znanym nazwiskiem wśród Żydów tak jak jest Rybicka, lub Ryback które jest nazwiskiem papieża prababci Zuzanny. Matka papieża wyszła za mąż i poślubiła katolików. Jej dzieci urodziły się i wychowały jako katolicy, a Papież został ochrzczony. Był pierwszym papieżem, który oficjalnie odwiedził synagogę, pielgrzymował do miejsc rzekomego Holocaustu, nawiązał stosunki dyplomatyczne w Watykanie z Izraelem i jako pierwszy papież złożył wizytę w Izraelu. W szczelinie na Ścianie Zachodniej umieścił notatkę z następującymi słowami: „Boże naszych ojców, wybrałeś Abrahama i jego potomków, aby przynieśli twoje Imię dla narodów: jesteśmy głęboko zasmuceni zachowaniem tych, którzy w tym czasie historii spowodowali, że twoje dzieci cierpiały i prosząc o wybaczenie, pragniemy zobowiązać się do prawdziwego braterstwa z ludem Przymierza”. Jako papież od 1978 do 2005 roku wdrażał życie słowami Nostra Aetate, wydając wskazówki dotyczące właściwej implementacji w relacjach katolicko-żydowskich. Matka Papieża pochodziła z żydowskiej społeczności i wyszła za mąż za katolika. [Ten fakt pochodzenia żydowskiego] rzucałby światło na to dlaczego Papież musiał się ukrywać przed Nazistami w listopadzie 1940 roku. Jeśli byłby czystym etnicznie Polakiem, nie byłoby to konieczne. Benedykt XVI (2005-2013) Joseph Aloisius Ratzinger Żyd: Zgodnie z analizą genealogiczną, babcia papieża Benedykta XVI to Maria Tauber-Peintner, która kiedyś mieszkała w Bolzano we Włoszech. Ten region Włoch był kiedyś częścią Imperium Austro-Węgier. Przodkowe pochodzenie Marii Tauber-Peintnera związani są z żydowską rodziną Tauberów żyjących na Morawach i na Węgrzech. Byli potomkami morawskich Żydów nazywanych Aaron Tauber. Kardynał Joseph Ratzinger (papież Benedykt XVI) był potomkiem słynnego MaHaRal z Pragi, rabina Yehuda Loew (Leib) ben Bezalel z 16 wieku. Żydowskie korzenie papieża Benedykta XVI od jego babci, Maria Peinter Rieger. Maria Peinter Rieger była potomkiem rabina Jonasza Gerondiego, którego rodzinni przodkowie przybrali tożsamość katolicką oraz imiona i nazwiska katolickie, gdy Żydzi z Bawarii byli prześladowani w XVII wieku.

    Autor: Tamar102 o 02:24

    1. zydzi maja mdle latwo wymienalne dusze na posluszne egregory ksiezycowe stad taka popularnosc tego modelu wsrod jaszczurek

  118. Indianie taki mądry i piękny naród, a okrutni”anglosasi” pozbawili GO rdzennych ziem.
    Jakiż podły to musi być naród by drugiemu tyle nikczemności uczynić… to moje powiedzenie.

    „Na pewno nikt nie będzie sprzeczał się z faktem, że rdzenni mieszkańcy Ameryki mają wyjątkowy pogląd na świat i miejsce w którym zajmuje w nim człowiek. To głęboka mądrość, która rozumie, że głównymi wartościami na Ziemi na zawsze pozostaną przyroda i życie.

    Poniżej indiańskie wypowiedzi, w których zawarta jest cała filozofia dalekich plemion.

    1.Wewnątrz każdego człowieka trwa nieustanna walka złego wilka z dobrym. Zawsze zwycięża ten wilk, którego karmisz.

    2.Kiedy będzie ścięte ostatnie drzewo, kiedy będzie zatruta ostatnia rzeka, kiedy będzie schwytany ostatni ptak – wtedy zrozumiecie, że pieniędzy nie można jeść
    .
    Wielki duch jest Doskonały. On ma światłą stronę i ciemną. Czasami ciemna strona daje więcej wiedzy aniżeli światła.

    Po to, żeby usłyszeć siebie, są potrzebne milczące dni

    Kochaj ziemię. Ona nie jest odziedziczona u twoich rodziców, ona jest pożyczona u twoich dzieci.

    Nie idź za mną – być może nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną – być może nie pójdę za tobą.
    Idź obok i będziemy jedną całością.

    Nie chcemy kościołów, ponieważ one nauczą nas sprzeczać się o bogu.

    Nie trzeba wiele słów, żeby powiedzieć prawdę.

    Kiedy człowiek modli się jeden dzień, a potem grzeszy sześć dni, Wielki Duch gniewa się, a Zły Duch śmieje się.

    Nawet martwa ryba może płynąć z prądem.

    Dobry człowiek widzi dobre znaki.

    Dąż do mądrości, a nie do wiedzy. Wiedza – to jest przeszłość. Mądrość – to jest przyszłość.

    Niech mój wróg będzie silny i straszny. Jeśli go pokonam, nie będę odczuwać wstydu.

    Jedno “weź” lepiej dwóch “oddam”.

    Dobre serce i dobry umysł – to jest to co potrzebne, żeby być przywódcą.

    Wiedza jest ukryta w każdej rzeczy. Kiedyś świat był biblioteką.

    Cierpię kiedy wspominam jak dużo było wypowiedziane dobrych słów i jak dużo złożonych obietnic. W tym świecie zbyt wiele mówią ci, którzy w ogóle nie mają prawa mówić.

    Nie możesz obudzić człowieka, który udaje, że śpi.

    Ten kto milczy wie do dwóch razy więcej aniżeli gaduła.

    Dziecko – gość w twoim domu: nakarm, naucz i puść wolno.

    Dobrze powiedziane słowo jest lepsze od celnie rzuconej siekiery.

    Dlaczego bierzecie na siłę to, co moglibyście wziąć miłością?

    Życie cieknie od wewnątrz na zewnątrz. Trzymając się tej myśli sam staniesz się prawdą.

    Biały człowiek ma za dużo szefów.

    Nie wierz starym ludziom, którzy mówią, że umrzeć młodym jest wyróżnieniem.

    Dopóki każdy człowiek nie pozna pokoju w swojej duszy, niemożliwy jest pokój między narodami.

    Jeśli zauważyłeś, że jedziesz na martwym koniu – po prostu zsiądź!

    Kiedy się urodziłeś, płakałeś, a świat się śmiał. Żyj tak, żeby umierając móc się śmiać, kiedy świat będzie za tobą płakał.”

    Źródło: nadziejadlaciebie.blogspot.com

    1. Dzięki za te mądrości moich kochanych Indian. Samo sedno. Ja pozdrawiam dziś wszystkich w tym ciężkim dniu. Już sie uspokaja. Szedłem w deszczu. Szaro, buro, ponuro, a tu piękny, delikatny, w miarę cichy śpiew jakiegoś ptaka. Myślę: co to za ptak? Zacząłem go wypatrywać. Dostrzegłem. Sikora modra rozradowała moją duszę. Pozdrawiam serdecznie, SłowiAnko! Pozdrawiam też resztę Tawerny!

  119. „autor: Robaczkowa (2019-03-16 03:24)

    A ja chciałam podzielić się z Wami czymś co niedawno przeczytałam i co jest bardzo ważne tzn. BARDZIEJ WPŁYWA NA NASZ MÓZG NIŻ CZYTANIE i to niestety negatywnie. To dane o zezwoleniach na testy 5G w kilku miastach w Polsce. Niestety są już wydane zezwolenia na testy od września 2019. A już teraz poza Gliwicami (o których wszyscy wiedzą) sieć już działa na terenie części Warszawy).
    https://www.speedtest.pl/wiadomosci/5g/uke-testy-5g-w-polsce/
    ,,Udostępniona przez UKE prezentacja pokazuje, że 5G może być testowane w 8 polskich miastach, tj. w Krakowie, Sopocie, Gliwicach, Koszalinie, Warszawie, Katowicach, Kazimierzu Dolnym i Łodzi. Wydane pozwolenia dotyczą wszystkich nowych pasm częstotliwości: 700 MHz, 3,4 – 3,8 GHz oraz 27 GHz.”
    Każdy choćby w miarę świadomy człowiek wie, że odbije się to bardzo niekorzystnie na naszym zdrowiu. Myślę, że byłoby dobrze aby jak największa ilość osób zaczęła zasypywać swoich operatorów internetowych e-mailami z informacjami, że NIE ŻYCZYMY SOBIE WCALE ŚWIADCZENIA TAKICH USŁUG, a nawet możemy zrezygnować z umowy w przypadku uszczęśliwiania nas na siłę tą nową technologią. Z tego co wyczytałam to T-Mobile, Play i Orange najbardziej działają na tym polu”.

