Syn Roberta De Niro choruje na autyzm poszczepienny. Skandal filmowy ze szczepionkami w tle

Zapewne wiele osób słyszało o ostatnim skandalu okołoszczepiennym w USA. Dr Andrew Wakefield (bohaterski brytyjski lekarz naukowiec, który jako pierwszy zwrócił uwagę w literaturze naukowej na związek autyzmu ze szczepieniami, za co został profesjonalnie ukrzyżowany przez establiszment medyczny i kartele farmacji) zrobił film dokumentalny wspólnie z filmowcami, niezależnymi naukowcami i lekarzami nt. szczepień.

Film pt. „Vaxxed: From Cover-Up to Catastrophe” ukazuje skandaliczną korupcję i kryminalne fałszerstwa w CDC, których celem było ukrywanie prawdy przed społeczeństwem o wielkiej toksyczności szczepień, odpowiedzialnych za bezprecedensowy w historii ludzkości medyczny holokaust milionów dzieci i ich tragiczne okaleczenie. (CDC to amerykańska agencja rządowa kontroli chorób, która opracowuje kalendarze szczepień i jej oficjalnym zadaniem jest pilnowanie bezpieczeństwa szczepionek).

Wybitny aktor Robert De Niro, który ma syna chorego na autyzm poszczepienny, pierwotnie zgodził się pokazać film „Vaxxed…” na swym festiwalu Tribeca, lecz pod groźbami karteli farmacji, CDC i skorumpowanego establishmentu medycznego film ten został zakazany, a De Niro musiał wycofać się z planu zaprezentowania go na festiwalu.

http://www.ageofautism.com/2016/03/vaxxed-axed-from-tribeca-film-festival-under-enormous-pressure-to-censor-.html

Jest to najbardziej skandaliczny przykład korporacyjnej cenzury, która godzi w konstytucyjne prawa Amerykanów, bowiem wolność słowa jest gwarantowana w pierwszej poprawce do Konstytucji USA.

Ta cenzura przypomina najgorsze czasy hitlerowskie i stalinowskie, kiedy  palono zakazane książki. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jak wiadomo, każda cenzura i zakaz tylko rozbudza społeczny apetyt na zdobycie zakazanego dzieła, więc doprowadziła do ogromnego wzrostu zainteresowania tym filmem na całym świecie. Film stał się niezwykle popularny właśnie dzięki cenzurze, bo ludzie wiedzą, że tak agresywne ukrywanie prawdy o szczepieniach oznacza, że rzeczywiście są one bardzo szkodliwe. Naturalnie w dzisiejszych czasach niemożliwe jest utajnianie prawdy na dłuższą metę, więc możemy być pewni, że film wkrótce dotrze do milionów ludzi na świecie.

W poniższym linku społeczna petycja do dyrektorów festiwalu o przywrócenie pokazu filmu – w ciągu 2 dni zebrała ok. 30 000 podpisów, głównie od rodziców okaleczonych lub zabitych szczepieniami dzieci. Można się dopisać. (https://www.change.org/p/tribeca-bring-vaxxed-back-to-tribeca).

Prof. Maria Dorota Majewska

PS. Suplement:

http://www.naturalnews.com/053445_VAXXED_film_Robert_De_Niro_Tribeca_Festival.html

http://www.ageofautism.com/

http://www.naturalnews.com/053468_Sloan_Foundation_Nazi_eugenics_Sundance_film_festival.html

http://www.naturalnews.com/053469_vaccines_autism_FDA_documents.html)

http://www.thedailysheeple.com/depopulation-test-run-75-of-children-who-received-vaccines-in-mexican-town-now-dead-or-hospitalized_032016

Źródło: wolna-polska.pl

fot. pinterest.com
Reklama

Komunizm został sfinansowany przez kapitalistów – żydowskich bankierów z USA i Niemiec, a Polacy są do dziś rozgrywani jak dzieci przez „polskich” historyków i polityków

Organizatorzy i finansiści Rewolucji październikowej 1917:

max-warburgMax Moritz Warburg (1867-1946) – bankier, szef tajnej niemieckiej policji (fot. faz.net)
paul-warburgPaul Warburg (1868-1932) – bankier, współtwórca najważniejszej instytucji na świecie: prywatnego żydowskiego banku o mylącej nazwie Rezerwa Federalna, FED (fot. artic.edu)

Bracia Słowianie, pobudka. Podział na „prawicę” i „lewicę” jest fikcją, gdyż komunizm został sfinansowany przez kapitalistów („amerykańskich” bankierów), a Polacy są do dziś rozgrywani jak dzieci przez „polskich” historyków i polityków.

Podział na „prawicę” i „lewicę” jest naczelną zasadą chazarskiej strategii „dziel i rządź”, w szponach której jako Polacy tkwimy co najmniej od czasów nieświętej pamięci masońskiej Komisji „Edukacji” Narodowej. Świat jest zupełnie inny od tego, jaki od wieków kodują Słowianom zawodowi dezinformatorzy Systemu: politycy, politolodzy, „eksperci” masońskich think-tanków, dziennikarze oraz historycy – i to zarówno ci akademiccy, jak i zwykli szkolni (programowo posłuszni) nauczyciele.

