Podejrzewam, że jest jakiś układ, jak przed II wojną światową układ Ribbentrop–Mołotow, w stosunku do Ukrainy. Bo walczy sama i została opuszczona – mówił w programie „Po przecinku” w TVP Info gen. Waldemar Skrzypczak. – Podejrzewam, że istnieje już jakiś deal. Doszło do dużej zbieżności interesów między Niemcami i Rosją – wtórował wojskowemu dyplomata dr Ryszard Żółtaniecki. Dodał, że to dobrze, iż Polska nie brała udziału w rozmowach w Mińsku, gdyż „nasza obecność legitymizowałaby okrutne skazanie Ukrainy”.
Pytany o sytuację na Ukrainie, gdzie mimo zawieszenia broni separatyści wciąż prowadzą walki, gen. Waldemar Skrzypczak stwierdził, że „rozejm jest nieskuteczny, a wojska rosyjskie niszczą wojska ukraińskie”. – Ukrainie potrzebna jest broń – przekonywał.
Dr Ryszard Żółtaniecki odparł, że nawet uzbrojona Ukraina nie jest w stanie wygrać tej wojny. – Sprzedaż broni Ukrainie byłaby cudownym prezentem dla Władimira P. Da mu pretekst do eskalacji konfliktu. Moim zdaniem Ukraina dramatycznie potrzebuje pieniędzy. Jest pytanie: czy mamy pewność, że broń trafi tam, gdzie ma trafić. Amerykanie zostawili gigantyczne uzbrojenie dla armii irackiej, a trafiła ona w ręce Państwa Islamskiego – mówił dyplomata.
Gen. Skrzypczak przyznał, że jako żołnierz nie może się pogodzić z tym, że Zachód opuścił Ukrainę. – Podejrzewam, że jest jakiś układ, jak przed drugą wojną światową układ Ribbentrop–Mołotow, w stosunku do Ukrainy. Bo walczy sama i została opuszczona. Nie możemy zostawić Ukrainy – mówił.
Z istnieniem jakiegoś tajnego porozumienia w sprawie Ukrainy zgodził się dr Żółtaniecki. – Podejrzewam, że istnieje już jakiś deal. Doszło do dużej zbieżności interesów między Niemcami i Rosją. Tym wspólnym interesem jest wypchnięcie ekonomiczne i militarne Amerykanów z Europy. Do tej pory interesy Polski i Niemiec były zbieżne, w tej chwili interesy się rozjechały – podkreślił.
Gen. Skrzypczak pytany o dalsze kroki Rosji, stwierdził, że należy wykluczyć konflikt z NATO i wysłanie do Polski „zielonych ludzików”. – W Polsce nie ma środowiska dla działań hybrydowych. Kolejnym celem Rosji będzie raczej Naddniestrze i Mołdawia. Putin gra na rozsadzenie Unii Europejskiej, a potem jego kolejnym celem będzie NATO – ostrzegał generał.
—
Komentarz TAW
A więc krok po kroku przerażająca prawda na temat Ukrainy — chłodny, cyniczny, zbrodniczy (zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości) rozbiór niepodległego i suwerennego państwa przez mocarstwa „cywilizowane” — zaczyna wyzierać już nawet i z mediów reżimowych.
I pomimo odmiennych nieco spojrzeń w równoległych do naszego mediach alternatywnych, wychodzi na to, że rację bytu w sprawie konfliktu ukraińskiego ma jednak linia interpretacyjna prezentowana od samego początku przez nasze skromne medium…
https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/category/ukraina-o-co-naprawde-chodzi/
Człowieku, opamiętaj się, co ty mówisz?