  120. Oto do czego posuwają się „wybrańcy narodu”.

    Chcą poszerzyć obowiązkowe szczepienia o dorosłych.

    ” Chcemy zmodyfikować obecny rytm szczepień i naszą uwagę skierować na osoby powyżej 40. roku życia i w podeszłym wieku – zapowiada Zbigniew Król, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia.
    Ze względu na rosnący odsetek nieszczepionych dzieci pojawia się coraz więcej ognisk zachorowań na choroby zakaźne.

    Narażone na nie są nie tylko dzieci, lecz także dorośli. Niektóre szczepienia należy powtarzać, a inne wykonać pierwszy raz, jeśli ze względu na harmonogram szczepień nie udało się ich przeprowadzić w dzieciństwie. Nowy kalendarz szczepień mógłby obowiązywać już od 2020 roku”

    https://wolnemedia.net/chca-poszerzyc-obowiazkowe-szczepienia-o-doroslych/

      1. „Dlatego trzeba ich wywalić od koryta. Ja sobie wstrzykiwać trucizn nie pozwolę. Wara od mojego ciała!”

        Ja tak samo!

  121. „I umiec sie dogadac 🙂

    Spiewie ptaka, dobrze gadasz 😉”
    WIATR, dobrze gada.
    Śpiew Ptaka, dobrze gada.
    To jest właśnie koniec złego gada 🙂

    1. Mój drogi Vikingu, jak to pięknie się Twoje słowa ułożyły,
      że mądrość ostateczną rymem wyjawiły.

      Mainstreamowe media już ostatnio chyba też się przestraszyły, bo o zagładzie gadziej rasy przebłąkiwać zaczęły. 🙂

  122. „Wystarczy układ: tata polonista, mama matematyczka, przyjaciel anglista 🙂”
    kuzyn cyklista 🙂

      1. TAW, układ o którym napisałeś jest wspaniały, ale co ma zrobić rodzina gdzie tata po podstawówce/zawodówce pracuje na budowie, albo w fabryce przy taśmie, a mama nawet z maturą na kasie w sklepie? Do tego za najniższą krajową? Oni nie mają szansy uczyć swoich dzieci w domu, nawet gdy się ze znajomymi będą uzupełniać.

      2. Zaryzykuję takie odważne stwierdzenie:

        Ja bym się nie przejmował kwestią edukacji, bo już od przyszłego roku pójdą Konie po betonie… 🐴😀👍

        (Konie Wielkiej Zmiany oczywiście)

      3. „…sąsiad daltonista… 😉😀😁”
        to wtedy naprawdę może być ciekawie 😁

      4. „TAW, układ o którym napisałeś, jest wspaniały, ale co ma zrobić rodzina”.

        Dziekuje Laszko za Empatie.

        To wlasnie tu robi sie smutno…bo my sobie o obrazowaniu itp., ale to dotyczy tych chciaz troche z „przywilejem”. Dla wielu codziennosc to wybor : ksiazka czy lepszy ser na kolacje przez tydzien. I podobne wybory.
        Dobra wypracowane przez Narod sa rekach waskiej kasty.

      5. „Zaryzykuję takie odważne stwierdzenie:
        Ja bym się nie przejmował kwestią edukacji, bo już od przyszłego roku pójdą Konie po betonie…”.

        I tego właśnie się trzymam, w tym moja nadzieja 🙂
        Liczę na to, że moje dzieci jeszcze w podstawówce będą się uczyły tego, co ważne i prawdziwe.

  123. „araby wyprawiaja co chca bo czuja ze jestesmy slabymi jezusowymi pizdami niezdolnymi ich zabic bo jaszczur yahwe w przykazanich sobie to zastrzegl”

    Gmosiu, coś w tym jest… Według mnie, chrześcijaństwo „rozmiękcza”. Sam wiem, jaki byłem cipowaty, kiedy chodziłem do kościoła. Biblijny tekst o nadstawianiu drugiego policzka był dla mnie „Wielką Tajemnicą”. Co prawda, ksiądz w kościele tłumaczył, że nie należy tego tekstu traktować dosłownie, ale sam się w tym zaplątał 😀. Trzeba mieć instynkt samozachowawczy, aby w razie czego móc obronić siebie i rodzinę.

    1. „Biblijny tekst o nadstawianiu drugiego policzka ”
      oslabil w wielu osobach instynkt samozachowawczy !

    2. A ja myślę, że z tym policzkiem to przenośnia…Bo to energią serca masz odpowiadać na „policzek” czyli atak zła…Tak samo jak masz kochać swoich wrogów…Czyli nie cipowatość a odwaga w posługiwaniu się prawdą jaką jest MIŁOŚĆ!

      1. Biblia to komputerowy wielopoziomowy (holograficzny) program kosmitów. Jest tam wiele zawoalowanej prawdy, ale jeszcze więcej przeróżnych wkrętek. Najbezpieczniej jest w ogóle jej nie czytać. Choć ja osobiście uwielbiam wiele jej fragmentów, na przykład ten z Apokalipsy, w którym zaprogramowany jest bliski już upadek Wielkiego Babilonu/Watykanu/City of London… 😀

      2. jak nawiedzeni potrafia 10 godz stac na mrozie i rozdawac gazetki to juz upojenie religijne

      3. „A ja myślę, że z tym policzkiem to przenośnia… Bo to energią serca masz odpowiadać na „policzek”, czyli atak zła… Tak samo jak masz kochać swoich wrogów… Czyli nie cipowatość, a odwaga w posługiwaniu się prawdą, jaką jest MIŁOŚĆ!”.

        MIŁOŚĆ miłością, ale jak ktoś np. zgwałci komuś dziecko, to też wyskoczysz z tekstem o kochaniu wrogów?
        Według mnie, przebaczyć można, ale tylko wtedy, jeśli oprawca też chce tego przebaczenia i szczerze się nawróci.
        Kochanie katów jest, według mnie, właśnie cipowatością.
        To jest moje prywatne zdanie.
        Może za dużo filmów o mścicielach się na oglądałem? 😀

        W okresie szkolnym byłem poniżany, a także „gnojony” (miałem przez to nerwicę) i być może w jakimś wcieleniu doświadczyłem traumy.
        Teraz wyznaję zasadę: Jeśli ktoś mnie uderzy, to popełnił on wielki błąd… bardzo wielki błąd.

      4. Radku,pamiętasz? Polecałam Ci kiedyś ksiażkę”Krzyż i sztylet” Davida Wilkersona…Miłość jakiej nauczał Jezus jest przekazem uniwersalnym…Tak,mamy kochaćswoich wrogów, wiem, że to trudne, ale tylko w taki sposób dokoujemy zmianyna lepsze w nas i w nich. Historia św. Marii Goretti i jej kata gwałciciela,może dotyczyć każdego z nas? Niech posłuży za moją odpowiedź…Oczywiście nie jestem w stanie w tej chwili, na sto procent odpowiadać za moje emocje i uczucia, gdy dotknie mnie zło o którym piszesz, ale właśnie dlatego muszę sie doskonalić w MIŁOŚCI,bo prawdziwa WIDZI NIWIDOCZNE DLA OCZU!

      5. dzizusoizm sluzy zrobieniu z nas bezbronnych dzieci wpisuje sie to w lewactwo i lgbt bez smaru, gdzie dzizus np polska afryka meksyk tam bieda i gangi

    1. Niech bedzie tutaj, pod tym komentem…
      A pod inne tez bedzie.
      Posluchajcie uwaznie jak dzieje podmienija, posluchajcie jak piesn spiewana przez dziesiatki zespolow zostala strasznie przemieniona… a te niby zespoly wpisuja okropne rzeczy w podswiadomosc.
      A Pan i Pani cudowni, jakie piekne twarze, jaka GODNOSC !

      Chwala RODU !

      Їхали хозари (народна пісня) – співає кобзар Василь Литвин

      .https://www.youtube.com/watch?v=MzCcZUoqMeg

      1. Czyli co? niy panjmaju…Podmienili -KTO?- huzarów na Kozaków, co to tacy święci oczywiście byli przez wieki a huzary -psia juha złe do dziś -no tak nie zawsze Lahy dobrze traktowali Kazakow, ale czy to nie tak, że teraz wszystko się wybiela na tzw. Ukrainie?