Na szczęście młodzież tak gimnazjalna, jak i licealna powoli już się budzi i coraz śmielej zaczyna zadawać swoim nadzorcom niewygodne pytania… Młodzież powoli próbuje sięgać do zupełnie innych już źródeł informacji niż zatrute chazarską propagandą szkolne podręczniki pisane na polityczne zamówienie pod z góry określony historiozoficzny szablon…

<https://youtu.be/08nxgSwZn_4

TAW

Ukraina została wykupiona pod uprawy GMO. Wykład dr. Jerzego Jaśkowskiego

Ukraine map NGPodział Ukrainy wg niemieckiego National Geographic (nationalgeographic.com)

Ukraina została już faktycznie podzielona. Chodzi o wykup ukraińskiej ziemi przez „amerykańskie” koncerny pod uprawy GMO.

Wykład dr. Jerzego Jaśkowskiego oglądaj na:

http://tagen.tv/vod/2016/04/swiat-jest-inny-zakulisowe-rozgrywki/

TAW

Rozpacz matki – urzędnicy norweskiej instytucji Barnevernet zabrali dzieci wprost z sali porodowej

barnevernet

Norweżka urodziła bliźniaki. Szczęście rodziców nie trwało jednak długo. Kilka godzin po porodzie do szpitala przyszli urzędnicy i prosto z sali porodowej zabrali nowo narodzone dzieci. Maluchy zostały umieszczone w rodzinie zastępczej. Powodem była diagnoza, mówiąca o niedorozwoju umysłowym matki oraz o jej niezdolności do opiekowania się dziecmi. Co ciekawe, rozpoznanie choroby wykonano 11 lat wcześniej…

Barnevernet to norweski urząd, który przynajmniej w teorii – zajmuje się ochroną praw dzieci. Jak wynika z materiału telewizji TV2, urzędnicy zaraz po porodzie w październiku 2015 roku weszli do szpitala i odebrali dzieci nowo upieczonym rodzicom – Natashy Olsen Myra i Erikowi Olsen Myra.

Kobieta przyznała, że była zaskoczona. Podała, że o przyczynie odebrania dzieci dowiedziała się już po fakcie. Według urzędników Natasha nie jest zdolna do sprawowania opieki nad bliźniaczkami.

Poród przebiegł bez problemów. Ale gdy Barnevernet przyszło, w głowie kłębiły mi się myśli. Jedyne co pamiętam z tego, to. że płakałam. I że to było dla mnie bardzo trudne. O decyzji odebrania dzieci w trybie nagłym dowiedziałam się w szpitalu, po tym, jak zabrano dzieci. Nigdy wcześnie nie słyszałam, że miałam taką diagnozę

– powiedziała Natasha Olsen Myra dlaTV2, cytowana przez scanpress.net.

Jak swoją decyzję uzasadnia Barnevernet? Urząd podaje, że powodem jest niedorozwój umysłowy matki i jej niezdolność do sprawowania opieki nad dziećmi. Chorobę u Natashy miał rozpoznać psycholog 11 lat temu, kobieta miała wtedy 13 lat. Było to właśnie w szpitalu Sykehuset Innlandet Sanderud – tym samym, w którym teraz rodziła dzieci. Lekarza poproszono o wydanie opinii. Miało to związek z podaniem o jakieś świadczenia socjalne. Posłużył się diagnozą z czasu, gdy Natasha była nastolatką „na podstawie przypuszczenia i odniesionego wrażenia w celu wyjaśnienia, jakiego rodzaju pomocy Natasha potrzebuje.

Adwokat kobiety zleciła dwa niezależne badania psychologiczne. Oba wykluczyły diagnozę postawioną 11 lat temu. Urzędnicy nabrali w tej sprawie wody w usta.

Nie znam oczywiście szczegółów w tej sprawie. Z powodu przepisu o ochronie danych osobowych gmina Stange nie może nic więcej na ten temat powiedzieć.

– powiedziała w rozmowie z TV2 Tove Nordli Selnes, kierowniczka ds. Barnevernet w gminie Stange.

To jest nasza odpowiedź. Pragniemy chronić dane osobowe

– dodała tylko.

Według urzędu kobieta nie nadaje się na matkę, ponieważ dostali zawiadomienia o niedorozwoju umysłowym, problemach psychicznych, braku zdolności mieszkania, bałaganiarstwa czy niemożności zadbania o dzieci.

Uważam się za zupełnie normalnego człowieka. Kiedy miałam 14 lat, w mojej sypialni leżały ubrania no i panował bałagan. Ale nie zgadza się to, co stwierdziło Barnevernet

– odpowiedziała na te zarzuty Natasha Olsen Myra.

Rodzice bliźniaczek zapowiadają walkę do końca. Uważają, że zostali nieuczciwie potraktowali. Sprawa ma teraz trafić do Fylkesnemnda – Komisji Wojewódzkiej. Urząd ochrony praw dzieci wnioskuje tam o „trwałe odebranie opieki nad dziećmi”.

mg

niezalezna.pl

foto: flickr.com/jeremymiles

O nieludzkiej praktyce odbierania dzieci rodzicom przez państwowe instytucje czytaj również na:

https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/tag/odbieranie-dzieci-rodzicom/