  124. „SłowiAnko, też bym chciała pisać, że jest inaczej, że łatwiej…”

    WODA, teraz po tym Twoim komentarzu, dopiero wiem, że jesteś niewiastą, bo wcześniej pisząc do Ciebie, myślałem, że piszę do faceta. Dobrze, że się wyjaśniło 🙂

  125. „To nie starość jest przekleństwem. Przekleństwem jest młodość przerażona faktem, że też się w końcu pomarszczy”.

    „Babcia MariAnna przypominała wprawdzie babcię, ale tylko wizualnie.

    Miała siwe włosy krótko ścięte, lekko się garbiła, a jej twarz pokrywała delikatna pajęczynka.
    Zamiast kremów używała oliwki z oliwek zmieszanej z miodem i żółtkiem (to tak jak ja 🙂), dzięki czemu jej cera była przecudnie apetyczna.
    Na tym w zasadzie kończyła się babciowatość.

    Bo jej poglądy, sposób mówienia, a nawet ubierania się przypominał raczej młodą dziewczynę, którą ktoś zamknął w kombinezonie siedemdziesięciolatki i zepsuł suwak.

    Na szczęście MariAnna miała to w dupie, nie nosiła staników, bo ją uwierały, lubiła przezroczyste, zwiewne sukienki i głębokie dekolty, chodziła boso (to też tak jak ja 🙂), potrafiła zjeść śledzia na ławce w parku i wymoczyć nogi w miejscowej fontannie.

    Jej dwudziestoparoletnia wnuczka spłonęła kiedyś rumieńcem większym niż dupa słonia, gdy usłyszała od babci słowo seks.

    – Ja tylko mówię, że nie należy być biernym, w łóżku obie strony muszą się postarać, a wtedy przyjemność stanie się czymś naturalnym – oznajmiła pewnego dnia, słysząc jak jej niemrawa wnuczka rozmawia z koleżanką o tym, że nie zawsze jest fajnie.

    Następnie zjadła ze smakiem spory kawał tortu owiniętego czekoladowym płaszczem, jadała go tym chętniej, im częściej rodzina wypluwała z siebie zwroty: cholesterol i cukrzyca, nie sprawdzając nawet, czy rzeczywiście dotyczą one samej MariAnny.

    Prawdziwy dramat rozegrał się miesiąc przed Walentynkami. MariAnna, nie informując nikogo, sprzedała dom z wielkim ogrodem i kawałkiem stawu. Kiedy rodzina wyszła z szoku i oburzenia, że nikt jej nie poinformował, ani tym bardziej nie spytał o zdanie, pojawił się temat podziału zysku.
    MariAnna znowu miała to w dupie i tylko oznajmiła, że się zakochała.

    Rodzina spojrzała na nią tak, jakby dowiedziała się, że babcia połknęła właśnie małego skorpiona skropionego tequilą.

    – Zakochałam się – powtórzyła tylko i z uśmiechem obserwowała reakcję rodziny.

    A ta zachowała się klasycznie, przecież w tym wieku nie można już mówić o zakochaniu, nie należy też wspominać o seksie, bo to niesmaczne.

    Jeżeli z tym wyznaniem wiąże się sprzedaż domu, to wybranek jest oszustem i naciągaczem, a babcia dała się podejść.
    I proszę nie mówić o szczęściu, bo to obrzydliwe, i w ogóle pierdolenie jakieś.

    Babcia MariAnna wysłuchała wszystkich uważnie, a potem oznajmiła:

    – Sprzedałam dom, ziemię i staw, dostałam kupę forsy, szczerze mówiąc nawet więcej niż myślałam, i teraz podsumowanie.

    Nie podzielę tych pieniędzy między was, nie zobaczycie z niej ani grosza.

    Cała suma została przelana na moje prywatne konto, a ja wyjeżdżam do Afryki, na misję, jeśli to was interesuje, a teraz spierdalać. 🙂

    Rodzina zawyła i odtańczyła taniec obłędu oraz rozczarowania.
    Nie chciała słyszeć o żadnej Afryce, ale MariAnna wyrzuciła wszystkich z domu.

    Miała to gdzieś, bo faktycznie wybiera się do Ghany.

    Będzie tam pomagać w miejscowym szpitalu i bawić się z dziećmi, będzie grać w piłkę, nauczy dzieci puszczać latawce, bańki mydlane i rysować smoki.
    Osobiście opłaci sobie podróż, ubezpieczenie i ewentualny pochówek.

    No i nie jedzie sama, tylko z zaprzyjaźnionym lekarzem, który ma czterdzieści lat i niespotykaną w dzisiejszych czasach potrzebę zostania misjonarzem.

    To w nim właśnie zakochała się babcia MariAnna.

    I choć zdaje sobie sprawę z różnicy wieku, niestosowności, a zwłaszcza perwersji takiego uczucia, ma to głęboko w dupie.

    W przeświadczeniu ludzi młodych stary człowiek powinien sam usuwać się na margines, nie rozpychać się, nie gadać za dużo, od czasu do czasu upiec ciasteczka i ładnie wyglądać pod choinką, oczywiście wyłącznie w ramach zapozowania do rodzinnego zdjęcia.
    Nie zabierać miejsca w środkach komunikacji miejskiej, ani tym bardziej w przychodniach. Nie mieć własnego zdania, hobby, pasji, ani w ogóle żadnych zainteresowań.
    Jeśli ma nadmiar pieniędzy, powinien je rozdać, bo przecież ich nie potrzebuje.
    Jeśli ma klejnoty rodzinne, to też powinien je rozdać, bo stara baba obwieszona złotem wygląda żenująco.
    Jeśli chce coś powiedzieć, to lepiej niech się zamknie.
    A jeśli zachoruje, to na własną odpowiedzialność, bo jak można innym utrudniać życie”.

    I taka BABCIA to jest dopiero wspaniały CZŁOWIEK, według oczywiście mnie, babci SłowiAnny. 😀😀🙂

    1. „I choć zdaje sobie sprawę z różnicy wieku, niestosowności, a zwłaszcza perwersji takiego uczucia, ma to głęboko w dupie”.

      W moim RODZIE mowiono, ze KIEDYS LUDZIE DOBIERALI SIE DUSZA !
      W obu liniach RODu tak mowiono !
      Nie wszyscy, ale gdy mialam 15 lat, to mi o tym najblizsi opowiadali !

    2. Cóż za wspaniała historia! Słowianko natchnęłaś mnie tą opowieścią. Brać z życia pełnymi garściami i przeżyć pięknie każdą chwilę….. Do tego dążę…

  126. Dziękuję Ci Aniu za tę wspaniałą opowieść 🙂
    Wzruszyła mnie ona i rozbawiła.
    Dodała otuchy i… odwagi!
    Dziękuję, dziękuję 🙂

    Pozdrawiam wszystkie MariAnny, szczególnie moją kochaną Anię K. ze Stargardu (co mi tak MariAnnę przypomina 🙂
    i Jej przyjaciela działkowicza 🙂

    Ps. Spróbuję tego kremu z oliwy… 🙂

    1. Prastare błogosławieństwo w języku Nahuati, do dziś używane w Meksyku w celu przebaczenia, wyrażenia czułości oraz wyzwolenia na wielu poziomach bytu.

      Uwalniam swoich rodziców z poczucia , że już mnie zranili.
      Uwalniam moje dzieci z obowiązku przysporzenia mi dumy – niech żyją swoim życiem zgodnie z podszeptami całego serca.
      Uwalniam mojego partnera z obowiązku wypełniania mnie samej.
      Niczego mi nie brakuje, bowiem cały czas uczę się wraz z innymi istotami.
      Dziękuję moim dziadkom za to, że się spotkali po to, bym mogła, teraz czerpać oddech życia. Uwalniam ich od przeszłych wykroczeń i niezaspokojonych pragnień bowiem świadoma jestem, że postępowali najlepiej jak tylko mogli na ówczesnym poziomie świadomości.
      Oddaję wam cześć i widzę w was niewinną czystość.
      Staję przed wami przezroczysta , abyście wiedzieli, ze nie jestem wam winna niczego innego, prócz bycia wierną sobie i mojemu bytowi, bowiem podążając ścieżką mądrości serca jestem świadoma, iż wypełnię misję mojego życia wyzwolona od wszelkich widzialnych i niewidzialnych więzów rodzinnych, które mogłyby zmącić mój Spokój i Szczęście , które są moim jedynym obowiązkiem.
      Zrzekam się roli zbawcy.
      Zrzekam się roli jakobym to miała spełniać oczekiwania innych.
      Uczę się tylko i wyłącznie poprzez Miłość, błogosławię swą esencję , własny sposób wyrazu, nawet jeśli inni mnie nie rozumieją.
      Jedynie ja potrafię zrozumieć własną historie, bowiem to ja jej doświadczyłam ,bowiem znam samą siebie, wiem, kim jestem i wiem co czuję, wiem dlaczego postępuję tak jak postępuję.
      Kocham i uznaję sama siebie.
      Oddaję cześć boskości wewnątrz mnie i wewnątrz was.
      Jesteśmy wolni.

      1. Jakie to PIĘKNE!!!!!
        Czysta poezja, miód na serce….

      2. Och wietrze we włosach – dziękuję 🙂 tzn. z wiatrem we włosach 🙂
        Warto sobie to błogosławieństwo przeczytać kilka razy na głos.

        A ja wypuszczam już swoje włosy spod czapki by swobodnie sobie pobrykały na wietrze.
        ,Ukochana wiosna!!! Już dziś czuję ją w moim sercu. Uwielbiam ten czas. Czuję jak ziemia pod moimi stopami drży z oczekiwania , słucham rozśpiewanych ptaków, wypatruję ciepłego wiatru.

        Najpiękniejszy czas wielkiej przemiany, która nadchodzi co roku zawsze o tej samej porze. Niezależnie od tego czy ja chcę i czy o tym pamiętam. Wiosna zawsze przychodzi.

        Teraz wiem co to znaczy ,Zaufaj Sile Wyższej, zaufaj Bogu, oddaj się w opiekę Sile wyższej niż ty,sam’.
        Bo przecież ja nie byłbym w stanie sprawić nadejścia wiosny. Ani czuwać nad jej przebiegiem. Jak miałbym obudzić nasionka uśpione w ziemi ? Na szczęście nie muszę tego robić.
        Jestem szczęśliwym dzieckiem Natury, Siły Wyższej, Boga, jakkolwiek to nazwać.

        Czekam na wiosnę. Będę razem z nią rosnąć, kwitnąć rozwijać się, będę cieszyć się nowym życiem, nową siłą, nowym początkiem!

        W moim życiu tez pojawią się nowe , odważne kwiatki i trawy , zakiełkują nowe pomysły, które jesienią przyniosą mi słodkie owoce.

        Dziękuję Ci wiosno, że co roku budzisz mnie na nowo do życia!!!’
        (Beata Pawlikowska ,Księga Dobrych Myśli’)

  127. Piękna Wielka Zmiana rozpoczyna się jednak od naszego pięknego kraju, jak śpiewa Andrzej Rosiewicz „może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach i bociany co wracają do swojego gniazda”

    .https://www.youtube.com/watch?v=XcAVzLoTw1U

    https://dobrewiadomosci.net.pl/25534-ostatnio-ten-ptak-gniazdowal-w-polsce-100-lat-temu-wlasnie-znow-do-nas-przylecial/

    Może doczekamy, że nasza piękna i wspaniała Lechicka młodzież powróci z tułaczki z nieprzychylnych nam krajów, mieniących się naszymi przyjaciółmi, którzy gdyby tylko mogli to by NAS w łyżce wody utopili z tej miłości.

  128. O tym, że nadchodzi wielkimi krokami Wielka Zmiana TAW pisał już wiele razy na swoim blogu.

    Najbardziej jednak oczywistym znakiem, że nadchodzi Wielka Zmiana jest to, że słońce zmieniło się z żółtego na białe, gdy zaczęliśmy wchodzić w pas jego uzdrawiających wszystkich i wszystko fotonów, co zresztą niektórzy z nas patrzący rankiem w słoneczną tarczę, odczuli na sobie w cudowny sposób.
    Że wydarzenie to, ma już miejsce, i teraz już białe światło ZATRZYMUJE i oczyszcza planetę, mogą w dużym stopniu odczuwać i obserwować każdego dnia osoby będące pięknie uziemione i połączone z Matką Ziemią,

    Począwszy od końca tego roku odczujemy uczucie miłości powiększone o milion razy więcej niż cokolwiek, co kiedykolwiek odczuwaliśmy.
    Niektórzy nazywają to Świadomością Chrystusa, jest to bowiem Pełnia Cudownej Energii ŹRÓDŁA.

    Pamiętajmy, aby pozostać UZIEMIONYM z MATKĄ GAJĄ w jak największym stopniu./ kłania się bosęgowanie TAWa/

    1. Ja nie zwracałam uwagi na kolor słońca, ale mogę potwierdzić, że jest białe. A do tego mogę w coraz wyżej stojące słońce patrzeć. W zeszłym roku było to możliwe jedynie przy wschodzie, albo zachodzie, maksymałnie do kąta ok 35′ od powierzchni Ziemi, a teraz udało mi się po południu na słońce stojące ok 75’patrzeć. Miałam wrażenie, że ono mnie wzywa.

      1. Mówi się że prawdziwego słońca już nie ma , a to białe ledowe to skonstruowane ale i ono wygaśnie .

  129. „Gdzie ci prawdziwi mężczyźni? – pytają kobiety.
    Odpowiedź może cię zaskoczyć.

    Gdzie Ci prawdziwi Mężczyźni? – pytają Kobiety.

    Mężczyźni, którzy są silni, niezależni, którzy nie boją się angażować. Mężczyźni, którzy są gotowi być w bliskości, dojrzali uczuciowo, którzy wspierają i na których można liczyć.

    Mężczyzna może przyjść tylko, do Kobiety….
    Nie do dziewczynki, która jest pełna żądań, i której nikt, nie jest w stanie zaspokoić.
    Dziewczynki pełnej pretensji, zamkniętej w swoich niespełnionych oczekiwaniach.
    Która ile by nie dostała, ciągle czuje, że mało, ciągle nie takie jak trzeba.
    Ciągle na wiecznym głodzie.
    Pełna żalu i rozczarowania.
    Do dziewczynki, może przyjść, tylko chłopiec.

    Mężczyzna może przyjść tylko, do Kobiety….

    Nie do “mamusi”, która chce mu matkować.
    Która chce partnera wychowywać, pouczać i kontrolować. Która zawsze wie najlepiej, jest większa, lepsza, mądrzejsza. Nie do “mamusi”, która całą swoją wartość zbudowała na swojej sztucznej wielkości i historii o tym, jak wiele daje i się poświęca.
    I jak to On, niewiele by bez niej znaczył.
    Do “mamusi”, może przyjść tylko synek, może przyjść tylko chłopiec.

    Mężczyzna może przyjść tylko, do Kobiety….

    Więc nie pytaj świata, gdzie Ci prawdziwi Mężczyźni?
    A, zapytaj Siebie, gdzie jest moja, dojrzała Kobiecość?
    Kobiecość, która z lekkością potrafi brać i dawać.
    Kobiecość, która dojrzała i zaspokojona, potrafi czerpać i przyjmować, zamiast żądać i wymagać.
    Kobiecość, która świadoma swojej wartości, z lekkością obdarowuje, zamiast się poświęcać.

    Kobiecość, która potrafi być czuła, łagodna, delikatna i nie ma potrzeby walczyć z mężczyzną, by udowadniać swoją wielkość. Kobiecość, która potrafi bawić się swoją seksualnością dla siebie, dla niego, bez manipulowania.
    Kobiecość, która jest odpowiedzialna, niezależna i silna, ale nie z wysiłku czy walki.
    Tylko z szacunku i pokory do tego, co w Niej i z czego, potrafi korzystać.
    Mężczyzna może przyjść tylko, do Kobiety….”

    Tekst: Kinga Roszczyniała

    Kobiecość, przy której Mężczyzna, potrafi wzrastać i to, co w nim męskie chce chętniej przejawiać, i to wg mnie należy podkreślić wężykiem Jasiu wężykiem. 😀 😀

    1. 95% kobiet to emocjonalnie rozwichrowane traktorzystki z PGR-ow po szybkich kursach feministek z telewizorni.Pozniej sie dziwia ,ze faceta nie moga znalesc a im wiecej tych facetow przerabiaja tym mniej dla nich sukcesow. Komus zalezy na niszczeniu mezczyzny jako ojca i podwazania jego autorytetu jako rodzica i glowy rodziny to juz wiemy no i dlaczego. Homoterorysci w ataku na rodziny przeprogramowali nasze Polskie Kobiety a kiedy slysze jak w tv narzekaja podobno niewiasty na polskich facetow ,ze sa malo opaleni,nosza biale skarpety plus sandaly oraz zalatuja potem to rzygac mi sie chce. Ocknijcie sie poki jeszcze czas zanim przyjdzie wam polubic przybyszow za Odry z rodowodem kultury bliskowschodniej i afrykanskiej.

      1. Justynko, świetne te demotywatory! Dzięki, przy pierwszym aż przyklasnęłam w dłonie, a przy drugim doznałam silnego wzruszenia:)

      1. GMOsiu powiedziane jest , szukajcie a znajdziecie, i Ty na pewno znajdziesz, o ile już nie znalazłeś. 🙂

  130. Spokojnie Obserwatorze…zawsze tak było ..taki plan a Wy dajecie się wkręcać…wielowiekowa robota….
    Trzeba wyjść z siebie – stanąć obok siebie i przyjrzeć dookoła si ę temu cyrkowi… cyt…siebie sprzed lat..

  131. A ja wszystkim WAM mówię, że przychodzi czas aby się zatrzymać i otworzyć swoje magiczne wrota w głębsze postrzeganie własnej DUSZY.
    Dla NAS wszystkich ważne jest aby zrozumieć prawdziwą naturę strefy Null/Zerowej która nadchodzi bardzo wielkimi krokami.
    Moja uwaga , energię KUNDALINI zwanej przeze mnie Energią ŻYCIA możemy osiągnąć tylko poprzez podwyższanie swojej Boskiej Świadomości, czyli czynienie tylko DOBRA z Miłością ŹRÓDŁA.

    *******************

    NOWA ERA- ZŁOTA ERA LUDZKOŚCI
    ZEWNĘTRZNA STREFA NULL
    (CZĘŚĆ 2)
    „Nie możemy miotać się w strachu, pozbawiać się własnej równowagi.
    U ludzi mocnych mentalnie i emocjonalnie fala Null przerodzi się w czyn.
    Tylko ci będą umieli przemieszczać się na falach Null aby w potrzebie pomóc innym.
    Jeżeli zaczynamy świadomie współpracować otwieramy na wolność nie tylko drzwi, ale i wszystkie okna.
    Dla każdej osoby, która pomoże innym w przejściu przez strefę Null zapewniona jest Boska opieka. Nawet wtedy, gdy wszystko wyda się beznadziejne zostanie zesłana pomoc i wzmocnienie.
    Strefa Null będzie miała wpływ na każdą osobę.
    Ciągle większość ludzi śmieje się z niektórych zjawisk, nie chcą korzystać ze starej wiedzy na temat kosmicznej energii, nie wierzą w system czakr, boją się Energii Kundalinii jak największego zła, uważając ten element duchowego życia człowieka za pułapkę szatana, nauki New Age.

    Energia Kundalini jest tak samo stara jak ludzkość, lecz tak w przeszłości jak i dzisiaj była i nadal jest największą tajemnicą świata.
    A ja wszystkim tym mówię: przychodzi czas aby się zatrzymać i otworzyć magiczne wrota w głębsze postrzeganie własnej duszy.
    Wywalić z własnych pól świadomości wszystkie blokady, położyć całą naszą wiedzę na stół i dokładnie posegregować. Przede wszystkim należy dobrze przyjrzeć się tym elementom, których najbardziej się boimy, lękamy, uznajemy za coś złego. Największym błędem jest ucieczka przed nieznaną wiedzą, przed „złym” człowiekiem, nowym, ciężkim wyzwaniem.

    Czas aby ujrzeć prawdziwe oblicze naszego strachu. W ten sposób nigdy nie będziemy odważni, śmiali a bez tych cnót … goodbye oświecenie.
    Człowiek gotowy do tej drogi już niczego nie lęka się i umie radzić sobie ze złem.
    Jak długo mamy uciekać? Wielokrotnie tylko przed własnymi straszakami, musimy stanąć oko w oko z zakłócającym nas elementem i dobrze mu się przyjrzeć.
    Najłatwiej, najprościej jest powiedzieć: to jest niedobre, ale na mnie działa i uciekać, gdzie pieprz rośnie.
    Dopóki nie stawimy czoła swoim cieniom nie zamkniemy swoich energii.
    W końcu wielu z nas przyszło na ten świat już z wyższymi energiami tylko po to aby zmierzyć się z światem cieni, zdemaskować zło, zdematerializować negatywne energie.
    Jest to grupa wojowników duchowych.
    Nie boją się żadnych osądów, etykietek, nie ustąpią dotąd dopóki nie oczyszczą terenu.
    Czakry w człowieku są pieczęciami światła, wrotami umożliwiającymi wdychanie i wydychanie oddechu Boga.
    I nie są to kosmiczne żarty tylko okna między światami, dzięki którym wspinamy się na szczyt piramidy światła.
    Dopóki nie zweryfikujesz swoich przekonań nie zmienisz swojej wewnętrznej struktury, odetniesz się od połączenia ze Źródłem.
    Nie zyskasz dostępu do Boskiej mądrości, jeśli nie wpuścisz w siebie Boskiego Światła.
    Człowiek sam odrzuca dary zsyłane dla niego z Nieba, jego ślepe i bezmyślne działanie nie pozwala mu korzystać z nauki jak otworzyć niewidzialną skrzynię skarbów, która czeka na niego w jego wnętrzu.
    Wszystko co występuje w świecie materialnym również skrywa w sobie potencjalne dary do zjednoczenia z Bogiem.

    Ufność jest oliwą w machinie transformacji.
    Właśnie z powodu przyjmowania przez ludzkość tylko połowicznych prawd wywodzą się wszystkie nasze nieszczęścia.
    Takie podejście stwarza problemy z bezpieczeństwem.
    Nawet mitologia nie powinna być ignorowana jako dawka naiwności.
    W roku 1961 kiedy narodziło się wiele naukowych astronomicznych instrumentów odkryto w przestrzeni kosmicznej Photon Belt zwany też Manasic Ring, Pas Fotonów .
    Od tamtej pory minęło sporo lat, dzisiaj nie jest już dla naukowców sekretem, w chwili kiedy jakaś przestrzeń wchodzi w działanie Photon Belt następuje „w oka mgnieniu”, wiele natychmiastowych przekształceń, między innymi przestaje istnieć noc. Photon Belt przypuszczalnie zbudowany jest z mana (energii kosmicznej), która jest poza słownikową definicją, tłumaczona jest jako tajemnicza moc (stąd druga nazwa pierścienia – Manasic).
    W chwili rozwoju fizyki kwantowej zostało ogólnie przyjęte, że kosmiczna energia wpływa na naszą świadomość.
    Wiadomo, że umysł i dusza jest poza czwartym wymiarem.
    W chwili poszerzania się naszej świadomości postrzegamy inaczej rzeczywistość, bywa nawet, że nasza świadomość jest poza czasem.
    Świadomość może istnieć w przestrzeni w dwóch punktach.
    Nasza cywilizacja nadal opiera się na energii elektrycznej do zasilania wszystkich naszych ziemskich maszyn, chociaż już powszechnie jest wszystkim wiadomo o doświadczeniach i wprowadzanie w życie urządzeń opartych na innej energii elektromagnetycznej – HAARP.
    Z użyciem fal elektromagnetycznych HAARP można wpływać na atmosferę ziemską a nawet na świadomość ludzi. HAAPR (według teorii spiskowych) jest wykorzystany do sieci Echelon – największy wywiad elektroniczny. System ten gromadzi i analizuje przekazy elektroniczne z całego świata: faksy, e-maile, transfery plików, a nawet zwykłe rozmowy telefoniczne.
    Szacuje się, że system gromadzi i przetwarza ok. 3 miliardy przekazów elektronicznych na dobę.
    Nauka zdaje sobie sprawę ze szkodliwości naszej obecnej technologii co jest udokumentowane w czasopismach medycznych na całym świecie.
    Photon Belt – Pas Fotonów kiedy uderzy o naszą Ziemię będzie swojego rodzaju oczyszczeniem, a nasze dotychczasowe ziemskie urządzenia przestaną działać.
    Wiele ludzi spiskuje, że HAARP może posłużyć do wywoływania sztucznych Objawień Chrystusa, kontrolowania myśli, zbiorowej świadomości; -….w obecności Photon Belt ten projekt runie jak domek z kart.
    Kiedy jesteśmy szczęśliwi, kochamy, nasze wzorce fal mózgowych są wysokie, w czasie depresji są niskie.
    Miłość pozwala doświadczyć przepływu pozytywnej energii. Właśnie wejście w Pas Fotonów wywoła pozytywną energię światła, którymi będą karmione nasze ciała, poszerzą granice naszej zbiorowej świadomości.
    Rozpocznie się dla wszystkich istot na Ziemi proces wznoszenia.
    Jest to rzeczywiście proces a nie coś co się stanie z dnia na dzień ,owszem było by to fajnie, wieczorem położyć się spać a rankiem spojrzeć w lustro i krzyknąć … wow!
    Przebudzeni, mile zaskoczeni, że już jesteśmy zupełnie doskonali.
    Niestety zajmie nam to jeszcze troszkę czasu.
    Nasza Ziemia jest już w tym procesie, najbardziej będą widoczne zmiany w roku 2016. Póki co mamy przed sobą strefę Null.
    Ziemia przechodzi przez całe miriady zmian energii. Tych zmian dostarczają nam ciała niebieskie podczas pełnego obrotu Ziemi wokół Słońca – kalendarzowego roku. W tworzeniu kosmicznej energii ważną rolę odgrywa cały rok. Energia wnika w struktury molekularne Ziemi, umożliwia wibrację jej cząsteczek, coraz szybszy ich ruch wprowadza Planetę Ziemię w piąty wymiar.
    Obecne zmiany chociaż w tym okresie tak mocno przyśpieszone, to jednak są bardzo subtelne i wykonują się powoli, przemieszczanie Pasa Fotonów będzie odbywało się w dość długim czasie, już od kilku lat wszyscy doświadczamy zmian w zależności od naszych poziomów świadomości.
    Proces bywa bardziej powolny lub gwałtowny.
    Z ludźmi dzieje się podobnie jak ze słońcem i kwiatami, szybciej dojrzewają w słońcu, szczególnie te, które lubią się kąpać w jego promieniach, gorzej z tymi co wolę cień, czym bardziej słoneczko dopiecze tym mocniej będą się zamykać.
    Są osoby, którzy odbierają spontanicznie impuls nowej energii i w krótkim czasie następuje w nich przebudzenie na zasadzie zapalonej zapałki rzuconej na podatny grunt.
    Wielu ludzi ciągle potrzebuje większej penetracji ognia, energia zadziała tylko na krótki okres czasu, wpływa powoli, może się blokować i znowu stopniowo wpływa, ale ważne jest, że chociaż małymi kroczkami lecz ciągle prze naprzód.
    Gorzej z tymi, którzy świadomie wybierają inny kierunek, który spycha ich tylko w „dół”. Jednak przyjdzie taki czas, że na Ziemię wniknie więcej duchowego światła i wszyscy będziemy się gwałtownie budzić jak wiosną na łące kwiaty.
    Zanim na Ziemię wniknie całkowite duchowe światło będzie kilka zmian w odniesieniu do pola elektrycznego energii, widma fal elektromagnetycznych, na wszystkie przemiany potrzeba trochę czasu.
    W cyklu wchodzenia w Wielkie Światło bardziej ważne będą tzw, dni mroku, znane również jako dni ostateczne albo horror czterech jeźdźców Apokalipsy.
    W tym czasie będą największe wstrząsy: potężne i straszne, które całkowicie, jednym szybkim cięciem przemienią Ziemię.
    Po fali oczyszczenia przeniknie nowe promieniowanie – blask od Pasa Fotonów, który będzie uzdrawiał Ziemię.
    Planeta Ziemia przeżyje trzech-dniową falę ciemności i zimna, w następnych dniach będzie przebijało łagodne i ciepłe światło, nie będzie już strachu, nowe światło przyniesie spokój i zrozumienie. Zacznie się czas kiedy na Ziemi będzie się tworzyć jedna hierarchia duchowa, nastąpi przywrócenie świadomości każdego z nas.
    Czego mamy oczekiwać w chwili wchodzenia w Pas Fotonów?
    1. Zjawisk strefy Null:
    a. różne wstrząsy, zmiany pogody, naturalne katastrofy
    b. upadki rządów, zamachy stanów, upadki banków, wojny.
    2. Przewidywany czas około 110 do 144 godzin (5-6 dni) w których w różnym dla nas czasie przeżyjemy szok, niczym kontakt ciała z wysokim napięciem prądu. Ten nagły wstrząs będzie trwał niecałą sekundę i będzie komunikatem naszego połączenia z wyższym wymiarem.
    Nie należy się tego bać. Są osoby, które już zostały przyłączone do wyższego wymiaru. Osoby, poprzedzające okres masowego przebudzenia, przechodzący transformację indywidualnie przeżyli potężny wstrząs podobny do uderzenia pioruna w ciało .
    W okresie wejścia w światło Photon Belt istnieje możliwość spotkania naszych przodków, mieszkańców wcześniejszych cywilizacji. Stąd niektóre proroctwa podają, że zmarli ożyją i wyjdą z grobów.

    Nasze dylematy
    Dylemat nr 1
    Jeśli chcemy dobrze zakończyć tą podróż musimy wykroczyć poza definicje obecnej rzeczywistości. Nauczyć się na nowo akceptować siebie. Uchwycić wir nowej energii otwartym sercem.
    Dla wielu zazwyczaj ten proces jest bardzo powolny, może nawet trwać kilka pokoleń. W okresie wchodzenia w strefę Null i Photon Belt te możliwości są skompresowane, lecz niestety bardziej bolesne. Ważne aby sobie wcześniej pomóc i rozpocząć pracę nad sobą.
    Dylemat nr 2
    Wiele ludzi nie będzie w stanie zrozumieć nowej sytuacji, szczególnie ci, którzy zbyt mocno przynależą do świata materialnego lub innej fanatycznej grupy.
    Dylemat nr 3
    Dla tych mniej odważnych, bojących się nowych zmian, śmiałych wyzwań: z tego procesu nie możemy się wycofać, cała ludzkość jedzie w tym samym pociągu, w tą samą stronę. Ale pamiętajmy jest to pociąg dla odważnych, śmiałych, kroczących po wielkim ogniu i po głębokiej wodzie, którzy będą umieli wyjść na spotkanie każdej trudnej sytuacji. Będą też tacy, którzy okażą się dezerterami swojego własnego przeznaczenia. Wiele dusz odłączy się od ciała.
    Tak czy owak, jesteśmy w środku procesu pełnej regeneracji ludzkiej świadomości. Te zmiany już towarzyszą nam, wpychają na nową ścieżkę przeznaczenia i nie są wytworem laboratoriów czy uniwersyteckich sal. Przychodzą z kosmosu, są naturalnym cyklem. W chwili domknięcia się całej operacji staniemy się galaktycznymi członkami. Będziemy mogli odpowiedzieć sobie na wiele pytań, które dotąd pozostawały bez odpowiedzi. Uzyskamy nowe psychiczne możliwości, nowe organy, rozszerzymy własną wiedzę, mądrość, mistyczne możliwości.
    Obecnie siedzimy na skraju ciemnego pasma epoki Kali Yugi (epoka żelaza), ale już widać Złoty Wiek (Satya Yuga). Wiele religii w swoich proroctwach przewidziało ten czas. Jest to nasze złote przeznaczenie/ZŁOTA ERA LUDZKOŚCI/ chociaż nie każdy jest gotowy na wdrążenie tego planu we własne życie.”

  132. „Kochanie katów jest, według mnie, właśnie cipowatością”.

    Kochanie katów, czyli w skrócie: KK 😁

    1. Dziękuję, Śpiewie ptaka. 🙂
      Wiosna to moja ukochana pora roku.
      Jeszcze kwitną przebiśniegi i żółte ranniki, a obok nich fioletem i bielą wysypały się krokusy.
      Szachownica cesarska ma już chyba z 20 cm wysokości, wyłaniają się z ziemi tulipany i czosnek ozdobny.
      Jest coraz piękniej!

      1. A u mnie w ogrodzie moje karmione przez całą zimę ptaszki świergolaszki wyśpiewują tak piękne trele, że napiszę tylko te słowa i lecę na bosaka do nich, by z nimi pośpiewać.

        Ach ,Ach nie ma to jak wiosna , masz rację Ziarenko i Vikingu.

        Słoneczko dzisiaj też piękne z mgieł nocnych się wyłoniło, przez godzinę całą moje lica myło/grzało. 🙂

      2. Przepiękny był dziś dzień. Śpiewały siory bogatki i sikory modre, a na koniec kos. Pewnie wiele innych, ale to i tak bez znaczenia, jak sie zowią.
        Znalazłem fajny wiersz mojego drogiego Juliana Tuwima:

        W lot, ptaki!

        W przestworza lećmy, w górę,
        W dalekie dążmy kraje,
        Przebijmy każdą chmurę
        Co nam na drodze staje!

        W nieznane gnajmy światy,
        Co nie istnieją wcale,
        Nie mamy nic do straty
        W młodzieńczym słodkim szale!

        My, ptaki złotopióre,
        W przestworza lećmy, w górę!

        Niezłomnym, twardym głazem
        Niech każdy gnać się stara!
        Nasz sen nam drogowskazem,
        A zbroją – nasza wiara!

        Porzućmy słabe „trudno”,
        Chociaż na drodze ciernie,
        W lot dążmy drogą żmudną,
        Do celu dążmy wiernie!

        My, ptaki złotopióre,
        W przestworza lećmy, w górę!

        W świat nieśmy nowe hasło!
        Zapalmy nowe gwiazdy!

        Co miało zgasnąć – zgasło!
        Hej! naprzód w hyże jazdy!

        W lot, ptaki złotopióre,
        W przestworze lećmy, w górę!!

        z: Julian Tuwim, Juwenilia 1

      3. Jak przystało na córkę Wiosny, bom kwietniowa solenizantka, też uważam, że to najpiękniejszy okres w całym roku…A kwitnący kwiecień wprost mnie urzeka. Dziś sadziłam bratki do wiklinowych koszy na okienne parapety…Koty radośnie baraszkowały na trawie w Słońcu, łapały w locie muchy, „polowały” na siebie…Słyszałam śpiew ptaków, różny 🙂 Zaciekawiło mnie takie kląskanie, nie wiem do którego ptaka by przypasować taki dźwięk? Z kolei u mnie na osiedlu nocą śpiewają przepięknie słowiki, bo chyba one tylko śpiewają nocą? Kilka lat temu było tyle słowików w maju, że nocą nie można było zasnąć przy uchylonym oknie:) https://www.youtube.com/watch?v=W5ACbMU15R4

        .https://www.youtube.com/watch?v=mimkPNKl5po

        .https://www.youtube.com/watch?v=37vogHo8m70

  133. „jak nawiedzeni potrafia 10 godz. stac na mrozie i rozdawac gazetki, to juz upojenie religijne”

    Najgorsze jest to, że to upojenie religijne uderza bardziej do głowy niż wino.

  134. Pamiętajmy!
    Strzeżone muszą być tylko małe sekrety, wielkie tajemnice są bezpieczne z powodu niedowierzania ludzkiego.

    Na poniższym zdjęciu ja widzę po lewej PIEKŁO a po prawej Słowiańskie NIEBO, cud natury i piękno samo w sobie.

    Miłej niedzieli i w sercu tyle radości, ile jej tylko serce pomieści.

      1. Przyjrzyj się… W konsekwencji, jakby przybliżyc tę Sławiankę, to i jej mogłyby być takie… świdrujące. Z daleka tak bardzo nie widać, ale też czuć. To kwestia ostrości (czystości) spojrzenia.

  135. Jaka jest dziś sytuacja ?

    Ludzkość wciąż jęczy w niewoli Imperium Oriona, które szczuje Człowieka przeciw Człowiekowi – ustrój przeciw ustrojowi – religię przeciw religii – system przeciw systemowi !!! I to działa – Ludzie ze sobą walczą często jak Demony. W 4-tym wymiarze tkwi Okupant – Gady – Wąż Starodawny – służą wciąż swemu Panu Lucyferowi – uwielbiają żywić się ludzkim mięsem – stąd w wielu kulturach składano ofiary z Ludzi – nawet Żydzi składali ofiary Molochowi z pierworodnych – czego oduczył Ich Mojżesz !!! Dziś Iluminaci – Kabała tak czynią – Demony w Ludzkim Ciele !!! Dlatego Ziemianie zrozumcie – że sami dla Siebie wrogami nie jesteśmy – ten Wróg kryje się w wyższym cielesnym wymiarze !!! Co robi oprócz szczucia Ludzi przeciw sobie i niszczenia krajów np. kryzysami !!! Otóż rozesłał Wici – u boku ma zniewolonych Szaraków. Z głębin kosmosu przybywają Nefelin – giganci jak trole o wymiarach 6-8 m – nadzorcy niewolników – trzema statkami w liczbie 12 milionów. Nordycy zdradzieckie rasy ludzkie. Plejadiańscy Renegaci – którzy będąc Elfami stali się Orkami – bo wpadli w sidła Ciemności !!! Kto jeszcze ? – wiedzą Ci co to szczegółowo badają !!! Ja też rozsyłam Wici !!! Do Was – już pojmujecie ? Do Świata podziemnego – Szambali – do Ludów żyjących w Pokoju od tysięcy lat, które przetrwały liczne zagłady Cywilizacji Ludzkich !!! Wiedzą już, że jeśli chcemy ocalić Ziemię – nasz Dom-Ojczyznę i dziedzinę naszą muszą podjąć walkę o ocalenie Ziemi !!!? Przybył Ra – pół Człowiek pół Gad – zawsze wierny – twórca 10 przykazań – kiedyś wcielony dobry Faraon, który miłością i mądrością zbudował potęgę Egiptu – ale przyszli źli faraonowie i wszystko zepsuli – nawet śmierć męczeńska Ozyrysa i Horusa, którzy stali się dla Uciśnionych Bramą do Nieba nie zakończyła czasów Ciemności w Egipcie – i Egipt padł !!! Stąd Ra stanął po mojej stronie i pomógł !!! Gdy zejdą na Ziemię będą potrzebować jeść – tak ja i my również mięso zwierzęce. I wciąż ślę Wici do Federacji Galaktycznej – Oni z całą swoją flotą okrętów są w Światłości – czyli w starym Niebie chronionym przez Ogień Niebieski, który Ich przepuszcza bo są dobrzy – a nigdy nie przepuszcza tych złych !!! Jest to taki stan w którym zarówno ciało jak i rzeczy się nie zużywają – są Nieśmiertelne !!! Dlatego osobiście bardzo się Im nie dziwię bo schodząc tu staną się śmiertelni !!! Są piękni jak Elfy – różnorodni – każdy zupełnie niepowtarzalny pod względem wyglądu, charakteru, światopoglądu – cudowna i niesamowita różnorodność. Gdy Ich ujrzycie zrozumiecie co znaczy, że Bóg nie chce aby jakaś jedna religia zawojowała cały Świat !!! Będą się żywić jarzynami i owocami !!! Potrzebujemy więc produkować bardzo zdrową żywność na Ich przybycie !!! Na Ziemi jest wielu wcielonych Buddów, jest Kryszna – Sai Baba, jest wielu w wielu kulturach – działają już lub nie !!! Czekam na przebudzenie Gabriela – Mahometa !!! Czekam i na Wasze przebudzenie !!! Słuchajcie !!!?

    Jakie potęgi i technologie staną naprzeciw siebie by bronić Ziemi nie wiem – na pewno przekraczające nasze wyobrażenie !!!

    Mieczysław Jacek Skiba Nawiąże tu do Apokalipsy św. Jana, którą moim zdaniem dyktowały w większości Ciemne siły w zakresie dotyczącym ucisków, wojen, holokaustów, cierpień – a jedynie ziarna prawdy zdołały się przekraść do tego ‚Objawienia’. Takim ziarnem Prawdy może być końcówka Apokalipsy opisująca Nowe Stworzenie – Jeruzalem niebiańskie Ap21,22. Moim zdaniem ‚Miasto Święte – Jeruzalem Nowe … zstępujące z nieba od Boga’ to są właśnie bazy i statki Federacji Galaktycznej oraz grupy Ra wyłaniające się w naszym wymiarze 3-cim z wymiaru 6-tego ze Światłości Wiekuistej. Ja znam realia 6-tego wymiaru – i dość dobrze poznałem realia naszego Świata boleści 3-ciego wymiaru. Mam więc porównanie. I to rozwiązanie z tym przekazem jest moim zdaniem jak najbardziej kompatybilne. Pomyślcie o tym gdy ucisk narośnie do tego stopnia, że trudno go już będzie znieść !?

    Z fb http://firstcontact.world/main.html
    http://chomikuj.pl/mjacek2013/Dokumenty [tu są aktualne materiały, trzeba się zalogować aby pobrać za darmo], http://www.przeslanie.com – moja strona, http://jacek2016.blog.pl – mój blog, https://plus.google.com/u/0/108181152670139080095 – Google+
    Małgorzata Kołczykowska niesamowite

    Barbara Rzepa-Leichsenring Jacku, czy znasz wypowiedzi Olega Trehlebova, który twierdzi, że niebańskie Jeruzalem jest krystalicznym statkiem , olbrzymią bazą przeznaczoną tylko dla izraelitów ..itp?

    Mieczysław Jacek Skiba Ashtar dowódca floty Federacji Galaktycznej w jednym z przekazów wspominał o bazie kosmicznej nazywanej ‚Niebiańskie Jeruzalem’ – dokładnie tak jest powiedziane w końcówce Apokalipsy, co ciekawe – i ta baza przybywa od Boga i Jego Tronu – to by się zgadzało bo bazy te są obecnie w 6-tym wymiarze w Światłości Wiekuistej tzw starym niebie lub tzw 6-tym wymiarze/gęstości. Ale żeby to miała być baza tylko dla Izraelitów to moim zdaniem duże nadużycie i znów zwodnicze myślenie, że ktoś jest wybrany, a ktoś inny nie jest. Ta Baza i inne gdy się pojawią w tym wymiarze to dla dobra całej Ludzkości !!! Oby jak najszybciej !?

      1. gmozabije: ‚wyjasnione na sympan u o’
        – tzn. gdzie dokładnie? można coś precyzyjniej otrzymać?
        Dzięki z góry jak coś

      2. Wpisałem ‚sympan u o’ na Yt. Sam zobacz, co się ukazuje…
        Mógłbyś mniej enigmatycznie mnie nakierować ?

  136. Ashtar Command – deklaracja gotowości przejścia do 5 wymiaru

    > Czy jesteś gotowa/y?
    >
    > Częścią nowego stanu i deklaracji gotowości przejścia do 5 wymiaru jest następująca deklaracja:
    >
    > „Chcielibyśmy dopasować nasze życie do praw kosmicznych, używając naszej DARMOWOWEJ WOLI. I z niecierpliwością oczekujemy przyłączenia się do cywilizacji galaktycznej poprzez zastosowanie tych zasad i praw. I budować nasze społeczeństwo zgodnie z tymi nowymi prawami”:
    >
    > 1 – wszyscy ludzie, bez względu na wiek, rasę, płeć czy kraj, z którego pochodzą, są równi.
    >
    > 2- Kochając siebie, innych ludzi, rośliny, zwierzęta i samą ziemie jest nowym prawem na ziemi.
    >
    > 3 – ci, którzy pragną lub czują się zdolni do zranienia SIEBIE, innych ludzi i planetę Ziemia muszą poddać się ośrodkom uzdrawiania dusz (które zostaną wkrótce zbudowane), aby mogły być wspierane i uzdrawiane. (nie będzie żadnego systemu jako więzienia)
    >
    > 4- Wszystkie ludzkie potrzeby, takie jak miejsce do życia, żywność, woda, odzież, edukacja itp. zostaną zaspokojone.
    >
    > 5- Wszyscy chorzy ludzie będą korzystać z kwantowo-naukowych metod leczenia (i uzdrowień energetycznych) za darmo.
    >
    > 6- wszystkie osoby w podeszłym wieku będą żyły za darmo i będą korzystać ze wszystkich potrzebnych im udogodnień.
    >
    > 7- wszystkie sieroty będą pod opieką z maksymalnym bezpieczeństwem i miłością.
    >
    > 8- wszystkie zwierzęta będą bezpieczne.
    >
    > 9- spożywanie wszystkich rodzajów narkotyków, alkoholu, papierosów zostanie zlikwidowane.
    >
    > 10- małżeństwa będą całkowicie zgodne według nowych przepisów.
    >
    > 11- nastąpią znaczące zmiany w systemie edukacyjnym.
    >
    > 12- nastąpią znaczące i rewolucyjne zmiany w usługach takich jak sektor medyczny, sektor psychologiczny, sektor sądownictwa, bankowość, sport (eliminacja konkurencji z powierzchni ziemi), nowe wykorzystanie mediów, budownictwo itp.
    >
    > 13- darmowa energia dla wszystkich
    >
    > 14- system wojskowy będzie TYLKO działał zgodnie z nowymi zasadami UNTILL i wszystkie kraje pragnące pokój dla siebie będą mogły dołączyć.
    >
    > 15- każdy jest zobowiązany do wspólnego odbywania sesji edukacyjnych, aby pomóc sobie nawzajem w rozwoju.
    >
    > 16- wszyscy ludzie poświęcą kilka godzin części swojego codziennego czasu na wniesienie wkładu w życie społeczne ku dobremu (zgodnie z ich siłą w każdym rodzaju pracy).
    >
    > 17- handel będzie prowadzony w oparciu o zasady WIN-WIN pomiędzy krajami, a wszystkie umowy nieobjęte tymi zasadami zostaną unieważnione.
    >
    > 18- ludzie będą mieli prawo ingerować w rozwój i opiekę nad swoim krajem.
    >
    > 19- powstaną programy przygotowujące do całkowitego demontażu systemu monetarnego z planety Ziemia.
    >
    > 20- demontaż wszystkich partii politycznych. Dlaczego? Bo jeśli celem jest zapewnienie lepszych warunków życia, wtedy wszyscy będą ze sobą współpracować i nie ma potrzeby sprzeciwiać się sobie nawzajem.
    >
    > 21- demontaż produkcji energii atomowej. Demontaż produkcji broni wojskowej.
    >
    > 22- wszystkie prawa wchodzące w zakres tych praw zostaną zaprojektowane zgodnie z zasadą rozszerzania wyłącznie miłości.
    >
    > 23- rozpoczęcie sesji edukacyjnych mających na celu przygotowanie mieszkańców wszystkich krajów do przyłączenia się do siebie i w końcu do przyłączenia się do cywilizacji galaktycznej.
    > ~ Ashtar Command
    >
    > Namaste 🙏

      1. gmozabija pisze:
        „istar to reptylka zona yahwe takze konkurentka od jakiegos czasu, zywi sie energia seksu”

        – Jestem ZA. Nieuleganiem niesprawdzonym pokusom zbawczym.
        W takim razie trzeba być bardzo ostrożnym, żeby nie wpaść za darmochę z deszczu po rynnę jakiegoś bliżej nieznanego 5D…choćby najpiękniej brzmiącego.
        Brakuje mi w deklamacji podsatwowych punktów, na jakich stoi i jakimi karmi się TEN MATrix:
        np.:
        wolność od systemu monetarnego
        religijnego
        od energii kopalnych

        > 6- wszystkie osoby w podeszłym wieku będą żyły za darmo i będą korzystać ze wszystkich potrzebnych im udogodnień.

        >>> ad.6 Co z resztą ludzi w niepodeszłym wieku?… mają nie żyć za darmo??……………czyli byc niewolnikami pracy? pieniądza? Muszą dalej zarabiać na przeżycie?

        > 7- wszystkie sieroty będą pod opieką z maksymalnym bezpieczeństwem i miłością.

        >>> ad.7. Skąd NA BOGA jedynego jakieś sieroty w raju 5D?
        Tzn.CO? urodzisz się tam jako sierota porzucona z buta po urodzeniu przez swych urodzicieli? Czy rozwali ich CKM na wstępie i zostaniesz sierotą?

        Sami widzicie jakie płynne to 5D… wątpliwe, niesprecyzowane, abstrakcyjne. To pułapka zastąpienia piekła innym piekłem. Aby nie udało ci się stąd wydostać naprawdę do jakiegoś innego świata cywilizowanego, kiedy już zdecydowałaś/eś TU, że zasługujesz na coś więcej niż ta ziemska pseudocywilizacja wampiryczna którą przejrzeliście (o ile przejrzeliście) na wylot, bez pozostawiania złudzeń co do niej.
        Konkluzje są przykre. Dokładnie takie, jak ten świat
        – Piekło jest na Ziemi?
        – Nie. Ziemia jest piekłem!

        19- powstaną programy przygotowujące do całkowitego demontażu systemu monetarnego z planety Ziemia.

        >>> ad.19. …dlaczego jeszcze nie powstały tam te programy? Tzn. że ma się nas wpakować w taki sam zniewalający system monetarny? Toż to to samo co TU!
        Jakbym słyszał Kaczora lub Gomułkę: „Będziemy, z całych sił, DĄŻYĆ…do prawdy (smoleńskiej)

      1. gmozabije pisze:
        ‚pierdoly, tu wszystko wyjasnione: blog hellenandchaos’

        Znalazłem tam to, o to chodzi, o takie „wyjaśnienie”?
        – „W dzisiejszym chaosie jest tylko jeden sposób przywrócenia porządku: pan-hellenizm”.

  137. Z filmu Davida Lyncha ‚Prawdziwa historia’
    – „Co jest najgorsze w starości” – pyta się młody starca – „W starości najgorsze jest to, że pamiętasz jak byłeś młody’

Dodaj komentarz